Planujemy zajść w ciążę w 2008 roku część II

[zanka205]

Napisane przez olivka_7

ja nadzieję cały czas mam musi się w końcu udać- jestem już weteranką

pamiętasz jak mówiłam, że Twoja fasolka musi sie najpierw umeblować zanim da Ci znać? słyszałam gdzieś (tajne źródła) że mebelki kupiła ale zostały jej elementy dekoracji nowego mieszkanka, kupuje firanki, więc już za niedługo da znać.

[Kathi75]

Na moim tescie( bobo test) jest napisane cyt.
Jezeli w oknoe testowym pojawia sie linie kontrolna (brak ciazy) to po dluzszym okrasie niz 5 minut nie enalezy odczytywac wyniku poniewaz w tescie zachodza reakcje chemiczne ktore moga zmienic obraz testu

[Kathi75]

DZIEWCZETA GDZIE JESTESCIE????
Ja ma dzis dzien milosierdzia przed testowankiem hihi Kupilam sobie kwiaty siedze z maseczka na twarzy i w walkach jeszcze musze pazurki pomalowaca a po 13 przychodzi do mnie pedikirzystka a wieczorkiem ide na balety bez meza (balety czyt wychodze z kolezanka na winko )
Plany sa piekne objawow nadal brak

[lalala to ja81]

Dzieki

Ale dziwi mnie bo nie pierwszy raz robilam test ciazowy no i oczywiscie nie pierwszy raz spogladalam na nie!

I po raz pierwszy wyszla ta druga kreska???Moze za szybko odczytalam wynik wczorajszego testu??Dlaczego inne testy nie pokazywaly drugiej cieniutkiej kreki???

Nie wiem!!

[olivka_7]

No to tylko pozazdrościć
Ja siedzę w pracy ze złośnicami, głowa mi pęka

[lalala to ja81]

Napisane przez Kathi75

DZIEWCZETA GDZIE JESTESCIE????
Ja ma dzis dzien milosierdzia przed testowankiem hihi Kupilam sobie kwiaty siedze z maseczka na twarzy i w walkach jeszcze musze pazurki pomalowaca a po 13 przychodzi do mnie pedikirzystka a wieczorkiem ide na balety bez meza (balety czyt wychodze z kolezanka na winko )
Plany sa piekne objawow nadal brak

Ale Ci zazdroszcze ja siedze w pracy!Mecze sie niesamowicie,Jetem jakas rozgarnieta nic mi nie wychodzi!!!Dzieki bogu dzis piatek

[olivka_7]

Napisane przez lalala to ja81

Dzieki

Ale dziwi mnie bo nie pierwszy raz robilam test ciazowy no i oczywiscie nie pierwszy raz spogladalam na nie!

I po raz pierwszy wyszla ta druga kreska???Moze za szybko odczytalam wynik wczorajszego testu??Dlaczego inne testy nie pokazywaly drugiej cieniutkiej kreki???

Nie wiem!!

testów na pewno nie powinno sie odczytywać po czasie podanym na ulotce informacyjnej

[olivka_7]

Ale mnie zbiera spanie.Nie mogę głowy utrzymać, a przecież nie usnę na biurku

[Kathi75]

Napisane przez olivka_7

Ale mnie zbiera spanie.Nie mogę głowy utrzymać, a przecież nie usnę na biurku

Baaardzo pozytywny objaw oj cos mi sie tu dwie krechy widza jak sie patrzy

[olivka_7]

Oby.Naprawdę jestem taka śpiąca że aż czuję się jak pijana, jakbym już duchem spała a ciałem była w pracy.

[Zuziunia]

Napisane przez olivka_7

Oby.Naprawdę jestem taka śpiąca że aż czuję się jak pijana, jakbym już duchem spała a ciałem była w pracy.

Ja coś ostatnio tez mocno śpiąca jestem, ale nie mozliwe, no nie mozliwe bo jakoś teraz powinnam mieć owulację, a działania były wcześniej, chyba że mi się coś poprzestawiało

A co do Ciebie to pewnie 2 kreseczki jak nic się szykują

[olivka_7]

tak też myślałam wczoraj i lipa pożyjemy zobaczymy
może jest jakiś spadek ciśnienia i to tak na mnie działa

[dafreen]

Napisane przez olivka_7

tak też myślałam wczoraj i lipa pożyjemy zobaczymy
może jest jakiś spadek ciśnienia i to tak na mnie działa

olivka, będzie dobrze, zobaczysz...na następnym teście dwie kreseczki będą

[olivka_7]

Napisane przez dafreen

olivka, będzie dobrze, zobaczysz...na następnym teście dwie kreseczki będą

Nie powiem że się w tym miesiącu nie nastawiałam że się uda ale jakoś tak mniej.Z większym luzem podchodziłam. A powiedzcie macie ochotę na seks przed@ czy nie? Bo ja to zawsze przez kilka dni przed miałam straszną a teraz wręcz mam niechęć- nie wiem czy się przepracowałam czy co

[l.ete]

No to w końcu i ja zawitałam w nowym miejscu.
W końcu po maturach- poszły dobrze więc tym bardziej się cięszę.
W dzień matki zabrałam moją mamę do kawiarni, pokazałam jej USG z jej w wnukiem i czekałam na reakcję i powiem Wam że strasznie się zdziwiałam bo byłam przekonana, że źle zareaguje a moja mam naprawdę się cieszy. Strasznie mnie to wewnętrznie uspokoiło, reszta rodziny to samo
Teraz wzięłam się za generalne porządki bo nasze mieszkanie to jedna wielka graciarnia

gabreillaoO nie wiem dokładnie o co chodzi ale na pewno musi być to dla Ciebie trudna sytuacja. Ale mało którego faceta byłoby stać na takie wyznania, to po pierwsze a po drugie widać, że mu zależy więc póki on chce próbować i Ty masz jeszcze siły to róbcie co się da a na pewno się ułoży
zanka też tak mam, że dużo rzaczy, przyzwyczajeń w moim Tż mnie denerwuje ale jak pomyśle że posiada cechy które są dla priorytetowe i że nie znalazłam w nikim innym nigdy takich cech to nie chcę kończyć tego wszystkiego z takich powodów, w końcu czasem trzeba iść na kompromis
Witam nową staraczkę
ancia19Strasznie ci współczuję. Ja też przed dlugi czas widywałam się z moim Tż tylko w weekendy. A jeszcze gorzej zamieszkać razem przyzwyczaić się i potem wrócić do punktu wyjścia. Ja już teraz bym nie potrafiła mieszkać bez swojego Tż za bardzo się przywiązałam do jego osoby poza tym ja ogólnie taka przywiązana do wszytskiego i wszystkich
olivka i kasia_L ja czuję że się Wam udało

Napisane przez olivka_7

Nie powiem że się w tym miesiącu nie nastawiałam że się uda ale jakoś tak mniej.Z większym luzem podchodziłam. A powiedzcie macie ochotę na seks przed@ czy nie? Bo ja to zawsze przez kilka dni przed miałam straszną a teraz wręcz mam niechęć- nie wiem czy się przepracowałam czy co

objawy mówią same za siebie. Skoro nie masz ochoty na przytulanki to znak że fasolka nie chce by jej teraz tam przeszkadzać, zabaczysz za niedługo da o sobie znać
Się rozpisałam... ale to nie moja wina że się tak rozpisujecie.
No nic wracam sprzątać, zregenerowałam siły troszkę, podjadlam co nie co więc czas do roboty
Miłej reszty dnia zyczę.

[olivka_7]

l.ete jak miło że do nas zawitałaś
powiedz mi kochana mam takie dość intymne pytanko: jaki miałaś kolor śluzu na samym początku ciąży?Bo mój jest inny niż zawsze przed @ i nie wiem czy to wynik clo czy jak? Jak pewnie czytałaś wczoraj wyszła I krecha, ale nie tracę nadziei

[Kasia_L]

No i wróciłam z pracy. Póki co sytuacja bez zmian.

Olivka trzymam za Ciebie kciuki . Wiem co czujesz - niby test coś tam pokazał, ale zostaje całe morze niepewności i iskierka nadziei.

[dafreen]

Napisane przez olivka_7

Nie powiem że się w tym miesiącu nie nastawiałam że się uda ale jakoś tak mniej.Z większym luzem podchodziłam. A powiedzcie macie ochotę na seks przed@ czy nie? Bo ja to zawsze przez kilka dni przed miałam straszną a teraz wręcz mam niechęć- nie wiem czy się przepracowałam czy co

nie z przepracowania, tylko z zafasolkowania , maluszek wywiesił kartkę "nie przeszkadzać, urządzam się"

[olivka_7]

Napisane przez dafreen

nie z przepracowania, tylko z zafasolkowania , maluszek wywiesił kartkę "nie przeszkadzać, urządzam się"

jesteście takie kochane że normalnie nie umiem tego wyrazić nikt tak nie umie pocieszyć jak wy będę miała dzięki waszym ciepłym słowom cudowną resztę dnia i miły weekend o ile ta paskudna... (której nazwy wolę nie wymieniać co by nie wywołać) nie przyjdzie

[Kathi75]

Napisane przez dafreen

nie z przepracowania, tylko z zafasolkowania , maluszek wywiesił kartkę "nie przeszkadzać, urządzam się"

Tak dokladnie popieram nic dodac nic ujac

[Zuziunia]

Właśnie odkryłam, że powinnam brać kwasu foliowego od 0,4 mg do 1 a biorę 5mg
Czy to nie za dużo? Kazałam już kupić folik mężowi.

[kamila19]

Dziewczyny nieśmiało się do Was dołączam
Staraliśmy się z mężem o dzidziusia pod koniec 2007 roku, ale nic z tego nie wyszło W ogóle było ciężko, bo ginekolog wykrył mi jakąś przestrzeń w jajniku która może prowadzić do bezpłodności. Strasznie sie wystraszyłam, po tym stwierdziliśmy z mężem, że bardzo pragniemy dziecka, zaczęliśmy się starać. Porobiłam badania, wyszła mi za wysoka prolaktyna, za wysoki poziom hormonów tarczycy. Byłam na USG tarczycy i okazało się, że jednak wszystko ok, tylko ta prolaktyna za wysoka. Mąż również zrobiła badania i okazało się, że ma 81% plemników patologicznych. Po tym wszystkim, strasznie się przestraszyłam, po za tym nasza sytuacja finansowa się pogorszyła i "zawiesiłam" starania. Teraz po pół roku pragnienie bycia mamą nasiliło się, i wracamy do starań. Muszę iść do lekarza, ale powiem, Wam szczerze że strasznie sie boję, czy nie usłyszę czegoś złego
choć w głębi duszy mam nadzieje, że może już się udało. W niedziele miałam bardzo obfity śluz z pochwy, w niedziele było przytulanko, we wtorek również. Od wczoraj bolą mnie piersi, choć nigdy tak wcześnie mnie nie bolały, dopiero przed @. Wiem, że pewnie nic z tego, bo już nie raz miałam wszystkie objawy ciążowe, i nic z tego nie wynikało, ale tak bardzo chciałabym być mamą.

[Aliszcze]

kamila19, witam nie martw się, na pewno się uda trzymam kciuki, żeby obyło się bez leczenia a mam pytanko, czy w związku z badaniami Twój mąż bierze jakieś leki? w prawdzie w moim przypadku to ja mam problemy z płodnością, mój mąż jeszcze się nie badał, ale pytam tak z ciekawości, na wszelki wypadek.

[kamila19]

Napisane przez Aliszcze

kamila19, witam nie martw się, na pewno się uda trzymam kciuki, żeby obyło się bez leczenia a mam pytanko, czy w związku z badaniami Twój mąż bierze jakieś leki? w prawdzie w moim przypadku to ja mam problemy z płodnością, mój mąż jeszcze się nie badał, ale pytam tak z ciekawości, na wszelki wypadek.

Nie, jedyne co lekarka zaleciła, to zdrowszy tryb życia, lepsze odżywianie.
Teraz zamierzam mu kupic, cynk z selenem, dziewczyny na innym wątku pisały, że jest dobry I za jakieś dwa tygodnie wyśle go na badanie, ale to dopiero za dwa tygodnie, bo przed badanie należy zachować wstrzemięźliwość przez tydzień

[Zuziunia]

Napisane przez kamila19

Dziewczyny nieśmiało się do Was dołączam
Staraliśmy się z mężem o dzidziusia pod koniec 2007 roku, ale nic z tego nie wyszło W ogóle było ciężko, bo ginekolog wykrył mi jakąś przestrzeń w jajniku która może prowadzić do bezpłodności. Strasznie sie wystraszyłam, po tym stwierdziliśmy z mężem, że bardzo pragniemy dziecka, zaczęliśmy się starać. Porobiłam badania, wyszła mi za wysoka prolaktyna, za wysoki poziom hormonów tarczycy. Byłam na USG tarczycy i okazało się, że jednak wszystko ok, tylko ta prolaktyna za wysoka. Mąż również zrobiła badania i okazało się, że ma 81% plemników patologicznych. Po tym wszystkim, strasznie się przestraszyłam, po za tym nasza sytuacja finansowa się pogorszyła i "zawiesiłam" starania. Teraz po pół roku pragnienie bycia mamą nasiliło się, i wracamy do starań. Muszę iść do lekarza, ale powiem, Wam szczerze że strasznie sie boję, czy nie usłyszę czegoś złego
choć w głębi duszy mam nadzieje, że może już się udało. W niedziele miałam bardzo obfity śluz z pochwy, w niedziele było przytulanko, we wtorek również. Od wczoraj bolą mnie piersi, choć nigdy tak wcześnie mnie nie bolały, dopiero przed @. Wiem, że pewnie nic z tego, bo już nie raz miałam wszystkie objawy ciążowe, i nic z tego nie wynikało, ale tak bardzo chciałabym być mamą.

Witamy

[gabriellao0]

Witam Dziewczynki
sama nie wiem czy jest gorzej czy lepiej, ale teraz nie jestem już smutna i rozgoryczona- jestem WŚCIEKŁA!!!! Tak bardzo, że aż się dziwie, że w ogóle funkcjonuję jakoś!
Ale nic mnie nie zabije!!! Wszystko tylko wzmocni !
A co ma być to i tak będzie!!!

[Kathi75]

Dziewczeta ta spiaczka to chyba pogoda moj syn juz 2 godz spi mama przyszla polozyla sie i zasnela a ja nos podpieram bo ktos musi reke na pulsie trzymac
Mi do tego niedobrze bo nazarlam sie czeresni i teraz cierpie i wiecie co do tego popilam je woda

Gabi to juz w drugiej fazie jestes jeszcze zrezygnowanie cie czeka z tego co widze a potem wszystko wroci do normy czego z calego serca Ci zycze


kamila 19 witamy w naszym gronie

[anna1593]

kupilam test ciazowy, a nawet dwa, na wszelki wypadek. jak wyjdzie 1 krecha to bedzie powtorka, a jak 2 to dla pewnosci. na razie 25 dc, brzuch momentami boli jak na okres, a momentami tak z boku tzn raz w prawym, raz w lewym dole biodrowym. plamien brak, cyc boli od tygodnia, a tak to juz nigdy nie mialam.
kathi75 kiedy Ty testujesz, bo chyba jestesmy w tym samym dniu cyklu?
gabi mi tez sie wydaje, ze Twojemu TZowi zalezy, mial odwage i swiadomosc tego, co zrobil, skoro napisal list; a konflikty zawsze beda sie zdarzac.

[Kathi75]

Aniu a w Dzien DZiecka mimo ze @ przyjsc ma dzien pozniej ale co tam jak wyjdzie negatywny po 3 dniach powtorze

[anna1593]

Napisane przez Kathi75

Aniu a w Dzien DZiecka mimo ze @ przyjsc ma dzien pozniej ale co tam jak wyjdzie negatywny po 3 dniach powtorze

dobra, to ja tez, moze bedzie mila niespodzianka a moze nie. nawet nie wiem nawet ilu dniowy bylby ten cykl, ostatni 29, ale teraz chyba owu byla wczesniej, 15 dnia bylam juz po.