|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2014-08-20, 13:51 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 34
|
Wypalenie?
Cześć, mam na imię Olivia. Postanowiłam tutaj napisać bo mam problem, a nie mam komu się wygadać i uzyskać jakiejś rady. Chodzi o chłopaka, jesteśmy ze sobą dwa miesiące a znamy się dużo dłużej. Już kiedyś się spotykaliśmy, ale nic z tego nie wyszło (z jego winy). Po pewnym czasie kolejny raz zaczęliśmy się spotykać i od dwóch miesięcy jesteśmy razem. Na początku było bardzo dobrze, jak to na początku, tyle miłych słów i gestów z jego strony. Z mojej również żeby nie było, że się nie staram bo oboje się staramy (albo staraliśmy...).
I było wszystko pięknie aż on wyjechał z rodziną na tydzień nad morze. I od tego momentu jest gorzej. Gdy był tam to całymi dniami żadnego smsa, nie zadzwonił, a gdy ja się odezwałam to przeważnie w ogólnie nie odpisał albo odpisał takie byle co na drugi dzień... Myślę, że gdybym ja nie inicjowała rozmowy to przez cały ten wyjazd nie usłyszałabym od niego żadnego znaku życia... Teraz przyjechał- spotkaliśmy się, był jakiś dziwny, twierdził, że jest zmęczony, boli go głowa (faktycznie źle wyglądał), prawie nie rozmawialiśmy, milczeliśmy większość czasu. Ja jestem właściwie dość małomówną osobą i jak widzę, że coś jest nie tak to też nigdy na siłę nie próbuję się narzucać... Wczoraj był w pracy- nie odezwał się, ja się odezwałam, wymienilismy parę zdań po czy mi już nie odpisywał. Dzisiaj napisałam, że mam wrażenie że coś jest nie tak, że czuję jakby on trzymał do mnie dystans. Napisał, że wszystko jest dobrze, ale ostatnio jest nudno między nami, nie ma tematów do rozmowy, a rozmowa jest najważniejsza, że musimy to naprawić bo on tak nie chce. Ja również bardzo chcę to naprawić, ale nie wiem jak. Wiem, że jak na siłę będę zagadywać to będzie to sztuczne. U nas w miejscowości nie ma zbyt wiele atrakcji, jak sie spotykamy to zawsze jest problem gdzie iść i co robić... (nie tylko z chłopakiem, z koleżankami też mamy takie problemy) On ma dosyć ciężki charakter, a ja nie chcę go stracić przez takie coś.... Tym bardziej, że przedtem było wszystko ok i padło z jego ust wiele "deklaracji" mimo iż to tylko 2 msc.... |
2014-08-20, 13:52 | #2 | |
and cigarettes
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
|
Dot.: Wypalenie?
Cytat:
|
|
2014-08-20, 13:54 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 34
|
Dot.: Wypalenie?
Przepraszam, źle to ujęłam. Wiem, że to nadal początek
Chodziło mi o te dni/miesiace przed jego wyjazdem. Od początku jak ponownie się spotykamy... |
2014-08-20, 13:56 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
|
Dot.: Wypalenie?
Jeżeli nie macie tematów do rozmowy i nie potraficie naturalnie jej prowadzić to raczej nie ma sensu. 2 miesiące to początki, nawet początki początków. Skoro teraz wam się nie układa, to co będzie za rok? Najwidoczniej nie dopasowaliście się na tyle, żeby to trwało.
|
2014-08-20, 13:59 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 34
|
Dot.: Wypalenie?
Niby prawda, tylko ciekawi mnie dlaczego przed tym całym wyjazdem było normalnie- były tematy, potrafił normalnie się odzywać, a teraz całymi dniami cisza...
Jak zauważyłam, że coś jest nie tak to sama też byłam taka "wycofana" bo nie wiedziałam, że tylko ja sobie coś ubzdurałam czy rzeczywiście coś jest na rzeczy. Jutro mam się z nim spotkać i wyjaśnić, bo dzisiaj on nie ma czasu Edytowane przez Oliv_21 Czas edycji: 2014-08-20 o 14:15 |
2014-08-20, 19:40 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: Wypalenie?
Chłopakowi się odwidziało z jakichś powodów. Gdyby mu zależało, nie olewałby Cię. Ja bym odpuściła sobie chłopaka, który odpisuje mi z łaski i nawet nie dąży do spotkania się. Przecież widać, że chce Cię zrazić, nawet przygotowuje już grunt ''nie ma o czym gadać, jest nudno''.
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie |
2014-08-20, 22:18 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 34
|
Dot.: Wypalenie?
Właśnie jest na imprezie, zadzwonił do mnie pijaniutki, bełkotał i zaczął rozmowę innym kobiecym imieniem niż moje... a później powiedział, że to koniec, że już nie może...
Ja powiedziałam, że porozmawiamy jutro, jak wytrzeźwieje i w cztery oczy a nie przez telefon ;/ |
2014-08-20, 22:38 | #8 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Wypalenie?
Ewidentnie mu się odwidziało... Nie masz czego żałować tak naprawdę, kiepski to był materiał na chłopaka dla Ciebie - po ledwo dwóch miesiącach opad zainteresowania, nie ma o czym gadać, jak wyjeżdża to się nie odzywa. Znajdziesz sobie fajniejszego.
__________________
Cytat:
|
|
2014-08-20, 22:49 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 34
|
Dot.: Wypalenie?
Masakra, dla mnie on był taki "idealny". Wiadomo, że każdy ma wady, on też, ale wydawało mi się, że jest taki jakiego bym chciała.
Nie rozumiem jak po kilku dniach może mu przejść miłość, bo jeszcze dwa dni temu mi ją wyznawał... |
2014-08-21, 06:20 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Wypalenie?
Po prostu wyszlo, ze nie macie o czym gadac z jego perspektywy i tyle. Watpi by mial zamiar na serio cos z tym zrobic skoro przyjezdza, jest dziwny i milczacy po czym na twojego smsa nagle wielce sie otwiera.
Wyslane przez tapatalk 2 |
2014-08-21, 09:11 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 34
|
Dot.: Wypalenie?
Szkoda, że przed wyjazdem było o czym rozmawiać a teraz już nie. Gdy zależy i chce się to przecież można sobie wyjaśnić to i próbować naprawić... Widocznie on nie chce.
|
2014-08-21, 09:20 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
|
Dot.: Wypalenie?
Widać wyraźnie, że nie chce więc odpuść sobie To zwykły pajac, nie ma co sobie głowy zawracać.
|
2014-08-21, 10:51 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 34
|
Dot.: Wypalenie?
Ciężko, ale będę musiała sobie odpuścić. Ciekawe jest to jak chłopakowi może wszystko przejść dosłownie z dnia na dzień.
Chciałabym tylko usłyszeć to na żywo, prosto w oczy a nie przez telefon o niego pijanego. Ale chyba nie mam co liczyć, że się odezwie zeby to wyjaśnić. Chyba tyle mi się należy, tym bardziej że zrobił podobnie już kiedyS. Wtedy ne bylismy razem ale spotykaliśmy sie dość na poważnie a on tak z dnia na dzień zerwał kontakt- nie napisał, nie odpisał, nie oddzwonił, ukrywał się na fejsie a po pół roku napisał i zaczą obiecywać, że już mi tego nie zrobi bo ja na to nie zasługuję. Uwierzyłam mu a teraz zrobił to znowu... |
2014-08-21, 12:11 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 94
|
Dot.: Wypalenie?
Czasami tak jest, że coś się kończy bardzo szybko i w sumie nie wiadomo dlaczego, ale widocznie to jeszcze nie było TO i chyba lepiej zakończyć to teraz niż trwać w takim związku i najzwyczajniej w świecie się męczyć. Głowa do góry! Jeszcze spotkasz miłość swojego życia
|
2014-08-21, 12:39 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 34
|
Dot.: Wypalenie?
Ciężko mi znaleźć faceta w którym wszystko mi pasuje, a w nim akurat serio wszystko mi pasowało i czułam, że to jest to. Przy nikim innym się tak nigdy nie czułam. On mi też opowiadał, że czuje ze to jest to. Widocznie były to puste słowa a uczucie tylko z mojej strony.
Nadal od wczoraj cisza ;/ Odezwać się do niego i powiedzieć, że chcę zeby powiedział mi to w oczy czy zostawić to bez żadnego kontaktu, wyjaśnienia? |
2014-08-21, 17:45 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 34
|
Dot.: Wypalenie?
Przepraszam, że tak jedno pod drugim...
Przysłał mi smsa z uśmiechniętą minką, gdy ja odpisałam, że mi do śmiechu nie jest to on nie wiedział o co chodzi. Okazuje się, że był taki pijany, że nawet nie pamięta, że dzwonił i co mówił. Podobno był w szoku jak mu to zrelacjonowałam. Ale czegokolwiek wyjaśniającego do tej pory nie dostałam |
2014-08-21, 18:01 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Wypalenie?
Cytat:
Bo to takie normalne, że nagle takie rzeczy biorą się z nikąd i człowiek je po prostu z siebie wyrzuca, tak naprawdę biedny pijany mózg nie ma o niczym pojęcia. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:07.