Jak powstrzymać się od wyciskania?!

[__Madzia__]

Tak to już jest z tymi facetami , poprostu tak mi mowi zebym sie nie przejmowała, i ze i tak mi to zejdzie, ale kiedy .

[monis:-)]

polecam zalozenie akryli gdy je mialam nic nie moglam robic i buzka sie podleczyla

[In_ThE_ShAdOwS]

Zaraz będę ryczeć Jestem głupia okropna... Rozwaliłam sobie wielkiego pryszcza, ktory juz sie goił i teraz mam jakiegoś guza Boże ratuuuj...Jestem idiotką teraz zaczęłam ciągle coś wyciskąc i skóra zrobiła się brzydka ciagle jakieś ranki. Nigdy juz nie przestanę Mam dość po co mi te cholerstwa na twarzyJa chcę ładnę cerę...

[AaniaA]

Napisane przez In_ThE_ShAdOwS

Ja chcę ładnę cerę...

rany, ja tez o tym marze!!!!

jest po 15:00, ja wyszlam z kapieli i co... przed kapiela rozdziubalam sobie jednego syfa na czole i teraz mam czerwona napuchnieta gule . zeby tego bylo malo, to jeszcze jeden dziwak na brodzie nie dawal mi spokoju . teraz wygladam tragicznie .

[bluegirl]

wracam ze spuszczoną głową bo nabroiłam trochę, bo czarne syfki powyciskałam

[In_ThE_ShAdOwS]

Wieczorem tą gulę smarowasłam cały czas lodem i dzisiaj rano juz jest tylko mały strupek. uff... Musicie się trzymać dziewczyny

[miiee]

Nie mogę wyciskać !!!!! Straszne... mam zaskórnika na buzi i niec nie mogę z nim zrobić, bo mam przedługaśne tipsy. Po raz pierwszy sobie założyłam tipsy i nic nie mogę ruszyć. Ale mnie korci, ale jak... ha ha

[Little Angel]

Czesc dziewczyny,mam ten sam problem co wy,tzn.cudnie obsypana syfkami buzie Roznie to bywa z ta moja cera,bywa lepiej i gorzej,ostatnio zmienilam dermatologa,bo mieszkam gdzie indziej.Nowy lekarz-nowe diagnozy(lecze sie od 8 lat,a dwa mies.temu dowiedzialm sie ,ze mam ŁZS ).I coz,kiedy mam wysyp,z rozpacza patrze w lustro marzac aby syfki sie zdematerializowaly(ale nie chca ).Nie wiem skad,ale jest we mnie madrosc aby nie wyciskac!Nie ruszam nieczego co nie jest w pelni dojrzale a i wtedy nie wyciskam tylko kluje zdezynfekowana igielka i delikatnie sciskam.W ten sposub nie tworza sie strupy,nie roznosze tez zarazy na cala twarz,na drugi dzien miejsce po pryszczu jest plaskie i jasne,a do pracy nie musze isc owinieta golfem po same oczka

[Belcia]

Ja tez chce miec ladna cere!!!!!

a tym czasem pogniotlam sie i na policzku mam sliwe wielkosci boiska.

[Rubina]

Hej Wam. Ja też mam ten problem, poprostu coś strasznego ! Ale walczę z tym. Nie cierpię, gdy ludzie zamiast w oczy patrzą mi się na czoło, które jest wręcz "zmasakrowane" od wyciskania !!! Nie chcę tego i chcę mi się płakać, gdy o tym pomyslę !
Muszę przestać, muszę ! W dodatku obawiam się, ze mam to na tle nerwowym. Pozdrawiam i zyczę powodzenia !

[@ska]

ja wrecz nie wierze w to co od wczoraj zrobilam z twarza. Juz bylo lepiej, a tu troche stresu,nerwow, i znow kazdy zaskornik zostal zmasakrowany. Dzis na dobitke zdarlam skore z polowy brody, nie wiem jak mi sie to kiedykolwiek wyleczy koszmar ja juz nie moge

[miiee]

Napisane przez @ska

ja wrecz nie wierze w to co od wczoraj zrobilam z twarza. Juz bylo lepiej, a tu troche stresu,nerwow, i znow kazdy zaskornik zostal zmasakrowany. Dzis na dobitke zdarlam skore z polowy brody, nie wiem jak mi sie to kiedykolwiek wyleczy koszmar ja juz nie moge

zrób sobie tipsy . Wiesz jakie ja mam katorgi z tymi tipsami patrząc w lustro... ha ha. No nic nie wycisnę. Jedynie jak są ropniaki, to można z nimi coś zdziubać.. ale tak to jedynie mi zostało smarowanie. A chodzę koło lustra i się wkurzam.. ha ha i DOBRZE!!!

[In_ThE_ShAdOwS]

Ja jestem chora i trochę posiedzę w domu więc pocieszam się myśla, że ludzie na mnie patrzeć nie muszą, a ja na nich... Tipsów sobie niestety zobić nie mogę....

[@ska]

Napisane przez miiee

zrób sobie tipsy . Wiesz jakie ja mam katorgi z tymi tipsami patrząc w lustro... ha ha. No nic nie wycisnę. Jedynie jak są ropniaki, to można z nimi coś zdziubać.. ale tak to jedynie mi zostało smarowanie. A chodzę koło lustra i się wkurzam.. ha ha i DOBRZE!!!

hihi niezly pomysl az pomysle o tym, tylko chyba to drogie troche. Zreszta znajac siebie, to ja z tipsami to bym sie chyba zabila, tzn podrapala wszedzie oczywiscie niechcacy

a co do mojej glupoty, to dzis tragedia. Juz nie ruszam, ale tak mnie to boli ze nie wytrzymam. Zdarta skora, cholera jasna, to sie chyba nie wyleczy szybko i jak tu wyjsc tak z domu? to jest naparwde taka glupota, ze szok, jak mozna sobie cos takiego robic??? juz nie wiem co robic

[Hanka20]

ja tez dzisiaj nie co nabroiłam! poszly dwa syfki, ale zaraz po ich usunieciu przetarlam je tonikiem antybakteryjnym i potraktowalam metronidazolem w żelu. ciekawe jak to bedzie wygladalo jutro... zaczynam praktyke w salonie i chce jakos wygladac, a tu taki klops...

[Wieja]

normalnie zwariować można !! nic tylko zakneblować sie na bezludnej wyspie !! nie cierpię jak ludzie się na mnie patrzą i czuję w ich wzroku współczucie i dystans jakbym była ciężko chora a najgorsza jest świadomość tego co widzą, bo jak tu się obejść bez lustra

[nataliacz]

Oj nabroiłam

[In_ThE_ShAdOwS]

Napisane przez Wieja

normalnie zwariować można !! nic tylko zakneblować sie na bezludnej wyspie !! nie cierpię jak ludzie się na mnie patrzą i czuję w ich wzroku współczucie i dystans jakbym była ciężko chora a najgorsza jest świadomość tego co widzą, bo jak tu się obejść bez lustra

mnie najbardziej wkurza tekst "rozmaż sobie korektor" kiedy osoba mówiaca to ma na twarzy pół nierozmazanej tapety w dodatku nie dobranej do koloru skóry tak na marginesie to własnie wydusiłam schodzacego wysuszonego syfka, bo ropa juz tak jakos ładnie wyszła...

[AaniaA]

wczoraj w nocy zmasakrowalam sobie buzke (juz dawno tak nie nabroilam ). ja widze, ze u mnie jest tak - im gorzej w buzia tym bardziej grzebie. to jest chore, bo to takie bledne kolo . wlasnie dzis musialam poprawic swoje nocne dzielo - jakas ropa po nocy zebrala mi sie w jednym miejscu i teraz po zakonczeniu "dziela" jest lepiej. dzis w nocy jak sie zobaczylam to powiedzialam sobie, ze nie moge ruszac, przerazilam sie swojego wygladu . juz dawno tak nie wygladalam . ciekawe ile wytrzymam?!

[bluegirl]

Napisane przez nataliacz

Oj nabroiłam

ja tez i to bardzo przez to ze lustra w pracy są przy świetle dziennym i widzię wsszystko a w domu nabroję zawsze potem

[ewunia2]

Dziewczyny ja Wam chyba łapy poobcinam

[AaniaA]

Napisane przez ewunia2

Dziewczyny ja Wam chyba łapy poobcinam

oj ewunia przydaloby sie!

[innuendo]

a ja widocznie na tyle silną wolę mam, że wizja poharatanej cery mnie tak przeraża, że odechciewa mi się jakichkolwiek eksperymentów twarzowych. Ostatnio wogóle ze mną jest lepiej, bo używam lysanel acitve, więc zbytnio nie mam, czego wyciskać.

a poza tym, w czasie kryzysu, chowam lusterko najłębiej, jak się da i mam problem z głowy.
trzymajcie się!

[AaniaA]

Napisane przez innuendo

Ostatnio wogóle ze mną jest lepiej, bo używam lysanel acitve, więc zbytnio nie mam, czego wyciskać.

to tak jak pisalam wczesniej. im mam gorsza buzie tym bardziej przy niej grzebie (wiem, ze to sprawia, ze jest jeszcze gorzej), a jak mam ladna cere to nie tykam jej.

Napisane przez innuendo

a poza tym, w czasie kryzysu, chowam lusterko najłębiej, jak się da i mam problem z głowy.

no u mnie to w ogole nie dziala. ja zazwyczaj katuje sie przy duzym, lazienkowym lustrze.

[innuendo]

ja w takim wypadku staram się omijac wszystkie lustra szerokim łukiem, a przy codziennej toalecie przy tym dużym łazienkowym patrzę się na siebie jak najmniej, jeżeli już to ze znacznej odległości, żeby nie kusiło mnie coś, co naprawdę jest niewidoczne gołym okiem .

[@ska]

Napisane przez innuendo

ja w takim wypadku staram się omijac wszystkie lustra szerokim łukiem, a przy codziennej toalecie przy tym dużym łazienkowym patrzę się na siebie jak najmniej, jeżeli już to ze znacznej odległości, żeby nie kusiło mnie coś, co naprawdę jest niewidoczne gołym okiem .

i masz racje! tez tak musze robic

[Hanka20]

Napisane przez @ska

i masz racje! tez tak musze robic

ja tez, tylko... to strasznie trudne!!

[@ska]

Napisane przez Hanka20

ja tez, tylko... to strasznie trudne!!

no niestety bardzo trudne... ale musimy dac rade!!

[miiee]

Napisane przez AaniaA

no u mnie to w ogole nie dziala. ja zazwyczaj katuje sie przy duzym, lazienkowym lustrze.

ja mam wielkie oświetkole w pokoju, w samym jego środku. ( katorga ) odkąd mam to lustro bardzo pogorszyła mi się cera , śwatłó z lapm pada wprost na wielkie lustro, oświetlając je najbrdziej.... I jak tu być normalnym ... Ale teraz z tipsami nie wyciskam, bo się nie da... hihi...

[AaniaA]

no ja wczoraj sie zaparlam i nie dusilam, chociaz tyle. musza mi sie zagoic rozne cuda na twarzy po tym ostatnim wyciskaniu.