Zamurowało mnie..

[_Ya]

Przypadkiem trafiam na ten link.
Podany był na jednej stronce jako zabawny blog.
Mnie to przeraża.
Ile to dziecko ma lat.
A komentarze??....

http://plog.sputnik.pl/Tygrysek

Jak tak mozna. Rozumiem, że nie zawsze jest pięknie i ślicznie, ale są jakieś granice.
Mam nadzieję, że żadna z Was nie ma takich problemów, tzn. takiego podejścia.
W głowie mi się niemieści..

[aleksandra999]

Smutne.
I dziwne.
Mam tylko nadzieję,ze nie będzie miala miejsca kolejna akcja ratunkowa ( vide:
"motyle" ).

[et-ka]

mi to sie chyba w głowie nie potrafi zmieścić.

[dusiaczek15]

zamurowalo mnie...... brak slow....... to dziecko naprawde ma ze soba jakis problem.....

[_Ya]

Pamietam motyle i nie chce tutaj się użalać nad tą "zagubioną nastolatką".
Mam tylko takie dziwne myśli w głowie, bo ucę dzieciaki w jej wieku i taki mam jakiś niesmak.
Popatrzyłam na wczesniejsze miesiące i zachowywała się jak każda dziewczyna w jej wieku. Jakies gify, zdjęcia, rozmowy ze znajomymi, a tutaj na głównej stronie pociachana łapa i w komentarzach "jestem tego warta" czy coś w tym stylu.
Mam takie przeczucie, że się dziewczynka naczytała jakiś książek, bravo, albo innego szajsu.
No i zepsuła mi wieczór. Bleee

[monyczkaaa]

a ja mam wrażenie, że takie stornki powstają aby zwrócić na siebie uwagę. tak samo jak kaleczenie się żyletką...

[Juda]

To już nie normalne... Ta dziewczyna cierpi na naprawdę poważną chorobę psychiczną...
Raz się śmieje, wszystko jest okej...
Pisze tonem zabawnym- a później te ręce...

[Juda]

Napisane przez _Ya

Pamietam motyle i nie chce tutaj się użalać nad tą "zagubioną nastolatką".
Mam tylko takie dziwne myśli w głowie, bo ucę dzieciaki w jej wieku i taki mam jakiś niesmak.
Popatrzyłam na wczesniejsze miesiące i zachowywała się jak każda dziewczyna w jej wieku. Jakies gify, zdjęcia, rozmowy ze znajomymi, a tutaj na głównej stronie pociachana łapa i w komentarzach "jestem tego warta" czy coś w tym stylu.
Mam takie przeczucie, że się dziewczynka naczytała jakiś książek, bravo, albo innego szajsu.
No i zepsuła mi wieczór. Bleee

najgorsze jest to, że takich blogów jest więcej...
Ech internet jednak ma dobre i złe strony..

Nie wiem dlaczego ale pierwsze co to pomyślałam, że należało by jej pomóc...

[seemore]

Czy ta ręka jest jej ? bo na wcześniejszych fotkach nie ma śladu na rękach... może tak nagle zaczęła. Smutne to. Tak wam powiem szczerze, że ja tak sobie myślę żeby się zabić ale gdyby tak do czego przyszło to nie wiem czy bym się odważyła. Więc może to na pokaz tylko jest. Dziwię się, że wybierają taki sposób śmierci. Może mnie odstraszycie? Powiedzcie mi jaki jest efekt po tym. Mam takie tabletki, które przyjmuję bo muszę, że jeśli zażyłabym dwie to dostanę palpitacji serca czy jakoś tam się to pisze. Co się stanie jeśli zażyje 30 i popije alkoholem ? Zawsze zastanawiało mnie czy to będzie szybka śmierć czy męczarnie

[Irysekk]

co sie na tym świecie wyprawia ... olaboga.... szok .....

[asikkk]

ciekawe co laska zrobi jak pojawia sie prawdziwe problemy, a nie mlodziezowe drobnostki...nie ma to jak pisac ze swiat sie wali i jest zle i nic sie nie podoba zamiast wziac sie w garsc, a czy zdjecia sa Jej nie wiadomo...moze sciaga z netu tak jak wiersze i tym probuje zwrocic na siebie uwage..w kazdym razie tragiczne!

[kasia_kajtek]

ja nie moge....ta dziewczyna jest jakaś niezrównoważona psychicznie.a jaej rodzice?powinni wiedziec o tym ze sie tnie i jej jakoś pomóc
masakra normalnie....

[zadziorna19]

Napisane przez seemore

Czy ta ręka jest jej ? bo na wcześniejszych fotkach nie ma śladu na rękach...

to tez mnie bardzo zastanawia... i jest dosyć dziwne... a na rękach brak oznak sznytów... blog i fotki moim zdaniem sa na pokaz... miałam kolezanke która sie cięła i nie obnosiła sie z tym... a poza tym gdzie sa rodzice?? nie widzą tak wielkich ran... a nauczyciele... nie wygląda jakby nie ćwiczyła na wf-ie... przeciez to tez ona musi opatrzec nie sposób jest tak dużych ran nie zauważyć...

[Beauty1984]

Napisane przez et-ka

mi to sie chyba w głowie nie potrafi zmieścić.

W mojej głowie także się to nie mieści .

Bardzo smutne. I rzeczywiście ten jej humor, raz wesoła i dowcipna, a w następnej notce pocięte ręce.
Dziwi mnie to, że dziewczyna mająca takie problemy z własną psychiką opisuje to wszystko na blogu, pokazuje swoje zdjęcia.
Takie zwracanie na siebie uwagi, pokazywanie jak bardzo się cierpi...

[moniska]

sam nie wiem co o tym sadzic. Bunt tej dziewczyny do świata, zycia i rzeczywistości troche mnie przeraza

[anielica75]

koszmar!!....

[Kiya]

Napisane przez anielica75

koszmar!!....

albo marna prowokacja, ja w 100% nie ufam takim blogom każdy może napisać co chce i zamieścić jakie chce zdjęcia zastanawia mnie że fotka z pociętą ręka zamieszczona jest 11.12 a już 22.12 zamieściła swoje zdjęcia na których nie ma nawet śladu pocięcia.

[Lena :)]

najgorsze w tym wszystkim jest to, że takich ludzi jest więcej
brak słów...

[kate1991]

może to zwykła prowokacja? i ta dziewczyna naprawde sie nie tnie? albo ma powazny problem...
U mnie w klasie był taki czas, że dziewczyny sie ciely aby zwrocic na siebie uwage. Jedna dziewczyna siedziala na lekcji i ciela sie zyletka, a inni nic sobie nie robili z tego, najwyzej ja podziwiali ze jest taka odwazna...
inne wbijały sobie cyrkle, wyrzynaly sobie na rekach inicjały ukochanych probowalam gadac z ta dziewczyna, ze bedzie miala blizny, bedzie tego zalowala, ze powinna isc do psychologa ale ona po prostu mnie wysmiala. tak jak jest moda na jakis kolor czy fason spodnicy to u nas byla moda na autoagresje. okropne. nigdy bym sobie czegos takiego nie zrobiła.

[monyczkaaa]

Napisane przez seemore

Czy ta ręka jest jej ? bo na wcześniejszych fotkach nie ma śladu na rękach...

mnie to też zastanawia. skoro się cięła, to dlaczego nie ma żadnych śladów na rękach?

[chmurka80]

dla mnie te zdjęcia też są dziwne nie ma zadnych blizn, i jeszcze bluzeczka z krotkimi rękawkami

[diamelen]

moja młodsza siostra tez miala taki etap w zyciu ze cale rece miala pociete, teraz to modne jest podobno... ona potrafila sobie ciac nadgarstki od strony zyl...... to sie nazywa dojrzewanie... ale to jets chyba nastolatka z problemami

[Moniquee]

moim zdaniem jeżeli jest to prawda - to ta dziewczyna ma poważny problem ze sobą i żadna z Was nie jest jej w stanie pomóc .....

dla mnie ten jej blog jest mało wiarygodny ...

[Rosario]

Coraz więcej jest takich blogów!
Nie jest on wiarygodny według mnie ....
Lepiej żeby ta dziweczyna nie mila problemów i to wszystko zmyślone jest!

[anab15]

o matko <wow> wspolczuje jej bardzo...

[Germini]

dla mnie to pozerstwo i tyle.

[paula78]

cokolwiek by to nie bylo powinna dostac porządnie wtylek to by jej przeszlo.:-/
ciekawe czy rodzice wiedza co robi ich Tygrysek.

[stokrotka_to_ja]

Możliwe,że to pozerstwo.Znałam jedną 16-latkę,która cieła sie tylko po to,żeby zwrócić na siebie uwagę i pokazywac se jej tak źle.
Znam inna 14 -latkę której to zdarzyło sie kilka razy.Dziewczyna rozwinieta emocjonalnie nad swój wiek,mądra,ale z bardzo cięzką sytuacją w domu.Pozornie idealna rodzina,rodzice wykształceni,"grube ryby", a w rzeczywistości ojciec alkoholik,matka histeryczka ,żyją pod presją" co ludzie powiedzą". Magdzie nie wono nic.Ma tylko być idealna,5 zamiast 4 = lanie.Umówienie sie z chlopakiem na spacer konczy sie wyzywaniem od dziwek.Pocieła się bo nie mogła odreagowac inaczej.Nie może okazać złości,bólu,wiec odreagowuje na sobie.
Zauwazyłam jedna prawidłowośc. Ludzie którzy sie tną nie chwala się tym. Jesli o tym mówią to albo kłamią "dla szpanu" ,albo robia to w celu zwrócenia na siebie uwagi.
Inna sytuacja -w mojej rodzinnej wsi powiesił sie 14-latek,tydzień przed wigilią... "Normalna" rodzina,duże przynoszace dochody gospodarstwo,mama ,tata,dwaj bracia blizniacy. Dopiero teraz wychodzi na jaw,ze jeden był faworyzowany,a drugi musiał mu za wszelką cenę dorównać...Nie wytrzymał presji.

Nastolatki czasem są zblazowane,upajają się tym,że "jest im tak źle" ,ale często maja poważne problemy,może banalne dla ludzi mających 20 i więcej lat,ale dla 14-15 latka czasem nie do udźwignięcia,szczególnie jesli nie ma w nikim oparcia.

[.:aniah:.]

Też mi się wydaje, że to prowokacja. Albo ot, tak, żeby zwrócić na siebie uwagę i pokazać 'jaka to ja jestem biedna' albo to wcale nie jej ręce(jakoś nie widać śladów na zdjęciu powyżej).
Bardzo mi to przypomina moją starą 'przyjaciółkę' (która jak się potem okazało wcale nią nie była). Dziewczyna strasznie chciała byćw centrum uwagi, dramatyzowała jako to ona jest samotna, gruba i 'nikt mnie nie kocha'.Raz się pocięła nożyczkami i oczywiście wszystkim to pokazała. Grr jak sobie to przypomnę...i moją rolę 'pocieszycielki'.
Wierzycie, że jakby dziewczyna naprawdę miała problemy, to pisała by o tym na ogólnie dostępnym blogu, albo (jak w przypadku mojej koleżanki) pokazywała wszystkim rany, blizny itd.??
Wątpię.

[niunia16kg]

.... brak mi słów. zgodze sie z wami dziewczyny,jak dla mnie to tez jest prowokacja i chec zwrocenia na siebie uwagi.. ze tez rodzice o tym nie wiedza .. smutne, a ile jeszcze takich dzieci na swiecie?