Farbowanie henną - część IV

[khloe]

Napisane przez _Tinkerbell

Ja, pozwól, że odpisze Ci jak wsiade do busa

Oki,oki

[Cherry_Muffin]

cytryna zakwasza, a odstawienie ma pozwolic na rozwoj henny

[201803111829]

Napisane przez khloe

Czy są tu dziewczyny farbujące henną baq? Po co ten sok z cytryny? Co on.daje w praktyce? Jak wpływa na kolor? I jak wplywa na kolor odstawianie henny na ileś godzin? Szczerze powiedziawszy ja nie odstawiam prawie wcale...

Sok z cytryny służy do zakwaszania i rozwinięcia barwnika, barwnik idzie bardziej w kolor czerwony niż taki stricte rudy. Najlepiej rozwija się właśnie w kwaśnym. Odstawianie też daje głębszy kolor, bez odstawiania wychodzi jaśniejszy, (barwnik rozwija się podczas trzymania na głowie a nie w miseczce), ale kolor przez to jest mniej trwały.

[Sovilo]

Dziewczyny, a jak z farbowaniem dwuetapowym siwych włosów? Będę farbowała mamie, najpierw czystą henną potem brązem. Ale- w jakim odstępie czasowym? Czy czysta henna też musi się rozwinąć w ciągu 48 godzin i dopiero potem brąz czy też dziś nakładam hennę a jutro brąz?

[macka]

Ja ostatnio robiłam i tu pisałam
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=53782572
Nie dostałam odpowiedzi czy myć ;-).
Ostatecznie zrobiłam tak jak pisałam, czyli henna na noc, rano płukania wodą, zmiana zielska i dalej do spania , drugie trzymałam 3 godziny. Jest ok. Dziwny ten kolor, bo w świetle to jak przydymiony rudy, ale ogólnie jest brąz ciemny. Po prostu nie jest jednolity jak naturalny czy z farby, tylko ma silny pomarańczowy blask w świetle ;-). Ogólnie jestem zadowolona, że zielskiem da się na siwych uzyskać taki ciemny kolor (swoje naturalne mam ciemny brąz, siwych może z 40%?)

[Cherry_Muffin]

no ja niestety nie odpowiedziałam bo na indygo i dwuetapowym się nie znam
chyba jednak więcej z udzielających się używa po prostu henny.

[macka]

Acha, henna w gorącej wodzie robiłam i cytryną zakwaszałam, a mieszankę następną, robiłam głównie pod indygo, czyli w ciepłej tylko wodzie, ok 40 stopni i z łyżką soli.

[khloe]

Napisane przez _Tinkerbell

Sok z cytryny służy do zakwaszania i rozwinięcia barwnika, barwnik idzie bardziej w kolor czerwony niż taki stricte rudy. Najlepiej rozwija się właśnie w kwaśnym. Odstawianie też daje głębszy kolor, bez odstawiania wychodzi jaśniejszy, (barwnik rozwija się podczas trzymania na głowie a nie w miseczce), ale kolor przez to jest mniej trwały.

dzięki za odpowiedz, jednak żaden z tych efektów nie jest dla mnie pożądany także czoraj zrobilam wg swojej receptury i zdjęcia dodaję w załączniku. Jak zwykle na poczatku bardzo rudawo, jednak później jest tendencja do czerwieni

[Cherry_Muffin]

mi się kolor bardzo podoba, ale skoro Tobie zależy na bardziej rudym no to faktycznie

[khloe]

Napisane przez Cherry_Muffin

mi się kolor bardzo podoba, ale skoro Tobie zależy na bardziej rudym no to faktycznie

wiesz, kolor jest ok, tyle, że z biegiem czasu bardzo ciemnieje i hmm.. jakby czerwieniał nawet jak od razu umyję włosy szamponem

[201803111829]

Ja "na rudy" dodaje rumianek zamiast wody z cytryna

[khloe]

Napisane przez _Tinkerbell

Ja "na rudy" dodaje rumianek zamiast wody z cytryna

tez tak robię-bardzo mocny rumianek+miód+kurkuma+cyn amon

[Gjanduja]

Napisane przez khloe

tez tak robię-bardzo mocny rumianek+miód+kurkuma+cyn amon

Może spróbuj potem regularnie robić płukanki np z miodem i rumiankiem?
Nie wiem czy zadziała, ale na pewno nie zaszkodzi włosom

[iskralight]

Dziewczyny pomóżcie. Farbowałam włosy henną, i przedziurawiła mi się rękawiczka, i zafarbowało mi rękę. Niczym nie mogę tego zmyć. Ludwikiem, cytryną, niczym. Mam wrażenie, że ręka coraz bardziej mi się robi zielona . Był ktoś z podobnej sytuacji?

[magyarparaszt]

zejdzie po czasie

[Cherry_Muffin]

ja nie wiem, przy pierwszych hennowaniach małowprawna ubabrana byłam w łokcie i zeszło od razu jak się zabrałam za zmywanie
może czymś tłustym, olejem? ja tak czyszczę twarz

[iskralight]

Napisane przez Cherry_Muffin

ja nie wiem, przy pierwszych hennowaniach małowprawna ubabrana byłam w łokcie i zeszło od razu jak się zabrałam za zmywanie
może czymś tłustym, olejem? ja tak czyszczę twarz

OK, pojawiła się nadzieja. Idę się myć!
Dzięki, mam nadzieję że zadziała.

[daggmara]

Napisane przez iskralight

Dziewczyny błagam pomóżcie. Farbowałam włosy henną, i przedziurawiła mi się rękawiczka, i zafarbowało mi rękę. Niczym nie mogę tego zmyć. Ludwikiem, cytryną, niczym. Mam wrażenie, że ręka coraz bardziej mi się robi zielona . Był ktoś z podobnej sytuacji?

Henna bardzo silnie barwi skore dloni, dlatego wykorzystywana jest do tatuażu mehendi. Z czasem na pewno zejdzie, ale raczej na razie bedzie widoczna.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez khloe

dzięki za odpowiedz, jednak żaden z tych efektów nie jest dla mnie pożądany także czoraj zrobilam wg swojej receptury i zdjęcia dodaję w załączniku. Jak zwykle na poczatku bardzo rudawo, jednak później jest tendencja do czerwieni

Obledny masz ten kolor z checia bym sie zamienila
Ja hym chciala wlasnie takie czerwienie uzyskac.
Jaki jest Twpj naturalny kolor wlosow?

[khloe]

Napisane przez magyarparaszt

zejdzie po czasie

Dokładnie.. no chyba,że zafarbowało paznokcie,wtedy nie ma bata-pazury do obcięcia...

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Napisane przez daggmara

Obledny masz ten kolor z checia bym sie zamienila
Ja hym chciala wlasnie takie czerwienie uzyskac.
Jaki jest Twpj naturalny kolor wlosow?

Naturalny-jestem szatynką, taki barco ciemny blond... jednak oczywiscie nakladalsm na wczesniej juz hennowane...

[sieaga]

Dziewczyny,czy wie ktoś moze kiedy pole henny wystawi hennę na Allegro??
Nie zrobiłam zapasu i nie wiem czy czekać , czy kupić tymczasowo khadi red
Po polu mam mniej przesuszone wlosy

[201803111829]

Pani od Pola pisała, że na czas świąt zawiesza działalność. Myślę że połowa /koniec stycznia.

[sieaga]

Napisane przez _Tinkerbell

Pani od Pola pisała, że na czas świąt zawiesza działalność. Myślę że połowa /koniec stycznia.

Bardzo dziękuje za odpowiedz
Czyli jednak po świętach kupie sobie khadi red

[macka]

Moje "ciemne" po dwuetapowym. W słońcu widzę że jednak czerwień nadal :-D. Choć trochę zgaszona, ale jednak, te czerwone pasma to nie brąz raczej.

[Soupir bordeaux]

Napisane przez macka

Moje "ciemne" po dwuetapowym. W słońcu widzę że jednak czerwień nadal :-D. Choć trochę zgaszona, ale jednak, te czerwone pasma to nie brąz raczej.

Ale i tak śliczne są. Te blask.
A odrost ładnie pokryło?

[macka]

Napisane przez Soupir bordeaux

Ale i tak śliczne są. Te blask.
A odrost ładnie pokryło?

Odrost - tak, pokryty. Ale jak zwykle troszkę jaśniejszy od reszty. Od trzeciego farbowania mam ciemniejsze, a te pierwsze 2-3 cm mam zawsze jaśniejsze, bardziej w czerwień lub pomarańcz ;-). Ale nie odcina się jakoś szczególnie, wygląda 100x lepiej niż siwe :-D.

[Soupir bordeaux]

Napisane przez macka

Odrost - tak, pokryty. Ale jak zwykle troszkę jaśniejszy od reszty. Od trzeciego farbowania mam ciemniejsze, a te pierwsze 2-3 cm mam zawsze jaśniejsze, bardziej w czerwień lub pomarańcz ;-). Ale nie odcina się jakoś szczególnie, wygląda 100x lepiej niż siwe :-D.

Ja farbowałam jakoś 2 razy Khadi ciemny brąz i odrost mi się strasznie odcinał. Tylko, że ja jednoetapowo robiłam. Ale przymierzam się jeszcze raz do henny, załapałam się do testów z pole henny i będę testować, choć odrost będę robić Color&Soin bez dwóch zdań.
Bardzo ładnie wyglądają Twoje włosy, powiedz czym je stylizujesz? Ta objętość i skręt, super.

[macka]

Napisane przez Soupir bordeaux

Ja farbowałam jakoś 2 razy Khadi ciemny brąz i odrost mi się strasznie odcinał. Tylko, że ja jednoetapowo robiłam. Ale przymierzam się jeszcze raz do henny, załapałam się do testów z pole henny i będę testować, choć odrost będę robić Color&Soin bez dwóch zdań.
Bardzo ładnie wyglądają Twoje włosy, powiedz czym je stylizujesz? Ta objętość i skręt, super.

Tak, jednoetapowo jak próbowałam khadi czy lassem, to też odrost bardzo słabo złapał. Dlatego teraz zmęczyłam jednak po raz pierwszy to dwuetapowe i tak wyszło ok. Tylko dwa razy więcej z tym babrania i czasu. Mam jeszcze pomysł spróbować 1 etapowo, ale nie z gotowej mieszanki. Bo mieszankę trzeba zalać gorącą wodą lub trzymać długo, a indygo tego nie lubi. A jak się chłodną zaleje, to znów henna nie puści barwnika. Więc mam pomysł aby spróbować oba zioła zrobić osobno z ceregielami dla nich właściwymi, a zmieszać na sam koniec, tuż przed położeniem na włosy. Może wtedy byłby lepszy efekt niż 1 etapowe z mieszanki.
Stylizacji konkretnej brak ;-). Takie mam, właściwie to nawet dość rozczochrane były, bo się do lekarza spieszyłam . Robię coś tylko przy myciu, potem co najwyżej zwilżam wodą rano jak zbytnio się spuszą.
Używam delikatnych szamonów, długość myje odżywka, a skórę szamponem. Potem odżywka bez silikonow. Potem koniecznie jakiś "sklejacz", żeby siana nie było. Jakiś spray/krem/emulsja/ do kręconych. Zostawiam same do wyschnięcia.

[Soupir bordeaux]

Macka super są, serio. Wstaw kiedyś zdjęcie jak się z tyłu prezentują w całości, jak będziesz miała chwilę.

[pastelpink]

Hej dziewczyny!
Natknęłam się w internecie na henny khadi w wersji bezbarwnej oraz blond. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie są to "prawdziwe" henny, ale zastanawia mnie czy mają podobne właściwości. Czytałam, że henna jest w stanie pogrubić i wzmocnić włos i nie ukrywam, że to główny powód, dla którego chciałabym jej spróbować. Mam włosy gęste, ale relatywnie cienkie przez rozjaśnianie z poziomu 6-7 do 10. Myślałam, aby nakładać hennę kilka dni po rozjaśnianiu włosów na całą długość jako zabieg pielęgnacyjny (o ile można to tak nazwać).
Jak myślicie, czy te farby nie zrobiłyby mi krzywdy? Czy są równie trwałe co tradycyjne henny? Czy rzeczywiście występuje efekt pogrubienia? I czy ciepły, żółty odcień, który zostałby po farbowaniu byłby trudny do pozbycia się? Niestety rozjaśniam włosy do chłodnych odcieni i często muszę korzystać z fioletowych produktów, aby utrzymać popielaty odcień.

[daggmara]

Napisane przez macka

Moje "ciemne" po dwuetapowym. W słońcu widzę że jednak czerwień nadal :-D. Choć trochę zgaszona, ale jednak, te czerwone pasma to nie brąz raczej.

Bardzo ładnie wyglądają. Siwków chyba nie da się zrównać z naturalnymi za pomocą henny, zawsze będą trochę jaśniejsze, ale u Ciebie dało to ładny, naturalny efekt. Jak refleksy