Przedstawiam Wam mojego zwierzaka! - WĄTEK ZBIORCZY Z NIEAKTUALNYMI WĄTKAMI WIZAŻANEK

[Wiwianna]

Są piękni i w spaniali. Obaj po przejściach ale wciąż pełni nadziei. Pucusia i Tymoteusza poznałam dzięki znajomej, która poleciła mi kiedyś wirtualną wizytę w jednym z najpiękniejszych domów w Sieci. Tak trafiłam w progi Domu Tymianka Polecam, znakomita lektura i piękne zdjęcia:
http://pelnialatawdomutymianka.blogspot.com/

Tymcio i Pucuś szukają domów a ponieważ obaj są niezwykle ciepli i serdeczni, pomyślałam, że warto ich Wam przedstawić Obaj dżentelmeni są z mazowieckiego. Jeśli wiecie o jakimkolwiek samotnym ludzkim sercu, które szuka czworonożnego przyjaciela, dajcie znać mnie lub p. Ori z Pełni Lata w Domu Tymianka.

Historia Tymoteusza:

http://pelnialatawdomutymianka.blogs...niebieska.html
http://pelnialatawdomutymianka.blogs...-zwierzat.html

Historia Pucusia:
http://pelnialatawdomutymianka.blogs...e-pucusia.html

[strzalka44]

Ja niestety nie pomogę, ale drugie zdjęcie mnie powaliło Pięknie patrzeć na psiaka który tak fajnie bawi się z maluchem !
Oba psiaczki cudne, życzę im znalezienia najlepszego domku na świecie !

[tygrysia]

Oba psy są piękne Ale Pucuś mnie zauroczył Ja już mam jednego, także mogę psiakom tylko życzyć znalezienia ciepłego domu i kochających właścicieli !!!

[rinoa_woman]

jakie śliczne!!! ten czarny podchodzi nieco pod pittbulla, tak z mordki widać, gdybym mogła to wzięłabym oba, ale nie dość że mieszkam daleko to obecnie nie mam warunków, ale mogę jedynie zachęcić i stwierdzić że nic tak nie cieszy jak adopcja psa schroniskowego czy po prostu biduli z ulicy. Sama mam w domu dwie sunie po przejściach, nie miałam jeszcze tak wiernych i oddanych przyjaciół jak moja dwa futrzaki.

[Wiwianna]

Są śliczne, to prawda Jak dotąd nie miały szczęścia do ludzi. Mam nadzieję, że ich los się odmieni. W końcu, gdzieś tam (mam nadzieję, że całkiem niedaleko, może nawet tu!) człowiek czeka na psa - takiego psa!
Ja też mam takiego odratowanego czworonoga i wiecie co, jest naprawdę cudowny Kochane, trzymajcie kciuki za Tymcia i Pucusia! I proszę, zaproście do tej galerii swoich znajomych. Nigdy nie wiadomo, gdzie i na kogo czeka szczęście

Aha, jeszcze jedno zdjęcie. tym razem Pucuś w całej okazałości

[Wiwianna]

Strzałko, tygrysiu - myślicie, że nas tu jeszcze ktoś odwiedzi ?

Póki Pucuś i Tymoteusz nie znajdą domów, można pomóc utrzymać oba pieski przy życiu wpłacając symboliczne kwoty (każda złotówka się liczy!) na konto:


Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!

00-367 Warszawa,

ul. Kopernika 6/8

27 1370 1109 000017064838 7311

w tytule: cel szczegółowy Tymianek /ten dopisek jest bardzo ważny!/

[MadameAmbra]

Napisane przez Wiwianna

Strzałko, tygrysiu - myślicie, że nas tu jeszcze ktoś odwiedzi ?

Póki Pucuś i Tymoteusz nie znajdą domów, można pomóc utrzymać oba pieski przy życiu wpłacając symboliczne kwoty (każda złotówka się liczy!) na konto:


Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!

00-367 Warszawa,

ul. Kopernika 6/8

27 1370 1109 000017064838 7311

w tytule: cel szczegółowy Tymianek /ten dopisek jest bardzo ważny!/

Ja Cię odwiedzam Łzy mi ciekną, jak czytam takie wątki. Pieska przyjąć nie mogę ale wpłacę na konto coś niecoś dla Pucusia i Tymoteusza. To akurat mogę. Dziewuchy do dzieła! Złotówka to też pieniądz!

[Wiwianna]

Napisane przez MadameAmbra

Ja Cię odwiedzam Łzy mi ciekną, jak czytam takie wątki. Pieska przyjąć nie mogę ale wpłacę na konto coś niecoś dla Pucusia i Tymoteusza. To akurat mogę. Dziewuchy do dzieła! Złotówka to też pieniądz!

Dziękuję Pani Ambro Oczywiście pieski można też wspomóc finansowo. Naprawdę potrzebna jest każda złotówka!
Mam nadzieję, że psy znajdą domy ale możliwa jest także adopcja wirtualna. Tymcio i Pucuś zapraszają Wizażanki

[motylek1007]

cos sie ruszyło w ich sprawie? więcej zdjęć poprosimy

[Wiwianna]

Motylku, chciałabym W tej chwili nie mam jednak jeszcze żadnej informacji o tym, żeby pieski znalazły dom a sprawa jest paląca! Każdy dzień czekania to dla nich wieczność, obecnie pieski przebywają w schronisku a wiadomo, że nawet najlepsza opieka w takim miejscu to nie to samo, co dom. Strasznie mi ich szkoda, bo psy są wspaniałe, na spacerach ożywają, znów śmieją się im oczy a po spacerze wracają do smutnej rzeczywistości.
Pani Renata z Domu Tymianka dostarczy wszelkich informacji każdej zainteresowanej osobie, która chciałaby wirtualnie lub rzeczywiście zaadoptować Tymcia lub Pucusia. Można też dokonywać wpłat na konto fundacji. Wystarczy kliknąć tu, by uzyskać wszelkie dane (podawałam je także post wyżej) http://pelnialatawdomutymianka.blogspot.com/

Brakuje mi wsparcia Wizażanek Uratujmy Tymoteusza i Pucusia!


Nowa galeria Dumająca i uśmiechnięta

[MadameAmbra]

Wiwianna ale tu ruch Jak założyłabyś wątek z pytaniem "czy solisz ?" to byś miała codziennie masę wpisów a Ty o ratowaniu psów?!
Kurcze, ludzie to lubią płakać jak już nie można pomóc a jak można, to siedzą cicho . Podbijam wątek!!!

[dr_ka]

Wspaniałe pieski i cudowny blog, którego na pewno będę często odwiedzać! Oby Tymcio i Pucuś znaleźli swoich ludzi, którzy pokochają ich w całej futrzanej okazałości..

[milkanika]

MadameAmbra, no niestety, fajne psiaki,ale takich bid pełno i nie każdy może coś pomóc, ja też mam trochę psiaków, by im domki znaleźć,a chętnych mało, więc ciężko się rozdwoić,
powodzenia życzę

[Wiwianna]

Napisane przez dr_ka

Wspaniałe pieski i cudowny blog, którego na pewno będę często odwiedzać! Oby Tymcio i Pucuś znaleźli swoich ludzi, którzy pokochają ich w całej futrzanej okazałości..

Ja też zaglądam często na ten blog, jest świetnie pisany, pomijam już fakt, że służy szlachetnemu przedsięwzięciu

MadameAmbro, nie napiszę o swoich ekscesach z solą, włączyłam się w łańcuch pomocy i będę pisała o Pucusiu i Tymoteuszu Ale masz, rację nie ma to jak "dobry" temat

Ja wiem, że jest dużo "takich bid". Nie jesteśmy w stanie globalnie pomóc ale konkretnym zwierzętom na pewno tak! Niedawno, szukano na Wizażu opiekuna dla kotki chorej na białaczkę i znaleziono taką osobę! Trzeba szukać, pytać, tak właśnie robię. Może jestem strasznie naiwna ale wierzę w dobrych ludzi

[MadameAmbra]

Weszłam na polecany przez Ciebie blog tej Pani Ori - Pełnia Lata w Domu Tymianka. Świetny ! Swoją drogą, podziwiam tę kobietę, takich ludzi jak ona jest coraz mniej.
Wiwianna a są jakieś wieści o nowych domach dla piesków? Ktoś się zgłosił? Takie urodziwe te pieski !

[Wiwianna]

Ja też podziwiam założycielkę Domu Tymianka - za zaangażowanie w ratowanie zwierząt i miłość do naszych mniejszych braci.
Z ostatnie wiadomości jakie do mnie dotarły na temat Pucusia i Tymoteusza wynika, że psy nadal czekają. Są młode i zdrowe. Oba pieski zostały zaszczepione i odrobaczone.
Nowy Opiekunie, odezwij się do nas

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

mam nadzieję że ktoś je zaadoptuje

[dr_ka]

Podbijam! Może ktoś zakocha się w Pucusiu i Tymku?

[Wiwianna]

O to chodzi, że kilka osób już się zakochało ale... żadna nie ma możliwości przyjąć jednego z nich do domu. Ale tak, jak pisałam wcześniej, można też wspomóc fundację albo zaadoptować wirtualnie pieska! W ten sposób też można przyczynić się do polepszenia bytu psiaków!
Chętni z WIELKIM SERCEM poszukiwani Piszcie, piszcie kochane do mnie albo bezpośrednio do pani Renaty (anielicy istnej!) tu: http://pelnialatawdomutymianka.blogspot.com/


Z OSTATNIEJ CHWILI. Cytuję za Ori: "Tymoteusz, uśmiechnięty Tymoteusz nie zniósł zamknięcia w kojcu w psim hoteliku i z rozpaczy
i tęsknoty za bliskim kontaktem z człowiekiem obgryzł sobie do kości ogonek, pokaleczył łapy i pyszczek. "




http://pelnialatawdomutymianka.blogs...tymczasem.html

Szukajmy razem stałego domu dla Tymka, szukajmy póki jest jeszcze czas!

[MadameAmbra]

"Tymoteusz nie zniósł zamknięcia w kojcu w psim hoteliku i z rozpaczy
i tęsknoty za bliskim kontaktem z człowiekiem obgryzł sobie do kości ogonek, pokaleczył łapy i pyszczek. "

Jezuuu! Poryczałam się Trzeba mu znaleźć ten prawdziwy dom z jakimś dobrym ludziem! Wizażanki, macie jakieś pomysły? Wpisywać się, może razem coś uradzimy!
Wiwianna dawaj tu jakieś nowe fotki!

[WhiteInnocent]

Najlepiej założyć wątek na dogomani- tam łatwiej o domek, choćby tymczasowy

[Wiwianna]

Tym razem zdjęcia Tymoteusza nie będą wesołe . Zobaczcie, jaki spustoszenia czyni samotność. Ogonek musiał zostać częściowo amputowany... Gdyby wiedział, że ma przyjaciela na zawsze, swojego pana/panią, do głowy nie przyszłoby mu obgryzanie swojego ciała!

Dodaję także nowe fotki Pucusia. Wszyscy mówią, że znowu (!) wypiękniał

Myślicie, że są na tym świecie 2 domy, które chciałyby przyjąć te psy? A może powinnam szukać jakiegoś Małego Księcia z własną ale przychylną Planetą


WhiteInnocent, masz rację ale sprawdzę, czy inne osoby zaangażowane w sprawę nie założyły tam wątku. Myślę jednak, że i Wizooż ma swoje możliwości

* zdjęcia ze strony blogerki Ori http://pelnialatawdomutymianka.blogspot.com/

[Wiwianna]

Dziewczyny, cudowna wiadomość! Tymoteusz znlazł dom! I to z wspanił rodziną Blogerka Ori to jest jednak czarodziejka
Czarny Pucuś wciąż czeka na swoje szczęście. Nie zapominajcie o nim! Pucuś poleca się jako najlepszy, najwierniejszy przyjaciel

[milenka22]

Ja również polecam adopcje takich zwierząt. Sama mam suczkę znajdkę, adoptowaliśmy ją gdy miała już ok 6 lat w dodatku spodziewała się maluchów. Miała pokaleczoną szyję- urwała sie z jakiegoś owiniętego wokół szyji sznurka i obroża wżynała jej się w gardło. Musieliśmy ją uśpić (zastrzykiem na 45 min) z pomocą straży miejskiej aby jej to zdjąć i opatrzeć bo nie pozwalała się do siebie zbliżyć. Teraz jest z nami już jakieś 3 lata i jest najwierniejszym, najgrzeczniejszym i najwdzięczniejszym z naszych psów. Nic nie broi i zawsze się słucha, ze wszystkiego się cieszy. Daleko jej do rozpieszczonych i rozwydrzonych szczeniaków. Dianka po prostu docenia miłość i bezpieczeństwo jakie od nas dostała. To jest piesek podwórkowy i mieszka w boksie, ale jej to nie przeszkadza, chętnie tam wchodzi i nigdy nie próbowała uciec bo to schronienie daje jej poczucie bezpieczeństwa. Ona już zasmakowała wolności i bycia niczyją, teraz cieszy się, że ma swoje własne kochające państwo gdy wychodzimy na spacery to trzyma się blisko mnie i reaguje na każde zawołanie. Polecam gorąco adopcję bezdomnych, doświadczonych przez los piesków. One wam się za to stokroć odwdzięczą.

[Wiwianna]

Napisane przez milenka22

Ja również polecam adopcje takich zwierząt. Sama mam suczkę znajdkę, adoptowaliśmy ją gdy miała już ok 6 lat w dodatku spodziewała się maluchów. Miała pokaleczoną szyję- urwała sie z jakiegoś owiniętego wokół szyji sznurka i obroża wżynała jej się w gardło. Musieliśmy ją uśpić (zastrzykiem na 45 min) z pomocą straży miejskiej aby jej to zdjąć i opatrzeć bo nie pozwalała się do siebie zbliżyć. Teraz jest z nami już jakieś 3 lata i jest najwierniejszym, najgrzeczniejszym i najwdzięczniejszym z naszych psów. Nic nie broi i zawsze się słucha, ze wszystkiego się cieszy. Daleko jej do rozpieszczonych i rozwydrzonych szczeniaków. Dianka po prostu docenia miłość i bezpieczeństwo jakie od nas dostała. To jest piesek podwórkowy i mieszka w boksie, ale jej to nie przeszkadza, chętnie tam wchodzi i nigdy nie próbowała uciec bo to schronienie daje jej poczucie bezpieczeństwa. Ona już zasmakowała wolności i bycia niczyją, teraz cieszy się, że ma swoje własne kochające państwo gdy wychodzimy na spacery to trzyma się blisko mnie i reaguje na każde zawołanie. Polecam gorąco adopcję bezdomnych, doświadczonych przez los piesków. One wam się za to stokroć odwdzięczą.

Milenko, Twoją wypowiedź cytuję z wielką przyjemnością . Chciałabym, by takich ludzi jak Ty było więcej! I niech przybywa szczęśliwych zwierząt, które znalazły dom i Swojego Człowieka
Tymoteusz wreszcie szczęśliwy. Teraz czas na Pucusia! Każdy kto go widzi, mówi "jaki piękny", "jaki mądry". I to wszystko prawda! Tylko dlaczego wciąż siedzi w kojcu i czeka na swojego wybawiciela?

[motylek1007]

Napisane przez Wiwianna

Dziewczyny, cudowna wiadomość! Tymoteusz znlazł dom! I to z wspanił rodziną

super wiadomosc

[milenka22]

Jeszcze tylko Pucuś czeka na swoje państwo

[tygrysia]

Napisane przez Wiwianna

Czarny Pucuś wciąż czeka na swoje szczęście. Nie zapominajcie o nim! Pucuś poleca się jako najlepszy, najwierniejszy przyjaciel

Wiwianna, Pucuś mi przypomina pit bulla. Może umieść ogłoszenie na forum: http://amstaff-pitbull.eu/viewforum.php?f=69
W dziale szukam nowego domu. Można zakładać tematy psom do przygarnięcia.

[Wiwianna]

Napisane przez tygrysia

Wiwianna, Pucuś mi przypomina pit bulla. Może umieść ogłoszenie na forum: http://amstaff-pitbull.eu/viewforum.php?f=69
W dziale szukam nowego domu. Można zakładać tematy psom do przygarnięcia.

Tygrysiu, to jest myśl Zaraz się tam rozejrzę!
Pit pull? Coś w tym jest Ale ten wdzięk i klasa są ponadrasowe i ponadczasowe

[dr_ka]

Co tam słychać u pieseczków? Udało się znaleźć im jakiś domek?