Króliczek Miniaturka IV - Strona 140 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-08, 20:43   #4171
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Melka, bardzo się ciesze, że Zuzi nic nie jest. a ile ten antybiotyk ma mała przyjmować?
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 21:08   #4172
keira2008
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

melka a Twoja wetka nie brała pod uwagę wszycia antybiotyku w ropnia?
__________________

keira2008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 21:12   #4173
melka90
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 863
GG do melka90
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Do rany przez parę dni. Podskórnie nie ma określonego czasu. Pani wet ma innego podopiecznego króliczka, który przyjmuje antybiotyk już od pół roku. Jest to trochę obciążające ale podobno nie aż tak bardzo. Zachowawczo będę podawać Zuzi Bio-Lapis żeby nie wyjałowić ponownie układu pokarmowego.

KEIRA o niczym takim nie słyszałam. Jutro muszę się jej o to zapytać.
__________________
Rossmannka
melka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 22:45   #4174
certina4
Wtajemniczenie
 
Avatar certina4
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: gdzieś na końcu świata
Wiadomości: 2 930
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

melka cieszę się że Zuzia już po zabiegu. Każde ropnie lubią się powtarzać. A zrobiła posiew, że jest pewność że to promienica? Promienica jest zaraźliwa, lepiej to potwierdzić niż mówić na oko. Mi kiedyś lekarz powiedział, jak mój Kubuś miał ropnia na grzbiecie od zastrzyków, że jeśli to promienica, a dla niego to właśnie to - to trzeba się będzie jak najszybciej królika pozbyć. Dokładnie tak mi powiedział. Oczywiście okazało się że ropnień był jałowy i że zrobił źle zastrzyk stąd ropień. Ale przez 3 dni żyłam w wielkim stresie. Chociaż wiem, że z promienicą też króle żyją, niektórzy właściciele po prostu bardziej dbają o higienę.
__________________


Apel Rumburaka
Uszy przedłużeniem duszy
certina4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 14:20   #4175
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

niestety się nie udało. to co miało być ropniem, okazało się nowotworem i trzeba było Kubka uśpić. przynajmniej się nie męczy już.
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 16:29   #4176
keira2008
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

melka to koniecznie zapytaj. Bo wtedy ropień leczony jest od środka.
Poczytaj sobie wypowiedzi moniki.k na forum SPK:
http://forum.kroliki.net/index.php?t...9835#msg269835

Właśnie ona zaznajomiła nas, iż taka metoda jest.
Ewentualnie jeśli czujesz potrzebe większego pogłębienia wiedzy na ten temat to porozmawiaj właśnie z moniką.k. Dużo wie na ten temat.

Certina4, ja nie widzę powodu by się królika pozbywać z powodu promienicy.
To się da leczyć. Wystarczy porządny króliczy specjalista i odpowiednie leczenie.


szprotka_ tak mi przykro.... Dlaczego nie chcieliście wyciąć tego raka i poddać badaniu? Przecież mógł być niezłośliwy....
__________________

keira2008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 16:45   #4177
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Cytat:
Napisane przez keira2008 Pokaż wiadomość
szprotka_ tak mi przykro.... Dlaczego nie chcieliście wyciąć tego raka i poddać badaniu? Przecież mógł być niezłośliwy....
bo to było połączone ropień, do tego przetoka i nie możność usunięcia zęba, no i ten nowotwór. trzeba by było szczękę amputować. weterynarz twierdził, że to było nieoperacyjne i tylko by się męczył. nie miałam serca żeby go skazywać na takie przejścia.

Edytowane przez szprotka_
Czas edycji: 2011-09-09 o 16:50
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-09, 18:25   #4178
certina4
Wtajemniczenie
 
Avatar certina4
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: gdzieś na końcu świata
Wiadomości: 2 930
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

szprotka tak mi przykro, za dużo się złożyło na raz, wierzę, że Kubusiowi jest teraz dobrze i nie cierpi.
to najpierw go uśpili i zobaczyli co jest, a potem go po prostu nie wybudzili?


Cytat:
Napisane przez keira2008 Pokaż wiadomość
melka to koniecznie zapytaj. Bo wtedy ropień leczony jest od środka.
Poczytaj sobie wypowiedzi moniki.k na forum SPK:
http://forum.kroliki.net/index.php?t...9835#msg269835

Właśnie ona zaznajomiła nas, iż taka metoda jest.
Ewentualnie jeśli czujesz potrzebe większego pogłębienia wiedzy na ten temat to porozmawiaj właśnie z moniką.k. Dużo wie na ten temat.

Certina4, ja nie widzę powodu by się królika pozbywać z powodu promienicy.
To się da leczyć. Wystarczy porządny króliczy specjalista i odpowiednie leczenie.


szprotka_ tak mi przykro.... Dlaczego nie chcieliście wyciąć tego raka i poddać badaniu? Przecież mógł być niezłośliwy....
ja też tak uważam, ale trafiłam na gbura, który uważa, że królik to nie pies, który zasługuje na walkę o jego życie niestety niektórzy ludzie nie nadają się na weterynarzy
__________________


Apel Rumburaka
Uszy przedłużeniem duszy
certina4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 19:07   #4179
melka90
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 863
GG do melka90
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Wróciłam od weterynarza. Spytałam o wszycie antybiotyku. Pani wet stwierdziła, że po pierwsze byłoby to dosyć obciążające organizm bo dawka antybiotyku jest duża. Po drugie ropień u Zuzi jest bardzo rozległy (sięga na całą szerokość jednej strony żuchwy) i może i w jednym miejscu działałby antybiotyk ale w drugim już nie. Także woli podać jej antybiotyk podskórnie, który rozejdzie się wszędzie. Narazie przez około 10 dni będzie miała wstrzykiwany ten sam antybiotyk również w dziurę po ropniu. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
__________________
Rossmannka
melka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 20:21   #4180
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Cytat:
Napisane przez certina4 Pokaż wiadomość
szprotka tak mi przykro, za dużo się złożyło na raz, wierzę, że Kubusiowi jest teraz dobrze i nie cierpi.
to najpierw go uśpili i zobaczyli co jest, a potem go po prostu nie wybudzili?
tzn. było podejrzenie wcześniej, że ta przetoka jest razem z ropniem, ale w trakcie zabiegu znaleźli nowotwór. dlatego stwierdziłyśmy z panią weterynarz, że nie ma co królika wybudzać i lepiej żeby się nie męczył. nie stresował się więcej, niż było to konieczne.
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 20:56   #4181
keira2008
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Cytat:
Napisane przez melka90 Pokaż wiadomość
Wróciłam od weterynarza. Spytałam o wszycie antybiotyku. Pani wet stwierdziła, że po pierwsze byłoby to dosyć obciążające organizm bo dawka antybiotyku jest duża. Po drugie ropień u Zuzi jest bardzo rozległy (sięga na całą szerokość jednej strony żuchwy) i może i w jednym miejscu działałby antybiotyk ale w drugim już nie. Także woli podać jej antybiotyk podskórnie, który rozejdzie się wszędzie. Narazie przez około 10 dni będzie miała wstrzykiwany ten sam antybiotyk również w dziurę po ropniu. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

A no chyba że tak. Zawsze warto było zapytać o ten sposób
Mimo wszystko trzymamy kciuki za Twojego uszatka, niech maluch zdrowieje.
__________________

keira2008 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-10, 10:38   #4182
Blacky
Zadomowienie
 
Avatar Blacky
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 674
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Bardzo mi przykro z powodu króliczka. Też teraz mamy czarnuszka z ropniem i przetoką - aż żal serce ściska. Ale zrobimy rentgen i spróbujemy oczyścić ropień.
__________________
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate. ;>
Stowarzyszenie Pomocy Królikom

Pomyślna blog
Pani Mgr
22.09.2012
Blacky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 14:06   #4183
certina4
Wtajemniczenie
 
Avatar certina4
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: gdzieś na końcu świata
Wiadomości: 2 930
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Cytat:
Napisane przez szprotka_ Pokaż wiadomość
tzn. było podejrzenie wcześniej, że ta przetoka jest razem z ropniem, ale w trakcie zabiegu znaleźli nowotwór. dlatego stwierdziłyśmy z panią weterynarz, że nie ma co królika wybudzać i lepiej żeby się nie męczył. nie stresował się więcej, niż było to konieczne.

to wszystko jest takie niesprawiedliwe, ja nie wiem jak u takiego małego zwierzątka może się pojawić nowotwór, to straszne
__________________


Apel Rumburaka
Uszy przedłużeniem duszy
certina4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 14:18   #4184
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Cytat:
Napisane przez certina4 Pokaż wiadomość
to wszystko jest takie niesprawiedliwe, ja nie wiem jak u takiego małego zwierzątka może się pojawić nowotwór, to straszne
no niestety... no ale nasze życie ma też wiele do życzenia, żyjemy coraz szybciej, a niekoniecznie zdrowiej. i to się też na milusińskich odbija.


a zna może, któraś z was organizację gdzie można się wolontariacko udzielać przy opiece nad uszatymi. nie mam na razie siły zakładać domu tymczasowego, ani adoptować królika ale chętnie bym chodziła pomagać przy fąflach. muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie, bo inaczej zwariuję.
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-11, 08:44   #4185
kukis
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Może jakiś DT w Trójmieście potrzebuje pomocy? Można napisać do SPK


Przykro mi w powodu króliczka Mojego niestety też zabrał nowotwór...
__________________
Nie mogłem w to uwierzyć, lecz Ty wiedziałaś już,
Że to śmierć odwiedziła nasz dom.
I krzyczałem - nie zabieraj Jej,
Zostaw Małą, zostaw proszę cię,
Ale ona tylko uśmiechnęła się, mówiąc - ma już tylko mnie...

kukis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-11, 13:11   #4186
keira2008
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Cytat:
Napisane przez szprotka_ Pokaż wiadomość
a zna może, któraś z was organizację gdzie można się wolontariacko udzielać przy opiece nad uszatymi. nie mam na razie siły zakładać domu tymczasowego, ani adoptować królika ale chętnie bym chodziła pomagać przy fąflach. muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie, bo inaczej zwariuję.

szprotka może napisz do kogoś z SPK? Bo przecież jakieś uszaki są chyba w hospicjach/szpitalikach/hotelach którymi trzeba się zająć. Np przyjść, posprzątać...
__________________

keira2008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-11, 17:55   #4187
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

kukis, keira2008 - no w sumie dobra myśl z tym SPK. może będą mieli jakąś ofertę
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 20:07   #4188
Ismenkusia
Zakorzenienie
 
Avatar Ismenkusia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 879
GG do Ismenkusia
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Co tu tak cicho jak Wasze zapasy na zimę ? nasuszyłam trochę sianka i teraz pachnie mi w pokoju jak w stajni.
Szkoda, że jesień już idzie.
Ismenkusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 21:18   #4189
keira2008
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Cytat:
Napisane przez Ismenkusia Pokaż wiadomość
Co tu tak cicho jak Wasze zapasy na zimę ? nasuszyłam trochę sianka i teraz pachnie mi w pokoju jak w stajni.
Szkoda, że jesień już idzie.


Moje zapasy marne, bo nie jeżdżę z TŻ na wieś już :/
Uszak sianem wiejskim, co sama suszyłam gardzi. Jedynie co do suszki... ale mało ich. Na zimę nie starczy. Trzeba będzie ratować się zakupami
__________________

keira2008 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-20, 19:08   #4190
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

ja ususzylam liscie malin, porzeczek, troche babki, galazki jablonki wraz z lismi, liscie truskawek i winogron, ale nie ma tego wiele, podejrzewam, ze starczy na miesiac
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-24, 09:19   #4191
Ismenkusia
Zakorzenienie
 
Avatar Ismenkusia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 879
GG do Ismenkusia
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

W tym roku suszyłam głownie babkę szerokolistna, bo tego najwięcej idzie
Ismenkusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-02, 17:39   #4192
mikasa5
Zadomowienie
 
Avatar mikasa5
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 520
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Fiona sika z podskoku, biega z podniesionym ogonkiem i ma chyba zaczerwienione okolice pod omykiem, więc to ruja, tak? Pytam, bo Fionucha ma 7 miesięcy i po raz pierwszy to przechodzę Planuję jak najszybszą sterylizację,zabieg robiłabym w Toruniu u dr Krawczyka. Nie wiecie może z jak dużym wyprzedzeniem trzeba umawiać się na zabieg? Będę musiała dojechać, bo mieszkam w innym mieście. Błagam Was poradźcie coś na uspokojenie dla króla, bo to panikara straszliwa, a spędzimy jednak jakiś czas w drodze...
__________________
wymiana

Edytowane przez mikasa5
Czas edycji: 2011-10-02 o 17:40
mikasa5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-02, 21:20   #4193
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Cytat:
Napisane przez mikasa5 Pokaż wiadomość
Fiona sika z podskoku, biega z podniesionym ogonkiem i ma chyba zaczerwienione okolice pod omykiem, więc to ruja, tak? Pytam, bo Fionucha ma 7 miesięcy i po raz pierwszy to przechodzę Planuję jak najszybszą sterylizację,zabieg robiłabym w Toruniu u dr Krawczyka. Nie wiecie może z jak dużym wyprzedzeniem trzeba umawiać się na zabieg? Będę musiała dojechać, bo mieszkam w innym mieście. Błagam Was poradźcie coś na uspokojenie dla króla, bo to panikara straszliwa, a spędzimy jednak jakiś czas w drodze...
ja czekałam 3 dni. no mojego królika działało wyłożenie transportera sianem, chyba mu się z domem kojarzyło.
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-02, 21:28   #4194
keira2008
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

mikasa5 nie ma co faszerować królika lekami na uspokojenie.
Do transportera daj mu coś co jest przesiąknięte nim i jego otoczeniem. to powinno go uspokoić.
__________________

keira2008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 18:23   #4195
mikasa5
Zadomowienie
 
Avatar mikasa5
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 520
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Jejku, ja nawet nie myślałam o lekach, broń Boże ! Raczej o ziółkach itp..

szprotka_ tzn do dr Krawczyka czekałaś tyle, tak ? Bo naczytałam się gdzie indziej, że nawet dwa tygodnie, więc wolę się upewnić : ) A kastrowałaś czy sterylizowałaś ? Ile zapłaciłaś (jeśli można wiedzieć oczywiście ) Dziękuję Wam za odpowiedzi : )
__________________
wymiana
mikasa5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 19:48   #4196
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Cytat:
Napisane przez mikasa5 Pokaż wiadomość
Jejku, ja nawet nie myślałam o lekach, broń Boże ! Raczej o ziółkach itp..

szprotka_ tzn do dr Krawczyka czekałaś tyle, tak ? Bo naczytałam się gdzie indziej, że nawet dwa tygodnie, więc wolę się upewnić : ) A kastrowałaś czy sterylizowałaś ? Ile zapłaciłaś (jeśli można wiedzieć oczywiście ) Dziękuję Wam za odpowiedzi : )
nie u siebie to załatwiałam. najpierw miałam taką normalną wizytę z oględzinami uszaka, a potem się umawiałam na termin. kastrowałam. nie pamiętam ile to kosztowało, bo to bardzo dawno było.
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 21:56   #4197
keira2008
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Ooooj czasami do doc Krawczyka się czeka długo, ale warto bo to niekwestionowany króliczy specjalista
__________________

keira2008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 17:03   #4198
zmore3ka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 15
GG do zmore3ka Send a message via Skype™ to zmore3ka
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Mojemu biszkoptowi ( a raczej Biszkoptce) zrobiły się dwa "bąble" choc trudno to tak nazwac. raczej 2 wybauszenia miedzy nóżkami. nie jest to normakne, nie ma na tym siersci ;/ boje się o niego. nie ma stycznosci z innymi krolikami wode zmieniam mu do 4 razy dziennie, a klatkę czyszcze 2 razy w tygodniu ;( nie wiem co moglo sie stac ;(

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

PS. Króliczek dużo je i jest pelen zycia. nie ma zmian w zachowaniu.
zmore3ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 17:49   #4199
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Cytat:
Napisane przez zmore3ka Pokaż wiadomość
Mojemu biszkoptowi ( a raczej Biszkoptce) zrobiły się dwa "bąble" choc trudno to tak nazwac. raczej 2 wybauszenia miedzy nóżkami. nie jest to normakne, nie ma na tym siersci ;/ boje się o niego. nie ma stycznosci z innymi krolikami wode zmieniam mu do 4 razy dziennie, a klatkę czyszcze 2 razy w tygodniu ;( nie wiem co moglo sie stac ;(

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

PS. Króliczek dużo je i jest pelen zycia. nie ma zmian w zachowaniu.
rozumiem, że uszatej to nie boli. może to być nic, a może być i coś poważnego. w każdym bądź razie trzeba ją zabrać do weta.
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 21:17   #4200
keira2008
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
Dot.: Króliczek Miniaturka IV

Czy te gulki są twarde/miękkie? Stabilne czy można je przemieszczać? Czy uszaka boli przy dotykaniu? W którym konkretnie miejscu to jest?
__________________

keira2008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-09 19:20:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:23.