Zwierzaki o jakich marzycie

[aferka]

Napisane przez Martusia B.

wiesz co? tez dostałam tę widomość! pewnie krąży po całej Polsce hmmmm.. ciekawe ile w tym prawdy?

Też dostałam tę wiadomość. Nawet mój mąż dzwonił pod oba numery telefonów tam podane i w obu zgłosiła się automatyczna sekretarka z informacją że to nieaktualne (w jednym nawet dziewczyna powiedziała że jej numer znalazł się w tym mailu przez przypadek). Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Czy one zostały uśpione ?

[Basia21]

miejmy nadzieje ze to tylko byla plotka

[Lexie]

Napisane przez aferka

Też dostałam tę wiadomość. Nawet mój mąż dzwonił pod oba numery telefonów tam podane i w obu zgłosiła się automatyczna sekretarka z informacją że to nieaktualne (w jednym nawet dziewczyna powiedziała że jej numer znalazł się w tym mailu przez przypadek). Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Czy one zostały uśpione ?

Aferko, ja myślę, że nikt by nie uśpił goldenów! Przecież te psy można sprzedać po niezłej cenie nawet bez rodowodu Na pewno znaleźliby się chętni.

[Jeanette]

Też dostałam tego maila i w sumie trochę dziwne mi sie wydawało, żeby ktos chciał usypiac te psinki, tak jak lexie napisała wątpliwe żeby nie znaleźli się na nie chętni. Pewnie znów ktoś sobie "mądry" dowcip zrobił Nie rozumiem takich ludzi...

[justyna_t]

Też czytałam tą widomość.
Na dogomani juz się to wyjasniło- to głupi numer zeby sprzedaż szczeniaki.
To nie pierwszy taki numer.
Pozdrawiam

[davi]

Napisane przez Izunia86

Ojej jakie sliczniochy Uwielbiam takie malenstwa Wlasnie a czemu juz ich nie masz ,jesli mozemy spytac ?

Byly w klatce zamkniee i dorwał sie do nich pes wypuścil je a jednego nawet zjadł
a gdzi jest drugi to nie wiem

[201804200947]

No ja wiem,to glupie ale jest tu mowa o zwierzakach wszystkich o jakich marzymy,no wiec ja zawsze chcialam miec...malego slonika...Nie wiem gdzie bym go trzymala i wogole nic nie wiem ale uwazam ze sa przepiekne

[Basia21]

z takich moich nie realnych marzen to zawsze chcialam miec tygryska albo lwa cos z dziekich kotow a taki realne to buldozek francuski

[Izunia86]

Napisane przez davi

Byly w klatce zamkniee i dorwał sie do nich pes wypuścil je a jednego nawet zjadł
a gdzi jest drugi to nie wiem

Ojoj Bardzo mi przykro. Ja mam kroliki ale na szczescie lataja po calym domu i pies je tylko wacha . Ale moze ten jeden sie znajdzie Ja mam taka nadzieje

[fistaszek20]

a ja marze cały czas o białym alaskanie, niestety te psy sa rzadkościa na świecie i troche kosztują bo ponad 100 tyś. zł.

[Basia21]

woww

[Laura2112]

Napisane przez davi

Byly w klatce zamkniee i dorwał sie do nich pes wypuścil je a jednego nawet zjadł
a gdzi jest drugi to nie wiem

O rany Może faktycznie drugi gdzieś się schował ze strachu?
Dziś widziałam te zwierzaki w TV, baaardzo sympatyczne

Mój pies lubił lizać futerko królikom, aż były calutkie mokre, ale nigdy nie zjadł, nawet małych. Za to zawzięcie polował na myszy polne.

[trojka]

Marzę o śwince rasy CH Teddy, właśnie zapisałam się na styczniowy miot. Gdy zobaczyłam zdjęcia tych świnek to się zakochałam bo mam bzika na punkcie prosiaczków

[Basia39]

Napisane przez trojka

Marzę o śwince rasy CH Teddy, właśnie zapisałam się na styczniowy miot. Gdy zobaczyłam zdjęcia tych świnek to się zakochałam bo mam bzika na punkcie prosiaczków

Heh no swinki w zyciu nie mialam, ale sa fajoskie rzeczywiscie

[Mirabilka]

to mój piesio.... byly niestety- jak miał 4 miesiące (tyle ma na zdjęciu) niestety ktoś go sobie "wziął" wrrrrrrrrrrrrrrrrr

[Basia39]

Napisane przez Mirabilka

to mój piesio.... byly niestety- jak miał 4 miesiące (tyle ma na zdjęciu) niestety ktoś go sobie "wziął" wrrrrrrrrrrrrrrrrr

Jeja jak to wzioł???

[Mirabilka]

biegał w ogródku koło domu- podjechało auto i wzieli do środka, ja nawet nie zdążyłam z domu wyjść

[Izunia86]

Ojej to musialo byc okropne Strasznie Ci wspolczuje.

[CzarnyElf]

[Aka24]

Ja zawsze marzyłam o czarnym LABRADORKU a los sprawił, że od kilku m-cy jestem szczęśliwą posiadaczką biszkopta

Jeżeli chodzi o dysplazję to jest to choroba charakterystyczna dla psów większych ras. Niestety
Jest to choroba głównie genetyczna, ale nie zawsze...
Na stronie Klubu Miłośników Goldenów czytałam o goldenku z rodowodem, po przebadanych i zdrowych rodzicach, u którego własnie wykryto to choróbsko

[Basia21]

ja chyba zwariowalam na punkcie buldogow francuskich heehe tak czy siak bede miec takiego pieska codziennie przeglada wszytskie moliwe strony z ofertami to chyba jakas choroba

[lulina]

Napisane przez Bridget

Ja choruję na szczeniaka alaskana malamuta. W załączeniu fota psiura mojej przyjaciółki (suczka, ale nie chce się rozmnażać!!!). Mam nadzieję, że kiedyś jej to przejdzie i szczeniaka dostanę

Jak coś to ja mama pieska(ostatnio ma okropną chcicę ) więc moze coś z tym zrobimy. Hmmm reklama na niego...Śliczne błękitne oczy(średnio to idać na zdjęciu) i uroczy charakter

[Mroofcia]

a może któraś marzy o koszatniczkach heheh, u mnie urodziło się ostatnio 6, albo sprzedam do sklepu albo oddamw dobre rączki najchętniej w parkach, ale boskie są małe takie maciupeńkie a już sie wygłupiaja

[Mego]

Napisane przez lulina

Jak coś to ja mama pieska(ostatnio ma okropną chcicę ) więc moze coś z tym zrobimy. Hmmm reklama na niego...Śliczne błękitne oczy(średnio to idać na zdjęciu) i uroczy charakter

uuu ale przystojniaczek

[Basia21]

a moze pochwalcie sie potomstwem swoich pupilkow

[lulina]

ojojojojoj dużo by tego było. Mój Reksio jest bardzo potomny, ale niestety nawet nie miałam okazji tych jego potomków poznać- wiem to tylko z opowieści moich sąsiadów(i kolegi z klasy który raz chciał mi podrzucić szczeniaczki które za sprawką Reksia jego suczka urodziła). A Hasek... NO niestety jest większy, nie przeciśnie się przez bramę(jak Reksio) i chodzi tylko na smyczy, więc tak nie za bardzo...

[Basia21]

moja psinka ktorej juz niema mam nadzieje ze zostawila po sobie potomstwo własciwie zostawil

[Kiya]

mnie sie marzy taki rudzielec

[mafda]

Napisane przez lexie

Zdaje się, że kupowanie goldenów bez rodowodu jest baaardzo ryzykowne, bo jest to rasa ze skłonnością do dysplazji... Więc jeśli będę kiedyś kupować, to pewnie zainwestuję w rodowodowego (lae łamaniec słowny "rodowodowego" - fajnie się pisze )

Ja marze tylko o jednym piesku takim staruszku co śpi teraz na moim łózku - szkoda że nasze pupile także odchodzą
jego fatalne zdjęcie jedyne jakie znalazłam na kompie

Co do dysplazji to naprawdę uważajcie bo moja przyjaciółka kupiła sobie takiego Labradorka z rodowodem niby ze sprawdzonej hodowli nie obciążonej genetycznie ale niestety okazał się chory
Nie wiem dokłądnie jaka to hodowla ale gdzies z okolic Torunia

[Izunia86]

Napisane przez Kiya

mnie sie marzy taki rudzielec

Sliczne sa takie pieski bardzo ale to bardzo mi sie podbaja