Studentki od roku akademickiego 2014/2015 - wspierajmy się :)

[paulinciax07]

W akim razie studentka logistyki na akademii morskiej w Szczecinie

A za kilka lat chcialabym znac perfekcyjnie jezyk angielski i niemiecki i byc specem od logistyki zwiazanej z ruchem powietrzynym i lotniskami

[unachica17]

Paulincia: ja też bede studiować zaocznie




No wiec ja napewno chciałabym sie zająć tłumaczeniami,może nawet tłumacz przysięgły choć to troche nierealne i pracować w jakiejś firmie gdzie jest potrzebny hiszp i ang(nad którym w ciągu 3 lat musze popracować) bo na magisterke chce iść na filologie hiszp+ amerykanistyka( lubie wybiegać w przyszłość) i trzeba mieć tam zaawansowany ang. Wątpie czy dam rade ale spróbuje..

[inmemoriaa]

fajny pomysł

W sumie dokładnie nie wiem,ale chciałabym wyjechać do Skandynawii, pracować w jakieś fajnej,spokojnej pracy gdzie mogłabym wykorzystać zdobytą wiedzę

[201609050930]

Ja bym chciała robić wiele rzeczy i naprawdę wierzę, że uda mi się chociaż przez moment popracować w każdym wymarzonym przeze mnie miejscu

Chciałabym wykładać na uczelni, chciałabym jakoś przyczynić się do tego, żeby w Polsce Wschodnie powstała Akademia Sztuk Pięknych, chciałabym być animatorem kultury (organizowac koncerty, wystawy itp. i przy okazji pracować z młodzieżą), być przewodnikiem, pracować we Włoszech (chociaż przez moment!) i kiedyś założyć fundację, która by wspierała ludzi, którzy w wieku 20, 30, 40... lat zorientowali się, że ich powołaniem jest szeroko pojęta sztuka i kultura, można by ich było przygotować na studia na ASP i w ogóle. Trochę to wynika z tego, że sama nie miałam danej szansy choćby w 1% przygotować się do egzaminu na wymarzoną scenografię...

Pomarzyć dobra rzecz!

[sarcastic_]

Napisane przez histeryczka_sztuki

Pogadajmy o czymś przyjemnym dla rozluźnienia Wiadomo o pracę ciężko, bla bla bla, ja mam już dosyć słuchania tego Puśćmy wodze fantazji i niech każda z nas napisze, co by chciała za te 5 lat robić Nawet jeśli jest to hodowla lemurów gdzieś w Azji I nie ma biadolenia, ze "u mnie w mieście to tamto, po tych studiach duża konkurencja"...

Marzy mi się praca w dużej korporacji na wysokim stanowisku Mogłabym pracować w jakimś ministerstwie.. Ale to trzeba mieć mega doświadczenie i chyba jakieś dojścia, więc pewnie będę siedzieć w jakimś urzędzie.. Przynajmniej przez pierwsze kilka lat. A może skończę drugi kierunek po tym - dietetykę i otworzę własny gabinet .. Mogłabym też wykładać na uczelni

[serenavanderwoodsen]

Jak widzę, że niektóre z was się tu wpisują o 7 czy o 8 rano :O...

[201609050930]

Napisane przez serenavanderwoodsen

Jak widzę, że niektóre z was się tu wpisują o 7 czy o 8 rano :O...

Pewnie zajrzały tu prosto po całonocnym oglądaniu seriali :p

[Catss]

Napisane przez histeryczka_sztuki

Ja bym chciała robić wiele rzeczy i naprawdę wierzę, że uda mi się chociaż przez moment popracować w każdym wymarzonym przeze mnie miejscu

Chciałabym wykładać na uczelni, chciałabym jakoś przyczynić się do tego, żeby w Polsce Wschodnie powstała Akademia Sztuk Pięknych, chciałabym być animatorem kultury (organizowac koncerty, wystawy itp. i przy okazji pracować z młodzieżą), być przewodnikiem, pracować we Włoszech (chociaż przez moment!) i kiedyś założyć fundację, która by wspierała ludzi, którzy w wieku 20, 30, 40... lat zorientowali się, że ich powołaniem jest szeroko pojęta sztuka i kultura, można by ich było przygotować na studia na ASP i w ogóle. Trochę to wynika z tego, że sama nie miałam danej szansy choćby w 1% przygotować się do egzaminu na wymarzoną scenografię...

Pomarzyć dobra rzecz!

piękne marzenia, naprawdę i są do spełnienia
trzymam kciuki aby się spełniły

[201609050930]

Napisane przez Catss

piękne marzenia, naprawdę i są do spełnienia
trzymam kciuki aby się spełniły

Dzięki Pewnie, że są do spełnienia, właśnie zapisałam się na kurs na animatora kultury w fajnej organizacji w moim mieście, jutro mam spotkanie integracyjne i trochę się stresuję. Same wiecie, w pracy z ludźmi, najgorsi są ludzie
A od stycznie będę pracowała jako przewodnik w muzeum

[LisaLee]

Hmm ja bym chciała pracować w Google w UK. Takie sobie marzenie.

[Catss]

Napisane przez histeryczka_sztuki

Dzięki Pewnie, że są do spełnienia, właśnie zapisałam się na kurs na animatora kultury w fajnej organizacji w moim mieście, jutro mam spotkanie integracyjne i trochę się stresuję. Same wiecie, w pracy z ludźmi, najgorsi są ludzie
A od stycznie będę pracowała jako przewodnik w muzeum

ojoj aleś Ty aktywna dziewczyna podziwiam
aż samej mi się chce coś zrobić

[old cookie]

Napisane przez histeryczka_sztuki

Pogadajmy o czymś przyjemnym dla rozluźnienia Wiadomo o pracę ciężko, bla bla bla, ja mam już dosyć słuchania tego Puśćmy wodze fantazji i niech każda z nas napisze, co by chciała za te 5 lat robić Nawet jeśli jest to hodowla lemurów gdzieś w Azji I nie ma biadolenia, ze "u mnie w mieście to tamto, po tych studiach duża konkurencja"...

mnie się marzy moje własne SPA nad morzem albo chociaż gabinet dietetyczny

[201609050930]

Napisane przez Catss

ojoj aleś Ty aktywna dziewczyna podziwiam
aż samej mi się chce coś zrobić

Aktywna, ale jednak praca z ludźmi trochę mnie przeraża, ale jakoś to będzie, jak mi się nie spodoba to trudno, nic na siłę.

[Lizzie0]

Napisane przez buuu_xd

Co prawda nie spodziewałam się, że mam jeszcze szanse sie dam dostać, a tu prosze

W miastach jest masa studentów, jak sie nie złapie kontaktu z ludźmi ze swojego kierunku, to pewnie z innego i tak chyba jest w większości przypadków, więc jeśli chodzi o ewentualnych znajomych to się tym szczególnie nie przejmuje

Gratuluje dostania się na wymarzony kierunek
No dokładnie, sama tak uważam, że jak nie zakumpluje się z kimś z mojego kierunku (nawet na to nie liczę) to przecież są inne i właśnie większa możliwość, że tak będzie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Napisane przez wanitatywna

A ja na studiach miałam super ludzi do tej pory. Wszyscy się uwielbialiśmy i znalazłam trzy wspaniałe przyjaciółki. Może i w Gdańsku uda mi się kogoś znaleźć.

Zazdroszczę faktycznie to się zdarza ale rzadko, niestety


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez histeryczka_sztuki

Pogadajmy o czymś przyjemnym dla rozluźnienia Wiadomo o pracę ciężko, bla bla bla, ja mam już dosyć słuchania tego Puśćmy wodze fantazji i niech każda z nas napisze, co by chciała za te 5 lat robić Nawet jeśli jest to hodowla lemurów gdzieś w Azji I nie ma biadolenia, ze "u mnie w mieście to tamto, po tych studiach duża konkurencja"...

Hmm... Biuro tłumaczeń, dodatkowo może jakieś korki... Ale najchętniej chciałabym pracować w jakimś wydawnictwie albo redakcji


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[unachica17]

Ja tam od zawsze rano wstaje nigdy jakoś nie potrafię długo spać dzień mam dłuższy


Planuje zapisać się na korepetycje z ang:P

[inmemoriaa]

Napisane przez Lizzie0

Gratuluje dostania się na wymarzony kierunek
No dokładnie, sama tak uważam, że jak nie zakumpluje się z kimś z mojego kierunku (nawet na to nie liczę) to przecież są inne i właśnie większa możliwość, że tak będzie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------



Zazdroszczę faktycznie to się zdarza ale rzadko, niestety


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------



Hmm... Biuro tłumaczeń, dodatkowo może jakieś korki... Ale najchętniej chciałabym pracować w jakimś wydawnictwie albo redakcji


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ooo ja też bym chciała pracować w gazecie Albo tłumaczyć ksiązki

[Lizzie0]

Napisane przez serenavanderwoodsen

Jak widzę, że niektóre z was się tu wpisują o 7 czy o 8 rano :O...

No właśnie ja tam wolę sobie pospać, zwłaszcza teraz, ostatnie dni choć bywają też dni jak wczoraj, że wstaję o 8.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez inmemoriaa

ooo ja też bym chciała pracować w gazecie Albo tłumaczyć ksiązki

To ciekawa praca, a ja właśnie chciałabym ciekawe zajęcie mieć, wiele mnie nudzi niestety


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[LisaLee]

Napisane przez Lizzie0

To ciekawa praca, a ja właśnie chciałabym ciekawe zajęcie mieć, wiele mnie nudzi niestety

Tłumaczenia tłumaczeniami, ale jakby ktoś mi płacił za samo czytanie książek to w ogóle byłaby bajka ^^

[poppy seed]

o rany, jakim fajnym tematem zarzuciłyście. ja bym chciała robić dużo ciekawych rzeczy, monotonia i powtarzalna praca mnie strasznie nudzi, ale trochę się obawiam, że skończę w jakiejś korporacji albo innym syfie

chciałabym tłumaczyć (najchętniej literaturę), liczę na to, że będę miała okazję napisać coś swojego, może być dla jakiejś gazety. chciałabym też pracować przy organizacji wydarzeń kulturalnych, działać na rzecz rozwoju mojego regionu (bo jest piękny, ma duży potencjał, który jest w większości niewykorzystany), mogłabym być przewodnikiem wycieczek zagranicznych do Finlandii, zajmować się edytorstwem, pracować w muzeach albo instytucjach kulturalnych. ot takie zainteresowania zupełnie humanistyczne

[Fru Mannelig]

Ja mam tak samo, chociaż samo redagowanie książek było by dla mnie wymarzoną pracą.

[LisaLee]

Napisane przez Lizzie0

No właśnie ja tam wolę sobie pospać, zwłaszcza teraz, ostatnie dni choć bywają też dni jak wczoraj, że wstaję o 8.

Pamiętam mój krótki romans z Uniwersytetem Zielonogórskim i wykładami o 7:30 w zimie. Brrrr...
Ja się narazie wysypiam do 10-11, ale chyba najwyższy czas się przestawiać na wstawanie o 6-7 żeby być przytomnym na zajęciach rano.

[katt_y]

przyszła studentka UP w Lublinie, zgłaszam się

[Lizzie0]

Napisane przez poppy seed

o rany, jakim fajnym tematem zarzuciłyście. ja bym chciała robić dużo ciekawych rzeczy, monotonia i powtarzalna praca mnie strasznie nudzi, ale trochę się obawiam, że skończę w jakiejś korporacji albo innym syfie

Oj ja też ja też... A więc oby nam wszyskim udało się spełnić marzenia



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez katt_y

przyszła studentka UP w Lublinie, zgłaszam się

Witamy a jaki kierunek?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez LisaLee

Pamiętam mój krótki romans z Uniwersytetem Zielonogórskim i wykładami o 7:30 w zimie. Brrrr...
Ja się narazie wysypiam do 10-11, ale chyba najwyższy czas się przestawiać na wstawanie o 6-7 żeby być przytomnym na zajęciach rano.

Wiem coś o tym :P nie raz szłam do szkoły na 7.10 nie przytomna często byłam ale... to nie było w sumie takie złe fajnie tak wyjść wcześnie rano z domu... Lubię to, bo najgorsze jest tylko wstawanie dla mnie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[serenavanderwoodsen]

O 7 to ja się przez całe lato spać kładłam, jak nie później nieraz .
Niewyspanie to jeden z moich głównych problemów jeśli chodzi o całą życiową historię edukacji. Nie zrozumiem nigdy, kto wymyślił, żeby próbować ludziom wciskać coś do głowy, gdy wszyscy są półprzytomni .

[katt_y]

BHP

też słyszę, że pracy nie znajde itd., ale będzie co ma być, nie spodoba mi się to zmienie, chciałam na farmację ale się nie udało

[Vaineth]

A ja chciałabym móc podróżować po świecie marzy mi się Szkocja (na której punkcie mam totalnego bzika i zastanawiam się nad drugim kierunkiem w przyszłości jakoś związanym z tym państwem ), Australia, Nowa Zelandia, Afryka... Ogólnie chciałabym zwiedzić wiele zakątków na Ziemii. Chcę też nauczyć się perfekcyjnie mówić po angielsku, co chyba uda mi się osiągnąć przez najbliższe 5 lat. Chciałabym też rozpocząć naukę norweskiego. Nie mam zielonego pojęcia na razie jak połączyć pracę w zawodzie (technologia chemiczna) z podróżami, ale cóż... Postaram się, by wyszło jak najlepiej. Nie chcę nudnego i monotonnego życia.

[Lizzie0]

Napisane przez katt_y

BHP

też słyszę, że pracy nie znajde itd., ale będzie co ma być, nie spodoba mi się to zmienie, chciałam na farmację ale się nie udało

Warto spróbować, być może się znajdzie podobno praca w tym zawodzie jest dobrze płatna.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez Vaineth

A ja chciałabym móc podróżować po świecie marzy mi się Szkocja (na której punkcie mam totalnego bzika i zastanawiam się nad drugim kierunkiem w przyszłości jakoś związanym z tym państwem ), Australia, Nowa Zelandia, Afryka... Ogólnie chciałabym zwiedzić wiele zakątków na Ziemii. Chcę też nauczyć się perfekcyjnie mówić po angielsku, co chyba uda mi się osiągnąć przez najbliższe 5 lat. Chciałabym też rozpocząć naukę norweskiego. Nie mam zielonego pojęcia na razie jak połączyć pracę w zawodzie (technologia chemiczna) z podróżami, ale cóż... Postaram się, by wyszło jak najlepiej. Nie chcę nudnego i monotonnego życia.

Ja też chciałabym podróżować, najchętniej zwiedziłabym większość państw w Europie i połowę Ameryki
Będę się broniła przed nudnym i monotonnym życiem jak tylko mogę


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lilia495]

Napisane przez histeryczka_sztuki

Pogadajmy o czymś przyjemnym dla rozluźnienia Wiadomo o pracę ciężko, bla bla bla, ja mam już dosyć słuchania tego Puśćmy wodze fantazji i niech każda z nas napisze, co by chciała za te 5 lat robić Nawet jeśli jest to hodowla lemurów gdzieś w Azji I nie ma biadolenia, ze "u mnie w mieście to tamto, po tych studiach duża konkurencja"...

Fajnie się czyta , że każda z Nas ma marzenia , plany dla siebie

Ja chcę po skończonym licencjacie z pielęgniarstwa pracowac w szpitalu akademickim we Wro na ul. Borowskiej (Nie wiem czemu , ale byłam tam raz i pokochałam ten szpital ) i jednocześnie studiowac dziennie mgr , mam nadzieję , że się uda. Po dwóch latach przepracowanych isc na specjalizację z pielęgniarstwa operacyjnego i zostac instrumentariuszką Potem może studia podyplomowe z bioetyki ( coś w tym stylu ). Jeszcze jak bym została koordynatorką transplantologii i promowała aktywnie oddawanie szpiku i krwi to bajka

A na bliższą przyszłośc to chce poprostu dobrze się uczyc na studiach i czerpac z tego przyjemnośc

[Lizzie0]

Napisane przez lilia495

Fajnie się czyta , że każda z Nas ma marzenia , plany dla siebie

Ja chcę po skończonym licencjacie z pielęgniarstwa pracowac w szpitalu akademickim we Wro na ul. Borowskiej (Nie wiem czemu , ale byłam tam raz i pokochałam ten szpital ) i jednocześnie studiowac dziennie mgr , mam nadzieję , że się uda. Po dwóch latach przepracowanych isc na specjalizację z pielęgniarstwa operacyjnego i zostac instrumentariuszką Potem może studia podyplomowe z bioetyki ( coś w tym stylu ). Jeszcze jak bym została koordynatorką transplantologii i promowała aktywnie oddawanie szpiku i krwi to bajka

A na bliższą przyszłośc to chce poprostu dobrze się uczyc na studiach i czerpac z tego przyjemnośc

Zupełnie inaczej niż w wielu innych wątkach w tym dziale
Po 5 latach studiów też planuję podyplomówkę, a za 2-3 lata być może pójdę na drugi kierunek, zobaczymy co wydzie z tych planów
Na razie muszę spiąć tyłek i dobrze się uczyć, przyda się mam nadzieję, że również będę czerpać z tego przyjemność


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Vaineth]

Napisane przez Lizzie0

Ja też chciałabym podróżować, najchętniej zwiedziłabym większość państw w Europie i połowę Ameryki
Będę się broniła przed nudnym i monotonnym życiem jak tylko mogę

Otóż to! trzeba przeżyć to życie jak najlepiej. W końcu mamy tylko jedno

W ogóle czuję się taaak fatalnie! Męczy mnie choroba od kilku dni, a na dodatek mam taką chrypę, że skrzeczę, nie mówię.