Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-) - Strona 77 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-28, 19:53   #2281
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18896355]n

nie wiem, jak masz samochód, ale jak nie zapniesz pasów, to po kilu minutach lub kilku km przestanie pikać. [/QUOTE]

u mnie nie przestaje
jedynie z czasem pika z przerwami.. ale żeby tak całkowicie to niee..

Ale od teraz bede zapinała tak 'pod sobą'..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 20:02   #2282
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
A tak wogóle to dzien dobry wszystkim wam !


Dzisiaj bylam na wizycie u ginekologa, to juz 36 tyg+3 dni..., badania sa ok, USg super..znowu moglam zobaczyc moja mala ksiezniczke...i jaka duza!!!!!

Zrobili mi wymaz na badania... nastepna wizyta 12 maja...ale juz zabralam cala historie ciazy ze soba w razie czego...bo jak mala sie pospieszy, a tak cos czuje, to musze je zabrac do szpitala.

Poza tym wszytko ok, jedyne , ze do 5 rano ganialam do kibelka jako, ze mój zaladek zaszwankowal, bo troche bylam zdenerwowana jakimis klóciami w brzuchu i ciaglymi trwajacymi caly dzien ruchami malej, dzieki Bogu , ze dzisiaj czuje sie swietnie i jestem pelna energii.

Po powrocie do domu zastalam oczekujacego malarza, bedzie malowal pokój Amelki jutro aby bylo swiezutko i czysciutko.

Za godzine mam ostatnie zajecia w szkole rodzenia... chociaz szkoda, bo poznalam wspaniale dziewczyny...i polozna super tez(z nia spotkam sie po pprodzie).

ah...przy okazji wyjscia do domu jak zwykle zaszlam do kilku sklepów i znowu wydalam kase....kupilam flakon szklany na zywe kwiaty, nowe zólte poduchy bawelniane na lózko do pokoju Ameli oraz dla niej kurteczke na zimniejsze wieczory...

no prosze same dobre wiadomosci ale sie ciesze kla ski:

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Wpadłam się pochwalić synkiem ale widzę, że już koleżanka z innego wątku to zrobiła...
Nie mam czasu nadrabiać bo Michaś po powrocie do domu nam trochę zżółkł i muszę go karmić jak najczęściej czyli w przerwach jestem w stanie zjeść, umyć się i odrobinę odpocząć...
Tym wszystkim przed godziną 0 napiszę tylko, że poród boli ale da się przeżyć, w połowie pytałam położną skąd się biorą te masakryczne opowieści. Pierwsze skurcze (niestety krzyżowe) poczułam o 12 w południe o 20 były już dość częste ale nieregularne. Do szpitala pojechaliśmy o 6. Na porodówkę trafiłam już z 8cm rozwarcia i na sali porodowej spędziliśmy 1,5h Bardziej bolało szycie (nacieli mnie i niestety lekko też pękłam) niż sam poród. Także uszy do góry. Życzę szybkich i bezbolesnych porodów

synuś kochany hmm moze te opowisci własnie dlatego powstaja bo kazda z nas ma inny prog bólu no i kazda ma inna budowe jednym raz dwa wszystko idzie drugie musza sie meczyc

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Cytat:
Napisane przez kees26 Pokaż wiadomość


Dziewczyny jest coś co zawsze mnie zastanawia i stresuje jak wsiadam do samochodu - zapinać pasy czy nie? Teoretycznie w pasach zawsze bezpieczniej, ale główki naszych bejbików są juz tak nisko, że wystarczy mała stłuczka a ścisk pasa dolnego może spowodować...ech, nawet tego nie napiszę. Czy jadę sama czy z mężem to zawsze mam ostatnio stresa z tego powodu A jak jest u Was?

niby powinno sie do samego konca pasy zapinać ja zapinam inaczej nigdzie nie jade tak samo jak tz przekracza setke wie ze dostanie po głowie wiec jak jedzie ze mna to bez szalenstw
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 20:13   #2283
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
u mnie nie przestaje
jedynie z czasem pika z przerwami.. ale żeby tak całkowicie to niee..

Ale od teraz bede zapinała tak 'pod sobą'..
wieczor wszytskim oczekujacym i rozpakowanym- ale wam zazdroszczę!!
ja pasy zapinam i podtrzymuje reką, coby nie uciskaly
remont postepuje, ale dalej mam wrazenie, ze jestem w ciemnej doo..ie
dzisiaj wydalam majatek na firany i zaslony do salonu...strach sie bac, ile wydatkow przede mna..brr
jakie zaslony macie w pokojach dla maluchów??? chce cos kolorowego, bo sciany biale ale nic ciekawego znalezc nie mogę...
zaczely sie u mnie klócia tak od "spodu"..oj dziwne uczucie, dziwne
pozdrawiam kochane i milej nocki
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 20:24   #2284
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kees26 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jest coś co zawsze mnie zastanawia i stresuje jak wsiadam do samochodu - zapinać pasy czy nie? Teoretycznie w pasach zawsze bezpieczniej, ale główki naszych bejbików są juz tak nisko, że wystarczy mała stłuczka a ścisk pasa dolnego może spowodować...ech, nawet tego nie napiszę. Czy jadę sama czy z mężem to zawsze mam ostatnio stresa z tego powodu A jak jest u Was?
Zawsze zapinam.
Stłuczka może się skończyć moim wylotem przez przednią szybę albo mega rąbnięciem o deskę rozdzielczą. Na pewno "lepszy" dla malucha będzie ucisk pasem. Poza tym tu chodzi też o mnie, o moje życie.

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18896098]Kropki znów nie ma [/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość


bo ona tak specjalnie

Żebyśmy myślały że sie rozpakowała, a tu duuupkaaa..


Nie mam siły do kompa. Siedzenie plus komputer w pracy i po powrocie do domu mam dość.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 20:25   #2285
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Zawsze zapinam.
Stłuczka może się skończyć moim wylotem przez przednią szybę albo mega rąbnięciem o deskę rozdzielczą. Na pewno "lepszy" dla malucha będzie ucisk pasem. Poza tym tu chodzi też o mnie, o moje życie.
No własnie, co taki ucisk moze zrobić ?
Bo ja do tej pory myślałam że kobiety w ciązy zwolnione są z jazdy z pasami, że uciskają brzuch i wogole.. Ale np mi nic nie uciska pas..
Ale jak dziewczyny pisza o uciskach to nie wiem..
W sumie bezpieczniej się czuje w pasach..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 20:32   #2286
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
a co Wy ją tak na porodówkę wysyłacie?? Tu obowiązuje kolejka!!!
Ano właśnie.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
No własnie, co taki ucisk moze zrobić ?
Bo ja do tej pory myślałam że kobiety w ciązy zwolnione są z jazdy z pasami, że uciskają brzuch i wogole.. Ale np mi nic nie uciska pas..
Ale jak dziewczyny pisza o uciskach to nie wiem..
W sumie bezpieczniej się czuje w pasach..
Może zrobić mniej niż wypadek bez pasów... Od paru lat jest akcja uświadamiania w temacie, ale kiepsko idzie.

Prawidłowo zapięte trzypunktowe pasy bezpieczeństwa znacznie zmniejszają wszelkie ryzyko związane z kolizją. Aby maluch wyszedł z tego cało, mamusia musi być zabezpieczona. Nie da się zabezpieczyć dziecka bez matki.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 20:44   #2287
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez basiak Pokaż wiadomość
Hej Kochane,

Wpadam na moment przedstawić Wam mojego Syna , bo już prawie 2 tyg. ma, a jeszcze nie zna wizażowych ciotek

Oto Szymon Antoni
słodziutki przystojniak

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
Takie dziwne klucia to i ja mam od tygodnia - ale to jak mala na szyjke naciska , wtedy jak by mnie kto igla przeszyl
dokładnie mam to samo czasami tak mnie zakuje ze az gwiazdy widzę
Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Wpadłam się pochwalić synkiem ale widzę, że już koleżanka z innego wątku to zrobiła...
Nie mam czasu nadrabiać bo Michaś po powrocie do domu nam trochę zżółkł i muszę go karmić jak najczęściej czyli w przerwach jestem w stanie zjeść, umyć się i odrobinę odpocząć...
Tym wszystkim przed godziną 0 napiszę tylko, że poród boli ale da się przeżyć, w połowie pytałam położną skąd się biorą te masakryczne opowieści. Pierwsze skurcze (niestety krzyżowe) poczułam o 12 w południe o 20 były już dość częste ale nieregularne. Do szpitala pojechaliśmy o 6. Na porodówkę trafiłam już z 8cm rozwarcia i na sali porodowej spędziliśmy 1,5h Bardziej bolało szycie (nacieli mnie i niestety lekko też pękłam) niż sam poród. Także uszy do góry. Życzę szybkich i bezbolesnych porodów
jeszcze raz gratuluję malutki przesłodki

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
Witam jeszcze w dwupaku
Ale muszę przyznać, że nieźle się dzisiaj wystraszyłam i już myślałam, że wybiła godzina "0" Rano zachciało się mi i mężowi amorów a efektem tego były skurcze, jakich jeszcze nie miałam, tzn. cały brzuch twardniał, ale ból dodatkowo czułam w dole brzucha i po chwili ten ból przechodził...zaczęłam nawet liczyć czas między skurczami i wyszło, że są co 5 min Czy to możliwe, żeby skurcze od razu były co tak krótki czas?? Na szczęscie po około godzinie wszystko przycichło Ale niezłego stresa miałam

Spotkała mnie też dzisiaj miła niespodzianka Dostałam od koleżanki z Anglii paczkę z ciuszkami dla synka W ogóle nie spodziewałam się, bo nawet koleżanka mi nic nie obiecywała, ani nie uprzedzała, że coś wysłała... Normalnie tak się wzruszyłam Od rodziny takiej sympatii czasem nie czuje jak właśnie od osób, które są daleko stąd To poprostu mega miłe
o kurcze to naprawdę musiałaś się niezle wystraszyć
a niespodzianka od koleznaki super
Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
mnie od południa brzuch boli praktycznie cały czas jak na @, robi się okrąglutki i twardy jak jeszcze nigdy... zobaczymy co z tego wyniknie
no to trzymamy kciuki za Ciebie i Bruna : kciuki: godzina zero coraz bliżej, a moze bedzie jeszcze szybciej niz masz to zaplanowane
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-28, 20:48   #2288
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ano właśnie.


Może zrobić mniej niż wypadek bez pasów... Od paru lat jest akcja uświadamiania w temacie, ale kiepsko idzie.

Prawidłowo zapięte trzypunktowe pasy bezpieczeństwa znacznie zmniejszają wszelkie ryzyko związane z kolizją. Aby maluch wyszedł z tego cało, mamusia musi być zabezpieczona. Nie da się zabezpieczyć dziecka bez matki.
To czyli dalej w pasach bede jeździła..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 20:53   #2289
yolanda9
Zadomowienie
 
Avatar yolanda9
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Może zrobić mniej niż wypadek bez pasów... Od paru lat jest akcja uświadamiania w temacie, ale kiepsko idzie.

Prawidłowo zapięte trzypunktowe pasy bezpieczeństwa znacznie zmniejszają wszelkie ryzyko związane z kolizją. Aby maluch wyszedł z tego cało, mamusia musi być zabezpieczona. Nie da się zabezpieczyć dziecka bez matki.
Chyba bardzo kiepsko idzie to uświadamianie, bo ja o tym nic nie słyszałam... od tej pory będę zawsze zapinała pasy wobec tego
Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
o kurcze to naprawdę musiałaś się niezle wystraszyć
a niespodzianka od koleznaki super
No pierwszy raz coś takiego miałam a teraz na wieczór z kolei dopadły mnie te kłucia na gabryśkę... też będę zaraz podskakiwać
__________________
Mój Skarbek
Moja Kruszynka

yolanda9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 20:59   #2290
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez basiak Pokaż wiadomość
Hej Kochane,

Wpadam na moment przedstawić Wam mojego Syna , bo już prawie 2 tyg. ma, a jeszcze nie zna wizażowych ciotek

Oto Szymon Antoni
śliczny

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Wpadłam się pochwalić synkiem ale widzę, że już koleżanka z innego wątku to zrobiła...
Nie mam czasu nadrabiać bo Michaś po powrocie do domu nam trochę zżółkł i muszę go karmić jak najczęściej czyli w przerwach jestem w stanie zjeść, umyć się i odrobinę odpocząć...
Tym wszystkim przed godziną 0 napiszę tylko, że poród boli ale da się przeżyć, w połowie pytałam położną skąd się biorą te masakryczne opowieści. Pierwsze skurcze (niestety krzyżowe) poczułam o 12 w południe o 20 były już dość częste ale nieregularne. Do szpitala pojechaliśmy o 6. Na porodówkę trafiłam już z 8cm rozwarcia i na sali porodowej spędziliśmy 1,5h Bardziej bolało szycie (nacieli mnie i niestety lekko też pękłam) niż sam poród. Także uszy do góry. Życzę szybkich i bezbolesnych porodów
jak słodko śpi
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 21:09   #2291
kees26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 504
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
No własnie, co taki ucisk moze zrobić ?
Bo ja do tej pory myślałam że kobiety w ciązy zwolnione są z jazdy z pasami, że uciskają brzuch i wogole.. Ale np mi nic nie uciska pas..
Ale jak dziewczyny pisza o uciskach to nie wiem..
W sumie bezpieczniej się czuje w pasach..
kardashi, mi nie chodziło o ucisk pasami jak po prostu się jedzie tylko o ich ścisk w momencie np. lekkiej stłuczki - wtedy ten pas poniżej wcina się w brzuch. Kurcze zgodzę się z Kropką, że w pasach bezpieczniej itd. przy większej stłuczce, ale przy małej, kiedy można wpaść delikatnie na deskę rozdzielczą lub być ściśniętą na maksa właśnie w podbrzuszu to sama nie wiem

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ano właśnie.


Może zrobić mniej niż wypadek bez pasów... Od paru lat jest akcja uświadamiania w temacie, ale kiepsko idzie.

Prawidłowo zapięte trzypunktowe pasy bezpieczeństwa znacznie zmniejszają wszelkie ryzyko związane z kolizją. Aby maluch wyszedł z tego cało, mamusia musi być zabezpieczona. Nie da się zabezpieczyć dziecka bez matki.
Chyba wogóle przestanę jeździć autem, bo faktycznie - duży wypadek, większa stłuczka to wiadomo, pasy jak najbardziej. Ale w momencie małego zderzenia, większego szarpnięcia ten pas poniżej z całej siły wciska się w brzuch - wiesz może Kropko, czy gdzieś w sieci są na ten temat jakieś informacje, czy taka sytuacja jest groźna dla dziecka?
Gdzieś na forum jedna dziewczyna pisała, że zapina tylko ten górny pas idący między piersiami, siadając na ten biegnący przez podbrzusze - tylko czy wtedy takie zabezpieczenie ma jakikolwiek sens
kees26 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-28, 21:22   #2292
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
Ale macie Sobie dobrze, ja z tym wykorzystywaniem musze troszke poczekac
Do tego moj Tż wymyślił sobie, że na świeta choinkowe zaczynamy starac sie o córeczke
cate - zdecydowanie bardziej wolałabym być juz w Twojej sytuacji niż móc wykorzystac mojego tz
a tempo macie niezłe ja o następnym dziecku nawet jeszcze nie mysle choć chciałabym, jesli przezyję czeakający mnie niebawem poród

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
fajny sprzet na zywo jest równie fajny jak opisują w tej aukcji? warto kupic? podgrzewacza jeszcze nie mam

Cytat:
Napisane przez kees26 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jest coś co zawsze mnie zastanawia i stresuje jak wsiadam do samochodu - zapinać pasy czy nie? Teoretycznie w pasach zawsze bezpieczniej, ale główki naszych bejbików są juz tak nisko, że wystarczy mała stłuczka a ścisk pasa dolnego może spowodować...ech, nawet tego nie napiszę. Czy jadę sama czy z mężem to zawsze mam ostatnio stresa z tego powodu A jak jest u Was?
Ja zawsze zapinam My zazwyczaj jezdzimy krajowa siódemką i to co się dzieje na tej drodze to czasami przechodzi ludzkie pojęcie... nie wyobrazam sobie jazdy bez zapiętych pasów
Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
No pierwszy raz coś takiego miałam a teraz na wieczór z kolei dopadły mnie te kłucia na gabryśkę... też będę zaraz podskakiwać
mnie te kłucia dopadają tylko wtedy gdy chodzę, w czasie odpoczynku mam spokoj

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

zapomniałam się pochwalić ze mamy juz łóżeczko
takie: http://dzieciecakraina.pl/product/show/4808/null.html
jest bardzo fajne i porzadnie zrobione, jak narazie jestem bardzo zadowolona
mąż dzis juz je złożył więc stoi i przypomina o zblizającej się godzinie zero

Edytowane przez velluto
Czas edycji: 2010-04-28 o 21:25
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 21:34   #2293
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
A My nadal w szpitalu, nie mogę siadać znowu
Za to Mały jest kochany, budzi się tylko raz w nocy na jedzenie
Kochane maleństwo. Moja mała co 3 godziny się budzi
Kup sobie nadmuchiwane koło do pływania, ja miałam w szpitalu i mi pomogło z siadaniem.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18883541]

araczki dziś wychodzi z córeczką do domu.
a córeczka ma na imię Malwinka. [/QUOTE]

Super, w domku zawsze raźniej

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18883762]a ja dziś kończę 8 miesiąc. jeszcze tylko 30 dni do daty porodu. [/QUOTE]



Cytat:
Napisane przez basiak Pokaż wiadomość
Hej Kochane,

Wpadam na moment przedstawić Wam mojego Syna , bo już prawie 2 tyg. ma, a jeszcze nie zna wizażowych ciotek

Oto Szymon Antoni
Śliczny

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Wpadłam się pochwalić synkiem
Następny fajny szkrabek
Też zauważyłam, że porody jak na razie są lekkie



Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość

Spotkała mnie też dzisiaj miła niespodzianka Dostałam od koleżanki z Anglii paczkę z ciuszkami dla synka W ogóle nie spodziewałam się, bo nawet koleżanka mi nic nie obiecywała, ani nie uprzedzała, że coś wysłała... Normalnie tak się wzruszyłam Od rodziny takiej sympatii czasem nie czuje jak właśnie od osób, które są daleko stąd To poprostu mega miłe
No to extra

Witajcie.

Dzisiaj zaliczyliśmy nasz pierwszy spacer. Miało być pół godzinki, ale było tak ładnie, że chodziliśmy sobie godzinę. Luiza spała, a jak przyszliśmy do domu, to była bardzo głodna i zaraz znowu poszła spać, a ja razem z nią - doznałam szoku tlenowego i mnie zmogło

Dzisiaj pełnia i ciekawe co się wydarzy nowego?????

Spokojnej nocy ...a gdyby któraś rodziła, to szybkiego i lekkiego porodu
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 22:29   #2294
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Dobry wieczór,
Ja czytam tylko dzisiaj.
basiak Szymon wygląda na dużego chłopa

lindsley Michaś fajny gość.

Oj bedzie w czym wybierać kawalera dla naszych dziewczynek.

kumkura ja ma zasłony takie same jak pościel.Takie dzieciece.http://aukcja.onet.pl/item1011944611...ne_wzorki.html

Ja pasy zapinam. Mi też pika jak nie zapne chociażby zaparkowac auto i jest to wkurzające.

Ząb się znowu odezwał.Czy w trakcie leczenia kanałowego tak boli jak przed?Całe lewa strona boli i głowa też.Jutro dentysta znowu.
Do pracy trza iść ale jak nie wstanę rano to nie ide.


Oglądałam YCD i mala tak szalała w brzuchy, że ją nagrałam na kamerze ale jakość kiepska bo włączyłam jakiś nocny tryb.Jurto jak się uda to nagram mój falujący brzuch w lepszym świetle.
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-28, 22:45   #2295
ellai
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 92
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
w końcu wiem, o co chodzi. też to usłyszałam. a wczoraj to nawet był taki dźwięk, jaki wydaje resztka wody wypływająca z wanny. i nie były to moje jelita ani głód, tylko jakieś wiry Ewcia powodowała swoimi ruchami
Jak fajnie że ktoś jeszcze słyszy owo "pykanie" Ja to już od dawn a słyszę i zawsze zastanawiam się co to może być, tzn. pewnie skóra jakoś tak się naciąga - tak myślę

Co do senności to też tak mam - łapie mnie ostatnio tak w okolicach 13-15 albo 16-17... Dzisiaj zasapałabym żeby obiad rodzince zrobic

Dziewczyny mam pytanko... drętwieją wam dłonie? Bo mnie ostatnio strasznie bolą dłonie i stopy a dzisiaj to jeszcze doszło drętwienie dłoni - szczególnie prawej. Co o tym myślicie?
Dzisiaj Mała bardzo do dołu parła i jak w pachwine sie wbiła to aż taki prąd przez nogę przechodził - dziwne uczucie... No i to kłucie w szyjkę...

Basiaczku, Lindsey - śliczne maluchy Śłodziaki małe

Jutro z rana mykam do szpitala na badania, bo mijaja 2 tyg. od ostatniej wizyty u gina... Kazał mi przyjść do szpitala jakbym w tym czasie nie urodziła, więc idę jutro... Niby to tylko badania ale się trochę denerwuję Myślałam że szpital odwiedzie już tylko przy porodzie a tu znów patologia. Oby jutro wszystko szybko i sprawnie poszło i żeby szybko wypuścili do domku. Chyba że dziś w nocy jeszcze mnie coś weźmie...:brzyd al: W końcu ta pełnia... i dzisiejsze parcie do dołu Małej... kto wie (takie gadanie na pocieszenie)

Jkaby co... powodzenia dla Daff 3maj się dzielnie w piątek

Dobranoc ciężaróweczki
__________________
W oczekiwaniu na Maleństwo...
Córeczka
ellai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-29, 06:52   #2296
joanna200
Rozeznanie
 
Avatar joanna200
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 951
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez angkorcz Pokaż wiadomość
hej mamuski
ja nadal 2w 1 chociaz cos mnie dzisiaj brzusio rwie tak jakbym miala balonika w srodku i mi tak dolem ciagnie jakby kamienie miala do foczki pczyczepioneoj niewiem czy to nie kolej na mnie nigdy tak niebylo niby bylam dzis u poloznej ale tutaj wizyta polega na zmierzeniu cisnienia badanie moczu i sluchanie serduszka takze zadnych konkretow a w sob jak bylam prywatnie rozwarcie bylo juz 1cm czyzby juz sie zaczynalo? i mam tego balonika tak co 30 minco wy o tym myslicie ?nieboli bardzo ale jest to dziwne
U mnie też 1cm rozwarcia narazie, zobaczymy co będzie dalej..

Cytat:
Napisane przez basiak Pokaż wiadomość
Hej Kochane,

Wpadam na moment przedstawić Wam mojego Syna , bo już prawie 2 tyg. ma, a jeszcze nie zna wizażowych ciotek

Oto Szymon Antoni
Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Wpadłam się pochwalić synkiem ale widzę, że już koleżanka z innego wątku to zrobiła...
Nie mam czasu nadrabiać bo Michaś po powrocie do domu nam trochę zżółkł i muszę go karmić jak najczęściej czyli w przerwach jestem w stanie zjeść, umyć się i odrobinę odpocząć...
Tym wszystkim przed godziną 0 napiszę tylko, że poród boli ale da się przeżyć, w połowie pytałam położną skąd się biorą te masakryczne opowieści. Pierwsze skurcze (niestety krzyżowe) poczułam o 12 w południe o 20 były już dość częste ale nieregularne. Do szpitala pojechaliśmy o 6. Na porodówkę trafiłam już z 8cm rozwarcia i na sali porodowej spędziliśmy 1,5h Bardziej bolało szycie (nacieli mnie i niestety lekko też pękłam) niż sam poród. Także uszy do góry. Życzę szybkich i bezbolesnych porodów
Aaaaa.. Jakie śliczne bobaski ja też już chcę..

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
To właśnie było po baaaaaardzo długiej przerwie bo stwierdziliśmy, że jak jest już 39 tydzień, to już "można'" No i okazało się, że możńa, tylko takich szybkich efektów się nie spodziewaliśmy
Ja też tak stwierdzam, ale jednak za każdym razem mam stracha okropnego , dziwne to bo niby chciałabym a boje się.. hihih..


Witam z rana,, u nas ta pełnia nie podziałała i dalej 2 w 1 leżymy w łóżku.. ale może któraś się skusiła..?
__________________

joanna200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-29, 07:25   #2297
lucja26_wroc
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 93
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość

Dzisiaj pełnia i ciekawe co się wydarzy nowego?????

Spokojnej nocy ...a gdyby któraś rodziła, to szybkiego i lekkiego porodu

Ciekawe czy któraś urodziła??? Ja jestem jeszcze w dwupaku
Jutro idę do ginki na usg i ktg - zobaczymy co mi powie. Mam nadzieję, że te moje dziwne bóle nie doprowadziły do rozwarcia. Mam coraz większego stracha A myślałam, że im blizej porodu tym bardziej sie z tym faktem oswoje.


Co do pasów to ja zawsze zapinam. Mój TŻ już na poczatku ciąży zakupił takie oto cudo http://www.allegro.pl/item1007902361...wysylka_0.html
Jazda bez pasów nawet przy 50 km/h jest niebezpieczna dla zdrowia mamy i dziecka!!!
__________________
22.05.2010 Borys
lucja26_wroc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-29, 07:34   #2298
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

my 2w1, obudzone z bólem jak na @.
na szczęście nie mamy nic w planach oprócz angielskiego u chrześniaka, więc poproszę, żeby go przywieźli albo całkiem odwołam.

małż przed chwilą wyszedł do pracy na 24h

co do pasów - zapinam jeżdżąc z małżem i jak sama jadę to też. pas daję najniżej jak się da i staram się, żeby nie był opięty.

ciekawe czy któraś się rozpakowała w tej pełni...
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-29, 07:49   #2299
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

mój telefon milczy, żadna nie zameldowała , że się rozpakowała, więc chyba wciąż wszystkie 2w1.

ale pięknie słonko świeci, zapowiada się ciepłu dzień.
więc zmykam, do wieczora.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-29, 08:22   #2300
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
u mnie nie przestaje
jedynie z czasem pika z przerwami.. ale żeby tak całkowicie to niee..

Ale od teraz bede zapinała tak 'pod sobą'..
Ja pasów nie zapinam od dawna
A że brzuch miałam szybko, w razie policji bym go wypięła na maxa i wyglądał na bardziej zaawansowany Niecierpię pasów po prostu.

A jak coś pika to zawsze można najpierw zapiąć pasy a dopiero usiąść i przygnieść je plecami do fotela i samochód oszukany, że zapięte na Tobie :P

Dzień dobry Coś od mojej "wprowadzki" się nie sypiecie Chyba jak będą terminy to mnie stąd wygonicie

Jadę dziś do samiuśkiej Częstochowy obejrzeć wózki bo toż to tam zagłębie wózkowe jest a nigdzie u nas nie mogę znaleźć kilku modeli.. no Retrus Fire jest u nas jak czarna dziura ;]
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-29, 08:49   #2301
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cześć Mamusie

Na początek olbrzymie gratulacje dla rozpakowanych już mamuś

Uff tyle napisałyście, że przez tydzień chyba tego nie nadrobię.

My jesteśmy już w domku od niedzieli, Niunia to mały aniołek a tatuś oszalał na jej punkcie ja też jestem zakochana w niej do granic możliwości

Mam pytanie jak to jest z wizytami położnej w domu? Mi się coś obiło o uszy, że ma być 6 wizyt a min. 4 w ciągu pierwszych 6 tygodni życia maleństwa. Tymczasem poszłam wczoraj do przychodni i nie dość, że okazało się, że jest jeden pediatra do którego nie mogę jej zapisać, bo jest tylko 2 razy w tygodniu to położna pracuje po 2h tygodniowo, ma w maju 3 dzieci do obskoczenia a później ma urlop i może przyść do mnie w czerwcu
Trochę późno, bo ja mam teraz masę pytań, w szpitalu niestety zero jakiejkolwiek informacji
Jak to w końcu jest?

Pozdrawiam i trzymam kciuki za szybkie i lekkie porody
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-29, 09:01   #2302
kaszpirek
Raczkowanie
 
Avatar kaszpirek
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 321
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Hej

kropka dzieki za info

Ja dziś juz nie spie od 6 i krzątam sie po domu,prasuje,przekladam dzidziusiowe rzeczy w szafce i schizuje,ze mam ich za maloTo chyba nazywa sie panika

biricchina,fajnie ze juz w domciu jestescie
Co do poloznej,to ja tez bylam w mojej przychodni i u mnie nie ma w ogole poloznej,ale babka poinformowala mnie,ze juz od lat nie ma "rejonizacji" i moge sobie wybrac polozna jaka chce,znaczy obojetnie z jakiego zakatka miasta.Dostalam nr od kolezanki,zadzwonilam,pan i juz byla u mnie i nie byla problemu,ze nie jest z okolicy.Moze sprobuj w ten sposob?
kaszpirek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-29, 09:25   #2303
monikadavvida
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 120
GG do monikadavvida
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Witam dziewczyny
my wciąż w dwupaku, ogólnie bez zmian.. w nocy się kręciłam jak robak ta pełnia chciała mnie wykończyć..

mój mąż tak się już nie może doczekać Jaśka na świecie, że się śmieje żebym go wypchnęła czy coś, bo to już za długo dzisiaj jak wychodził do pracy to powiedział, że mam chodzić po schodach (mieszkamy na 4. piętrze) i smyrać się po sutkach to będzie szybciej

co do pasów, to zapinam, ale dopiero od jakiegoś czasu... tylko go odwracam na dole co by mnie nie uciskał czuje się bezpieczniej z zapiętymi pasami

ten tydzień jakiś zabiegany mam.. czas mi leci jak szalony, na nic nie mam czasu wczoraj zaliczyłam kosmetyczkę, zakupy, upiekłam ciasto.. dzisiaj mam w planach w końcu założyć pościel w łóżeczku, może jakiś spacer, bo ma być ładnie i ciepło jutro do fryzjera z samego rana a potem się coś wymyśli w sobotę idziemy na imieniny do mojej mamy, a w niedzielę komunia brata ciotecznego (niestety będę musiała wybrać się sama bo mąż pracuje...).. normalnie urwanie głowy ale przynajmniej przestało mi się dłużyć to czekanie na Jaśka

Biricchina gratuluję takiego aniołka u nas położna podobno powinna odwiedzać przed porodem jeszcze kilka razy, ale do tej pory nikogo nie było
monikadavvida jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-29, 09:28   #2304
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Jestem, nie urodziłam..
Pełnia, a ja jak nigdy spałam jak zabita.. Nigdy nie mogłam spać podczas pełni a tu proszę..
Ogólnie ostatnio twardo spię.. No taak.. jak ciąża nie była donoszona to były bóle brzucha, skurcze itp itd.. a teraz niiic.. i u gina dziś też wyjdzie że rozwarcie się nie ruszyło i oo..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-29, 09:42   #2305
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Jestem, nie urodziłam..
Pełnia, a ja jak nigdy spałam jak zabita.. Nigdy nie mogłam spać podczas pełni a tu proszę..
Ogólnie ostatnio twardo spię.. No taak.. jak ciąża nie była donoszona to były bóle brzucha, skurcze itp itd.. a teraz niiic.. i u gina dziś też wyjdzie że rozwarcie się nie ruszyło i oo..
hejka, ja tez dzisiaj spalam jak niemowle tyle mi sie snilo i tak fajnie sie czulam jak sie obudzilam,

Cytat:
Napisane przez Biricchina Pokaż wiadomość
Cześć Mamusie

Na początek olbrzymie gratulacje dla rozpakowanych już mamuś

Uff tyle napisałyście, że przez tydzień chyba tego nie nadrobię.

My jesteśmy już w domku od niedzieli, Niunia to mały aniołek a tatuś oszalał na jej punkcie ja też jestem zakochana w niej do granic możliwości

Mam pytanie jak to jest z wizytami położnej w domu? Mi się coś obiło o uszy, że ma być 6 wizyt a min. 4 w ciągu pierwszych 6 tygodni życia maleństwa. Tymczasem poszłam wczoraj do przychodni i nie dość, że okazało się, że jest jeden pediatra do którego nie mogę jej zapisać, bo jest tylko 2 razy w tygodniu to położna pracuje po 2h tygodniowo, ma w maju 3 dzieci do obskoczenia a później ma urlop i może przyść do mnie w czerwcu
Trochę późno, bo ja mam teraz masę pytań, w szpitalu niestety zero jakiejkolwiek informacji
Jak to w końcu jest?

Pozdrawiam i trzymam kciuki za szybkie i lekkie porody
dzieki Slonce, oby tak bylo fajnie masz, ze z Niunka ju w domku
co do poloznych to ja nawet nie wiem jak czesto w Polsce powinny odwiedzac


Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór,
Ząb się znowu odezwał.Czy w trakcie leczenia kanałowego tak boli jak przed?Całe lewa strona boli i głowa też.Jutro dentysta znowu.
Do pracy trza iść ale jak nie wstanę rano to nie ide.


Oglądałam YCD i mala tak szalała w brzuchy, że ją nagrałam na kamerze ale jakość kiepska bo włączyłam jakiś nocny tryb.Jurto jak się uda to nagram mój falujący brzuch w lepszym świetle.
Biedna jestes z tym zebem doczyscilas ten przewijak? smierdzi jeszcze?


Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Kochane maleństwo. Moja mała co 3 godziny się budzi
Kup sobie nadmuchiwane koło do pływania, ja miałam w szpitalu i mi pomogło z siadaniem.



Dzisiaj zaliczyliśmy nasz pierwszy spacer. Miało być pół godzinki, ale było tak ładnie, że chodziliśmy sobie godzinę. Luiza spała, a jak przyszliśmy do domu, to była bardzo głodna i zaraz znowu poszła spać, a ja razem z nią - doznałam szoku tlenowego i mnie zmogło

Dzisiaj pełnia i ciekawe co się wydarzy nowego?????

Spokojnej nocy ...a gdyby któraś rodziła, to szybkiego i lekkiego porodu
Musze pomyslec o tym kolku dmuchanym, hmmm
Fajnie masz, ze juz na spacerek z Malusia sobie chodzisz

-------------------------------------------------------------------
Jestem, nie urodzilam. Wczoraj wieczorkiem mialam bole @, ale dosc szybko przeszly, Stefanek cisnie cytrynke i czuje go w pachwinach, stopy wczoraj wieczorem mialam jak balony, ale tez i wdzien latalam jak z pieprzem.Pokoik Malego skonczony, teraz musze tam wpasc ze sciera i wszystkimi obrazkami, lampkami, wtedy popstrykam fotki
tutaj niestety pochmurno, wiec nie ogladam sie na pogode i zaczynam latanie,
milego dzionka

aaaaaaaa i dziewczyny macie przepieknych SYNUSIOW, ja bym tylko siedziala i patrzyla na nich, cud miod po prostu
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-29, 09:52   #2306
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez ellai Pokaż wiadomość
Jak fajnie że ktoś jeszcze słyszy owo "pykanie" Ja to już od dawn a słyszę i zawsze zastanawiam się co to może być, tzn. pewnie skóra jakoś tak się naciąga - tak myślę


Dziewczyny mam pytanko... drętwieją wam dłonie? Bo mnie ostatnio strasznie bolą dłonie i stopy a dzisiaj to jeszcze doszło drętwienie dłoni - szczególnie prawej. Co o tym myślicie?
Dzisiaj Mała bardzo do dołu parła i jak w pachwine sie wbiła to aż taki prąd przez nogę przechodził - dziwne uczucie... No i to kłucie w szyjkę...



Jutro z rana mykam do szpitala na badania, bo mijaja 2 tyg. od ostatniej wizyty u gina... Kazał mi przyjść do szpitala jakbym w tym czasie nie urodziła, więc idę jutro... Niby to tylko badania ale się trochę denerwuję Myślałam że szpital odwiedzie już tylko przy porodzie a tu znów patologia. Oby jutro wszystko szybko i sprawnie poszło i żeby szybko wypuścili do domku. Chyba że dziś w nocy jeszcze mnie coś weźmie...:brzyd al: W końcu ta pełnia... i dzisiejsze parcie do dołu Małej... kto wie (takie gadanie na pocieszenie)
tez słysze pykanie i nei wiem co to

dretwieja ale tylko jak wstane rano potem juz jest luzik po południu znów mam spuchniete ale bardziej nogi i to prawa trzymam kciuki oby wsio poszło ok i obie szybko bedziecie w domku
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-29, 09:54   #2307
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez Biricchina Pokaż wiadomość

My jesteśmy już w domku od niedzieli, Niunia to mały aniołek a tatuś oszalał na jej punkcie ja też jestem zakochana w niej do granic możliwości

Mam pytanie jak to jest z wizytami położnej w domu? Mi się coś obiło o uszy, że ma być 6 wizyt a min. 4 w ciągu pierwszych 6 tygodni życia maleństwa. Tymczasem poszłam wczoraj do przychodni i nie dość, że okazało się, że jest jeden pediatra do którego nie mogę jej zapisać, bo jest tylko 2 razy w tygodniu to położna pracuje po 2h tygodniowo, ma w maju 3 dzieci do obskoczenia a później ma urlop i może przyść do mnie w czerwcu
Trochę późno, bo ja mam teraz masę pytań, w szpitalu niestety zero jakiejkolwiek informacji
Jak to w końcu jest?

Pozdrawiam i trzymam kciuki za szybkie i lekkie porody
Cześć, fajnie, że jesteście już w domku
Niunie są fajne, no nie ? U nas też Tatuś oszalał

U mnie położna będzie co tydzień, ale nie wiem przez jaki czas, muszę zapytać.

Nocka minęła dosyć spokojnie, ale Luizę często boli troszkę brzuszek. Nie robi się twardy jak na kolkę, tylko jeździ jej w jelitach. Dałam jej herbatkę z kopru i troszkę pomogło. Myślę, że ma jeszcze niedojrzały układ pokarmowy, a dużo zjada mojego mleka.

Dzisiaj jest znowu piękna pogoda i kolejny spacer w planach.
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-29, 10:04   #2308
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

No i oczywiscie melduje sie w dwupaku ból kregosłupa poszedł sobie chyba za duzo wczoraj ze sciera latałam moja Amelcia chyba naprawde chce byc majowa i to mnie cieszy

tak sobie i siedze i mysle i wyglada mi na to ze ja pojade jako ostatnia do porodu bo tak to zawsze jest czym szybciej dziecie chce wyjsc i dostaje sie leki tym potem staje sie leniwe i mu sie nie chce wychodzic

u mnie dzis piękna pogoda szkoda czasu na komputer zreszta musze jeszcze reszte mieszkania ogarnąć a przynajmniej jakas jego część i poszukać na necie mebli

a i pytanie mam pomalowany był na szaro znaczy taki kolor jasno szary do tego w pokoju sa panele stare drewno srebrny metalowy karnisz i dodatki złote zółte
teraz chciałabym przemalowac pokoj ale nie wiem na jaki zeby pasowały te dodatki srebrnego złotego i zółtego koloru myslałam odcieniach fioletu pokoj jest jasny z duzym oknem sam pokoj jest kwadratowy 3x3 jest tam tylko komputer i łozko ,
czasem jak ktos przyjedzie to słuzy jako pokoj do spania dla goscia
nie mam normalnie na ten pokoj pomysłu a przydałaby sie go odświeżyć
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014

Edytowane przez Edzia400
Czas edycji: 2010-04-29 o 10:06
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-29, 10:08   #2309
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
No i oczywiscie melduje sie w dwupaku ból kregosłupa poszedł sobie chyba za duzo wczoraj ze sciera latałam moja Amelcia chyba naprawde chce byc majowa i to mnie cieszy

tak sobie i siedze i mysle i wyglada mi na to ze ja pojade jako ostatnia do porodu bo tak to zawsze jest czym szybciej dziecie chce wyjsc i dostaje sie leki tym potem staje sie leniwe i mu sie nie chce wychodzic
Nie martw sie, nie zostaniesz sama
Ja też nafaszerowana lekami przecie, bo za szybko chciała wyjśc.. i teraz bedzie siedziała..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-29, 10:35   #2310
dafreen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 856
GG do dafreen
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
no to trzymamy kciuki za Ciebie i Bruna : kciuki: godzina zero coraz bliżej, a moze bedzie jeszcze szybciej niz masz to zaplanowane
melduję się ciągle w dwupaku
i dziś wolałabym w nim już zostać do jutra do 8 bo dziś w nocy małż jedzie do Lublina i wróci nad ranem dopiero

Cytat:
Napisane przez ellai Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanko... drętwieją wam dłonie? Bo mnie ostatnio strasznie bolą dłonie i stopy a dzisiaj to jeszcze doszło drętwienie dłoni - szczególnie prawej. Co o tym myślicie?
Jkaby co... powodzenia dla Daff 3maj się dzielnie w piątek
mnie drętwieje głównie lewa ręka, podejrzewam Małego o nacisk na jakiś nerw


Cytat:
Napisane przez Biricchina Pokaż wiadomość
Cześć Mamusie

Na początek olbrzymie gratulacje dla rozpakowanych już mamuś

Uff tyle napisałyście, że przez tydzień chyba tego nie nadrobię.

My jesteśmy już w domku od niedzieli, Niunia to mały aniołek a tatuś oszalał na jej punkcie ja też jestem zakochana w niej do granic możliwości

Mam pytanie jak to jest z wizytami położnej w domu? Mi się coś obiło o uszy, że ma być 6 wizyt a min. 4 w ciągu pierwszych 6 tygodni życia maleństwa. Tymczasem poszłam wczoraj do przychodni i nie dość, że okazało się, że jest jeden pediatra do którego nie mogę jej zapisać, bo jest tylko 2 razy w tygodniu to położna pracuje po 2h tygodniowo, ma w maju 3 dzieci do obskoczenia a później ma urlop i może przyść do mnie w czerwcu
Trochę późno, bo ja mam teraz masę pytań, w szpitalu niestety zero jakiejkolwiek informacji
Jak to w końcu jest?

Pozdrawiam i trzymam kciuki za szybkie i lekkie porody
super, że jesteście już w domku
w wawie jest 6 wizyt położnej, u mnie wystarczy zgłosić powrót z dzieckiem do domu do dowolnej przychodni i w ciągu tygodnia powinna pojawić sie położna; koleżanka zgłaszała i była u nich już chyba ze 3 razy... nie wiem gdzie mieszkasz i gdzie zgłaszasz Małą, ale na Woli nie ma z tym problemu, zresztą na Ochocie też nie z tego co wiem...
i mam jeszcze pytanie, w którym szpitalu rodziłaś?
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać.....

Bruno już w domku
dafreen jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:43.