BOUDOIR Vivienne Westwood

[piroksena]

Napisane przez Pin up girl

Pirokseno, wg mnie posiadasz herbatkę-łososia, który po sfermentowaniu będzie koniakiem...

Uf, chociaż tyle dobrze
Muszę poza tym przyznać, że faktycznie - zapach jakby coraz bardziej zyskuje na urodzie (lub też inaczej - co znaczy siła perswazji... )

[Pin up girl]

Za kilka miesięcy/lat przyjdzie czas na weryfikację

[Horpyna]

No i proszę! To mój łosoś też ma szansę stać się koniaczkiem! No i tak, jak pisałam wcześniej, aplikując go sobie na kark w ogóle nie czuję nic drażniącego. Dziś było upalnie i cała się pławiłam w ukochanym zapachu.

[skarbiatko]

Dziewczyny na 1000% jest to ten sam zapach tylko i wyłącznie kolorem się różnią .Co według mnie oznacza ,że mój Łosoś na bank stanie się koniakiem Dołączam zdjęcie obu obok siebie

Image0183.jpg

Image0184.jpg

jedna fotka z lampą druga bez lampy
Koniak kupiłam używkę jak widać ale w sumie nie ma co nań polować ,teraz już to wiem.Mam dwa te same zapachy ale za to kolor i korki inne

[piroksena]

Jaki wobec tego korek ma koniak? Czy ta kuleczka-nakrętka nad psikaczem (która w łososiu jest przezroczysta) w koniakowym jest ze złota?

100%-owo to jest ten sam zapach? Molestuję tym pytaniem, ale jakoś nie mogę do tej myśli przywyknąć Czyżby pamięć była aż tak zawodna....

[skarbiatko]

Pirokseno na bank ten sam zapach Tak korek w Koniaku jest złoty ,ale pewnie dlatego,że jest starszy od Łososia A

Ciekawa jestem czy po kodach da się sprawdzić date produkcji


Tobie zapach wydawał się inny? a miałaś Łososiowy czy całkiem różowy do porównania?

[piroksena]

Napisane przez skarbiatko

Pirokseno na bank ten sam zapach Tak korek w Koniaku jest złoty ,ale pewnie dlatego,że jest starszy od Łososia A

Ciekawa jestem czy po kodach da się sprawdzić date produkcji


Tobie zapach wydawał się inny? a miałaś Łososiowy czy całkiem różowy do porównania?

Na poprzedniej stronce (5), pod sam koniec zamieściłam fotkę swojej butelczyny, gdybyś - jako ekspertka - zechciała spojrzeć na nią i powiedzieć mi czy to łosoś czy też róż byłabym wdzięczna Wydaje mi się że mam cosik zbliżonego do Twojego łososia ale jednak płyn ma minimalną domieszkę różu (a może to łososiowa barwa właśnie ) co rzecz jasna mnie, wilebicielki starego mrocznego Buduaru, nie satysfakcjonuje.

No i dzięki za ekspertyzę porównawczą! Bardzo cenna wiadomośc, w końcu rozwiałaś nam te mroki drżącej niepewności

[skarbiatko]

Pirokseno wielbicielko koniaku...według mnie masz to co ja,pięknego młodego Łososia który stanie się w przyszłości rasowym koniaczkiem
Może zadziałała siła sugestii,że koniak pachnie inaczej a może rzeczywiście inaczej pachnie całkiem różowy Boudoir . My szczęśliwie posiadamy herbaciano-łososiowego i jak babkę w czapkę -nie ma co się dręczyć -to ta sama woń

[piroksena]

Napisane przez skarbiatko

Pirokseno wielbicielko koniaku...według mnie masz to co ja,pięknego młodego Łososia który stanie się w przyszłości rasowym koniaczkiem
Może zadziałała siła sugestii,że koniak pachnie inaczej a może rzeczywiście inaczej pachnie całkiem różowy Boudoir . My szczęśliwie posiadamy herbaciano-łososiowego i jak babkę w czapkę -nie ma co się dręczyć -to ta sama woń

Dzięki Skarbiątko, już nie męczę pytaniami (choć zazdroszczę tej pięknej ciemnej ambry we flakonie, oj zazdroszczę...)

[skarbiatko]

Nie ma czego,Twój też taki będzie ,mówię Ci

[Horpyna]

A jednak dobrze poamiętałam, że tamten korek był złoty (przynajmniej z góry), bo nawet pomyślałam wówczas, że jest trochę topornie wykonany, acz piękny w zamyśle, więc od razu w nowe buteleczce zwróciłam uwagę na tę przezroczystość, która nadaje całej kopułce lekkości.

Skarbiatko, dzięki za ekspertyzę! Wykosztowałaś się trochę, ale Bozia Ci to w dzieciach, dobrych dzieciach, wynagrodzi.

[skarbiatko]

O matko Horpyno co za życzenia już mi wynagrodził wystarczy na razie

[chocolatka]

Mam takie same odczucia jak Skarbiatko , tj. koniak i losos pachna tak samo. Wlasnie mam je na nadgarstkach.
Bylam w butiku VW i tam wlasnie mieli Boudoir i koniakowy i rozowy (a nawet dwa rozowe). Obsluga twierdzi, ze oba zapachy sa takie same, nie bylo zadnych zmian od pojawienia sie perfum na rynku. Koniakowy Boudoir stoi u nich w gablocie od wielu lat, klienci juz go nie testuja (ja oczywiscie uparlam sie na testy ), do testow podaja klientom rozowy. Panie nie wiedzialy czy koniak byl od poczatku koniakiem czy tez z czasem zmienil kolor.

[piroksena]

Napisane przez chocolatka

Mam takie same odczucia jak Skarbiatko , tj. koniak i losos pachna tak samo. Wlasnie mam je na nadgarstkach.
Bylam w butiku VW i tam wlasnie mieli Boudoir i koniakowy i rozowy (a nawet dwa rozowe). Obsluga twierdzi, ze oba zapachy sa takie same, nie bylo zadnych zmian od pojawienia sie perfum na rynku. Koniakowy Boudoir stoi u nich w gablocie od wielu lat, klienci juz go nie testuja (ja oczywiscie uparlam sie na testy ), do testow podaja klientom rozowy. Panie nie wiedzialy czy koniak byl od poczatku koniakiem czy tez z czasem zmienil kolor.

Dzięki, Chocolatko, za fatygę. Czyli już dwa głosy potwierdzające fakt, że to faktycznie to samo. He he, i kto by pomyślał Spoko

Nawiawiasem mówiąc, trochę szkoda że sprawa już wyjaśniona, taki miły ten boudoirkowy wątek....

Pozdrawiam fanki calutkiej gamy kolorystycznej szalonej Vivienne!

[danaida]

Ślędziłam ten wątek z zapartym tchem. Dołączam się do pozdrowień

[skarbiatko]

Czyli miałam rację...... Chocolatko przybij 5-tkę
Pozdrawiam i ja wielbicielki Boudoirka Acha i jeszcze jedno spostrzeżenie mam: mianowicie kolor opakowania jest również taki sam,nie ma różnicy na tej jaśniejszej "obramówce" kartonika i na koniaku i na Łososiu jest ten sam odcień jasnoróżowego

[porzeczki]

...i (prawie) wszystko jasne

Nie wiadomo tylko, czemu pamięć zapachowa bywa zawodna. Może to cieplejszy kolor wpływa na inny odbiór zapachu? I dopiero wnikliwe, jednoczesne testy porównawcze pokazują brak różnicy

Dziękuję Skarbiątce i piroksenie i chocolatce za wielopoziomową analizę porównawczą , włożony wysiłek i pieniądze

[piroksena]

Napisane przez porzeczki

...i (prawie) wszystko jasne

Nie wiadomo tylko, czemu pamięć zapachowa bywa zawodna. Może to cieplejszy kolor wpływa na inny odbiór zapachu? I dopiero wnikliwe, jednoczesne testy porównawcze pokazują brak różnicy

Dziękuję Skarbiątce i piroksenie i chocolatce za wielopoziomową analizę porównawczą , włożony wysiłek i pieniądze

Otóż to, Porzeczki Też mnie to zastanawia. Teraz możnaby - na upartego - poddać głębszej analizie tę naszą wspólną przypadłość noszącą miano "gloryfikacja Boudoiru sprzed lat" Bo chyba każda z nas kręciła nosem - że "to zupełnie nie to co wąchałam kiedyś" - na nową flachę

[Horpyna]

Moze dlatego, że, jak zauważyła Piroksena, zapach inaczej się rozwija w zależności od temperatury powietrza. W chłodniejsze dni dłużej musiałam czekać na słodycz Boudoiru, gdy był upał (a pierwszy raz koniaka wąchałam właśnie w temp. ok. 30 st. C i... też we Francji), ja spocona, nieomal natychmiast. Przy tym, co tu dużo mówić, wystarczyło, że jedna osoba zaczęła mieć wątpliwości i... zaczęło się.

Oby nigdy ten zapach się nie zmienił i trwał, i trwał, i trwał... Nie wiem, jak innych może przyprawiać o mdłości! (Kiedyś używałam Jil Sander No 4, ale coś mi w tej wodzie przeszkadzało na tyle, że nie mogłam jeździć samochodem mając ją na sobie.) Poza Chanel No 5, ale w wersji EDT (tylko i wyłącznie!) nie znam niczego lepszego dla siebie.

Skarbiatko, dobrych życzeń nigdy za wiele!

[chocolatka]

Napisane przez piroksena

Dzięki, Chocolatko, za fatygę. Czyli już dwa głosy potwierdzające fakt, że to faktycznie to samo. He he, i kto by pomyślał Spoko

Nie ma za co . Sama bylam bardzo ciekawa o co chodzi z roznymi kolorami Boudoir.

Napisane przez danaida

Ślędziłam ten wątek z zapartym tchem. Dołączam się do pozdrowień

Watek ciekawy niczym film detektywistyczny .

Napisane przez skarbiatko

Czyli miałam rację...... Chocolatko przybij 5-tkę

<piatka>

Napisane przez porzeczki

Dziękuję Skarbiątce i piroksenie i chocolatce za wielopoziomową analizę porównawczą , włożony wysiłek i pieniądze

Jest za co dziekowac . Wczoraj podczas testow lososia o malo nie doszlo do okaleczenia mojego zmyslu wechu. Otoz, stalam sobie przy perfumach VW i nagle slysze tuz obok siebie wielokrotne psik, psik, psik. Odwracam sie (no bo ile mozna psikac?) i widze faceta spsikujacego sie meskim Joop. Najpierw opsikiwal (a raczej 'zlewal') sobie spodnie, potem T-shirt, nastepnie psikal wokol glowy, spsikiwal plecy (przez ramiona), na koncu nadgarstki - kazdy z nadgarstkow spsikal z 10 razy , perfumy po prostu laly mu sie po rekach. Lacznie zapodal sobie co najmniej 40-45 (slownie: czterdziesci) psikow . A flakon perfum byl pelen, wiec psiki byly porzadne. Wierzcie mi, o malo nie padlam. Tego jeszcze nie widzialam (i nie czulam) . Az zaczelam kichac, a w gardle zaczelo mnie gryzc .

[skarbiatko]

Napisane przez chocolatka

<piatka>


Jest za co dziekowac . Wczoraj podczas testow lososia o malo nie doszlo do okaleczenia mojego zmyslu wechu. Otoz, stalam sobie przy perfumach VW i nagle slysze tuz obok siebie wielokrotne psik, psik, psik. Odwracam sie (no bo ile mozna psikac?) i widze faceta spsikujacego sie meskim Joop. Najpierw opsikiwal (a raczej 'zlewal') sobie spodnie, potem T-shirt, nastepnie psikal wokol glowy, spsikiwal plecy (przez ramiona), na koncu nadgarstki - kazdy z nadgarstkow spsikal z 10 razy , perfumy po prostu laly mu sie po rekach. Lacznie zapodal sobie co najmniej 40-45 (slownie: czterdziesci) psikow . A flakon perfum byl pelen, wiec psiki byly porzadne. Wierzcie mi, o malo nie padlam. Tego jeszcze nie widzialam (i nie czulam) . Az zaczelam kichac, a w gardle zaczelo mnie gryzc .

Może chłopina wpada tam raz na tydzień i psika się na zapas ,na cały tydzień...

A swoją drogą ja bym się wstydziła zrobić coś takiego....se prywatny buduar uczynił ze sklepu

[skarbiatko]

Dziewczyny,aktualnie na allegro jest Boudoir używka( z całym złotym korkiem) w kolorze różowym a ten korek jest niby na koniakowych Buduarach.....
zobaczcie same o tutaj:
http://allegro.pl/item709174543_vivi...t_rarytas.html

[kate27]

czy ja wiem czy to rarytas aktualnie można kupic 50ml Boudoir na www.e-glamour.pl za 115,80 zł lub www.perfumy-perfumeria.pl za 120zł, ten ostatni to na 100% łosoś

[skarbiatko]

mi nie chodzi o to,ze rarytas,a o korek na tej flaszce.

edit:ale ciekawostka bo w perfumerii którą polecasz 30-tka kosztuje 210 zł a 50-tka 120zł ,ciekawe czemu tak tanio

[kate27]

z pewnoscią wyprzedają starsze 50-tki. Na pewno są orginalne, bo mam już drugą flaszkę

[skarbiatko]

Napisane przez kate27

z pewnoscią wyprzedają starsze 50-tki. Na pewno są orginalne, bo mam już drugą flaszkę

nie chodzi o oryginalność ale o wiekowość
wcześniej w wątku dyskutowałyśmy nie na temat gdzie tanio kupić Boudoir a na temat jego koloru

[kate27]

tak wiem, czytałam cały wątek...
tak czy inaczej śledzą go fanki Boudoir VW, więc nie odbiegam od tematu

[skarbiatko]

Napisane przez kate27

tak wiem, czytałam cały wątek...
tak czy inaczej śledzą go fanki Boudoir VW, więc nie odbiegam od tematu

o tak,prawdziwe fanki

[piroksena]

Napisane przez kate27

z pewnoscią wyprzedają starsze 50-tki. Na pewno są orginalne, bo mam już drugą flaszkę

A tak z ciekawości - jaki kolor mają Twoje perfumy? Czy starsze = zawsze koniak?

[kate27]

to łosoś, więc nie takie stare