Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9 - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-07, 16:07   #4261
mengazhu
Zadomowienie
 
Avatar mengazhu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 181
GG do mengazhu
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Jakaś psychiczna na teściowa
tak zupełnie szczerze pisząc nie spotkałam się nigdy z normalną teściową
__________________
Kto chce, szuka sposobu,
kto nie chce - szuka powodu.
mengazhu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:08   #4262
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
To i ja wtrącę 3 grosze do tematu odwiedzin. Moja mama jest tak spoko człowiekiem, ona mnie naprawde rozumie, to że teraz źle się czuje czasem, że ledwo chodzę... jej wizyta jak leżałam w szpitalu w 24 tc to było kilkanaście minut, widziała, że źle ze mną ledwo dycham, wszystko boli i do tego jestem poddenerwowana.
Za to teściowa... nie wiem czy to już tu pisałam, ale pierwsze co mi powiedziała (leżałam bo nie czułam ruchów) że jej "szwagierka w 6 miesiącu ciąży (ileś lat temu) też nie czuła ruchów i musiała urodzić trupa" dosłownie to są jej słowa.Do mnie- leżącej i czekającej na USG. Jak się później okazało, że moja dzidzia ma się dobrze, tylko to moja macica tak mocno się stawia i ruchów nie czuć, to opowiadała wszystkim w rodzinie, że ja dziecka nie donoszę i w ogóle, ciągle gada że my na to dziecko nie zasługujemy tylko jej córka (ona ma jakieś problemy z tym niestety) co wizyta słucham, że nas na dziecko nie stać, że mamy koniecznie do nich wrócić, że sobie w życiu nie poradzimy, rady odnośnie wychowania że po prostu wziąć i rozstrzelać... np, żeby dziecku dawać mleko w butelce i dodatkowo słodzić bo ona tak robiła...
Boje się strasznie, że jak mała będzie już na świecie to odetchnąć mi nie da i ciągle będzie u nas wysiadywać jajka.

Nadgorliwość gorsza niż sraczka.

Lecę na SR
o matko jedyna nie wierzę w to co czytam
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:14   #4263
Soleil_Rouge
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
A PawMaj odezwała się dzisiaj wogóle?
no wlasnie nie...

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
To i ja wtrącę 3 grosze do tematu odwiedzin. Moja mama jest tak spoko człowiekiem, ona mnie naprawde rozumie, to że teraz źle się czuje czasem, że ledwo chodzę... jej wizyta jak leżałam w szpitalu w 24 tc to było kilkanaście minut, widziała, że źle ze mną ledwo dycham, wszystko boli i do tego jestem poddenerwowana.
Za to teściowa... nie wiem czy to już tu pisałam, ale pierwsze co mi powiedziała (leżałam bo nie czułam ruchów) że jej "szwagierka w 6 miesiącu ciąży (ileś lat temu) też nie czuła ruchów i musiała urodzić trupa" dosłownie to są jej słowa.Do mnie- leżącej i czekającej na USG. Jak się później okazało, że moja dzidzia ma się dobrze, tylko to moja macica tak mocno się stawia i ruchów nie czuć, to opowiadała wszystkim w rodzinie, że ja dziecka nie donoszę i w ogóle, ciągle gada że my na to dziecko nie zasługujemy tylko jej córka (ona ma jakieś problemy z tym niestety) co wizyta słucham, że nas na dziecko nie stać, że mamy koniecznie do nich wrócić, że sobie w życiu nie poradzimy, rady odnośnie wychowania że po prostu wziąć i rozstrzelać... np, żeby dziecku dawać mleko w butelce i dodatkowo słodzić bo ona tak robiła...
Boje się strasznie, że jak mała będzie już na świecie to odetchnąć mi nie da i ciągle będzie u nas wysiadywać jajka.
jeeenyyy!!! ja sie pytam: jak Ty to wszystko znosisz??!! i w imie czego?? no bez przesady... jak czasem czytam Wasze historie z rodzina Wasza czy Tz, to sie zastanawiam skad sie tacy ludzie biora i przede wszystkim: dlaczego im na to pozwalacie?? zreszta, jak na to wszystko reaguje Twoj Tz? bo ja to bym najpierw jemu kazala zrobic porzadek ze swoja rodzinka, a jak to by nic nie dalo, to bym sie ostro wkurzyla i sama bym sie znimi rozprawila!!

Mi moja mama strasznie trula przez ok 2 lata: jak poznalam Tz to zostawilam mojego owczesnego narzeczonego - z dnia na dzien wszystko zakonczylam. Mialam 25 lat, skonczone studia, niezaleznosc finansowa (od rodzicow i Tz). A moja mama postanowila "dzialac"!! Nigdy nie mialam z nia problemow, wrecz przeciwnie, zawsze moglam liczyc na oboje moich rodzicow, ale w tym przypadku cos jej odpier******. No w kazdym razie trula mi non stop, prawie ze KAZALA mi wrocic do bylego i zostawic obecnego, bo:
- co ludzie powiedza
- bedzie mi zle z tym nowym (nawet go nie znala ale to Francuz, no to musi mi byc z nim zle)
- ona bardzo lubila mojego ex
- ona juz miala "plan" na moje zycie
itp itd...
po 1,5 roku wyprowadzilam sie razem z Tz do Francji - oczywiscie fakt ten nie zostal zaakceptowany przez moja rodzicielke... w kazdym razie po ok 6 miesiacach udalo mi sie ja w koncu namowic zeby jednak do nas przyjechala w odwiedziny. I tu nastapila najwieksza klotnia jaka kiedykolwiek mialam z kimkolwiek!!! poprosilam Tz i mojego tate (ktory jednak caly czas mnie wspieral), zeby zostawili nas same w domu i wyszli i nie wracali az po nich nie zadzwonie... wygarnelam mamie wszystko co bylo mozliwe, co mnie bolalo, zranilo, ze przyjezdza do mnie i Tz i traktuje Tz jak smiecia... i ze jak tak to ma wygladac od teraz miedzy nami, to ja jej natychmiast kupuje bilet powrotny do Polski i ma sie pakowac i wynosic i nigdy wiecej ze mna nie kontaktowac. Bo ja wybralam i jestem szczesliwa i ze jesli ona ma problem z tym wyborem to ona musi sobie z tym poradzic, a nie ja itd itp... Byla w szoku, to fakt - jej "mala" coreczka sie postawila i to w taki sposob!! nie bylo to latwe i troche mnie kosztowalo, ale jej nastawienie zmienilo sie prawie natychmiast!! zaczela nawet probowac rozmawiac z Tz (Tz nie mowi po polsku i tylko po angielsku sie ledwo dogaduja), zapisala sie na angielski w Polsce, zeby z moim Tz jeszcze latwiej sie komunikowac i co najlepsze, w koncu dostrzegla, ze "chyba" nam razem dobrze, bo na slubie zyczyla nam doslownie "obyscie sie zawsze tak kochali i tak na siebie patrzyli jak teraz"!!!!

Przepraszam, ze tak Wam sie rozpisalam na temat "nie-dzieciowy", ale to po to, zeby niektorym z Was "ulatwic walke" o swoja rodzine i o to, czego wy chcecie, a nie inni, bo to Wasz wybor!!

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Cytat:
Napisane przez mengazhu Pokaż wiadomość
tak zupełnie szczerze pisząc nie spotkałam się nigdy z normalną teściową
a ja sie musze pochwalic, ze mam taka!!
__________________
tp: 01/06/2015
Soleil_Rouge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:17   #4264
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Hm. Mój mąż podczas porodu widział wszystko. Przed porodem upewnilam sie tylko, ze wie jak to wszystko będzie wyglądać i zdecydowałam, ze sam podejmie decyzje ile chce widzieć. I nie żałuje. On twierdzi (jakkolwiek by to nie brzmiało), ze widok urodzonej główki był jednym z najwspanialszych w jego życiu. I ze fizjologia i krew wszędzie w ogóle go nie ruszyły, za to bardzo przeżywał moje skurcze przed zzo - ze krzycze jak zwierze, a on nie jest w stanie mi w żaden sposób pomoc.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:18   #4265
Soleil_Rouge
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez sweet_vintage Pokaż wiadomość
U mnie to samo, tz ma określone zadania i na tym koniec. Z reszta chętny nie jest żeby zaglądać tam gdzie nie trzeba

Co do aktywności - weź w obroty TZ
no wlasnie on sie boi!! od piatku ma jakies "schizy" ze uszkodzi dziecko, bo gin po badaniu powiedzial, ze palcem czuje glowke prawie natychmiast, bo juz jest tak nisko. no to skoro gin czuje palcem, to Tz na pewno tez ja zahaczy... i od piatku mam celibat
dlatego chodze, tancze, sprzatam...
__________________
tp: 01/06/2015
Soleil_Rouge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:18   #4266
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Ooo no to elagencko I wizyta rodziców jakże udana Super.

A o tym zostawianiu pieniążka w łóżeczku to nie słyszałam jeszcze - ciekawy news
To żadna tradycja Po prostu moi rodzice za każdym razem wpychają nam pieniążki, to tym razem zamiast do łapki włożyli do łóżeczka

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Odnośnie CC. Kobiety polecają maść na blizny o nazwie Cepan:
Cepan polecam stosować tylko w domu Śmierdzi cebulą okrutnie. Raz wysmarowałam tym rękę (mam bliznę po poparzeniu) i poszłam na uczelnie. Po chwili musiałam wrócić to zmyć :P Capiłam jak bym się cebuli najadła

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Chyba jednak zadrzą. No bo jak mają Ci dziecko położyć na brzuchu/piersi, jak tam będzie koszula, a ma być kontakt skóra do skóry?
Też mi się to zadzieranie podoba, ale dziewczyny ostatnio pisały, że jak już dziecko wylazło, to były tak wymęczone że im to zwisało totalnie, i na to właśnie liczę
Mam nadzieję, że jak jasno i wyraźnie zaznaczę, aby mi tej koszuliny nie podciągali to tego nie zrobią Jestem wyrodna i żadne argumenty typu 'cudowny kontakt skóra do skóry' do mnie nie przemawiają .
Ja nawet przy moim tż stanika nie ściągnę, wiec nawet gdyby tż jednak przy tym porodzie został to nie mam ochoty wywalać moim paskudnych, ogromnych i obwisłych cyców (w ciąży baardzo mi urosły i po prostu się ich wstydzę ).

Cytat:
Napisane przez Nemezis23 Pokaż wiadomość
A ja się właśnie zastanawiam nad baldachimem z Baby raju do łóżeczka i nie wiem - brać czy nie brać? Jak radzicie? Mamy jeden pokój, więc ten baldachim byłby w pewnym sensie takim oddzieleniem łóżeczka od reszty pokoju...
Ja wzięłam Kurz na nim nie siedzi, bo raz na jakiś czas to ściągam razem ze stelażem i jak wieje mocny wiatr to wystawiam na chwilę na balkon Nie ma opcji żeby jakiś kurzyk to wytrzymał
Z tym, że mam tą siateczkową moskitierę, a nie materiałowy baldachim więc światło też spokojnie dochodzi


Byłam dzisiaj w laboratorium. Zrobili mi morfologie, toxo i siuśki. Postanowiłam być przebiegła i dopłaciłam, żeby zmierzyli mi też glukozę . Po wyjściu zmierzyłam od razu glukometrem. Jutro przy wynikach zobaczę o ile mnie mój 'przyjaciel' okłamuje .


AAaaa i spakowałam torbę! A w zasadzie małą walizkę na kółkach i plecak Gdyby tż nie zdążył przyjechać to wezmę tylko plecak, w którym mam same rzeczy do porodu (koszulę, kosmetyczkę, 2 małe ręczniki, klapki i słodyczki ).
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:20   #4267
sweet_vintage
Rozeznanie
 
Avatar sweet_vintage
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 572
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Ja tam teściowej nie mam, ale za to mój teść nadrabia za dwoje i szczerze mówiąc mogą byc problemy, ale póki partner sie nie postawi w naszej obronie to sobie można pofikac conajwyzej. Mój maz długo nie widział tego co ja, nie rozumiał o co mi chodzi aż w końcu sam przejrzał na oczy. Teraz jest juz zupełnie inaczej. Nie bede sie wdawała w szczegóły problemu, ale najważniejsze by partnerzy tez widzieli problem, a nie tylko osoba mająca na pieńku z tesciami.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
od 29.01.2014 jestem mamą!

mój blog ciążowo-dzieciowy www.inspiracjemamy.blogsp ot.com

instynkt macierzyński jest przereklamowany.... http://www.inspiracjemamy.blogspot.c...nski-jest.html
sweet_vintage jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-07, 16:21   #4268
tajeczka
Zadomowienie
 
Avatar tajeczka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: z łożka
Wiadomości: 1 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
A co dostałaś konkretnie? Ja jak miałam anemię to na praktycznie wszystkie tabletki z żelazem reagowałam bełtem. Teraz biorę femibion vitaferr ?czy jakoś tak? i jest nadzwyczaj dobrze.



Mnie się też bardzo to podejście podoba i też bym tak chciała. Ale rzeczywistość inna....
To i ja wtrącę 3 grosze do tematu odwiedzin. Moja mama jest tak spoko człowiekiem, ona mnie naprawde rozumie, to że teraz źle się czuje czasem, że ledwo chodzę... jej wizyta jak leżałam w szpitalu w 24 tc to było kilkanaście minut, widziała, że źle ze mną ledwo dycham, wszystko boli i do tego jestem poddenerwowana.
Za to teściowa... nie wiem czy to już tu pisałam, ale pierwsze co mi powiedziała (leżałam bo nie czułam ruchów) że jej "szwagierka w 6 miesiącu ciąży (ileś lat temu) też nie czuła ruchów i musiała urodzić trupa" dosłownie to są jej słowa.Do mnie- leżącej i czekającej na USG. Jak się później okazało, że moja dzidzia ma się dobrze, tylko to moja macica tak mocno się stawia i ruchów nie czuć, to opowiadała wszystkim w rodzinie, że ja dziecka nie donoszę i w ogóle, ciągle gada że my na to dziecko nie zasługujemy tylko jej córka (ona ma jakieś problemy z tym niestety) co wizyta słucham, że nas na dziecko nie stać, że mamy koniecznie do nich wrócić, że sobie w życiu nie poradzimy, rady odnośnie wychowania że po prostu wziąć i rozstrzelać... np, żeby dziecku dawać mleko w butelce i dodatkowo słodzić bo ona tak robiła...
Boje się strasznie, że jak mała będzie już na świecie to odetchnąć mi nie da i ciągle będzie u nas wysiadywać jajka.

Nadgorliwość gorsza niż sraczka.

Lecę na SR
Jezu, tak czytam o tych Waszych teściowych i normalnie w szoku jestem skąd tacy ludzie się biorą... Wychodzi na to, że ja swoją teściową na rękach powinnam nosić

nic mi się nie chce jakoś... i mam strasznie dziwne humory. Leżeliśmy sobie z mężem po obiedzie jakoś i mi się nudziło i zaczęłam go zaczepiać (łaskotać itd) a on tego strasznie nie lubi i coś do mnie mówi, że zaraz jak się nie uspokoję to dostanę po łapkach (ze śmiechem to mówił) ale, że mi ani na chwilę przez myśl nie przeszło przestać, to mnie strzelił (nic nie bolało, czy coś z tych rzeczy bardziej jakbyśmy 5 przybili tylko 2 stroną ręki) a ja się rozwyłam jak dziecko normalnie, on przerażony czy mnie faktycznie uderzył czy coś mi się stało i zaczął mnie przytulać ja się po chwili uspokoiłam i jak na niego spojrzałam to dostałam ataku histerycznego śmiechu, przez to, że na środku czoła zrobiła mu się wielka czarna kropka od mojego tuszu minęło z 10 minut zanim przestałam się dusić ze śmiechu i byłam w stanie mu powiedzieć, dlaczego się tak śmieję
__________________
tayka
koniec wolności
Kochana Wisienka 23.01.2014
tajeczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:22   #4269
SunShineDoll
Rozeznanie
 
Avatar SunShineDoll
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 609
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Perfuzja czy możesz opisać tak jak krowie na rowie swoje spostrzeżenia odnośnie zzo - ja się na to zdecydowałam i zastanawiam się czy rzeczywiście to takie zbawienie? Czy to miałaś podłączone do pleców i chodziłaś - tak z Twojego opisu wywnioskowałam, chciałabym wiedzieć na co się szykować
SunShineDoll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:23   #4270
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Moja mama niby dla żartów dała mi wykład o antykoncepcji (sama ma problemy z hormonami, więc teoretycznie chciała mnie przestrzec przed tabletkami) . NIGDY z nią nie rozmawiałam na takie tematy Czułam się na maxa zażenowana i miałam jej ochotę odpowiedzieć ''mamooo, ale przecież ja jestem dziewicą'' haha moja mama jest super, ale jak czasami z czym wypali to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:30   #4271
sweet_vintage
Rozeznanie
 
Avatar sweet_vintage
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 572
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez SunShineDoll Pokaż wiadomość
Perfuzja czy możesz opisać tak jak krowie na rowie swoje spostrzeżenia odnośnie zzo - ja się na to zdecydowałam i zastanawiam się czy rzeczywiście to takie zbawienie? Czy to miałaś podłączone do pleców i chodziłaś - tak z Twojego opisu wywnioskowałam, chciałabym wiedzieć na co się szykować
Przyłączam sie do pytania


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
od 29.01.2014 jestem mamą!

mój blog ciążowo-dzieciowy www.inspiracjemamy.blogsp ot.com

instynkt macierzyński jest przereklamowany.... http://www.inspiracjemamy.blogspot.c...nski-jest.html
sweet_vintage jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-07, 16:32   #4272
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Kocie mamy pampersów nie muszą co prawda zmieniać, ale po kociakach "niespodzianki" karnie zjadają

O fuj,to już wolę zmieniać pampersy
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:41   #4273
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Witajcie!
Dziś powtórka z rozrywki, ale Dorotkę typowo boli brzuch pręży się biedna, wygina i wybudza przy każdym bąku. Ratujemy się espunisanem-mam nadzieję że coś jej pomoże. Jednak jak nic jej nie jest to sobie leży co wczoraj było nie do pomyślenia.
Doszłam też do wniosku, że Doris ma puchy na polikach i wygląda jak mały chomik Na pewno waży już 4 kg albo ponad.
Dziś też przyszła mi książeczka z serii "oczami maluszka". Mała tak się wgapiała w te obrazki że byłam w szoku-pół godziny spokoju miałam
Cytat:
Napisane przez agoola83 Pokaż wiadomość
.
Najlepsza moja cudowna teściowa dzisiaj...gadałąm z nią dziś kilka razy...rano, w południe, około 15.....potem powiedziałam, że mam trochę roboty, pisanie pism w sprawie urlopu macierzyńskiego itp...i poszłam na górę. Mój mąż poszedł wynieść śmieci ok. 17 i mi mówi, że gości naspraszała, żebym się przebrała może(wiecie, ja sobie w dresikach pomykam Tża)...ledwo zdążyłam się zamknąć w łazience, słyszę jakieś śmiechy...okazało się, że goście teściowej ( 2 dorosłe osoby i 3 dziewczynki 3-12 lat) przyszli do nas na góre bez zapowiedzi! I przez 3 godziny siedzieli z przerwami u nas i na dole u teściowej...ja z tego wszystkiego serio zasłabłam, zrobiło mi się czarno przed oczami w pewnym momencie, przeprosiłam ich i poszłam się położytć, to te dzieci przyszły do nas do sypialni i leżały ze mną w łózku...potem się okazało, że teściowa się pogniewała na nas, że goście siedzą u nas....i mi powiedziała potem, że jutro rano o 10 ma być kolęda i ma nadzieję, że mam posprzątane, bo pokój Zosi trzeba poświęcić......to było o 21....no to sprzątam,kur....ona wiedziała od tygodnia!!!!.z Tż się pokłóciłam nawet i wyć mi się chce.....
Wiecie, mieszkamy w jednym domu, wydaje mi się, że mogła chociaż powiedzieć, że będą goście, albo cokowliek....żebym chociaż wiedziała...to są nasi wspólni znajomi, znaczy się dalsza rodzina, wiadomo, że będą chcieli się chociażby przywitać....
I po raz kolejny zbieram szczękę z podłogi..
Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Dominik w minioną sobote skończył 11 tygodni wieku urodzeniowego.
Pediatrzy ocenili go na 30 tc. Mimo hipotrofii ( mimo ze wg usg 28)
Czyli wieku korygowanego ma 1 tydzien.
Czyli tak jak Dorotka
No proszę-w jakiś sposób mamy dzieci w tym samym wieku
Cytat:
Napisane przez agoola83 Pokaż wiadomość
A kuchenne na miarę miałyście jakiejś dobrej firmy? I komandory trzy muszę mieć....i szacuję ile to pieniędzy będzie kosztować:P Na szcvzęście robociznę odliczam - mój mąż wszystko robi sam Taki plan pozwala mi tu przetrwać w jaskini smoczycy:P
W szafy i meble kuchenne zainwestowaliśmy i mamy robione pod wymiar. Jeśli chodzi o bodzia to siostra ma w pokoju i dla mnie to dramat...po 2 latach wyglądają gorzej niż socjal w pokoju mamy
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
No to dużo. 6 prań nie miałabym gdzie suszyć (no chyba,że miesiacach letnich). Czasem robię 2 prania,ale też zdarza mi się w tygodniu dzień bez prania.
Też bym nie miała gdzie suszyć. Czasem już z 2 praniem ciężko. W lecie jak nie pada to mam balkon dodatkowo.
Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
A co teściowa robi? Dalej kontynuuje lulanie Dorotki, czy samą swoją osobą wyprowadza Cię z równowagi?
Zaczynam się łapać na tym, że przeszkadza mi wszystko co ona robi (no prawie wszystko), ale najbardziej włącza mi się agresor jak słyszę rady i zbędne komentarze...
Wyobraź sobie sytuację: siedzę i karmię małą, nagle wpada teściowa (bez żadnej zapowiedzi bo po co?). Siada i się gapi...mała w tym czasie puszcza pierś i łapie (bawi się), na co teściowa oczywiście: może ty masz mleko jakieś nie takie? kto to widział żeby dziecko nie ssało jednostajnie? Ogólnie ona coś ciągle ma do mojego mleka i piersi
Mała płacze-na pewno jest głodna, nie najada się twoim mlekiem...i tak w kółko...albo tekst: "jakby jadła tylko z butli to bym z nią siedziała a ty byś sobie chodziła gdzie chciała"..
I wiesz-raz, drugi, trzeci, a jak słyszysz takie cos po raz enty to nie masz ochoty na żadne jej wizyty (szczególnie że ja na prawdę walczę o tą laktację-nie mam tak jak dziewczyny żadnych nawałów).
Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Pasują pasują z Dorotka. Ale Dominik ma juz dwie narzeczone - bliźniaczki
A co do wywieszania to ja mam bardzo duża łazienkę - ponad 10m2.
No i co ja mam Doris powiedzieć?! Że ma już 2 konkurentki?
A łazienkę masz gigantyczną...większą niż pokój małej
Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
O rety, co za noc...przespałam ze 3,5 godz i koniec. Męczą mnie zaparcia, od 4 dni nie mogę zrobić ku...y. Kichy mi się skręcają, czuję że mi się chce, a tu nic, brzuch napięty...aaaa DO tego plecy mnie bolą, w sumie to mam wrażenie, że wszystko mnie boli.
Polecam suszone śliwki, dużo wody i ruch (spacer, chodzenie po schodach). Bardzo często nasze leżenie sprawia takie problemy.
Cytat:
Napisane przez SunShineDoll Pokaż wiadomość
P.S. dziewczyny czy Wy też się tak pocicie w nocy? Normalnie czasami tracę rachubę, czy mi się tyłek spocil czy wody odeszły
Nie chcę Cię dołować, ale po porodzie to sie dopiero człowiek poci jak dzika świnia...
Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
u nas noc przespana. Alek byl tak wymeczony tym bolem brzuszka i placzem, ze po kapieli jak usnal ok.22 to sie obudzil dopiero na karmienie ok.3, potem jedzonko i znowu spanie do 7. Tak mi go bylo wczoraj szkoda, ze mialam ochote plakac razem z nim. Najgorsze uczucie jakie moze byc, jak widzisz, ze maluszka boli i nie wiesz jak mu pomoc
Biedny Alek. Doris dziś to samo...szkoda mi jej bardzo. Co bąk to się wybudza i w pisk
Kupiłam espunisan-mam nadzieję że coś jej pomoże.
Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Na razie Bobotic, a Delicolu nie chce mu dawac bez konsultacji z lekarzem. Jutro mamy wizyte, mam nadzieje, ze cos nam przepisze. Ale ja widze, ze on tak placze, bo nie moze sobie porzadnego baka puscic, dopiero jak pojdzie pare to sie uspokaja troche, tylko nie wiem skad te gazy u niego Moze cos z moim pokarmem jest nie tak k.....wa juz sama nie wiem
Ja też się zastanawiam skąd te gazy u Doris
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:42   #4274
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Kocie mamy pampersów nie muszą co prawda zmieniać, ale po kociakach "niespodzianki" karnie zjadają
Zdecydowanie wybieram pampersy
Cytat:
Napisane przez sweet_vintage Pokaż wiadomość
Rzecz w tym, ze właśnie zapisana byłam prywatnie :/
Tak, tak, miałam na myśli, że gdzieś w inne miejsce (żelek).
Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
A PawMaj odezwała się dzisiaj wogóle?

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
Za to teściowa... nie wiem czy to już tu pisałam, ale...
Aż trudno uwierzyć, że kobiety dla kobiet potrafią być takie suczowate . Strasznie Ci współczuję, że masz taką osobę obok siebie.

Cytat:
Napisane przez Soleil_Rouge Pokaż wiadomość
a poza tym to wlasnie polazilam po schodach, potanczylam troche, pranie rozwiesilam... co by tu jeszcze porobic zeby skurcz w koncu nadeszly...
zgwałcić TŻ
Cytat:
Napisane przez san_g Pokaż wiadomość
Oglądałam, dla mnie to nie do pomyślenia ale różne rzeczy na świecie się dzieją. Najgorsze w tym wszystkim to brak badań i że te kobiety normalnie piją i jedzą wszystko a potem jest strach o to, że maluszek będzie chory.
Mi też się w głowie nie mieszczą takie historie. Zastanawiam się jak takie kobiety tłumaczą sobie ruchy płodu, bo przecież muszą je czuć .

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Hm. Mój mąż podczas porodu widział wszystko. Przed porodem upewnilam sie tylko, ze wie jak to wszystko będzie wyglądać i zdecydowałam, ze sam podejmie decyzje ile chce widzieć. I nie żałuje. On twierdzi (jakkolwiek by to nie brzmiało), ze widok urodzonej główki był jednym z najwspanialszych w jego życiu. I ze fizjologia i krew wszędzie w ogóle go nie ruszyły, za to bardzo przeżywał moje skurcze przed zzo - ze krzycze jak zwierze, a on nie jest w stanie mi w żaden sposób pomoc.
Masz twardego męża. Serio .
Cytat:
Napisane przez tajeczka Pokaż wiadomość
nic mi się nie chce jakoś... i mam strasznie dziwne humory...
hormonki

Ale się objadłam. Jem coraz mniej, a czuję się coraz częściej jak baryłka .
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:46   #4275
forester
Zadomowienie
 
Avatar forester
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

nadrobiłam dopóki nie przyjechało do mnie ktg. znów miałam spadek tętna małej, na pewno mnie jutro nie wypuszczą, a w domu sajgon

dziewczynki, które zalegają w szpitalach życzę Wam cierpliwości i wytrwałości na tej arcy bogatej i smacznej diecie
mamusie małych płaczków Wam też dużo, dużo siły życzę i jak najmniej nie przespanych nocy.

Kibicuje także przeterminowanym! trochę Was dziewczyny jest, więc do roboty!
a co u Mezagi i bliźniaków?
forester jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:48   #4276
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Tajjeczka ja mam dziś to samo... całą ciążę humory mnie omijały to w ciągu miesiąca nadrabiam...albo się śmieje z ☠☠pier doły albo becze z byle powodu...gdzie jest stara Isia??

Chyba dlatego ze mnie mama dziś "pocieszyła". Ze mną miała termin na 1urodziła mnie 7, z bratem 8 urodziła 15...

Edytowane przez isia4891
Czas edycji: 2014-01-07 o 16:49
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:55   #4277
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

TŻ właśnie wrócił z pracy i się pyta, kto urodził. Mówię że nikt. A on na to "co one się obijają dziewoje?" Co się obijacie?


Cytat:
Napisane przez Soleil_Rouge Pokaż wiadomość
no wlasnie on sie boi!! od piatku ma jakies "schizy" ze uszkodzi dziecko, bo gin po badaniu powiedzial, ze palcem czuje glowke prawie natychmiast, bo juz jest tak nisko. no to skoro gin czuje palcem, to Tz na pewno tez ja zahaczy... i od piatku mam celibat
dlatego chodze, tancze, sprzatam...
Może spróbuj go podejść metodą, hmm, poniżej pasa? Wiesz, jakaś fajna bielizna, masaż, może nie będzie w stanie się oprzeć?


Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
(...)
Mam nadzieję, że jak jasno i wyraźnie zaznaczę, aby mi tej koszuliny nie podciągali to tego nie zrobią Jestem wyrodna i żadne argumenty typu 'cudowny kontakt skóra do skóry' do mnie nie przemawiają .
Ja nawet przy moim tż stanika nie ściągnę, wiec nawet gdyby tż jednak przy tym porodzie został to nie mam ochoty wywalać moim paskudnych, ogromnych i obwisłych cyców (ciąży baardzo mi urosły i po prostu się ich wstydzę ).
(...)
Ale podobno mężczyźni lubią duże artybuty


Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Moja mama niby dla żartów dała mi wykład o antykoncepcji (sama ma problemy z hormonami, więc teoretycznie chciała mnie przestrzec przed tabletkami) . NIGDY z nią nie rozmawiałam na takie tematy Czułam się na maxa zażenowana i miałam jej ochotę odpowiedzieć ''mamooo, ale przecież ja jestem dziewicą'' haha moja mama jest super, ale jak czasami z czym wypali to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać
Tak w ciąży i wykład o antykoncepcji, to trochę po ptakach Trochę spóźniła się
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:00   #4278
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
nadrobiłam dopóki nie przyjechało do mnie ktg. znów miałam spadek tętna małej, na pewno mnie jutro nie wypuszczą, a w domu sajgon

a co u Mezagi i bliźniaków?




No właśnie też ciekawi mnie co u Mezagi i maluchów... mam nadzieję,że wszystko dobrze
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:05   #4279
ciamber
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 61
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Dziewczyny aż Wam współczuje Waszych teściowych ja swojej nie mam bo zmarła kilka dni po tym jak poznałam mojego męża ale wiem z opowiadań że to złota kobieta była. Kurcze mózg się lasuje jak czytam jakie potrafią być wredne normalnie jak te teściowe z kawałów.... fakt faktem moja mam robi się idealną teściową x2 i bratowa zawsze ma z nią spięcia fakt faktem uważam że sobie też na to zasłużyła na początku no ale cóż wojna trwa i teraz co by nie zrobiła to będzie wina bratowej....

zmieniając nieco temat mam pytanko do mam które mają już swoje pociechy przy sobie czy oprócz pampersa dodatkowo jakoś usztywniacie bioderka jakąś tetrą? dostaliście jakieś specjalne wskazania od lekarzy? i czy na wizytę u ortopedy + usg bioderek dostaliście skierowanie czy też jest to Wasza inicjatywa?

ps. filmik o cc nieco przerażający no ale prawdziwy.... szczerze to myślałam ze maleństwo jakoś nieco delikatniej wyciągają a tu brutale wyciągają tak że aż mi mojej córeczki szkoda że ją tak na chama w piątek wyciągną....

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

i jeszcze jedno pytanko z tematu owłosienie tam na dole czy któraś z Was używała kremu do depilacji? czy wszystkie z Was leciały na zero z maszynką? Szczerze to mnie to przeraża nigdy tam na zero maszynką nie robiłam i raz to boję się ze się pozacinam a dwa to że kurcze toć to po 2 dniach tam będzie armagedon związany z odrastającymi włoskami które kłują....
__________________
cc 10.01.2014
ciamber jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-07, 17:07   #4280
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez ciamber Pokaż wiadomość
Dziewczyny aż Wam współczuje Waszych teściowych ja swojej nie mam bo zmarła kilka dni po tym jak poznałam mojego męża ale wiem z opowiadań że to złota kobieta była. Kurcze mózg się lasuje jak czytam jakie potrafią być wredne normalnie jak te teściowe z kawałów.... fakt faktem moja mam robi się idealną teściową x2 i bratowa zawsze ma z nią spięcia fakt faktem uważam że sobie też na to zasłużyła na początku no ale cóż wojna trwa i teraz co by nie zrobiła to będzie wina bratowej....

zmieniając nieco temat mam pytanko do mam które mają już swoje pociechy przy sobie czy oprócz pampersa dodatkowo jakoś usztywniacie bioderka jakąś tetrą? dostaliście jakieś specjalne wskazania od lekarzy? i czy na wizytę u ortopedy + usg bioderek dostaliście skierowanie czy też jest to Wasza inicjatywa?

ps. filmik o cc nieco przerażający no ale prawdziwy.... szczerze to myślałam ze maleństwo jakoś nieco delikatniej wyciągają a tu brutale wyciągają tak że aż mi mojej córeczki szkoda że ją tak na chama w piątek wyciągną....

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

i jeszcze jedno pytanko z tematu owłosienie tam na dole czy któraś z Was używała kremu do depilacji? czy wszystkie z Was leciały na zero z maszynką? Szczerze to mnie to przeraża nigdy tam na zero maszynką nie robiłam i raz to boję się ze się pozacinam a dwa to że kurcze toć to po 2 dniach tam będzie armagedon związany z odrastającymi włoskami które kłują....
Powinnas dostac skierowanie na usg bioderek po konsultacji albo sie pieluszkiuje albo nie jedli jest ok


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:08   #4281
poczatkujaca-dagmara
Wtajemniczenie
 
Avatar poczatkujaca-dagmara
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 120
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Dziewczyny TŻ przywiózł od stolarza łóżeczko i właśnie je wnoszą
Nie moge sie doczekać aż je zobacze Mam nadzieje że jest takie jakie chciałąm
Aaaaa i wózek został dziś wysłąny kurierem...jutro najprawdopodobniej będzie
poczatkujaca-dagmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:11   #4282
guapissima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 315
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Soleil- przekonaj tz, mnie po wczorajszych przytulankach skurcze prawie cala noc trzymaly

PawMaj- rodzisz????

Dziewczyny, czy ktoras z Was ma moze w wersji elektronicznej kasiazke z serii "What to expect....Pierwszy rok zycia dziecka" ???

Jak pralyscie rozki poduszki do karmienia? Zastanawiam sie, czy jak wrzuce je do praki to przezyja ?
guapissima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:14   #4283
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Napiszesz mi co to za maść??

planuje skrobnąć opis porodu... ale kurde zaczyna mi się chcieć spać..
Scheriproct Ointment dostałam ją tu w UK w szpitalu

Cytat:
Napisane przez Soleil_Rouge Pokaż wiadomość
no tego to ja tez nie moge zrozumiec!!! Zreszta ja Tz wprost powiedzialam, ze chce, zeby byl ze mna przy porodzie, ale nie ma prawa zagladac mi miedzy nogi!! Ma mnie trzymac za reke, masowac plecy, podawac wode do picia i psiakac rozpylaczem na twarz i tyle!! na porodowce tez juz zglosilam, ze poprosze "parawanik" miedzy moim brzuchem a kroczem, zeby Tz nic nie widzial (bo normalnie to tego nie robia, bo wieszosc partnerow to jednak chce to wszystko ogladac ).
U mnie przed porodem mówiłam TŻ, że choćby nie wiem co ma nie zaglądać między nogi. Później miałam na to wy....ne w trakcie porodu. Marzyłam tylko o tym, żeby wypchnąć Marcelka głowkę
Ale mimo wszystko TŻ nie patrzył sie mi między nogi, bo sam stwierdził, że po prostu nie chce. Był obok mojej głowy i trzymał za rękę, a później siedział za mną jak rodziłam w pozycji siedzącej. Powiedział, po porodzie, że nie chciał patrzeć, bo wiedział, że później bym chodziła i się dołowała, że mnie taką widział Tym bardziej, że ja sporo popękałam i bardzo spuchłam po porodzie tam na dole.

Edytowane przez _Shiloh_
Czas edycji: 2014-01-07 o 17:15
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:18   #4284
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Witajcie!
Dziś powtórka z rozrywki, ale Dorotkę typowo boli brzuch pręży się biedna, wygina i wybudza przy każdym bąku. Ratujemy się espunisanem-mam nadzieję że coś jej pomoże. Jednak jak nic jej nie jest to sobie leży co wczoraj było nie do pomyślenia.



Wyobraź sobie sytuację: siedzę i karmię małą, nagle wpada teściowa (bez żadnej zapowiedzi bo po co?). Siada i się gapi...mała w tym czasie puszcza pierś i łapie (bawi się), na co teściowa oczywiście: może ty masz mleko jakieś nie takie? kto to widział żeby dziecko nie ssało jednostajnie? Ogólnie ona coś ciągle ma do mojego mleka i piersi
Mała płacze-na pewno jest głodna, nie najada się twoim mlekiem...i tak w kółko...albo tekst: "jakby jadła tylko z butli to bym z nią siedziała a ty byś sobie chodziła gdzie chciała"..

oj bidulka- może ten koperek jej dawaj- ponoć pomaga..

co do teściowej to brak mi słów- tak zapewne masz zielone mleko albo zamiast mleka leci Ci woda z mydlinami no jak tak można gadać
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:18   #4285
ciamber
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 61
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
Soleil- przekonaj tz, mnie po wczorajszych przytulankach skurcze prawie cala noc trzymaly

PawMaj- rodzisz????

Dziewczyny, czy ktoras z Was ma moze w wersji elektronicznej kasiazke z serii "What to expect....Pierwszy rok zycia dziecka" ???

Jak pralyscie rozki poduszki do karmienia? Zastanawiam sie, czy jak wrzuce je do praki to przezyja ?
ja prałam rożek i przeżył a z poduszki prałam jedynie poszewkę...
__________________
cc 10.01.2014
ciamber jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:19   #4286
krolowa_nilu
Rozeznanie
 
Avatar krolowa_nilu
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 591
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
A, jeszcze zapomniałam Wam powiedzieć.
Lekarka stwierdziła, ze schodzaca skóra (Emilowi schodzi w zasadzie z całego ciała) to oznaka przenoszenia Nie sądziłam, ze rodzac przed terminem można "przenosić".
Kornelia ma na nosku drobne zmiany łojotokowe. To też ma być oznaka przenoszenia, a też rodziłam przed terminem
krolowa_nilu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:19   #4287
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość

Mi też się w głowie nie mieszczą takie historie. Zastanawiam się jak takie kobiety tłumaczą sobie ruchy płodu, bo przecież muszą je czuć .

.
pewnie jako niestrawności
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:20   #4288
ciamber
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 61
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Powinnas dostac skierowanie na usg bioderek po konsultacji albo sie pieluszkiuje albo nie jedli jest ok


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
tak właśnie się zastanawiałam czy to w standardzie przepisują takie skierowanie czy na własną rękę trzeba kombinować
__________________
cc 10.01.2014
ciamber jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:21   #4289
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość

Ale się objadłam. Jem coraz mniej, a czuję się coraz częściej jak baryłka .

mam to samo- mało zjem i już mnie ciśnie żołądek jakbym zjadła nie wiadomo ile a potem zgaga co prawda jak jem tak mało to co 2,5-3h coś muszę zjeść no ale bez przesady jedna kanapka to nie jest full wypas tym bardziej, że na wadze więcej znowu
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:23   #4290
kootek_mamrotek
Zakorzenienie
 
Avatar kootek_mamrotek
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 772
GG do kootek_mamrotek
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez tajeczka Pokaż wiadomość
jak to się robi??? :sli na: daj przepis
Składniki na chałkę:

100 g masła - stopionego
50 g cukru
150 ml ciepłego mleka
2 żółtka
1 jajko
1 cukier waniliowy
1 opakowanie suchych drożdży - to wszystko ładnie mieszasz
dodajesz:
1/2 łyżeczki soli
500 g mąki pszennej - i wszystko wyrabiasz.

Odstawiasz do wyrośnięcia, w międzyczasie robisz kruszonkę z 35 g mąki krupczatki, 25 g cukru i 25 g masła. Gdy ciasto podwoi objętość, dzielisz na pół, z takiej połówki robisz 3 takie poskręcane dready, zlepiasz końce i robisz ciasno upleciony warkocz, odstawiasz na 20 min do ponownego wyrośnięcia, smarujesz białkiem, które zostało z jajek, posypujesz kruszonką i wstawiasz do nagrzanego piekarnika do 180'C na 20-25 min.
Ja do ciasta używam własnoręcznie robiony cukier waniliowy, a na stolnicy podczas uplatania mieszam mąkę z cynamonem (ładnie później to wygląda jak w ciasto był wpleciony cynamon)

ehhh, dziewczyny, z Zosi prezentu urodzinowego dla dziadka będzie już chyba duuupa kolejna fajna data to 14.01.2014r.
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
kootek_mamrotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-11 21:58:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:02.