Rozpoczynamy staranka-sierpień 2010.

[kruczaa]

Napisane przez lourose

Rozumiem że zatrudnienie musi być na umowę o pracę? ja od roku jestem na umowie zlecenie i strasznie się boję jak sobie poradzimy jak zajdę w ciążę.
Wiecie jak to jest z opieką medyczną (mam na myśli normalne państwowe przychodnie) kiedy kobieta w ciąży nie jest zatrudniona na umowę o pracę? boję się że nie będzie mnie stać na wszystkie badania
Teraz dostałam zaświadczenie z zakładu pracy że jestem zatrudniona na u-z i że są odprowadzane składki na NFZ, co oznacza że mogę iśc w tej chwili do lekarza. Ale wiem że jak zajdę w ciażę to mi podziękują, i co wtedy?

Lourise a mąż nie może Cię po ewentualnym zwolnieniu ubezpeiczyć przy sobie. Ni ponosi się w zwiażku z tym dodatkowych kosztów. A jak nie to zawsze zostaje ci zarejestrowanie w urzędzie pracy i też masz ubezpieczenie.

Katarzynka trzymam kciuki żeby cień cienia okazał się dzidzią

[violisia]

Napisane przez katarzynka00

Heloł lejdis
byłam tu wczoraj
nakilkiakałam wam,wysłałam i doopa.Zginął mój post, więc się zdenerwowałam i sobie poszłam.
Nie pamiętam kiedy zaglądałam do K. Tu tak niewinnie to wygląda,kilkanaście postów a tam na pewno pełne szaleństwo.

Pisałam wam, że wczoraj przed wizyta u stomatologa siknęłam sobie na teścik
I pognałam do auta.Potem po drodze kilka(naście) rzuciłam okiem i nic.
Po wizycie niby cień cienia, ale wiem że wyniku nie powinno odczytywać się po takim czasie, więc nie gratulujcie mi czasem.

Mało tego dałabym sobie głowe ściąć że kilka dni temu miała owu.Wcześniej niż się spdziewałam.Śluz był taki jak na owu,a wczoraj wydawało mi się, baaaa nawet byłam pewna że znów mam owu, ale śluz nie taki.Tylko ten ból brzucha
jeszcze kila dni i testuje

czesc , w klubie szalenstwo jak zawsze 2 strony zapisane od 7:00 heheh

co do testu 3mam kciuki za nastepny i pozytywny

[Ruda101]

Musze i wam tutaj powiedzieć...testowałam i wyszedł Cień cienia

[violisia]

tutaj i tak panuje cisza totalna

[JanuszAgnieszka]

witajcie!
dzis 46 dc, @ brak, zrobilam juz 3 test w ciagu tego cyklu i niestety ujemny. Wiec czekamy na @, ktora niewiadomo ktiedy przyjdzie

[lucy4u]

Napisane przez JanuszAgnieszka

witajcie!
dzis 46 dc, @ brak, zrobilam juz 3 test w ciagu tego cyklu i niestety ujemny. Wiec czekamy na @, ktora niewiadomo ktiedy przyjdzie

zawsze masz takie długie cykle-czy to tym razem cos sie rozregulowało? ;/

[JanuszAgnieszka]

Napisane przez lucy4u

zawsze masz takie długie cykle-czy to tym razem cos sie rozregulowało? ;/

ostatni cykl trwal 45 dni, ale to wlasnie te 2 ostatnie cykle tyle trwaja. Poprzednie max 35 dni.

[lucy4u]

Napisane przez JanuszAgnieszka

ostatni cykl trwal 45 dni, ale to wlasnie te 2 ostatnie cykle tyle trwaja. Poprzednie max 35 dni.

hymmmm, może tak bardzo angażujecie się emocjonalnie w to żeby sie udało, że organizm aż szaleje i się rozregulował....hymmm.
Ja kiedys tez miałam dłłłługie cykle- 40dniowe aż, ale po lekach wszystko sie ustabilizowało, ale to było jakies 3 lata temu.

Swoją drogą- nie da się całkiem podejsć na luzie jeżeli chodzi o staranka. Jak ktos faktycznie chce- a tu nici- to nie ma bata- zawsze się przeżywa...
A ile wy się staracie o fasolinkę?

[JanuszAgnieszka]

Napisane przez lucy4u

hymmmm, może tak bardzo angażujecie się emocjonalnie w to żeby sie udało, że organizm aż szaleje i się rozregulował....hymmm.
Ja kiedys tez miałam dłłłługie cykle- 40dniowe aż, ale po lekach wszystko sie ustabilizowało, ale to było jakies 3 lata temu.

Swoją drogą- nie da się całkiem podejsć na luzie jeżeli chodzi o staranka. Jak ktos faktycznie chce- a tu nici- to nie ma bata- zawsze się przeżywa...
A ile wy się staracie o fasolinkę?

my sie chyba az tak nie angazujemy moze na poczatku, ale po 1 tescie emocje jakos opadly staramy sie dopiero 1 cykl, wiec jeszcze mamy czas. U lekarza juz bylam i kazal czekac na @, zrobic badania hormonalne i moze wtedy dostane leki. Narazie czekam, bo co mam robic?

[violisia]

laski KLUB

[Luna1984]

No niestety, obawiam się, że tym razem się nie uda. Brzuch mnie boli i właśnie dostałam okres, 6 dni przed terminem... Chyba tak bardzo chciałam dzidzi, że czułam wszystkie symptomy, wszystko za bardzo, za mocno... Mam nadzieję, uda się niedługo.

[lucy4u]

Luna1984- przykro mi... te symptomy sprawiaja, że jest nadzieja... rosnie rośnie i tu bach... ehhhh- szkoda gadać, musimy mieć duzo sił..
No tak- JanuszAgnieszka- pozostalo mam czekać i wierzyć.
A ja teraz zaczynam kolejny cykl.... aż się bojęęęęęęę

[violisia]

Napisane przez Luna1984

No niestety, obawiam się, że tym razem się nie uda. Brzuch mnie boli i właśnie dostałam okres, 6 dni przed terminem... Chyba tak bardzo chciałam dzidzi, że czułam wszystkie symptomy, wszystko za bardzo, za mocno... Mam nadzieję, uda się niedługo.

ale zeby tydzien wczesniej? a masz miesiaczke taka jak zawsze?

[lucy4u]

Napisane przez violisia

laski KLUB

??


klub? o czym nie wiem? :P:P:P

[kasiuleks]

Napisane przez Ruda101

Musze i wam tutaj powiedzieć...testowałam i wyszedł Cień cienia

Gratuluje super ze Ci sie udalo


A czemu tutaj tak cichutko ?

[lucy4u]

cichoooo, pustoooo...
Może wszystkie pod pierzynką zakryte po uszyyyy bo zimnoooooo

[gloria81]

Jestem dziś kompletnie zdołowana ostatnie kilka dni nie mogę się doprosić przytulania.Z kimś tu jest coś nie tak! Ja oczywiście myślę,że ze mną i mnożę swoje kompleksy.Ciche dni...

[violisia]

Napisane przez gloria81

Jestem dziś kompletnie zdołowana ostatnie kilka dni nie mogę się doprosić przytulania.Z kimś tu jest coś nie tak! Ja oczywiście myślę,że ze mną i mnożę swoje kompleksy.Ciche dni...

nie doluj sie kochana, jak tż jakos nie przytulankowy, to moze cos go gryzie? pokluciliscie sie ? to napewno nie twoja wina

[Luna1984]

Napisane przez violisia

ale zeby tydzien wczesniej? a masz miesiaczke taka jak zawsze?

Ach... Niestety tak... Jeszcze na początku miałam nadzieję, że to może tzw plamienie implantacyjne i nie brałam żadnych tabletek przeciwbólowych na brzuch... Niestety potem byłam już pewna, ze to nie plamienie a ból też się rozwinął na porządny... NIe jarzę, normalnie regularny cykl, pierwszy miesiąc starań i wszystko mi się rozregulowało.

[lucy4u]

Napisane przez gloria81

Jestem dziś kompletnie zdołowana ostatnie kilka dni nie mogę się doprosić przytulania.Z kimś tu jest coś nie tak! Ja oczywiście myślę,że ze mną i mnożę swoje kompleksy.Ciche dni...

hej widzę, że jesteś z tego samego miasta co ja
Nie martw się, powiem Ci, że też przerabiałam niechęć drugiej połówki do przytulania. Nie dołuj sie- to nie Twoja wina. W żadnym wypadku. Wiem, że to trudne- bo człowiek się nastraja na przytulanka, liczy dni, planuje a tu druga strona niezainteresowana....
Ale mój mi powiedział, że czasem tak mają- że poprostu włącza się im niechęć - bo nie są "na zawołanie". Facet z natury może zawsze i w każdych warunakch, ale tak czy owak- też mają pewien hamulec- gdy zapali mu się czerwona lampka- i poczuje sie jak reproduktor na zawołanie.... bo akurat te dni.. i trzeba
Wiem, przeżyłam.. wiem, że szkoda ci tych dni...
Ale może spróbuj zmienić klimat, sytuację urozmaicić- żeby mu sie nie kojarzyło jednoznacznie, coś zmienić... no albo przeczekać.
Mówie Ci- to w zadnym wypadku nie twoja wina głowa do góry

[violisia]

Napisane przez Luna1984

Ach... Niestety tak... Jeszcze na początku miałam nadzieję, że to może tzw plamienie implantacyjne i nie brałam żadnych tabletek przeciwbólowych na brzuch... Niestety potem byłam już pewna, ze to nie plamienie a ból też się rozwinął na porządny... NIe jarzę, normalnie regularny cykl, pierwszy miesiąc starań i wszystko mi się rozregulowało.

kurcze troszke dziwne, ja tez tak myslalam ze boli mnie brzuchol od ciaglego przytulania(dziennego wrecz) ale potem juz wiedzialam co bylo grane,
ja na twoim miejscu jak by mi sie @ skonczyla to test bym zrobila,

nie wiem laski co myslicie?

[Luna1984]

Napisane przez violisia

kurcze troszke dziwne, ja tez tak myslalam ze boli mnie brzuchol od ciaglego przytulania(dziennego wrecz) ale potem juz wiedzialam co bylo grane,
ja na twoim miejscu jak by mi sie @ skonczyla to test bym zrobila,

nie wiem laski co myslicie?

Mówisz? W takim razie zrobie już jutro. Upewnię się na wszelki wypadek... Dziękuję za radę.

[Sweetness_1]

Napisane przez gloria81

Jestem dziś kompletnie zdołowana ostatnie kilka dni nie mogę się doprosić przytulania.Z kimś tu jest coś nie tak! Ja oczywiście myślę,że ze mną i mnożę swoje kompleksy.Ciche dni...

wiesz com? mój też tak ma teraz... ostatnio nie mogę sie doprosić o przytulanki... ciągle to moja inicjatywa.. nie jest tak jak kiedys, ze nie miał dość heh... ale pewnie to minie...hmm.. może za bardzo chce tego dzidziusia i czuje sie tak jak napisała lucy4u... no nie wiem...

PS.. ciotka mi sie zaczeła dzis (tzn. plamię tak na brązowo, sorki za szczególy), 2 dni przed terminem.. wiec nici z bejbe.. no cóż trzeba czekać na nastepny dogodny termin

Pozdrawiam dziewczynki
Napiszcie jak tam staranka... bo jakoś tu cicho...
Buźka

[kruczaa]

Cześć dziewczyny. Faktycznie cisza tutaj. Ja jestem 2 dni przed terminem @ ale już dzis boli mnie brzuch jakoś dziwnie, oby nie przyszła @
Sweetness trzymam kciuki za kolejny cykl, oby był owocny

[JanuszAgnieszka]

cisza, bo wszyscy w klubie siedza i wlasciwie po co wszystko powtarzac, co tam sie pisalo? ja zaraz zbieram sie do pracy, dzis mam na 13 do 17, wiec bardzo krociutko i mam nadzieje, ze milo spedze czas z dzieciakami

[gloria81]

Dziękuję za wsparcie Dziś już lepiej.Pogadaliśmy,wyjaśn iliśmy sobie niedopowiedzenia i myślę ,że wieczór będzie udany Czemu to tak jest ,że na początku oni chcą ciągle a później trzeba ich namawiać...no nic my też nie mamy na to chęci 24 h/dobę.Muszę się zaopatrzyć w jakieś ładne fatałaszki i skusić mężulka na nowo.
Lucy 4u a orientujesz się czy gdzieś w Rybniku są organizowane zajęcia fitness dla przyszłych mam?Bardzo chętnie bym się zapisała jak tylko brzuszek się zapełni.A może wybierzemy sie razem jak już nam obu sie poszczęści...
Szykuje mi się zakrapiana impreza przez weekend i zastanawiam się czy nie zrobić testu.Nie wybaczyłabym sobie gdybym była w ciąży i narażała dzidzię na takie "szaleństwa"Tylko boje sie,że test wyjdzie negatywnie...Pozdrawiam serdecznie

[Sweetness_1]

Szkoda, że nikt tu nie pisze... pytałam kiedys o zaproszenie do klubu ale cisza... dlatego zapytałam... ponieważ nie wiem jak tam staranka innych dziewczyn... bo niby skąd jak do klbu nie moge sie dostac??

Pozdrawiam

[violisia]

Napisane przez JanuszAgnieszka

cisza, bo wszyscy w klubie siedza i wlasciwie po co wszystko powtarzac, co tam sie pisalo? ja zaraz zbieram sie do pracy, dzis mam na 13 do 17, wiec bardzo krociutko i mam nadzieje, ze milo spedze czas z dzieciakami

ja to pisalam ze alski nasz watek umrze smiercia klubowa heheh no ale poki co mam fajne grono i tam latwiej pisac bez obcych

[elvira44]

Napisane przez Sweetness_1

Szkoda, że nikt tu nie pisze... pytałam kiedys o zaproszenie do klubu ale cisza... dlatego zapytałam... ponieważ nie wiem jak tam staranka innych dziewczyn... bo niby skąd jak do klbu nie moge sie dostac??

Pozdrawiam

Ja dostalam zaproszenie, ale nie wiem jak je wyslac i czy w ogole moge.

[Luna1984]

Napisane przez Luna1984

Mówisz? W takim razie zrobie już jutro. Upewnię się na wszelki wypadek... Dziękuję za radę.

Negatywnie.