|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2011-11-06, 12:47 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 26
|
Jak to właściwie, jest z tym dziewictwem..
Ah, taka ciekawska kobieta jestem
którą ciekawi, jak ginekolodzy patrzą na dziewicę, tzn. bez dwóch zdań dziewicą jest kobieta u której nie doszło do defloracji błony dziewiczej, no ale załóżmy, że kobieta nie odbyła aktu seksualnego a błony dziewiczej nie ma przez, np. złą aplikacje tamponu czy gimnastykę. Są inne czynniki którymi ginekolog odróznia dziewicę od nie dziewicy? Założmy, naruszone ścianki pochwy ( o ile się tak da..a pewnie nie da ) Może tu moja niewiedza wyjdzie, ale .. jakoś ostatnio się nad tym zastanawiałam ... |
2011-11-06, 18:27 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 453
|
Dot.: Jak to właściwie, jest z tym dziewictwem..
Jeśli kobieta przerwała sobie błonę dziewiczą np tamponem bądź przez gimnastykę co zdarza sie niezmiernie rzadko ale niestety mi sie to przytrafiło ;p to ginekolog to widzi. Bo wtedy nie wiem jak to ująć ale ta błona jest tylko naderwana a nie ze nie ma jej w ogóle. Mam nadzieje ze chodź trochę pomogłam
|
2011-11-06, 18:44 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Jak to właściwie, jest z tym dziewictwem..
też się nad tym zastanawiałam...
a możliwe wogóle jest aby kobieta używająca tamponów miała błonę nienaruszoną?... i co to znaczy "intensywne ćwiczenia" ?? jakiekolwiek? wytrzymałościowe? rozciągające? |
2011-11-06, 19:34 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: ~Łdz
Wiadomości: 480
|
Dot.: Jak to właściwie, jest z tym dziewictwem..
To chyba przy intensywnym rozciąganiu.
|
2011-11-07, 01:22 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: Jak to właściwie, jest z tym dziewictwem..
ginekolodzy nie analizują zjawiska jak pacjentka nie współżyła tzn podaje,że nie współżyła to albo odstępuja od badania albo oceniają czy błona dziewicza pozwala na badanie, jak pozwala to nie analizuja dlaczego bo ich to nie obchodzi (to tylko pacjentkom sie wydaje,że to istotne oraz że lekarz rozważa pierwotny kształt błony)
|
2011-11-07, 07:58 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Jak to właściwie, jest z tym dziewictwem..
Ja chodziłam do ginekologa jak byłam dziewicą. Moja błona dziewicza była takiej budowy, że nie pozwalała na normalne badanie, w związku z tym miałam badanie USG przez odbyt. Lekarz nie wnika w to jak błona dziewicza zniknęła. Mnie zawsze pytali na początku tylko czy współżyje, potem badanie, za każdym razem stwierdzenie, że żeby nie uszkodzić błony dziewiczej nie da się przeprowadzić normalnego badania ginekologicznego i tyle...
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia.... Twojego też będę..." |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:05.