Problem z tamponem - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2003-08-19, 19:03   #31
alinab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 284
Re: To normalne?

No ja też spałam z tamponem i to baaardzo wiele razy i NIGDY mi się przez to nic złego nie przydarzyło, żadnych podrażnień, zakrzepów itd. Jednakże przyznam, że nigdy nie rozważałam czy stosowanie tamponów w nocy jest szkodliwe czy też nie.
alinab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2003-08-19, 19:31   #32
Dorixx
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 423
Re: To normalne?

akinoM_007 napisał(a):
> Droga Dorixx!
> Odnosze przykre wrazenie, iz masz mnie za osobe nie czytującą ulotek i wygadującą bzdury.

Nie. Uważam, iż nie powinnaś propagować zakładania tamponów na noc, gdyż to wiąże się z niewielkim ale jednak ryzykiem. To , że Ty ich używasz na noc i do tej pory nie miałaś powikłań nie oznacza, iż komuś innemu to się nie przydarzy.

> Tymczasem w ulotce tamponów ob, które stosuje pisze granatowo na białym:
> "OCHRONA PODCZAS SNU
> Podczas snu mozesz polegac na tamponach ob (...)
> Pamietaj, aby zmienic tampon przed pójsciem spać oraz zaraz po przebudzeniu..."
> A wiec która z nas nie czyta ulotek hm?

Nie tylko ob są na świecie. Nie mam akurat w tej chwili w domu kupionych swoich tampaxów, więc nie mogę się na ulotkę powołać. I jeszcze jedno! Nie sugeruję się tylko ulotką, ale również opinią lekarzy, która jest dla mnie niezwykle ważna.

> Nie jest to jednakze powód do bezpodstawnego oskarżania mnie na forum o niewłasciwe uzytkowanie ww produktu.

A mi w ogóle nie podoba się sposób w jaki piszesz na forum. Z resztą o tym już było...
> Cieszy mnie natomiast, ze na forum wypowiadają sie dziewczyny podające rzetelne informacje, takie jak Annika_Vik, którą serdecznie pozdrawiam!

Zdania zawsze są podzielone. A co uważasz przez "rzetelne informacje"? tylko to, że ktoś używał na noc i do tej pory nic mu się nie stało? powodzenia.
Widzę, że mało czytasz chyba. Co jakiś czas można zetknąć się w necie, czy w prasie z tym tematem. Sprawa zakrzepów prowadząca do śmierci nie jest rzadkim zjawiskiem niestety. A że producent pisze, że można w nocy stosować, cóż więcej kupisz, większą kase na tym zrobi.
I jeszcze jedno : ja bałabym się brać odpowiedzialnosć na siebie, że publicznie propaguję stosowanie tamponów na noc, takie które może być tragiczne w skutkach. Dziewczyna pytała o radę, więc powiedziałam co o tym myślę. Na szczęście dla większości ważniejsza jest opinia ludzi wyspecjalizowanych , czyli min. ginekologów (choć może i są wyjątki, ja nie znam) Tampona należy zmieniać przynajmniej co 3-5 godzin, inaczej może stać sie np.siedliskiem bakterii, rozumiem, że wstajesz w nocy by go zmieniać? pytam z ciekawości, nie musisz odpowiadać.

pzdrv.
Dorixx
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne tam gdzie chcą....
Dorixx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2003-08-19, 20:30   #33
gorąca-herbatka-górą
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 127
GG do gorąca-herbatka-górą
Re: Problem z tamponem

Dziękuję za wszelkie porady i opinie Chyba najlepszym sposobem na moje problemy będzie wizyta u ginekologa.

Nie ma co się dziewczyny sprzeczać. Każdy ma inne doświadczenia, a zatem również inne zdanie na różne tematy. Wiadomo, dziewczyna, która stosuje tampon od 5 lat na noc nie odradzi mi tego sposobu zabezpieczania się, natomiast taka, która po przeczytaniu np. ulotki i na podstawie wielu innych informacji, nie zamierza stosować tamponów na noc, sama też mi tego nie poradzi.
Tak to już jest
gorąca-herbatka-górą jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2003-08-20, 10:47   #34
joannea
Zadomowienie
 
Avatar joannea
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 1 694
Re: Problem z tamponem

To prawda, co piszesz w podsumowaniu. Ale mam do Ciebie prośbę - jak już będziesz po wizycie, napisz, proszę, co powiedział lekarz na temat tamopnów na noc.
ps. mój ginekolog jest przeciwnikiem tamponów w ogólności, a szczególnie w przypadku kobiet z tendencją do łapania grzybków i innych fajnych bakterii (tampon=zamknięte światło pochwy=raj dla żyjatek), bo sprzyjają rozwojowi takowych; oczywiście na noc, co za tym idzie, także są przez niego odradzane.

trzymaj sie ciepło i powodzenia na pierwszej wizycie
joannea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2003-08-20, 11:10   #35
trojka
Zakorzenienie
 
Avatar trojka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
Re: Problem z tamponem

Czytałam kiedyś chyba w "Wysokich Obcasach", że w USA kobiety stosują jakieś krążki dopochwowe zamiast podpasek i tamponów i ponoć jest to super, świetne, nieuciążliwe i niewyczuwalne. Czy ktoś tego używał, czy ktoś o tym słyszał? Czy one są bezpieczne?
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów!

Nie dotykajcie ich telefonów!
Nie czytajcie komunikatorów, maili.
Nie szukajcie na siłę problemów!
Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku.
trojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2003-08-20, 11:27   #36
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Re: Problem z tamponem/takie cos ?

witam
chyba nawet był taki temat na formu,ale nie moge sobie przypomniec jak to coś sie nazywało wtedy można by poszperac w wyszukiwarce.
to cos jest dostepne w polsce ,chyba w aptekach,cena jest z tego co pamiętam troche duża.czy jest bezpieczne ?to tak jak tampony ,są opinie za i przeciw.
kurcze jak to się nazywało?

pozdrawiam
paula
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2003-08-20, 11:39   #37
trojka
Zakorzenienie
 
Avatar trojka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
Re: Problem z tamponem/takie cos ?

Dzięki Paula znalazłam to sie nazywa Instead
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów!

Nie dotykajcie ich telefonów!
Nie czytajcie komunikatorów, maili.
Nie szukajcie na siłę problemów!
Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku.
trojka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2003-08-22, 09:58   #38
_Roxi
Zadomowienie
 
Avatar _Roxi
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Poznań ...zadomowiona :)
Wiadomości: 1 087
GG do _Roxi
Re: Problem z tamponem/takie cos ?

troszke mnie rozsmieszylo to straszenie ob w nocy
tamponow uzywam od baaaaaardzo dawna i nigdy nie rezygnuje z nich w nocy , nie mam zadznych problemow !!!! na ulotce jest wyraznie napisqne ze ob mozna stosowac w dzien i w NOCY wiec drogie panie nie wypisujcie bzdur i nie straszcie kobietki
i dziwie sie kobietom ktore wciaz mecza sie z podpaskami
pozdrawiam
__________________
"Wiem jedno - gdyby szybkie podróżowanie samochodem należało do łatwych zajęć nie trzeba by się tego uczyć, a ja uczę się wciąż i będę jeździł dopóty, póki ściganie będzie dla mnie trudną, lecz pasjonującą zagadką". Janusz Kulig 1969-2004 [']
_Roxi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2003-08-22, 10:08   #39
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: Problem z tamponem/takie cos ?

podpaski nie męczą. są obecnie baardzo cienkie. te które weszły rok, dwa lata temu to zupełnie inne podpaski.

niestety - bywa tak, że ktoś z pewnych powodów nie może używać tamponów - nie ma się czemu dziwić. niektórzy noszą szkła kontaktowe - niektórzy nie mogą z różnych wzgledów. tu jest tak samo.

poza tym warto tez przejrzeć badania naukowe [nie artykuł z kobiecego czasopisma a badania] na temat korelacji między prawdopodobienstwem powstania torbieli itp. [w długim okresie czasu] a stosowaniem tamponów.

każdy wybiera to co po pierwsze może a po drugie lubi...
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2003-08-22, 11:16   #40
pikusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 126
Re: Problem z tamponem/takie cos ?

Polecam stronę www.szczecin.most.org.pl/podpaski/5.htm
pikusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2003-08-22, 11:24   #41
Dorixx
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 423
Re: Problem z tamponem/takie cos ?

Dzięki Joanko za artykuł, może choć jednej osobie to otworzy oczy na sprawę...
ja sama regularnie używam tamponów, ale tylko w dzień, nie jestem ich przeciwniczką, ale należy wiedziec, ze nie mozna przesadzać. Szkoda tylko , ze o tych zakrzepach tam nic nie ma
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne tam gdzie chcą....
Dorixx jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2003-08-22, 11:58   #42
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: Problem z tamponem/takie cos ?

czy mogłybyście przekopiowac ten tekst o podpaskach, bo u mnie akurat ten fragment się nie otwiera...
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2003-08-22, 12:33   #43
_Roxi
Zadomowienie
 
Avatar _Roxi
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Poznań ...zadomowiona :)
Wiadomości: 1 087
GG do _Roxi
Re: Problem z tamponem/takie cos ?

Dla kobiet przywykłych do zwojów waty pomiędzy nogami, wprowadzenie na rynek tamponów, w 1930 roku w Stanach Zjednoczonych, a w Wielkiej Brytanii trzy lata później, musiało być niczym dar z niebios. Oto pojawił się środek, dzięki któremu kłopotliwy proces pochłaniania krwi znikał z zasięgu wzroku, przestawał stanowić utrapienie. Reklamy kusiły obietnicą możliwości noszenia obcisłych spodnie, a nawet pływania, słowem: dzięki nowemu wynalazkowi kobiety mogły zacząć prowadzić "normalne" życie, pomimo menstruacji.

Dopiero po pewnym czasie wyszły na jaw związki łączące używanie tamponów ze śmiertelną niekiedy chorobą zwaną Syndromem Szoku Toksycznego (TSS), która dotyka niemal wyłącznie kobiet w czasie menstruacji.

Dawno temu, w 1942 roku dr Taft, amerykański lekarz doniósł, że tampony nie są sterylizowane, gdyż sterylizacja obniża zdolności absorpcyjne tych środków.

na górę strony
SKŁAD I ZANIECZYSZCZENIA

W Stanach Zjednoczonych główne składniki tamponów są obecnie wymienione na pudełku. Jest to akt dobrowolny części przemysłu, od czasu gdy tampony są tam klasyfikowane jako "umiarkowanie ryzykowne środki medyczne".

Tampony wytwarza się albo z bawełny, albo z mieszanki bawełny i sztucznego jedwabiu. W przeszłości tampony, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych były w stu procentach z włókien sztucznych, takich jak poliakryle. Od czasu skandalu związanego z Syndromem Szoku Toksycznego, syntetyki zostały wycofane z rynku.

Sztuczny jedwab produkowany jest z celulozy uzyskiwanej z miazgi drzewnej i w związku z tym nietrudno w nim spotkać dioksyny. Dokładne proporcje bawełny i sztucznego jedwabiu różnią się w zależności od produktu i wynoszą zazwyczaj 60% bawełny i 40% jedwabiu. Niektóre tampony są wyłącznie z bawełny. Niestety i w nich zdarzają się pewne ilości dioksyn. Niejednokrotnie wyrażano zaniepokojenie spowodowane stosowaniem w uprawach bawełny pestycydów i herbicydów. Bawełna używana do produkcji tamponów pochodzi głównie z USA, Brazylii i Chin..

Przez wiele lat przy uprawie bawełny w USA stosowano okryty złą sławą DDT. Również inny środek owadobójczy, niegdyś używany na polach bawełny, Dieldrin, jest obecnie zakazany w Stanach Zjednoczonych jako podejrzany o właściwości rakotwórcze i stanowiący duże zagrożenie dla środowiska przyrodniczego, ze względu na swoją wyjątkową trwałość.

Chiny w dalszym ciągu stosują w swoich uprawach bawełny duże ilości pestycydów, w tym DDT i wiele innych środków uznanych za niebezpieczne i zakazanych w innych krajach, m.in. Carbofuran, Monocrotophos i Fenitrothion.

Także w Brazylii kryzys gospodarczy i zadłużenie kraju doprowadziły do wzrostu użycia, produkcji i eksportu pestycydów do innych krajów latynoamerykańskich. Pośród licznych pestycydów stosowanych przy uprawie brazylijskiej bawełny są: Aldicarb, Aldrin, Carbaryl, Carbofuran, Dimethoate, Mancozeb, Paraquat, Ethyl Parathion, Pirimicarb i Trifluraline. Wszystkie one znajdują się na liście substancji surowo zakazanych przez ONZ.

na górę strony
TAMPONY I DIOKSYNY

Kristin Niblaeus, pełniąca funkcję głównego dyrektora szwedzkiego Krajowego Inspektoratu Chemicznego zażądała od rządu aby coś zrobił nie tylko w sprawie bielonych chlorem pieluszek, lecz także innych produktów które mogą zawierać dioksyny i inne toksyczne substancje, w tym tamponów.

"Przypadek tamponów nie różni się niczym od przypadku pieluszek dziecięcych. Są powszechnie stosowane, a powodujący obecność dioksyn proces ich bielenia nie spełnia żadnej innej funkcji poza estetyczną. Jeśli producenci tamponów nie zrobią niczego w celu zmiany sytuacji już dziś, wkrótce zareagują sami konsumenci i odmówią kupowania bielonych chlorem tamponów". - oto jej konkluzja.

Szwedzki lekarz Lennart Hardell ostrzega kobiety przed dioksynami w tamponach. Twierdzi on, że chłonne błony śluzowe pochwy nie stanowią żadnej przeszkody dla dioksyn, które mogą w ten sposób wnikać do wnętrza ciała. Dr Hardell doradza swoim pacjentkom poprzestać na podpaskach higienicznych, dopóki nie pojawią się na rynku tampony niebielone chlorem. Widzi on związek pomiędzy dioksynami w tamponach, a najczęstszymi formami występowania raka macicy.

Odmiennego zdania jest szwedzki specjalista od dioksyn, Christoffer Rappe.

"Nic nie wskazuje na to, iż znajdujące się w tamponach dioksyny przenikają do organizmu. Funkcja tamponu jest zupełnie odmienna: to on wchłania płyny. Wniosek jest taki, że tampon zużyty może zawierać wręcz więcej, nie zaś mniej dioksyn niż świeży. Tampon nasiąka krwią; są w niej dioksyny, które organizm przyswoił wcześniej".

Jednakże nawet Christoffer Rappe zgadza się z opinią ,że bielenie tamponów chlorem jest zupełnie zbędne. Największy szwedzki producent tamponów, Molnlycke potwierdził ze znaleziono w nich niewielkie ilości dioksyn, podczas gdy dwaj inni szwedzcy producenci potwierdzili ich obecność w bielonej chlorem bawełnie.

Gdy w Stanach Zjednoczonych wybuchł skandal w związku z przypadkami Syndromu Szoku Toksycznego firma Playtex, produkująca zakazane później tampony Rely, twiedziła, że w ich skład wchodziły syntetyczne włókna poliakrylowe i bawełna. Prawda była taka, że z bawełny była tylko nitka aplikatora. Poddany analizie we Flumer Research Institute tampon wykazał również obecność całkowicie zbędnych środków dezodorujących i polisorbatu stanowiącego środek nawilżający i zwiększający absorpcję

na górę strony
SYNDROM SZOKU TOKSYCZNEGO

Fakt, iż pochwa może przyswajać toksyny został dowiedziony w 1918 roku w Stanach Zjednoczonych, kiedy dr David Macht wykazał, że śmierć jednej z pacjentek nastąpiła właśnie na skutek przedostania się toksyn do organizmu poprzez błony śluzowe organów rodnych kobiety. Dr Match udowodnił, że są one wysoce chłonne i bardzo wrażliwe na toksyczne substancje

Związek łączący stosowanie tamponów z Syndromem Szoku Toksycznego ujawniono po raz pierwszy w maju 1980 roku, chociaż środowisko medyczne było tego świadome już od roku 1978. Z ponad 2.200 przypadków choroby o jakich doniesiono w Stanach Zjednoczonych do czerwca 1983, 90% było związanych z menstruacją, z tej liczby niemal wszystkie (99%) - z użyciem tamponów. Jako bezpośredniego winowajcę wskazywano bakterię Staphylococcus aureus, nie była to jednak diagnoza ostateczna. Bakteria ta wytwarza TSS-1, toksynę, która została wyizolowana w przypadkach Syndromu, ale chorobę tę otacza wciąż jeszcze wiele niepewności.

Dr Andrew B. Onderdonk, chemik pracujący dla Tambrands, producenta tamponów Tampax, stwierdził w "The Melpomen Repot" z 1986 roku, że wciąż niepewne jest jak i dlaczego zdarza się ta choroba. Nawet rola samej toksyny TSS-1 i jej związku z syndromem jest niejasna. Nie wszystkie przypadki TSS powiązane były z obecnością Staphylococcus aureus, bakterii wytwarzającej tę toksynę.

Raport Setha F. Berkleya zamieszczony w "Journal of the American Medical Association" w 1987 roku dotyczył badań nad chłonnością i budową włókien różnych tamponów. Badano wpływ każdego z tych czynników na TSS niezależnie. Ustalono już wcześniej, że chłonność zależy od tego, czy włókna są naturalne czy też syntetyczne: sztuczne włókna były bardziej chłonne. Badania wykazały niezbicie, iż wzrostowi chłonności tamponów towarzyszy zwiększone ryzyko TSS. Z każdym gramem wzrostu absorpcyjności tamponu ryzyko wystąpienia choroby wzrastało o 37%.

Większość badań laboratoryjnych koncentrowała się na tym jak tampony oddziałują na stan pochwy i przyczyniają się do wzrostu ilości bakterii Staphylococcus aureus i ich zdolności do produkcji toksyny TSS-1. Badano również: koncentrację tlenu i dwutlenku węgla w pochwie., wpływ koncentracji jonów magnezu na produkcję TSS-1, obecność w pochwie mikroflory bakteryjnej. Jednak wyniki tych badań nie doprowadziły do jednoznacznych wniosków.

Około 75% przypadków TSS, o których doniesiono w Stanach Zjednoczonych dotknęło osoby młode, kobiety w wieku 15-24 lata , wszystkie stosujące tampony w czasie menstruacji. Rzadkie są przypadki tej choroby u mężczyzn i kobiet niemenstruujących i związane są przeważnie z gojeniem się ran pooperacyjnych, skaleczeń, oparzeń zranień i ubytków skóry.

Symptomami choroby były zazwyczaj: wysoka temperatura, wymioty i biegunka, ból głowy, pieczenie gardła, ból mięśni i pokrzywka, zwłaszcza na dłoniach i stopach oraz gwałtowny spadek ciśnienia krwi. Niekiedy pojawiają się też: zawroty głowy, dezorientacja i uszkodzenie narządów. W ostrej fazie choroba trwa 4-5 dni, rekonwalescencja zaś zajmuje kilka tygodni.

Od 1970 do połowy 1982, około 5% przypadków o których donosiło Centrum Kontroli Chorób w Stanach Zjednoczonych zakończyło się śmiercią. Inne liczby wskazują , że odsetek ten wynosi nawet 10% lecz to może być wynik nieco zawyżony, jak że nie obejmowały one lżejszych przypadków choroby. Syndrom Szoku Toksycznego zwykle uśmiercał swe ofiary w ciągu tygodnia od wystąpienia pierwszych symptomów. W raporcie opublikowanym przez "Journal of Obstetrics and Gynaecological News" w marcu 1986 roku stwierdza się, że że wiele przypadków TSS pozostało niewykrytych ponieważ lekarze nie są świadomi pełnego obrazu klinicznego tej choroby. Dr James K. Todd ze Szpitala dziecięcego w Denver odkrył, że wiele przypadków Syndromu było początkowo diagnozowanych niepoprawnie"

W Wielkiej Brytanii tylko 99 potwierdzonych przypadków TSS zgłoszono do czerwca 1984. Sześćdziesiąt trzy z nich były bezpośrednio związane z menstruacją - kobiety stosowały tampony różnych firm i o różnej chłonności. Pięć kobiet zmarło (8%) a dziewięć innych doniosło o nawrotach choroby (30%). Rezultaty te są zbliżone do amerykańskich.

Syndrom Szoku Toksycznego nie jest nową choroba, a Staphylococcus aureus, który wytwarza toksynę TSS-1 nie jest nowopowstałym szczepem bakterii. Nowym natomiast jest zjawisko dramatycznego wzrostu w ciągu ostatnich kilkunastu lat zachorowań na tę chorobę, szczególnie pośród młodszych menstruujących kobiet.

na górę strony
INNE PROBLEMY ZDROWOTNE ZWIĄZANE Z UŻYWANIEM TAMPONÓW

Oprócz Syndromu Szoku Toksycznego, badania przeprowadzone zarówno przez przemysł produkujący tampony, jak i lekarzy wykazały, że tampony mogą być odpowiedzialne za takie schorzenia jak wysychanie błon śluzowych pochwy, oraz ich mikro- i makroowrzodzenia.

W Stanach Zjednoczonych opublikowano wyniki badań dotyczących związków pomiędzy stosowaniem tamponów a owrzodzeniami pochwy. Przeprowadzili je na zlecenie producentów środków higieny osobistej E. G. Friedrich Jr MD i K. A. Siegismund. Nawet te dane, choć badaczy można posądzać o stronniczość i zaniżanie wyników, przyniosły rezultaty raczej niepokojące.

W badaniach tych posługiwano się kolposkopią. Suche obszary w błonach śluzowych zostały wykryte u wszystkich dwudziestu kobiet, które poddano badaniom. Dziewiętnaście z nich miało również uszkodzenia nabłonka. Większe owrzodzenie wiązało się większą chłonnością tamponu. Kobiety używające tamponów również pomiędzy okresami doświadczały silniejszego wysuszenia i owrzodzenia niż te, które stosowały tampony tylko podczas menstruacji. Kobiety, które stosowały wyłącznie podpaski nie miały tych problemów.

Przyczyną tego jest to, iż tampony wchłaniają przeciętnie 65% krwi menstruacyjnej i 35% wydzielin genitalnych. Melvin Dodson, lekarz z Departamentu Położnictwa i Ginekologii amerykańskiego Uniwesytetu Baylor również zajmował się owrzodzeniami pochwy. On także doszedł do wniosku, że gdy używa się tamponu pomiędzy okresami, to może on wchłaniać wszystkie wydzieliny, a w rezultacie pojawia się owrzodzenie. Wrzody z kolei mogą stanowić wejście do organizmu dla toksyn. Efektem pojawienia się wrzodów jest większe krwawienie podczas menstruacji, co powoduje jeszcze większe używanie tamponów. Istnieją doniesienia z Ameryki o kobietach, których czas trwania miesiączki wzrósł z czterech do ośmiu dni. Przez trzy miesiące stale używały one tamponów.

Dalsze badania dra Stevena D. Jimersona i dra Johna Beckera przeprowadzone zostały również w Stanach Zjednoczonych, z tym że wśród kobiet używających tamponów niemal wyłącznie podczas mentruacji i wymieniających je regularnie. Również u nich występowały suche miejsca i wrzody, a ponadto znaleziono włókna inkorporowane w tkankę błony śluzowej pochwy. Jeśli włókniste elementy tamponów mogą być inkorporowane w błony śluzowe, być może należy zacząć się również obawiać o efekty długoterminowe.

Tak się nieszczęśliwie składa, że tak wygodne w użyciu tampony należy kojarzyć z dużym i nieoczekiwanym ryzykiem. Być może kobiety poinformowane o tych zagrożeniach kobiety będą chciały w ogóle zrezygnować z ich stosowania lub poważnie je ograniczyć poprzestając podczas menstruacji na podpaskach higienicznych.
__________________
"Wiem jedno - gdyby szybkie podróżowanie samochodem należało do łatwych zajęć nie trzeba by się tego uczyć, a ja uczę się wciąż i będę jeździł dopóty, póki ściganie będzie dla mnie trudną, lecz pasjonującą zagadką". Janusz Kulig 1969-2004 [']
_Roxi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2003-08-22, 14:11   #44
gorąca-herbatka-górą
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 127
GG do gorąca-herbatka-górą
Re: Problem z tamponem/takie cos ?

Przeczytałam..

Czyli w nie każdych tamponach są te toksyny? Nie wszystkie tampony są bielone chlorem?
gorąca-herbatka-górą jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2003-08-22, 14:44   #45
joannea
Zadomowienie
 
Avatar joannea
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 1 694
Re: Problem z tamponem/takie cos ?

Tez się kiedy·ś spotkałam z tymi informacjami o chlorze itp., ale był to pochodzacy z USA e-mial ('podaj dalej').

gorąca-herbatka-górą, z tego, co zrozumiałam, wszystkie tampony są bielone chlorem. ale mam nadzieję, że się mylę

Ja jeszcze chciałabym dodac jedno: podobno tampony nie są zalecane kobietom z tendencją do grzybic i infekcji, gdyż ich obecność może sprzyjać rozwojowi tychże.
joannea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 06:46   #46
agni83
Przyczajenie
 
Avatar agni83
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 24
Dot.: Re: Problem z tamponem/takie cos ?

Cytat:
Napisane przez joannea
podobno tampony nie są zalecane kobietom z tendencją do grzybic i infekcji, gdyż ich obecność może sprzyjać rozwojowi tychże.
ja tam nie wiem, ale wydaje mi się, że wszystko zależy od tego, czy się dba o swoją higienę. łatwiej mi sobie wyobrazić grzybicę i infekcje przy stosowaniu podpaski.. zresztą, trudno mi powiedzieć.
ja używam tampaxów i choć faktycznie mam skłonności do 'łapania' grzybicy, jak dotąd nic mnie podczas ich używania nie złapało. poza tym, bardzo je sobie chwalę, bo dzięki aplikatorowi są właśnie bardziej higieniczne, a to dla mnie ważne.
pozdrawiam!
agni83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 07:45   #47
Auryna
Raczkowanie
 
Avatar Auryna
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 377
GG do Auryna
Red face Dot.: Problem z tamponem

Używam tamponów na noc, ponieważ stosując podpaski miałam nie przespane noce-budziłam się często i sprawdzałam czy mam czyste majteczki, czy może nie zabrudziłam prześcieradła, tym bardziej, że miałam silne krwawienia. Teraz sytuacja się zmieniła, ale używam tamponów od wielu lat i nie wyobrażam sobie, żeby na noc zamienić go na podpaskę. Wazne jest, żeby zmieniać tampon regularnie, w pierwszych dniach trzeba używać tamponów wiekszych a w końcowych dniam rozmiarów np. mini. O zachowaniu higieny nie wspomnę.
Auryna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 08:08   #48
manolita
Zakorzenienie
 
Avatar manolita
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
Dot.: Problem z tamponem

Tamponow uzywam od kilkunastu lat, czasami rowniez na noc. Jak dotąd nic złego mi się nie stało.
Niemniej jednak wielu lekarzy odradza stosowanie tamponów w nocy, mimo , ze kwawienie jest mniej obfite. Swoją dezaprobatę tłumaczą właśnie powstawaniem zakrzepow w organizmie. Takze informacje, jakie przedstawiły dziewczyny, wcale nie sa wyssane z palca i nie swiadcza o ich przynaleznosci do "ciemnogrodu "

Przejrzałam opakowania tamponow OB, podpasek Balla i Always - na zadnym nie znalazłam informacji o składzie danego produktu
__________________
będzie tak jak chcę
Matusio
Tomcio


mój blog http://umanolity.blogspot.com/
manolita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 08:20   #49
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
Dot.: Problem z tamponem

Ja również stosuje od jakiegoś czasu tampony na noc, to o wiele wygodniejsze od podpasek, podpasek już zresztą od dawna nie stosuje, często w czasie wakacji robiły mi się od nich odparzenia Ale troche wystarszyłam się przez te informacje o zakrzepach czy związku stanu toksycznego (chociaż na ulotce jest napisane że żadko kobiety go mają). Krwawienie mam średnie, przez pierwsze dwa dni większe a przez ostatnie 3 o wiele mniejsze. Nie rozmawiałam też nigdy z moim giniem o tamponach, więc nie znam jego zdania na ten temat, będe musiała się zapytać. Jak na razie, nie mam żadnych problemów z infekcjami (odpukać) czy też z zakrzepicą, ale stracha mi narobiłyście...
Camilla jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-06-17, 08:44   #50
rzyrafka
Zakorzenienie
 
Avatar rzyrafka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
Dot.: Re: Problem z tamponem/takie cos ?

wydaje mi sie ze jedna z podstawowych spraw jest tutaj dobrze rozwiniety system immunologiczny kazdej z nas. te zdrowe nigdy nie beda podatne na jakiekolwiek zakazenia chcoby nawet zyly w brudzie. i odwrotnie- te ktore sa chorowite wystarczy ze slapia katar i maja potem pol roku roznych infekcji. ja tez uwazam ze tampony sa bardziej higieniczne, bo polaczenie ze swiatem zewnetrznym stanowi tylko sznureczek, a nie cala powierzchnia podpaski i tak wielokrotnie przewyzszajaca powierzchnie tampona. dla mnie tampony to idealne wyjscie bo wiekszosc podpasek jets dla mnie za szeroka i czulam sie jak z pampersem. po raz pierwszy tampona uzylam na obozie sportowym gdzie 3 razy dziennie mielismy treningi, basen i morze. czasami z obawy zeby nie cieklo po sznureczku w czasie cwiczen uzywalam zwyklej wkladki higienicznej dodatkowo. informacja z tego artykulu o owrzpodzeniach i wysuszeniach sluzowki ma swoje odbicie na ulotkach tamponow- "uzywaj tamponow o najmniejszej chlonnosci dostosowanej do twoich potrzeb". to samo dotyczy zbyt czestego wymieniania tamponow- przeciez jak nie mamy obfitego krwawienia to po co co 3 godziny wymieniac prawie suche tampony? wiadomo ze wyssaja z nas wiecej niz powinny i w ten sposob zwiekszamy same ilosc tych "wydzielin genitalnych" zwiekszajac tym samym rozmiar srodowiska do ewentualnej infekcji.
taka jest moja logika nie konsultowana z zadnym lekarzem- chyba sie wreszcie zmusze do odwiedzin jakiegos ginekologa
__________________
*
Łydka
*
rzyrafka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 08:47   #51
nimfetka
Zadomowienie
 
Avatar nimfetka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
Dot.: Re: Problem z tamponem

no to ja opowiem historię...
kiedys spałam u mojego chłopaka a że miałam okres postanowiłam spac z tamponem.Rano wstałam w łazience zauwazyłam ze tampona nie mam,grzebe grzebe i go wyczuwam ale nie mogę wyciagnąc dodam ze sznureczka nie było nie wiem co się stało
akcja wyjmowania trwała z 2 godziny i nic postanowiliśmy jechac do szpitala P ginekolog zaczeła się smiac ale go wyjeła okazało się ze tampon sie przekręcił i lezał w poprzeg
odrazam ....nie spać z tamponem
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE
nimfetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 09:41   #52
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Problem z tamponem

Rany, Nimfetko, coś Ty robiła? Jak to się stało?
Ja też śpię z tamponem od paru lat, innego wyjścia nawet sobie nie wyobrażam i trochę się wystraszyłam, widząc tyle opinii na nie
Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 11:38   #53
monyaa
Rozeznanie
 
Avatar monyaa
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 581
Dot.: Problem z tamponem

Ja śpię z tamponem od bardzo dawna i nigdy nie widziałam na ulotce, że nie można z nim spać (a zawsze dokładnie czytam ulotki, nawet od tabletek przeciwbólowych)
Z tym że moje krwawienie w nocy jest prawie żadne i jak się budzę i wyjmuję tampon, jest on prawie suchy - dlatego czuję się bezpiecznie.
monyaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 11:52   #54
sylwia18
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia18
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
Dot.: Re: Problem z tamponem

ja też używam tamponów i tak jak w ulotce jest napisane że można z nimi spać tak ja śpie. jeszcze nic mi się nie stało, myślę że ważne jest żeby rano szybko go wymienić i zakładać dopiero przed samym pójściem spać. i oczywiście czyste rączki
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages...
sylwia18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 11:54   #55
nimfetka
Zadomowienie
 
Avatar nimfetka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
Dot.: Problem z tamponem

Cytat:
Napisane przez Laura2112
Rany, Nimfetko, coś Ty robiła? Jak to się stało?
Ja też śpię z tamponem od paru lat, innego wyjścia nawet sobie nie wyobrażam i trochę się wystraszyłam, widząc tyle opinii na nie
no własnie nie wiem ale stało się to tamtego lata
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE
nimfetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 12:12   #56
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: Re: Problem z tamponem

To z ulotki Tampo Belli --> Korzystaj z różnych rozmiarów tamponu dostostosowując je do wielkości krwawienia; zmieniaj tampony co 4-8 godzin lub częściej, jesli odczuwasz taką potrzebę; zakładaj swieży tampon przed snem i niech jego zmiana na nowy będzie pierwszą czynnością, jaką wykonasz o poranku.

Tamponów uzywam od ponad 10 lat, zarówno w dzień, jak i w nocy. Na poczatku uzywałam podpasek, które były dla mnie niewygodne, za duże, odparzały mi skórę, trefne paski przylepne niszczyły mi bieliznę a raz nawet skrzydełka przetarły mi udo prawie do krwi. Pamiętam tez o dyskomforcie psychicznym, świadomość, że biegam po mieście z kawałkiem pokrwawionej waty, że podpaska się przesuwa, że ją widac przez spodnie, że przeciekam - co mi się tez parę razy zdarzyło, bo okres mam bardzo silny, nawet teraz, gdy biorę tabletki.

Do Nimfetki - tampon się przekręcił, ale co ze sznureczkiem, wyparował? Mnie się kiedyś urwał sznurek, ale przy odrobinie gimnastyki udało mi się wyjąć tampon bez konieczności interwencji lekarza
Jula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 13:16   #57
nimfetka
Zadomowienie
 
Avatar nimfetka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
Dot.: Re: Problem z tamponem

Cytat:
Napisane przez Jula
To z ulotki Tampo Belli --> Korzystaj z różnych rozmiarów tamponu dostostosowując je do wielkości krwawienia; zmieniaj tampony co 4-8 godzin lub częściej, jesli odczuwasz taką potrzebę; zakładaj swieży tampon przed snem i niech jego zmiana na nowy będzie pierwszą czynnością, jaką wykonasz o poranku.

Tamponów uzywam od ponad 10 lat, zarówno w dzień, jak i w nocy. Na poczatku uzywałam podpasek, które były dla mnie niewygodne, za duże, odparzały mi skórę, trefne paski przylepne niszczyły mi bieliznę a raz nawet skrzydełka przetarły mi udo prawie do krwi. Pamiętam tez o dyskomforcie psychicznym, świadomość, że biegam po mieście z kawałkiem pokrwawionej waty, że podpaska się przesuwa, że ją widac przez spodnie, że przeciekam - co mi się tez parę razy zdarzyło, bo okres mam bardzo silny, nawet teraz, gdy biorę tabletki.

Do Nimfetki - tampon się przekręcił, ale co ze sznureczkiem, wyparował? Mnie się kiedyś urwał sznurek, ale przy odrobinie gimnastyki udało mi się wyjąć tampon bez konieczności interwencji lekarza
otóż bardzo dobre pytanie co ze sznureczkiem..jakos znalazł się w srodku
no a mnie się nie udało,widocznie nie jestem tak sprawna ruchowo
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE
nimfetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 14:02   #58
sylwia18
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia18
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
Dot.: Re: Problem z tamponem

Cytat:
Napisane przez Jula
Tamponów uzywam od ponad 10 lat, zarówno w dzień, jak i w nocy. Na poczatku uzywałam podpasek, które były dla mnie niewygodne, za duże, odparzały mi skórę, trefne paski przylepne niszczyły mi bieliznę a raz nawet skrzydełka przetarły mi udo prawie do krwi. Pamiętam tez o dyskomforcie psychicznym, świadomość, że biegam po mieście z kawałkiem pokrwawionej waty, że podpaska się przesuwa, że ją widac przez spodnie, że przeciekam - co mi się tez parę razy zdarzyło, bo okres mam bardzo silny, nawet teraz, gdy biorę tabletki.
Julio ja mam tak samo bardzo obfite miesiączki a używanie podpaski w takich wypadkach jest po prostu...wstrętne! i mam dokładnie takie same "strachy" związane z tym że wszystko widać itp.i to jeszcze okres przez 7 dni
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages...
sylwia18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 14:52   #59
tootsie
Zakorzenienie
 
Avatar tootsie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 604
Dot.: Problem z tamponem

ja się dołączam.tamponów uzywam juz bardzo długo,z pdpaska choćby ta najcieńsza czuję się starsznie(a moze przecieknie, a moze sie przesunie, itd.)a z prawidłowo uzywanym tamponem nie mam absolutnie takich mysli.tak samo w nocy toz to najwygodniejszy sposób.a jezlei chodzi o zakrzepy itp. to przeciez tampon całkowicie nie chamuje przeplywu krwi i poprostu przecieka ah smiac mi sie chce-zakrzepy
__________________


tootsie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-06-17, 14:53   #60
aleksandra999
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 402
Dot.: Re: Problem z tamponem

Zdecydowanie jestem z opcji tamponów.Nie wyobrażam sobie powrotu do podpasek.Ta obawa czy nie przekręciła się -broń Boże-,czy nie przeciekła i to rewelacyjne uczucie towarzyszące np.wstawaniu z krzesła.Brrr...Ja z podpaskami męczyłam się niewiarygodnie dlatego tampony stanowiły dla mnie epokowe odkrycie.Myślę -dziewczynki moje-że nie mozemy dać się zwariować.Praktycznie wszystko jest w jakims stopniu szkodliwe.Wysokie obcasy deformują kręgosłup,kosmetyki zawierają szkodliwe składniki,słońce powoduję raka,a słodycze otyłośc...Tylko gdzie w tym wszystkim radość życia...?
aleksandra999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:08.