Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III - Strona 55 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-18, 14:17   #1621
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dziewuszki mam pytanie: czy konsultowałyście z ginami przyjmowanie wiesiołka doustnie i dopochwowo oraz picie naparu z liści malin?

Boję się zacząć na własną rękę a wizytę mam dopiero 27 maja (wtedy będę w 37 tc)
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 14:42   #1622
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

sylvuniaa84 ja jeszcze jestem przed pakowaniem więc nie pomogę, ale na pewno chcę podzielić wszystko dla mnie i dla małego, żeby nie było pomieszane bo to później ciężko będzie mi cokolwiek znaleźć... Też nie chcę pakować się w dużą torbę i wyglądać jakbym jechała na wczasy, ale to się okaże jak wyjdzie...
Witaminy biorę raz na tydzień czasami dwa razy i wyniki się nie pogarszają, więc chyba jest ok, nie chcę się bez potrzeby nimi faszerować. Więc jeśli masz dobre wyniki to chyba dobrze zrobiłaś, że ich nie bierzesz codziennie
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 14:51   #1623
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

No wyniki mam ok a jem na prawdę duzo warzyw,owoców No i nawet ryby wiec sztuczne tabsy stwierdziłam ze dostawie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 14:51   #1624
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Witam się nieśmiało...wiem, że późno się obudziłam i Wy wszystkie jesteście już ze sobą zżyte, ale może jeszcze znajdzie się tu miejsce dla jeszcze jednej mamusi czerwcowej i przyjmiecie mnie do swojego grona
Mam już córcię,która ma 21 miesięcy A teraz TP mam na 25.06 i spodziewam się synka Radka Chociaż wg pomiarów na usg mały jest ok tydzień do tyłu i to w sumie by się zgadzało z terminem owulacji...ale Iza urodziła się przed terminem, więc mam nadzieję, że synek też nie każe długo na siebie czekać
Podobnie jak kilka z Was mam wątpliwą przyjemność być na diecie cukrzycowej od ponad 2 miesięcy Co prawda cukrzycy niby nie mam, ale wynik obciążenia glukozą wyszedł mi przy górnej granicy normy( dokładnie 138,5) i lekarz profilaktycznie kazał mi przejść na dietę...nie muszę też mierzyć cukru po każdym posiłku tylko co miesiąc robię w laboratorium hemoglobinę glikowaną i glukozę godzinę po posiłku...no, ale tak jak piszecie dieta jest nieco upierdliwa zwłaszcza podczas wizyt w gościach (uwielbiam teksty typu:" jedno ciasteczko ci nie zaszkodzi ) i wyjściach do restauracji No, ale Radek jest mały, we wtorek (33t6d )ważył 1950 g, więc raczej dieta działa i cukrzyca się nie rozwinęła, a to najważniejsze
To tak z grubsza o mnie Chętnie z Wami poprzeżywam te ostatnie (najcięższe ) dni ciąży
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 14:56   #1625
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Bogini Bastet nie pomogę bo ja nic nie piję, ani nie zażywam... Miałam taki zamiar, ale przez tą moją skracającą się za szybko szyjkę nie zaczęłam bo nie chciałam kusić losu, zobaczę co jutro lekarz powie... Może jeszcze nie jest za późno i będzie warto zacząć

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
No wyniki mam ok a jem na prawdę duzo warzyw,owoców No i nawet ryby wiec sztuczne tabsy stwierdziłam ze dostawie.
Ja uważam, że nie ma sensu się na zapas faszerować, niby jest pogląd, że witaminy nie szkodzą, ale jak ich nie potrzeba to chyba lepiej nie brać i już później dzieci rodzą się duże i to na pewno ma związek z tym, że przyjmuje się te tabletki niepotrzebnie...

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Ka rolina witam jak to mówią lepiej późno niż wcale
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 14:58   #1626
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Ka rolina witaj
Pewnie ze znajdzie sie miejsce dla Was



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 15:21   #1627
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
chcę podzielić wszystko dla mnie i dla małego, żeby nie było pomieszane bo to później ciężko będzie mi cokolwiek znaleźć...
też tak zrobię mam nadzieję, że uda mi się wcisnąć wszystko do jednej torby, a jak nie to przemycę mniejszą z rzeczami dla małego
jutro idę do okulisty zbadać dno oka i przy okazji odwiedzę szpital w którym planuję rodzić, może dowiem się co zapewnia no i jaki mają stosunek do pacjentek, bo liczę się z tym, że delikatnie mówiąc mogą odesłać mnie z kwitkiem

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Witam się nieśmiało...wiem, że późno się obudziłam i Wy wszystkie jesteście już ze sobą zżyte, ale może jeszcze znajdzie się tu miejsce dla jeszcze jednej mamusi czerwcowej i przyjmiecie mnie do swojego grona
Witaj
to dobrze, że masz dietę pod kontrolą i Synek nie rośnie Ci zbyt duży cukrzyca ciążowa to jakaś plaga ostatnio.....


wszystko na obiad przygotowane a tżeta nie ma

Czy też jesteście dziś takie padnięte?
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-05-18, 15:53   #1628
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dzięki za miłe przyjęcie
Co do witamin to mnie przez ostatnie 2 tygodnia męczyła okropna biegunka,prawdopodobnie przez to,że zaczęłam brać jeszcze dodatkowo magnez(gin mi zalecił na częste bóle jak na @) , no i na ostatniej wizycie lekarz kazał mi wszystko odstawić, stwierdził,że na pewno nie zaszkodzi jak nic nie będę brała,byle zdrowo się odżywiać...no a biegunka od razu na drugi dzień przeszła,więc jak widać za dużo witamin nie zawsze dobrze działa...
Widzę,że ostro się pakujecie Ja od piątku postanowiłam się za to zabrać,wyprałam i wyprasowalam co tam jeszcze zostało,dokupiłam to co potrzeba( chociaż nadal nie mam ani jednej paczki pampersow),ale do dzisiaj nie ściągnęłam nawet torby z szafy Z córką jakoś tak sensownie się spakowałam w dwie torby- jedna mała,druga dużą,ale nie pamiętam dokładnie jak to wtedy rozplanowalam i teraz za bardzo nie mam koncepcji ale chyba zrobię tak,ze do małej torby spakuje rzeczy potrzebne przy porodzie i zaraz po( jedna koszule,klapki,mały ręczniczek, wode, jeden zestaw ubranek dla malego)a do dużej wszystko na dalszy pobyt w szpitalu( wszystkie te podkłady,wkładki lakt, ręczniki,kosmetyki, no i resztę rzeczy dla małego)

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Dziewuszki mam pytanie: czy konsultowałyście z ginami przyjmowanie wiesiołka doustnie i dopochwowo oraz picie naparu z liści malin?

Boję się zacząć na własną rękę a wizytę mam dopiero 27 maja (wtedy będę w 37 tc)
Wiesiołka nie biorę,ale pije liście malin i nie konsultowalam tego z ginem. Ale ja piję tylko raz dziennie,bo na opakowaniu wyczytałam,ze reguluje pracę układu pokarmowego i boję się,że w moim przypadku mogłoby to oznaczać znowu biegunki

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie

Edytowane przez Ka rolina
Czas edycji: 2014-05-18 o 15:49
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 16:59   #1629
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Dziewuszki mam pytanie: czy konsultowałyście z ginami przyjmowanie wiesiołka doustnie i dopochwowo oraz picie naparu z liści malin?

Boję się zacząć na własną rękę a wizytę mam dopiero 27 maja (wtedy będę w 37 tc)
Wiesiołka nie planuję, ale napar z liści malin owszem (czekam na paczkę z Gemini; będzie jutro) i nie konsultuję tego z ginekologiem, bo... okazuje się, że z tym przyspieszaniem porodu przez ten napar to bujda na resorach.

Jeśli czytacie "M jak mama", to musiałyście się natknąć na ten artykuł: http://www.mjakmama24.pl/ciaza-i-por...,230_5636.html

Karolina, witaj Masz termin jak ja
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 17:40   #1630
zophiee
Zakorzenienie
 
Avatar zophiee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

hej
Ja dziś byłam na 2 spacerach, i jest mi o wiele lepiej
Wyczesałam psa, pobyłam na słoneczku
Ka rolina Witaj
Bogini Bastet Ja zapytałam położnej o maliny i wiesiołek- powiedziała, że nie zaszkodzi, ale też nie ma gwarancji, że pomoże
Ja wiesiołek biorę doustnie, i z tego co obserwuję mam po nim więcej śluzu
Ja mam 2 walizki na kółkach- nie mam w domu żadnych toreb podróżnych, a kupować na tę okazję specjalnie nie będę... walizki należą raczej do średnich, i w jednej mam rzeczy dla siebie, a w drugiej dla małego ;-)
Jak byłam na IP z perypetiami, to widziałam, że większość kobiet miała właśnie 2 torby/walizki, żadziej jednego giganta
Sylwia__88 ech... doskonale Cię rozumiem ja też rano stoję przed dylematem w co się ubrać... Nie lubię chodzić w dresach, ale w ostatnim miesiącu ona albo leginsy wygrywają - wiadomo wygoda jest teraz najważniejsza. jak gdzieś wychodzę, to mam może ze 4 sukienki, które nosze na zmianę
Mam nadzieję, że dojdziecie do porozumienia z TŻ, ja mojego za to nie mogę się doprosić,żeby przeczytał rozdział książki napisany specjalnie dla tatusiów ech...
sylvuniaa84 ja też jakiś czas temu odstawiłam witaminki, brałam centrum materna z dha, ale ryby jem prawie codziennie, do tego codziennie rano owsiankę z owocami i siemieniem lnianym i orzechami pestkami itp
Wyniki mam dobre, więc po prostu jakoś je odstawiłam, po zakończeniu pudełka, a następnego już nie kupiłam. Zobaczę jak będzie przy KP

Jestem ciekawa, czy dziewczyny z maluszkami już w domu
Dobrego wieczoru
zophiee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 18:24   #1631
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

O torbach to już pisałam. Mnie się udało zapakowac w jedną, ale jednak przepakowałam się do dwóch. Na samą porodówkę lepiej wziąć mniejszą, bo tam może nie być miejsca na wielkie walizy. U mnie podobno była na korytarzu jakaś szafka. Ja w sumie dokładnie nie wiem, bo mąż się tym zajmował, ale na pewno nie była przy mnie. A resztę doniesie po porodzie jak już będę we właściwej sali, tak to druga torba będzie sobie w bagażniku. Jak będą skurcze to łatwiej odszukać potrzebne rzeczy jak jest ich mniej niż przy wypchanej torbie o czym się niedawno przekonałam jak chciałam coś wyciągnąć, a skurczy nie miałam

Wydaje mi się, że lepsze miękkie torby niż sztywne wielkie walizy z którymi może być problem, żeby je gdzieś upchnąć - ale to już zależy od szpitala, jakie tam są warunki. Ale moim zdaniem jeśli ma to być kupowane specjalnie na poród to chyba bez sensu, lepiej przeznaczyć pieniądze na coś innego. W każdym razie ja bym specjalnie nie kupowała.

---

Dziewczyny uważajcie na słońce. Ja chyba dzisiaj prawie dostałam udaru słonecznego, a przecież to słońce nie jest tak silne latem. W ciąży jednak trochę inaczej się reaguje. Także od dzisiaj na dłuzsze spacery w ciepłe słoneczne zabieram coś na głowę.

---

Bogini Bastet - a próbowałaś na zaparcia płatki owsiane lub otręby owsiane? Mi one nie podnoszą cukru, ale nie mogę ich gotować ani zalewać wrzątkiem.
Ostatnio testuję sok z żurawiny do śniadania, bo on działa dobrze na mocz oraz podobno wspomaga pracę trzustki. Robię taki mocno rozcieńczony, bo tak to i tak raczej bym nie wypiła, bo jest cierpki w smaku. Piłam go narazie do śniadania, które u mnie są mega monotonne i chyba coś w tym jest, bo przy jedzeniu dokładnie tego samego mam niższy cukier. Po pierwszym śniadaniu zwykle miałam w normie, ale powyżej 100 przy dwóch kanapkach, które diabetolog każe mi jeść na śniadanie, a od dwóch dni jak piję poniżej 100. Dzisiaj to nawet miałam 89. Narazie jeszcze jestem ostrożna w ocenie, bo dopiero tak robię to od dwóch dni i może to być przypadek.

---

Ka rolina - witaj
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-18, 18:29   #1632
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Wiesiołka nie planuję, ale napar z liści malin owszem (czekam na paczkę z Gemini; będzie jutro) i nie konsultuję tego z ginekologiem, bo... okazuje się, że z tym przyspieszaniem porodu przez ten napar to bujda na resorach.

Jeśli czytacie "M jak mama", to musiałyście się natknąć na ten artykuł: http://www.mjakmama24.pl/ciaza-i-por...,230_5636.html

Karolina, witaj Masz termin jak ja
Właśnie zauważyłam,że tp nam się zgrały Może będziemy rodzic parami
Tez czytałam ten artykuł dlatego jakoś się nie nastawiam na super efekty.Chociaż z tego co pisali to liście malin wzmacniają mięśnie macicy,wiec zawsze cos




Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
hej
Ja dziś byłam na 2 spacerach, i jest mi o wiele lepiej
Wyczesałam psa, pobyłam na słoneczku
Ka rolina Witaj
Bogini Bastet Ja zapytałam położnej o maliny i wiesiołek- powiedziała, że nie zaszkodzi, ale też nie ma gwarancji, że pomoże
Ja wiesiołek biorę doustnie, i z tego co obserwuję mam po nim więcej śluzu
Ja mam 2 walizki na kółkach- nie mam w domu żadnych toreb podróżnych, a kupować na tę okazję specjalnie nie będę... walizki należą raczej do średnich, i w jednej mam rzeczy dla siebie, a w drugiej dla małego ;-)
Jak byłam na IP z perypetiami, to widziałam, że większość kobiet miała właśnie 2 torby/walizki, żadziej jednego giganta
Sylwia__88 ech... doskonale Cię rozumiem ja też rano stoję przed dylematem w co się ubrać... Nie lubię chodzić w dresach, ale w ostatnim miesiącu ona albo leginsy wygrywają - wiadomo wygoda jest teraz najważniejsza. jak gdzieś wychodzę, to mam może ze 4 sukienki, które nosze na zmiane
Ja niby codziennie wychodzę na spacery z córką i jak chodzę to jest fajnie,ale jak przesadze z ilością chodzenia to wieczorami strasznie mnie boli miednica i czuje ból promieniujacy od biodra do nogi (to chyba rwa kulszowa,ale nie jestem pewna),wiec musze uważać,żeby się nie przeforsować,bo później się ruszać nie mogę
U mnie tak samo z tymi ubraniami,mam kilka dyżurnych zestawów,głównie leginsy + jakaś tunika i ciągle chodzę w tym samym,ale na końcówce ciąży juz nie opłaca się nic nowego kupować...


Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 18:46   #1633
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Niby nie łażę nigdzie, tylko po domu i to oszczędnie a tą podłą szyjkę czuje coraz bardziej, nie mogę się schylić czy gwałtowniej ruszyć bo w pachwinach rwie Na dodatek jutro i tak muszę wyjść do laboratorium i PZU, niby blisko ale jakoś się stresuje, że muszę iść. Najchętniej bym przez następne 10 dni nie wstawała z łóżka.
Cały czas mam czarne wizje, że urodzę za wcześnie i coś będzie nie tak

Wrzucam zdjęcia łóżeczka. Na razie tak to wygląda prowizorycznie bo nie mam wkładu do pościeli, materacyk jest wyższy niż przewidywaliśmy, więc chyba obniżymy dno ale puki co jest i cieszy oko

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
W sumie tak zawsze mozna donieść...

Zaprzestalam brac witaminy jakies nie całe 2 miesiące temu.Myslicie ze zle zrobiłam?
Jem na codzień owoce i warzywa.
Jeśli wyniki masz dobre to chyba nie ma problemu ja skończyłam już żelazo i mam ostatni listek witamin, w sumie biorę jak sobie przypomnę, czasem co 2-3 dni i potem już nie będę kupować

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Dziewuszki mam pytanie: czy konsultowałyście z ginami przyjmowanie wiesiołka doustnie i dopochwowo oraz picie naparu z liści malin?

Boję się zacząć na własną rękę a wizytę mam dopiero 27 maja (wtedy będę w 37 tc)
Z tymi malinami to podobno pic na wodę a mi i tak szykuje się szybszy poród, więc nawet o tym nie myślę

Ka rolina witamy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0518.jpg (41,1 KB, 44 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0519.jpg (37,3 KB, 45 załadowań)
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 18:59   #1634
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Dziewuszki mam pytanie: czy konsultowałyście z ginami przyjmowanie wiesiołka doustnie i dopochwowo oraz picie naparu z liści malin?

Boję się zacząć na własną rękę a wizytę mam dopiero 27 maja (wtedy będę w 37 tc)
Ja pytałam co o tym myśli i lekarz i położna powiedzieli że działają tylko na głowę ale nie szkodzą więc biorę wiesiołek bo herbaty nie dostałam w 3 aptekach
Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
No wyniki mam ok a jem na prawdę duzo warzyw,owoców No i nawet ryby wiec sztuczne tabsy stwierdziłam ze dostawie.
Skoro wyniki masz dobre to po co sztuczne dobierać? Ja od początku miałam na granicy lub poniżej i łykałam co drugi dzień do teraz
Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Witam się nieśmiało...wiem, że późno się obudziłam i Wy wszystkie jesteście już ze sobą zżyte, ale może jeszcze znajdzie się tu miejsce dla jeszcze jednej mamusi czerwcowej i przyjmiecie mnie do swojego grona
Mam już córcię,która ma 21 miesięcy A teraz TP mam na 25.06 i spodziewam się synka Radka Chociaż wg pomiarów na usg mały jest ok tydzień do tyłu i to w sumie by się zgadzało z terminem owulacji...ale Iza urodziła się przed terminem, więc mam nadzieję, że synek też nie każe długo na siebie czekać
Podobnie jak kilka z Was mam wątpliwą przyjemność być na diecie cukrzycowej od ponad 2 miesięcy Co prawda cukrzycy niby nie mam, ale wynik obciążenia glukozą wyszedł mi przy górnej granicy normy( dokładnie 138,5) i lekarz profilaktycznie kazał mi przejść na dietę...nie muszę też mierzyć cukru po każdym posiłku tylko co miesiąc robię w laboratorium hemoglobinę glikowaną i glukozę godzinę po posiłku...no, ale tak jak piszecie dieta jest nieco upierdliwa zwłaszcza podczas wizyt w gościach (uwielbiam teksty typu:" jedno ciasteczko ci nie zaszkodzi ) i wyjściach do restauracji No, ale Radek jest mały, we wtorek (33t6d )ważył 1950 g, więc raczej dieta działa i cukrzyca się nie rozwinęła, a to najważniejsze
To tak z grubsza o mnie Chętnie z Wami poprzeżywam te ostatnie (najcięższe ) dni ciąży
witaj
dieta kiepska sprawa ale teraz żałuje że też na niej nie byłam bo najprawdopodobniej mam niezdiagnozowaną cukrzycę i synek jest wielki
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 19:21   #1635
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Dziewuszki mam pytanie: czy konsultowałyście z ginami przyjmowanie wiesiołka doustnie i dopochwowo oraz picie naparu z liści malin?

Boję się zacząć na własną rękę a wizytę mam dopiero 27 maja (wtedy będę w 37 tc)
Ja piję i nie konsultowałam z lekarzem. Z całym szacunkiem do tych dobrych lekarzy, ale moim zdaniem jednak mało jest takich co się znają na ziołach.
Poprzednio też piłam i w sumie szybko poszło jak na pierwszy raz. Nie wiem czy działają czy nie, bo to chyba trzeba byłoby dwa razy przejść ten sam poród, żeby mieć porównanie. Nie wiem tez czy były jakiekolwiek badania, które jednoznacznie stwierdziłyby czy działają czy nie.
Ja generalnie wierzę w działanie ziół także piję
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 20:02   #1636
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Niby nie łażę nigdzie, tylko po domu i to oszczędnie a tą podłą szyjkę czuje coraz bardziej, nie mogę się schylić czy gwałtowniej ruszyć bo w pachwinach rwie Na dodatek jutro i tak muszę wyjść do laboratorium i PZU, niby blisko ale jakoś się stresuje, że muszę iść. Najchętniej bym przez następne 10 dni nie wstawała z łóżka.
Cały czas mam czarne wizje, że urodzę za wcześnie i coś będzie nie tak


Ka rolina witamy
Widzę,że tp masz tylko kilka dni przede mną,więc oby maluszek jeszcze trochę posiedział w brzuchu ale często tak bywa,że kobiety,które zmagają się ze skracajaca szyjka wytrzymują do porodu,albo nawet przenoszą ciążę,więc trzymam kciuki,żeby u Ciebie było podobnie a jak krótka jest Twoja szyjka? I to rwanie w pachwinach to przez szyjkę,czy w jakiś inny sposób odczuwasz jej skracanie?




Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość

witaj
dieta kiepska sprawa ale teraz żałuje że też na niej nie byłam bo najprawdopodobniej mam niezdiagnozowaną cukrzycę i synek jest wielki
Może synek wcale nie jest aż tak duży jak wychodzi na usg...zawsze są jakieś błędy pomiaru... a z ta cukrzyca to mi lekarz kazał przejść na diete,bo powiedział,ze z biegiem ciąży sytuacja będzie się pogarszac przez powiększające się łożysko i skoro w 26 tc miałam wynik przy granicy to po kilku tygodniach juz mogłaby być z tego cukrzyca...ale z tego co się dowiadywalam to takie zalecanie diety "na wszelki wypadek" to rzadkość. Mam nawet znajomą,której wynik obciążenia glukoza wyniósł 190( przy normie do 140),a lekarz kazał jej tylko badanie powtórzyć i jak drugi raz było w normie to stwierdził,że jest ok...




Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Ja piję i nie konsultowałam z lekarzem. Z całym szacunkiem do tych dobrych lekarzy, ale moim zdaniem jednak mało jest takich co się znają na ziołach.
Poprzednio też piłam i w sumie szybko poszło jak na pierwszy raz. Nie wiem czy działają czy nie, bo to chyba trzeba byłoby dwa razy przejść ten sam poród, żeby mieć porównanie. Nie wiem tez czy były jakiekolwiek badania, które jednoznacznie stwierdziłyby czy działają czy nie.
Ja generalnie wierzę w działanie ziół także piję
No wlasnie tez mi się wydaje,ze lekarze raczej traktują zioła niezbyt poważnie i jakbym mojego gina spytała o te maliny to tylko by się zaśmiał...czy coś pomogą to nie wiem,ale myślę że niewielka ilość nie zaszkodzi


Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 20:34   #1637
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Może synek wcale nie jest aż tak duży jak wychodzi na usg...zawsze są jakieś błędy pomiaru... a z ta cukrzyca to mi lekarz kazał przejść na diete,bo powiedział,ze z biegiem ciąży sytuacja będzie się pogarszac przez powiększające się łożysko i skoro w 26 tc miałam wynik przy granicy to po kilku tygodniach juz mogłaby być z tego cukrzyca...ale z tego co się dowiadywalam to takie zalecanie diety "na wszelki wypadek" to rzadkość. Mam nawet znajomą,której wynik obciążenia glukoza wyniósł 190( przy normie do 140),a lekarz kazał jej tylko badanie powtórzyć i jak drugi raz było w normie to stwierdził,że jest ok...
Bardzo mądry lekarz Ja podejrzewam, że miałam cukrzycę w poprzedniej ciąży, ale albo za wcześnie zrobiłam badania albo wyszła później. A mam takie podejrzenia, bo mała miała hipoglikemię po porodzie co jest charakterystczne i musiała być regularnie dokarmiana, żeby to wyrównać. Myślałam, że to tylko w związku z problemami z kp, ale teraz wiem że to charakterystyczne przy cukrzycy. Poza tym jakby urodziła się w terminie na pewno przekroczyłaby 4 kg, co już może nie jest regułą, ale też jedną z cech charakterystycznych. Plus tego taki, że pomimo, że pilnuję diety to jakoś specjalnie nie stresuję się jak czasem przekroczę normę testując nowe produkty. Oczywiście unikam potem tych produktów lub sprawdzam inne konfiguracje np. z większą ilością warzyw czy węglowodanami złożonymi jeśli naprawdę mam na coś apetyt, ale podejrzewam, że przy mojej starszej bez diety miałam wyższe cukry i poza tą hipoglikemią, którą dało się w sumie szybko opanować to dziecko jest zdrowe. Z tym, że oczywiście wszystko zależy jakie to są cukry. Ja w sumie mam takie cukry, że w przypadku normalnej cukrzycy w ogóle nie byłaby to cukrzyca, ale np. moja siostra miała cukrzycę przez którą urodziłaby przedwcześnie dziecko i na szczęscie udało się to powstrzymać, a badania miała mieć robione później. Przy czym ona miała cukry powyżej 200 bez diety także bardzo musiała się pilnować, ale udało jej się opanować dietą. Wszystko szczęśliwie się zakończyło.

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
No wlasnie tez mi się wydaje,ze lekarze raczej traktują zioła niezbyt poważnie i jakbym mojego gina spytała o te maliny to tylko by się zaśmiał...czy coś pomogą to nie wiem,ale myślę że niewielka ilość nie zaszkodzi
Niestety ja też się z tym spotkałam...
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 21:49   #1638
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
I możliwe po takich ruchach że faktycznie jest główką do góry?
mnie gin mówiła, ze po 35tc mało prawdopodobne, by dzidzia odwróciła się głową do góry, raczej wykonuje ruchy wokół własnej osi, na prawo i lewo


Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Wrzucam zdjęcia łóżeczka. Na razie tak to wygląda prowizorycznie bo nie mam wkładu do pościeli, materacyk jest wyższy niż przewidywaliśmy, więc chyba obniżymy dno ale puki co jest i cieszy oko
sliczny kacik
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 23:32   #1639
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dziękuję Kochane za słowa otuchy widzę, że nie tylko u mnie taki burzliwy w relacjach okres.
Cytat:
Napisane przez Ramona_85 Pokaż wiadomość
Kakusia chyba taki dzien dzisiaj...
ten wczorajszy dzień to była jakaś kulminacja złych emocji z całego tygodnia chyba! normalnie jakby przez tą pełnie
Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
U nas też ciągłe spory mąż krzyczy że uważam ze w ciąży wolno mi mówić przykre rzeczy, ja się uspokajam przepraszam a on już za swoje słowa nie raczy ehh... myślę ze obojgu stres przed nieznanym się udzielił. Damy rade kochana
Ile wiesiołków dziennie aplikujesz?
no dokładnie to samo u Nas!!!! I nie dość, że On za swoje słowa nie przeprosi to jeszcze duma nie pozwala Mu się ze mną pogodzić przez cały tydzień... a na mnie to źle działa
Wiesiołka aplikuję po 2 kapsułki na noc

Sylwia mnie też chyba się stres już udziela. Tylko mnie przez to, że byłam już przygnębiona, że nic szyjka nie postępuje i miałam już wizję kolejnego przenoszenia. Przez co nie miałam ani weny ani chęci na końcówkę przygotowań skoro tyle jeszcze czasu. Teraz już lepiej bo nastawiłam się psychicznie, żeby cierpliwie czekać, ale TŻ to zamiast wesprzeć to potrafił jeszcze ochrzanić że zachowuję się dziecinnie bo chciałabym urodzić przed terminem
Ale mam nadzieję, że u Ciebie coś lepiej?
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Mój mąż to już sam siebie przechodzi. Foch prawie przez tydzień był.
oj tak, mój też miał cały tydzień focha...
Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Dziewuszki mam pytanie: czy konsultowałyście z ginami przyjmowanie wiesiołka doustnie i dopochwowo oraz picie naparu z liści malin?
ale też nie miałam żadnych problemów z przedwcześnie skracającą się szyjką etc.

Witaj Karolino
Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
,ale jak przesadze z ilością chodzenia to wieczorami strasznie mnie boli miednica i czuje ból promieniujacy od biodra do nogi (to chyba rwa kulszowa,ale nie jestem pewna)
taak to rwa kulszowa, przeszłam ją przy pierwszej ciąży.
Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Zaprzestalam brac witaminy jakies nie całe 2 miesiące temu.Myslicie ze zle zrobiłam?
Jem na codzień owoce i warzywa.
Ty przynajmniej dobrze się odżywiasz! to nie masz się co martwić A ja ostatnio łykam średnio raz na tydzień (taka moja systematyczność jest właśnie...) a moje odżywianie wcale nie jest bogate i urozmaicone
Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Wrzucam zdjęcia łóżeczka.
ślicznie!!!

Zophiee tylko nie odbieraj proszę tego jako krytyki nie miałam nic złego na myśli


U mnie dziś coś słonko pokazało się odrobinkę po tej burzy nerwów i złych emocji. Nawet do Kościoła wszyscy w trójkę pojechaliśmy, zakupy razem zrobiliśmy. No i po moich wczorajszych wyrzutach dziś TŻ posprzątał mieszkanie. Dociera do Niego co wykrzykuję widać... szkoda, że musi pokazać tego złośliwego i upartego zamiast spróbować mnie zrozumieć jakoś po ludzku. Bo mnie to kosztuje za dużo nerwów.
Ale dobrze, że dziś coś ociupinkę lżej było. Mam nadzieję, że z dnia na dzień będziemy coś więcej rozmawiać i lody stopnieją.
Aż trochę chęci wróciły bo poprasowałam pościel i tetry, wyprałam ręczniki

Torba do szpitala - u mnie np w szpitalu pod łóżkiem jest takie ogromne plastikowe Ikeiowskie pudło na kółkach, do którego można wrzucić sobie torbę i swoje rzeczy. Także walizka to by się nie sprawdziła Poza tym zanim się trafia na porodówkę to dostaje się łóżko na sali - można więc od razu zostawić większość manatków a wziąć ze sobą tylko te potrzebne na sam poród
A biorę 2 torby takie a'la plażowe na zamek. Planowałam do jednej spakować swoje a do drugiej dziecka rzeczy, ale z racji, że ja się nie zmieszczę do jednej, to w tej drugiej będą dziecięce sprawy + moje na sam poród
Tyle jeśli chodzi o plany, bo torby wciąż patrzą na mnie puste

Jutro rano wizyta i ktg, proszę o kciuki
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka

Edytowane przez Kakusia
Czas edycji: 2014-05-18 o 23:40
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-19, 05:20   #1640
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość

Jutro rano wizyta i ktg, proszę o kciuki





ja dziś lecę na badanie krwi, mam nadzieję, ze płytki nie spadły, bo inaczej szpital... waham się czy torbę wziąc od razu, czy wrócić jakby co sobie na spokojnie, zjeść obiad i dopiero
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 06:14   #1641
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dzień dobry. Zbieram się zaraz do laboratorium, mam nadzieję, że pozbyłam się tych nieszczęsnych bakterii

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Widzę,że tp masz tylko kilka dni przede mną,więc oby maluszek jeszcze trochę posiedział w brzuchu ale często tak bywa,że kobiety,które zmagają się ze skracajaca szyjka wytrzymują do porodu,albo nawet przenoszą ciążę,więc trzymam kciuki,żeby u Ciebie było podobnie a jak krótka jest Twoja szyjka? I to rwanie w pachwinach to przez szyjkę,czy w jakiś inny sposób odczuwasz jej skracanie?
Na 20 czerwca mam termin z om ale miałam tydzień później owulację, więc termin przesunął się na 27 i mała rośnie wg tego drugiego terminu Moja szyjka w środę miała kilka milimetrów i rozwarcie na palec. Niby lekarka też mnie pocieszała, że miała pacjentki które z takim rozwarciem chodziły miesiąc - dwa ale u mnie to bardzo szybko poszło.
To rwanie zaczęło się kilka dni temu a szyjka mnie kłuje coraz gorzej, takie uczucie jakby ktoś szpilkę wbijał W czwartek mam wizytę, jak będzie gorzej to szpital jak bez zmian mam leżeć w domu.
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 06:38   #1642
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dzień dobry Laseczki

witam Was w 36 tc
to ostatni tydzień 8 m-ca za tydzień zaczynam 9

Weekend miałam naprawdę udany. Dużo rozmawialiśmy z tżetem, o nas, o dziecku, o podziale obowiązków. Takie rozmowy działają na mnie pokrzepiająco, bo wiele rzeczy mnie stresuje w związku z szykującymi się zmianami, a tak to chociaż (póki co w teorii) mam poczucie, że jesteśmy zgranym teamem



Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Bogini Bastet - a próbowałaś na zaparcia płatki owsiane lub otręby owsiane? Mi one nie podnoszą cukru, ale nie mogę ich gotować ani zalewać wrzątkiem.
Ostatnio testuję sok z żurawiny do śniadania(...)
u mnie zboża odpadają. mogę zjeść dosłownie 1 łyżkę płatków/otrębów (przynajmniej kiedyś) ale już bez nabiału. Wcześniej stosowałam z mlekiem sojowym, ale...diabo powiedziała żebym uważała ze względu na hormony w soi, bo mogą zaszkodzić synkowi

Daj koniecznie znać jak wychodzą testy z żurawinowym sokiem
u mnie cukier ostatnio ma tendencję rosnącą, zwłaszcza na czczo nie wiem, może powinnam włączyć posiłek ok 3 rano dodatkowo. Bo jak wstaje to od razu mierzę cukier i potem bezpośrednio przed śniadaniem, czyli ok 15 min po i od jakiegoś czasu zamiast spadać rośnie

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Ja pytałam co o tym myśli i lekarz i położna powiedzieli że działają tylko na głowę ale nie szkodzą więc biorę wiesiołek bo herbaty nie dostałam w 3 aptekach

kupię dziś wiesiołek a herbaty też nigdzie nie widziałam a na gemini już złożyliśmy zamówienie. I nie pomyślałam żeby tam kupić.....


Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
dieta kiepska sprawa ale teraz żałuje że też na niej nie byłam bo najprawdopodobniej mam niezdiagnozowaną cukrzycę i synek jest wielki
Pradip a może to błąd usg. nie martw się tym. Kiedyś miałam robione 2 usg dzień po dniu, w tej samej klinice na tym samym sprzęcie i wyszło, że mały w ciągu 24h urósł ponad 100g, co było niemożliwe na tym etapie ciąży....


Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość

Jutro rano wizyta i ktg, proszę o kciuki
Cytat:
Napisane przez Ramona_85 Pokaż wiadomość
ja dziś lecę na badanie krwi, mam nadzieję, ze płytki nie spadły, bo inaczej szpital..
Dziewczyny trzymam za Was Mam nadzieję, że będą same dobre wieści

ja też poproszę o kciukasy, bo dziś mam wizytę u okulisty i po zbadaniu dna oka mam dostać potwierdzenie czy mogę rodzić naturalnie czy nie....
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 06:55   #1643
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Dzień dobry Laseczki

witam Was w 36 tc
to ostatni tydzień 8 m-ca za tydzień zaczynam 9

Weekend miałam naprawdę udany. Dużo rozmawialiśmy z tżetem, o nas, o dziecku, o podziale obowiązków. Takie rozmowy działają na mnie pokrzepiająco, bo wiele rzeczy mnie stresuje w związku z szykującymi się zmianami, a tak to chociaż (póki co w teorii) mam poczucie, że jesteśmy zgranym teamem
Dzisiaj zaczynasz 9 miesiąc. Ostatni miesiąc ciąży trwa 5tyg, od skończonego 35

Mój mąż czytał ostatnio artykuł w Mam Dziecko o ojcostwie i chyba mu się spodobało bo już jakieś wizje snuje mam nadzieję, że mu nie przejdzie
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 07:04   #1644
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cześć.

Dziewczyny trzymam kciuki za dzisiaj wizytujące i badające się, będzie dobrze


Witam nową koleżankę i imiennika mojego synka

Narzekacie na mężów a ja muszę mojego pochwalić, najchętniej od razu wywaliłabym stary komp, ale on się uparł i naprawił go...

U mnie w sumie bez zmian, czekam na środę i muszę przetłumaczyć sobie dokładnie papiery ze szpitala, napisane jest tam dokładne rozpoznanie i dodatkowo informacje od anestezjologa. Boję się ale już teraz przyjęłam postawę że co ma być to będzie, nie mam na to wpływu więc nic nie zrobię, mogę jedynie spokojnie czekać na rozwój wydarzeń.
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 07:16   #1645
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Dzisiaj zaczynasz 9 miesiąc. Ostatni miesiąc ciąży trwa 5tyg, od skończonego 35

co?!
nie byłam gotowa na taką informację wow 9 m-c z tej okazji foto brzucha.

Necro powodzenia z badaniami widzę, że już kącik dla Małej przygotowany
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1040361.jpg (69,8 KB, 28 załadowań)
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 07:51   #1646
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
To rwanie zaczęło się kilka dni temu a szyjka mnie kłuje coraz gorzej, takie uczucie jakby ktoś szpilkę wbijał W czwartek mam wizytę, jak będzie gorzej to szpital jak bez zmian mam leżeć w domu.
mam to samo, ale tylko jak się Synuś próbuje "prostować" wtedy ledwo ustać mogę tak boli - czy chodzę czy stoję - u mnie szyjka zgładzona ostatnio była, więc mam od kilku dni bardzo nieprzyjemne "przeczucie" że urodzę wcześniej
stresujące to bardzo ale dzisiaj robię zamówienie w aptece, torby prawie spakowane.

Dobrze, że któraś z Was napisała o kubku i sztućcach - bo bym zapomniała

Wczoraj poszyłam już wszystkie pieluszki - tetrowe i flanelowe pocięłam każdą na 2 części - są duuużo wygodniejsze do rozkładania na badanie/na wagę, na przewijak niż jedna wielka płachta i zajmują mniej miejsca
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 07:56   #1647
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dzień dobry Moje dziecko od kilku dni rano śpi prawie do 8,co jest do niej nie podobne,bo zawsze pobudki były ok 6-6:30...ale co z tego skoro wieczorem usypianie trwa czasami nawet 2 h i w nocy sie budzi i do nas przychodzi i wtedy musze ja zabrać z powrotem do niej i się z nią położyć dopóki nie zaśnie,wiec i tak się nie wysypiam a to wszystko przez zęby teraz mamy trójki na tapecie i mam nadzieję,że wyjdą zanim Radek się urodzi,bo nie wyobrażam sobie wstawania do dwójki dzieci na zmianę
Dziękuję wszystkim za miłe przywitanie wiedziałam,że trafiłam na fajne towarzystwo
Trzymam mocno kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty/badania,oby były po nich same dobre wiadomości
Bogini Bastet gratuluję 9 miesiąca Faktycznie brzmi przerażająco
Współczuję problemów z Tz-tami u mnie też nie jest kolorowo, bo wszystko jest na mojej głowie Tz w tygodniu wraca ok 18-19,wiec sama musze się dzieckiem zajmować.Kapanie,usypiani e itp wszystko spada na mnie.Zresztą jak juz jest w domu to tez jakoś nie kwapi się do obowiązków,musze mu mówić co ma zrobić i jeszcze z 10 razy przypomnieć...w efekcie Iza jest do mnie przywiązana do tego stopnia,ze nikt inny nie może nic przy niej zrobić,tylko wszystko mama No i jak pisałam w nocy musze wstawać ja,bo jak Tz do malej pójdzie to jest jeszcze większy płacz,ze to nie mama A Tz się dziwi,ze mała tak reaguje i myśli,ze jak się z nią pobawi 5 min w weekend to już będzie córeczka tatusia.Jakoś nie może zrozumieć,ze więź z dzieckiem buduje się poprzez takie zwykłe codzienne czynności jak karmienie,czy przewijanie,a nie tylko zabawę

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 08:00   #1648
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
u mnie szyjka zgładzona ostatnio była, więc mam od kilku dni bardzo nieprzyjemne "przeczucie" że urodzę wcześniej stresujące to bardzo
w sumie to żadna z nas nie zna dnia i godzinyale w zaawansowanej ciąży każdy dzień jest stresujący, zwłaszcza przy skracającej się szyjce.... ciekawe jak moja, bo gin mi nic nie mówił zapytam na kolejnej wizycie
z pieluszkami super patent - będziesz miała ich 2 razy więcej i starczą Wam na dłużej

na wieczornym spacerze pogryzły mnie komary nawet na brzuchu mam bąbla
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 08:16   #1649
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
w sumie to żadna z nas nie zna dnia i godzinyale w zaawansowanej ciąży każdy dzień jest stresujący, zwłaszcza przy skracającej się szyjce....
no właśnie mnie irytuje to przeczucie, bo w pierwszej ciąży chodziłam po terminie na luzie, a teraz stresik całą dobę

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Dzień dobry Moje dziecko od kilku dni rano śpi prawie do 8,co jest do niej nie podobne,bo zawsze pobudki były ok 6-6:30...ale co z tego skoro wieczorem usypianie trwa czasami nawet 2 h i w nocy sie budzi i do nas przychodzi i wtedy musze ja zabrać z powrotem do niej i się z nią położyć dopóki nie zaśnie wiec i tak się nie wysypiam a to wszystko przez zęby teraz mamy trójki na tapecie i mam nadzieję,że wyjdą zanim Radek się urodzi,bo nie wyobrażam sobie wstawania do dwójki dzieci na zmianę
Dziękuję wszystkim za miłe przywitanie wiedziałam,że trafiłam na fajne towarzystwo
u mnie też były pobudki nocne i wędrowanie do naszego łóżka, ale odpuściłam i Córa spała z nami - i tym sposobem i my i ona wyspani, a też chwila moment i przestała wędrować - są noce, że przyjdzie do nas nawet nie wiemy kiedy, ale to max raz w tygodniu może i Wasza córcia potrzebuje tego?
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 08:22   #1650
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cześć
Witam się w 38 tc
Grypa w końcu zaczyna mnie opuszczać
Trzymam kciuki za wszystkie badania, wizyty, sama też dziś wizytuje.
Zjadłam sobie śniadanie, pije herbatkę i będę Tż budzić, bo musimy do Urzędu Pracy pojechać
Aaa i gratuluje nowych tygodni!
Bogini, gratki za 9 miesiąc!
Dziewczyny, kupowalyscie gruszke do noska? Bo sie zastanawiam czy kupować czy nie..

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-14 13:10:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:30.