Chodzenie po górach - cz.II

[puchatkowa]

Napisane przez Malla

W poniedziałek.

Pewnie już nogami przebierasz

Napisane przez betig1975

Puchatko - a Ty jakie masz plany? Na długo jedziesz w Tatry?

My jedziemy tradycyjnie na dwa tygodnie Na pierwszy tydzień jedzie z nami moja mama w związku z czym będziemy robić jakieś łatwiejsze trasy a i my się przy okazji rozchodzimy. Poza jakimiś dolinami i szlakiem z Kasprowego w prawo w stronę Czerwonych Wierchów to w sumie nie mam już pomysłów. Pewnie nam coś wyjdzie na bieżąco
Na drugi tydzień zostawiamy sobie Świnicę. Korci mnie też Szpiglas, ale po pierwsze nie wiem czy lepiej od MOka do 5Stawów, czy odwrotnie, a poza tym nie wiem jak z tą drogą nad MOko będzie i jeśli miałabym dajmy na to pójść 5Stawów-MOko (przez Szpiglas)-5Stawów (nawet już przez tą Świstówkę) to nie wiem czy dam radę siłowo
Czerwonych Wierchów całych nie zeszliśmy, więc może to jako kolejny punkt. I może Grześ-Rakoń-Wołowiec, bo o dziwo jak na razie przez pogodę tylko do Grzesia udało nam się dotrzeć dwukrotnie
Malla Kościelec to pewnie już grubsza wyprawa co? Tak tylko pytam, bo mnie zaintrygował jak o nim napisałaś

Napisane przez lain

patrzac na kamerki troche nie widze sensu

Rzeczywiście patrząc na kamerkę, to na chwilę obecną jest nieciekawie

[Malla]

Kościelca to akurat chcieliśmy zrobić na rozgrzewkę, bo trasa krótka

[puchatkowa]

Aha

[Kasiaaa85]

Hej Dziewczyny!
ja wczoraj wróciłam i powiem wam, ze z moich ambitmnych planów nie zostało nic :/ jestem tak ieprzygotowana fizycznie, ze wstyd mówić... doczołgałam się jedynie na Grzesia na Rakoń i Wołowiec nawet nie patrzyłam, z reszta i tak zaczęło kropic....a jak szłam do D5S to się okazało, ze dostałam jakiejs paniki i to na pewno lęk wysokości brak mi słów...jakos sie na szczęście do tej piątki doczołgałam bo pięknie tam mam nadzieje, ze nastepnym razem pojdzie mi lepiej i bede sie mogla czyms pochwalic :/

[Malla]

Tak czy siak, podrzuć jakieś fotki, szłaś pięknymi trasami

[Kasiaaa85]

wklejam pare fotek, na początek Grześ, a wybaczcie, ale na wszystkich fotkach widać moją facjatę niestety :/

[Kasiaaa85]

potem widok z Hali Kondratowej i następne zdjęcia to z drogi do D5S tam tez niestety jestem na pierwszym planie

[puchatkowa]

Kasia, ale pięknie jest w górach teraz Jak byłam w kwietniu to wszędzie jeszcze było pełno śniegu, a teraz już tak kolorowo i soczyście

[Malla]

Ale zielono! Cudnie!

A facjata jeszcze bardziej upiększa ten piękny widok.

[irkax]

Puchatkowa - według mnie Szpiglas lepiej robić od D5S a schodzić do MOka, bo ta trasa ze Szpiglasa do MOka to taka ceprostrada - poukładana równiutko z wiekich kamieni, bardzo dobrze się tamtędy schodzi, nawet biec można

Kasia - świetne foty! Ta zieleń w Tatrach jest teraz olśniewająca
Bardzo fajnie, że się nam pokazałaś


My liczymy na pogodę w niedzielę. Trasa jeszcze nie wybrana, decyzja pewnie zapadnie jutro

[Kasiaaa85]

tak tak, jak juz poznałyście moją facjatę, to może się spotkamy w sierpniu bo znowu się wybieram jak coś to krzyczcie za mną

[puchatkowa]

Napisane przez irkax

Puchatkowa - według mnie Szpiglas lepiej robić od D5S a schodzić do MOka, bo ta trasa ze Szpiglasa do MOka to taka ceprostrada - poukładana równiutko z wiekich kamieni, bardzo dobrze się tamtędy schodzi, nawet biec można

Dzięki za podpowiedz irkax
Życzę pogody w niedzielę

Napisane przez Kasiaaa85

tak tak, jak juz poznałyście moją facjatę, to może się spotkamy w sierpniu bo znowu się wybieram jak coś to krzyczcie za mną

To ja Ci się dobrze przyjrzę, bo od 23.08 jestem na szlaku

[Malla]

a ja będę 15-16 sierpnia

[betig1975]

Napisane przez puchatkowa

My jedziemy tradycyjnie na dwa tygodnie Na pierwszy tydzień jedzie z nami moja mama w związku z czym będziemy robić jakieś łatwiejsze trasy a i my się przy okazji rozchodzimy. Poza jakimiś dolinami i szlakiem z Kasprowego w prawo w stronę Czerwonych Wierchów to w sumie nie mam już pomysłów. Pewnie nam coś wyjdzie na bieżąco
Na drugi tydzień zostawiamy sobie Świnicę. Korci mnie też Szpiglas, ale po pierwsze nie wiem czy lepiej od MOka do 5Stawów, czy odwrotnie, a poza tym nie wiem jak z tą drogą nad MOko będzie i jeśli miałabym dajmy na to pójść 5Stawów-MOko (przez Szpiglas)-5Stawów (nawet już przez tą Świstówkę) to nie wiem czy dam radę siłowo
Czerwonych Wierchów całych nie zeszliśmy, więc może to jako kolejny punkt. I może Grześ-Rakoń-Wołowiec, bo o dziwo jak na razie przez pogodę tylko do Grzesia udało nam się dotrzeć dwukrotnie
Malla Kościelec to pewnie już grubsza wyprawa co? Tak tylko pytam, bo mnie zaintrygował jak o nim napisałaś



Rzeczywiście patrząc na kamerkę, to na chwilę obecną jest nieciekawie

Ale Wam fajnie
Za dziewczynami - na Szpiglas to tylko przez D5S, zmęczysz się ale powrót ceprostradą jest fajny, ma się przed oczami Morskie Oko i Czarny Staw Gąsienicowy
Ja na Czerwonych byłam w tamtym roku, szłam czerwonym szlakiem z Kościeliskiej

Napisane przez Kasiaaa85

wklejam pare fotek, na początek Grześ, a wybaczcie, ale na wszystkich fotkach widać moją facjatę niestety :/

Napisane przez Kasiaaa85

potem widok z Hali Kondratowej i następne zdjęcia to z drogi do D5S tam tez niestety jestem na pierwszym planie

Ale zielono w Tatrach, cudnie

[bemolka]

Napisane przez irkax

Puchatkowa - według mnie Szpiglas lepiej robić od D5S a schodzić do MOka, bo ta trasa ze Szpiglasa do MOka to taka ceprostrada - poukładana równiutko z wiekich kamieni, bardzo dobrze się tamtędy schodzi, nawet biec można

oj niemiło wspominam schodzenie ze Szpiglasa do MOka, nudno i długo, ale jeśli kiedys znow bedę miała okazję tam być to tędy tylko schodzenie, a wejscie obowiązkowo od D5S.
"ceprostrada" genialna nazwa!


Kasiaaa85 przepiękne fotki! jak zielono, ślicznie


Malla widok na Góry Sokole (Sokoliki) i Karkonosze z terenów niedaleko Jeleniej góry nie robi już na mnie wrażenia
ale tak to już jest - nie docenia się tego co ma się w miarę blisko.

[Kasiaaa85]

Puchatkowa to mamy duze szanse się spotkać, bo ja tez w drugiej połowie sierpnia się wybieram

[puchatkowa]

Napisane przez betig1975

Ale Wam fajnie
Za dziewczynami - na Szpiglas to tylko przez D5S, zmęczysz się ale powrót ceprostradą jest fajny, ma się przed oczami Morskie Oko i Czarny Staw Gąsienicowy
Ja na Czerwonych byłam w tamtym roku, szłam czerwonym szlakiem z Kościeliskiej

Napisane przez bemolka

oj niemiło wspominam schodzenie ze Szpiglasa do MOka, nudno i długo, ale jeśli kiedys znow bedę miała okazję tam być to tędy tylko schodzenie, a wejscie obowiązkowo od D5S.

Skoro wszystkie tak doradzacie to nie ma po prostu innej opcji dla mnie Dzięki
Spróbujemy może w tym drugim tygodniu jak będziemy już bez mamy

Napisane przez Kasiaaa85

Puchatkowa to mamy duze szanse się spotkać, bo ja tez w drugiej połowie sierpnia się wybieram

Będę Cię wypatrywać

[Malla]

Napisane przez bemolka

ale tak to już jest - nie docenia się tego co ma się w miarę blisko.

Z okien rodzinnego mieszkania miałam widok na górkę 270 metrów i do tej pory tęsknię za takim w Krakowie, a jak przyjeżdżam do rodziców i jedziemy do babci na wieś po serpentynach, to jak dziecko siedzę z nosem przy szybie Może wrażenia pogórze nie robi, ale przyciąga wzrok.

Maddie - wracaj na wątek, wkleimy zdjęcia z Wizażowego spotkania w Zakopcu

[Maddie]

Napisane przez Malla

Maddie - wracaj na wątek, wkleimy zdjęcia z Wizażowego spotkania w Zakopcu

Czuję się wywołana do tablicy

Cześć dziewczyny, jestem góromaniaczką i nie zamierzam się leczyć W tym roku będę w Tatrach od 25 lipca do 1 sierpnia, czyli w jednym czasie z Mallą

Planujemy całe Czerwone Wierchy, Szpiglas, Przełęcz Świnicką z zejściem przez Karb na Halę Gąsienicową, a z lżejszych Wąwóz Kraków (jeszcze nie byłam), Rusinową i pewnie Gęsią Szyję, i może coś z Zachodnich

Czy zejście ze Świnickiej Przełęczy na Karb jest ciężkie, czy raczej średnio wprawiony turysta powinien sobie poradzić?

[Malla]

A widzisz, jednak ambitne macie plany
Zejście z Przełęczy Świnickiej porównałabym do zejścia z Giewontu na Kondratową, wyślizgane kamienie, dość stromo, dużo ludzi. Potem wejście na Karb dość lajtowe, szerokie, wygodne schodki do góry. Zejście do Czarnego Stawu dość strome, nie za szerokie, duże głazy, dużo ludzi.

[Maddie]

A gdzie tam ambitne Znając życie, połowa nam nie wyjdzie.
Hm, dość stromo, dużo ludzi. Pewnie doczłapiemy się do Przełęczy i dalej się zobaczy. A przy okazji, jak dojście na Przełęcz?

[irkax]

No my właśnie mamy ciężki dylemat czy jechać jutro czy nie.
Zapowiadają deszcz niestety na jutro
Z drugiej jednak strony to ostatni weekend, w który możemy pojechać w Tatry przed wyjazdem w Dolomity, bo potem wszystkie weekendy mamy obstawione.
Buuuuu, do pupy z taką pogodą..
Jak patrzę teraz na kamerki, to nie wygląda to dobrze.

[Malla]

Maddie - zależy którędy :P


Kolega był dziś na Zawracie, nagle popsuła się pogoda, nic więcej nie chciał mi powiedzieć przez telefon, więc coś się musiało stać...

[Maddie]

Z Kasprowego zapewne.
Malla, nie ma co gdybać, ale jeśli coś by się stało, to pewnie by Ci powiedział..

Irkax, na długo jedziesz w Dolomity?

[Malla]

Dziś na Onecie pisali, że do kolejki czeka się 4,5 godziny

[irkax]

Sprawdziliśmy pogodę na wszystkich znanych nam serwisach pogodowych, nie chce być inaczej, ma padać jutro
Zrezygnowaliśmy z wyjazdu.

Napisane przez Maddie

Irkax, na długo jedziesz w Dolomity?

na 2 tygodnie

[puchatkowa]

Irkax a jak się ma sprawa z kwaterą w Dolomitach?

[irkax]

Napisane przez puchatkowa

Irkax a jak się ma sprawa z kwaterą w Dolomitach?

Mamy zarezerwowaną kwaterę na tydzień, a na następny tydzień znajdziemy sobie coś na miejscu.
Rezerwowaliśmy przez net, nie było większego problemu.
Mamy "apartament" 2 pokoje, pokój dzienny, kuchnia i łazienka na 4 osoby. Miejscówka bardzo blisko masywu Pala, który to zamierzamy eksplorować w pierwszym tygodniu

[incognito_girl]

Napisane przez irkax

Mamy zarezerwowaną kwaterę na tydzień, a na następny tydzień znajdziemy sobie coś na miejscu.
Rezerwowaliśmy przez net, nie było większego problemu.
Mamy "apartament" 2 pokoje, pokój dzienny, kuchnia i łazienka na 4 osoby. Miejscówka bardzo blisko masywu Pala, który to zamierzamy eksplorować w pierwszym tygodniu

A jak z ceną?

[irkax]

Napisane przez incognito_girl

A jak z ceną?

No ceny w Dolomitach niestety są wysokie, my płacimy 23 euro od osoby.
Widzieliśmy noclegi po 20 (to było najtaniej) , ale nie odpowiadały nam warunki Niestety ten nasz pierwszy tydzień wyjazdu to jest okres, kiedy Włosi mają jeszcze high season i ceny są podbite. Dlatego liczymy na to, że w tym następnym tygodniu znajdziemy kwatery trochę taniej

----
patrzę na kamery w Zakopcu i cieszę się, że nie pojechaliśmy, masakr, widoczność zerowa