Au pair- wspierajmy się wzajemnie!

[plywok]

Napisane przez roux666

intermediate ?? to luźne majty, napewno sobie poradzisz!
Ja z tym zaczynałam i nie miałam wiekszych problemów

o to ta informacja mnie miło nastraja i bardziej się tym zainteresuje.

Napisane przez nowinka

Plywok probuj do angielskich rodzin, juz po korespondencji zorientujesz sie jak ci idzie,potem po rozmowie telefonicznej. I pamietaj,ze au pairujemy po to miedzy innymi zeby jezyk podszkolic wiec luznie musisz plynnie smigac,jesli nie maja takich wymagan.
A ty jakie masz wymagania wzgledem swojej przyszlej rodziny?na ile planujesz jechac?

na ile wyjechać? myślałam że od czerwca do końca września bo później studia planuje rozpocząc. choć niewykluczam, że jakby mi się spodbało to jestem w stanie zostać np na rok. bo tak naprawdę nic mnie tutaj nie trzyma.
a jakie wymagania? jeszcze nie wiem dokładnie, muszę poczytać co i jak. ale nie chciałabym więcej niż 2 dzieci na start. no i jeżeli chodze do szkoły no to oczywiście zawieść\odwieść, z rana pomoc w przyszkowaniu, mogę robić posiłki (bo to akurat lubię). no i sprzątanie. choć coś chyba wyczytałam, że niektóre mają dodtakowo za to płatne a niektóre mają to w normlanych obowiązkach. no i chciałabym mimo wszystko chodzić jeszcze tam dodatkowo na kurs językowy.

[ruciakks1]

mam juz swoj komputer.

mam numer do Lenki, ale babcia dostanie zawalu, bo tyle dzwonie,
wiec zadzwonie wieczorem.


Ona pewnie tam nie ma Internetu.

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=23212


zobaczcie!
Pattinson zaprasza do Oprah rodzinki trzy.
Posikalam sie z mamy drugiej rodzinki: Omg, he's so hot!





a jak otwieral pierwsze drzwi, cudo!


moj kolega mowi identycznie jak on, naprawde.
ale sie obraza za to

[2018070520180950]

a ja ostro imprezuje super tu jest

az nie mam czasu pisac


bylismy w nalesnikarni a teraz piwko

koncerty boskie a |Jelonek metalliki covery gral

super.konto zalozylam inne dane zobaczymy co napisza

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez Kasieńka_666

KACHA, jak tam Twoja hostka? Masz jakieś wieści?

nieeeee

[roux666]

Napisane przez Kachaaa

a ja ostro imprezuje super tu jest

az nie mam czasu pisac


bylismy w nalesnikarni a teraz piwko

koncerty boskie a |Jelonek metalliki covery gral

super.konto zalozylam inne dane zobaczymy co napisza

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------



nieeeee

aaaaaaaajj zazdrooooszzcze Ci tego koncertu Jelonkaa!
masz race, te jego covery są nieziemskie!!

heh mam nadzieje, ze nikt sie nie zorientuje i nie zablokuja Ci znowu konta )

[windykatorka]

Dziewczyny apeluję do Was o pomoc w podjęciu decyzji-jestem już po wszystkich maturach i teraz zastanawiam się czy wyjechać na rok do tych Włoch do owej rodzinki którą wcześniej opisałam? Są na mnie bardzo zdecydowani z tego co widzę,ciągle się dopytują kiedy podejmę decyzję.
Dziecko-dwuletnia dziewczynka Chiara.Bardzo dobre warunki mieszkalne blabla,80 pocketmoney,najwyraźniej opłacą mi kurs języka,z tego co mi przedstawiła to koło 17-18 będę wolna,obowiązki takie raczej standardowe,bardzo fajnie ludzie tego co wywnioskowałam,uważnie przeczytali mój profil ale chcą mnie na rok.Hmm proszę o jakieś porady bo w ten weekend chcieli już ze mną porozmawiać

[roux666]

Napisane przez windykatorka

Dziewczyny apeluję do Was o pomoc w podjęciu decyzji-jestem już po wszystkich maturach i teraz zastanawiam się czy wyjechać na rok do tych Włoch do owej rodzinki którą wcześniej opisałam? Są na mnie bardzo zdecydowani z tego co widzę,ciągle się dopytują kiedy podejmę decyzję.
Dziecko-dwuletnia dziewczynka Chiara.Bardzo dobre warunki mieszkalne blabla,80 pocketmoney,najwyraźniej opłacą mi kurs języka,z tego co mi przedstawiła to koło 17-18 będę wolna,obowiązki takie raczej standardowe,bardzo fajnie ludzie tego co wywnioskowałam,uważnie przeczytali mój profil ale chcą mnie na rok.Hmm proszę o jakieś porady bo w ten weekend chcieli już ze mną porozmawiać

a ja czytając to, co teraz napisałaś odnoszę wrażenie, że jestes na nich zdecydowana bardzo, wiec...jedź, czemu nie!

to jesli chodzi o samą rodzinkę.

A to, czy na rok czy tylko na wakacje, to juz Twoja decyzja, windykatorko. Jesli jestes pewna, ze rok przerwy w niczym Ci nie zaszkodzi to działaj!

[ruciakks1]

ale znalazlam profil.

facet ma zdjecie z dzieckiem jak z nim siedzi i z kolegami na piwie
posikalam sie. musi byc normalny koles.

moze sobie pojade

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Lenka dzwonila,
jest OKROPNIE ciezko.
nie wiem, czy w ogole moge pisac tu.
no ale co tam.
nakrzyczy najwyzej ; p


pracuje od 4 rano do 20? jakos tak.
placa za kazda godzine,ale tempo niesamowite tam.
hurtownia spozywcza.
miala byc na logistyce, a trafila tam

[pannawtrampkach11]

powiedz,że wizaż jest z nią duchowo.
kurka,ale jak płacą od godziny, to ona bogata przyjedzie

i co Ruciaku, jedziesz do niej?

teraz jak czytam swoje słowa,dochodzę do wniosku, żem małpa.
zero empatii z mojej strony

podczas wakacji pracowałam od 8 do 22. też bolało.

[paradiso]

Roux,a jak było w Krakowie,bo nic nie napisałas nawet?Wyszalałyscie sie?

Biedna Lenka,chyba musi byc strasznie ambitna albo strasznie jej zalezy na pieniadzach,zeby tak tyrać.Poza tym to jest niezgodne z prawem pracy,nie można pracować 14 godzin.To jest praca na czarno?Ruciak,chcesz tam jechać?

[ruciakks1]

rozmawialysmy krotko, a ja nic nie rozumiem zawsze przez telefon.
jutro Lenka porozmawia tam z kim sie da.

Chce jechac tak jak ona na miesiac jesli jest ciezko, bo 1000 euro moze wpadnie, a wtedy mialybysmy pieniadze,zeby wyzyc nawet miesiac w Anglii i tam szukac pracy na miejscu

[rielka90]

Napisane przez pannawtrampkach11

powiedz,że wizaż jest z nią duchowo.
kurka,ale jak płacą od godziny, to ona bogata przyjedzie

i co Ruciaku, jedziesz do niej?

teraz jak czytam swoje słowa,dochodzę do wniosku, żem małpa.
zero empatii z mojej strony

podczas wakacji pracowałam od 8 do 22. też bolało.

a w jakim sensie malpa?
wybacz,jestem po 2 lampkach wina,i chyba mi odbija,bo nie kumam


paradiso a Ty nie mialas dzis ustnego?? ()
pamietam,ze któras z maturzystek miala miec w piatek.


wlasnie,wlasnie! i roux sie juz udzielala i nawet nowinka,ale zadna
ani slowem nie pisnela o pobycie w krk

[paradiso]

Nie Rielka,ja juz po ustnych jestem.Jeszcze "tylko" 3 pisemnePiszę w przyszła sobotę ostatni jaki w Polsce jest egzamin maturalny!W sensie,że jako ostatnia osoba w Polsce skończę matury pisemne

Ruciak,a jestes pewna,ze dasz rade?Wiesz,taka praca to jest wysiłek fizyczny,ale tez psychiczny...
Panna,a jaka to była praca?Ja u swoich poprzednich hostów tez pracowałam po 12-14 godzin,oj ciezko bylo.

[pannawtrampkach11]

we władysławowskim porcie, sprzedaż pamiątek, czyli teoretycznie "stacjonarna",ale...
wytrzymać tyle godzin na pełnym słońcu, wietrze (cały czas musiałam siedzieć PRZED budką, albo stać), wyjście na siusiu teoretycznie niemożliwe nawet...
ale... jakich marynarzy sympatycznych poznałam
no i na kutry chodziłam siusiu;d a oni mi dobytku pilnowali.
też jestem po winie i pringelsach.. ale gapa tamponów nie kupiłam

a małpa jestem,bo jakoś tak zero współczucia dla Lenki w związku z jej ciążką pracą w tym moim poprzednim poście.

laski, przypominajcie swoim TŻ,żeby się padać.
w sensie jądra.
właśnie przeczytałam straszny artykuł
nie wiedziałam, że rak jądra jest tak częsty i to w tak niskim rpzeciale wiekowym...

[rielka90]

Napisane przez paradiso

Nie Rielka,ja juz po ustnych jestem.Jeszcze "tylko" 3 pisemnePiszę w przyszła sobotę ostatni jaki w Polsce jest egzamin maturalny!W sensie,że jako ostatnia osoba w Polsce skończę matury pisemne

hm.któras mówila ze ma w piátek


a jakiz to egzamin masz w sobote? z jakiego przedmiotu?
tak z ciekawosci pytam


panna aaaaa..o to sie rozchodzi,zes mapla heheee
ja jestem po winiaczu,ale takim dla zydów
jak zwykle,w piatek szabat rozpoczynaja,to sie zawsze zalapie na winiacza
a Ty,jakiego konsumowalas?




pringelsy,zaraz zaraz....co to bylo... (??)


te chipsy,tak?







jezuuuuuuuuuuuuuu jak ja dawno takich rzeczy nie jadlam!

[lucyohlucy]

Moja hostka nadaj nie dzwoniła po referencje, nie odp na maila wczorajszego, nie wchodziła też od 11 V na APWorld. jak mam to rozumieć? Coś czarne myśli mnie ogarniają......... chyba tam nie pojadę... szlag.... a tak się nastawiłam.....

Zaczynam szukać powoli innej rodzinki....

[pannawtrampkach11]

rosso, czy jakoś tak.ale smaczne;D
takie akurat.
nienawidzę słodkich win.
a takie szabatowe czymś się różni?
A Ty u żydów pracujesz? kiedyś książkę Singera czytałam, traktującą o tym narodzie.
Tj. to bardziej opowiadania były,aniżeli suche fakty.
wyróżnia ich coś specjalnie,jeśli chodzi o zachowanie?


lucy, może jakiś emergency? może nie może? skoro się nie logowała na stronie, nie odpowiedziała na mejla i ostatecznie nie przedzwoniła... może padł jej komputer,w którym miała Twój numer tel.?

[paradiso]

Rielka,historia po francusku

[ruciakks1]

paradiso, cos ty , taka ciota ze mnie, co nigdy nie pracowala.
ale udowodnie bratu,ze umiem pracowac

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

wiem jedno- jak zostane tu, to sie pograze.
tylko spie i jem

[pannawtrampkach11]

paradiso, ambitnie
koleżanka kończyła właśnie tego typu LO., gdzie większość przedmiotów miała po francusku.
koniec końców i tak poszła na pedagogikę, na UG

ruciak, a co z tym stażem w radiu?
bratem się nie przejmuj, mój też to świnia.
na dodatek podła.

[roux666]

paradiso, rielka

hehe juz spiesze z opowieścią

wiec...po 9 miesiącach w koncu sie spotkałysmy z Nowinką
nasze mieszkanie- świetnie umiejscowione okazało się jednak w tragicznym stanie. ale po odpowiedniej ilosci alkoholu dało sie spac nawet na grzybie.
połaziłysmy po kraku troche, pośmiałysmy...pomokłysmy w deszczu

Sama nie wiem o czym opowiadac, bo 3 dni i to niecałe to niestety mało. Za mało.
aach no i sląski akcent mi naleciał

[pannawtrampkach11]

roux, czy Krakowiacy w dalszym ciągu się deszczu boją?

[ruciakks1]

panna w trampkach- on nie jest podly, ma racje, ze mnie ciota, ktora nie umie pracowac i nic robic.

a staz w radiu? kurcze, moglabym napisac do kierownika stacji nawet teraz.
Tylko lipa troche, bo wtedy sie nie odezwalam, a mialam w marcu.
Tylko nie wiem, czy chce
Wiecie, tam bede jak niewolnik za grosze.
Sam mi to dal do zrozumienia.

Radio- kiedys na pewno.
Teraz nie jestem psychicznie na to gotowa.

Chce wyjechac z Polski.

To wina mojej osoby- we mnie jest przyczyna, nie w innych.
A ja ciagle uciekam.
Ale co zrobie.
Musze dojsc do ladu,zanim tu wroce na studia w pazdzierniku.

[pannawtrampkach11]

jeśli czujes,z że miałoby Ci to coś pomóc...
Tylko nie rób nic na siłe, czy żeby komuś coś udowodnić!

kiedy miałaś pracować, jeśli ledwo co szkołę skończyłaś?
dla mnie takie zachowanie jest nie do zaakceptowania.
rodzina jest od tego, żeby wspierać, a teksty w stylu "byłaś za granicą i nie zarobiłaś" są poniżej krytyki.
choć sama się takich spodziewam we wrześniu,jeśli wrócę...
Ruciaku,uszy do góry i nic na siłę.
powiedz kochana,myślałaś o wizycie u psychologa? (przepraszam jeśli zbyt śmiałe pytanie,nie musisz odpowiadać)

[rielka90]

Napisane przez paradiso

Rielka,historia po francusku

a racja! teraz mi sie przypomnialo,jak kiedys wspominalas o tym ;P

Napisane przez pannawtrampkach11

rosso, czy jakoś tak.ale smaczne;D
takie akurat.
nienawidzę słodkich win.
a takie szabatowe czymś się różni?
A Ty u żydów pracujesz? kiedyś książkę Singera czytałam, traktującą o tym narodzie.
Tj. to bardziej opowiadania były,aniżeli suche fakty.
wyróżnia ich coś specjalnie,jeśli chodzi o zachowanie?

czym sie rózni wino szabatowe? szczerze? - nie wiem
ale wydaje mi sie ze niczym. kazdy wyznawca judaizmu kupuje takie jakie mu smakuje,a pewnie wybór spory. Moi hosci maja zawsze made in israel,bo na kazdej nalepce sa tylko napisy w j. arabskim.

tak,ja pracuje u rodzinki wyznajácej judaizm.

czy cos ich wyróznia? - no wiadomo,calkiem sporo
inne kulinaria (koszerna kuchnia),inne majá swiéta,nawet rok
inaczej sobie liczá,no i ten charakterystyczny szabat zawsze w piatek wieczorem. ale moi az tak bardzo ortodoksyjni nie sá.

poza tym,wydaje mi sie (choc moge sie mylic,ze wzgledu na niewielkie doswiadczenie z zydowskimi rodzinkami) ze glowa rodziny,czyli plec brzydka utrzymuje raczej dystans z malo znanymi kobitami.
w tym przypadki ze mná- jako operká. Co jeszcze hmm...
taka izolacja operki od calosci rodziny (juz o tym wspominalam tu na forum- ze traktujá mnie z szacunkiem,ale po skonczonej pracy totalnie izolujá mnie od rodziny) podobna sytuacja ma sie
w host rodzinie moich dwóch kolezanek.
ale to chyba nie musi byc regula,po prostu moze na takie przypadki trafilysmy.


roux wooooow. extra!

no tak to jest jak sie co nieco wypije,to juz potem nie wazne z kim sie pije,nie wazne gdzie,nie wazne gdzie sie zasypia i na czym heheeee

[roux666]

Napisane przez pannawtrampkach11

roux, czy Krakowiacy w dalszym ciągu się deszczu boją?

panno.. nie wiem
turysci napewno nie)
my tam sie nie bałysmy finlandii mangowej i gruszkowej. wcale a wcale

Napisane przez rielka90

roux wooooow. extra!

no tak to jest jak sie co nieco wypije,to juz potem nie wazne z kim sie pije,nie wazne gdzie,nie wazne gdzie sie zasypia i na czym heheeee

...i z kim..




aaaaaa

no i podczas gotowania....makaronu z kurczakiem i sosem szpinakowym obgadałysmy cały wątek.
opowiadałysmy mojej kumpeli, która z nami była jak sie poznałysmy i jak gadałysmy miedzy sobą o wątkowych sprawach, to jej przy okazji tłumaczyłysmy co kto, gdzie, kiedy..

[2018070520180950]

Roux koncert super był! a konto założyłam dane adres inne imię nazwisko mail komputer i nic debile w tym aw

[roux666]

Napisane przez Kachaaa

Roux koncert super był! a konto założyłam dane adres inne imię nazwisko mail komputer i nic debile w tym aw

o jejku
eeeh ciekawe jak oni to wykminili, że to Ty.
naprawde. bo jesli inny mail, komp ( adres IP) i dane to ...teoretycznie to jestes zupełnie inną osobą!!! nie rozumiem.
moze mają jakies swoje szpiegowskie sposoby, w sumie to dobrze nawet, bo dbają o bezpieczeństwo.

a moze ktoraś z dziewczyn mogła by "oddac" Ci swoje konto??
ja bym chetnie to zrobila, ale...sama jestem w trakcie poszukiwan....

[2018070520180950]

Nie wiem ale ja już tracę nadzieję że znajdę cokolwiek w Londynie. Tanya milczy i wogóle.

[cu.Kinia]

Właśnie, ja mogę Ci oddać konto, na razie rezygnuję z operowania.

Klawiatura mi się psuje i mało piszę. Muszę nowego lapka.

[nowinka]

no dobra to tez opowiem

po litrach wypitej wodki jakosc lozek nie byla tak wazna;d bylo superpo tylu miesiacach ah!a Roux teraz goda a nie mowi


Dziewczyny a ja niedlugo jade i..boje sie!!!!!