Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IV

[cloche]

Napisane przez gayenka

Anusia a myłaś tym płynem wymieszanym z wodą w kubeczku? Bo jeśli nie to spróbuj Jeszcze lepszy efekt. Do ciała brakuje mi tego samego, ale nie można mieć wszystkiego a ten płyn odlany do małej buteleczki będzie super na wyjazdy!

ja sobie to na basen biore wszystko w jednej butelce... i nie wysusza mi skory ciala, a po godzinie w basenie nie trudno o takie wrazenie.
jednak chyba bede musiala przelac do innej butelki, bo ostatnio na kolegow z pracy trafilam - potem poszla plota, ze w ciazy jestem juz niepierwszy raz... (jak by zawsze mieli racje, to juz bym 20 dzieci miala )

[gayenka]

Napisane przez cloche

ja sobie to na basen biore wszystko w jednej butelce... i nie wysusza mi skory ciala, a po godzinie w basenie nie trudno o takie wrazenie.
jednak chyba bede musiala przelac do innej butelki, bo ostatnio na kolegow z pracy trafilam - potem poszla plota, ze w ciazy jestem juz niepierwszy raz... (jak by zawsze mieli racje, to juz bym 20 dzieci miala )

Przyznaj się lepiej gdzie ukrywasz to przedszkole?

[nieshya]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Wow, wow, wow, super. Już mi się Babydream i Alterra przejadły. Z miłą chęcią używałam Suhady i z miłą sięgnęłabym po coś innego.
A znalazłaś już gdzieś skład?

Tak w ogóle przed chwilą znalazłam taką o to stronę i od razu trafiłam na temat o włosach: http://www.femia.pl/uroda/pielegnacj...nu-id-131.html

Super link
Mam akurat awokado w lodówce
Ciekawa jestem czy zamiast olejku arganowego można użyć jakiegoś innego?

Napisane przez gayenka

Sicilio pytałaś o orientanę Znalazłam taką recenzję ze zdjęciami:
http://somethingtodoff.blogspot.com/...a-krem-na.html
Wygląda imponująco!

i mam dla was nowość YR
http://3.bp.blogspot.com/-ZH7eQeX_xw...oprysznice.jpg

Muszę w końcu zajrzeć do YR - przychodzą do mnie ciągle kupony zniżkowe, ale jakoś osłabło mi zamiłowanie do tej marki, więc zniżki się marnują
Widzę jednak, że rozwijają się do dobrym, naturalnym kierunku, więc moja sympatia do nich zapewne powróci

Napisane przez anakazar

Mi się strasznie podoba zapach heenaryNie wiem,ale przypomina mi mieszankę ziół i jakiś perfum

Ja też uwielbiam olej wspaniały.Przez pierwsze 4 dni capił mi mokrym psem blee,ale szybko się przyzwyczaiłam.Teraz uważam,że zapach ma ładny.

Zgadzam się w 100% - heenara pachnie bardzo przyjemnie, a co najważniejsze - nie intensywnie . Mogę ją zostawić na całą noc na włosach bez obawy, że rano obudzę się z bólem głowy (jestem strasznie wrażliwa na zapachy ...)

Mokry pies - bomba. Uff, czyli normą jest wydzielanie przej olej wspaniały zapachów około zwierzęcych

Napisane przez zetuzetia

cloche, dzięki za pomysł

zaczęłam się dzisiaj zastanawiać, skąd się wzięła u mnie miłość do kosmetyków :P moja mama jest pod tym względem minimalistką ma szampon, odżywkę i coś na twarz; maluje się tylko na wielkie wyjścia. i tak, że dzięki mnie zaczęła paznokcie malować
kosmetycznie wychował mnie wizaż

Kosmetyczna wychowanka Wizażu - jakbym czytała o sobie
Moja Mama ma podobne nastawienie do Twojej, z tym, że nawet się nie maluje. Ostatnio jednak jak przyjeżdzam do Rodziców i sprzedaje jej jakieś nowinki pielęgnacyjne, to widzę, że powoli łapie bakcyla

Coś zupełnie z innej beczki: wypróbowałam dziś maskę z Biorgane i nie jestem do niej do końca przekonana... Faktycznie sprawia, że włosy nieco łatwiej się rozczesują i są minimalnie bardziej sypkie, ale powiem szczerze, że spodziewałam się lepszego odżywienia.
Podsumowując: szału nie ma - staniki nie latają

[margoltka]

Napisane przez gayenka

i mam dla was nowość YR
http://3.bp.blogspot.com/-ZH7eQeX_xw...oprysznice.jpg

no sliczności
W YR oglądałam również nową serię z masłem Karite. Ale sama nie wiem, drogie trochę. Nie miałam czasu zerknąć na składy.

Napisane przez mhm0808

Witam po kilku dniach nieobecności - już obawiam się,że nie nadrobię tego, co pisałyście pod moją nieobecność
Chciałabym tylko słówko w sprawie pianki do mycia twarzy z phenome, którą kupiłam chyba tylko dlatego,że była tania i że z tej serii mam maskę różaną - otóż rzeczywiście jest łagodna - akurat okropnie mam podrażnioną twarz po peelingu (u lekarza i tylko ona mnie nie szczypie... ona i hydrolat migdałowy

Gdzieś mi mignęło, że któraś też ma 16letniego syna otóż mój na noc psika twarz sprayem regenerującym alvy, na zaognione zmiany stosuje mini roll-on alvy z olejkiem herbacianym a miejscowo na tzw. zaskórniki zamknięte smarowałam go TriAcnealem
Na dzień tylko przed wyjściem na mróz kerm ochronny mu wciskam (Phenome Cheeks&Lips)

Bardzo fajny jest ten balsam. Na ręce, buzię, usta. Nie żałuję, że go kupiłam.

[cloche]

Napisane przez gayenka

Przyznaj się lepiej gdzie ukrywasz to przedszkole?

siedza w piwnicy i zasuwaja na rowerkach generujac w ten sposob ekologiczny prad

[jp91]

Dziewczyny, czy któraś z Was miała rozświetlacz Star Dust i bronzer Waikiki z Lily Lolo? Co o nich dobrego powiecie? Wybieram próbki i nie mogę się zdecydować czy brać Star Dust czy może róż Cherry Bloosom i będzie dwa w jednym?

[margoltka]

Napisane przez jp91

Dziewczyny, czy któraś z Was miała rozświetlacz Star Dust i bronzer Waikiki z Lily Lolo? Co o nich dobrego powiecie? Wybieram próbki i nie mogę się zdecydować czy brać Star Dust czy może róż Cherry Bloosom i będzie dwa w jednym?

Star Dust powiem szczerze był średni. Brązer Waikiki (dzisiaj podałam dalej do Fiolki85 ) bardzo fajny, mogę z czystym sumieniem polecić. Ja jednak wolę brązery matowe. Jeśli miałabym wybierać Star Dust, czy róż Cherry Bloosom. wybrałabym wisienkę, ten róz jest śliczny. Zdaje się podarowałam mamie pełnowymiarowe opakowanie, muszę wejść w kosmetyczkę mamy i zrobić w niej porzadek. Ona i tak wszystko miesza - ostatnio cieni do powiek użyła jako różu, no źle to nie wyglądało

[gayenka]

Napisane przez nieshya

Coś zupełnie z innej beczki: wypróbowałam dziś maskę z Biorgane i nie jestem do niej do końca przekonana... Faktycznie sprawia, że włosy nieco łatwiej się rozczesują i są minimalnie bardziej sypkie, ale powiem szczerze, że spodziewałam się lepszego odżywienia.
Podsumowując: szału nie ma - staniki nie latają

Dziękuję za opinię staniki nie latają

Napisane przez margoltka

no sliczności
W YR oglądałam również nową serię z masłem Karite. Ale sama nie wiem, drogie trochę. Nie miałam czasu zerknąć na składy.

O! przypomniałaś mi o tej serii! podobno jest czyste karite w tej serii, ale ja nie widziałam składów....I masz rację ceny wysokie

Napisane przez cloche

siedza w piwnicy i zasuwaja na rowerkach generujac w ten sposob ekologiczny prad

cała 20 stka? to co Hiltona zasilają?

[jp91]

Napisane przez margoltka

Star Dust powiem szczerze był średni. Brązer Waikiki (dzisiaj podałam dalej do Fiolki85 ) bardzo fajny, mogę z czystym sumieniem polecić. Ja jednak wolę brązery matowe. Jeśli miałabym wybierać Star Dust, czy róż Cherry Bloosom. wybrałabym wisienkę, ten róz jest śliczny. Zdaje się podarowałam mamie pełnowymiarowe opakowanie, muszę wejść w kosmetyczkę mamy i zrobić w niej porzadek. Ona i tak wszystko miesza - ostatnio cieni do powiek użyła jako różu, no źle to nie wyglądało

Tak myślałam, dzięki serdeczne
A mama zdolna, pogratulować

[anula_ga]

Napisane przez nieshya

Coś zupełnie z innej beczki: wypróbowałam dziś maskę z Biorgane i nie jestem do niej do końca przekonana... Faktycznie sprawia, że włosy nieco łatwiej się rozczesują i są minimalnie bardziej sypkie, ale powiem szczerze, że spodziewałam się lepszego odżywienia.
Podsumowując: szału nie ma - staniki nie latają

mnie na początku tez nie przekonała, ale u mnie nawet w rozczesywaniu nie pomagala....
Spróbuj jej uzyc jako typowej maski.

Napisane przez cloche

siedza w piwnicy i zasuwaja na rowerkach generujac w ten sposob ekologiczny prad

a myslałam, że orzeszki przeciskaja przez praskę, żeby mamusia miała świezy oleje do włosów

[margoltka]

Napisane przez gayenka

O! przypomniałaś mi o tej serii! podobno jest czyste karite w tej serii, ale ja nie widziałam składów....I masz rację ceny wysokie

Nawet po przecenie są drogie, a zdaje się certyfikatów nie mają.

ps Wysłałam dzisiaj LilyLolo, przepraszam że musiałaś tak długo czekać

[Melya]

Napisane przez jp91

Dziewczyny, czy któraś z Was miała rozświetlacz Star Dust i bronzer Waikiki z Lily Lolo? Co o nich dobrego powiecie? Wybieram próbki i nie mogę się zdecydować czy brać Star Dust czy może róż Cherry Bloosom i będzie dwa w jednym?

Mam próbkę Star Dusta i zapamiętałam go jako strasznie brokatowy rozświetlacz. Jednak teraz wypróbowałam na dłoni i muszę powiedzieć, że zmieniłam zdanie. Ma drobinki, ale malutkie i w świetle dziennym ich prawie nie widać - tylko perłowy połysk. Dopiero w sztucznym świetle lub kiedy słonce mocno na niego pada, zaczyna iskrzyć mnóstwem drobinek. Kojarzy mi się ze świeżym, migoczącym w słońcu śniegiem.

Napisane przez margoltka

Star Dust powiem szczerze był średni. Brązer Waikiki (dzisiaj podałam dalej do Fiolki85 ) bardzo fajny, mogę z czystym sumieniem polecić. Ja jednak wolę brązery matowe. Jeśli miałabym wybierać Star Dust, czy róż Cherry Bloosom. wybrałabym wisienkę, ten róz jest śliczny. Zdaje się podarowałam mamie pełnowymiarowe opakowanie, muszę wejść w kosmetyczkę mamy i zrobić w niej porzadek. Ona i tak wszystko miesza - ostatnio cieni do powiek użyła jako różu, no źle to nie wyglądało

Może w takim razie to ta zimowa aura sprawiła, ze Star Dust zaczął mi się podobać.

[gayenka]

Napisane przez anula_ga

a myslałam, że orzeszki przeciskaja przez praskę, żeby mamusia miała świezy oleje do włosów

Napisane przez margoltka

Nawet po przecenie są drogie, a zdaje się certyfikatów nie mają.

ps Wysłałam dzisiaj LilyLolo, przepraszam że musiałaś tak długo czekać

Nie dopatrzyłam się w internecie certyfikatu, więc chyba jest tak jak piszesz.Ale składy obejrzę dla pewności

ps. Nic się nie stało Bardzo Ci dziękuję! pamiętaj o mojej propozycji oglądam te Twoje wpisy i oglądam i chyba przy przypływie gotówki skuszę się na mały zestaw hauschki

[Melya]

Szybko się wyleczyłam ze Star Dusta. Umalowałam się nim i tak podkreślił moje pory, że szkoda gadać. Po raz kolejny dałam się nabrać mojej bujnej wyobraźni - kiedy przez jakiś czas nie mam okazji przyjrzeć się sobie w dobrym świetle, zaczyna rosnąć we mnie nieracjonalna nadzieja, że jakimś cudem mam nieskazitelną cerę. Zderzenie z rzeczywistością jest brutalne.

[cloche]

Napisane przez gayenka

Dziękuję za opinię staniki nie latają

O! przypomniałaś mi o tej serii! podobno jest czyste karite w tej serii, ale ja nie widziałam składów....I masz rację ceny wysokie

cała 20 stka? to co Hiltona zasilają?

juz sobie wyobrazam, jak po jakiejs masce jestem tak zadowolona, ze sciagam w pol sekundy stanik i macham nim popiskujac z zachwytu ale sa kosmetyki, przy ktorych moglabym tak zrobic. spray i krem aktywny alva na przyklad
a wiesz, ze podsunelas mi pomysl? kolo pracy mam sheraton i hilton wlasnie, moze dzieciaki im sprzedam


---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez Melya

Szybko się wyleczyłam ze Star Dusta. Umalowałam się nim i tak podkreślił moje pory, że szkoda gadać. Po raz kolejny dałam się nabrać mojej bujnej wyobraźni - kiedy przez jakiś czas nie mam okazji przyjrzeć się sobie w dobrym świetle, zaczyna rosnąć we mnie nieracjonalna nadzieja, że jakimś cudem mam nieskazitelną cerę. Zderzenie z rzeczywistością jest brutalne.

ja na wyjazdach zawsze mam takie zludzenie - ludzie maja jakies kiepskie swiatlo, lustra za daleko - musialabym usiasc na umywalce, zeby z moja wada wzroku cokolwiek dojrzec... po powrocie do domu okazuje sie, ze jednak cera wrecz mi sie pogarsza po paru dniach w obcej lazience. juz zadnym obcym lustrom nie uwierze

[Melya]

Napisane przez cloche

ja na wyjazdach zawsze mam takie zludzenie - ludzie maja jakies kiepskie swiatlo, lustra za daleko - musialabym usiasc na umywalce, zeby z moja wada wzroku cokolwiek dojrzec... po powrocie do domu okazuje sie, ze jednak cera wrecz mi sie pogarsza po paru dniach w obcej lazience. juz zadnym obcym lustrom nie uwierze

Skąd ja to znam! Zwłaszcza, że też mam wadę wzroku. Chociaż powiem Ci, że taka nieświadomość akurat mi dobrze robi. Poprawia humor i nie zachęca do majstrowania przy twarzy. Moi rodzice mają w łazience wielkie, bardzo mocno oświetlone lustro. Jak ich odwiedzam, to mam czasem ochotę przykryć je żałobnym czarnym kirem. Jak pewna blogerka, której post mnie rozbawił - http://naturalnapielegnacja.blogspot...z-wysypem.html.

[mhm0808]

Napisane przez jp91

Dziewczyny, czy któraś z Was miała rozświetlacz Star Dust i bronzer Waikiki z Lily Lolo? Co o nich dobrego powiecie? Wybieram próbki i nie mogę się zdecydować czy brać Star Dust czy może róż Cherry Bloosom i będzie dwa w jednym?

Yeż się napalałam w necie na Star Dust - macałam go na targach kosmetycznych i sorry, ale to straszliwy brokat

[cloche]

Napisane przez Melya

Skąd ja to znam! Zwłaszcza, że też mam wadę wzroku. Chociaż powiem Ci, że taka nieświadomość akurat mi dobrze robi. Poprawia humor i nie zachęca do majstrowania przy twarzy. Moi rodzice mają w łazience wielkie, bardzo mocno oświetlone lustro. Jak ich odwiedzam, to mam czasem ochotę przykryć je żałobnym czarnym kirem. Jak pewna blogerka, której post mnie rozbawił - http://naturalnapielegnacja.blogspot...z-wysypem.html.

haha post dobry...
a co do tej poprawy humoru i braku zachety do majstrowania - coz, gorzej, jak wlasna reka przy glaskaniu twarzy czuje, ze cos jest nie tak wtedy to i bez lustra mozna sobie naskubac masakre... to ja juz wole lustro i kontrolowac sytuacje

[Korah]

Napisane przez cloche

ja na wyjazdach zawsze mam takie zludzenie - ludzie maja jakies kiepskie swiatlo, lustra za daleko - musialabym usiasc na umywalce, zeby z moja wada wzroku cokolwiek dojrzec... po powrocie do domu okazuje sie, ze jednak cera wrecz mi sie pogarsza po paru dniach w obcej lazience. juz zadnym obcym lustrom nie uwierze

Napisane przez Melya

Skąd ja to znam! Zwłaszcza, że też mam wadę wzroku. Chociaż powiem Ci, że taka nieświadomość akurat mi dobrze robi. Poprawia humor i nie zachęca do majstrowania przy twarzy. Moi rodzice mają w łazience wielkie, bardzo mocno oświetlone lustro. Jak ich odwiedzam, to mam czasem ochotę przykryć je żałobnym czarnym kirem. Jak pewna blogerka, której post mnie rozbawił - http://naturalnapielegnacja.blogspot...z-wysypem.html.

Jak ja Was rozumiem. I też mam wadę wzroku.
Najlepsze są lustra w sklepach. Człowiek zawsze w nich wygląda, jak wyjęty z okłądki żurnala. 20 kilo mniej.

[Melya]

Napisane przez cloche

haha post dobry...
a co do tej poprawy humoru i braku zachety do majstrowania - coz, gorzej, jak wlasna reka przy glaskaniu twarzy czuje, ze cos jest nie tak wtedy to i bez lustra mozna sobie naskubac masakre... to ja juz wole lustro i kontrolowac sytuacje

Ostatnio właśnie zaciekle walczę z dotykaniem twarzy. Najgorzej jest przy komputerze - ręka sama się tam pcha.

Napisane przez Korah

Jak ja Was rozumiem. I też mam wadę wzroku.
Najlepsze są lustra w sklepach. Człowiek zawsze w nich wygląda, jak wyjęty z okłądki żurnala. 20 kilo mniej.

Oj tak, lustra sklepowe, moi najlepsi przyjaciele! Za to w przebieralniach już nie jest tak wesoło (w niektórych mają takie reflektory, że czuję się jak na przesłuchaniu).

Skoro widzę, że już jesteś, Korah, to Cię zaatakuję. Ostatnio chyba pisałaś, że służą Ci kremy i mleczka do mycia twarzy. Możesz jakieś polecić (poza AO, bo czekam na promocję)?

[nieshya]

Napisane przez gayenka

Dziękuję za opinię staniki nie latają

O! przypomniałaś mi o tej serii! podobno jest czyste karite w tej serii, ale ja nie widziałam składów....I masz rację ceny wysokie

cała 20 stka? to co Hiltona zasilają?

A proszę Cię bardzo
Dam znać jak się spisuje w dalszym używaniu

Napisane przez anula_ga

mnie na początku tez nie przekonała, ale u mnie nawet w rozczesywaniu nie pomagala....
Spróbuj jej uzyc jako typowej maski.

Dziękuję za radę
Tzn. potrzymać ją na włosach dłużej, tak?
Siedziałam z nią na łepetynie tylko 5 minut, więc może faktycznie dłuższa sesja przyniesie bardziej spektakularne efekty

Napisane przez cloche

juz sobie wyobrazam, jak po jakiejs masce jestem tak zadowolona, ze sciagam w pol sekundy stanik i macham nim popiskujac z zachwytu ale sa kosmetyki, przy ktorych moglabym tak zrobic. spray i krem aktywny alva na przyklad

Dodać do tego odpowiednie efekty dzwiękowe i scena rodem jak z jakiejś reklamy

Napisane przez Melya

Skąd ja to znam! Zwłaszcza, że też mam wadę wzroku. Chociaż powiem Ci, że taka nieświadomość akurat mi dobrze robi. Poprawia humor i nie zachęca do majstrowania przy twarzy. Moi rodzice mają w łazience wielkie, bardzo mocno oświetlone lustro. Jak ich odwiedzam, to mam czasem ochotę przykryć je żałobnym czarnym kirem. Jak pewna blogerka, której post mnie rozbawił - http://naturalnapielegnacja.blogspot...z-wysypem.html.

Świetny post


Pamiętam, że któraś z Was wspominała o sklepie naturalnym na Sławkowskiej w Krakowie, który pojawia się w filmiku na Biolanderze - byłam dzisiaj w tamtych okolicach na spacerze i wstępnie go obadałam .
Sam sklep był niestety zamknięty, ale na wystawie wystawione były kosmetyki z Alepii, Naturado i Argile Provence. Rzuciłam okiem przez witrynę i widziałam, że na środku sklepu stoi załadowany stoliczek z kosmetykami przecenionymi do -50% - oj, będę musiała się tam wybrać po wypłacie

[Melya]

Napisane przez nieshya

Pamiętam, że któraś z Was wspominała o sklepie naturalnym na Sławkowskiej w Krakowie, który pojawia się w filmiku na Biolanderze - byłam dzisiaj w tamtych okolicach na spacerze i wstępnie go obadałam .
Sam sklep był niestety zamknięty, ale na wystawie wystawione były kosmetyki z Alepii, Naturado i Argile Provence. Rzuciłam okiem przez witrynę i widziałam, że na środku sklepu stoi załadowany stoliczek z kosmetykami przecenionymi do -50% - oj, będę musiała się tam wybrać po wypłacie

Kobieto, zlituj się (ja chcę do Krakowa)! Proszę, obadaj co i jak z tymi promocjami, a potem zdaj nam sprawozdanie. Chyba trzeba będzie uruchomić krakowskie kontakty...

[anakazar]

Napisane przez margoltka

Co do Heenary, skoro brzydko nie pachnie skuszę się Chciałabym jeszcze olejek Khadi. Nie wiem tylko, który lepszy: na porost, czy amla?

Ja mam ten na porost.Fajny,ale heenara przy khadi wymiata

Napisane przez gayenka

Nie dopatrzyłam się w internecie certyfikatu, więc chyba jest tak jak piszesz.Ale składy obejrzę dla pewności

ps. Nic się nie stało Bardzo Ci dziękuję! pamiętaj o mojej propozycji oglądam te Twoje wpisy i oglądam i chyba przy przypływie gotówki skuszę się na mały zestaw hauschki

Ja też się skuszę na ten podróżny zestaw.Są tam dwie maski,które mnie strasznie ciekawią i parę innych rzeczy na które się czaję

Napisane przez cloche

siedza w piwnicy i zasuwaja na rowerkach generujac w ten sposob ekologiczny prad

[Korah]

Napisane przez Melya

Oj tak, lustra sklepowe, moi najlepsi przyjaciele! Za to w przebieralniach już nie jest tak wesoło (w niektórych mają takie reflektory, że czuję się jak na przesłuchaniu).

Skoro widzę, że już jesteś, Korah, to Cię zaatakuję. Ostatnio chyba pisałaś, że służą Ci kremy i mleczka do mycia twarzy. Możesz jakieś polecić (poza AO, bo czekam na promocję)?

Dziewczyny, ale się strułam jogurtem, mam masakre, ech....

Co do mleczek, no właśnie nic, z tych które próbowałam nie równa się z AO. One są najlepsze i też czekam na promocje, chociaż nie wiem czy wiesz, ale po ostatniej wielkiej wyprzedazy AO spuściło sporo na cenie. Przedtem te mleczka kosztowały 59 zł, teraz 20 zł mniej. To samo się tyczy innych produktów
Ostatnio miałam mleczko 3w1 dla alergików Avon z tej serii CARE. Skład nie jest naturalny, ale jest wściekle krótki. Jestem z niego zadowolona, bo mi nie szkodzi i nie wysusza i nie zapycha. A cere mam po nim bardzo zadbaną. Kosztuje czasem nawet 5 zł w promocji, normalnie chyba 12 zł. Przepraszam, wiem, że Avon sie nikomu nie mieści w głowie, ale to mleczko mogę stanowczo polecić, zwłaszcza na przeczekanie

Bardzo fajne jest to mleczko YR Culture Bio, ale jest bardzo mocne, podrażnia, szczypie, nie moge codziennie uzywać. Przeczytaj o nim moją recenzję w KWC.

Napisane przez nieshya

Pamiętam, że któraś z Was wspominała o sklepie naturalnym na Sławkowskiej w Krakowie, który pojawia się w filmiku na Biolanderze - byłam dzisiaj w tamtych okolicach na spacerze i wstępnie go obadałam .
Sam sklep był niestety zamknięty, ale na wystawie wystawione były kosmetyki z Alepii, Naturado i Argile Provence. Rzuciłam okiem przez witrynę i widziałam, że na środku sklepu stoi załadowany stoliczek z kosmetykami przecenionymi do -50% - oj, będę musiała się tam wybrać po wypłacie

Kobieto, nie masz sumienia, kusicielko
Znam ta ulicę, na pamięć wiem, jak tam dojść

[francuzzka]

Kochane czy któraś z Was używa lub używała maskary do rzes z Logony?
Kusi mnie ten http://kosmetyki-natury.eu/pl/p/Tusz...ern-Logona/993 i zastanawiam się czy kupić.

Kusza mnie też tusze do kresek ale znając mnie kupie i nie będę umiała zrobić pięknie prostej kreski.

[nieshya]

Napisane przez Melya

Kobieto, zlituj się (ja chcę do Krakowa)! Proszę, obadaj co i jak z tymi promocjami, a potem zdaj nam sprawozdanie. Chyba trzeba będzie uruchomić krakowskie kontakty...

Napisane przez Korah

Kobieto, nie masz sumienia, kusicielko
Znam ta ulicę, na pamięć wiem, jak tam dojść

Nie ma litości
Nie bić mnie Kobietki drogie, ja się tylko dzielę cenną wiedzą

Melya, postaram się tam zajrzeć koło wtorku/środy i dam znać czy jest coś ciekawego na wyprzedażach

Korah, znać trasę to już połowa sukcesu
Druga połowa - znaleźć po drodze bankomat/sponsora (ze wskazaniem na to drugie ... )

[margoltka]

Napisane przez nieshya

Pamiętam, że któraś z Was wspominała o sklepie naturalnym na Sławkowskiej w Krakowie, który pojawia się w filmiku na Biolanderze - byłam dzisiaj w tamtych okolicach na spacerze i wstępnie go obadałam .
Sam sklep był niestety zamknięty, ale na wystawie wystawione były kosmetyki z Alepii, Naturado i Argile Provence. Rzuciłam okiem przez witrynę i widziałam, że na środku sklepu stoi załadowany stoliczek z kosmetykami przecenionymi do -50% - oj, będę musiała się tam wybrać po wypłacie

Oj zazdroszczę takich sklepów w pobliżu. Ja mam tylko Sephorę i Douglas Douglasa oczywiście bez hauschki i AMB.

Napisane przez anakazar

Ja mam ten na porost.Fajny,ale heenara przy khadi wymiata

Ja też się skuszę na ten podróżny zestaw.Są tam dwie maski,które mnie strasznie ciekawią i parę innych rzeczy na które się czaję

No to heenara hop na listę marzeń Co do maseczek polecam. Szczególnie tak jak mówiłam w zestawieniu: parówka ->oczyszczająca->regenerująca. Przy zachowaniu systematyczności nawet do dwóch razy w tygodniu efekty są :tak: (chciałabym umieścić wpis na bogu o nich tyle chciałabym napisać, ale czasu nie ma)


A dzisiaj mam znów potraktowane włosy mgiełką Phenome. Tym razem ominęłam górną część włosów. Wcześniej umyłam szamponem Yes to Carrots i nałożyłam maskę z tej serii. Włosy są takie "ach, ach", zero pryklapu. Pomimo tego, że po wysuszeniu nałożyłam czapkę i pobiegłam do kościoła.

[Melya]

Napisane przez Korah

Dziewczyny, ale się strułam jogurtem, mam masakre, ech....

Co do mleczek, no właśnie nic, z tych które próbowałam nie równa się z AO. One są najlepsze i też czekam na promocje, chociaż nie wiem czy wiesz, ale po ostatniej wielkiej wyprzedazy AO spuściło sporo na cenie. Przedtem te mleczka kosztowały 59 zł, teraz 20 zł mniej. To samo się tyczy innych produktów
Ostatnio miałam mleczko 3w1 dla alergików Avon z tej serii CARE. Skład nie jest naturalny, ale jest wściekle krótki. Jestem z niego zadowolona, bo mi nie szkodzi i nie wysusza i nie zapycha. A cere mam po nim bardzo zadbaną. Kosztuje czasem nawet 5 zł w promocji, normalnie chyba 12 zł. Przepraszam, wiem, że Avon sie nikomu nie mieści w głowie, ale to mleczko mogę stanowczo polecić, zwłaszcza na przeczekanie

Bardzo fajne jest to mleczko YR Culture Bio, ale jest bardzo mocne, podrażnia, szczypie, nie moge codziennie uzywać. Przeczytaj o nim moją recenzję w KWC.

Współczuję zatrucia... Co to za niedobry jogurt?

Wiem, że polski dystrybutor AO obniżył ceny, ale ciągle bardziej opłaca się zamówić na iherbie... Co ciekawe, tam są dostępne tylko kremy/mleczka myjące o dwukrotnie większej pojemności niż u nas. W każdym razie póki co poczekam. A co z kremem Alterry? Skład chyba taki sobie... https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...kiej-rozy.html. Chociaż z tego co widzę, Wachlarzowi on pasował. Jest też krem do mycia twarzy Noni Care, ale nie mogę nigdzie znaleźć składu. Ktoś go używał albo przynajmniej widział w Rossmannie?

edit.
Dodam, że Avonu raczej nie kupię, bo sobie obiecałam, że postaram się nie kupować bez potrzeby nienaturalnych kosmetyków. Jak na razie udaje mi się tego trzymać.

[beeets]

ja czekam na olejek do włosów heenara tak bardzo przez was polecany
tylko nie wiem, jak go używać
czy po umyciu włosów nałożyć na mokre włosy kilka kropli i zostawić i nie spłukiwać, czy nałożyć po myciu i rano spłukać?
pomóżcie proszę

ja mam dziś smutny dzień, bo moja ukochana Whitney Houston umarła. nie mogę w to uwierzyć, że tak wcześnie odeszła

[gayenka]

Napisane przez beeets

ja czekam na olejek do włosów heenara tak bardzo przez was polecany
tylko nie wiem, jak go używać
czy po umyciu włosów nałożyć na mokre włosy kilka kropli i zostawić i nie spłukiwać, czy nałożyć po myciu i rano spłukać?
pomóżcie proszę

ja mam dziś smutny dzień, bo moja ukochana Whitney Houston umarła. nie mogę w to uwierzyć, że tak wcześnie odeszła

Beets na olejku jest instrukcja obsługi, pisałyśmy tu tez wiele razy o tym, jak używamy olejówHennarę najlepiej nałożyć na suche włosy na kilka godzin albo na noc, potem zmywasz to szamponem- w wątku podawałyśmy sporo różnych można nałożyć maskę/ odżywkę. Ponieważ to olej zawierający różne wyciągi polecam masaż skalpu i nałożenie go również na skórę głowy, ale można kombinować i nakładać na skórę i długość/ sam skalp czy długość.
Jest też cały wątek o olejowaniu włosów na wizażu