Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-) - Strona 90 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-03, 21:13   #2671
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez liliputek Pokaż wiadomość
Przepraszam, ze takw ybiorczo ale jak zapewne pamietacie nie moge za duzo siedziec przy kompie. Niby mam lezec z nogami do gory. zeby mi mala głowka na pecherze nie uciskala. Niepokoi mnie troche waga Milenki bo w 34 tc +2 wazyla tylko 1600 gram to malutko. Rozwarcie mam na poltra palca (to chyba z 3 cm bedzie nie?) i lekarze panikuja, zazywam mase tabletek..ale czasem sie zastanawiam czy nie przesadzaja. Tyle sie czyta o kobietach zrozwarciem w tych tygodniach, ktore przenosily ciaze i nic sie nie dzialo, a mnie kaza cegly pod nogi lozka podnosic...ale poleze do tego 37 tc a potem to juz nie mam zamiaru lezec bo Mala wtdy moze legalnie wychodzic. Tak sie ludze, ze jak szyjke mam miekka, skrocona i rozwarcie na te 3 cm...to moze szybko urodze co???Moj lekarz mowi, ze wg niego toourodze jak po masle, ciekawe skad on moze to wiedziec jasnowidz jakis czy cus? Ogolnie kosc łonowa mnie napiernicza, Mala kopsuje w pecherz i gdzies w okolicach ud. Ale na ten okres to chyba normalne.Aha, mam pytanko. Czy któras z Was tez miala takie male biale plamki na nogach? To chyba cos z krazeniem nie tak, takie mam odczucie. I od jakiegos czasu odzcuwam swedzenie nod stop i rak, nie przez caly czas ale od czasu do czasu, dosc uporczywie szczegolnie wieczorami i ranem..Musze zadzwonic powiedziec o tym mojemu lekarzowi. Chcialabym juz miec porod za soba, chociaz tak strasznie straznie sie boje...no i musze poczekac, zeby Mala miala chociaz te 2 kg. Pozdrawiam was wszytskie serdecznie. I trzymama kciuki za Was wszytskie, zebyscie mialy blyskawiczne i lekkie porody.
Kochana nie martw się.. Leż i odpoczywaj jak najwięcej
Ja mam rozwarcie od początku lutego. Było na 1 palec.. potem na dwa.. No i jak widać nie urodziłam Jutro zaczynam 39 tydzień
Ale no odpoczywanko i leżanko Dostalam też zastrzyki na rozwój płucek w razie czego w 34 tygodniu..
No a malutka jeszcze nadrobi z wagą
Trzymam kciuki
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 21:37   #2672
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Liliputku-leż i wypoczywaj,choć pewnie masz tego po dziurki w nosie znam sporo przypadków kiedy z rozwarciem jeszcze dziewczyny przechodziły a ta waga maluszka to tylko orientacyjna jest,wsyzstko zależy od możliwości sprzetu i umiejętności lekarza
na pewno jesteś w dobrych rękach nic się nie martw
Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
Wpadam tylko na chwilkę pokazać moją kruszynkę

Jak znajdę wolny czas to napiszę coś więcej na razie zmykam, bo Kornelcia chce papu
Kornelcia jest boska!!!
i ten uśmiech !

Cytat:
Napisane przez KBKatarynka Pokaż wiadomość
Hej hej Kochane usprawiedliwiam moją nieobecność. Ano synuś mi się urodził jestem równie szczęśliwa, co zmęczona ALE to uczucie trzymania okruszka w ramionach jest NIE DOOPISANIA i warte każdego wysiłku, bólu itd.!!!! Mały ur. 30 kwietnia 2010r.godz. 2:33 w nocy, waga: 3265g, wz. 55cm szczęścia. No i na imię zdecydowaliśmy się w końcu-BOGUMIŁEK a wołamy MIŁEK całuję Was wszystkie ogromnie i do usłyszonka.
gratulacje!


dziękuję wszystkim za miłe słówka pod adresem wentyla
to akurat na ślubie kuzynki mnie złapali temu tak wystrojona żem jest


Edzia-Ty to umiesz trzymać napięcie ale coś czuję,że nie powiedziałaś ostatniego słowa

u mnie gin po 30tc wizyty ustala co 3-4tyg.(normalnie co 5-6) oczywiście jeśli wszystko przebiega prawidłowo
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 21:49   #2673
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18997271]ślizny sprzet. nawet o cene nie pytam.
[/LEFT]
[/CENTER]


kochana, Ty tu nie smuć, jesteś WSPANIAŁA MAMUSIA> [/QUOTE]


tylko 44 funty -połowe co w sklepie.

Dziś próbowałam złapac na kamere ruchy małej ale jak włączałam kamere to ta się uspokajała.
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 22:11   #2674
dafreen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 856
GG do dafreen
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez liliputek Pokaż wiadomość
I od jakiegos czasu odzcuwam swedzenie nod stop i rak, nie przez caly czas ale od czasu do czasu, dosc uporczywie szczegolnie wieczorami i ranem..Musze zadzwonic powiedziec o tym mojemu lekarzowi.
to może być cholestaza, ona objawia się głównie swędzeniem rąk, stóp i jest niebezpieczna dla dziecka. koniecznie jak najszybciej skontaktuj się lekarzem
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać.....

Bruno już w domku
dafreen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 23:24   #2675
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Ostatnio skarżyłam się na zaparcia... jak mnie dziś dorwała bieguna to normalnie...padaka
I nie mam pojęcia po czym.. ostatnio, zanim zaczęła się rewolucja zjadłam nieco chałwy.. ale żeby ona miała takie działanie, normalnie ogień

Musiałam się tym z Wami podzielić Może ktoś spróbuje mojego "na słodko" przypadkowo odkrytego sposobu na zaparcia
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 23:35   #2676
basiak
Raczkowanie
 
Avatar basiak
 
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 480
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość
[/B]my też na butelce, ale staram się ściągać i dawać mu co drugie karmienie mój pokarm tym bardziej, że właśnie mam nawał pokarmu... ale jak dla mnie to tragedia, ból, zapuchnięte, obrzmiałe piersi, ściągałam dziś godzinę pokarm z płaczem... nie życzę nikomu... a Bruno z piersi nie chce, pręży się, odsuwa, płacze, nie mam sumienia Go zmuszać... może jestem złą mamą ale nie umiem Go męczyć staram się karmić mieszanie i jak długo mi się uda tak będę robić...
Kochana u mnie jest dokładnie identyczna sytuacja. Ściągam pokarm laktatorem i podaję na przemian ze sztucznym. Młody na widok mojego cycka też się krzywi, pręży i jeszcze łapkami go odpycha...
A podejście mam do tego takie samo jak Ty, próbuję codziennie, ale nie zmuszam i nie mam zamiaru zmuszać. I myślę, że napewno nie jesteśmy złymi mamami Uff, aż mi ulżyło, żę nie jestem sama



Katarynka - Gratulacje!!!

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość

Basiak a jak maly sypia w nocy? czesto wstajesz?
moja tez spi, je, robi kupe, przebieram ja i znowu robi, po czym ja przebieram to uleje i tak w kolko, rewelacja
Z wyjątkiem wczorajszej nocy sypia spokojnie. Budzi się co jakieś 3 - 4 godziny. Tylko on wogóle wtedy nie płacze...leży sobie, patrzy się na nas, coś tam sobie "gada" po swojemu, albo miauczy jak kotek . Dobrze, że mąż ma lekki sen, bo ja często wogóle go nie słyszę... Już bym chyba wolała, żeby uderzał w ryk.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/wff22n0ayfdjpnfn.png

Szymek 16.04.2010
basiak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 06:44   #2677
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez basiak Pokaż wiadomość
Z wyjątkiem wczorajszej nocy sypia spokojnie. Budzi się co jakieś 3 - 4 godziny. Tylko on wogóle wtedy nie płacze...leży sobie, patrzy się na nas, coś tam sobie "gada" po swojemu, albo miauczy jak kotek . Dobrze, że mąż ma lekki sen, bo ja często wogóle go nie słyszę... Już bym chyba wolała, żeby uderzał w ryk.
hehe, nie mów "hop"
my oczywiście 2w1, po dziwnej nocce. miałam kilka snów, budziłam się, zasypiałam i śniło mi się coś nowego.
teraz już po śniadaniu, czekam na małża i na telefon od ludzi, którzy wynajmują nasze mieszkanko - spółdzielnia ma tam dziś wymieniać piony, a nasi lokatorzy chcą, żebyśmy przy tym byli choć na chwilę, na wypadek jakichś zniszczeń (oby nie było ich zbyt wielu), żeby nie było na nich. wolałabym, żeby to małż tam pojechał, ale nie wiem, czy zdąży wrócić z dyżuru.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-04, 08:02   #2678
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Ja na ostatniej wizycie byłam u gincia 2 tyg temu, czyli w 36 tyg...i następnej już nie wyznaczał...powiedział, że raczej się zobaczymy już w szpitalu..no chyba, żeby mała nie chciała wyjść to mam się u niego pojawić..
Nie boisz się tak? I co, ani nie wiesz, co z szyjką...? Rozwarciem? Ew. stanem zapalnym jakimś - mnie chwyciło w 38 tygodniu jeszcze. Mnie by cholera wzięła.

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Ostatnio skarżyłam się na zaparcia... jak mnie dziś dorwała bieguna to normalnie...padaka
I nie mam pojęcia po czym.. ostatnio, zanim zaczęła się rewolucja zjadłam nieco chałwy.. ale żeby ona miała takie działanie, normalnie ogień

Musiałam się tym z Wami podzielić Może ktoś spróbuje mojego "na słodko" przypadkowo odkrytego sposobu na zaparcia
Nie, dziękuję, nie cierpię chałwy

Leje koszmarnie ;/ Oczy ledwo mam otwarte, taka senna jestem. Ale chcę iść do fryzjera, potem po książkę i do ciuchlandu dziecięcego W sumie jak na tę pogodę patrzę, to lekko się martwię, bo praktycznie nie mam cieplejszych ubranek :/ Tzn. mam, ale nieco większe, maluszka się utopi w nich
Muszę się zastanowić, co chcę z włosami zrobić...
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 08:04   #2679
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

to i ja się melduję z rana.

miałam dziś niespokojna noc, jakieś głupie sny mnie nawiedzały, jakiś wypadek, karetki pogotowia- masakra...

Teraz muszę szybko z grubsza chałupę ogarnąć, bo o 11:00 ma wpaść znajoma z córeczką na kawę i klachy.

A na 16:00 jadę do ginki, pewnie mnie dziś zbada na fotelu... ciekawa jestem co "tam słychać". Ale znając moje szczęście to wszystko pozamykane, nie poskracane, itd.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 08:05   #2680
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

właśnie miałam telefon z mieszkania - lokator dał mi fachowca na rozmowę i wszystko wskazuje na to, że niewiele będzie uszkodzeń (łazienka zrobiona od podstaw w zeszłym roku), mało tego - robotnicy po zakończeniu wymiany pionów będą przyklejać kafelki w miejsce tych, które dziś wykują. no tego to się nie spodziewałam
teraz mogę spokojnie jechać do Ikei

u mnie też od rana okropna pogoda, wczoraj było tylko trochę lepiej, dwa poprzednie dni takie same jak dziś...
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 08:50   #2681
yolanda9
Zadomowienie
 
Avatar yolanda9
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Dzień dobry! Witam w dwupaku .... zaczęłam 40 tydzień

Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamuś Nie jestem w stanie wymienić wszystkich i dlatego tak ogólnikowo

U mnie weekend minął bardzo fajnie, zapoczątkowaliśmy już sezon grillowy, spotkaliśmy się ze znajomymi...
Wszystkim mówimy, że dzisiaj będę rodziła, bo już po weekendzie i już mogę i w nocy już myślałam, że synek faktycznie te sugestie wziął sobie do serca No kilka godzin spać nie mogłam - takie skurcze mnie wzięły, bóle krzyża... nie wiedziałam jaką pozycję mam zająć, bo miałam wrażenie, że każda kolejna większy ból sprawia Już bardzo chciałabym się "rozsypać", ale jak sobie pomyślę, że te bóle, które miałam to z pewnością pikuś do tych porodowych to zaczynam się na prawdę bać
__________________
Mój Skarbek
Moja Kruszynka

yolanda9 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-04, 09:13   #2682
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez dafreen Pokaż wiadomość


my też na butelce, ale staram się ściągać i dawać mu co drugie karmienie mój pokarm tym bardziej, że właśnie mam nawał pokarmu... ale jak dla mnie to tragedia, ból, zapuchnięte, obrzmiałe piersi, ściągałam dziś godzinę pokarm z płaczem... nie życzę nikomu... a Bruno z piersi nie chce, pręży się, odsuwa, płacze, nie mam sumienia Go zmuszać... może jestem złą mamą ale nie umiem Go męczyć staram się karmić mieszanie i jak długo mi się uda tak będę robić...
Jesteś wspaniałą mamusią i tylko to sobie wmawiaj


Cytat:
Napisane przez liliputek Pokaż wiadomość





Przepraszam, ze takw ybiorczo ale jak zapewne pamietacie nie moge za duzo siedziec przy kompie. Niby mam lezec z nogami do gory. zeby mi mala głowka na pecherze nie uciskala. Niepokoi mnie troche waga Milenki bo w 34 tc +2 wazyla tylko 1600 gram to malutko. Rozwarcie mam na poltra palca (to chyba z 3 cm bedzie nie?) i lekarze panikuja, zazywam mase tabletek..ale czasem sie zastanawiam czy nie przesadzaja. Tyle sie czyta o kobietach zrozwarciem w tych tygodniach, ktore przenosily ciaze i nic sie nie dzialo, a mnie kaza cegly pod nogi lozka podnosic...ale poleze do tego 37 tc a potem to juz nie mam zamiaru lezec bo Mala wtdy moze legalnie wychodzic. Tak sie ludze, ze jak szyjke mam miekka, skrocona i rozwarcie na te 3 cm...to moze szybko urodze co???Moj lekarz mowi, ze wg niego toourodze jak po masle, ciekawe skad on moze to wiedziec jasnowidz jakis czy cus? Ogolnie kosc łonowa mnie napiernicza, Mala kopsuje w pecherz i gdzies w okolicach ud. Ale na ten okres to chyba normalne.Aha, mam pytanko. Czy któras z Was tez miala takie male biale plamki na nogach? To chyba cos z krazeniem nie tak, takie mam odczucie. I od jakiegos czasu odzcuwam swedzenie nod stop i rak, nie przez caly czas ale od czasu do czasu, dosc uporczywie szczegolnie wieczorami i ranem..Musze zadzwonic powiedziec o tym mojemu lekarzowi. Chcialabym juz miec porod za soba, chociaz tak strasznie straznie sie boje...no i musze poczekac, zeby Mala miala chociaz te 2 kg. Pozdrawiam was wszytskie serdecznie. I trzymama kciuki za Was wszytskie, zebyscie mialy blyskawiczne i lekkie porody.
Maleńka pewnie jeszcze nadrobi wagę, a Ty leż jeszcze i odpoczywaj

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
Dzień dobry! Witam w dwupaku .... zaczęłam 40 tydzień

No kilka godzin spać nie mogłam - takie skurcze mnie wzięły, bóle krzyża... nie wiedziałam jaką pozycję mam zająć, bo miałam wrażenie, że każda kolejna większy ból sprawia Już bardzo chciałabym się "rozsypać", ale jak sobie pomyślę, że te bóle, które miałam to z pewnością pikuś do tych porodowych to zaczynam się na prawdę bać
Gratki za kolejny tydzień

Mnie wzięły takie bóle w domu, potem trzymały jeszcze w szpitalu. W domu chodziłam i kręciłam biodrami, to było lepiej. W szpitalu położyli mnie na łóżku porodowym i było gorzej, ale do wytrzymania. Potem 4 parcia i Luiza była ze mną

Witajcie kochane

Czekam na położną. Ciekawe o której się zjawi. Specjalnie wstałam wcześniej, bo ostatnio była około 10.00, a ja jeszcze byłam w pidżamie
Jestem ciekawa jak dużo przybyło naszej niuni na wadze
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 09:27   #2683
ellai
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 92
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez basiak Pokaż wiadomość
Z wyjątkiem wczorajszej nocy sypia spokojnie. Budzi się co jakieś 3 - 4 godziny. Tylko on wogóle wtedy nie płacze...leży sobie, patrzy się na nas, coś tam sobie "gada" po swojemu, albo miauczy jak kotek . Dobrze, że mąż ma lekki sen, bo ja często wogóle go nie słyszę... Już bym chyba wolała, żeby uderzał w ryk.
Kochany Maluszek nie stresuje mamusi płaczem

Ja dziś nadal w dwupaczku, a termin pojutrze...:brzydal : i nic... zero skurczy itd...

Pisałyście o snach.... to ta dzisiejsza noc miałą mchyba coś w sobie, bo ja też miałąm non stop jakieś nowe sny jak się budziłam i potem zasypiałam spowrotem... Jeden taki dziwaczny zupełnie i az sie przestraszyłam - sniło mi się, że już urodziłam (pisałam komuś smsa z radosną wiadomością), potem nagle juz byłam w domu i wiedziałąm, że będę pierwszy raz karmić Maleństwo w domu, podchodzę do łóżeczka, patrzę, a tam jakiś 4-5 letni chłopiec zamiast mojej Dzidzi... i potem jakos doszło do mojej świadomości, że mam adoptować to dziecko... a mojej Dzidzi nigdzie nie było.... Przestraszyłam się bardzo tego snu. Nie nawidzę takich snów...
__________________
W oczekiwaniu na Maleństwo...
Córeczka
ellai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 09:34   #2684
ewciak123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 381
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

djerba ja na wizycie bylam w 34 tygodniu, a pozniej w 36. Teraz mam wyznaczona wizyte na 38 tydzien,a wiec wypada co dwa tygodnie. Pozniej juz wizyta w szpitalu w terminie wyznaczonego porodu czyli 23maj a wlasciwie 24 bo 23 to niedziela

dafreen moja kolezanka miala to samo, teraz karmi tylko na butli bo jej mala juz wogole nie chce piersi,ale kumpela mowi ze z perspektywy czasu wie ze za bardzo sie stresowala przy karmieniu i mala takze przy tym grymasila stad obydwie mialy awersje do karmienia...postaraj sie wprowadzic w lepszy nasroj przed przystawianiem, moze jakas muzyczka dla was...rozmasuj sobie cycki i do dziela oby bylo lepiej...a jak nie to butla tez nie jest zla...przynajmniej sie nie bedziecie sresowac

Siala_Bala ..slyszalas o tym ze biegunka moze byc zapowiedzia porodu? podobno niektore kobiety tak maja, samoczynne oproznianie sie organizmu przed porodem...naturalna lewatywka

basiak pozazdroscic grzecznego maluszka

olivka_7, KBKatarynka moje gratulacje

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala

Ja pierniczę, z każdym Waszym rozpakowaniem mam coraz większego stracha, że i mnie to czeka


ja tez jakos ...wydawalo mi sie ze nic mnie nie rusza , a w nocy podobno krzyczalam...snilo mi sie ze mialam przezoczysty brzuch i jakies ogolnie koszmary...niby w ciagu dnia nie odczuwam stresu przed porodem a w nocy jednak podswiadomosc dziala:/
A tak poza tym to juz nie moge sie doczekac...mimo wszystko...
te ostatnie tygodnei jakos wolno leca...
ewciak123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 09:39   #2685
kees26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 504
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Witam w dwupaku

KBKatarynka - WIELKIE GRATULACJE!

Daf, jesteś wspaniałą i troskliwą mamusią! Wiem, że to łatwo mówić, jak jeszcze się nie karmi i nie przechodzi tej burzy hormonów, ale jeszcze macie czas z synkiem, aby się dotrzeć w kwestii karmienia a nawet jeśli Bruno nadal będzie odmawiał cycuszka to będzie równie szczęśliwy jak dostanie butlę . Życzę Ci dużo spokoju i dobrego nastroju na kolejne dni


Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Ostatnio skarżyłam się na zaparcia... jak mnie dziś dorwała bieguna to normalnie...padaka
I nie mam pojęcia po czym.. ostatnio, zanim zaczęła się rewolucja zjadłam nieco chałwy.. ale żeby ona miała takie działanie, normalnie ogień

Musiałam się tym z Wami podzielić Może ktoś spróbuje mojego "na słodko" przypadkowo odkrytego sposobu na zaparcia
Hmmmm, trzeba będzie tej chałwy spróbować - toż to przyjemne z pożytecznym

Djerba - ja od 34 tc mam wizyty co 2 tygodnie. Ostatni raz byłam po skończonym 37 tygodniu a jeszcze mnie ginka zapisała na wizytę po skończonym 39 tygodniu.

Edytowane przez kees26
Czas edycji: 2010-05-04 o 09:41
kees26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 09:43   #2686
ewciak123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 381
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez kees26 Pokaż wiadomość
Witam w dwupaku

...

Hmmmm, trzeba będzie tej chałwy spróbować - toż to przyjemne z pożytecznym
a ja na zaparcia proponuje...siemie lniane...rano i wieczorem, do tego codziennie dojrzale kiwi, od czasu do czasu maslanka...i wierzcie mi...to dziala
ewciak123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 09:57   #2687
bandziorka007
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 548
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Ja od kilkunstu dni leżakuje sobie bo brzuch mi twardnieje codziennie, przy czym czasem skurcze sa dość bolesne jak na @. Jutro zaczynam dopiero 35tc i jest to zdecydowanie za wcześnie na poród...
Wizyte kontrolną mam za tydz. w poniedziałek, wczesniej niestety moj gin mnie nie przyjmie i mam nadzieje ze do tego czasu nie oszaleje z nerwów i nie urodze. Leże praktycznie cały czas, łykam no-spe 2 razy dziennie i dziś już lepiej jakby mniej mi sie brzuszek stawia.
Boje sie bo już od dwóch miesiecy główka dzidzia jest bardzo niziutko przy czym ostatnio gin powiedziała ze szyjke mam dojrzałą jak do porodu ale nie panikowała z tego powodu, kazała sie oszczedzać nawet o leżeniu chyba nie wspomniała ale ja po tych ostatnich skurczach mam dość, a że panikara jestem straszna to umieram z niepokoju ze to napewno szyjka mi sie skraca .... termin mam dopiero na 10czerwca i chciałabym wytrzymać jeszcze z 2, 3 tygodnie...
__________________
NASZ SKARBEK JEST JUZ Z NAMI

24 maja o godz.3:05 z wagą 2900g 54cm długości przyszedł na świat NASZ Mikołajek


http://www.suwaczek.pl/cache/efafe35056.png



http://www.suwaczek.pl/cache/f9ccc64e9c.png
bandziorka007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 10:10   #2688
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Ostatnio skarżyłam się na zaparcia... jak mnie dziś dorwała bieguna to normalnie...padaka
I nie mam pojęcia po czym.. ostatnio, zanim zaczęła się rewolucja zjadłam nieco chałwy.. ale żeby ona miała takie działanie, normalnie ogień

Musiałam się tym z Wami podzielić Może ktoś spróbuje mojego "na słodko" przypadkowo odkrytego sposobu na zaparcia
To podobno naturalne oczyszczanie, tuż przed.
Trzymać kciuki dziś?

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
No kilka godzin spać nie mogłam - takie skurcze mnie wzięły, bóle krzyża... nie wiedziałam jaką pozycję mam zająć, bo miałam wrażenie, że każda kolejna większy ból sprawia Już bardzo chciałabym się "rozsypać", ale jak sobie pomyślę, że te bóle, które miałam to z pewnością pikuś do tych porodowych to zaczynam się na prawdę bać
A jak teraz, przeszło?

Czy już się sypiesz, a my nic nie wiemy?
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 10:14   #2689
joanna200
Rozeznanie
 
Avatar joanna200
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 951
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez KBKatarynka Pokaż wiadomość
Hej hej Kochane usprawiedliwiam moją nieobecność. Ano synuś mi się urodził jestem równie szczęśliwa, co zmęczona ALE to uczucie trzymania okruszka w ramionach jest NIE DOOPISANIA i warte każdego wysiłku, bólu itd.!!!! Mały ur. 30 kwietnia 2010r.godz. 2:33 w nocy, waga: 3265g, wz. 55cm szczęścia. No i na imię zdecydowaliśmy się w końcu-BOGUMIŁEK a wołamy MIŁEK całuję Was wszystkie ogromnie i do usłyszonka.

Gratulacje!!


Hej wam, po weekendzie.. niestety nie był za ładny.. pochmurno, deszcz, ale dobrze że przynajmniej ciepło było..

My dziś zaczynamy 39 tydzień..
Jutro wizyta w szpitalu, zobaczymy, czy coś się zmieniło z rozwarciem, oby.. bo już córusię chcę mieć przy sobie..

Gratulacje za szybkie powroty do domu i trzymajcie się dzielnie..
__________________

joanna200 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-04, 10:17   #2690
ewciak123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 381
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez bandziorka007 Pokaż wiadomość
Ja od kilkunstu dni leżakuje sobie bo brzuch mi twardnieje codziennie, przy czym czasem skurcze sa dość bolesne jak na @. Jutro zaczynam dopiero 35tc i jest to zdecydowanie za wcześnie na poród...
Wizyte kontrolną mam za tydz. w poniedziałek, wczesniej niestety moj gin mnie nie przyjmie i mam nadzieje ze do tego czasu nie oszaleje z nerwów i nie urodze. Leże praktycznie cały czas, łykam no-spe 2 razy dziennie i dziś już lepiej jakby mniej mi sie brzuszek stawia.
Boje sie bo już od dwóch miesiecy główka dzidzia jest bardzo niziutko przy czym ostatnio gin powiedziała ze szyjke mam dojrzałą jak do porodu ale nie panikowała z tego powodu, kazała sie oszczedzać nawet o leżeniu chyba nie wspomniała ale ja po tych ostatnich skurczach mam dość, a że panikara jestem straszna to umieram z niepokoju ze to napewno szyjka mi sie skraca .... termin mam dopiero na 10czerwca i chciałabym wytrzymać jeszcze z 2, 3 tygodnie...
A te skurcze to nie sa czasem zwykle przepowiadajace? nie koniecznie musza oznaczac wczesniejszy pordow. Moja kolezanka ma termin na sierpien i juz ma skurcze, ale lekarz jej powiedzial , ze jesli do 10 skurczy wystepuje na dobe to nie jest to niepokojace i kazal zazywac duzo magnezu...ona wcina 6 tabletek na dobe ...bedzie dobrze
ewciak123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 10:18   #2691
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez bandziorka007 Pokaż wiadomość
Ja od kilkunstu dni leżakuje sobie bo brzuch mi twardnieje codziennie, przy czym czasem skurcze sa dość bolesne jak na @. Jutro zaczynam dopiero 35tc i jest to zdecydowanie za wcześnie na poród...
Wizyte kontrolną mam za tydz. w poniedziałek, wczesniej niestety moj gin mnie nie przyjmie i mam nadzieje ze do tego czasu nie oszaleje z nerwów i nie urodze. Leże praktycznie cały czas, łykam no-spe 2 razy dziennie i dziś już lepiej jakby mniej mi sie brzuszek stawia.
Boje sie bo już od dwóch miesiecy główka dzidzia jest bardzo niziutko przy czym ostatnio gin powiedziała ze szyjke mam dojrzałą jak do porodu ale nie panikowała z tego powodu, kazała sie oszczedzać nawet o leżeniu chyba nie wspomniała ale ja po tych ostatnich skurczach mam dość, a że panikara jestem straszna to umieram z niepokoju ze to napewno szyjka mi sie skraca .... termin mam dopiero na 10czerwca i chciałabym wytrzymać jeszcze z 2, 3 tygodnie...
Trzymam , bedzie dobrze!

------------------------------------------------------------------
Ja dzisiaj bylam u poloznej, wszystko ok z Malusiem, tetno plodu 136, moje cisnienie 120/75, mocz bz.
Mam kolejna wizyte 18.maja a termin 23.maja, stwierdzila dzisiaj, ze wg niej nie dotrwam do terminu, zobaczymy.
Nie wiem co sie dzieje z moja szyjka, bo tutaj nie badaja ginekologicznie podczas wizyt ciazowych, wiec trudno wyczuc.
Ja spalam dobrze, ale krociutko, malz wychodzil do pracy po 4 i narobil halasu, potem juz nie moglam zasnac. Ide sie kulnac na chwile teraz
Milego dzionka babki
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 10:24   #2692
ewciak123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 381
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj bylam u poloznej, wszystko ok z Malusiem, tetno plodu 136, moje cisnienie 120/75, mocz bz.
Mam kolejna wizyte 18.maja a termin 23.maja, stwierdzila dzisiaj, ze wg niej nie dotrwam do terminu, zobaczymy.
...
Halo halo masz termin na ten sam dzien co ja ciekawe ktora bedzie pierwsza

Edytowane przez ewciak123
Czas edycji: 2010-05-04 o 10:25
ewciak123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 10:28   #2693
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość


My dziś zaczynamy 39 tydzień..
O
To ja też.
No to się dowiedziałam.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 10:34   #2694
kasiaaX
Rozeznanie
 
Avatar kasiaaX
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 554
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Dzień dobry dziewczyny

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
Dzień dobry! Witam w dwupaku .... zaczęłam 40 tydzień

Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamuś Nie jestem w stanie wymienić wszystkich i dlatego tak ogólnikowo

U mnie weekend minął bardzo fajnie, zapoczątkowaliśmy już sezon grillowy, spotkaliśmy się ze znajomymi...
Wszystkim mówimy, że dzisiaj będę rodziła, bo już po weekendzie i już mogę i w nocy już myślałam, że synek faktycznie te sugestie wziął sobie do serca No kilka godzin spać nie mogłam - takie skurcze mnie wzięły, bóle krzyża... nie wiedziałam jaką pozycję mam zająć, bo miałam wrażenie, że każda kolejna większy ból sprawia Już bardzo chciałabym się "rozsypać", ale jak sobie pomyślę, że te bóle, które miałam to z pewnością pikuś do tych porodowych to zaczynam się na prawdę bać
Nie bój się, jestesmy tu wszystkie wpodobnej sytuacji hehe, pomyśl ,że są tu przyszłe rodzące nie wytrzymałe na ból kompletnie...takie jak ja Bedzie dobrze

Cytat:
Napisane przez ellai Pokaż wiadomość

Ja dziś nadal w dwupaczku, a termin pojutrze...:brzydal : i nic... zero skurczy itd...

Pisałyście o snach.... to ta dzisiejsza noc miałą mchyba coś w sobie, bo ja też miałąm non stop jakieś nowe sny jak się budziłam i potem zasypiałam spowrotem... Jeden taki dziwaczny zupełnie i az sie przestraszyłam - sniło mi się, że już urodziłam (pisałam komuś smsa z radosną wiadomością), potem nagle juz byłam w domu i wiedziałąm, że będę pierwszy raz karmić Maleństwo w domu, podchodzę do łóżeczka, patrzę, a tam jakiś 4-5 letni chłopiec zamiast mojej Dzidzi... i potem jakos doszło do mojej świadomości, że mam adoptować to dziecko... a mojej Dzidzi nigdzie nie było.... Przestraszyłam się bardzo tego snu. Nie nawidzę takich snów...
Ja tez nie lubię takich snów, gdzie nie wiadomo co i jak, a jesli pojawia się tam wątek dziecka to juz wogóle...to chyba lęki tez daja o sobie znac nocą. Już niedługo będziesz miec maleństwo przy sobie

Cytat:
Napisane przez bandziorka007 Pokaż wiadomość
Ja od kilkunstu dni leżakuje sobie bo brzuch mi twardnieje codziennie, przy czym czasem skurcze sa dość bolesne jak na @. Jutro zaczynam dopiero 35tc i jest to zdecydowanie za wcześnie na poród...
Wizyte kontrolną mam za tydz. w poniedziałek, wczesniej niestety moj gin mnie nie przyjmie i mam nadzieje ze do tego czasu nie oszaleje z nerwów i nie urodze. Leże praktycznie cały czas, łykam no-spe 2 razy dziennie i dziś już lepiej jakby mniej mi sie brzuszek stawia.
Boje sie bo już od dwóch miesiecy główka dzidzia jest bardzo niziutko przy czym ostatnio gin powiedziała ze szyjke mam dojrzałą jak do porodu ale nie panikowała z tego powodu, kazała sie oszczedzać nawet o leżeniu chyba nie wspomniała ale ja po tych ostatnich skurczach mam dość, a że panikara jestem straszna to umieram z niepokoju ze to napewno szyjka mi sie skraca .... termin mam dopiero na 10czerwca i chciałabym wytrzymać jeszcze z 2, 3 tygodnie...
Odpoczywaj, jak chcesz to możemy rodzić "razem" bo ja ma termin na 14 czerwca a z usg na 10 czerwca, więc poczekaj, będzie raźniej

Ja dziś śnięta jestem ,nic mi sie nie chce...zastanwiam się czy jechać na szkołę rodzenia...bo mi sie nie chce...Czy wam tez nic sie tak nie chce jak mi?
__________________
Zosia
26.06.2010
kasiaaX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 10:42   #2695
bandziorka007
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 548
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez ewciak123 Pokaż wiadomość
A te skurcze to nie sa czasem zwykle przepowiadajace? nie koniecznie musza oznaczac wczesniejszy pordow. Moja kolezanka ma termin na sierpien i juz ma skurcze, ale lekarz jej powiedzial , ze jesli do 10 skurczy wystepuje na dobe to nie jest to niepokojace i kazal zazywac duzo magnezu...ona wcina 6 tabletek na dobe ...bedzie dobrze
Możliwe ze to skurcze przepowiadajace ale czasem wydaje mi sie ze jest ich znacznie wiecej niz 10
Tez kupie dzis magnez i bede łykać

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

[QUOTE=justin18061976;1900 4702]Trzymam , bedzie dobrze!



---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość
Dzień dobry dziewczyny



Odpoczywaj, jak chcesz to możemy rodzić "razem" bo ja ma termin na 14 czerwca a z usg na 10 czerwca, więc poczekaj, będzie raźniej
Nie ma problemu ja mogę poczekac ale wydaje mi sie ze mój Synek nie
__________________
NASZ SKARBEK JEST JUZ Z NAMI

24 maja o godz.3:05 z wagą 2900g 54cm długości przyszedł na świat NASZ Mikołajek


http://www.suwaczek.pl/cache/efafe35056.png



http://www.suwaczek.pl/cache/f9ccc64e9c.png
bandziorka007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 10:55   #2696
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Hej, hej..
melduje sie w dwupaku..

A skurcze dalej mam twardnieje mi caały brzuch, robi sie taki 'stożek' i czuje wtedy takie parcie na szyjkę. Bolą mnie tez pachwiny i pośladki
Ale teraz nie są regularne..co 15 min co 10 co 20..

I dziś śniła mi sie moja córeczka że dziś ją urodziłam.. I miala takie wieeelkie oczyska zielone i takie gęste czarne włoski I taka malutka była

I ja dziś zaczynam 39 tydzień
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 11:20   #2697
dafreen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 856
GG do dafreen
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez basiak Pokaż wiadomość
Kochana u mnie jest dokładnie identyczna sytuacja. Ściągam pokarm laktatorem i podaję na przemian ze sztucznym. Młody na widok mojego cycka też się krzywi, pręży i jeszcze łapkami go odpycha...
A podejście mam do tego takie samo jak Ty, próbuję codziennie, ale nie zmuszam i nie mam zamiaru zmuszać. I myślę, że napewno nie jesteśmy złymi mamami Uff, aż mi ulżyło, żę nie jestem sama
będziemy się wspierać, myślę że wszystko można ale nie za wszelką cenę

a dzisiejszą noc to i Bruno miał marną... poszliśmy spać o 2.15 żeby wstać o 2.40 chyba coś w powietrzu wisiało

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Jesteś wspaniałą mamusią i tylko to sobie wmawiaj


Cytat:
Napisane przez ewciak123 Pokaż wiadomość
dafreen moja kolezanka miala to samo, teraz karmi tylko na butli bo jej mala juz wogole nie chce piersi,ale kumpela mowi ze z perspektywy czasu wie ze za bardzo sie stresowala przy karmieniu i mala takze przy tym grymasila stad obydwie mialy awersje do karmienia...postaraj sie wprowadzic w lepszy nasroj przed przystawianiem, moze jakas muzyczka dla was...rozmasuj sobie cycki i do dziela oby bylo lepiej...a jak nie to butla tez nie jest zla...przynajmniej sie nie bedziecie sresowac
wiem, że ważne jest podejście mamy, próbowaliśmy na wszelkie sposoby, nie udaje się, próbujemy dalej, ale tak jak pisałam, nie za wszelką cenę...
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać.....

Bruno już w domku
dafreen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 11:20   #2698
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Ja dziś śnięta jestem ,nic mi sie nie chce...zastanwiam się czy jechać na szkołę rodzenia...bo mi sie nie chce...Czy wam tez nic sie tak nie chce jak mi?[/QUOTE]

To zupełnie tak jak i mi...nic mi sie nie chce...nawet na poczte odebrac kasy z zusu mi sie nie chce jechac,wszystkie plany poszły w niepamięc bo nadal w rozsypce jestem i w szlafroku siedzę,niedobrze mi jakos ,nic przełknąć nie mogę,a jak słyszę o syndromie gniazda to mi gorzej....ja nic takiego nie odczuwam i na dodatek dostaje szału jak mi ktoś dobre rady w tym temacie daje....jakis ten dzien dziwny dzis...a zaczeliśmy 35 tydz,w czwartek wizyta u gin i mam juz nadzieję,że odstawi mi ten fenoterol
Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 11:20   #2699
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez bandziorka007 Pokaż wiadomość
Ja od kilkunstu dni leżakuje sobie bo brzuch mi twardnieje codziennie, przy czym czasem skurcze sa dość bolesne jak na @. Jutro zaczynam dopiero 35tc i jest to zdecydowanie za wcześnie na poród... .
Leż kochana i pachnij

daf, ja też dzisiaj w nocy częściej wstawałam do Luizy.


Była położna. Mała waży 2570 , przybrała przez 8 dni 270 g Zostałyśmy pochwalone Ogólnie stan dziecka dobry, żółty kolor ze skóry schodzi ładnie, kupki ładne, skóra czysta.
Jestem spokojniejsza

Na bolący brzuszek : mogę pić 3-4 razy dziennie melisę, dobrze działa na układ trawienny dziecka. Oprócz tego jak zaczynam karmić piersią, to przystawić na 3 minuty dziecko. Po tym czasie odstawić, żeby się odbiło i dalej karmić jak długo trzeba. Wypróbujemy, zobaczymy.
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.

Edytowane przez bydgoszczanka
Czas edycji: 2010-05-04 o 11:22
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-04, 11:36   #2700
iza240
Zadomowienie
 
Avatar iza240
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: płock
Wiadomości: 1 578
GG do iza240
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość


Ja właśnie zakupiłam bujaczek z Chicco - nowy.Teraz to już mam wszystko co chciałam.


Jeszcze myślę nad literkami .Ale to muszę dla obu córek zakupić.




http://www.allegro.pl/item1020670898...d.html#gallery

http://www.allegro.pl/item1018611682...ocja_next.html


Najadłam się owoców.Tarte jabłka pus koktajl truskawkowy.
ja mam ochotę na arbuza
Ładny leżaczek.Też myślę o tym zakupie ale moze jakaś tańsza wersja jest

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Cytat:
Napisane przez bandziorka007 Pokaż wiadomość
Ja od kilkunstu dni leżakuje sobie bo brzuch mi twardnieje codziennie, przy czym czasem skurcze sa dość bolesne jak na @. Jutro zaczynam dopiero 35tc i jest to zdecydowanie za wcześnie na poród...
Wizyte kontrolną mam za tydz. w poniedziałek, wczesniej niestety moj gin mnie nie przyjmie i mam nadzieje ze do tego czasu nie oszaleje z nerwów i nie urodze. Leże praktycznie cały czas, łykam no-spe 2 razy dziennie i dziś już lepiej jakby mniej mi sie brzuszek stawia.
Boje sie bo już od dwóch miesiecy główka dzidzia jest bardzo niziutko przy czym ostatnio gin powiedziała ze szyjke mam dojrzałą jak do porodu ale nie panikowała z tego powodu, kazała sie oszczedzać nawet o leżeniu chyba nie wspomniała ale ja po tych ostatnich skurczach mam dość, a że panikara jestem straszna to umieram z niepokoju ze to napewno szyjka mi sie skraca .... termin mam dopiero na 10czerwca i chciałabym wytrzymać jeszcze z 2, 3 tygodnie...
będzie dobrze musisz odpoczywać

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Ostatnio skarżyłam się na zaparcia... jak mnie dziś dorwała bieguna to normalnie...padaka
I nie mam pojęcia po czym.. ostatnio, zanim zaczęła się rewolucja zjadłam nieco chałwy.. ale żeby ona miała takie działanie, normalnie ogień

Musiałam się tym z Wami podzielić Może ktoś spróbuje mojego "na słodko" przypadkowo odkrytego sposobu na zaparcia
mnie ostatnio dopadło rozwolnienie jak miałam cały dzień silne skurcze.Ciekawe czy to nie jest powiązane w jakiś sposób.Nawet jak już nie miałam czym to czułam straszne parcie na kupę
__________________

W końcu się doczekałam
Michalinka jest już na świecie
iza240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:29.