Rzucić palenie - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-03-24, 14:19   #931
agajot
Zakorzenienie
 
Avatar agajot
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 4 194
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez koteknaplotek
ano widzisz, jeden wystarczy przy "sprzyjajacych" okolicznosciach

Waucie byl jeden papieros, ktorego zostawila znajoma. Zapalilam, stres jak reka odjal (oczywiscie chwilowe zludzenie) wiec, dla tej chwili zapomnienia o stresie zapalilam znowu...i znowu i welcome back nalogu :\

No ale coz, na wlasnej skorze przekonalam sie, ze nalog siedzi w nas caly czas, spi sobie i czeka na okazje
nie zdawałam sobie sprawy, że nasz nałóg tak działa. Myślałam, że kiedyś będę mogła zapalić jednego i powiedzieć, że mi nie smakuje a nie jak alkoholik do końca życia ani jednego kieliszka .
agajot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-24, 14:43   #932
IkaIna
Raczkowanie
 
Avatar IkaIna
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 138
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez natalia21
do wszystkich palacych:
moj chlopak palil 5 lat az do mometu kiedy nie poszedl na badania i okazalo sie ze ma goza na krtani!!!!!on ma dopiero 20 lat!!!! i to go szybko zmotywowalo do rzucenia palenia z gozem walczyl pol roku i walke wygral!!! ale grozila mu rurka w krtani do konca zycia przez fajki!!!!
wiec zastanowcie sie czy warto marnowac sobie zycie ktore i tak jest dosc krotkie warto je jeszcze bardziej skracac?chyba NIE!!!!!
Eloo
Szkoda mi Twojego chlopaka i gratuluje mu wyjscia z nalogu ale uwazam, ze taka motywacja i argumentacja wcale nie dziala!!! Ile razy slyszalam, nie pal :niszczysz sobie zdrowie, taka ladna dziewczyna i pali, bedziesz miala zmarszczki, bedziesz miala problemy ze zdrowiem, bedzisz miala RAKA.
Na kazdej paczce papierosow jest napisane, ze albo rak albo serce Ci wysiadzie i Ty wiesz, ze to prawda ale nic cie to nie obchodzi. Wyciagasz z paczki ,na ktorej jest wielki czarno bialy nekrolog papierosa i nie ma znaczenia, ze wlasnie sie dowiedzialas ze ktos znajomy umarl bo mial raka pluc, albo ze twoj wlasny dziadek dalby sobie wyrwac jezyk byleby pozbyc sie choroby! Mnie irytowaly tego typu rady ludzi, ktorzy nie palili i opowiadali mi truizmy. Palacz odpowie Ci na tak postawiona motywacje, ze na cos w koncu umrzec trzeba (jejku jak wiele razy to slyszalam).
Uwazam, ze palaczy nie trzeba a nawet nie wolno moralizowac, nie tedy droga. Palacze to ludzie swiadomi tego, ze moga zachorowac, wiedza, ze palenie jest niezdrowe, niejednokrotnie przekonuja sie o tym i dalej pala... nawt Ci po traheotomi potrafia palic !!! bo przegrywaja z nalogiem.

Ostatnio czesto sie zastanawiam nad tym co jest wlasciwa motywacja i jak to sie stalo, ze kochajac papierosy postanowilam rzucic, jak to sie stalo, ze dojrzaly do tej decyzji nasze Dzielne Rzucaczki i nie wydaje mi sie zeby powodem bylo widmo raka - krtani, jezyka, pluc, wargi, gardla, policzka czy czegokolwiek innego! I mysle, ze to bardzo dobrze bo to znaczy, ze rzucamy bez strasznej presji, rzucamy nie ze strachu, rzucamypo prostu z nienawisci do ukochanego wczesniej papierosa, rzucamy bo mamy dosyc smrodu, rzucamy bo mamy taki kaprys, bo chcemy byc silniejsze, bo nam po prostu papieros zbyt czesto zaczal przeszkadzac. W koncu ktos kiedys powiedzial ze od milosci no nienawisci jest tylko jeden maly krok.
__________________
"Jedyna godna rzecz na świecie: twórczość, a szczyt twórczości to tworzenie samego siebie" Leopold Staff
IkaIna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-24, 14:52   #933
IkaIna
Raczkowanie
 
Avatar IkaIna
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 138
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez agajot
nie zdawałam sobie sprawy, że nasz nałóg tak działa. Myślałam, że kiedyś będę mogła zapalić jednego i powiedzieć, że mi nie smakuje a nie jak alkoholik do końca życia ani jednego kieliszka .
niestety Koteknaplotek ma racje, ja to juz przezylam, 7 lat temu mialam 1,5 roku przerwy w niepaleniu i wlasnie 1 papieros na jakiejs imprezce spowodowal powrot nalogu na nowe 7 lat!

Teraz wiem, ze musze myslec o sobie jak o alkocholiku wlasnie. Palacz jst jeszcze bardziej uzalezniony podobno.

Jestem palaczem niepalacym smiesznie brzmi ale to prawda.
Palaczem nie przestaje sie byc z dnia na dzien czy z roku na rok, to w nas siedzi gleboko w srodku i czeka na okazje do powrotu. Palenie jest choroba, kazde uzaleznienie jest choroba.

Ja caly czas walcze z mysla, ze kiedys moze sobie zapale i powiem, ze niedobre. Ja po prostu chce wiecej nie zapalic, chce nie miec juz ochoty na zapalenie, chce zeby mi i Wam sie to udalo. Nie rzucamy na jakis czas przeciez tylko na zawsze
__________________
"Jedyna godna rzecz na świecie: twórczość, a szczyt twórczości to tworzenie samego siebie" Leopold Staff
IkaIna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-24, 15:00   #934
IkaIna
Raczkowanie
 
Avatar IkaIna
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 138
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez Gosieńka25
Witam!!!

Znalazłam chwilkę żeby do Was napisać i przeczytać co piszecie bo to daje mi siłe.Od wczoraj 20.00 nie palę i w tej chwili mam co pieć minut kryzys.Strasznie się boję, że nie wytrzymam. Musiałam wejść na forum i troszkę mi lepiej.Spotkamy sie wieczorkiem i napiszę, czy trwam nadal w swoim postanowieniu.
Gosienko nie poddawaj sie DASZ RADE!!! pomysl sobie o tym dlaczego chcialas rzucic i walcz o swoja wolnosc z nalogiem!!! Kazdy papieros ktorego nie zapalisz teraz spowoduje, ze bedziesz silniejsza. wiem jak to est trudne i jak boli i ze Ci naprawde ciezko ale pomysl o tym, ze przeciez jestes na wojnie Twoim orezem jest motywacja a przeciwnikiem tylko maly poskrecany zoltobrazowy cuchnacy nalog!
Trzymam za ciebie kciuki I pisz tutaj jak juz nie mozesz wytrzymac, wylewaj z siebie zale i watpliwosci to naprawde pomaga.
__________________
"Jedyna godna rzecz na świecie: twórczość, a szczyt twórczości to tworzenie samego siebie" Leopold Staff
IkaIna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-24, 18:36   #935
Renejza
Raczkowanie
 
Avatar Renejza
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Rzucić palenie

Kochane Rzucaczki!
Proszę trzymajcie za mnie kciuczki, bo za moment wyjeżdżam na godzinne zajęcia pt. "Fitness".
Hm... jak sobie taka otyła staruszka jak poradzi? - pożyjemy, zobaczymy!!!
Ale boję się, że przed innymi będzie wstyd.
Pozdrawiam!
Buziaczki
Ps. Dzisiaj 78 dzień bez cigaretek
Papatki!
Renejza.
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY
Renejza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-24, 18:56   #936
agajot
Zakorzenienie
 
Avatar agajot
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 4 194
Dot.: Rzucić palenie

a ja juz po treningu - wysłałam chłopaków na basen a sama na matę i 1,5 h skakania za mną i tyle endorfin mi sie wydzieliło, że hej i taka dziś szczęsliwa jestem (i traf tu za babą - to odnośnie wczorajszego marudzenia) - trzymam kciuki za nas wszystkie
agajot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-24, 20:39   #937
Renejza
Raczkowanie
 
Avatar Renejza
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Rzucić palenie

IkaInko, też tam uważam.
Ja również kochając palenie papierosów - postanowilam rzucić.
Na szczęście powodem nie bylo widmo raka czegokolwiek i z tego jestem dodatkowo dumna. To było moje postanowienie - nie ze strachu przed czymkolwiek lub kimkolwiek. Zrobiłam to dla moich bliskich.
Kocham fajki tak bardzo, że je nienawidzę
Pozdrowionka Ikainko!

Spokojnego weekendu życzę!
Renejza
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY
Renejza jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-03-24, 20:54   #938
Renejza
Raczkowanie
 
Avatar Renejza
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez magdalena_L
Witam Was moje drogie!!! całus śledzę Wasze notki po cichutku od paru dni i baaardzo podziwiam. Staram sie nie palić 9- ty dzień. Paliłam 7 lat, ostanio dochodziłam do paczki dziennie. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona. Dzięki Waszemu entuzjazmowi przetrwałąm 9 dni. Naprawde to dzięki Wam potrafiłam przypomnieć sobie codziennie co mnie motywuje. Dziękuję
Witaj Magdaleno_L w gronie Rzucaczek .
9 dni tu już sporo. Bądź z Nami, dziel się wspaniałościami .
Oby problemy nie występowały, ale jeśli - postaramy się wesprzeć duchowo, bo naprawdę warto trwać w swoim postanowieniu.
Paliłaś krótko (ja 23 lata - zobacz, jaki to dopiero ból ).
Dzisiaj 78 dni, jak nie palę i strasznie, potwornie wręcz żałuję, że tak późno się ocknęłam. Cóż bywa Czasu niestety nie można wrócić - a szkoda, wielka szkoda .
Pozdrawiam, życząc Ci miłego weekendu, wytrwałości, cierpliwości, a z czasem - wielkiej satysfakcji z podjętej decyzji.
Tak trzymaj MEGG i bądź dzielna , jak pozostałe Rzucaczki .
Pa!
Renejza
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY
Renejza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-24, 20:58   #939
Renejza
Raczkowanie
 
Avatar Renejza
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez agajot
Ty Renejzo nawet nie myśl, że mogłabyś zacząć znów palić bo
Agajotko!
Nie myślę tak, bo to już nic nie zmieni.
Trzeba trwać, wytrwać i ....
Wiadomo - ZWYCIĘŻYĆ
Cmoczki słodziutkie jak mniodzik
Spokojnej i beznałogowej sobótki i niedzielki!
Pa!
Renejza.
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY
Renejza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-24, 21:19   #940
Gosieńka25
Raczkowanie
 
Avatar Gosieńka25
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Krotoszyn
Wiadomości: 79
GG do Gosieńka25
Dot.: Rzucić palenie

Witam!!!

IkaIna zgadzam sie z Tobą motywacji przy rzucaniu.Sama mam w domu teścia, który zachorował na raka płuc i wcale mnie to nie zmotywowało, poprostu chce rzucic i koniec. W południe i po miałam straszny kryzys, teraz jest ok, przestaje myśleć o fajkach, zaczynam się śmiać, a to w południe było nie możliwe. Zobaczymy co bedzie jutro. Odezwę się za kilka dni i wytrwam!!!CHCĘ!!

Pozdrawiam wszystkie rzucaczki!!
Gosieńka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-24, 21:46   #941
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez Renejza
Kochane Rzucaczki!
Proszę trzymajcie za mnie kciuczki, bo za moment wyjeżdżam na godzinne zajęcia pt. "Fitness".
Hm... jak sobie taka otyła staruszka jak poradzi? - pożyjemy, zobaczymy!!!
Ale boję się, że przed innymi będzie wstyd.
Renejza.
Renezjo jak ja sobie radzę na siłowni i saunie, to Ty tym bardziej sobie poradzisz, wszak młodsza jesteś
__________________
WYMIANA Pearl mancera
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-03-24, 21:55   #942
Sandija
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez agatka-a
wątek o filtrach ją całkowicie pochłonął i tam buszuje
Racja Spodobało mi się to sformułowanie, buszuję tam, a i owszem
Ale już się melduję, oczywiście, nie palę kolejny - trzeci miesięc i już nigdy nie zapalę
Bardzo miło mi się zrobiło, że zauważyłyście moją nieobecność
Jestem z nas wszystkich niemiłosiernie dumna
Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-24, 22:43   #943
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Rzucić palenie

Witajcie

Ja tez do was chce dolaczyc
Rzucilam palenie w Listopadzie 2005 bo chcialam , wstalam powiedzialam ze niezapale no i nosilo mnie caly dzien po mieszkaniu ale z pomoca przyszla mi TESCIOWA ktora przejechala wlasnie do nas w odwiedziny ,ona to totalny wrog "dymka" a ze jakos czuje przed nia "respekt" wiec jak naszla mnie chec na "dymek" przypominalam sobie jej slynne kazania na temat szkodliwosci palenia , na temat oszczednosci itd itp... wiec chec zapalenia przechodzila (wybieralam mniejsze ZLO DYMEK = kazanie ) po tygodniu miotania sie papierosy zaczely mi przeszkadzac tak ze moj maz tez musial rzucic No i bylo wszystko pieknie i cacy prawie 4 miesiace az przyszly urodziny meza no i wypilam sobie winko i bylo tak milo wiec jeden papieros tego niezmieni no i jeden nie , ale pozniej nastepny i nastepny ...... no i od miesiaca znowu pale

Trafilam na wasz watek i tak czytam i czytam i tez chce rzucic znowu ale juz na stale bez zadnych powrotow podobaly mi sie te miesiace bez "dymka" ale ta moja "silna wola" jakos wysiadla
Ale mysle ze z wami na forum mi sie uda

Trzymam za wszystkie kciuki ......
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-24, 22:50   #944
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
Dot.: Rzucić palenie

No to witamy Fredziuniu . Zaczynaj i melduj jak Ci idzie
__________________
WYMIANA Pearl mancera
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-25, 08:49   #945
agajot
Zakorzenienie
 
Avatar agajot
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 4 194
Dot.: Rzucić palenie

Gosieńka25 - juz niedługo będzie łatwiej, trwaj i wytrwaj .

fredziunia - witamy na pokładzie, dzięki bogu, że piszecie też o takich rzeczach jak powroty do palenia. Dzięki temu wiem, że nie ma mowy o nawet jednym na spróbowanie, bo można zaprzepaścić tyle czasu.

Sandija - dobrze, że nas na stałe nie opuściłaś
agajot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-25, 14:24   #946
IkaIna
Raczkowanie
 
Avatar IkaIna
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 138
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez fredziunia
Witajcie

Ja tez do was chce dolaczyc
Fredziunia dolaczaj jak najszybciej Kazda nowa rzucaczka jest sukcesem tego watku i moze wspierac nastepne wiosna to swietny czas na rzucanie bo wszystko tak pieknie pachnie, ze jak juz sie troche wytrzyma to szkoda to zaprzepaszczac. Trzymam za ciebie kciuki.
__________________
"Jedyna godna rzecz na świecie: twórczość, a szczyt twórczości to tworzenie samego siebie" Leopold Staff
IkaIna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-25, 14:31   #947
IkaIna
Raczkowanie
 
Avatar IkaIna
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 138
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez Renejza
Kochane Rzucaczki!
Proszę trzymajcie za mnie kciuczki, bo za moment wyjeżdżam na godzinne zajęcia pt. "Fitness".
Hm... jak sobie taka otyła staruszka jak poradzi? - pożyjemy, zobaczymy!!!
Renezjo napisz jak samopoczucie po treningu? Czy pierwszy raz bardzo boli ?
__________________
"Jedyna godna rzecz na świecie: twórczość, a szczyt twórczości to tworzenie samego siebie" Leopold Staff
IkaIna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-25, 18:48   #948
Gosieńka25
Raczkowanie
 
Avatar Gosieńka25
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Krotoszyn
Wiadomości: 79
GG do Gosieńka25
Dot.: Rzucić palenie

Witam Kochane Rzucaczki!!!

No to mój drugi dzień dopiero bez dymka, ale dla mnie aż drugi. Dzięki za słowa otuchy i właśnie boję się tego, że przy piwku może mnie skusić, ale wiem dzięki Wam, że nie mogę bo wrócę do tego nałogu.

No a mój przerywnik to poprostu ćwiczenia, gdy nachodzi mnie ochota na dymek to ćwicze i to ostro, że odrazu mi sie odechciewa.

fredziunia- a Ty zaczynaj jutro dzień bez dymka, to będziemy prawie na równi.
Jednak udało mi sie do Was dzisiaj wpasc, poprostu to forum i ten wątek trzyma mnie w moim postanowieniu.
Pa i pozdrawiam!!!
Gosieńka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-25, 20:39   #949
Jota
Raczkowanie
 
Avatar Jota
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 449
Dot.: Rzucić palenie

Może ktoś już o tym pisał i się powtórzę, ale nie czytam całego wątku, bo nie palę, omijam z daleka smród tytoniowy . Lekarz zaproponował mojej mamie tabletki na rzucenie palenia, są na receptę i ponoć działąją zupełnie inaczej niż te, oparte na nikotynie. Blokują w coś w mózgu, czy jakoś tak. Kosztują ok 30 zł, ale nie potrafię niestety powiedzieć jak się nazywają, bo mama nie chciała ich kupić . Lekarka mówiła, że są bardzo skuteczne.
Bądźcie wytrwałe w trwaniu bez dymka
__________________
O nadziejo przedziwna...
Jota jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-03-25, 22:07   #950
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez Gosieńka25
Witam Kochane Rzucaczki!!!

No to mój drugi dzień dopiero bez dymka, ale dla mnie aż drugi. Dzięki za słowa otuchy i właśnie boję się tego, że przy piwku może mnie skusić, ale wiem dzięki Wam, że nie mogę bo wrócę do tego nałogu.

No a mój przerywnik to poprostu ćwiczenia, gdy nachodzi mnie ochota na dymek to ćwicze i to ostro, że odrazu mi sie odechciewa.
Przerywnik wybrałaś sobie bardzi dobry !

A co , do pokusy przy piwku Ja bym radziła na jakiś czas nie pić piwka. Najpierw się wzmocnić w tym rzucaniu. Bo podobno przy alkoholu ciągnie najbardziej.
Ja akurat nie mam tego problemu, bo od wielu lat praktycznie nie używam alkoholu
__________________
WYMIANA Pearl mancera
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-26, 04:27   #951
Renejza
Raczkowanie
 
Avatar Renejza
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez Gosieńka25
WItam!!!

Przeczytałam to wszystko i naprawde umiecie zachecić do rzucenia.Ja palę od hmmm.... ok.10 lat.Cały czas myślałam zeby rzucić, ale mi sie to podobało, teraz od tygodnia mam przełom bo chcę tego bardzo i trafiłam na ten post, chociaż na forum jestem już troszkę. Naprawdę dzięki Wam, od jutra przestaję palić.Troszkę będzie trudno bo u mnie w domu pali 6 osób.Ale jeśli mi sie uda to chyba wtedy bede miała satysfakcje.Bardzo , bardzo, bardzo tego CHCE!!!

Mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona, a jutro pierwszy post o tym czy mi sie udało, chociaż jeden dzień.Trzymajcie kciuki.Zaraz skocze po marchewke do sklepu
Witaj Gosieńko w Naszym Gronie Rzucaczek!
Otwieramy swoje serca, by Cię przyjąć, słodko i wspierać duchowo w słusznej, podjętej przez Ciebie decyzji.
Będzie dobrze , a powalczyć warto!!! (mówi Ci to stara, 23-letnia palaczka O zgrozo!!! - dlaczego tak późno się ocknęłam??? ).
Trzymam kciuczki!!!
Renejza.
Ps. Może odpowiadam późno, ale czytam posty po kolei i na nie - również wg kolejności - odpowiadam.
Cmok
Papatki!
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY
Renejza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-26, 04:30   #952
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
Dot.: Rzucić palenie

Renezjo , co ty tu robisz o tej porze ????

Uciekam na zaslużony odpoczynek i życzę kolorowych snów
__________________
WYMIANA Pearl mancera
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-26, 04:51   #953
Renejza
Raczkowanie
 
Avatar Renejza
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez koteknaplotek
Czesc dziewczyny.
Ja nie pale tydzien. Ale dla mnie to jest o tyle latwiejsze, ze "rzucam" drugi raz i wiem co sie ze mna dzieje Pierwsym razem rzucilam od razu, z dnia na dzien, po 5 latach palenia. Pamietam, ze skrecalo mnie i polecialam do apteki i kupilam pastylki z nikotyna. Mi to naprawde pomoglo.
Przez wlasna glupote, po ponad 2 latach niepalenia, zapalilam papierosa. A dawalam sobie glowe sciac, ze nie zapale juz nigdy w zyciu! bo nie musze i nie chce. Mega stresowa sytuacja, papieros znalazl sie pod reka i bach. A jak to u nalogowca, jak jeden poszedl to potem poszlo wiecej :/ Czlowiek nawet nie wie jaki slaby jest
No ale przestaalam znowu, z kilku powodow: śmierdzi sie okropnie, węch jest do bani, rano wstaje zmeczona (w porownaniu z rzeskim porankiem bezpapierosowym ) i jakas taka " wymiętolona". No a teraz to co dla nas kobitki chyba najwazniejsze: skora i wlosy- krem ktory dzialal cuda jak nie palilam zrobil sie do niczego odkad zaczelam palic, to co psujesz od wewnatrz nie naprawisz z wierzchu . Skora w ogole zmeczona sie wydaje, szara,wieksze pory, wiecej zanieczyszczen na twarzy latem opalenizna jakas mniej zlocista, nie rozpromienia skory. Wlosy to samo, niedosc ze smierdzace od fajek to nijak sie nie ukaladaja, siano na glowie, brak polysku, jakby kolor inny.
Pisze wam to wszystko, bo wiem, ze gdy ktos pali 5-10 czy wiecej lat to nie ma porownania z okresem "bezpapierosowym", bo poprostu tego juz nie pamieta. Ja mam to porownanie, pamietam doskonale jak niemoglam sie na siebie napatrzec w lustrze po roku niepalenia, skora, wlosy, nie do poznania.
Przestalam palic znowu,ciągnie mnie troche, znowu kupilam te pastylki z nikotyna i jak mnie mocniej zassie to sobie biore jedna (a niedobre sa okropnie). Tym razem jest mi latwiej odstawic te smierdziuchy, bo widze po sobie ile szkod to wyrzadza no i moze tez dlatego, ze palilam jakies 10 miesiecy.

zycze powodzenia dziewczyny i trzymam za was kciuki, mowie wam, warto
Witaj Koteknaplotek!!!

Hm ... zacząć palić po 2 latach niepalenia!!!??? - straszne!!!
Od nowa tak się męczyć przy rzucaniu, przechodzić przez te cholerne kryzysy, itd.????!!!!!!! - potworne!!!
Nigdy nie chcę czegoś takiego zaznać!!!
Dlatego też w swoich początkowych postach pisałam, iż mam tę świadomość, iż już nigdy nie mogę sięgnąć po papierosa.
Dnia 5.01.2006r. - wybiła godzina na ostatni papieros i fertig - nie ma, że boli .
Raz i na zawsze!!! - taki mój cel!!!
NIGDY WIĘCEJ JUŻ NIE CHCĘ!!!
A powiedz Kotunia - przytyłaś, czy poszło spox, że nie???
, pozdrowionka.
Renejza.
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY
Renejza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-26, 04:57   #954
Renejza
Raczkowanie
 
Avatar Renejza
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Rzucić palenie

Gosieńka25, nie daj się diabełkowi skusić!!! .
Postaraj się myśleć o czymś pozytywnym, miłym, co przyniesie Ci radość.
Wytrzymasz - wierzę , a to oznacza, że nie wątpię!!!
Trwaj w swoim postanowieniu i wytrwaj!!!
Pozdrowionka i słodziutkie przesyła Renejza
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY

Edytowane przez Renejza
Czas edycji: 2006-03-26 o 21:41
Renejza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-26, 05:01   #955
Renejza
Raczkowanie
 
Avatar Renejza
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez moni115
Ja na marchewce przytyłam to to by mnie zabiło -a tak powaznie to pieczywko odrzucamy i mączne rzeczy bo zatrzymują wodę w organizmie,przynajmniej przez pierwsze dni...
Hej MONI115!!!
Kurcze, może ja też przez tę marchewkę przytyłam te 5 kg
Wciskałam jej początkowo full (kilogramami) !!!
Ale czy to możliwe, jak 100 gram ma tylko 27 kalorii??? - napisz proszę, jeśli cosik wiesz więcej - może to się innym Rzuczaczkom przydać, aby nie popełniły tego błędu, co my, aby tak strasznie nie przytyły!!!
Pozdrawiam!

Miłej niedzielki!!!
Renejza.
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY
Renejza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-26, 05:12   #956
Renejza
Raczkowanie
 
Avatar Renejza
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez Gosieńka25
Witam!!!

IkaIna zgadzam sie z Tobą motywacji przy rzucaniu.Sama mam w domu teścia, który zachorował na raka płuc i wcale mnie to nie zmotywowało, poprostu chce rzucic i koniec. W południe i po miałam straszny kryzys, teraz jest ok, przestaje myśleć o fajkach, zaczynam się śmiać, a to w południe było nie możliwe. Zobaczymy co bedzie jutro. Odezwę się za kilka dni i wytrwam!!!CHCĘ!!

Pozdrawiam wszystkie rzucaczki!!
GOSIEŃKO!
JESTEŚ DZIELNA!!!
TAK TRZYMAJ!!!
JESTEŚMY Z TOBĄ!!!

Bywaj!
Renejza.
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY
Renejza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-26, 05:24   #957
Renejza
Raczkowanie
 
Avatar Renejza
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA
Renezjo jak ja sobie radzę na siłowni i saunie, to Ty tym bardziej sobie poradzisz, wszak młodsza jesteś
Hej Rozterko!
Dałam sobie radę - znakomicie. Superek było, ale to wszystko mogę robic w domciu na karimacie.
Ba!!! - muszę się pochwalić, bo podniosłam się deczko na duchu, bo byłam tam najszuplejsza
Co ja taka "chuda" tam robiłam? - wszyscy się dziwili z czego chcę schudnąć??? Fajne, co nie?
Niestety, nie mają pojęcia, że garderoba czeka, bo niestety nie pasuje !!!
Ależ te ćwiczonka był przyjemne - NIESAMOWICIE!!!
Ponaciągałm się i samopoczucie - superek!!!
Nawet kondycyjnie wytrwałam - cud świata !!! (taka palara!!! - tzn. była palara!!! ).
Zatem było fajnie i wróciłam bardzo zadowolona.
Powiem szczerze, że psychicznie się troszki podbudowałam, choć nie do końca, bo nadal problem kompleksu otyłości niestety tkwi w mojej szanownej główce .
Ach, jakoś to musi być i trzeba z tym także powalczyć, prawda?

Pozdrowinka i wspaniałej niedzieli!
Papatki!
Renejza
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY
Renejza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-26, 05:30   #958
Renejza
Raczkowanie
 
Avatar Renejza
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez IkaIna
Renezjo napisz jak samopoczucie po treningu? Czy pierwszy raz bardzo boli ?
IkaInko! Ponaciąganie kosztowało mnie jedynie stękanie podczas snu, o czym opowiedział mi mój mężulek Rano troszki też co nieco bolało, ale jak wpadłam w wir sprzątania kątów - rozruszałam się i było spox!!!
Ogólnie SUPEREK!!!


Pa!
Podrowka!!!
Renejza.
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY
Renejza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-26, 05:43   #959
Renejza
Raczkowanie
 
Avatar Renejza
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA
Renezjo , co ty tu robisz o tej porze ????

Uciekam na zaslużony odpoczynek i życzę kolorowych snów
Witaj ROZ-ter-KO!!!
Chyba mam rozterkę .
A tak poważnie to obudził mnie potworny ból głowy , który towarzyszy mi od wczorajszego wieczoru .
Choć jestem przeciwna braniu lekarstw i robię to ostatecznie, gdy muszę - właśnie niedawno wzięłam tabletkę i nic mi nie pomaga.
Co to może być? - przecież nie palę i powinnam czuć się lepiej, a nie gorzej!!!
Ciśnienie mam niskie, a odczucie, jakby krew mi uderzała do głowy .
Już chyba na wszystkie posty odpisałam, więc spróbuję się położyć i zasnąć.
Może się uda ... Kto wie?
Życzę spokojnego spanka!!! Odpoczywaj i niech się przyśnią same dobroci!!!

Hej! Renejza.
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY
Renejza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-03-26, 05:45   #960
Renejza
Raczkowanie
 
Avatar Renejza
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Rzucić palenie

Cytat:
Napisane przez Sandija


Racja Spodobało mi się to sformułowanie, buszuję tam, a i owszem
Ale już się melduję, oczywiście, nie palę kolejny - trzeci miesięc i już nigdy nie zapalę
Bardzo miło mi się zrobiło, że zauważyłyście moją nieobecność
Jestem z nas wszystkich niemiłosiernie dumna
Jak miło Sandijko, że się pojawiłaś!!!
A już chciałam krzyczeć, abyś się w końcu odezwała...
Całuski
Renejza.
__________________
DUSZA ŻYWI SIĘ TYM , Z CZEGO SIĘ CIESZY
Renejza jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:15.