100 dni z ewą chodakowską! :)

[Madzia19]

Napisane przez sol sol

Dziewczyny, proszę powiedzcie mi, bo chyba jestem niedoinformowana... Ten Skalpel na YT to Skalpel II tak? A jedynki nie ma, prawda?

Skalpel na youtub to jest pierwsza wersja Druga jest dostepna na autorskiej plycie Ewy ktora szczerze polecam - uwielbiam SZOK TRENING

Napisane przez _tysia_

Cześć wam!
Od dzisiaj zaczynam ćwiczyć killera ćwiczyłam z Ewa juz w marcu (9 treningow za mną) jednak szybko się poddalam teraz będzie inaczej, jestem bardzo zmotywowana, mam nadzieję, że ćwiczenia wejda mi w nawyk Przy okazji mam pytanie - ćwiczycie z Ewa w butach? Ja do tej pory robilam to tylko w skarpetach ale to chyba niezbyt dobry pomysł?

Ja mam dywan i kiedys tez cwiczylam w skarpetkach ale po paru dniach poczytalam troszke o kontuzjach i stwierdzam ze w adidasach jest o niebo lepiej

[endzi122]

Dziewczyny mam pytanie ktore bardzo mnie nurtuje wezmy pod uwage taka sytuacje: wykonuje po polrocznej przerwie killera - wiadomo strasznie sie zmecze i zmacham i druga sytuacja- wykonuje killera po 3 miesiacach regularnych cwiczen- odczuje zmeczenie ale duuuzo mniejsze niz w sytuacji poprzedniej i teraz pojawia sie pytanie ktore mnie nurtuje- czy w obu przypadkach spalilam tyle smao kalorii ? czy jednak w sytuacji drugiej musze wykonac wiecej cwiczen aby spalic te sama ilosc kalorii? __________________

[katja_24]

Wiecie co, mi waga poszla w gore. Spodziewalam sie tego. Dobrze, ze chociaz lepiej wygladam

[Paaulina94]

Napisane przez katja_24

Wiecie co, mi waga poszla w gore. Spodziewalam sie tego. Dobrze, ze chociaz lepiej wygladam

Dużo w górę? ale fakt, wygląd najważniejszy. Ewa często powtarza na fb żeby wyrzucić wagę

[katja_24]

Napisane przez Paaulina94

Dużo w górę? ale fakt, wygląd najważniejszy. Ewa często powtarza na fb żeby wyrzucić wagę

Dokladnie nie wiem, bo nie zapisalam ile wazylam przed cwiczeniami, ale chyba okolo 0,6-0,7 kg.
Tylko jak pisalam na poczatku dolaczajac do watku, moja waga nie ma sie co sugerowac. Waze malo, ale nie mam miesni i cellulit na zadzie i udach, chce zbudowac troszke miesni pozbyc sie zbednego tluszczu z tylka Nie w celu ogolnego schudniecia W poniedzialek mina dwa tygodnie, 12 treningow za mna, wtedy sie zmierze i napisze co sie ruszylo a co nie. Na zdjeciach widac roznice w brzuchu, reszty na razie wole nie fotografowac
Ale ja stwierdzam, ze wole wazyc wiecej ale miec jedrne i umiesnione cialo niz chude i sflaczale, o!

[Paaulina94]

Napisane przez katja_24

Dokladnie nie wiem, bo nie zapisalam ile wazylam przed cwiczeniami, ale chyba okolo 0,6-0,7 kg.
Tylko jak pisalam na poczatku dolaczajac do watku, moja waga nie ma sie co sugerowac. Waze malo, ale nie mam miesni i cellulit na zadzie i udach, chce zbudowac troszke miesni pozbyc sie zbednego tluszczu z tylka Nie w celu ogolnego schudniecia W poniedzialek mina dwa tygodnie, 12 treningow za mna, wtedy sie zmierze i napisze co sie ruszylo a co nie. Na zdjeciach widac roznice w brzuchu, reszty na razie wole nie fotografowac
Ale ja stwierdzam, ze wole wazyc wiecej ale miec jedrne i umiesnione cialo niz chude i sflaczale, o!

Zgadzam się Ja nie wiem, może sama sobie wmawiam dla lepszego samopoczucia ale już po kilku dniach nogi stają się troszkę bardziej zbite, czyż nie?
Ja nadal się strasznie przy skalpelu męczę, ale nie mam już żadnych zakwasów, a szkoda lubię czuć, że coś robiłam Od poniedziałku może spróbuję turbo lub TzG, zobaczymy, najwyżej wrócę do skalpela jak nie wyjdzie
Powodzenia dzisiaj !

[katja_24]

Napisane przez Paaulina94

Zgadzam się Ja nie wiem, może sama sobie wmawiam dla lepszego samopoczucia ale już po kilku dniach nogi stają się troszkę bardziej zbite, czyż nie?
Ja nadal się strasznie przy skalpelu męczę, ale nie mam już żadnych zakwasów, a szkoda lubię czuć, że coś robiłam Od poniedziałku może spróbuję turbo lub TzG, zobaczymy, najwyżej wrócę do skalpela jak nie wyjdzie
Powodzenia dzisiaj !

Nie wmawiasz sobie, mi tez troche zmniejszyl sie cellulit. Ale nadal jest
Ja juz sie prawie nie mecze, w sumie najbardziej przy tym lezeniu na brzuchu i wymachach nog na czworaka, bo tam musze kontrolowac cale cialo, zeby sobie kregoslupa nie uszkodzic.
Zakwasy malam na brzuchu przez pierwszy tydzien, teraz juz nie ma, boli tylko przy treningu. A jak boli, to rosnie
Ja chyba pomecze skalpel przez rowny miesiac, bo monsz mnie prawie zjadl, jak powiedzialam, ze chce zmienic Biedak sie zbulwersowal, ze przeciez Ewa mowila, ze efekty sa po miesiecu
Ja juz po treningu, wole robic po sniadaniu, po obiedzie jestem za ciezka.
Jutro dzien przerwy i rowerek

[Inka_]

Witam dziewczyny, przeczytałam wątek, jest niezwykle motywujący
Niedawno rozpoczęłam najdłuższe wakacje w życiu, dlatego postanowiłam wziać się za siebie, bo nei da się ukryć, że po zimie moja kondycja stanowczo zmalała - o treningach Ewy słyszałam wiele dobrego (na wizażu i m.in fejsbuczku)
Można się przyłączyć?

[katja_24]

Napisane przez Inka_

Witam dziewczyny, przeczytałam wątek, jest niezwykle motywujący
Niedawno rozpoczęłam najdłuższe wakacje w życiu, dlatego postanowiłam wziać się za siebie, bo nei da się ukryć, że po zimie moja kondycja stanowczo zmalała - o treningach Ewy słyszałam wiele dobrego (na wizażu i m.in fejsbuczku)
Można się przyłączyć?

Zapraszamy
Powiedz cos o sobie Tzn bez zyciorysu sie obejdzie, ale jestem ciekawa, jakich efektow oczekujesz? Bo wiekszosc tu jest raczej po to, zeby zbic wage

[Paaulina94]

Napisane przez Inka_

Witam dziewczyny, przeczytałam wątek, jest niezwykle motywujący
Niedawno rozpoczęłam najdłuższe wakacje w życiu, dlatego postanowiłam wziać się za siebie, bo nei da się ukryć, że po zimie moja kondycja stanowczo zmalała - o treningach Ewy słyszałam wiele dobrego (na wizażu i m.in fejsbuczku)
Można się przyłączyć?

Doskonale rozumiem te dodatkowe kilogramy po maturze Powodzenia w takim razie

[Anka579]

Wiecie może czemu Ewy nie było w ten weekend w DD TVN?

[fitness2520]

Napisane przez katja_24

Dokladnie nie wiem, bo nie zapisalam ile wazylam przed cwiczeniami, ale chyba okolo 0,6-0,7 kg.
Tylko jak pisalam na poczatku dolaczajac do watku, moja waga nie ma sie co sugerowac. Waze malo, ale nie mam miesni i cellulit na zadzie i udach, chce zbudowac troszke miesni pozbyc sie zbednego tluszczu z tylka Nie w celu ogolnego schudniecia W poniedzialek mina dwa tygodnie, 12 treningow za mna, wtedy sie zmierze i napisze co sie ruszylo a co nie. Na zdjeciach widac roznice w brzuchu, reszty na razie wole nie fotografowac
Ale ja stwierdzam, ze wole wazyc wiecej ale miec jedrne i umiesnione cialo niz chude i sflaczale, o!

witaj w klubie mam ten sam problem co ty
ja to przed ćwiczeniami miałam tyłek i uda jak z galarety - o cellulicie nie wspomnę
Ja przed treningami ważyłam 55 kg - kilka dni temu wchodziłam na wagę i jest 56 kg
Ale nie poddaję się, wolę ważyć kilogram więcej - i mieć bardziej jędrny tyłek niż mieć go sflaczały.
Podobno jak ćwiczysz to spalasz tłuszcz, a mięśnie robią się silniejsze.

Poza tym melduję killera

[katja_24]

Napisane przez fitness2520

witaj w klubie mam ten sam problem co ty
ja to przed ćwiczeniami miałam tyłek i uda jak z galarety - o cellulicie nie wspomnę
Ja przed treningami ważyłam 55 kg - kilka dni temu wchodziłam na wagę i jest 56 kg
Ale nie poddaję się, wolę ważyć kilogram więcej - i mieć bardziej jędrny tyłek niż mieć go sflaczały.
Podobno jak ćwiczysz to spalasz tłuszcz, a mięśnie robią się silniejsze.

Poza tym melduję killera

Coz, ja przy wzroscie 1,60m wazylam 45 kg. I tak, przy tej wadze mam cellulit Moge dobic nawet i do 50kg, byle byc bardziej zgrabna i miec jedrne cialo.

[sol sol]

Dziewczyny! Przez weekend nie ćwiczyłam, ale odpoczynek po całotygodniowym trenowaniu był wręcz wskazany wiadomo - mięśnie muszą się zregenerować
Ale głównie chciałam się Wam pochwalić moim pierwszym sukcesem!! Po tygodniu jestem lżejsza o całe 1,5kg! I jestem przeszczęśliwa i maksymalnie zmotywowana do dalszej walki

[Mustique]

dziewczyny

przeczytałam wątek, bardzo, bardzo motywujący. ja od paru tygodni myslałam o ćwiczeniach na poprawę kondycji i zrzucenia oponki... a od paru dni "trenuję" z panią Ewą -skalpel.. przyznam szczerze że mi osobie która ostatnio ruszała sie regularni bardzo dawno temu jest ciężko, ale sie nie poddaje. na razie mogę tylko powiedzieć o bolących mięśniach, problemami ze zwlekania się z łózka.. ale czuję z dnia na dzień że jest lepiej. ustaliłam sobie że ćwiczę 3 razy w tygodniu, wymiennie jeżdżąc na rowerze- dając sobie jeden dzień spokoju z ćwiczeniami, aby sie zregenerować. moim marzeniem jest dołaczyć do ćwiczeń, zamiast rowera co drugi dzień bieganie dla satysfakcji.. na razie ciężko mi z motywacją wyjść i zacząć ruszać sie na świeżym powietrzu...

[katja_24]

A ze mna cos dzisiaj nie tak To mial byc moj 12-ty trening.
Po 10 minutach zaczelo byc mi niedobrze i slabo. W ogole poczulam sie, jakbym miala temperature albo kaca ( anic wczoraj nie pilam, chora tez chyba nie jestem). I musialam przerwac
Nie wiem, co sie stalo? Wczoraj mialam dzien przerwy.
Za jakas godzine moze zrobie drugie podejscie, na razie nie mam sily

[Paaulina94]

Napisane przez katja_24

A ze mna cos dzisiaj nie tak To mial byc moj 12-ty trening.
Po 10 minutach zaczelo byc mi niedobrze i slabo. W ogole poczulam sie, jakbym miala temperature albo kaca ( anic wczoraj nie pilam, chora tez chyba nie jestem). I musialam przerwac
Nie wiem, co sie stalo? Wczoraj mialam dzien przerwy.
Za jakas godzine moze zrobie drugie podejscie, na razie nie mam sily

Ja po jednym dniu przerwy ćwiczyłam wczoraj i co prawda zrobiłam cały skalpel, ale potem musiałam się położyć bo zakręciło mi się w głowie i ciemno przed oczami Pewnie gorszy dzień.
Zjedz coś wartościowego a powinno być lepiej

[katja_24]

Napisane przez Paaulina94

Ja po jednym dniu przerwy ćwiczyłam wczoraj i co prawda zrobiłam cały skalpel, ale potem musiałam się położyć bo zakręciło mi się w głowie i ciemno przed oczami Pewnie gorszy dzień.
Zjedz coś wartościowego a powinno być lepiej

Myslisz, ze to za malo kalorii? Normalnie brak mi sil Nie po raz pierwszy sie przekonuje, ze przerwa jednodniowa tylko pogarsza sprawe. W gorach mam tak samo. Jeden dzien przerwy, bo deszcz pada, niby powinno byc lepiej, a na nastepny dzien jeszcze gorzej, ciezko sie zwlec z lozka.
Wczoraj sie nawciagalam ciasta (wiadomo, dzien matki) ze malo nie peklam :/ Chcialam to dzisiaj spalic,a tu dupa zbita

[Paaulina94]

Napisane przez katja_24

Myslisz, ze to za malo kalorii? Normalnie brak mi sil Nie po raz pierwszy sie przekonuje, ze przerwa jednodniowa tylko pogarsza sprawe. W gorach mam tak samo. Jeden dzien przerwy, bo deszcz pada, niby powinno byc lepiej, a na nastepny dzien jeszcze gorzej, ciezko sie zwlec z lozka.
Wczoraj sie nawciagalam ciasta (wiadomo, dzien matki) ze malo nie peklam :/ Chcialam to dzisiaj spalic,a tu dupa zbita

Nie wiem, nie znam się na tym, ale jedyne co przyszło mi do głowy to właśnie kalorie.. Może spróbuj wieczorem poćwiczyć, będziesz miała na pewno więcej energii niż rano Ja też chyba wczoraj za mało zjadłam, a wiem, że jak się ćwiczy powinno się jeść troszkę więcej..

[katja_24]

Juz po skalpelu i absie
Zjadlam banana i poszlo
Tylko jestem wkurzona, bo zrobilam fotki calej sylwetki po 2 tygodniach i nie moge za bardzo porownac, bo teraz patrze a te stare zrobione pod innym katem, stalam bardziej bokiem i w sumie gowno widac.
Brzuch mi sie ladnie wyrzezbil, to uchwycone jest wyraznie, ale z reszta mam problem

[sol sol]

Ja dzisiaj zrobiłam sobie odmianę i melduje ćwiczenia z Jillian cardio kickboxing - rewelacja! baaardzo się spociłam, ale jaka była satysfakcja no i oczywiście do tego tiffoczki

[zophiee]

ja jakoś nie mam motywacji...
chyba przez tą masakryczną pogodę
nie jestem w stanie wstać wcześniej z łóżka, poskakać trochę na skakance!
Jestem na siebie wściekła...
I do tego jeszcze długi weekend, grille się szykują, i obawiam się,że że będzie piwko i karkówka...

Ech...a lato coraz bliżej...

[katja_24]

U mnie tez brak motywacji, a musze dolaczyc cos na nogi to moja najwieksza zmora, a sama Ewa chyba nie da rady
Zaraz biore sie za skalpel + abs + jakies dodatki.

[Mustique]

u mnie też brak motywacji; pogoda mnie nie rozpieszcza wczoraj tylko wieczorem zrobiłam długi marszobieg...

[katja_24]

Ja sie jakos spielam i zrobilam skalpel + abs 8 minut+ 8-minutowki na nogi i tylek. Ledwo zipie i cos mnie boli z tylu nad miednica :/ Na lewo od kregoslupa. To nie nerki, bolao juz wczesniej, ale wtedy od siedzenia. Ktos ma pomysl, co to moze byc? Bo nie wiem, jak miesien, to pol biedy. Gorzej, jak cos z miednica/stawami/koscmi.

[zophiee]

no nic...
jak to powtarza Ewa... samo się nie zrobi!!
Nie mam co oczekiwać efektów, jak będę leżeć na kanapie!!
I wy też nie, RUSZAMY TYŁKI DZIEWCZYNY!!

ja na dziś skalpel i pomęczę nogi, bo to najgorszy kawałek mojego ciała!!

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

sprónbowałam jeszcze mel b nogi
http://www.youtube.com/watch?v=_xrXEV6U8Sc

ona dla mnie jest bardziej motywująca... będę urozmaicać ją terningi Ewy

[malina885]

cześć

Pisałam kiedyś w tym wątku, ale zaprzestałam ćwiczeń. Teraz od 25 kwietnia ćwiczę prawie codziennie : skalpel przeplatam z turbo, do tego jazda na rowerze. Z 55 kg waga spadła do 51.5 kg. Zmianę zauważyłam szybko: nogi są bardziej umięśnione, brzuszek mniejszy. Ale jeszcze muszę popracować nad brzuchem. Nie poddaje się Tylko często mam fazę na słodkie rzeczy - batonik, czekolada... Ograniczyłam słodkości, pizzę, ale od czasu do czasu pozwalam sobie na takie grzeszki A wy macie napady na słodkości? Jak sobie radzicie?

[sol sol]

Dziewczyny, nie poddajemy się! Tyle już za Wami, szkoda By było wprawdzie pogoda nas nie rozpieszcza, ale ja sobie mówię tak, że jak słoneczko wyjdzie to dopiero pokażę zmiany
Melduję Jillian i tiffoczki ta babeczka jest rewelacyjna

[endzi122]

malina885 ja radzę sobie w ten sposob, ze zazwyczaj rano co drugi dzien pozwalam sobie kostke czekolady (zdaze to spalic w ciagu dnia), a gdy mam ochote na cos slodkiego pozniej w ciagu dnia to jem jakis owoc badz jogurt owocowy (to rzadziej) czasami tez pozwalam sobie na malutka lyzeczke miodu

[PanzerKitty]

Miałam tydzień przerwy w ćwiczeniach ze względu na bolące barki ale już jest ok jedno wiem koniec z ćwiczeniami na ramiona Mel B , w planach Total Fitness i skalpel na zmianę