Offopowe Zapuszczanie, część 50!

[xxxMikixxx]

Byłam na testach. No i mamy po części rozwiązaną zagadkę. Jestem uczulona na mąkę pszenną, żytnią, pomidor, pomarańcza, orzech laskowy, orzech ziemny, ryż i białko jajka Jak żyć?

[Celestyn3k]

Już było trzaskanie drzwiami, ale co dalej? Wydziera się, że nie wie jak to odbierać, że to dla niego negatywne. I wychodzi na to, że to on jest taki poszkodowany.

Ja nie chcę chodzić do barów, na dyskoteki, ale na uczelnię!!!
To jest problem nie do ogarnięcia, na poziomie gimnazjum. Bo jak można nie rozumieć, że ktoś ma obowiązki?

[Maryha_ah]

Celestynek, w takim razie sama wiesz, że musi się to zmienić, albo powiesz baj baj temu panu. Nic na siłę, jak nie ten to inny.

Miki pomarańcza sztuk jeden jest rodzaju żeńskiego, a kiedy mówimy o orzechach używamy liczby mnogiej- jestem uczulona na orzechy a nie na orzech, bo przecież nie na jeden konkretny tylko na wszystkie owoce tego gatunku To samo w zasadzie z pomidorami i pomarańczami.
Jak to możliwe, że jesteś na tyle rzeczy uczulona? O_o co to za testy? Masz pewność? Masakra, jeśli się to potwierdzi to bardzo Ci współczuję

[Celestyn3k]

Miki, współczuję. Dobre pytanie, jak żyć?

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Maryś, ja wiem, że tak nie może być. To jest nienormalne. Właśnie natrafiłam na stronę dziewczyny z mojego wydziału. Rozwija się tak szybko, zazdroszczę! Widać wielką różnicę w jej pracach z początku studiów a z teraz.

[Maryha_ah]

Nie odbierajcie wykładów gramatycznych i ortograficznych personalnie, weszło mi to już w krew, wszystkim co chwilę coś z gramy tłumaczę

[Celestyn3k]

A ja nie pamiętam kiedy ostatni raz coś rysowałam...

[xxxMikixxx]

Szczerze nie zwracałam uwagi na pisownię

Najgorzej z mąką pszenną, przecież ona jest prawie we wszystkim

[Celestyn3k]

Dobrze, że ktoś nam przypomni podstawowe zasady pisowni. Niestety Internet sieje spustoszenie i można czasami przyzwyczaić się do błędów.

[ParoleParole]

Napisane przez xxxMikixxx

Byłam na testach. No i mamy po części rozwiązaną zagadkę. Jestem uczulona na mąkę pszenną, żytnią, pomidor, pomarańcza, orzech laskowy, orzech ziemny, ryż i białko jajka Jak żyć?

Napisane przez xxxMikixxx

Szczerze nie zwracałam uwagi na pisownię

Najgorzej z mąką pszenną, przecież ona jest prawie we wszystkim

Będziesz musiała się na diete bezglutenową przerzucić.

Jest wszędzie, ale teraz jest dużo produktów bez niej jak i zamienników. Moja siostra już ponad 3 lata jest na takim żywieniu. Tylko drogie to. Zdrowie jednak najważniejsze.

[kocurzyca]

Celestyne3k, to brzmi strasznie. Juz dawno chciałam Ci coś na ten temat napisać, ale nie chciałam się wcinać.
Facet jest obsesyjnie zaborczy i ma poważny problem psychiczny. To jest cholernie toksyczna sytuacja z której musisz wiać jak najszybciej. On będzie całe życie chciał na Ciebie patrzeć cały dzień, nie będzie pracował, a Ty będziesz próbowała za wszelką cenę.
Nie zdziwiłabym się gdyby w sytuacji kiedy chciałabyś się z nim rozstać zaczął grozić, ze zrobi sobie krzywdę, bo bez Ciebie nie ma po co żyć. Klasyka. Kolejna metoda na zmuszenie do pozostania z nim.
On potrzebuje psychiatry a nie dziewczyny.
Wiej zanim zniszczysz sobie życie.

Napisane przez xxxMikixxx

Byłam na testach. No i mamy po części rozwiązaną zagadkę. Jestem uczulona na mąkę pszenną, żytnią, pomidor, pomarańcza, orzech laskowy, orzech ziemny, ryż i białko jajka Jak żyć?

Oj niedobrze.
Może eliminuj produkty pojedynczo, i zobaczysz odstawienie którego da poprawę.
Bezglutenowo nie musi być drogo, tylko trzeba wszystko robić samodzielnie. W necie jest masa blogów i przepisów.

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Oj dziewczyny, smutno mi było czytać te wiadomości Mam nadzieję, że zmieni się na lepsze.

Miki, rozmawiałam z TŻ... on nie jest w stanie zjeść tylu posiłków, no chyba, że były by mikroskopijne, a domyślam się że nie są :/ Ja nie wiem ile można tak wpierdalać, bo to już szczerze, ale przekracza ludzkie pojęcie. A powiedz mi od kiedy TŻ tak je i ćwiczy? Bo po zdjęciach efektów nie ma i wcale się nie dziwię, skoro nie są te posiłki zbilansowane. Zepsuje sobie chłop zdrowie będzie płakał. Mój ma 195 cm wzrostu, waży ok 110 kg. Ćwiczy codziennie, trzyma w miarę dietę. Pije białko rano, bo próbował jeść więcej, z reszta jego trener też i obaj nie dają rady.

Co do urodzin małej, pamiętaj, jeśli jego to nie obchodzi, to spraw by to był i tak Wasz dzień. Niunia musi mieć rodziców obok. Szkoda, że on tego nie rozumie. Będzię Cię to pewnie dużo kosztowało, przy jego nastawieniu, ale warto się postarać.

Napisane przez Celestyn3k

A ja nie pamiętam kiedy ostatni raz coś rysowałam...

Kochana, znajdź choć chwilkę dla siebie. Musisz odpocząć. Nie ma sensu żyć w klatce, by śpiewać jak ptaszek pięknie, ale smutno

[kocurzyca]

Jak dobrze pójdzie to od przyszłego tygodnia będę się poruszać żółtą torpedą
Tak się już do KAsieńki przyzwyczaiłam. Taka jest malutka, wszędzie wlezie. No ale musi iść do wymiany przez to że TŻ znajomy wjechał w tyłek.


Oglądał ktoś Pompeje z Johnem Snowem?

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Ja dziś poczyniłam zakupy kosmetyczne ofiarami padli: lakier essie - sole mate, lakier maybelline - rose poudre, krem z tołpy matująco nawilżający(sterfa t), tampony , żel sensitia i od TŻ perfumy Calvin Klein Obsession Night + legginsy szare do latania po domu

na uczelni dalej zapieprz, ale staram się myśleć pozytywnie, bo inaczej ☠☠☠☠nę to w kąt i będzie leżało

[trinee]

Napisane przez Maryha_ah

Nie odbierajcie wykładów gramatycznych i ortograficznych personalnie, weszło mi to już w krew, wszystkim co chwilę coś z gramy tłumaczę

PS. Ja mam zapędy na ortograficzną nazistkę, ale jakoś udaje mi się to hamować

[xxxMikixxx]

Maryś testy skórne panel pokarmowy. Chyba były wiarygodne, pojawiły się dosyć wyraźne bąble. Największe były przy mące pszennej i żytniej, reszta trochę słabsza. Bąbel przy ryżu i jajku wyszedł dopiero po 30 minutach. Mówiła, że pewności nie ma, może być to bardzo słaba alergia albo bąbel pojawił się, bo przetarła wacikiem i przeniosła alergen. Mimo to mówiła, żeby też uważać.

Napisane przez ParoleParole

Będziesz musiała się na diete bezglutenową przerzucić.

Jest wszędzie, ale teraz jest dużo produktów bez niej jak i zamienników. Moja siostra już ponad 3 lata jest na takim żywieniu. Tylko drogie to. Zdrowie jednak najważniejsze.

Szczerze to póki co mnie to przeraża. Chyba będę jadła codziennie na śniadanie i kolację mleko z płatkami Corn flakes bezglutenowymi

W Rossmannie chyba mają chleb bezglutenowy, kilka kromek za 10 zł

Napisane przez kocurzyca

Oj niedobrze.
Może eliminuj produkty pojedynczo, i zobaczysz odstawienie którego da poprawę.
Bezglutenowo nie musi być drogo, tylko trzeba wszystko robić samodzielnie. W necie jest masa blogów i przepisów.

Tak też mi radziła Może nie wszystkie produkty dają chorobowe objawy. Póki co zrezygnuję z ryżu, bo ostatnio jadłam go codziennie. Ograniczę też znacznie gluten i zobaczymy.

[1=1a159cf6a0624b31db6aaef b6bbb43b621a184e1;4884521 0]

Miki, rozmawiałam z TŻ... on nie jest w stanie zjeść tylu posiłków, no chyba, że były by mikroskopijne, a domyślam się że nie są :/ Ja nie wiem ile można tak wpierdalać, bo to już szczerze, ale przekracza ludzkie pojęcie. A powiedz mi od kiedy TŻ tak je i ćwiczy? Bo po zdjęciach efektów nie ma i wcale się nie dziwię, skoro nie są te posiłki zbilansowane. Zepsuje sobie chłop zdrowie będzie płakał. Mój ma 195 cm wzrostu, waży ok 110 kg. Ćwiczy codziennie, trzyma w miarę dietę. Pije białko rano, bo próbował jeść więcej, z reszta jego trener też i obaj nie dają rady.

Co do urodzin małej, pamiętaj, jeśli jego to nie obchodzi, to spraw by to był i tak Wasz dzień. Niunia musi mieć rodziców obok. Szkoda, że on tego nie rozumie. Będzię Cię to pewnie dużo kosztowało, przy jego nastawieniu, ale warto się postarać.[/QUOTE]

A weź mu to wytłumacz jak to taki typ człowieka, który wszystkie wie najlepiej odnośnie swojej diety. On już ćwiczy jakieś 7, 8 lat, nie wiem dokładnie. Efekty widać bez koszulki, zdjęć pokazywać nie będę no chyba że mocno chcecie

Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie jak należy


Dostałam receptę na maść Elidel i tabletki Telfast.

[ParoleParole]

Napisane przez xxxMikixxx

Maryś testy skórne panel pokarmowy. Chyba były wiarygodne, pojawiły się dosyć wyraźne bąble. Największe były przy mące pszennej i żytniej, reszta trochę słabsza. Bąbel przy ryżu i jajku wyszedł dopiero po 30 minutach. Mówiła, że pewności nie ma, może być to bardzo słaba alergia albo bąbel pojawił się, bo przetarła wacikiem i przeniosła alergen. Mimo to mówiła, żeby też uważać.



Szczerze to póki co mnie to przeraża. Chyba będę jadła codziennie na śniadanie i kolację mleko z płatkami Corn flakes bezglutenowymi

W Rossmannie chyba mają chleb bezglutenowy, kilka kromek za 10 zł



Tak też mi radziła Może nie wszystkie produkty dają chorobowe objawy. Póki co zrezygnuję z ryżu, bo ostatnio jadłam go codziennie. Ograniczę też znacznie gluten i zobaczymy.



A weź mu to wytłumacz jak to taki typ człowieka, który wszystkie wie najlepiej odnośnie swojej diety. On już ćwiczy jakieś 7, 8 lat, nie wiem dokładnie. Efekty widać bez koszulki, zdjęć pokazywać nie będę no chyba że mocno chcecie

Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie jak należy


Dostałam receptę na maść Elidel i tabletki Telfast.

W stokrotce chleb jest za ok 6zł. No i wafle ryżowe są. Ogólnie teraz sporo takich rzeczy w marketach jest.

[xxxMikixxx]

Napisane przez ParoleParole

W stokrotce chleb jest za ok 6zł. No i wafle ryżowe są. Ogólnie teraz sporo takich rzeczy w marketach jest.

Na ryż też jestem uczulona, wiec wafle chyba odpadają

[otako]

Napisane przez ParoleParole

W stokrotce chleb jest za ok 6zł. No i wafle ryżowe są. Ogólnie teraz sporo takich rzeczy w marketach jest.

Ten chleb jest jeszcze gorszy w smaku, niż tostowy.

Miki - jak chcesz, to Ci mogę podesłać trochę gotowych jadłospisów dla bezglutenowców. Zobaczysz sobie jak to może wyglądać, zawsze to łatwiej.

[Bellitudoo]

Napisane przez xxxMikixxx

Maryś testy skórne panel pokarmowy. Chyba były wiarygodne, pojawiły się dosyć wyraźne bąble. Największe były przy mące pszennej i żytniej, reszta trochę słabsza. Bąbel przy ryżu i jajku wyszedł dopiero po 30 minutach. Mówiła, że pewności nie ma, może być to bardzo słaba alergia albo bąbel pojawił się, bo przetarła wacikiem i przeniosła alergen. Mimo to mówiła, żeby też uważać.



Szczerze to póki co mnie to przeraża. Chyba będę jadła codziennie na śniadanie i kolację mleko z płatkami Corn flakes bezglutenowymi

W Rossmannie chyba mają chleb bezglutenowy, kilka kromek za 10 zł



Tak też mi radziła Może nie wszystkie produkty dają chorobowe objawy. Póki co zrezygnuję z ryżu, bo ostatnio jadłam go codziennie. Ograniczę też znacznie gluten i zobaczymy.



A weź mu to wytłumacz jak to taki typ człowieka, który wszystkie wie najlepiej odnośnie swojej diety. On już ćwiczy jakieś 7, 8 lat, nie wiem dokładnie. Efekty widać bez koszulki, zdjęć pokazywać nie będę no chyba że mocno chcecie

Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie jak należy


Dostałam receptę na maść Elidel i tabletki Telfast.

Mi nigdy 30 minut nie trzymali testów. Duzo Ci tego wyszło moze idz prywatnie powtórz? Jeden alergen to u mnie koszt 5zł. Próbuj po kolei co powoduje zmniejszenie objawów, moja alergia na psa niby silna, ale nie odczuwam jej aż tak mimo wszystko.

[Maryha_ah]

[1=1a159cf6a0624b31db6aaef b6bbb43b621a184e1;4884521 0] Oj dziewczyny, smutno mi było czytać te wiadomości Mam nadzieję, że zmieni się na lepsze.

Miki, rozmawiałam z TŻ... on nie jest w stanie zjeść tylu posiłków, no chyba, że były by mikroskopijne, a domyślam się że nie są :/ Ja nie wiem ile można tak wpierdalać, bo to już szczerze, ale przekracza ludzkie pojęcie. A powiedz mi od kiedy TŻ tak je i ćwiczy? Bo po zdjęciach efektów nie ma i wcale się nie dziwię, skoro nie są te posiłki zbilansowane. Zepsuje sobie chłop zdrowie będzie płakał. Mój ma 195 cm wzrostu, waży ok 110 kg. Ćwiczy codziennie, trzyma w miarę dietę. Pije białko rano, bo próbował jeść więcej, z reszta jego trener też i obaj nie dają rady.

Co do urodzin małej, pamiętaj, jeśli jego to nie obchodzi, to spraw by to był i tak Wasz dzień. Niunia musi mieć rodziców obok. Szkoda, że on tego nie rozumie. Będzię Cię to pewnie dużo kosztowało, przy jego nastawieniu, ale warto się postarać.



Kochana, znajdź choć chwilkę dla siebie. Musisz odpocząć. Nie ma sensu żyć w klatce, by śpiewać jak ptaszek pięknie, ale smutno [/QUOTE]

W końcu ktoś nazwał rzeczy po imieniu

Napisane przez kocurzyca

Jak dobrze pójdzie to od przyszłego tygodnia będę się poruszać żółtą torpedą
Tak się już do KAsieńki przyzwyczaiłam. Taka jest malutka, wszędzie wlezie. No ale musi iść do wymiany przez to że TŻ znajomy wjechał w tyłek.


Oglądał ktoś Pompeje z Johnem Snowem?

Co za żółta torpeda?

Też się już przyzwyczaiłam do małego autka. Wielka wygoda. Zupełnie inaczej wszystko wygląda, można wszędzie zawrócić, wcisnąć się, autem TŻ to jak się gdzieś utknie to harówka z wyjazdem a malutki tłingon myk myk i go nie ma. No i zupełnie inaczej się to prowadzi,TŻ ma duże auto, ciężkie, opór na kierownicy pomimo wspomagania jest duży, a tłingusia wcale nie czuć.

Taa. Nie próbuj. Nawet klata Johna Snowa tego nie wynagradza. Koszmar. Przewidywalny, oczywisty, nudny. Spodziewałam się czegoś dużo lepszego.

Napisane przez Bellitudoo

Mi nigdy 30 minut nie trzymali testów. Duzo Ci tego wyszło moze idz prywatnie powtórz? Jeden alergen to u mnie koszt 5zł. Próbuj po kolei co powoduje zmniejszenie objawów, moja alergia na psa niby silna, ale nie odczuwam jej aż tak mimo wszystko.

Strasznie dużo, mi też tyle nie trzymali, ale u mnie testy skórne wychodziły wiarygodnie, jakoś im ufam Najgorzej z tą mąką, ciężka opcja Bardzo współczuje Miki.

[xxxMikixxx]

Najgorsze, że i na pszenną i na żytnią jestem uczulona. Lekarz zaleciła żeby stopniowo odstawiać, bo nie wiadomo co wywołuje objawy na skórze, niekoniecznie może być to któraś z mąk. Codziennie jadłam też ryż, może on jest winowajcą.

Były chleby bezglutenowe w Stokrotce, nie wyglądały zbyt ciekawie i dodatkowo jeden był spleśniały

[Bellitudoo]

Próbuj maki gryczanej w biedronce jest.duuuzo jest juz przepisów na chleb bez glutenu.

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Napisane przez xxxMikixxx

A weź mu to wytłumacz jak to taki typ człowieka, który wszystkie wie najlepiej odnośnie swojej diety. On już ćwiczy jakieś 7, 8 lat, nie wiem dokładnie. Efekty widać bez koszulki, zdjęć pokazywać nie będę no chyba że mocno chcecie

Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie jak należy

Dostałam receptę na maść Elidel i tabletki Telfast.

chodzi mi o to, że ćwicząc przez >3lata to ciało mimo wszystko jest bardziej rozbudowane, zwłaszcza przy takiej ilości białka. Barki, biceps. Tak samo jak śmiesznie wygląda ćwiczenie na 1 partię ciała, bo potem widuje się rozbudowane góry i patyczki na dole

Maryś,

[Bellitudoo]

Bardziej rozbudowane to na pewno, ale wszystko zależy od tego co się chce osiągnąć. Jak chce mieć sylwetkę Pudziana to pewnie faktycznie musi tyle jeść. Ciekawe ile to kalorii, jak przeciętny mężczyzna jak zaczyna masować to zwykle 3300-3500 dochodzi, a co jak ktoś potem się bardziej chce rozbudować.

[Czarna93]

Bell jakie masz zdanie lepiej ćwiczyć 20 minut intensywnie czy 40 mniej intensywnie?

[Maryha_ah]

Moim zdaniem 40 20 minut ćwiczeń to mi się jakoś mało zawsze wydaje, wiem, że ludzie robią interwały 20 minut i tak ma być, ale na jakiś trening ogólnorozwojowy, aerobowy czy nawet siłowy to mało
A co chcesz ćwiczyć?

[Bellitudoo]

Ja jestem fanką HIIT. Wszystko zależy od treningu, jak robie siłowy-FBW to się mieszczę w 40-45 minutach. HIIT do 25i wyglądam po nim najczęściej jak mokra kura . A jak robię sobie cardio takie umiarkowanie intensywne to dłużej, koło 40 minut też. Zależy co chcesz ćwiczyć i po co .

[Czarna93]

No tak się zastanawiam bo ćwiczyłam Ewkę "ekstra figura" trwa 40 minut i mniej się spociłam i namęczyłam niż przy turbo wyzwaniu które trwa 20 minut I teraz nie wiem co ćwiczyć żeby schudnąć oczywiście.

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Napisane przez Czarna93

No tak się zastanawiam bo ćwiczyłam Ewkę "ekstra figura" trwa 40 minut i mniej się spociłam i namęczyłam niż przy turbo wyzwaniu które trwa 20 minut I teraz nie wiem co ćwiczyć żeby schudnąć oczywiście.

ja wolę turbo no i osobiście wybrałabym dłuższy trening. Pierw rozgrzewka 10-15min, potem dopiero robić jakiekolwiek ćwiczenia czy programy. Po jakimś czasie spalamy tłuszczyk, więc to nie tak hop siup, a szkoda Ważny jest puls i oczywiście dieta

[Bellitudoo]

U mnie działa siłowy + interwały. Ale teorii jest ogólnie tyle samo co teorii odpowiedniego robienia przysiadu. Kiedyś czytałam, że duże ilości długiego umiarkowanego treningu aerobowego wpływają na zwiększenie tkanki tłuszczowej na brzuchu. o odpowiedniej ilości kalorii i rozkładzie białek,wegli i tłuszczach wspominać nie trzeba chyba .

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Wcinam właśnie najlepszą mieszankę warzyw mrożonych jaką znalazłam, a testowałam już sporo. http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/Produc.../2003010691341 duuuużo brukselki, fasolki