Skarga na lekarza - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-03-01, 12:45   #1
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019

Skarga na lekarza


Mam pytanie - jak złożyć skargę na opryskliwe / protekcjonalne / chamskie zachowanie lekarza?

Niejednokrotnie zdarzało się mi lub komuś z mojej rodziny, że nie zostaliśmy potraktowani przez lekarza odpowiednio.
Nie wiem, czy złożenie skargi może coś dać, ale olanie sytuacji również na pewno nic nie zmieni.

Z tego, co czytałam na ten temat, to można zaskarżyć kompetencje lekarza (np. zła diagnoza itp.) i procesować się np. o odszkodowanie, ale co, jeśli nie chcę podważać zawodowych kompetencji lekarza i nie zamierzam próbować wywalić go z pracy, tylko chciałabym zgłosić, że zachowuje się chamsko wobec pacjentów np. po to, by jakiś przełożony tego lekarza doprowadził go do porządku, w najgorszym razie np. lecąc mu po premii?
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-01, 12:52   #2
blue3
dead & alive
 
Avatar blue3
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 330
Dot.: Skarga na lekarza

Napisz skargę jak na każdego innego pracownika i złóż ją u dyrektora przychodni, ale na cuda nie licz.
blue3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-01, 13:50   #3
jag_na
Rozeznanie
 
Avatar jag_na
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 934
Dot.: Skarga na lekarza

w internetach możesz obsmarować np na "znany lekarz"
jag_na jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-01, 15:46   #4
pannaxyzn
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 8
Dot.: Skarga na lekarza

Skarga do kierownika przychodni.
Dodatkowo napisałam złą opinię na kilku regionalnych forach internetowych. Nie wiem czy jest sens pisać na znanym lekarzu. Niby najpopularniejszy portal, ale podobno bardzo cenzurowany...
pannaxyzn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-01, 16:57   #5
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Skarga na lekarza

Miałam podobną sytuację, o ile przymykam oko na pseudo-żarty lekarzy, o tyle nie znoszę chamstwa. Pamiętam, że opisywałam zajście tutaj i dziewczyny radziły mi coś tam. Ostatecznie nic nie zrobiłam, bo nie miałam siły, a teraz jest ok. 2,5 roku od zajścia, więc nie jestem w stanie nic zrobić. Z drugiej strony to nauczyło mnie, żeby się nie poddawać i być twardym i stanowczym na linii lekarz - pacjent.
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-01, 17:04   #6
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Skarga na lekarza

Poza obsmarowaniem na internecie, nic nie zrobisz. Jak wyślesz pismo do NFZ, to oni to i tak odeślą do szefa poradni, żeby sam sobie gadał z pracownikiem. A raczej żaden szef poradni nie będzie ryzykował, że mu pracownik odejdzie, bo jest dramat z pozyskiwaniem nowych, lekarzy rodzinnych też to dotyczy. Skończy się pewnie tym, że poleci mu ustosunkować się do Twojej skargi i dostaniesz odpowiedź, w której przeczytasz, że arogancka i nieuprzejma to byłaś Ty, a on sobie nie ma nic do zarzucenia i doradza zmianę lekarza
+ nie wiem o jakich premiach piszesz, nie ma czegoś takiego, a przynajmniej ja się nie spotkałam w kontekście lekarzy pracujących w poradniach. Poza tym, jak wspominałam, taki lekarz bez problemu znajdzie pracę w innej poradni, więc jak w jednej mu choćby nieprzyjemnie nagadają, to istnieje ryzyko, że się obrazi i zmieni pracę, a szef poradni wtedy ma problem

Edytowane przez 201605300922
Czas edycji: 2016-03-01 o 17:05
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-01, 18:06   #7
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: Skarga na lekarza

Cytat:
Napisane przez Nadis Pokaż wiadomość
Poza obsmarowaniem na internecie, nic nie zrobisz. Jak wyślesz pismo do NFZ, to oni to i tak odeślą do szefa poradni, żeby sam sobie gadał z pracownikiem. A raczej żaden szef poradni nie będzie ryzykował, że mu pracownik odejdzie, bo jest dramat z pozyskiwaniem nowych, lekarzy rodzinnych też to dotyczy. Skończy się pewnie tym, że poleci mu ustosunkować się do Twojej skargi i dostaniesz odpowiedź, w której przeczytasz, że arogancka i nieuprzejma to byłaś Ty, a on sobie nie ma nic do zarzucenia i doradza zmianę lekarza
+ nie wiem o jakich premiach piszesz, nie ma czegoś takiego, a przynajmniej ja się nie spotkałam w kontekście lekarzy pracujących w poradniach. Poza tym, jak wspominałam, taki lekarz bez problemu znajdzie pracę w innej poradni, więc jak w jednej mu choćby nieprzyjemnie nagadają, to istnieje ryzyko, że się obrazi i zmieni pracę, a szef poradni wtedy ma problem
Dodam jeszcze, że jak nie ma dowodów i świadków, to już w ogóle nie ma większego sensu. Co ma swoje plusy i minusy- w końcu nikt z nas nie chciałby cierpieć, bo jakiś wredny człowiek coś tam sobie ubzdurał, albo wściekł się, bo nie dostał stosu skierowań na specjalistyczne badania z powodu kataru. Tak też może być, a nawet często bywa. A minusem jest właśnie to, że chamscy ludzie są bezkarni w takich sytuacjach.

Nie zniechęcam do pisania skargi, po prostu nie rob sobie większych nadziei. Jakby tych skarg było bardzo dużo, to pewnie by z nim porozmawiali, ale raczej nic więcej.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-03-01, 18:49   #8
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
Dot.: Skarga na lekarza

To jest chore w mojej przychodni jest lekarka tak antypatyczna , że odechciewa się wizyt ., dodatkowo ma dyżury nocne . Skarg wiele , obsmarowana jest na każdym portalu ale ma bezpieczną posadkę .
Płacę składki a jakaś śmiechu warta lekarka za kazdym razem docina i robi łaskę , że mnie przyjmie .nosz cholera człowieka trafia
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-01, 23:11   #9
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Skarga na lekarza

może złożenie skargi przez różne osoby pomoże. przynajmniej jakaś rozmowa z lekarzem czy coś... a jak nie pomoże to warto zmienić przychodnię. jak x osób zrezygnuje to będą dostawać mniejszą kasę z NFZ.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 10:31   #10
Frezja4455
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 21
Dot.: Skarga na lekarza

A ja uwazam ze skarge warto zlozyc...zwlaszcza jesli opisane zachwanie pojawia sie "regularnie" wobec Ciebie, rodziny czy znajomych. Niestety prawdopodobnie nie osiagniesz za duzo ale nie robieniam niczego na 10000% nic nie osiagniesz! Czeste jest takie podejscie polakow (moze nie tylko, nie wiem) ze ignorujemy jakis problem z gory zakladaja ze moja interwencja nic nie da...a przez to zaczynamy go akceptowac, traktowac jako norme bez szans na zmiane. Jesli kazdy kto dostrzega problem glosno by sie na jego temet odezwal uwazam ze zylo by sie nam lepiej! Taka dygresja: ostatnio najbardziej denerwuje mnie brak jakiejkolwiek reakcji ludzi na zachowania mlodziezy i nie tylko, typu rozbijanie butelek, zasmiecanie, plucie slonecznikime itp, zaklucanie spokoju w godz wieczorno-nocnych i nie tylko! Nie bojmy sie reagowac! To od nas zalezy jak w przyszlosci bedzie sie zylo naszym dzieciom!

Edytowane przez Frezja4455
Czas edycji: 2016-03-02 o 10:33
Frezja4455 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 14:11   #11
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Skarga na lekarza

Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość
To jest chore w mojej przychodni jest lekarka tak antypatyczna , że odechciewa się wizyt ., dodatkowo ma dyżury nocne . Skarg wiele , obsmarowana jest na każdym portalu ale ma bezpieczną posadkę .
Płacę składki a jakaś śmiechu warta lekarka za kazdym razem docina i robi łaskę , że mnie przyjmie .nosz cholera człowieka trafia
To po co chodzisz do nieprzyjemnej lekarki? I to nie najrzadziej?


Składki płacisz NFZ a nie jej pensję, wypadłoby skończyć z tym komunistycznonoerealistyc znym podejściem.

Skargę możesz napisać w księdze skarg- są takie w szpitalach trzeba się dowiedzieć w którym miejscu, możesz złożyć pisemną skargę i zanieść lub wysłać ją do kierownika przychodni.

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
może złożenie skargi przez różne osoby pomoże. przynajmniej jakaś rozmowa z lekarzem czy coś... a jak nie pomoże to warto zmienić przychodnię. jak x osób zrezygnuje to będą dostawać mniejszą kasę z NFZ.
NFZ nigdy nie ocenia JAKOŚCI usług.
dacn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-02, 15:30   #12
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Skarga na lekarza

Cytat:
Napisane przez Frezja4455 Pokaż wiadomość
A ja uwazam ze skarge warto zlozyc...zwlaszcza jesli opisane zachwanie pojawia sie "regularnie" wobec Ciebie, rodziny czy znajomych. Niestety prawdopodobnie nie osiagniesz za duzo ale nie robieniam niczego na 10000% nic nie osiagniesz! Czeste jest takie podejscie polakow (moze nie tylko, nie wiem) ze ignorujemy jakis problem z gory zakladaja ze moja interwencja nic nie da...a przez to zaczynamy go akceptowac, traktowac jako norme bez szans na zmiane. Jesli kazdy kto dostrzega problem glosno by sie na jego temet odezwal uwazam ze zylo by sie nam lepiej! Taka dygresja: ostatnio najbardziej denerwuje mnie brak jakiejkolwiek reakcji ludzi na zachowania mlodziezy i nie tylko, typu rozbijanie butelek, zasmiecanie, plucie slonecznikime itp, zaklucanie spokoju w godz wieczorno-nocnych i nie tylko! Nie bojmy sie reagowac! To od nas zalezy jak w przyszlosci bedzie sie zylo naszym dzieciom!
No właśnie mam podobne podejście... zazwyczaj nie reaguję i nie robię sobie nadziei szczególnych, ale chyba wolę zrobić cokolwiek niż się wkurzać po próżnicy.

Dokładniej to sytuacja była taka, że moja mama się rozchorowała w środku tygodnia i pojechała na nocny dyżur, by dostać zwolnienie, bo na rano do pracy... A zaznaczę, że moi rodzice nie z tych, co przy byle katarku wpadają w histerię tylko odwrotnie - nie są hipochondrykami i chodzą do lekarza jak są naprawdę chorzy i potrzebują pomocy.

Jak usłyszałam, że lekarz miał pretensje do mojej mamy, że przyjeżdża w nocy, zamiast w dzień, to myślałam, że mnie szlag trafi Przecież skoro jest na dyżurze, to jego zasranym obowiązkiem jest zajmować się pacjentami, a nie spać w kanciapie i mieć pretensję, że potrzebujący człowiek go budzi...

Dzięki za wszystkie rady.
Poszukam tej księgi skarg i tego, kto jest kierownikiem przychodni.

Swoją drogą, może jakby lekarze mieli premie za dobrą opinię u pacjentów to by im bardziej zależało (tak jak w prywatnych przychodniach często są dużo milsi dla pacjentów, bo im na kasie zależy i wiedzą, że jak będą chamscy, to już nie zobaczą pacjenta i jego pieniędzy ponownie).
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 15:36   #13
Frezja_1
Raczkowanie
 
Avatar Frezja_1
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 463
Dot.: Skarga na lekarza

Pojechała na SOR do szpitala czy lekarz rodzinny miał nocny dyżur? Bo jeśli na SOR, to tam powinno się zgłaszać w nagłych przypadkach, które występują w nocy, a nie po zwolnienie lekarskie z pracy na następny dzień.
Frezja_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 15:41   #14
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Skarga na lekarza

Lekarz może wystawić zwolnienie 3 dni wstecz. Szukanie po nocy lekarza do wypisania L4 to zawracania bezsensowne tyłka.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 17:47   #15
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Skarga na lekarza

ale chyba logiczne jest, że jak pacjent zmieni przychodnię to inna przychodnia dostaje za niego kasę. a kasa płynie nawet jak ktoś nie chodzi do lekarza, także po co dawać im zarabiać, jak nie jesteśmy zadowoleni z obsługi?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 19:00   #16
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Skarga na lekarza

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
ale chyba logiczne jest, że jak pacjent zmieni przychodnię to inna przychodnia dostaje za niego kasę. a kasa płynie nawet jak ktoś nie chodzi do lekarza, także po co dawać im zarabiać, jak nie jesteśmy zadowoleni z obsługi?
Jak to po co? Aby można było marudzić!!!
dacn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 19:34   #17
GangstaBaby
BLACK&WHITE
 
Avatar GangstaBaby
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: UE
Wiadomości: 633
Dot.: Skarga na lekarza

Cytat:
Napisane przez Pantegram Pokaż wiadomość
No właśnie mam podobne podejście... zazwyczaj nie reaguję i nie robię sobie nadziei szczególnych, ale chyba wolę zrobić cokolwiek niż się wkurzać po próżnicy.

Dokładniej to sytuacja była taka, że moja mama się rozchorowała w środku tygodnia i pojechała na nocny dyżur, by dostać zwolnienie, bo na rano do pracy... A zaznaczę, że moi rodzice nie z tych, co przy byle katarku wpadają w histerię tylko odwrotnie - nie są hipochondrykami i chodzą do lekarza jak są naprawdę chorzy i potrzebują pomocy.

Jak usłyszałam, że lekarz miał pretensje do mojej mamy, że przyjeżdża w nocy, zamiast w dzień, to myślałam, że mnie szlag trafi Przecież skoro jest na dyżurze, to jego zasranym obowiązkiem jest zajmować się pacjentami, a nie spać w kanciapie i mieć pretensję, że potrzebujący człowiek go budzi...

Dzięki za wszystkie rady.
Poszukam tej księgi skarg i tego, kto jest kierownikiem przychodni.

Swoją drogą, może jakby lekarze mieli premie za dobrą opinię u pacjentów to by im bardziej zależało (tak jak w prywatnych przychodniach często są dużo milsi dla pacjentów, bo im na kasie zależy i wiedzą, że jak będą chamscy, to już nie zobaczą pacjenta i jego pieniędzy ponownie).
Lekarz mial racje, ze sie wkurzyl. Sor jest na nagle przypadki, a nie po to by brac sobie L4 bez kolejki w przychodni.
Twoja mama mogla isc spokojnie w dzien do lekarza.

I to dobrze, ze lekarz odsypia kiedy ma czas. Jak by nie bylo sa na dyzurach po 24 godziny. I musza jakos funkcjonowac.
GangstaBaby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 20:29   #18
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Skarga na lekarza

Dla mnie nocny dyżur to nocny "POZ". W moim rodzinnym mieście funkcjonuje to pod nazwą pogotowie, ale każdy wie, że jest to po prostu nocna/świąteczna pomoc lekarska.
Ale tak, lepiej zeszmacić chorego, bo lekarz MIAŁ prawo być chamem, ponieważ pacjent RACZYŁ przyjść o 2 w nocy, a nie o 10. Kij, że mógł się źle czuć, musieć np. dostarczyć zwolnienie tego samego dnia, nic z tego. To nie są argumenty. Trzeba znać miejsce w szeregu. Lepiej zawsze rozważać winę pacjenta, bo jak on śmiał cokolwiek robić
Ps. fajnie, że hajsy dla lekarzy spadają z nieba.
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 20:46   #19
Frezja_1
Raczkowanie
 
Avatar Frezja_1
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 463
Dot.: Skarga na lekarza

Cytat:
Napisane przez asia_aisa Pokaż wiadomość
Dla mnie nocny dyżur to nocny "POZ". W moim rodzinnym mieście funkcjonuje to pod nazwą pogotowie, ale każdy wie, że jest to po prostu nocna/świąteczna pomoc lekarska.
Ale tak, lepiej zeszmacić chorego, bo lekarz MIAŁ prawo być chamem, ponieważ pacjent RACZYŁ przyjść o 2 w nocy, a nie o 10. Kij, że mógł się źle czuć, musieć np. dostarczyć zwolnienie tego samego dnia, nic z tego. To nie są argumenty. Trzeba znać miejsce w szeregu. Lepiej zawsze rozważać winę pacjenta, bo jak on śmiał cokolwiek robić
Ps. fajnie, że hajsy dla lekarzy spadają z nieba.

W nocy lekarz ma być dyspozycyjny dla nagłych przypadków, a nie marnować czas na wypisywanie zwolnień. Jakby każdy tak przychodził w nocy z byle czym to ludzie w sytuacji zagrożenia życia nie mieliby szans na szybką pomoc.
Frezja_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-02, 20:54   #20
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Skarga na lekarza

Cytat:
Napisane przez Frezja_1 Pokaż wiadomość
W nocy lekarz ma być dyspozycyjny dla nagłych przypadków, a nie marnować czas na wypisywanie zwolnień. Jakby każdy tak przychodził w nocy z byle czym to ludzie w sytuacji zagrożenia życia nie mieliby szans na szybką pomoc.
A w dzień to jest jakaś różnica? Jestem w stanie się założyć, że w dzień jest większe ryzyko nieudzielenia pomocy, niż w nocy, kiedy to jest o wiele mniej przypadków.
I fajnie, że zakładasz, że matka autorki nie zachorowała nagle ("zagrażającym życie" pominę, bo najwyraźniej nie wiesz, do czego służy taka pomoc) i potrzebowała tylko zwolnienia na nic (bo przecież zwolnienie dostaje się na NIC, nie z powodu choroby).
Wnioskuję: jak czujecie się jak śmieci np. z powodu przeziębienia i wiecie, że to nie jest śmiertelne to sorry, ale czekajcie do rana*.
*czy tam jak na was spadnie łaska możliwości wejścia do POZ, bo przecież ta usługa nie jest dostępna na życzenie od 8 rano wszędzie, ale to pewnie też wiecie lepiej, że pstryk i da się wejść do gabinetu boga
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 21:12   #21
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Skarga na lekarza

Na matkę Pantegram lekarz się nie wkurzył, że przyjechała w nocy chora, wkurzył się, bo ostry dyżur to nie jest miejsce ani czas do wypisywania zwolnień/zaświadczeń/recept na leki, bo się komuś skończyły. Mogła przecież przed godziną rozpoczęcia pracy zadzwonić, że jest chora, spokojnie iść do lekarza do POZ rano, w drodze od lekarza dostarczyć L4, wszędzie tak to przecież funkcjonuje. Ja lekarza rozumiem - pewnie gdyby ta pani była pierwszą osobą z takim ,,problemem" na tym dyżurze, to by odpuścił, ale w momencie, gdy naprawdę masa osób z czymś takim zgłasza się na ostry dyżur (przedsiębiorcze jednostki wyczaiły, że tam często kolejki są mniejsze niż w POZ) to każdy ma prawo stracić cierpliwość, zwłaszcza, gdy ma dyżur 24godzinny i każda chwila snu to potencjalnie większa szansa, że w sytuacji prawdziwego zagrożenia życia będzie w stanie dać z siebie 100% i fizycznie, i intelektualnie.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 21:22   #22
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Skarga na lekarza

Każdy ma prawo stracić cierpliwość, a jednak niektórzy mogą bardziej, są nawet usprawiedliwiani.
Cytat:
Uwaga! Jeśli jest taka potrzeba, poradnia nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej ma obowiązek wydać pacjentowi zwolnienie lekarskie.
https://www.nfz-lodz.pl/dlapacjentow...-nocnej-pomocy
Z mojej strony eot


Aaa zapomniałabym, gratuluję przedsiębiorczej mamuśki, poważam zgrabne funkcjonowanie czasem wolnym w czasie zdrowia i choroby. Wizaż uczy.
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 21:24   #23
evanaeve
Zadomowienie
 
Avatar evanaeve
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 793
GG do evanaeve
Dot.: Skarga na lekarza

Ale to nie musial byc ostry dyzur. U mnie funkcjonuje cos takiego jak przychodnia, ktora jest czynna od 18 do 7 rano oraz w soboty i niedziele, czyli wtedy, gdy zwykle nie przyjmuja.
__________________




Życie takie ma klimaty, że co dobre to na raty
Jacek Kaczmarski
evanaeve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-03, 04:26   #24
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Skarga na lekarza

Sama podlinkowałaś zasady przyjmowania pacjentów w nocnej pomocy doraźnej. Napisane jest tam o braku poprawy po przyjeciu leków na przykład przeciwgoraczkowych. Czyli przeziębienie nie jest powodem przyjazdu do lekarza. (Angina jest ale przeziebienie nie!!!) I jak widzisz w podlinkowanym tekscie nie ma wskazania " bo ja po zwolnienie ZLA" czy po inne zaświadczenie. Nie ma i już.
dacn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-03, 19:21   #25
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Skarga na lekarza

Cytat:
Napisane przez Frezja_1 Pokaż wiadomość
Pojechała na SOR do szpitala czy lekarz rodzinny miał nocny dyżur? Bo jeśli na SOR, to tam powinno się zgłaszać w nagłych przypadkach, które występują w nocy, a nie po zwolnienie lekarskie z pracy na następny dzień.
A nie wiem dokładnie. Poza tym czuła się naprawdę słabo i pojechała w nocy dlatego, bo miała podwózkę, a w dzień, kiedy tata pojechałby do pracy, sama by się na przychodnię nie doczłapała, tak była osłabiona. Pierwszy raz ją widzę w takim stanie, wygląda 10 lat starzej :/
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-03 20:21:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:49.