Pomocy! Pech! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-11-19, 10:35   #1
lloollaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1

Pomocy! Pech!


Po pierwsze witam wszystkie wizażanki! Piszę tu pierwszy raz, zapewniam jednak, że wiele razy czytałam z uwagą wasze wątki i wiem, że naprawdę potraficie wesprzeć psychicznie biedną dziewczynę.Mianowicie chodzi o pecha, prześladuje mnie. Serio np. dziś :idę do sklepu- wpadłam w błoto, samochód mnie ochlapał od stóp do głów, a przy kasie, gdy już miałam płacić okazało się, że wczoraj przełożyłam pieniądze do innego portfela, a wzięłam ten stary gdzie miałam tylko drobne.. myślę "mam ich sporo" więc śup na blat z nimi. I już pani odlicza odpowiednią sumkę, ale co znowu? Oczywiście zabrakło mi złotówki! no to przepraszam grzecznie i wychodzę już wkurzona bo ludzi pełno za mną się patrzy, a na domiar złego jeszcze się wyłożyłam na schodach w drodzę powrotnej, a wim, że to dopiero początek dnia. P.S tak jest ciągle! Przez jakieś błachostki niszczy się moja przyjaźń, ciągle coś gubię, depczę, tłukę, zapominam, rozwalam. WSZĘDZIE! Co robić? jak się pozbyć tego z życia? Wiem, że wiele osób pomyśli sobie teraz, że nie ma czegoś takiego jak fatum, moi znajomi też tak myśleli dopóki mnie nie poznali
lloollaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-19, 10:49   #2
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Pomocy! Pech!

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-19, 10:59   #3
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Pomocy! Pech!

-wiara w to, to samospelniająca się przepowiednia.
Cytat:
Napisane przez lloollaa Pokaż wiadomość
Po pierwsze witam wszystkie wizażanki! Piszę tu pierwszy raz, zapewniam jednak, że wiele razy czytałam z uwagą wasze wątki i wiem, że naprawdę potraficie wesprzeć psychicznie biedną dziewczynę.Mianowicie chodzi o pecha, prześladuje mnie. Serio np. dziś :idę do sklepu- wpadłam w błoto, samochód mnie ochlapał od stóp do głów, a przy kasie, gdy już miałam płacić okazało się, że wczoraj przełożyłam pieniądze do innego portfela, a wzięłam ten stary gdzie miałam tylko drobne.. myślę "mam ich sporo" więc śup na blat z nimi. I już pani odlicza odpowiednią sumkę, ale co znowu? Oczywiście zabrakło mi złotówki! no to przepraszam grzecznie i wychodzę już wkurzona bo ludzi pełno za mną się patrzy, a na domiar złego jeszcze się wyłożyłam na schodach w drodzę powrotnej, a wim, że to dopiero początek dnia. P.S tak jest ciągle! Przez jakieś błachostki niszczy się moja przyjaźń, ciągle coś gubię, depczę, tłukę, zapominam, rozwalam. WSZĘDZIE! Co robić? jak się pozbyć tego z życia? Wiem, że wiele osób pomyśli sobie teraz, że nie ma czegoś takiego jak fatum, moi znajomi też tak myśleli dopóki mnie nie poznali
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-19, 11:25   #4
Starlett
Wtajemniczenie
 
Avatar Starlett
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 660
Dot.: Pomocy! Pech!

To nie pech, to nieuwaga Więcej skupienia i rozwagi na co dzień i powinno się trochę uspokoić
__________________
Książkowo: 97+26


Starlett jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-19, 12:05   #5
ladylukier
Wtajemniczenie
 
Avatar ladylukier
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 004
Dot.: Pomocy! Pech!

Myśl pozytywnie i nie rozważaj każdej drobnostki od razu w kategorii pecha. W sklepie spokojnie można po prostu zrezygnować z jednego produktu, błoto można wytrzeć Postaraj się każdą taką sytuację potraktować z przymróżeniem oka Mi też często przytrafiają się podobne sytuacje, ale znajomi się przyzwyczaili i raczej śmieją się razem ze mną niż straszą mnie jakimś fatum;P
__________________
http://www.prawieogarniam.pl/

05.05. Golden Oreo
26.03. Moja przygoda z bieganiem
22.02. Neoguri - zupka chińska na wypasie
ladylukier jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-19, 12:32   #6
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Pomocy! Pech!

Dziewczyny, zmartwień nie masz? TO nie szukaj na siłę.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-19, 19:06   #7
anjuta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
Dot.: Pomocy! Pech!

Cytat:
Napisane przez ladylukier Pokaż wiadomość
Myśl pozytywnie i nie rozważaj każdej drobnostki od razu w kategorii pecha. W sklepie spokojnie można po prostu zrezygnować z jednego produktu, błoto można wytrzeć Postaraj się każdą taką sytuację potraktować z przymróżeniem oka Mi też często przytrafiają się podobne sytuacje, ale znajomi się przyzwyczaili i raczej śmieją się razem ze mną niż straszą mnie jakimś fatum;P

Dobrze powiedziane
Wyluzuj, przestań sobie wmawiać i zacznij "mysleć naprzód", z tego co piszesz to wszystko można było przewidzieć.
anjuta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-11-19, 21:37   #8
Charlyn
Raczkowanie
 
Avatar Charlyn
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 340
Dot.: Pomocy! Pech!

Podświadomie sobie wmawiasz tego pecha, to nie może być inaczej
Nie zawsze wszystko w życiu układa się dobrze. Nie szukaj sobie problemu na siłę i zacznij myśleć pozytywnie - proponuję raczej skupić się na tym, co Ci się w danym dniu udało.
Charlyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-19, 22:15   #9
Flossy15
Rozeznanie
 
Avatar Flossy15
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: NYC
Wiadomości: 645
Dot.: Pomocy! Pech!

Ja mam podobnie, w sumie zawsze mi się śmieszne sytuacje przydarzają, moja koleżanka już się ze mnie śmieje. Np. jestem osobą cichą, spokojną, raczej mam zapędy introwertyczne, tak się ułożyło, że muszę w tym roku mieszka w akademiku i miałam już dwa pokoje, pierwszy był totalną klapą, na prawdę ruina, obcokrajowców tam teraz skierowali, bo oni nie wiedzą, jak się przenieś, a nikt z Polaków go nie chciał, teraz mam drugi pokój, trochę lepszy, ale to co się tutaj wyrabia, to przechodzi ludzkie pojęcie, imprezy non stop, jakieś metale się włóczą, sąsiedzi do 4 nad ranem na elektrycznych gitarach grają, masakra! I to wokół mojego pokoju taki ambaras, reszta piętra jest spokojna. Ostatnio pani w sklepie na mnie nakrzyczała, bo przyszłam rozmienic kasę, oczywiście kupując coś i to nie za grosze (wściekła się, że nie ma mi jak wydac i musi podnieśc swoje 4 litery i pofatygowac się po pieniądze, a był to duży supermarket, swoją drogą, gdzie, jak nie w sklepie, powinny byc drobne), ile razy się publicznie wygłupiłam, samochód mnie ochlapał, coś popsułam, nawet szklanka mi się rozpadła samoistnie, jak do niej wodę nalewałam (nie była nawet pęknięta). Ja staram się nie myślec o tym w sposób negatywny, w sumie, mam nadzieję, że z tego wyrosnę, w końcu i podświadomośc ma duży wpływ na to. Grunt to się nie przejmowac, obracac takie rzeczy w śmiech, bo tego się nie da ot tak zatrzymac, trzeba cwiczyc.
Flossy15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-20, 09:20   #10
Diableria
Raczkowanie
 
Avatar Diableria
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 106
GG do Diableria
Dot.: Pomocy! Pech!

No właśnie, ćwiczyć... świadomość, czyli bycie tu i teraz. Wiadomo, pewne rzeczy robimy automatycznie, ale czasami warto skierować uwagę na najbardziej powszednie i rutynowe czynności (Co ja właściwie teraz robię i po co?). Z czasem zauważysz że coraz częściej jesteś obecna, co poskutkuje rozważnym działaniem i zminimalizuje "pecha".

Głupie rzeczy zdarzają się każdemu, grunt to nie skupiać się na nich za bardzo, ale wyciągać z nich wnioski na przyszłość, uczyć się na błędach. Podejrzewam, że po wydarzeniu z portfelem, następnym razem na wszelki wypadek sprawdzisz jego zawartość przed wyjściem do sklepu, prawda?
Diableria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-20, 09:34   #11
Ashaai
Zakorzenienie
 
Avatar Ashaai
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
Dot.: Pomocy! Pech!

Jesteś nieuważna, roztrzepana i tyle Pecha to ja tu nie widzę. Może po prostu chodzisz zawsze z "głową w chmurach"i myślisz o "niebieskich migdałach" zamiast pomyśleć, rozejrzeć się , zastanowić. Ćwicz koncentracje.
__________________
Pani inżynier
[*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"...
Ashaai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-20, 12:54   #12
english_blackberry
Rozeznanie
 
Avatar english_blackberry
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 607
Dot.: Pomocy! Pech!

Po samej sobie wiem, że bycie roztrzepaną często sprawia, że wydaje nam się, że mamy mega pecha! 3 lata temu miałam taki rok, kiedy ciągle zdarzały mi się wypadki. W ówczesnej pracy przybiłam palca tak, że aż paznokiec od spodu wyskoczył i 2 mce chodziłam z bandażem - prace oczywiście straciłam, niedługo później miałam wypadek na snowboardzie, w międzyczasie o mało nie wylądowałam w szpitalu z powodu pęcherza (za długo chodziłam z bolącym mając inne rzeczy na głowie). W tym jednym felernym roku ciągle coś się działo! Nie tylko zdrowie ale również jakieś osobiste perypetie, niedomówienia. Już nawet najbliższa Rodzina stwierdzała, że jakaś pechowa jestem.
Po głębszej analizie i upływie czasu wiem, że praktycznie wszystkie te zdarzenia były spowodowane tym, że jestem strasznie roztrzepana, robie po kilka rzeczy na raz i myśle o niebieskich migdałam w chwilach, kiedy powinnam być szczególnie uważna. Ważne, żeby się skupiać na jednej czynności, rzeczy, a nie chcieć się rozdwoić bo wtedy to już nic nie wychodzi
Nie wierze w fatum, ale jeśli to poprawi Ci humor to pomyśl, że ten felerny rok za 5 tygodni się kończy i następny będzie lepszy
english_blackberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-20, 13:20   #13
By alice
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7
Dot.: Pomocy! Pech!

o, kochana, wiem o czym mówisz! ja codziennie zaczynam swój dzień od uderzenia w głowę o szafkę wiszącą nad łóżkiem, potem bosą stopą wdepnę w stłuczony wcześniej talerz, następnie rozsypie całe opakowanie karmy dla moich papug, zbierając ją kilka razy się potknę i wyleje wodę. cały czas wmawiając sobie, że będzie dobrze spalę tosty i poparzę sobie język gorącym kakao. okazuje się, ze wszystkie moje spodnie są w praniu. jakoś się ubiore, spale włosy prostownicą, nierówno umaluje sobie oczy, kiedy akurat skończył mi sie tusz do rzęs. wybiegając z domu zauważę tył mojego autobusu. spóźniona docieram na 2 lekcje w szkole, po drodze natrafiając na megawkurzoną dyrektorkę. dostane jeszcze dwójke albo 1 z matmy. po takich przeżyciach czuję sie okropnie i mam cały dzień spieprzony. twoje doswiadczenia to tylko drobnostki :P
By alice jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:41.