Szczepionka przeciw grypie

[tutmirlajt]

Napisane przez Wyrak

Nieprawda. Szczepionka jest ukieronkowana na najczesciej wystepujacy w danym okresie typ wirusa, ale nawet w przypadku zarazenia innym typem wirusa przebieg choroby jest lagodniejszy.

Bzdury gadasz - szczepionki uratowaly zycie milinom osob conajmniej i pozwolily na wyeliminowanie calych chorob, takich jak odra czy polio. Naprawde, ignorancja nie usprawiedliwia gadania takich bzdur

Tran to swietna sprawa, ale bzdura jest dopatrywanie sie w nim panaceum na wszystkie schorzenia Jak nie masz pojecia o temacie, to przestan innych wprowadzac w blad - bo o szczepionkach najwyrazniej pojecia nie masz, o dzialaniu tranu tez, bo on nie ma zadnego zwiazku z uodparnianiem od grypy.

PS. Oczywiscie, ze mozna sie nie szczepic i nigdy nie chorowac. Tak jak mozna jezdzic nieubezpieczonym samochodem.
PPS. Ktos, kto nie ma obowiazkowych szczepien, nie tylko naraza siebie, ale przede wszystkim swoje otoczenie

Chłopie tran daje ci taka odpornosc jak i szczepionka. DLatego ja wybieram tran. Pije go cala moja rodzina, i nikt nie choruje.

A szczepionek nie uwazam za dobry sposob na grype- bo ludzie i tak i tak choruja- SZCZEPIONKA nie jst na wszystkie szczepy grypy!Wiec jaki sens ja brac??

[hermajona]

Napisane przez shockwaves

oh kazdy kto sie nie zgadza z wyrakiem to 'nastepna'.

Stawiam w jednym rzedzie wszystkie sztuczne specyfiki majace wspomagac odpornosc. nie potrzebuje ich i dobrze na tym wychodze, w przeciwienstwie do osob, ktore z tego korzystaja i ktore znam.

Jesli ktos sie szczepi i cos mu to daje to z bogiem, mi to nie jest potrzebne.

Antybiotyki nie mają wspomagać odporności, tylko niejako ją wyręczyć, bo po braniu antybiotyku nikomu się odporność nie zwiększa raczej. Ale spróbuj np. leczyć zapalenie płuc bez antybiotyków...
A szczepionka, owszem, ma wspomagać odporność i moim zdaniem to robi.

[Ponura]

Napisane przez shockwaves

Stawiam w jednym rzedzie wszystkie sztuczne specyfiki majace wspomagac odpornosc. nie potrzebuje ich i dobrze na tym wychodze, w przeciwienstwie do osob, ktore z tego korzystaja i ktore znam.

Jesli ktos sie szczepi i cos mu to daje to z bogiem, mi to nie jest potrzebne.

Oh, pewnie, co tam postęp, cała medycyna, wytępienie takich chorób jak czarna ospa, gruźlica, trąd czy dżuma... Przecież antybiotyki i szczepionki to zło!

Nie ośmieszajcie się, proszę

[shockwaves]

Oho obruszenie.
Mnie nie obchodzi co mówi teoria, ja raczej patrzę na przypadki które znam, typu mój 80-letni dziadek, który w życiu nie miał robionych szczepionek, ba - nigdy nie był w szpitalu. Po prostu zdrowo się odżywia i dużo się rusza, jak się przeziębi stosuje domowe sposoby. I zdrów.
Znajoma, co się ciągle szczepi i co rusz coś łapie.
Wujek, co był zawsze zdrowy, wziął szczepionkę i złapał grypę miesiąc później.

Tak jak mówiłam, do tej pory się nie szczepiłam i żyję. daj borze zdrowie tfu tfu. A wy sobie płaćcie i też bądźcie zdrowi.

[Gloire]

Napisane przez shockwaves

Oho obruszenie.
Mnie nie obchodzi co mówi teoria, ja raczej patrzę na przypadki które znam, typu mój 80-letni dziadek, który w życiu nie miał robionych szczepionek, ba - nigdy nie był w szpitalu. Po prostu zdrowo się odżywia i dużo się rusza, jak się przeziębi stosuje domowe sposoby. I zdrów.
Znajoma, co się ciągle szczepi i co rusz coś łapie.
Wujek, co był zawsze zdrowy, wziął szczepionkę i złapał grypę miesiąc później.

Tak jak mówiłam, do tej pory się nie szczepiłam i żyję. daj borze zdrowie tfu tfu. A wy sobie płaćcie i też bądźcie zdrowi.

gratuluję twojemu dziadkowi, wujkowi współczuję, ale uważam, że nie ma nic śmieszniejszego niż tworzenie teorii z kosmosu na podstawie dwóch przykładów...

[Ponura]

Napisane przez shockwaves

Oho obruszenie.
Mnie nie obchodzi co mówi teoria, ja raczej patrzę na przypadki które znam, typu mój 80-letni dziadek, który w życiu nie miał robionych szczepionek, ba - nigdy nie był w szpitalu. Po prostu zdrowo się odżywia i dużo się rusza, jak się przeziębi stosuje domowe sposoby. I zdrów.
Znajoma, co się ciągle szczepi i co rusz coś łapie.
Wujek, co był zawsze zdrowy, wziął szczepionkę i złapał grypę miesiąc później.

Tak jak mówiłam, do tej pory się nie szczepiłam i żyję. daj borze zdrowie tfu tfu. A wy sobie płaćcie i też bądźcie zdrowi.

Jaka TEORIA dziewczno? Historia co najwyżej. Ja sobie będę płacić i będę zdrowa. A Tobie niech bór da zdrowie.

[Wenila]

i po co te kłótnie? kto chce niech się szczepi, kto nie chce niech robi co mu się podoba. Wolny wybór!
Ja nie mam zamiaru się szczepić bo mi nie jest to potrzebne, ale nie chcę nikogo przekonywać do tego czy mam rację czy nie. Osobiście szczepionki uważam za przereklamowane, ale nie znaczy że mam Was wszystkich przekonywać, że mają robić "po mojemu", w końcu to jest forum dyskusyje

[tutmirlajt]

Ja czasem zastanawiam sie czy to czasem nie jest tak ze.. wirusy w groznych podstaciach sa hodowane w laboratoriach a potem specjalnie wypuszczane do ludzi.. zeby ludzie kupowali szczepionki i inne gó...na. Jak sadzicie? Mówie teraz całkiem serio. Nie sadzicie ze tak moze byc? Np. tak swinska grypa..

[agniesikk]

Napisane przez Ponura

Jaka TEORIA dziewczno? Historia co najwyżej. Ja sobie będę płacić i będę zdrowa. A Tobie niech bór da zdrowie.

"niech bór da zdrowie"

[shockwaves]

Napisane przez Ponura

Jaka TEORIA dziewczno? Historia co najwyżej. Ja sobie będę płacić i będę zdrowa. A Tobie niech bór da zdrowie.

szczęść Ci borze i dasz Ci buk zdrowie i pieniądze na szczepienia

[Ponura]

Napisane przez shockwaves

szczęść Ci borze i dasz Ci buk zdrowie i pieniądze na szczepienia

Dziękuję, mam jedno i drugie, bez florystycznej interwencji.

[hermajona]

Napisane przez tutmirlajt

Ja czasem zastanawiam sie czy to czasem nie jest tak ze.. wirusy w groznych podstaciach sa hodowane w laboratoriach a potem specjalnie wypuszczane do ludzi.. zeby ludzie kupowali szczepionki i inne gó...na. Jak sadzicie? Mówie teraz całkiem serio. Nie sadzicie ze tak moze byc? Np. tak swinska grypa..

Nie. Nie sądzę.

[Wyrak]

Napisane przez shockwaves

oh kazdy kto sie nie zgadza z wyrakiem to 'nastepna'.

Nie no, juz byla tu jedna, co sie chwalila, ze obowiazkowych szczepien

Napisane przez shockwaves

Stawiam w jednym rzedzie wszystkie sztuczne specyfiki majace wspomagac odpornosc. nie potrzebuje ich i dobrze na tym wychodze, w przeciwienstwie do osob, ktore z tego korzystaja i ktore znam.

Raczej gadasz bzdury o czyms, o czym nie masz pojecia Antybiotyki nie wspomagaja odpornosci, a szczepionki nie sa w zadnym wypadku sztuczne. Tragiedia taki poziom wiedzy.

Napisane przez shockwaves

Jesli ktos sie szczepi i cos mu to daje to z bogiem, mi to nie jest potrzebne.

Ano pewnie, dopoki nie chodzi o obowiazkowe szczepienia, to tylko i wylacznie Twoja broch. Co nie usprawiedliwia jednak pisania kocopolow.

[Cathas]

Napisane przez Wyrak

Nie no, juz byla tu jedna, co sie chwalila, ze obowiazkowych szczepien



Raczej gadasz bzdury o czyms, o czym nie masz pojecia Antybiotyki nie wspomagaja odpornosci, a szczepionki nie sa w zadnym wypadku sztuczne. Tragiedia taki poziom wiedzy.



Ano pewnie, dopoki nie chodzi o obowiazkowe szczepienia, to tylko i wylacznie Twoja broch. Co nie usprawiedliwia jednak pisania kocopolow.

Dla mnie obowiązkowe szczepienia to mus - są kraje, jak GB, gdzie rodzicom daje się wolną rękę w tej sprawie i pojawiają się pierwsze przypadki polio wśród dzieci od lat.
Wszystkie inne to dobra wola danej osoby.
Ja akurat się nie szczepię ponad 'limit', jedynie na tężca, kiedy muszę, ale nie przeszkadza mi, ze ktoś inny chce co roku dostać zastrzyk przeciwko grypie.

A co do nie-sztuczności szczepionek - to rozumiem, że one na drzewach rosną i natura je stworzyła? Bo podejrzewam, ze o ten rodzaj sztuczności chodziło Shockwaves

A poza tym, ciekawa jestem, jaka będzie konkluzja badań nt. korelacji miedzy szczepieniami dzieci a wzrostem zachorowań na autyzm u tychże. Niedługo mają się bodajże rozpocząć i to na niezłą skalę. Ciekawa jestem efektów.

[motylek1007]

ja sie nie szczepie

[Wyrak]

Napisane przez Cathas

Dla mnie obowiązkowe szczepienia to mus - są kraje, jak GB, gdzie rodzicom daje się wolną rękę w tej sprawie i pojawiają się pierwsze przypadki polio wśród dzieci od lat.
Wszystkie inne to dobra wola danej osoby.
Ja akurat się nie szczepię ponad 'limit', jedynie na tężca, kiedy muszę, ale nie przeszkadza mi, ze ktoś inny chce co roku dostać zastrzyk przeciwko grypie.

A co do nie-sztuczności szczepionek - to rozumiem, że one na drzewach rosną i natura je stworzyła? Bo podejrzewam, ze o ten rodzaj sztuczności chodziło Shockwaves

A poza tym, ciekawa jestem, jaka będzie konkluzja badań nt. korelacji miedzy szczepieniami dzieci a wzrostem zachorowań na autyzm u tychże. Niedługo mają się bodajże rozpocząć i to na niezłą skalę. Ciekawa jestem efektów.

Co do szczutcznosci szczepionek - to nic innego jak naturalne drobnoustroje Nowe szczepionki zawieraja inne substancje, ale w swym zalozeniu to, jak juz pisalem jak najbardziej naturalne, drobnoustroje.

Co do autyzmu, to takie badania juz byly i nie wykazaly jak dotad zadngo takiego zwiazku.

[Gwiazdeczka1978]

Ja słyszłałam, ze na grype nie ma co sie szczepic, bo czesto mutuje. Zreszta sie nie szczepie. Ale czy to na pewno dobrze, to głowy nie dam.

[Cathas]

Napisane przez Wyrak

Co do szczutcznosci szczepionek - to nic innego jak naturalne drobnoustroje Nowe szczepionki zawieraja inne substancje, ale w swym zalozeniu to, jak juz pisalem jak najbardziej naturalne, drobnoustroje.

Co do autyzmu, to takie badania juz byly i nie wykazaly jak dotad zadngo takiego zwiazku.

OK, drobnoustroje są naturalne, ale rtęć i inne konserwanty, które się także pakuje do szczepionek już nie.

Badania - oszem były, ale podobno wraz z coraz częstszym używaniem szczepionek typu '3w1' z większą ilością chemicznych substancji utrwalających rośnie ilość dzieci zapadających na autyzm.
I od nowa chcą to badać

[kruczydło]

Ja również się nie szczepię.
Czasem choruję, a czasem nie, i zwykle wiem dlaczego - łapię choróbska gdy zbyt lekko się ubiorę.

Oczywiście szczepienia obowiązkowe mam, a na HBV sprawdzam regularnie moją odporność (nigdy nie wiadomo czym cię pacjent zarazi). Ale wątek jest o szczepieniach p/grypie. Na to się nie szczepię i nie będę, uważam że szkoda pieniędzy, gdy można ją wyleczyć i nie bać się powikłań. A przede wszystkim zapobiegać i nie wlewać w siebie litrów szkodliwych dodatków w szczepionkach.

I tak jak zwykle dziwię się wszystkiemu co napisze Tutmirlajt, tym razem się z nią zgodzę, że lepsze będzie dobre odżywianie (w tym trany itp.)

Zacytuję Cathas:
Badania - oszem były, ale podobno wraz z coraz częstszym używaniem szczepionek typu '3w1' z większą ilością chemicznych substancji utrwalających rośnie ilość dzieci zapadających na autyzm.
I od nowa chcą to badać

Ja tez obserwuję tę sprawę, i z niecierpliwością czekam na wyniki.

[Wyrak]

Napisane przez Gwiazdeczka1978

Ja słyszłałam, ze na grype nie ma co sie szczepic, bo czesto mutuje. Zreszta sie nie szczepie. Ale czy to na pewno dobrze, to głowy nie dam.

Zgadza sie, ze czesto mutuje, ale to nie oznacza bynajmniej, ze sie nie ma co szczepic.

Napisane przez Cathas

OK, drobnoustroje są naturalne, ale rtęć i inne konserwanty, które się także pakuje do szczepionek już nie.

Badania - oszem były, ale podobno wraz z coraz częstszym używaniem szczepionek typu '3w1' z większą ilością chemicznych substancji utrwalających rośnie ilość dzieci zapadających na autyzm.
I od nowa chcą to badać

Nie no, rtec jest jak najbardziej naturalna, tylko niekoniecznie dla czlowieka zdrowa

Nie twierdze, ze takich badan juz nie ma/nie bedzie i sprawa jest definitywnie zamknieta.

[Alicja z Krainy Czarow]

a propo szczepien co myslicie o tym ?
http://www.youtube.com/watch?v=g-TGDBvuMmU
gdybysmy nie dostali linka od wykladowcy pewnie nie zastanawialabym sie nad tym dluzej...teraz juz sama nie wiem co o tym wszystkim myslec

[shockwaves]

Napisane przez kruczydło

Ale wątek jest o szczepieniach p/grypie. Na to się nie szczepię i nie będę, uważam że szkoda pieniędzy, gdy można ją wyleczyć i nie bać się powikłań. A przede wszystkim zapobiegać i nie wlewać w siebie litrów szkodliwych dodatków w szczepionkach.

Też tak uważam. Nie widzę sensu, w szczepionce p/grypie.

[kruczydło]

Napisane przez Alicja z Krainy Czarow

a propo szczepien co myslicie o tym ?
http://www.youtube.com/watch?v=g-TGDBvuMmU
gdybysmy nie dostali linka od wykladowcy pewnie nie zastanawialabym sie nad tym dluzej...teraz juz sama nie wiem co o tym wszystkim myslec

A to już jest zupełnie inna bajka...

Sprawa pachnie trochę brzydko, bo:
1. Podobno AH1N1 jest sztucznie wyprodukowany
2. Pojawił się już 30 lat temu i żadnego żniwa nie skosił (więcej osób zmarło na powikłania POSZCZEPIENNE niż pogrypowe/grypę)
3. Już wtedy mieli tę szczepionkę, dziwnie szybko ją wyprodukowali
4. Przez 30 lat nie mieli jak zrobić badań klinicznych, biedaczyska...
5. Obecnie sprzedawana szczepionka jest nieprzebadana=potencjalni e niebezpieczna
6. Badania wirusologiczne na AH1N1 dziwnie podrożały w ostatnim roku...
7. Pandemia... a ofiar tyle co kot napłakał... naprawdę mamy poważniejsze problemy medyczne, niż akurat ten wirus grypy A.
8. I ta sprawa z fretkami, które zmarły po zaaplikowaniu... (jak to dobrze, że nie było w Czechach wyraków laboratoryjnych )

Gdy się głębiej w tym pogrzebie, mozna dotrzec do teorii o masonach, i jakichś tam innych wariatach...

Moim zdaniem tu chodzi po prostu o pieniądze. Koncerny farmaceutyczne to ostatnie miejsca, gdzie ktoś troszczy się o zdrowie społeczeństwa. Za to na pewno są to miejsca, gdzie ktoś robi na nas dużą kasę...

[Wyrak]

Napisane przez Alicja z Krainy Czarow

a propo szczepien co myslicie o tym ?
http://www.youtube.com/watch?v=g-TGDBvuMmU
gdybysmy nie dostali linka od wykladowcy pewnie nie zastanawialabym sie nad tym dluzej...teraz juz sama nie wiem co o tym wszystkim myslec

Stek bzdur, jakcys nawiedzeni spod znaku jakis poronionych teorii spiskowych - wiekszosc panstw na swiecie ma tajne umowy z who i obozy koncentracyjne w USA

Gosciu jest psychiczny i tyle, nie wiem jak trzeba miec nierowno pod kopula, zeby w taki idiotyzm uwierzyc

-----------

Co do faktow - no coz, zdarza sie, ze rozne szczepionki wywoluja reakcje w szczepionym ogranizmie.

Napisane przez kruczydło

1. Podobno AH1N1 jest sztucznie wyprodukowany
2. Pojawił się już 30 lat temu i żadnego żniwa nie skosił (więcej osób zmarło na powikłania POSZCZEPIENNE niż pogrypowe/grypę)
3. Już wtedy mieli tę szczepionkę, dziwnie szybko ją wyprodukowali
4. Przez 30 lat nie mieli jak zrobić badań klinicznych, biedaczyska...
5. Obecnie sprzedawana szczepionka jest nieprzebadana=potencjalni e niebezpieczna
6. Badania wirusologiczne na AH1N1 dziwnie podrożały w ostatnim roku...
7. Pandemia... a ofiar tyle co kot napłakał... naprawdę mamy poważniejsze problemy medyczne, niż akurat ten wirus grypy A.
8. I ta sprawa z fretkami, które zmarły po zaaplikowaniu... (jak to dobrze, że nie było w Czechach wyraków laboratoryjnych )

Gdy się głębiej w tym pogrzebie, mozna dotrzec do teorii o masonach, i jakichś tam innych wariatach...

Moim zdaniem tu chodzi po prostu o pieniądze. Koncerny farmaceutyczne to ostatnie miejsca, gdzie ktoś troszczy się o zdrowie społeczeństwa. Za to na pewno są to miejsca, gdzie ktoś robi na nas dużą kasę...

To sie pojawil, czy zostal wyprodukowany

Zacznijmy od tego, ze H1N1 to nie wirus, tylko podtyp wirusow grypy.

Prosze o informacje nt ilosci smierci na powiklania poszczepienne

To, ze na tym ktos zarobi, watpliwosci nie ulega, ale nie jest to zaden dowod na jakiejkolwiek teorie spiskowe

[elizka1987]

Napisane przez Wenila

połowy szczepień obowiązkowych nie mam i żyję

Co do szczepionki na grypę to nie polecam. Znajomi choć wcześniej nie chorowali, zaszczepili się i od tego czasu grypa za grypą i to w dosyć ciężkim przebiegu. Organizm powinien sam się bronić przed chorobą więc jak coś to dobra dieta wystarczy. Szczepionki to produkt, który ludziom wciskają ci, którzy na tym chcą zarobić

Napisane przez shockwaves

Też znam takie przypadki. Całe życie żadnej grypy, nagle szczepionka i bum - choroba.
Jeśli zachoruję, będę liczyła na własną odporność i leki wspomagające.
Jestem przeciwniczką szczepionek, antybiotyków i nadmiernej ilości leków. Lubię za to czosnek

Dziewczyny jak się szczepi to trzeba być zdrowym! Najczęściej zaraz po zaszczepieniu chorują osoby, które nie były całkiem zdrowe. Szczepionka polega na tym, że ci wszczepiają wirusy żeby twój organizm wytworzył przeciwciała i jak zachorujesz na prawdę to masz się czym bronić.
Ja się szczepię od jakiś 5 lat i dużo łagodniej choruje. Nie mówię, że wcale, ale nie są to jakieś straszne choroby..

[kruczydło]

Napisane przez Wyrak

To sie pojawil, czy zostal wyprodukowany

Zacznijmy od tego, ze H1N1 to nie wirus, tylko podtyp wirusow grypy.

Prosze o informacje nt ilosci smierci na powiklania poszczepienne

To, ze na tym ktos zarobi, watpliwosci nie ulega, ale nie jest to zaden dowod na jakiejkolwiek teorie spiskowe

Napisałam: podobno został wyprodukowany. Nie wiem skąd się wziął, mówię szczerze Ale plotki chodzą różne, i niekoniecznie trzeba w nie wierzyć... ja tu tylko jedną z nich przytoczyłam, jako jedną z zastanawiających mnie rzeczy w tej sprawie.

Szybciej jest napisać AH1N1 niż 'wirus grypy typu A , podtyp H1N1', ale dla lepszego zrozumienia (czy ktoś w ogóle miał wątpliwości??) mogę pisać pełną nazwą.

Dane o przypadkach śmiertelnych czytałam około września, postaram się znaleźć to do końca tygodnia, ok?

A czy ja mówię że te teorie spiskowe mają jakikolwiek sens? Przecież wyraźnie temu zaprzeczyłam!

Skonfundowana życzę dobrej nocy

[shockwaves]

Napisane przez elizka1987

Dziewczyny jak się szczepi to trzeba być zdrowym! Najczęściej zaraz po zaszczepieniu chorują osoby, które nie były całkiem zdrowe. Szczepionka polega na tym, że ci wszczepiają wirusy żeby twój organizm wytworzył przeciwciała i jak zachorujesz na prawdę to masz się czym bronić.
Ja się szczepię od jakiś 5 lat i dużo łagodniej choruje. Nie mówię, że wcale, ale nie są to jakieś straszne choroby..

Ja jestem i to bez szczepień. /tzn mam te obowiazkowe, nie dało sie przed nimi uciec, a zawsze to była trauma - ta igła yyyh/

[Wyrak]

Napisane przez kruczydło

Napisałam: podobno został wyprodukowany. Nie wiem skąd się wziął, mówię szczerze Ale plotki chodzą różne, i niekoniecznie trzeba w nie wierzyć... ja tu tylko jedną z nich przytoczyłam, jako jedną z zastanawiających mnie rzeczy w tej sprawie.

Szybciej jest napisać AH1N1 niż 'wirus grypy typu A , podtyp H1N1', ale dla lepszego zrozumienia (czy ktoś w ogóle miał wątpliwości??) mogę pisać pełną nazwą.

Dane o przypadkach śmiertelnych czytałam około września, postaram się znaleźć to do końca tygodnia, ok?

A czy ja mówię że te teorie spiskowe mają jakikolwiek sens? Przecież wyraźnie temu zaprzeczyłam!

Skonfundowana życzę dobrej nocy

Nie zrozumielismy sie - A H1N1 to podtyp wirusa grypy, ktory obejmuje rozne wirusy grypy, min. swinska, ale tez odmiany ludzkiej, wiec pisanie "H1N1" o swinskiej nie ma sensu...

Nie mowie wcale, ze twierdzilas, ze sa prawdziwe

[myszka197]

Napisane przez shockwaves

Ja jestem i to bez szczepień. /tzn mam te obowiazkowe, nie dało sie przed nimi uciec, a zawsze to była trauma - ta igła yyyh/

ja też jestem zdrowa , na zwolnieniu lekarskim byłam [B]1 raz w życiu[B] (i było to tzw. "lewe" zwolnienie), szczepienia mam obowiązkowe tylko te " z dzieciństwa",- kiedy byłam już "swiadoma" skutecznie sie wymigiwałam (też STRAAASZNIE boję sie zaszczyków), Nie biorę też żadnych leków "wspomagajacych obporność" tylu Gripex, Xenna itp. Po pierwsze - nie wierze w skuteczność leków, króre mozna kupić w supermarkecie. Po drugie - nie chcę się truć chemią. Po trzecie - mam uraz do wszelkich produktów reklamowanych w telewizji
Szczepień na grypę po prostu sie boję i nie wierzę w skuteczność -Poza tym uważam, ze ta cała grypa - to tylko akcja marketingowa majaca na celu zwiększyć sprzedaż szczepionek i innych leków.

[kruczydło]

Napisane przez Wyrak

Prosze o informacje nt ilosci smierci na powiklania poszczepienne

Udało mi się juz znaleźć

50 milionów Amerykanów dostało zastrzyk

środa 29 kwietnia 2009 17:55
Szczepionka na świńską grypę zabijała ludzi

Nie ma jeszcze szczepionki na świńską grypę. Ale kiedyś już była. W 1976 roku w USA wybuchła epidemia tej odmiany choroby. Rząd opracował szczepionkę, a miliony ludzi ustawiły się w kolejkach, by ją dostać. Epidemia pochłonęła życie ponad trzydziestu osób. Tylko jedną zabiła choroba. Większość najprawdopodobniej umarła od szczepionki.


5 lutego do lekarza w bazie Fort Dix w New Jersey zgłosił się 19-letni żołnierz. Miał typowe objawy dla grypy. Kiedy umierał dwa tygodnie później, władze już wiedziały, że zachorował na świńską grypę. Podobnie jak 500 jego kolegów z bazy.
W obliczu epidemii Biały Dom szybko przystąpił do akcji. Rozpoczęto prace nad szczepionką. Była gotowa po kilku miesiącach. W październiku w całych Stanach zarządzono masowy program szczepień. W telewizji pojawiły się reklamy zachęcajace do wizyty u lekarza. Nawet prezydent Gerald Ford pozował do zdjęć dostając zastrzyk.

Akcja kosztowała ponad 100 milionów dolarów, czyli około pół miliarda przy uwzględnieniu dzisiejszej wartości pieniądza. Przerwano ją po 10 dniach. 11 października po podaniu szczepionki w Pittsburghu zmarły trzy osoby. Dopiero później okazało się, że szczepionka nie spowodowała ich śmierci, ale grypa na pewno się do niej przyczyniła.


"Oni mieli problemy z sercem i oddychaniem. Powstało więc podstawowe pytanie: czy starsi ludzie z problemami kardiologicznymi i z niewydolnością układu oddechowego powinni być zmuszani do długotrwałego stania w kolejkach? Na jaki stres ich narażono?" - mówi WTAE Channel 4 dr Cyril Wecht z Pittsburgha.
Od razu zamknięto większość klinik, w których szczepiono ludzi. Ale ludzie nadal umierali. Okazało się, że u części zaszczepionych rozwinął się zespół Guillain-Barré'a, paraliżujący niektóre nerwy. W jego wyniku zmarło około 30 osób.
Ostatecznie program szczepień przerwano w połowie grudnia. Do tego momentu zastrzyk mający chronić przed świńska grypą dostało ponad 50 milionów Amerykanów.
Teraz kolejni obywatele USA zarażają się nowym szczepem grypy. Ale jak na razie jest tylko jedna ofiara śmiertelna - małe dziecko. Czy masowe szczepienia w 1976 roku mogą mieć z tym związek?
Jak pisze na swoich stronach WTAE Channel 4, amerykańscy lekarze nie mają takiej pewności. Ale mimo tego, że nowa odmiana choroby jest świeżą mutacją, zaszczepieni przed 33 laty mogą być na nią bardziej odporni.
PW
thepittsburghchannel.com, time.com


źródło: http://www.dziennik.pl/swiat/article...ala_ludzi.html

Nie wiem czy Ciebie, ale mnie stosunek 30:1 przekonuje o tym, żeby nie przyjmować nieprzebadanej szczepionki. Zwłaszcza, że mniej osób przyjęło szczepienie niż go odmówiło.


Nie jestem fanką teorii spiskowych!
Jestem przeciwna testowaniu na nas substancji budzących wątpliwości!

Napisane przez myszka197

Poza tym uważam, ze ta cała grypa - to tylko akcja marketingowa majaca na celu zwiększyć sprzedaż szczepionek i innych leków.

Też tak myślę. Cieszę się, że są jeszcze ludzie nie dający się zwariować mediom