Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!

[aggie2006]

Witam Wizażanki,

Przykro mi, ale do mnie te wszystkie informacje nie docierają. Zaczęłam czytać forum od początku, ale ogrom tego mnie przeraził i jedyne co wiem,że po retinoidach należy stosować filtry i to na dodatek fotostabilne, co mi nic nie mówi.

Dlaczego zainteresowałam się retinoidami???

Mam 23 lata, skórę już mieszaną, sporadyczne wypryski(bardziej na własne żądanie), zaskórniki w sferze T i taką jakby podskórną kaszkę zwłaszcza na policzkach. Naczynek brak. Skóra przeciętnie wrażliwa. Chciałbym zlikwidować pozostałości po samodzielnych zabawach w kosmetyczkę, czyli wyciskaniu;-(((( Niestety zostały takie ciemniejsze ślady i bardzo mnie to szpeci. Na co dzień się maluję, więc wygląda to jako tako, ale bez tej tapety...same wiecie...

Kiedyś przeprowadzałam kurację kwasami Aha glikolowym 50%. Efekty średnie, skóra się trochę wygładziła i to wszystko. Blizenki pozostały;-(

Dlatego też będąc na depilacji laserowej pani doktor, gdy rzuciła hasło retinoidy zainteresowałam się.

Myślę o Zoracu, tym 0,05 %, ale nie wiem czy mam do tego skórę jakoś przygotować???

Czy mogę się w między czasie malować?

Jak często mogę to cudo stosować?

Czy może lepiej zacząć czymś słabszym np Effaclar K???

Dziewczyny bardzo proszę o radę. Naprawdę jestem w kropce, a czas ucieka, chciałam troszkę do lata tą buzię podszykować. Jaki krem się powinno po tych specyfikach stosować? Czytałam na forum, że Avene z filtrami są dobre, ale podobno tłuste;-( Bardzo proszę o przyjęcie mnie do swojego grona bym mogła staną na wysokości zadania bycia królikiem doświadczalnym;-)

Pozdrawiam

[~~ALa~~]

aggie, ja sama nie stosowałam retinoidów, ale mogę conieco podpowiedzieć z tego co pamiętam z lektury forum
fotostabilne to znaczy ze pod wplywem promieni slonecznych nie rozkladaja sie. filtry niefotostabilne ok. 2 godziny po wyjsciu na slonce przestaja dzialac.
a propos filtrow polecam lekture tego watku:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ady+stosowania
a konkretnie postu #6.
poza markami wymienionymi jest jeszcze klika innych fotostabilnych, mi przychodzi do glowy iwostin solecrin.
z tego co wiem retinoidy nalezy stosowac zaczynajac od stosowania rzadziej, pozniej coraz czesciej. trzeba bacznie obserwowac reakcje skory na ich stosowanie i do niej dostosowywac czestotliwosc stosowania. ale konkretne zalecenia dot. retinoidow musi Ci juz ktos inny powiedziec, bo ja nie pamietam. malowac sie mozna, wazne zeby po prostu nie podrazniac skory juz podraznionej retinoidami, no i makijarz nie powinien gryzc sie z filtrami.
pozdrawiam serdecznie, glowa do gory!

[monika260]

witam,pytanie poniżej...

[monika260]

Witam, mam pytanie do wszystkich tu obecnych ekspertek retino - kwwasowych.
Mam cerę problemową, mieszaną. Od paru tygodni stosuję codziennie na noc diacneal, działa, nie mam podrażnień, lekko się łuszczę, skóra ladniejsza niż była. Niedługo skńczy mi się tubka i chciałabym sięgnąć po coś silniejszego. Co polecacie?
Lysanel, Glyco A, Effaclar? A może coś na zmianę?
Zależy mi na usunięciu przebarwień, zaskórników, spłycenia zmarszczek. Jak długo mogę stosować taką kurację? Oczywiście filtrów i nawilżaczy używam.
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi.

[miziowa]

stosuję diacneal od ponad miesiąca.Początkowo przesadziłam z częstotliwością aplikacji i ...była skóra staruszki ,mega podrażnienie,wysuszenie i etc .Teraz stosuję go tak +- 2-3 razy w tygodniu ,ale dołozyłam na dzień serum z wit c (z BU flavo 15%) i znów mam staruszkę w wewnętrznych kącikach oczu a w zewnętzrnych mega podrażnienie .
pytania
-czy efekt staruszki może występować po X razy ?
-czy wit C też jest odpowiedzialna za Efekt staruszki ? bo nie diacnealowałam się już pod oczami a staruszka straszy ponownie
-może przejśc na delikatniejszy Effaclar K ? zamiast Diacnealu ?

[Soft]

jestem po 1wszej wizycie u dermatologa i przepisano mi Isotrexin , mam go stosować miejscowo na noc. Zastanawiam się czy mogę stosowac kremy brązujące np. na dzień?Czy nie powstana jakies plamy w miejscach na które będę nanosić isotrexin.

[azzis]

Jestem na kuracji izotretioniną (doustnie) i nie wiem czy mogę stosować tonik BHA 2% i serum z wit.C z Biochemii Urody.
Dermatolog pozwoliła na używanie Effaclaru K (a to przecież też kwas BHA), więc chyba toniku mogłabym używać. Ale nie wiem jak z serum z wit. C.

[Marie_Antoinette]

witajcie
czytałam Wasz wątek ale niestety tylko się bardziej zakręciłam od nadmiaru informacji.
Popadam już w rozpacz bo nie wiem co mam robić...
Pomóżcie mi ułożyć kurację dla mnie, przez pół roku stosowałam pod oczy krem chyba Ystheal (wyrzuciłam opakowanie)działał umiarkowanie, nie zauważyłam większych rewolucji. Teraz chciałam zaaplikować coś na całą twarz gdyż pojawia mi się coraz więcej zmarszczek pod oczami oraz bruzdy noso-wargowe no i czółko
Myślałam o stosowaniu Diacnealu ale on chyba nie jest dobry na pękające naczynka (mam je na nosie), czy dobrze zrozumiałam?
Wiem że przy stosowaniu kwasów trzeba stosować filtry, myślałam o Avenie 50, to chyba dobry wybór?
Ale od jakich kwasów zacząć aby sobie nie zaszkodzić?
Mam cerę mieszaną, nie jest ona bardzo wrażliwa.

Będę wdzięczna za wszelką pomoc gdyż teraz to już tylko siedzę i płaczę z bezsilności , bez was sobie nie poradzę

Marie

[rav12345]

Ja w swojej historii na twarz stosowałam, głownie jako kuracje przeciwtrądzikową:

- Differin - nie lubiłam go - dostałam większego wysypu, wtedy nie wiedziałam, że tak ma być. Po 3 miesiącach regularnego stosowania i braku poprawy pobiegłam do dermatologa i dostałam Izotrexin.
- Izotrexin - wtenczas też niewiele zdziałał dobrego, choć jego konsystencja przypadła mi do gustu.
- Glyco-A - skóra na początku piekła po nim niesamowicie. Po ok. 2 tygodniach nastąpiło złuszczanie. I trwało przez cały czas stosowania kosmetyku. Nateżenie trądziku jednak nie uległo zmianie.
- dwa peelingi kwasem glikolowym - po pierwszym twarz wyglądała już dobrze po 4 dniach. Przy drugim peelingu dostałam za mocną dawkę - twarz była w bąblach i krwistych strupach przez tydzień. Goiła sie później przez ok. miesiąc, ale po tym czasie była ładna i całkiem gładka. Trądzik zmalał o jakieś 40%.

Najlepsze jest to, że wtedy, w trakcie stosowania wszystkich powyższych środków dermatolog nie poinformował mnie o stosowaniu filtrów .


Ostatnio, po odstawieniu tabletek leczę sie sama Izotrexinem (+ filtr 70 na dzień). Efekty są dobre, skóra ładnie sie złuszcza. Tylko znów byłam nadgorliwa, i nie dość że najpierw stosowałam Izotrexin co wieczór, to ostatnio pozwalałam sobie na używanie go dwa razy dziennie. Skóra jednak jakoś to wszystko przetrzymała.
Ostatnio jednak zrobiłam sobię parówkę oczyszczającą, oczyściłam twarz, a następnie nałożyłam Izotrexin. Zrobiłam to chyba za szybko, ale efekt mi się podobat - złuszczam się teraz jak po pierwszym peelingu glikolowym, i widzę, że czeka mnie jeszcze dobre 2-3 dni zchodzenia naskórka.

Jak tylko skończy mi się Izotrexin, przechodzę na kurację kwasami od Pauli, AHA i BHA na zmianę co wieczór. Mam nadzieję, że jakoś moja skóra to przetrzyma.

[arba]

Napisane przez miziowa

stosuję diacneal od ponad miesiąca.Początkowo przesadziłam z częstotliwością aplikacji i ...była skóra staruszki ,mega podrażnienie,wysuszenie i etc .Teraz stosuję go tak +- 2-3 razy w tygodniu ,ale dołozyłam na dzień serum z wit c (z BU flavo 15%) i znów mam staruszkę w wewnętrznych kącikach oczu a w zewnętzrnych mega podrażnienie .
pytania
-czy efekt staruszki może występować po X razy ?
-czy wit C też jest odpowiedzialna za Efekt staruszki ? bo nie diacnealowałam się już pod oczami a staruszka straszy ponownie
-może przejśc na delikatniejszy Effaclar K ? zamiast Diacnealu ?

Obawiam się że tak. Takie przynajmniej mam doświadczenie. Stosuję Retin A od ponad roku a od czasu do czasu mam straszliwe zmarchy pod oczami. Jest to wynikiem przsuszenia skory która w tym miejscu jest cieńsza i dlatego zmarszczki są bardziej widoczne. Teraz pilnuję się i nie daję Retinu za często pod oczy. W międzyczasie nawilżam i odżywiam (patrz stosowne wątki o nawilżaniu)

[HolyBoy]

Jestem chlopakiem, mam tradzik, blizny po tradziku, wagry, zaczerwienienia i wszytsklo co mozecie sobie tylko wyobrazic.
Postanowilem zaczac stosowac kwasy i filtry (koniec z solarka, opalaniem, teraz mam manie na porcelanowa cere).
Mysle, ze jeszcze nie jest za pozno(luty) na rozpoczecie kuracji Diacnealem + filtry LRP SPF 60 + krem Avene Hydrance Optimale Legere + peeling enz. AA
MOze za 1-2 miesiace dolaczyc do zestawu Effaclar K

Co o tym myslicie?

[Soft]

Stosuje 3 dzień isotrexin na noc miejscowo, nie zauwazyłam jeszcze zadnego złuszczenia, ani troche mnie nie podraznił. Moze uda mi sie uzyskać od was pomoc mianowicie może wiecie czy mozna podczas kuracji isotrexinem stosowac jakies kosmetyki oczyszczające? Nawet delikatne peelingi i maseczki do cer wrazliwych? Zapomnialam spytac o to pani dermatolog

[Goosberry]

Napisane przez Marie_Antoinette

witajcie
czytałam Wasz wątek ale niestety tylko się bardziej zakręciłam od nadmiaru informacji.
Popadam już w rozpacz bo nie wiem co mam robić...
Pomóżcie mi ułożyć kurację dla mnie, przez pół roku stosowałam pod oczy krem chyba Ystheal (wyrzuciłam opakowanie)działał umiarkowanie, nie zauważyłam większych rewolucji. Teraz chciałam zaaplikować coś na całą twarz gdyż pojawia mi się coraz więcej zmarszczek pod oczami oraz bruzdy noso-wargowe no i czółko
Myślałam o stosowaniu Diacnealu ale on chyba nie jest dobry na pękające naczynka (mam je na nosie), czy dobrze zrozumiałam?
Wiem że przy stosowaniu kwasów trzeba stosować filtry, myślałam o Avenie 50, to chyba dobry wybór?
Ale od jakich kwasów zacząć aby sobie nie zaszkodzić?
Mam cerę mieszaną, nie jest ona bardzo wrażliwa.

Będę wdzięczna za wszelką pomoc gdyż teraz to już tylko siedzę i płaczę z bezsilności , bez was sobie nie poradzę

Marie

Diacneal może faktycznie podrażniac naczynka za wzgledu na kwasy AHA. Jest za to Diroseal Avene tez retinaldehydem, ktorego zadaniem jest wzmocnienie naczynek. Mi bardzo ladnie zlagodzil mocno juz widoczne naczynka. Takze na sfere nosa smaruje sie dirosealem a cala reszta Ysthealem+ i jestm bardzo zadowolona . Po roku widze zdecydowane pomiejszenie bruzd nosowo-wargowych a lwiej zmarszczki. Dziwie sie ze nie ma u Ciebie żadnej różnicy po stosowaniu Ysthealu. chyba ze to był specjalny pod oczy? A ten ma mniej retinaldehydu niż ten do twarzy. Ja smaruje sie pod oczy właśnie tym i jest git! Plus Effaclar 2-3 razy w tygodniu.

[utrapienie]

Napisane przez HolyBoy

Jestem chlopakiem, mam tradzik, blizny po tradziku, wagry, zaczerwienienia i wszytsklo co mozecie sobie tylko wyobrazic.
Postanowilem zaczac stosowac kwasy i filtry (koniec z solarka, opalaniem, teraz mam manie na porcelanowa cere).
Mysle, ze jeszcze nie jest za pozno(luty) na rozpoczecie kuracji Diacnealem + filtry LRP SPF 60 + krem Avene Hydrance Optimale Legere + peeling enz. AA
MOze za 1-2 miesiace dolaczyc do zestawu Effaclar K

Co o tym myslicie?

Nigdy nie jest za późno
Biorąc pod uwagę, że mężczyźni mają mniej delikatną skórę, to jak zobaczysz, że kremy ci nie szkodzą (tj. nie podrażniają i nie wysuszają), to bez problemów możesz jednocześnie używać i diacneal i effaclar i to już w niedługim czasie, a bez czekania kilka tygodni. Przynajmniej będziesz mieć dwa, a nawet trzy w jednym: BHA, kwas glikolowy i retinaldehyd.
Co do nawilżacza Avene, to nie wiem, czy nie okaże się za lekki, ale sam się przekonasz.

Ogólnie, pomysł super

[HolyBoy]

zastanowie sie, bo sie troche boje, mam odpowiedzialna prace i musze wygladac, a gdybym sie tak np zaczal bardzo luszczyc to ja nie wiem co wtedy, masakra, tym bardziej ze uzywam pudrow matujacych ktore podkreslaja kazda skorke :P

[bogotta]

kazdy z nas ma odpowiedzialna prace ja patrze moim pacjentom prosto w twarz z odleglosci 30 cm,nie przejmuje sie ze mi sie luszczy skora ,albo ze sie swiece po jakims tłusciochu w trakcie nawizania ---wole juz to niz wagry i krosty ---zapewniam cie ze wiekszosci nikt nie zwraca na to uwagi -tylko my sami mamy troche przewrazliwione skory i dusze

[Brendzia]

powracam do wątku, choć jeszcze z lekka przyślepa
faktycznie skóra się uspokoiła, dziękuję za rady . nie wiem czy ktos juz opisywał efekty locacidu, więc dla zainteresowanych: w czwartym tyg stosowania nieprzyjemne objawy zmalały, twarz nieprzyjemnie reaguje np na mocniejsze potarcie, a już ręcznikiem - brrr... kurze łapki już nie czerwone, ale pieką niemożliwie kiedy np oko mi łzawi. świąd - i to jest najlepsza wiadomość - ustąpił o 90%.
ogólnie do zniesienia.
co do złuszczania to u mnie są to drobniutkie skóreczki, żadne tam płaty, właściwie mocno widać tylko na brodzie - mam tam złuszczony placek i brzegi się nieco odznaczają cos jakbym się za mocno opaliła. poza tym naprawdę złuszczenia są do opanowania, ładnie schodzą przy myciu twarzy. a może to kwestia odżywczego kremu..? choć nie sądzę

[rhian]

Kochane, stosuje Retin od maja zeszlego roku, co trzeci dzien, nie mialam przerwy w wakacje, bo nie bylam w zadnym slonecznym miejscu. ale na poczatku marca jade na narty na lodowiec, gdzie bedzie mocno slonecznie + promienie odbijane od sniegu + wysokosc npm, co daje pewnie tak duza ekspozycje na UV jak srodek lipca na plazy.
no i zastanawiam sie co robic- odstawiac retin, a jesli tak, to o ile wczesniej? oczywiscie wolalabym tego nie robic, bo ponownego przechodzenia przez mega luszczenie sie chyba bym nie zniosla...

[Goosberry]

Odstawic, odstawic . Jakies 10 dni przed wyjazdem. Skóra i tak ci się nie zregeneruje, że by powrócić do swojej normalnej grubości, ale przynajmniej nie będzie taka wrażliwa na promienie. Czyli odstawić, ale ochrona UV nadal 100%!!. Poza tym po tej przerwie też nie powinnaś reagowac jak na początku kuracji. Skóra tak szybko nie zapomina . Ja odstwiłam Zorac na 3tyg i po powrocie było tylko mninimalnie większe łuszczenie niż przed przerwą.

A tak przy okzaji. czy w trakcie regularnego stosowania Retinu przestałaś w którymś momencie się luszczyć? Bo ja na Zoracu poł roku co 3 dni, ale i tak mi skórki schodza...

[marea]

A ja z kolei w ktoryms z watkow wyczytalam ze Retin nie uwrazliwia skory na slonce w sposob tak jak to robia np kwasy AHA i je musowo powinno sie odstawic na czas wakacji, czytalam ze ktoras zaawansowana wizazanka nie odstawia retinu na wakacje i okresy silnego naslonecznienia aczkolwiek zawsze sie filtruje min 50+ SPF i oczywiscie nie wystawia sie celowo na ekspozycje slonca, typu plazowanie...wiec sumujac mysle ze kilka dni przed warto by bylo odstawic...i filtrowac sie sumiennie...

[bossy]

Ja używałam Diacenalu i acne dermu, ale mi nie służyły. Wcześniej miałam również glyco-A. a po diacenalu pękło mi naczynko, więc odstawiłam całkowicie. widocznie diacenal nie jest dla mnie (zużyłam 2 x 5ml tubeczkę i ok 4 uzycia z pełnowymiarowego opakowania), i odstawiłam. nawet fakt, że mocno nawilzałam nic nie dał. a acne dermu po prostu nienawidzę używać. czuję ogromny dyskomfort, gdy go mam na twarzy, i zaczynam się denerwować. więc też odstawiłam. co się będę stresować

natomiast diroseal mnie najpierw zapchał a potem poparzył

wczoraj kupiłam sobie krem nuxe eticelante złuszczający z kwasami i mam nadzieję, że to będzie coś co mi przysłuży.. po 1 użyciu jak narazie jestem zadowolona, nie było uczucia ściągnięcia, mrowienia, szczypania. w porównaniu do innych kwasowych 1 razów nuxe wypadł dobrze. no ale zobaczymy co będzie dalej.

szkoda, że ten diroseal tak na mnie zadziałał. bo chętnie bym go uzywała, bo ma retinoidy i jest na naczynka.. a chciałabym swoją skórę uchronić przed ewentualnymi pęknięciami naczynek.

[marea]

Moze za czesto ich uzywalas?! moze za malo sie w miedzy czasie nawilzalas!?
Ja moge wszytsko uzywac i nic mi sie nie dzieje...bogu dzieki...kwasy aha15, diacneal, moze za kilka miesiecy wystartuje z czyms ciezym skoro wszytsko mi narazie sluzy..ale robie przerwy, 1no, 2 dniowe w uzywaniu..nigdy czesciej niz 2 noce pod rzad...i to raz na tydzien lub raz na 2 tygodnie..tak z rzedu..staram sie obserwowac skore i nawilzac gdy za bardzo sie przesusza

Napisane przez bossy

Ja używałam Diacenalu i acne dermu, ale mi nie służyły. Wcześniej miałam również glyco-A. a po diacenalu pękło mi naczynko, więc odstawiłam całkowicie. widocznie diacenal nie jest dla mnie (zużyłam 2 x 5ml tubeczkę i ok 4 uzycia z pełnowymiarowego opakowania), i odstawiłam. nawet fakt, że mocno nawilzałam nic nie dał. a acne dermu po prostu nienawidzę używać. czuję ogromny dyskomfort, gdy go mam na twarzy, i zaczynam się denerwować. więc też odstawiłam. co się będę stresować

natomiast diroseal mnie najpierw zapchał a potem poparzył

wczoraj kupiłam sobie krem nuxe eticelante złuszczający z kwasami i mam nadzieję, że to będzie coś co mi przysłuży.. po 1 użyciu jak narazie jestem zadowolona, nie było uczucia ściągnięcia, mrowienia, szczypania. w porównaniu do innych kwasowych 1 razów nuxe wypadł dobrze. no ale zobaczymy co będzie dalej.

szkoda, że ten diroseal tak na mnie zadziałał. bo chętnie bym go uzywała, bo ma retinoidy i jest na naczynka.. a chciałabym swoją skórę uchronić przed ewentualnymi pęknięciami naczynek.

[bossy]

Napisane przez marea

Moze za czesto ich uzywalas?! moze za malo sie w miedzy czasie nawilzalas!?
Ja moge wszytsko uzywac i nic mi sie nie dzieje...bogu dzieki...kwasy aha15, diacneal, moze za kilka miesiecy wystartuje z czyms ciezym skoro wszytsko mi narazie sluzy..ale robie przerwy, 1no, 2 dniowe w uzywaniu..nigdy czesciej niz 2 noce pod rzad...i to raz na tydzien lub raz na 2 tygodnie..tak z rzedu..staram sie obserwowac skore i nawilzac gdy za bardzo sie przesusza

używałam z ostrożnością. zaczełam od 2 razy w tygodniu, nawilżałam codziennie, nawet jak używałam diacenalu to po ok 4 h nakładałam krem nawilżający (eucerin z 5% mocznika). wiem już, że kwas glikolowy nie jest dla mojej cery. a diroseal? nie wiem. może zrobię do niego kiedyś 3 podejście

a acne dermu nienawidzę samego w sobie

obecnie mam ten nuxe na noc, mam też xerialine, i antiroigerusa (chyba dobrze napisalam ) avene na dzien, no i filtr avenke cleanance.

[marea]

Fakt kazda cera jest inna....co zrobic trzeba testowac testowac i jeszcze raz etstowac by znalezc te swoje idealy pielegnacyjne

Napisane przez bossy

używałam z ostrożnością. zaczełam od 2 razy w tygodniu, nawilżałam codziennie, nawet jak używałam diacenalu to po ok 4 h nakładałam krem nawilżający (eucerin z 5% mocznika). wiem już, że kwas glikolowy nie jest dla mojej cery. a diroseal? nie wiem. może zrobię do niego kiedyś 3 podejście

a acne dermu nienawidzę samego w sobie

obecnie mam ten nuxe na noc, mam też xerialine, i antiroigerusa (chyba dobrze napisalam ) avene na dzien, no i filtr avenke cleanance.

[anastazjaaa2]

Witam
Mam zamiar zacząć używać kosmetyków z kwasami i przyznam się szczerze, że troszkę się pogubiłam, mimo że studiuję forum już od dłuższego czasu
W związku z tym mam pytanko do Was, jako do doświadczonych wizażanek
Czy można stosowac na zmianę, to znaczy podczas jednej kuracji tonik z kwasem BHA 2% oraz krem z kwasem AHA 4%
Pewnie już była o tym mowa 1000 razy ale wole się upewnić, coby sobie morbki nie uszkodzić za bardzo.
Zgóry dzięki za odpowiedż

[utrapienie]

Napisane przez bossy

używałam z ostrożnością. zaczełam od 2 razy w tygodniu, nawilżałam codziennie, nawet jak używałam diacenalu to po ok 4 h nakładałam krem nawilżający (eucerin z 5% mocznika). wiem już, że kwas glikolowy nie jest dla mojej cery. a diroseal? nie wiem. może zrobię do niego kiedyś 3 podejście

Ja tak samo robię z diacnealem, tj. kilka godzin po nałożeniu dodatkowo się nawilżam i jakoś mi idzie, choć szczególnie zimą narzekam na przesuszenie.
A co do dirosealu, to u mnie chwyciło za drugim razem Dostałam kremik pod choinkę i stosuję go, odpukać, 2 razy w tygodniu bez żadnych sensacji. Tzn, trochę mi brakuje takiego komfortu stosowania, jaki jest przy najzwyklejszym nawilżaczu, bo diroseal mimo wszystko jest bardziej lepki, ale oby nie było gorzej

Ale za to narzekam na "ten nowy" ROC. Mam około 10 próbek i na początku stosowało się go ekstra, a teraz perfidnie zaczął szczypać i palić i to nie tylko na twarzy, ale również na szyi. Nie wiem, może jest w nim jakieś wysokie stężenie wit. A

Czy można stosowac na zmianę, to znaczy podczas jednej kuracji tonik z kwasem BHA 2% oraz krem z kwasem AHA 4%

Możesz, możesz. Jak cię nie podrażni, to nie ma przeszkód. Po prostu będą się te dwa kwasy wzajemnie uzupełniać

[alice']

A ja kwasy stosuję od paru lat (Effaclar K, Lysanel ; kiedyś jeszcze przed laty był z Garniera taki produkt - sama kupiłam) a retinoidy od roku (Loacid, teraz Diacneal - tez kwasy zawiera) i sa to kosmetyki polecone przez dermatologa na pryszcze (w tym lekarzy z Nova dermu od dr Chlebus) i powiem Wam że o ile działają rewelacyjnie (pozbyłam się wreszcie trądziku - w wieku 35 lat) to żadna dermatolog nigdy o filtrach nawet nie wspomniała! Tyle co moje - to stosowanie Hydraphase z la Roche z SPV 15.
Tak się zastanawiam, czy jakichś szkód sobie w ten sposób nie narobiłam. Bo dopiero na tym forum dowiedziałam się że trzeba je stosować. Czy efektem takiego postępowania mogą być przebarwienia czy coś jeszcze???!!

[anastazjaaa2]

Dziękuję Ci za odpowiedż utrapienie
Mam nadzieję że moja bużka jakoś wytrzyma to co mam zamiar jej zafundować


alice
wcalw nie powiedziane że napewno będziesz miała przebarwienia, więc nie martw się na zapas, ale jaknajszybciej zmień filtr na jakiś wysoki, tak jak już wyczytałaśna forum i wtedy będziesz spała spokojnie

a ja jutro biegnę do apteki i dokupię sobie jeszcze kremik z filtrem i chyba effeclar K, bo ostatnio bużka moja zaczyna mi się znowu bardzo bardzo nie podobać , pewnie niedługo będe wyglądała jak jak czegoś nie zaczne robić.

[alice']

Napisane przez anastazjaaa2

Dziękuję Ci za odpowiedż utrapienie
alice
wcalw nie powiedziane że napewno będziesz miała przebarwienia, więc nie martw się na zapas, ale jaknajszybciej zmień filtr na jakiś wysoki, tak jak już wyczytałaśna forum i wtedy będziesz spała spokojni

Tak, właśnie zamierzam tak zrobić. Dziękuję za pocieszenie.

[bossy]

Ja w ogóle jestem przerażona dermatologami. 2 lata temu zaczęłam moją przygodę z kwasami. Stosowałam glyco-A, nie zostałam poinformowana ani o konieczności stosowania filtrów ani o tym, żeby nawilżać.
To dermatolog jest specjalistą i powinien o tym informować. Skutkiem była bardzo wysuszona skóra.

Po tych kilku dniach stosowania nuxe mam lepsze rezultaty niż po dłuższym stosowaniu diacenalu. Skóra jest ładna, jasna, rozświetlona. Nawet Mama do mnie "oo ale masz śliczną cerę"



czaję się na mat-chrono lierac emulsję na dzień. ma kwas salicylowy i witaminy a c i e. myślicie, że mogę go używać na dzień? jak na noc mam nuxe?