|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
|
Narzędzia |
2014-10-31, 15:56 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 36
|
Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Cześć,
zastanawiam się dlaczego ceny perfum w takich sklepach jak Douglas czy Sephora są dużo droższe niż w sklepach internetowych. Czasami ta różnica jest naprawdę spora. Przykładowo perfum, który w Douglas/Sephora kosztuje 300-400 PLN w sklepie internetowym jest dostępny za 125-150 PLN ( w zależności od sklepu). Czy to oznacza, że w sklepach stacjonarnych są oryginalne butelki podczas gdy w internetowych podróbki? |
2014-10-31, 16:07 | #2 |
Upiór z Czarnej Chaty
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Ten temat był wałkowany już tysiące razy.
__________________
|
2014-10-31, 16:36 | #3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Cytat:
To oznacza, że sklepy internetowe nie narzucają tak wielkiej marży na produkty, bo płacą mniej za swój magazyn, jego ochronę i pracowników, niż S lub D płaci za wypięknione lokale w popularnych galeriach, pracowników, ochronę, wystrój sklepu, reklamę i inne takie bajery... To samo dotyczy sklepów z czymkolwiek innym. Skarpetki też w internecie kupisz taniej od kogoś kto je trzyma w pudłach w pokoju i handluje na allegro niż w sklepie, w którym każdy metr kwadratowy powierzchni to są grube pieniądze, które muszą się jakoś zwrócić. Edytowane przez chudelatte Czas edycji: 2014-10-31 o 16:39 |
|
2014-10-31, 16:55 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 36
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Kto w takim razie kupuje tam perfumy? W dobie internetu i sklepów internetowych nie ma to przecież najmniejszego sensu...
|
2014-10-31, 17:10 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Głównie osoby, które mają na tyle pieniędzy, że nie muszą szukać tańszych okazji tylko kupują tam gdzie im akurat po drodze, oraz takie, które podobnie jak Ty obawiają się, że taniej można kupić tylko podróbkę
Edytowane przez chudelatte Czas edycji: 2014-10-31 o 17:15 |
2014-10-31, 17:25 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 942
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Wynajem lokalu w galerii handlowej potrafi sięgać nawet kilkunastu tysięcy złotych. Trzeba to opłacić+pensje pracowników+ubezpieczenie +ZUS i inne drobiazgi.
|
2014-10-31, 17:34 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 36
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
No niby tak, ale ja się z tym nie do końca zgadzam. Te argumenty nie przekonują mnie. Lepiej przecież dać konkurencyjne ceny i sprzedać więcej niż wywindować ceny w kosmos i praktycznie nic nie sprzedać. W tym pierwszym przypadku miesięczny zarobek byłby na pewno większy, więc moim zdaniem problem leży gdzie indziej...
|
2014-10-31, 17:47 | #8 | |
Upiór z Czarnej Chaty
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Cytat:
Dodam jeszcze kolejny mini-argument. Często w takich sklepach sprzedawane są kosmetyki i zapachy o które nawet w internecie ciężko, tudzież ceny różnią się minimalnie(np. Terracotta Le Parfum od Guerlain, Bronze Goddess od Estee Lauder, Anioł Cukrowy).
__________________
|
|
2014-10-31, 17:59 | #9 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Cytat:
Niektórzy windują ceny specjalnie po to żeby to nie był sklep i produkty dla wszystkich. Wchodzisz i płacisz za to, że masz przyjemność kupować w ładnym, modnym, markowym sklepie z obsługą, która poświęca Ci czas i doradza - płacisz nie za produkt dostarczony w pudle wypchanym gazetami, ale za możliwość testowania, uzyskania porady, całą otoczkę luksusu i zakupy w takiej a nie innej atmosferze. Produkt niby ten sam co w necie, ale ludzie(przynajmniej niektórzy) lubią czuć, że doświadczają jakiegoś tam właśnie luksusu, na który nie każdego stać. Gdyby nagle z perfumerii zrobić supermarkety, to przestałyby one być atrakcyjne, bo każdego byłoby stać na zakupy tam. A tak to wychodzisz ze swoimi zakupami i czujesz, że właśnie zrobiłeś coś, co nie każdy może zrobić. Na tym to polega żeby dać klientowi przyjemne poczucie wyjątkowości i przynależności do jakiejś "lepszej" kategorii. Głupie trochę, ale działa. Kto nie lubi sobie od czasu do czasu podarować odrobiny luksusu, poczuć się jak gwiazda czy inny milioner? Edytowane przez chudelatte Czas edycji: 2014-10-31 o 18:11 |
|
2014-10-31, 18:32 | #10 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 36
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Cytat:
Cytat:
|
||
2014-10-31, 19:08 | #11 |
Upiór z Czarnej Chaty
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Co do pierwszego - niektórzy ludzie po prostu chcą kupić "tu i teraz", a że stać ich na to, to wiadomo.
__________________
|
2014-10-31, 22:03 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 477
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
I znowu "perfum". Przepraszam, ale plaga jakaś.
|
2014-10-31, 22:07 | #13 |
Upiór z Czarnej Chaty
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
O tak... Mój znajomy też ostatnio użył tego słowa, a jak go zganiłam, to zmienił na "perfumę". Straszne to jest.
__________________
|
2014-11-01, 07:29 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Ja kiedyś na dźwięk takich słów dostawałam białej gorączki, teraz tylko przewracam oczami
|
2014-11-01, 08:49 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 135
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
O ile wiem to autoryzowane perfumerie mają narzucone ceny sprzedaży. Stąd douglas czy quality będą np. miały Lutensy po 440zł, a zwykłe sklepy mogą sobie sprzedawać za ile chcą. tutaj jest nieważnie czy kupujesz stacjonarnie czy przez internet- w stacjonarnym hebe jest taniej niż w sephorze online- tylko czy jest to autoryzowana perfumeria
Dobra luksusowe to taka specyficzna kategoria, gdzie właśnie wysoka cena generuje na nie popyt, stąd marki chcą, żeby ich towary były drogie bo mają być one kojarzone z symbolami statusu ( w marketingu i ekonomi to temat rzeka- dobra veblena) Na logikę przepłacanie w takich sklepach nie ma sensu- ale są osoby uważające, że tylko tam są oryginały, wszędzie indziej sprzedają wstrętne podróby. Edytowane przez 201604131205 Czas edycji: 2014-11-01 o 08:53 |
2014-11-01, 13:09 | #16 | |
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Cytat:
Inna sprawa, nie wszyscy maja internet, nie kazdy umie sie nim obslugiwac. Nie kazdy chce kupowac przez net. Tak jak juz dziewczyny pisaly, dla nietorych oryginalne perfumy sa tylko w D i S (chociaz nie mysla, ze te piekne flakoniki moga miec zmieniony zapach przez wygrzewanie sie na polkach). Oczywiscie to bzdura - bo w perf. int. tez sa oryginaly. Nie nalezy tylko slepo ufac wszystkim.
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." |
|
2014-11-01, 13:26 | #17 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Cytat:
---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ---------- Cytat:
Edytowane przez chudelatte Czas edycji: 2014-11-01 o 13:27 |
||
2014-11-01, 14:54 | #18 |
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
ludzie chodzą do sklepów stacjonarnych by poznać zapachy, wąchać nowości albo nie mają pojęcia co chcą kupić i potrzebują porady.
także sklepy typu sephora i douglas mają sens, nie da się wszystkiego zawsze załatwić przez neta. |
2014-11-01, 20:49 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Cytat:
Ja osobiście tez się zastanawialam czemu przebitka jest taka duza, ale nie nacielam się jeszcze kupujac w perfumeriach internetowych i powiem, ze wole kupowac w sieci niz w stacjonarnych. Mam czas usiasc spokojnie, zastanowić się a samo oczekiwanie tez jest mile Sephora czy Douglas chyba faktycznie daja poczucie luksusu, poza tym wyboru dokonuje się często dzięki konsultantkom, które teoretycznie maja być przygotowane do tego żeby doradzić (wiemy jak to faktycznie wygląda) no i za to tez się pośrednio placi... Musze się przyznać, ze nie pamiętam, kiedy ostatnio kupiłam w perfumerii stacjonarnej - jestem perfumoholiczka i nie wiem co bym zrobila gdybym miała wszystkie moje flakoniki kupować w S. czy D. - za 300 zl często mam 3 rozne 30-ki a tam - same wiecie. Minusem internetowych perfumerii na pewno jest to, ze nie można sobie poogladac dotknąć no i przede wszystkim powachac, dlatego mnie sieciowki sluza glownie do testowania zapachow, co wiem, ze może jest trochę głupie czy nie na miejscu, dlatego czasami kupuje probki (tez w necie), bo głupio mi wchodzić często do perfumerii i wachac za darmo a potem i tak leciec do laptopa i zamawiac na sieci. Mysle, ze kupiłabym jakiś zapach w S. czy D., ale tylko majac jakas znizke i gdyby cena nie roznila się znacznie od cen w internecie. Przepraszam za off-top, ale czy uważacie, ze to jest trochę nieuczciwe albo wstydliwe, głupie etc. kiedy do perfumerii wchodzi się tylko żeby cos powachac a kupuje tak czy siak w sieci? Edytowane przez ropuszka Czas edycji: 2014-11-01 o 20:51 |
|
2014-11-01, 21:56 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 477
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Ropuszko, z jednej strony troche głupio, a z drugiej wąchasz i próbujesz z testerów, których dany sklep nie kupuje tylko dostaje od producenta, jak rozumiem, a producentowi wszystko jedno, gdzie kupisz jego produkt, byle nie kradziony.
|
2014-11-01, 23:09 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Nie dotyczy
Wiadomości: 41
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Nie zapominajmy też o nowym trendzie:
-testuje się w S, D, Sp -a kupuje taniej w necie |
2014-11-01, 23:38 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 477
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Przecież właśnie o tym pisała Ropuszka.
|
2014-11-02, 11:01 | #23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Cytat:
Gdyby ceny w S. czy D. były nieco niższe to z chęcią bym tam kupowała. a tak to sami wiecie |
|
2014-11-02, 11:36 | #24 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Cytat:
Bardziej nie na miejscu jest jak perfumerie internetowe wprost polecają iść do perfumerii stacjonarnej powąchać przed zakupem u nich. Wiadomo, że można tak zrobić i ze strony klienta nie jest to jakaś nieuczciwość, że powącha tu a kupi tam, ale ze strony perfumerii internetowych to trochę cwaniakowanie, że sami prowadzą tylko sprzedaż wysyłkową i handel testerami, żeby zaoszczędzić na lokalu i obsłudze a wysyłają wąchać do tych, którzy ponoszą takie koszty. Klient nie ma obowiązku być wielce lojalnym i kupować tam, gdzie powąchał, nic dziwnego, że kupuje tam gdzie dla niego korzystniej, ale jak sklep X handluje testerami, bo ich u siebie nie używa, a wysyła do sklepu Y się popsikać, to jest trochę pasożytnictwo. Zamiast zarabiać jeszcze na testerach perfumerie internetowe powinny te testery rozlać na może nie darmowe, ale w symbolicznej cenie próbki, żeby można było łatwiej testować u nich, a nie u kogoś innego... |
|
2014-11-02, 12:53 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 36
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Takie psiknięcie na nadgarstek to wiadomo, że jest ok. A co sądzicie o kilkukrotnym psiknięciu na szyję i ubranie (w celu sprawdzenia, jak długo zapach się utrzyma) ? Oczywiście nie mam na myśli wylania na siebie pół butelki, ale tak ze 3-4 razy.
|
2014-11-02, 15:04 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Ciężko powiedzieć np. że trzy psiki są ok, a cztery to już przesada, czy wyznaczać inną ostrą, jedyną słuszną granicę... ale moim zdaniem testerem się psika raz góra dwa dla orientacyjnego poznania zapachu a jak się spodoba i chce się psikać po kilka razy na ciało i kilka razy na ubrania w celu sprawdzenia trwałości, projekcji i swojego samopoczucia po całym dniu z zapachem, to powinno się raczej kupić próbkę/odlewkę i ją sobie do woli testować. Nie potępiam jak ktoś psika pięć razy (bo czasem samej trudno mi się powstrzymać), ale kojarzy mi się to z takimi "elegantami i elegantkami" co to codziennie w drodze do pracy/na randkę/gdziekolwiek wstępują do perfumerii się popsikać, bo po co kupować
|
2014-11-02, 15:14 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 8 219
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
ja tak nigdy nie zrobilam ale widzialam osoby ktore tak robia. Przychodza, spryskuja sie perfumami i wychodza. Z jednej strony patrzac na to ze byc moze kupuja to w perfumerii interentowej to az takiego wstydu nie ma, ale z drugiej strony, jesli przychodzi sie do takiego Douglasa czy Sephory i korzysta tam z testerow, to powinien tam kupowac. Mozemy miec focha ze jest tam drogo, itd. ale nie wykorzystujmy tego az tak ze stoja tam testery i sa darmowe to moge psikac ile chce... Dla mnie troche wstyd. Ja bym tak nie zrobila, ale rozni sa ludzie.
|
2014-11-02, 20:57 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Cytat:
Dzisiaj kupowałam coś w Sephorze. Coś bardzo małego bo w cenie poniżej 10zł i babka mnie wręcz zachęcała bym "się jeszcze spryskała jakimiś perfumami z oferty".
__________________
|
|
2014-11-02, 21:07 | #29 |
Upiór z Czarnej Chaty
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
A ja poznałam bardzo miłą i obeznaną(!) ekspedientkę w arkadyjskim Douglasie. Gadałyśmy o zapachach z godzinę, testowałyśmy razem. Miła odmiana, zazwyczaj mnie tam ponaglają tekstami typu "i jak, udało się coś wybrać?" albo "i na czym ostatecznie stanęło?".
A najbardziej mnie denerwują jak próbują wciskać nowości pomimo tego, że klientka szuka zupełnie czegoś innego. Miesiąc temu jakaś dziewczyna szukała czegoś świeżego i zaprowadziły ją do LVEB. Powiedziała, że za słodkie dla niej, to zaczęły jej pokazywać inne wersje, już widać było na pierwszy rzut oka, że chciała stamtąd uciec. Ja wiem, że mają taki obowiązek, ale no kurczę...
__________________
|
2014-11-03, 10:27 | #30 | |
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Ceny w sklepach stacjonarnych (Sephora, Douglas) a w sklepach internetowych
Cytat:
Gdybym zarabiala kokosy to pewnie bym kupowala w D. czy S. bo co tam 200 zl roznicy Ale rozsadny czlowiek nie wyda wiecej na cos, co moze w innym miejscu kupic za mniejsza ilosc gotowki. Owszem, kiedys kupowalam stacjonarnie, bo nie bylo innego wyjscia, ale teraz nie widze sensu. Co do testowania. Z tym podchodze ostroznie i jeden psik na nadgarstek wystarczy, bo nigdy nie wiadomo czy zapach mi sie spodoba (nawet jesli opisy ma przecudne), a smierdziucha ciezko pozbyc sie ze skory
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:02.