Nerwowy facet - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-08-23, 13:28   #1
agatka991
Raczkowanie
 
Avatar agatka991
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 221
GG do agatka991

Nerwowy facet


Witam Was, pisze bo mam pewien problem. Mam nerwowego faceta, czasami o byle co się denerwuje i strzela fochy. W ten czwartek wracaliśmy z kilkudniowego urlopu, już podczas powrotu był jakiś nerwowy, chciałam trochę rozlużnić atmosferę i zaczęłam gadać jakieś głupoty, a na koniec wychyliłam się w jego stronę i mówię : "dawaj buziaka", a on się odsunął, myślałam że żartuje więc znowu mówię do niego, a on że nie ma ochoty na czułości....no to ja darowałam sobie dalszą rozmowę..jednak po godzinie zaczęlismy gadać ale mimo wszystko był nerwowy. Doszło do tego, że pod domem już wyjął moją torbę i zaczął szukać aparatu, na co ja "spieszy ci się, to przecież ci w domu poszukam i odbierzesz go sobie jak przyjedziesz"..powiedział am to spokojnym tonem, a on do mnie wrzasnął : "tak kur*a ci to przeszkadza"...wmurowało mnie, pierwszy raz się tak do mnie zwrócił, spojrzałąm tylko na nasz plac, bo byla tam moja mama, wstyd mi się zrobiło, że mój facet się tak do mnie zwrócił..na szczęscie tego nie usłyszała. Chciał mi zanieść walizki, ale ja ze świeczkami w oczach, mówiąc przez zęby że dam sobie radę, wyrwałam mu je a on z piskiem opon odjechał. Aż mną zatrzęsło w środku. Do dziś nie rozmawialiśmy, godzinę temu napisał mi smsa o której jutro ma mnie zawieżć do pracy (ustalaliśmy to już podczas urlopu, bo jutro nie mam się jak dostać) na to odpisalam mu, że dziękuje ze pamietał, ale musze poradzić sobie w tej sytuacji jakoś sama. Odpisał: "nie musisz" na co ja juz nic nie odpisałam. Nie chce z nim gadać , nie mam ochoty, po tej sytuacji. Może niektóre z Was powiedzą, że wyolbrzymiam, ale naprawdę ruszyło mnie głęboko jego zachowanie. Nie mam ochoty z nim gadać, ale jednocześnie nie chce zachowywać się jak dziecko i nie odzywać się...nie wiem jak to rozwiązać
__________________
"Siłą mężczyzny jest jego charakter, a siłą kobiety mężczyzna z charakterem"
agatka991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 13:38   #2
Cytruska89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 66
Dot.: Nerwowy facet

Powiem ci że też bym tak zareagowała jak ty, też by mi świeczki staneły w oczach jakby mój chłopak tak się do mnie zwrócił... za bardzo nie wiem co ci poradzić bo się nie znam ale cię pocieszam
Cytruska89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 13:52   #3
oneshot
Raczkowanie
 
Avatar oneshot
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 45
Dot.: Nerwowy facet

Moim zdaniem o nic się tak nie zdenerwował. Co mówiłaś? Jakie głupoty miałaś na myśli? Może też powiedziałaś coś co go zabolało, albo zdenerwowało.
Może dla Ciebie to byle co, ale z reguły jak się strzela fochy to nie dla przyjemności. Bo jaki jest sens w obrażaniu co 5 minut, jeśli rzeczywiście wszystko jest w porządku?

Tak to już bywa, że czasem się ludzie pokłócą i lecą przekleństwa. Nie powinien tak się do Ciebie odzywać, ale też Cię nie obraził w jakiś drastyczny sposób.

Pozwól się odwieźć do tej pracy i porozmawiajcie. Spytaj go o co się tak strasznie zdenerwował i jasno powiedz, że nie życzysz sobie, żeby się zwracał do Ciebie w ten sposób, nawet jeśli jest zdenerwowany, bo nie pozwolisz się w ten sposób traktować.

Myślę, że o ile nie dałaś mu większego powodu do takiego zachowania, to zrozumie i przeprosi.
oneshot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 13:56   #4
agatka991
Raczkowanie
 
Avatar agatka991
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 221
GG do agatka991
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez oneshot Pokaż wiadomość
Moim zdaniem o nic się tak nie zdenerwował. Co mówiłaś? Jakie głupoty miałaś na myśli? Może też powiedziałaś coś co go zabolało, albo zdenerwowało.
Może dla Ciebie to byle co, ale z reguły jak się strzela fochy to nie dla przyjemności. Bo jaki jest sens w obrażaniu co 5 minut, jeśli rzeczywiście wszystko jest w porządku?

Tak to już bywa, że czasem się ludzie pokłócą i lecą przekleństwa. Nie powinien tak się do Ciebie odzywać, ale też Cię nie obraził w jakiś drastyczny sposób.

Pozwól się odwieźć do tej pracy i porozmawiajcie. Spytaj go o co się tak strasznie zdenerwował i jasno powiedz, że nie życzysz sobie, żeby się zwracał do Ciebie w ten sposób, nawet jeśli jest zdenerwowany, bo nie pozwolisz się w ten sposób traktować.

Myślę, że o ile nie dałaś mu większego powodu do takiego zachowania, to zrozumie i przeprosi.
Mówienie głupot nie miało z nim żadnego związku, opowiadałam mu coś smiesznego o koleżance a to coś śpiewałam bo akurat muzyka w radio leciała...jedynie o co mógł się zdenerwować to to, że podczas powrotu zahaczyłam o sklep i zamiast 10 min byłam 25...ale jak wsiadłam do auta, bo tam na mnie czekał, to nie wyglądał na zdenerwowanego, dopiero po kilku minutach mu odbiło...
__________________
"Siłą mężczyzny jest jego charakter, a siłą kobiety mężczyzna z charakterem"
agatka991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 13:58   #5
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez agatka991 Pokaż wiadomość
Witam Was, pisze bo mam pewien problem. Mam nerwowego faceta, czasami o byle co się denerwuje i strzela fochy. W ten czwartek wracaliśmy z kilkudniowego urlopu, już podczas powrotu był jakiś nerwowy, chciałam trochę rozlużnić atmosferę i zaczęłam gadać jakieś głupoty, a na koniec wychyliłam się w jego stronę i mówię : "dawaj buziaka", a on się odsunął, myślałam że żartuje więc znowu mówię do niego, a on że nie ma ochoty na czułości....no to ja darowałam sobie dalszą rozmowę..jednak po godzinie zaczęlismy gadać ale mimo wszystko był nerwowy. Doszło do tego, że pod domem już wyjął moją torbę i zaczął szukać aparatu, na co ja "spieszy ci się, to przecież ci w domu poszukam i odbierzesz go sobie jak przyjedziesz"..powiedział am to spokojnym tonem, a on do mnie wrzasnął : "tak kur*a ci to przeszkadza"...wmurowało mnie, pierwszy raz się tak do mnie zwrócił, spojrzałąm tylko na nasz plac, bo byla tam moja mama, wstyd mi się zrobiło, że mój facet się tak do mnie zwrócił..na szczęscie tego nie usłyszała. Chciał mi zanieść walizki, ale ja ze świeczkami w oczach, mówiąc przez zęby że dam sobie radę, wyrwałam mu je a on z piskiem opon odjechał. Aż mną zatrzęsło w środku. Do dziś nie rozmawialiśmy, godzinę temu napisał mi smsa o której jutro ma mnie zawieżć do pracy (ustalaliśmy to już podczas urlopu, bo jutro nie mam się jak dostać) na to odpisalam mu, że dziękuje ze pamietał, ale musze poradzić sobie w tej sytuacji jakoś sama. Odpisał: "nie musisz" na co ja juz nic nie odpisałam. Nie chce z nim gadać , nie mam ochoty, po tej sytuacji. Może niektóre z Was powiedzą, że wyolbrzymiam, ale naprawdę ruszyło mnie głęboko jego zachowanie. Nie mam ochoty z nim gadać, ale jednocześnie nie chce zachowywać się jak dziecko i nie odzywać się...nie wiem jak to rozwiązać
Najlepiej jak się spotkacie i zapytasz go , o co mu konkretnie chodziło. Krótko i na temat.

Takie zachowanie jest na poziomie małych dzieci, strzelanie fochów.

Powiedz mu, że jest Ci niezręcznie, głupio i przykro w takich sytuacjach.


Z drugiej strony, każdy ma czasem takie gorsze dni, że wszystko go drażni, nawet niewinne osoby.
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 14:04   #6
oneshot
Raczkowanie
 
Avatar oneshot
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 45
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez agatka991 Pokaż wiadomość
Mówienie głupot nie miało z nim żadnego związku, opowiadałam mu coś smiesznego o koleżance a to coś śpiewałam bo akurat muzyka w radio leciała...jedynie o co mógł się zdenerwować to to, że podczas powrotu zahaczyłam o sklep i zamiast 10 min byłam 25...ale jak wsiadłam do auta, bo tam na mnie czekał, to nie wyglądał na zdenerwowanego, dopiero po kilku minutach mu odbiło...
No to rzeczywiście nie powód do furii. Zapytaj go po prostu.
oneshot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 14:17   #7
agatka991
Raczkowanie
 
Avatar agatka991
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 221
GG do agatka991
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez oneshot Pokaż wiadomość
No to rzeczywiście nie powód do furii. Zapytaj go po prostu.
Właśnie o to chodzi, że tak mnie zdenerwował, że nie mam ochoty z nim rozmawiać...zresztą nie ma teraz okazji żeby się spotkać, a ja jutro mam na 6 rano więc to też chyba nie jest odpowiednia pora...ale znowu nie odzywać się az do poniedziałku albo nawet i środy ?

Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale mu napisąłam teraz, że będzie lepiej jak mnie nie będzie odwoził, na co on tylko "jak uważasz"...nie przeprosił, nie narzuca się, chyba mu na rękę...
__________________
"Siłą mężczyzny jest jego charakter, a siłą kobiety mężczyzna z charakterem"

Edytowane przez agatka991
Czas edycji: 2014-08-23 o 14:18
agatka991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-23, 14:34   #8
oneshot
Raczkowanie
 
Avatar oneshot
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 45
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez agatka991 Pokaż wiadomość
Właśnie o to chodzi, że tak mnie zdenerwował, że nie mam ochoty z nim rozmawiać...zresztą nie ma teraz okazji żeby się spotkać, a ja jutro mam na 6 rano więc to też chyba nie jest odpowiednia pora...ale znowu nie odzywać się az do poniedziałku albo nawet i środy ?

Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale mu napisąłam teraz, że będzie lepiej jak mnie nie będzie odwoził, na co on tylko "jak uważasz"...nie przeprosił, nie narzuca się, chyba mu na rękę...
No ja myślę, że każda pora jest odpowiednia, żeby sobie wyjaśnić pewne rzeczy. Co za różnica, czy to piąta, czy dwudziesta, ale jak już tak postanowiłaś, a nie inaczej to się tego trzymaj.
Żadnej skruchy po nim nie widać, więc może daj mu czas, żeby to sobie trochę przemyślał i już więcej nic nie odpisuj.
oneshot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 14:38   #9
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Nerwowy facet

Komunikacja leży i kwiczy, również z Twojej winy. Zamiast od razu zareagować na słowa faceta (masz przy mnie nie przeklinać, nie życzę sobie tego), a po ochłonięciu zadzwonić / umówić się i pogadać o sytuacji, dojść do sedna problemu lub powiedzieć mu, że sorry, nie chcesz go więcej widzieć / jesteś mocno poruszona jego słowami, Ty... nie wiem w sumie co Ty robisz. Bo problem się sam nie rozwiąże, tym bardziej, że piszesz, iż "on jest nerwowy" (od jakiegoś czasu? od zawsze?). Obstawiam, że cała sytuacja, to była tylko kontynuacja czegoś, co zaczęło się już w czasie wyjazdu. Facetowi coś chodzi po głowie: może jakieś problemy w pracy, może inna, może nie widzi Was już jako pary, może długi, może..., ale jakieś "dawaj buziaka" i dziecinne próby rozładowania atmosfery niczego nie zmienią. Zacznijcie ze sobą normalnie rozmawiać i obdarzać się zaufaniem.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 14:41   #10
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Nerwowy facet

Chyba ma cie dosyc delikatnie mowiac? Xd

Wyslane przez tapatalk 2
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 14:51   #11
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Chyba ma cie dosyc delikatnie mowiac? Xd
Możliwe (i stąd ta "nerwowość"). Albo był zmęczony podróżą.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-23, 14:57   #12
agatka991
Raczkowanie
 
Avatar agatka991
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 221
GG do agatka991
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Komunikacja leży i kwiczy, również z Twojej winy. Zamiast od razu zareagować na słowa faceta (masz przy mnie nie przeklinać, nie życzę sobie tego), a po ochłonięciu zadzwonić / umówić się i pogadać o sytuacji, dojść do sedna problemu lub powiedzieć mu, że sorry, nie chcesz go więcej widzieć / jesteś mocno poruszona jego słowami, Ty... nie wiem w sumie co Ty robisz. Bo problem się sam nie rozwiąże, tym bardziej, że piszesz, iż "on jest nerwowy" (od jakiegoś czasu? od zawsze?). Obstawiam, że cała sytuacja, to była tylko kontynuacja czegoś, co zaczęło się już w czasie wyjazdu. Facetowi coś chodzi po głowie: może jakieś problemy w pracy, może inna, może nie widzi Was już jako pary, może długi, może..., ale jakieś "dawaj buziaka" i dziecinne próby rozładowania atmosfery niczego nie zmienią. Zacznijcie ze sobą normalnie rozmawiać i obdarzać się zaufaniem.
Normalnie bym mu zwróciła uwagę, ale po pierwsze, osłupiałam - pierwsza taka sytuacja, po drugie bałam się rozwijać kłótni, bo myślałam, że mama usłyszy a potem ten wstyd...i tłumaczenia by były..
__________________
"Siłą mężczyzny jest jego charakter, a siłą kobiety mężczyzna z charakterem"
agatka991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 15:03   #13
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: Nerwowy facet

Do szanującej się kobiety jej facet może się tak odezwać raz. Potem od razu przestaje być jej facetem.
Jeśli on traci panowanie nad sobą w zwykłej codziennej sytuacji, to co będzie w sytuacji kryzysowej. Nie dziwię się, że nie chcesz z nim rozmawiać i to nie jest kwestia złej komunikacji.
To moje osobiste zdanie, nie każę się nikomu z nim zgadzać, pewnie wielu osobom wyda się za ostre.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 15:08   #14
agatka991
Raczkowanie
 
Avatar agatka991
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 221
GG do agatka991
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Do szanującej się kobiety jej facet może się tak odezwać raz. Potem od razu przestaje być jej facetem.
Jeśli on traci panowanie nad sobą w zwykłej codziennej sytuacji, to co będzie w sytuacji kryzysowej. Nie dziwię się, że nie chcesz z nim rozmawiać i to nie jest kwestia złej komunikacji.
To moje osobiste zdanie, nie każę się nikomu z nim zgadzać, pewnie wielu osobom wyda się za ostre.
No właśnie, nie to że nie potrafimy rozmawiać, po prostu taka jestem zła jak przypomnę sobie tą sytuację, to jak mną to wstrząsnęło i te świeczki w oczach, które widział i które nie zrobiły na nim wrażenia. A w takim momencie powinien sie otrząsnąć i przeprosić, przytulić a on zwyczajnie darował sobie wnoszenie toreb, wsiadł do auta i odjechał...to boli...
__________________
"Siłą mężczyzny jest jego charakter, a siłą kobiety mężczyzna z charakterem"
agatka991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 15:11   #15
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Chyba ma cie dosyc delikatnie mowiac? Xd

Wyslane przez tapatalk 2
No raczej.
A już sytuacja z aparatem: Najpierw spędzasz w sklepie 25 minut, luzik, spokój, nigdzie się nikomu nie spieszy, a potem pod domem mu mówisz, że on się spieszy, więc będziesz dobra i znajdziesz aparat w domu, a on sobie później przyjedzie. Zbawiłoby Cię, gdyby normalnie wyjął ten aparat od razu? Sorry, ale nie umiem sobie wypowiedzenia tego zdania: "spieszy ci się, to przecież ci w domu poszukam i odbierzesz go sobie jak przyjedziesz" bez tonu pokazującego chęć pozbycia się chłopaka jak najszybciej, pretensje, problem i zniecierpliwienie. Może Tobie się wydaje, że byłaś milusia, ale chyba nie bardzo.

I te wszelkie Twoje fochy w stylu "poradzę sobie, daj mi spokój, łaski bez"... :facepalm:
Rozumiesz, że oczekujesz przeprosin i kajania się za tę przecinkową ku*wę w zdaniu, tak?
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 15:12   #16
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Do szanującej się kobiety jej facet może się tak odezwać raz. Potem od razu przestaje być jej facetem.
Jeśli on traci panowanie nad sobą w zwykłej codziennej sytuacji, to co będzie w sytuacji kryzysowej. Nie dziwię się, że nie chcesz z nim rozmawiać i to nie jest kwestia złej komunikacji.
To moje osobiste zdanie, nie każę się nikomu z nim zgadzać, pewnie wielu osobom wyda się za ostre.
Ja akurat się z tym zgadzam nie zdzierżyłabym wulgarnych odzywek faceta do mnie, zwłaszcza gdyby miał na mnie w taki sposób wyładowywać złość czy niezadowolenie. Uciekłabym z wrzaskiem.

Odrębną kwestią są powtarzające się "fochy" czy "nerwowość" faceta autorki. To mega meczące na dłuższą metę. Długo ze sobą już jesteście?
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 15:16   #17
agatka991
Raczkowanie
 
Avatar agatka991
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 221
GG do agatka991
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
No raczej.
A już sytuacja z aparatem: Najpierw spędzasz w sklepie 25 minut, luzik, spokój, nigdzie się nikomu nie spieszy, a potem pod domem mu mówisz, że on się spieszy, więc będziesz dobra i znajdziesz aparat w domu, a on sobie później przyjedzie. Zbawiłoby Cię, gdyby normalnie wyjął ten aparat od razu? Sorry, ale nie umiem sobie wypowiedzenia tego zdania: "spieszy ci się, to przecież ci w domu poszukam i odbierzesz go sobie jak przyjedziesz" bez tonu pokazującego chęć pozbycia się chłopaka jak najszybciej, pretensje, problem i zniecierpliwienie. Może Tobie się wydaje, że byłaś milusia, ale chyba nie bardzo.

I te wszelkie Twoje fochy w stylu "poradzę sobie, daj mi spokój, łaski bez"... :facepalm:
Rozumiesz, że oczekujesz przeprosin i kajania się za tę przecinkową ku*wę w zdaniu, tak?
Sam w trakcie drogi powtarzał, że się spieszy, bo miał na 22 do pracy.

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Cytat:
Napisane przez linaya Pokaż wiadomość
Ja akurat się z tym zgadzam nie zdzierżyłabym wulgarnych odzywek faceta do mnie, zwłaszcza gdyby miał na mnie w taki sposób wyładowywać złość czy niezadowolenie. Uciekłabym z wrzaskiem.

Odrębną kwestią są powtarzające się "fochy" czy "nerwowość" faceta autorki. To mega meczące na dłuższą metę. Długo ze sobą już jesteście?
Długo...za tydzień będzie 5 lat..
__________________
"Siłą mężczyzny jest jego charakter, a siłą kobiety mężczyzna z charakterem"
agatka991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 15:27   #18
szmyrk
Zakorzenienie
 
Avatar szmyrk
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 547
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
No raczej.
A już sytuacja z aparatem: Najpierw spędzasz w sklepie 25 minut, luzik, spokój, nigdzie się nikomu nie spieszy, a potem pod domem mu mówisz, że on się spieszy, więc będziesz dobra i znajdziesz aparat w domu, a on sobie później przyjedzie. Zbawiłoby Cię, gdyby normalnie wyjął ten aparat od razu? Sorry, ale nie umiem sobie wypowiedzenia tego zdania: "spieszy ci się, to przecież ci w domu poszukam i odbierzesz go sobie jak przyjedziesz" bez tonu pokazującego chęć pozbycia się chłopaka jak najszybciej, pretensje, problem i zniecierpliwienie. Może Tobie się wydaje, że byłaś milusia, ale chyba nie bardzo.

I te wszelkie Twoje fochy w stylu "poradzę sobie, daj mi spokój, łaski bez"... :facepalm:
Rozumiesz, że oczekujesz przeprosin i kajania się za tę przecinkową ku*wę w zdaniu, tak?
O, tak, zgadzam sie z coffee
__________________
(\__/)
{ ^y^}
szmyrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 15:33   #19
Krwawaopiekaczka
Raczkowanie
 
Avatar Krwawaopiekaczka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 87
Dot.: Nerwowy facet

Nie mieszkacie raczej razem, co? Może facet miał Cię już po prostu dosyć po urlopie? Czasem jak przychodzi do spędzania ze sobą 24h non stop to niektórzy wymiękają Poza tym musisz być strasznym wrażliwcem, skoro tak ubodło Cię przekleństwo wstawione w miejsce przecinka.

I też zgadzam się z coffee.
Krwawaopiekaczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-23, 15:49   #20
agatka991
Raczkowanie
 
Avatar agatka991
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 221
GG do agatka991
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez Krwawaopiekaczka Pokaż wiadomość
Nie mieszkacie raczej razem, co? Może facet miał Cię już po prostu dosyć po urlopie? Czasem jak przychodzi do spędzania ze sobą 24h non stop to niektórzy wymiękają Poza tym musisz być strasznym wrażliwcem, skoro tak ubodło Cię przekleństwo wstawione w miejsce przecinka.

I też zgadzam się z coffee.
Może i jestem wrażliwcem, a może po prostu mój związek do tej pory wyglądał inaczej niż może Wasz, byliśmy dla siebie kulturalni, nie padały takie słowa...a że niektórym z Was to by nie przeszkadzało to już Wasza indywidualna sprawa, że żyjecie w takich związkach gdzie jedno do drugiego uzywa takich zwrotów.
__________________
"Siłą mężczyzny jest jego charakter, a siłą kobiety mężczyzna z charakterem"
agatka991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 17:24   #21
instant_with_milk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 149
Dot.: Nerwowy facet

Jak facet ma jakis problem to powinien go poruszyc I wyjasnic. W drodze powrotnej w samochodzie byla ku temu okazja. Autorka za to w dziecinny sposob probowala go rozweselic. Ja mam takich znajomych, jest duza roznica wieku u nich. Ona kupila mu kiedys samochodzik (zabawke) dla zartu, on sie wk.....bo poczul sie traktowany jak dziecko. Moze o to poszlo. Ja po fakcie pewnie zachowalabym sie jak autorka. Czyli laski bez I zero kontaktu az przeprosi I powie jak czlowiek co mu lezy na watrobie. Jeszcze taksowki jezdza.
instant_with_milk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 18:01   #22
Mick
Rozeznanie
 
Avatar Mick
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 955
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Komunikacja leży i kwiczy, również z Twojej winy. Zamiast od razu zareagować na słowa faceta (masz przy mnie nie przeklinać, nie życzę sobie tego), a po ochłonięciu zadzwonić / umówić się i pogadać o sytuacji, dojść do sedna problemu lub powiedzieć mu, że sorry, nie chcesz go więcej widzieć / jesteś mocno poruszona jego słowami, Ty... nie wiem w sumie co Ty robisz. Bo problem się sam nie rozwiąże, tym bardziej, że piszesz, iż "on jest nerwowy" (od jakiegoś czasu? od zawsze?). Obstawiam, że cała sytuacja, to była tylko kontynuacja czegoś, co zaczęło się już w czasie wyjazdu. Facetowi coś chodzi po głowie: może jakieś problemy w pracy, może inna, może nie widzi Was już jako pary, może długi, może..., ale jakieś "dawaj buziaka" i dziecinne próby rozładowania atmosfery niczego nie zmienią. Zacznijcie ze sobą normalnie rozmawiać i obdarzać się zaufaniem.
Też tak sądzę.

Autorko, nam nie musisz się spowiadać, ale samej siebie nie okłamuj.
Mick jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 18:23   #23
agatka991
Raczkowanie
 
Avatar agatka991
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 221
GG do agatka991
Dot.: Nerwowy facet

Cytat:
Napisane przez Mick Pokaż wiadomość
Też tak sądzę.

Autorko, nam nie musisz się spowiadać, ale samej siebie nie okłamuj.
Wszyscy jesteśmy tu anonimowi, więc zarówno siebie jak i Was kłamać nie muszę, bo przydreptałam tu po radę..
__________________
"Siłą mężczyzny jest jego charakter, a siłą kobiety mężczyzna z charakterem"
agatka991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-23 19:23:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:47.