Największy wstyd i siara w Twoim życiu... - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-04-23, 10:44   #391
Rodzynka1989
Zakorzenienie
 
Avatar Rodzynka1989
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Bremerhaven (De)
Wiadomości: 13 096
GG do Rodzynka1989
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Cytat:
Napisane przez pavett Pokaż wiadomość
Wiem wiem żenada
no ale cóż czasem z trudem mogę opanować swoje żądze
Wcale nie żenada
Cytat:
Napisane przez chubka Pokaż wiadomość
Ale ten pan był chyba chętny ja to już się rozglądam bo mój lubi często uciekać, na szczęście nie pamiętam,żebym gadała do obcego, co najwyżej do półki mysląc,że tż jest obok
Do półek też czasami gadam
Cytat:
Napisane przez pavett Pokaż wiadomość
nie stwierdziłam u Niego jakieś braku chęci jedynie ta jego żona
A przystojny byl diabelnie
To trzeba było go brać do przymierzalni...
__________________
Rodzynka1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-23, 10:55   #392
pavett
Zadomowienie
 
Avatar pavett
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Okolice Lbl
Wiadomości: 1 324
GG do pavett
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Cytat:
Napisane przez Rodzynka1989 Pokaż wiadomość
Wcale nie żenada

Do półek też czasami gadam

To trzeba było go brać do przymierzalni...


: hahaha: Ciekawe co na to mój TŻ?
__________________
Każdemu zdarza się być głupcem
Przynajmniej przez pięć minut dziennie.Mądrość polega na tym, by nie przekroczyć tego limitu.
pavett jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-23, 10:57   #393
Rodzynka1989
Zakorzenienie
 
Avatar Rodzynka1989
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Bremerhaven (De)
Wiadomości: 13 096
GG do Rodzynka1989
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Cytat:
Napisane przez pavett Pokaż wiadomość
: hahaha: Ciekawe co na to mój TŻ?
A co, przecież sam Cię zgubił i się gdzieś zapodział, co nie ??? No i masz wytłumaczenie gotowe
__________________
Rodzynka1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-23, 10:59   #394
pavett
Zadomowienie
 
Avatar pavett
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Okolice Lbl
Wiadomości: 1 324
GG do pavett
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

No skoro wolał oglądać wiertarki
__________________
Każdemu zdarza się być głupcem
Przynajmniej przez pięć minut dziennie.Mądrość polega na tym, by nie przekroczyć tego limitu.
pavett jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-23, 11:05   #395
Rodzynka1989
Zakorzenienie
 
Avatar Rodzynka1989
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Bremerhaven (De)
Wiadomości: 13 096
GG do Rodzynka1989
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Cytat:
Napisane przez pavett Pokaż wiadomość
No skoro wolał oglądać wiertarki
Otóż to - sam sobie byłby winien
__________________
Rodzynka1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-25, 20:22   #396
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Cytat:
Napisane przez zanetka8888 Pokaż wiadomość
Kiedyś byłam u koleżanki w odwiedzinach. Miałam może z 12 lat, siedzimy sobie gadamy i nagle poczułam, że muszę do kibelka wróciłam z ubikacji poszłyśmy na balkon, dalej plotkujemy, a tu nagle przychodzi tata mojej koleżanki i się pyta " a kto to zostawił takiego krasnoludka w toalecie" oczywiście zrobiłam się czerwona jak burak wstałam i poszłam zobaczyc tego "krasnoludka" i posprzątac nie wiem jak to zrobiłam ale musiało się nie spłukac. Kumpela miała ubaw po pachy, jej ojciec zresztą też. Jak sobie przypomnę to śmiac mi sie chce
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-25, 21:09   #397
wanitatywna
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 737
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Cytat:
Napisane przez Annaoj Pokaż wiadomość
Idę kiedyś do jakiegos urzędu sobie, staję przed drzwaimi ze szkla i czakam az sie otworzą a one nic. Przez drzwi widać było biuro i ludzi po drugiej stronie- czyli to znaczy że nie ma żadnej przerwy i jest czynne. Stoję tak jak jakiś zawias i w końcu zaczynam ruszać rękami zeby ta jakaś fotokomórka zadziałała. Noc się nie dzieje. W końcu podnosi się pani z krzesła po drugiej stronie, ktora zlitowała sie nade mną, podchodzi do tych drzwi i z boku otwiera je klamką. O rany, ale siara, chyba cały urząd maił ubaw do końca tygodnia
Cytat:
Napisane przez zanetka8888 Pokaż wiadomość
Kiedyś byłam u koleżanki w odwiedzinach. Miałam może z 12 lat, siedzimy sobie gadamy i nagle poczułam, że muszę do kibelka wróciłam z ubikacji poszłyśmy na balkon, dalej plotkujemy, a tu nagle przychodzi tata mojej koleżanki i się pyta " a kto to zostawił takiego krasnoludka w toalecie" oczywiście zrobiłam się czerwona jak burak wstałam i poszłam zobaczyc tego "krasnoludka" i posprzątac nie wiem jak to zrobiłam ale musiało się nie spłukac. Kumpela miała ubaw po pachy, jej ojciec zresztą też. Jak sobie przypomnę to śmiac mi sie chce
Cytat:
Napisane przez pavett Pokaż wiadomość
No z wczoraj...myślałam że zawału dostanę ze wsytdu..
wybraliśmy się wieczorkiem z TŻ do tesco na zakupy i zahaczyliśmy o dział z bielizną damską tak się zajęłam przebieraniem w tych " koronkach" że nawet nie zauważyłam jak mój TŻ się oddalił
i trzymając w reku fajną koszulkę baaardzo seksowna łapię Go (tak mi się wydawało) za rękę i mówię : zobacz Tygrysku jakie fajne, uruchom wyobraźnie i zobacz jak dosiadam Ciebie w tym cudeńku!
na co slyszę: uruchamiam wyobraźnie i jestem za tylko nie wiem co na to moja żona!
Patrzę a to jakiś facet cholera a nie mój TŻ
Jej jak mi głupio się zrobiło wydukałam tylko coś że to pomyłka i że przepraszam i uciekłam jak najszybciej
aaaa, brzucho mnie od śmiechu boli.
__________________

wanitatywna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-28, 17:00   #398
kamila901
Zakorzenienie
 
Avatar kamila901
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 305
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Przypomniały mi się moje "wpadki":

1. Miałam może z 11 lat i pojechaliśmy na działkę do rodziny mojego taty. W pewnym momencie strasznie zaczął boleć mnie brzuch- z wiadomych przyczyn, a w pobliżu ani wc, ani żadnego innego dogodnego miejsca... Wokół tylko łąki i pola uprawne Więc co tu robić? Poszłam na "spacer". Odeszłam jakieś 200 metrów, upewniłam się, że nikt mnie nie widzi, nie widział (a raczej ja nie widziałam, bo weszłam za pagórek) i na pięknej, zielonej, pustej łące opuściłam spodnie. Szczęśliwa wracam, jedziemy do domu a ktoś w samochodzie strzelił aluzję: "ktoś chyba wszedł w kupę, ale chyba nie krowią..."

2. Jakiś czas temu wsiadamy z TŻtem do autobusu. TŻ kupuje u kierowcy bilety dla nas. Kierowca mówi 3,30 jeden i 6,60 dwa (cena przykładowa ), a ja co? Zrozumiałam 3,31 i 6,62 i grzebie w torebce, bo akurat miałam w portfelu jakieś grosze, wyciągam te 2gr i daje gościowi. On na mnie patrzy jak na głupią i pyta "a po co mi to? na kukułkę?"

3. A dziś kupując farbę do włosów w Rossmanie wyszłam z niego z koszykiem i szłam tak dobre kilka metrów niczego nieświadoma A myślałam, że nigdy mi się to nie zdarzy
__________________




kamila901 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-01, 12:40   #399
Ieka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 584
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Dwie siary przeżyłam dokładnie wczoraj i dziś
-wczoraj,akademik, łazienkę dzielę z sąsiadem Marokańczykiem.. lecę na tramwaj, chciałam jeszcze na chwilę do łazienki umyć ręce, patrzę drzwi uchylone otwieram a tam mój sąsiad świeżo dopiero po kąpieli w samych gaciach stoi przed lusterkiem i poprawia włosy co za wstyd to nie powinno się wydarzć uciekłam jak oparzona
a dzis w kuchni.. inny sąsiad -Arab, siedział sobie przy stole z 2 kolegami i gadali, ja wpadłam na chwilą umyć sobie kubek i talerz, lodówka stoli zaraz przy drzwiach, zapomniałam ścierki do wycierania to wylatuje chciałam jeszzce na nich spojrzeć i wpadłam w tą lodówkę taaki huk!! co za wstyd
Ieka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-02, 12:41   #400
Liptonka
Rozeznanie
 
Avatar Liptonka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow
Wiadomości: 870
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Na początku chciałam pogratulować autorce założenia wątku bo jest świetny

Pewnego dnia na uczelni od rana zaczepiał mnie kolega cały czas coś tam się wygłupiał, rozśmieszał, był w ten dzień wyjątkowo rozbawiony lecz już po paru godzinach naszło mnie zmęcznie i lekkie znużenie wykładami, mieliśmy akurat przerwę ale pare osób zostało w sali. Ja również. Było to na 4 piętrze i w tej sali był taki fajny duży parapet więc poszlam sobie tam usiaść i podziwiałam panorame miastaTroszkę się zamyśliłam Nagle poczułam na moim ramieniu dotyk czyjejś dłoni, powiedziałam szybko i bez zastanowienie się " kurde zostaw mnie już dziś, chcesz się bawić to idź do piaskownicy, ja mam dość" poczułam odsunięcie ręki i głeboki oddech, odwracam głowe a to pan profesorz którym mieliśmy wykład na szczęście zaczął się śmiać i zapytał kto mnie tak cały dzień zaczepia oczywiście wszystko mu wytłumaczyłam i bardzoooooo przeprosiłam wtedy normalnie chciałam sie zapaść pod ziemie ale on to przyjął z humorem na szczęście

Inna sytuacja w autobusie. Zapomniałam miesiecznego biletu i chciałam sobie kupić taki zwykły A że od rana miałam niesamowity smak na ogórki, to jak weszłam do autobusu powiedziałam kierowcy grzecznie: " dzień dobry poprosze 4 kiszone ogórki kierowca spojrzał na mnie jak na nienormalną chwilę pomyślał i powiedział " niestety nie mam są tylko małosolne oj wtedy też nie było mi do śmiechu, również przeprosiłam ale kierowca miał niezły ubaw

Edytowane przez Liptonka
Czas edycji: 2010-05-02 o 12:44
Liptonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-02, 19:34   #401
ola_gie
Zakorzenienie
 
Avatar ola_gie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 218
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Cytat:
Napisane przez Liptonka Pokaż wiadomość
Inna sytuacja w autobusie. Zapomniałam miesiecznego biletu i chciałam sobie kupić taki zwykły A że od rana miałam niesamowity smak na ogórki, to jak weszłam do autobusu powiedziałam kierowcy grzecznie: " dzień dobry poprosze 4 kiszone ogórki kierowca spojrzał na mnie jak na nienormalną chwilę pomyślał i powiedział " niestety nie mam są tylko małosolne oj wtedy też nie było mi do śmiechu, również przeprosiłam ale kierowca miał niezły ubaw
padłam
__________________


Tak właśnie.
ola_gie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-04, 23:17   #402
serenity88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 42
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

leżę i kwiczę

była to chyba 2 klasa podstawówki, graliśmy w jakąś gre z nauczycielka. Każdy miał coś powiedziec (nie pamiętam już o co chodzilo) no i jak nadeszła moja kolej tu puściłam baka, ale takiego głośnego. Myślalam ze spale sie ze wstydu Cala klasa łacznie z nauczycielką w smiech a ja chciałam zapaśc się po ziemie.

Jakieś trzy lata temu wracam z angielskiego, była zima i slisko. Stoję sobie na przejściu, czekam przebierająć nogami bo zimno masakrycznie, aż jakiś samochód wkońcu się zatrzyma. No i zatrzymał się radiowóz i ładnie mnie przepuścił Ja podjarana że moge przejść, jak nie wywinęlam orła na środku jezdni!Panowie mieli niezły ubaw a ja wstałam szybciej niż upałam i zmyłam się stamtąd.

Albo kiedyś spieszyłam się strasznie i wyszłam z domu zapominajac zalożyć spodnicy byłam w samych rajstopach. nie uszłam za wiele, bo miny ludzi dały mi do zrozumienia ze cos jest nie tak
serenity88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 06:06   #403
pavett
Zadomowienie
 
Avatar pavett
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Okolice Lbl
Wiadomości: 1 324
GG do pavett
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Cytat:
Napisane przez serenity88 Pokaż wiadomość
leżę i kwiczę

była to chyba 2 klasa podstawówki, graliśmy w jakąś gre z nauczycielka. Każdy miał coś powiedziec (nie pamiętam już o co chodzilo) no i jak nadeszła moja kolej tu puściłam baka, ale takiego głośnego. Myślalam ze spale sie ze wstydu Cala klasa łacznie z nauczycielką w smiech a ja chciałam zapaśc się po ziemie.

Jakieś trzy lata temu wracam z angielskiego, była zima i slisko. Stoję sobie na przejściu, czekam przebierająć nogami bo zimno masakrycznie, aż jakiś samochód wkońcu się zatrzyma. No i zatrzymał się radiowóz i ładnie mnie przepuścił Ja podjarana że moge przejść, jak nie wywinęlam orła na środku jezdni!Panowie mieli niezły ubaw a ja wstałam szybciej niż upałam i zmyłam się stamtąd.

Albo kiedyś spieszyłam się strasznie i wyszłam z domu zapominajac zalożyć spodnicy byłam w samych rajstopach. nie uszłam za wiele, bo miny ludzi dały mi do zrozumienia ze cos jest nie tak

Normalnie prawie udusiłam się ze smiechu:h ahaha:
Jesteś genialna
__________________
Każdemu zdarza się być głupcem
Przynajmniej przez pięć minut dziennie.Mądrość polega na tym, by nie przekroczyć tego limitu.
pavett jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 06:35   #404
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 252
GG do limonka1983
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Cytat:
Napisane przez serenity88 Pokaż wiadomość
Albo kiedyś spieszyłam się strasznie i wyszłam z domu zapominajac zalożyć spodnicy byłam w samych rajstopach. nie uszłam za wiele, bo miny ludzi dały mi do zrozumienia ze cos jest nie tak
Znajoma w podobny sposób "ubrała się" do pracy. Była jesień, a ona ubrała sobie płaszczyk do kolan, tak więc nie zauważyła braku spódnicy. W pracy oczy wyszły jej z orbit, bo wraz ze zdjęciem okrycia wierzchniego, ukazały jej się jej własne szłapki w całej okazałości. Wyjaśniła szefowi, co i jak, po czym pojechała do domu
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 09:35   #405
Wenila
Wtajemniczenie
 
Avatar Wenila
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: to tu to tam z północy na południe
Wiadomości: 2 927
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Największa siara....to wierszyk na akademii w pierwszej klasy podstawówki. Wszyscy się gapili...a ja biedna w ryk bo zapomniałam tekstu...co za traumatyczne przeżycie, do dzis mam leki z tego powodu
__________________
tkwiąc w depresji!!
Wenila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 09:57   #406
Anethka
Zakorzenienie
 
Avatar Anethka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Hm, sporo tego było...
Najbardziej traumatycznym przeżyciem był jednak wyjazd do kuzynki kilka lat temu. Przestraszyłam się psa, który szedł w moją stronę. Szłam tyłem więc nie zauważyłam wiadra z żarciem dla świń. Nietrudno się domyślić, że wpadłam w tę mamałygę . Leżałam w wiadrze, a pies bez przeszkód mógł mnie lizać. Cóż, wracanie do domu w śmierdzącym stroju i resztkami jedzenia we włosach było prawdziwym wyzwaniem .

Większość gaf zaliczyłam właśnie z kuzynką. Gdy moja mama dowiedziała się, że jej sąsiedzi sprzedają jajka, wysłała nas po nie (ach, w końcu co wiejskie, to wiejskie ). Byłam pewna, że otworzy nam jakaś starsza kobieta. Cóż, zrobił to podsiwiały facet, ubrany jedynie w wytarty podkoszulek i kalesony. Nie wiedziałam, co powiedzieć więc pospiesznie wydukałam: "Dzień dobry, czy ma pan jaja?". Mężczyzna zbaraniał i odpowiedział: "Tylko dwa, resztę ma żona, idźcie do niej - jest w garażu". Spaliłam się ze wstydu i już nigdy więcej nie pokazałam się w ich domu .
__________________
Życie w Dubaju z mojej perspektywy

KLIK
Anethka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 10:00   #407
Biejatka
Rozeznanie
 
Avatar Biejatka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 966
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Siedziałam i płakałam ze śmiechu. Ale z was agetki Żyć nie umierać
Biejatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 10:03   #408
nicko
Zadomowienie
 
Avatar nicko
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 752
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

U mnie w mieście kiedyś był jakiś znany zespół, więc poszłyśmy z koleżankami po autografy, ja miałam spódniczkę (było lato i upał) i żeby się dopchać wlazłyśmy na barierkę, noi musiałyśmy się nieco wychylić, nie zauważyłam, że moja spódniczka się zagięła i pokazałam wszytskim stojącym za mną moje majtki
nicko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 10:24   #409
Nanusiaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Nanusiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 577
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

mi się przypomniało właśnie coś. Przygotowywałam się do bierzmowania. Mieliśmy bardzo wymagającego księdza, a ja miałam do zdania całą listę modlitw. Wchodzę zestresowana do gabinetu i grzecznie udaję pełen spokój : "niech będzie pochwalony!" ksiądz wroga mina "kto?"
a ja nie zrozumiałam, że chodzi o dodanie 'Jezus Chrystus' i omało co nie wypaliłam ze swoim nazwiskiem
wyobrażacie to sobie ? "niech będzie pochwalony" "kto?" (dajmy na to) "Kowalska" wrr... stres , wredne uczucie ..
__________________
"...i za głosem serca, a nie ludzi, którzy ci coś podpowiadają"

Nanusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-05, 11:38   #410
wyszukiwarka
Zadomowienie
 
Avatar wyszukiwarka
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 644
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Cytat:
Napisane przez Anethka Pokaż wiadomość

Gdy moja mama dowiedziała się, że jej sąsiedzi sprzedają jajka, wysłała nas po nie (ach, w końcu co wiejskie, to wiejskie ). Byłam pewna, że otworzy nam jakaś starsza kobieta. Cóż, zrobił to podsiwiały facet, ubrany jedynie w wytarty podkoszulek i kalesony. Nie wiedziałam, co powiedzieć więc pospiesznie wydukałam: "Dzień dobry, czy ma pan jaja?". Mężczyzna zbaraniał i odpowiedział: "Tylko dwa, resztę ma żona, idźcie do niej - jest w garażu". Spaliłam się ze wstydu i już nigdy więcej nie pokazałam się w ich domu .
leże
__________________
Filologia germańska-Wir beginnen ...
wyszukiwarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-05, 12:16   #411
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Cytat:
Napisane przez Anethka Pokaż wiadomość
Hm, sporo tego było...
Najbardziej traumatycznym przeżyciem był jednak wyjazd do kuzynki kilka lat temu. Przestraszyłam się psa, który szedł w moją stronę. Szłam tyłem więc nie zauważyłam wiadra z żarciem dla świń. Nietrudno się domyślić, że wpadłam w tę mamałygę . Leżałam w wiadrze, a pies bez przeszkód mógł mnie lizać. Cóż, wracanie do domu w śmierdzącym stroju i resztkami jedzenia we włosach było prawdziwym wyzwaniem .

Większość gaf zaliczyłam właśnie z kuzynką. Gdy moja mama dowiedziała się, że jej sąsiedzi sprzedają jajka, wysłała nas po nie (ach, w końcu co wiejskie, to wiejskie ). Byłam pewna, że otworzy nam jakaś starsza kobieta. Cóż, zrobił to podsiwiały facet, ubrany jedynie w wytarty podkoszulek i kalesony. Nie wiedziałam, co powiedzieć więc pospiesznie wydukałam: "Dzień dobry, czy ma pan jaja?". Mężczyzna zbaraniał i odpowiedział: "Tylko dwa, resztę ma żona, idźcie do niej - jest w garażu". Spaliłam się ze wstydu i już nigdy więcej nie pokazałam się w ich domu .
ale jaja

a co do pierwszego, to miałam podobnie. W podstawówce. Lato, a ja wybierałam się rowerem do jakiegoś odległego sklepu. Droga prowadziła przez wąską ścieżkę między "bagnami". I ja głupia się z górki rozpędziłam i jak mną nie zachwiało! Wpadłam w to bagno i wygramoliłam się z niego cała i zdrowa, jednak wyglądałam jak błotny potwór!! Cała umazana...Na domiar złego, ta scieżka była często uczęszczana.. Na szczęście akurat nikt nie szedł, więc pędem udałam się do koleżanki mieszkającej nieopodal, zeby się umyć i pozyczyć ciuchy. Na mój widok ona i jej rodzina normalnie dusili sie ze śmiechu
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 22:38   #412
19katarina82
Kasia o...
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 916
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Cytat:
Napisane przez cappala Pokaż wiadomość
świetny wątek! -prawie posikałam się ze śmiechu o butach burdelówach...no to kilka moich wpadek...

1) początki znajomości z moim Tż...wiecie takie ach, och, makijaż, fryz, perfum...i ani mowy o beknięciach czy nie daj boże bąkach przy sobie- po prostu cud miód, urocze zakochanie....ja trochę onieśmielona-bo zaprosiłam pierwszy raz tż do mnie, i wiecie herbatka, świeczki płoną....ja tymczasem powstrzymuję się od bąka, który nachalnie stara się wydostać ze mnie....aż brzuch mnie zaczął skręcać...ale co pojdę do łazienki, to już mi się nie chce pierdnąć, więc dawaj wracać do pokoju....tymczaem mój tż wstał z kanapy i poszedł na drugi koniec pokoju oglądać moje zdjęcia wiszące na ścianie..no i zachwyca się nimi, to na mnie zerka...ja niemal mdleję ze szczęscia ,ale i powstrzymuję tego nieszczęsnego bąka....nagle tż spomiędzy zdjeć wyciąga jakiś zeszyt....o zgrozo mój pamiętnik! wtedy ja jak się nie zerwę i już chcę mu zabrać ten zeszyt, kiedy on wyciąga ręce do góry i w górze go trzyma- to ja jak nie podskocze......i trach bąk jak nie grzmotnie z mego tyłka! mało tego- nie był to niewinny bączek ,ale serenada na 20 sekund! i słuchajcie babki tż patrzy na mnie, ja rękoma tyłek zatykam, a bąk jak leciał, tak leci i burczy na cały pokój! nie mogłam za nic przestać ! czerwona wyginam się żeby jakoś zahamować bąka! ale gdzie tam...dopiero po tych 20 sek, jak już zeszło ze mnie całe to nagromadzone powietrze nastała cisza.....tż z lekka zmieszany, ja gotowa rzucić się z okna.....i cały nastrój szlag trafił.....taki pierdociąg mnie chwycił.....do dizś się z tego śmiejemy.....a tż twierdzi że po tamtym bąku na pierwszej randce od razu wiedział że jestem swoja baba....dziś jest moim mężem ale tamta sytuacja wcale nie bła dla mnie do smiechu.....


6) i coś jeszcze- pierwsza klasa lo-wrzesień, matma a ja już miałam 7 pał!! z matmy oczywiście...wchodzimy do klasy ,a tu babka że karteczki proszę wyjąć....wiecie co zrobiłam....wstałam i spieprzyłam z klasy- nawet plecaka nie zabrałam! a pałę i tak mi wstawiła za ucieczkę na jej oczach.....
cudowne historie! Oczywiscie jak zwykle te o bakach bawią mnie najbardziej
A nauczycielka powinna postawić Ci 5 za odwagę! takie wyjscie na bezczela... i jeszcze bez plecaka - cudo!

Cytat:
Napisane przez asikb90 Pokaż wiadomość
Ostatnio (taka ciekawostka) mój TŻ nachylał się żeby coś do kompa podłączyc. Był na samych bokserkach,. więc postanowiłam mu dac buziaka w pupe . Zaczaiłam się, chce mu dac buzi z nienacka a tu on puścił BĄKA prosto mi w twarz xD
Smiechu bylo i do tej pory jest z tego
__________________
Blogerka z totalnie porąbanym poczuciem humoru http://www.kasiaosiecka.pl/2018/03/i...-pod-oczy.html
19katarina82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-09, 21:34   #413
kamila901
Zakorzenienie
 
Avatar kamila901
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 305
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Przypomniała mi się jeszcze jedna "wpadka".
Jakiś czas po moich 18 urodzinach byłam u babci, a dziadek postawił na stół wódkę. Zwykle piją faceci, wujek postawił pełny kieliszek przed babcią, która siedziała obok mnie i powiedział coś w stylu"napij się" a ja? Wypiłam, bo myślałam, że to do mnie dopiero po chwili się zorientowałam
__________________




kamila901 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-09, 22:07   #414
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Cytat:
Napisane przez kamila901 Pokaż wiadomość
Przypomniała mi się jeszcze jedna "wpadka".
Jakiś czas po moich 18 urodzinach byłam u babci, a dziadek postawił na stół wódkę. Zwykle piją faceci, wujek postawił pełny kieliszek przed babcią, która siedziała obok mnie i powiedział coś w stylu"napij się" a ja? Wypiłam, bo myślałam, że to do mnie dopiero po chwili się zorientowałam
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-10, 11:29   #415
nicko
Zadomowienie
 
Avatar nicko
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 752
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Ja kiedyś jechałam na rowerze i nagle ktoś mnie zawołał, no to się odwracam i patrzę jakiś chłopka, więc się odwrócona przyglądam kto to może być i nagle jak nie wyrżnę o krawężnik...... koleś miał niezły ubaw ze mnie, ale chociaż podszedł i spytał się czy nic mi sie nie stało.
nicko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 16:26   #416
lalalilala
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 288
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

ojej to ja opowiem wam coś co mi się teraz przypomniało

wiek 16 lat.
wybierałam się z chłopakiem na ognisko pod lasem.
chcieliśmy przyjść tam niezauważalnie wiec nie swieciliśmy sobie pod nogi telefonami- a była cieeemna noc
idąc tak idąc i będąc już blisko przed sobą zobaczyłam mały rów :P
(meter szerokości)
więc HOP chce go przeskoczyć ale jakoś niefortunnie to zrobiłam że twarzą wpadłam w pokrzywy
nie przyznałam sie chlopakowi ;D
będą c na ognisku siostra trochę %%%% przyświeca mi telefonem po twarzy i pyta czy ja to ja
a ja do niej nie świec mi po twarzy

innym obciachem też szłam na to samo ognisko i znów zaliczyłam kładkę w tym samym rowie ale to nie ważne
miałam na nogach japonki i tak szłam i szlam aż tu nagle coś mokro pod stopami się zrobiło i czułam grudy między palcami... okazało sie ze na polu są kurzenice wysypane (odchody kur)
i znow sie nie przyznałam i okazało się że mamy zaproszenie do kolegi z ogniska (do jego domu) a ja w stresie ze z osra*mi nogami tam nie pojde
niestety musiałam ale na szczęście prowizorycznie w powrotnej drodze wytarłam je w trawie

Edytowane przez lalalilala
Czas edycji: 2010-05-11 o 16:28
lalalilala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 18:05   #417
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

wątek bardzo poprawia humor!

Cytat:
Napisane przez kamila901 Pokaż wiadomość
Jakiś czas temu wsiadamy z TŻtem do autobusu. TŻ kupuje u kierowcy bilety dla nas. Kierowca mówi 3,30 jeden i 6,60 dwa (cena przykładowa ), a ja co? Zrozumiałam 3,31 i 6,62 i grzebie w torebce, bo akurat miałam w portfelu jakieś grosze, wyciągam te 2gr i daje gościowi. On na mnie patrzy jak na głupią i pyta "a po co mi to? na kukułkę?"
na kukułkę, nie mogę, dobre

Cytat:
Napisane przez Liptonka Pokaż wiadomość
Inna sytuacja w autobusie. Zapomniałam miesiecznego biletu i chciałam sobie kupić taki zwykły A że od rana miałam niesamowity smak na ogórki, to jak weszłam do autobusu powiedziałam kierowcy grzecznie: " dzień dobry poprosze 4 kiszone ogórki kierowca spojrzał na mnie jak na nienormalną chwilę pomyślał i powiedział " niestety nie mam są tylko małosolne oj wtedy też nie było mi do śmiechu, również przeprosiłam ale kierowca miał niezły ubaw
miał refleks i poczucie humoru, oby więcej takich kierowców

Cytat:
Napisane przez niewolno19 Pokaż wiadomość
w 6 chyba podstawówce czekając na autobus graliśmy w piłkę na na boisku na murku stała nauczycielka, kolega podał mi piłkę a ja nie wiem jakim cudem zamiast strzelać do bramki do chlas w nauczycielkę nic by nie było gdyby nie fakt, że dostała w twarz a okulary spadły gdzieś na ziem i trudno było je znaleźć, przepraszałam chyba z 20 razy a ta na koniec powiedziała innej nauczycielce, że jej nawet nie przeprosiłam ... bylam zła na nią i nie było mi jej ani trochę żal mogłam kopnąć mocniej jak se teraz pomyśle


Cytat:
Napisane przez limonka1983 Pokaż wiadomość
Ja bym chyba padla juz po 1 kontakcie;D
U mnie znowu jest tak, ze czasem jak wpadne na jakis slup, znak drogowy, czy inna taka przeszkode, mowie odruchowo PRZEPRASZAM;D
mnie też sie tak zdarza

Cytat:
Napisane przez limonka1983 Pokaż wiadomość
A dziś jak gdyby nigdy nic, chciałam wyjść z pracy godzinę przed czasem. Normalnie wychodzę o 14, a nawet za 5, żeby zdążyć na wcześniejszy autobus. Dzis też wychodzę za 5, oddaję klucz do gabinety, gdzie siedzą same szychy (dzis nawet był tam szef), a wszyscy patrzą raz na mnie, raz na zegarki. Hmmm? To ja jak ostatni wieśniak: "eee... Jest już prawie 14, nie?" A szef lodowatym głosem: "nie, jest przed 13". Hę?! Nie umiem tego wytłumaczyć. Najgorsze jest to, że na szefa wpadam bardzo rzadko i za każdym razem trafi mi się głupia sytuacja
dziewczyny, macie świetne historie
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 21:34   #418
kamila901
Zakorzenienie
 
Avatar kamila901
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 305
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

Jeszcze mi się przypomniało...
jestem u TŻta coś chyba pichcimy w kuchni i nagle się zamachnęłam i klepnęłam go w tyłek i akurat jego mama musiała wejść i to widzieć, jej mina- bezcenna. Nigdy jej nie zapomnę...
__________________




kamila901 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 22:44   #419
n_omi
Rozeznanie
 
Avatar n_omi
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 794
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

zabojcze te wasze historie. a to male co nieco ode mnie.

1. Jestem archeologiem. z racji mojego zawodu byłam na wykopaliskach. kopie paleolit wiec dosyc gleboko cala ekipa w sierpniu pracuje przez pare tygodni zeby otworzyc wykop. wykop oczywiscie ma sciany ktore sa profilem (waznym elementem badawczym). i tak kopiemy, kopiemy, wszyscy pracuja...a ja...nie wiem co mi strzeliło do głowy, ze zmeczenia, bezmyslnie usiadłam na krancu wykopu. oczywiscie tyłkiem zjechałam przez cały profil az na sam dol wykopu zostawiajac radosny slad moich - nieco za szerokich juz - posladkow. Mam nadzieje ze nikt tego nie zadokumentował siedzac skonsternowana i przerazona na dnie wykopu spogladam w gore i...ktos z gory zasypał mnie wiaderkiem ziemi....poprostu scena jak ze słabej komedii...na dodatek w słabej obsadzie
n_omi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 22:58   #420
kamila901
Zakorzenienie
 
Avatar kamila901
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 305
Dot.: Największy wstyd i siara w Twoim życiu...

I jeszcze... dziś u dentysty (dodam, że mega przystojny): wypluwam wszystko z buzi do tego "czegoś" i miałam jakoś dziwnie dużo ciągnącej się śliny w ustach wytarłam dłonią... za chwile dentysta daje mi chusteczkę, bo "widzi, że mi się ręce spociły" a za chwile o mało co nie zeszłam na tym fotelu, a chciała mnie zabić moja własna ślina, którą się zakrztusiłam, bo muszę raz na jakiś czas przełknąć, a jakoś na chwilę o tym zapomniałam i właściwie wystraszyłam dentystę, chyba myślał, że umieram przez znieczulenie
__________________




kamila901 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-05-22 18:32:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:12.