Jesienne Mamy 2007 cz. IV - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-09-27, 08:04   #2401
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Długo się nie odzywałam, przepraszam. Właśnie kończę sesję ( zostały mi 2 przedmioty). Jaja wyszły ze szkołą, pomyłkowo skreślili mnie z listy studentów, odkręcanie zajęło kilka dni, i uciekły mi 2 terminy egzaminów i niestety są jeszcze przede mną.
Najgorsze jednak już mam za sobą, wszytskie wpisy traktują jako pierwszy termin, choć średnia i tak będzie dużo niższa niż w poprzednim semestrze.
Jolu i trzymam za te ostatnie 2 przedmioty.
Weź Jola przestań z tą średnią, w przyszłym roku odbijesz sobie ważne, że będziesz mieć zaliczony rok i tak każdy Ciebie podziwia za samozaparcie i pogodzenie tylu obowiązków naraz
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
U mnie tak sobie, to już 23 tydzień, dzidzia jest maleńka ( waży ok 240 g, a powinna ok 450g) to dla mnie kolejny powód do zmartwień. Wizyty mam co 2 tygodnie i się zastanawiam, czy wszystko ok, czy lekarz nie chce mnie martwić a sam obserwuje...
Wpadam już w paranoje, ufam swojemu lekarzowi, z Agatką też mnie prowadził i było ok. maluszek jest zdrowy, ale początki nie były łatwe i martwię się, że to się źle odbiło na nim dlatego taki malutki.
Może tylko zdaje ci się? Trzymam mocno aby dzieciątko było zdrowe i nie było żadnych komplikacji.
Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
edit: dodaje kilka zdjec ze zlobka, bo zostawilam aparat i panie byly tak mile,ze mi sfotografowaly caly dzien Simonka
No przepiękne torty "Tomek"
Cytat:
Napisane przez edytkap Pokaż wiadomość
i jeszcze kilka fotek
Pięknie wyglądacie jako rodzina , zresztą już niejednokrotnie to pisałam
------------------
U mnie nawał pracy
Ale jakoś pozbierałam się z tym wszystkim, jeszcze wrobili mnie w ślubowanie klas I myślałam, że mnie szlag trafi na miejscu , ale potem już nic nie zamierzam do końca roku robić.
Olcia dzisiaj spędza pierwszy weekend poza domem... już o 8 dzwoniłam , wszystko jest dobrze, więc teraz mam nadzieję na częstsze samotne weekendy z mężulem
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-27, 13:36   #2402
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich dwulatków, a także wizażowych maluszków, które dopiero będą świętowały swoje drugie urodzinki

Dziękuję bardzo w imieniu Agatki za piękne życzenia i wirtualne prezenty.
Długo się nie odzywałam, przepraszam. Właśnie kończę sesję ( zostały mi 2 przedmioty). Jaja wyszły ze szkołą, pomyłkowo skreślili mnie z listy studentów, odkręcanie zajęło kilka dni, i uciekły mi 2 terminy egzaminów i niestety są jeszcze przede mną.
Najgorsze jednak już mam za sobą, wszytskie wpisy traktują jako pierwszy termin, choć średnia i tak będzie dużo niższa niż w poprzednim semestrze.
Do remontu narazie się przymierzamy, ale znając życie mój małż zacznie jak będę na porodówce
Agatka właśnie śpi, w przyszłym tygodniu idziemy na bilans dwulatka. Ogólnie ma się dobrze, gada jak najęta, coraz więcej używa poprawnych wyrażeń i zwrotów. Czasem się zapomina i nadaje gwarą, wtedy ciężko zrozumieć o co chodzi, chyba, że wyłapię w kontekście ( prawie bystrzak się ze mnie zrobił).
Na nocnik nadal nie siada, sika na podłogę, nawet patrząc prosto w oczy i opowiadając jak to minąl jej dzień
Smoczek odstawiony, je samodzielnie, pije z kubków, szklanek i butelek bez problemu, wózka praktycznie nie używamy. Rozwija się dobrze, we własnym tempie choć przy Waszych pociechach to maleńki dzidziuś .
U mnie tak sobie, to już 23 tydzień, dzidzia jest maleńka ( waży ok 240 g, a powinna ok 450g) to dla mnie kolejny powód do zmartwień. Wizyty mam co 2 tygodnie i się zastanawiam, czy wszystko ok, czy lekarz nie chce mnie martwić a sam obserwuje...
Wpadam już w paranoje, ufam swojemu lekarzowi, z Agatką też mnie prowadził i było ok. maluszek jest zdrowy, ale początki nie były łatwe i martwię się, że to się źle odbiło na nim dlatego taki malutki.
Płci nadal nie znamy.
Spadam trochę się pouczyć, może coś mi wejdzie i zostanie w tej głowie .
Buziaczki
ostatnio nie mogłam cytować i zupełnie o tobie zapomniałam

zyczę żeby wszystko było dobrze.może dzidzia niedługo szybciutko nadrobi zaległości i zrobi się duża.lekarz pewnie wie co robi i nie mówi ci nic celowo bo jak zaczniesz się jeszcze bardziej martwić to bedziesz szkodzić maleństwu.wszystko będzie dobrze i zbedny sters nie jest wskazany. a egzaminy zdasz i wszysto sie ułozy.


a my wczoraj byłyśmy u cioci i u królika. Klaudi bardzo sie podobało i do domu wrocilyśmy wieczorem.nawet dzrzemkę zrobiła u cioci. a dziś zbierałyśmy kasztany i później bedziemy z tatą robić ludziki.

miłej niedzieli
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-27, 22:58   #2403
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
o butach już nie wspomnę- ma kilka ulubionych par i już. dostałam od siostry takie ładniutkie sandałki a Klaudia w żadnym wypadku nie chce ich załozyć.

Maja też szczególnie upiera się przy butach, dziś np. mimo pięknej pogody i ubioru w sukienkę, zażądała: kosze – co znaczy kalosze. Na szczęście po namowach zmieniła zdanie


Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Weronice jak się jakis ciuch nie podoba i jej zalożę to mówi źle źle
W półce ze swoimi ciuchami potrafi "układać godzinę a przez następne 10 min. ja

małe modnisie nam rosną.


Cytat:
Napisane przez Puma13 Pokaż wiadomość
Odzywam się po małej przerwie, u nas spore zmiany się szykują, bo najpierw czeka nas przeprowadzka, później (w maju)Amelka zostanie starszą siostrąMam nadzieję, że nie będzie bardzo zazdrosna.

Gratuluję, proszę dbać o siebie i maleństwo



Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Właśnie kończę sesję ( zostały mi 2 przedmioty). Jaja wyszły ze szkołą, pomyłkowo skreślili mnie z listy studentów, odkręcanie zajęło kilka dni, i uciekły mi 2 terminy egzaminów i niestety są jeszcze przede mną.
Najgorsze jednak już mam za sobą, wszytskie wpisy traktują jako pierwszy termin, choć średnia i tak będzie dużo niższa niż w poprzednim semestrze.

Średnią się nie przejmuj, ważne że wszystko idzie do przodu.


Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
U mnie tak sobie, to już 23 tydzień, dzidzia jest maleńka ( waży ok 240 g, a powinna ok 450g) to dla mnie kolejny powód do zmartwień. Wizyty mam co 2 tygodnie i się zastanawiam, czy wszystko ok, czy lekarz nie chce mnie martwić a sam obserwuje...
Wpadam już w paranoje, ufam swojemu lekarzowi, z Agatką też mnie prowadził i było ok. maluszek jest zdrowy, ale początki nie były łatwe i martwię się, że to się źle odbiło na nim dlatego taki malutki.

Jolu, na pewno wszystko będzie dobrze, nie zamartwiaj się na zapas. Wizyty częste bo chce mieć Was pod kontrolą, to na pewno nie powód do zmartwień. Jeśli było by coś nie tak, na pewno by Cię poinformował. Będzie dobrze!!!!


Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość

jestem zalamana . nie mam juz sily. odkad Simon zostal odsmoczkowany,zycie sie do gory nogami wywrocilo.
walenie glowa w co popadnie,pobudki ok 12 w nocy i zamiast zawolac mamo ,tato, budzi nas odglos uderzania w lozeczko,oczywiscie glowka.ostatecznie laduje u nas ,bo uspokoic sie go nie da. ma straszne koszmary i krzyczy przez sen, potrafi przebudzic sie w nocy i bic mnie z calej sily po twarzy ,krzyczac przy tym moje.karny jez pomaga ,tylko troche.dzis z premedytacja nasikal nam na dywan i juz 2 razy na panele. dodam tylko,ze wypadki sie juz nam nie zdarzaly.potrafilismy wyjechac na caly weekend i Simon pieknie z publicznych toalet korzystal,wiec wiem,ze robi to na zlosc.spycha mnie z fotela, bo on akurat chce tam siedziec,powiem nie,glowa juz na scianie.....
dzis idziemy do lekarza w sprawie kataru i kaszlu,przy okazji poprosze o pomoc, bo nie wiem co robic,naprawde nie wiem
kupilismy mu nowe lozko z nadzieja,ze je polubi i jak kiedys bedzie chcial spac sam cale noce

Maatra, ja nic mądrego nie napiszę, nie wiem w jaki sposób powinniście reagować i jak pomóc Simonkowi zaprzestać takich zachowań. Synek mojej koleżanki reagował podobnie na zakazy, gdy się zezłościł, uderzał głową w ścianę, podłogę. Może lekarz coś Wam poradzi. Najważniejsze byś zawsze czuwała nad nim, gdy zaczyna się tak zachowywać, ale to na pewno też wiesz. Trzymam kciuki, aby jak najszybciej wszystko wróciło do normy. Daj znać jak łóżeczko podobało się Simonkowi i czy coś zmieniło.


Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
edit: dodaje kilka zdjec ze zlobka, bo zostawilam aparat i panie byly tak mile,ze mi sfotografowaly caly dzien Simonka


Siomek jest słodki jak te cudne torty, a jaki elegancki. Wydoroślał i coś czuję, że będzie łamał dziewczyną serca


Cytat:
Napisane przez edytkap Pokaż wiadomość
i jeszcze kilka fotek

Martusia jest urocza, wyrasta na piękną pannę. Torcik widzę bardzo jej smakował


Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Olcia dzisiaj spędza pierwszy weekend poza domem... już o 8 dzwoniłam , wszystko jest dobrze, więc teraz mam nadzieję na częstsze samotne weekendy z mężulem

Dzielna dziewczynka, nasza jeszcze nie zostawała poza domem sama na noc. Może też spróbujemy


...
My jesteśmy po bilansie. Maja ma małą niedowagę (11kg) co do swojego wzrostu (91 cm), a tak rozwija się prawidłowo. Jak byłyśmy u lekarza w poczekalni były dwie inne dziewczynki 2 - latki, które stały grzecznie przy mamach, a Maja niczym mały diabełek wszędzie jej pełno, na krzesła, przewijaki, do gabinetów, na dwór, leżenie na podłodze, buzia się nie zamyka. Dla mnie czekanie i pilnowanie kolejki gdziekolwiek z Mają to mega wyzwanie, na szczęście nie często musimy to robić. W takich sytuacjach czasem zazdroszczę mamom, że mają spokojne dzieci, no ale to tylko czasem
Po za tym szukam pracy, a że w zawodzie jej dostać nie mogę i w zasadzie jedyne ofert jakie są w moim mieście to sprzedawca, więc składam tam cv i listy, choć jakoś szczególnie nie czuję się abym miała w sobie żyłkę handlowca. Byłam w tym tygodniu na 4 rozmowach. Z jednego miejsca się odezwali i nawet byłam na 2 godzinach próbnych, teraz czekam do końca tygodnia na telefon.
Po za tym w większości jak powiedziałam, że chcę iść się dalej uczyć, to tylko proponowali umowę zlecenie, co z kolei mnie nie bardzo odpowiada.
Do napisania
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-28, 12:51   #2404
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Dziewczyn nam pytanie do Was, napiszcie proszę jak wygląda spanie w czasie dnia Waszych dzieci? Czy śpią nadal i jak długo?? Bo Maja mi się zaczyna buntować, zasypia około 40 min, a śpi różnie od godziny do dwóch. O której chodzą spać na wieczór, jeśli śpią w dzień? Maja przeważnie zasypia między 21:30 a 22, ale zdarza się i koło 22:30, wstaje przeważnie po 8. Jak to u Was wygląda?
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-28, 13:06   #2405
edytkap
Raczkowanie
 
Avatar edytkap
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Ząbki
Wiadomości: 270
GG do edytkap
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Dziewczyn nam pytanie do Was, napiszcie proszę jak wygląda spanie w czasie dnia Waszych dzieci? Czy śpią nadal i jak długo?? Bo Maja mi się zaczyna buntować, zasypia około 40 min, a śpi różnie od godziny do dwóch. O której chodzą spać na wieczór, jeśli śpią w dzień? Maja przeważnie zasypia między 21:30 a 22, ale zdarza się i koło 22:30, wstaje przeważnie po 8. Jak to u Was wygląda?
Marta śpi jeszcze w ciągu dnia. Choć zasypianie to mega wyzwanie dla mnie. Myslę , że gdyby nie żłobek o południowych drzemkach można byłoby zapomnieć. A tak to ferajna w żłobku idzie spać o 12.30 i Marta grzecznie z nimi. Z tego co się orientuje to śpią ok.2,5 h. W weekendy zasypia ok 1 a wstaje ok.16-17 h. Tak długie spanie myślę,że spowodowane jest niedosypianiem w żłobku.
Kładę ją spać ok 20, gdyż bardzo wcześnie wstajemy-5.30 codziennie.
Tak naprawdę to cieszą mnie te jej drzemki w ciągu dnia , w wekendy bo przynajmniej mogę ogarnąć dom.
Buziaki
__________________
edytkap jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-28, 13:21   #2406
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Witajcie Kochane Mamuśki!

Na wstępie przepraszam, że nie odniosę się do Waszych postów. Przyznaję, że przejrzałam je i z wielką przyjemnością obejrzałam wszystkie zdjęcia (dzieciaki cudne! ), ale odpisywanie zajęłoby mi chyba cały dzień. Grzebułka ze mnie .

Składam najserdeczniejsze życzenia wszystkim Maluchom, które ostatnio miały 2-gie urodziny:

- Oleńce
- Klaudusi
- Tobiaszkowi
- Maksiowi
- Mikołajowi
- Blaneczce
- Martusi
- Simonkowi
- Tymkowi
- Kubusiowi
- Agatce
- Filipkowi

* * *

Dziękuję za wiadomości na n-k . Prywatną skrzynkę mailową w istocie sprawdzam nieco rzadziej niż dawniej, a wynika to oczywiście z braku czasu.

Co u nas? Od dziś do piątku będziemy z Jasiem w domu, bo Jaś ma paskudne zapalenie jamy ustnej. Gorączkował i potwornie marudził, pierwsze mu przeszło, drugie zostało . Nie chce nic jeść, nawet czekoladę zignorował . Parę łyżeczek serka, odrobiną zupki - to wszystko.

Urlop mieliśmy bardzo udany, pogoda boska. Zwiedziliśmy nawet ciut więcej niż planowaliśmy, Jaś spisał się na medal . Byliśmy w Wiedniu, następnie Włochy - Lido di Jesolo, Caorle,Wenecja, Padwa, Triest, później Ljubljana na Słowenii i w drodze powrotnej znów Wiedeń.

Jaś mówi już praktycznie wszystko i w zasadzie zrozumiale dla wszystkich . Często używa zwrotów grzecznościowych i z zapałem opisuje pociągi. Na urlopie rozczulił nas, bo jeszcze w Wiedniu, po porannych przytulaskach, podszedł do mnie i męża i powiedział: "Mamusiu kocham cię, tatusiu kocham cię" i wyściskał nas z zaciśniętymi zębami .
Na spacerze przestrzega nas przed jadącymi samochodami, mówiąc "Mama, uważaj, jedzie czerwone auto. Daj rączkę". Powtarza dokładnie to, co my kładliśmy mu do łepetynki. No i zaskakuje nas różnymi logicznymi lub zabawnymi wywodami.

Poza tym bardzo lubi śpiewać, w swoim repertuarze ma już 5 piosenek, które czasem miksuje . A dziś rano podszedł do mnie i poprosił o piosenkę "Mamma mia" . Początkowo nie zrozumiałam o co chodzi, ale oświeciło mnie, że dzieciaki w żłobku pewnie słuchały Abby, więc włączyłam tę piosenkę. Radość była nieziemska, Jaś zaczął tańczyć przy lustrze i stroić doń miny.

Na nocnikowanie spuszczam zasłonę milczenia... Mały pyskacz mówi mi, że albo jest za malutki, albo nie ma czasu na posiedzenie . Postanowiłam popracować nad nim w tym tygodniu, będzie łatwiej niż w żłobku. Chciałabym tylko, żeby opiekunki nie zniweczyły moich wysiłków...




---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Dziewczyn nam pytanie do Was, napiszcie proszę jak wygląda spanie w czasie dnia Waszych dzieci? Czy śpią nadal i jak długo?? Bo Maja mi się zaczyna buntować, zasypia około 40 min, a śpi różnie od godziny do dwóch. O której chodzą spać na wieczór, jeśli śpią w dzień? Maja przeważnie zasypia między 21:30 a 22, ale zdarza się i koło 22:30, wstaje przeważnie po 8. Jak to u Was wygląda?
Jaś wstaje różnie, najczęściej o 7, nie ma mnie już wtedy w domu. Ale zdarza się i o 6 i o 7:30.
Śpi 2-3 godz., w domu chadza spać między 11:30 a 12, w żłobku ok. 13 (trochę za późno, bo nie chce mu się spać o 20). Zasypia bez problemów, w domu lubi się do mnie przytulić, w żłobku lub przy dziadkach po prostu idzie do swojego łóżeczka, kładzie się, przykrywa kołdrą i zasypia. Zajmuje mu to od 2 do 5 minut .

Wieczorem chodzi spać ok. 21.

demonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-28, 19:05   #2407
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Wszystkiego najlepszego dla Agatki

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Dzielna dziewczynka, nasza jeszcze nie zostawała poza domem sama na noc. Może też spróbujemy
O kurcze już żałuję, że ją puściłam , Olka wróciła rozpieszczona, że hej i tylko woła "dziadzio, dziadzioooo", normalnie nawet nie zatęskniła za nami... za to sceny dantejskie zaczęły się rozgrywać, kiedy dziadzio i baba wychodzili od nas z domu
Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Dziewczyn nam pytanie do Was, napiszcie proszę jak wygląda spanie w czasie dnia Waszych dzieci? Czy śpią nadal i jak długo?? Bo Maja mi się zaczyna buntować, zasypia około 40 min, a śpi różnie od godziny do dwóch. O której chodzą spać na wieczór, jeśli śpią w dzień? Maja przeważnie zasypia między 21:30 a 22, ale zdarza się i koło 22:30, wstaje przeważnie po 8. Jak to u Was wygląda?
No w żłobu dzieciaki zasypiają około 12:00 i wstają około 14. W domu podobnie, około 12 Olka jest już senna. W wakacje, jak wychodziłyśmy na spacer około 10, to wracałyśmy około 13 i o 13:30 już spała.
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Składam najserdeczniejsze życzenia wszystkim Maluchom, które ostatnio miały 2-gie urodziny:

- Oleńce

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Co u nas? Od dziś do piątku będziemy z Jasiem w domu, bo Jaś ma paskudne zapalenie jamy ustnej. Gorączkował i potwornie marudził, pierwsze mu przeszło, drugie zostało . Nie chce nic jeść, nawet czekoladę zignorował . Parę łyżeczek serka, odrobiną zupki - to wszystko.
Ojej a jak mu się tak stało

Życzę Jasiu jak najszybszego pozbycia się tego zapalenia

Edytowane przez poissonivy
Czas edycji: 2009-09-28 o 19:06
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-29, 06:37   #2408
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Rany jakie Pyska ma zaległości
Najmnocniej przepraszam, i składam spóznione życzenia wszystkim jubilata i jubilatką

Z radością obejrzałam śliczne fotki, Matyldy, Klauduni i Simonka i Martusi
Przeczytałam też wszystko, ale nie odniosę się do wszystkiego, bo chwilowo nie mam aż tyle czasu

Oczywiście o Was pamiętam

Joli nie martw się że dzidzia jest mała, nie ma co porównywać do innych czy do poprzedniej ciąży wiem po sobie...trzymam kciuki by wszystko było dobrze

Maatra Zupełnie nie wiem co poradzić w sprawie Simonka ponieważ u nas smoczek był tylko chwilowy i soje nie Puchatek ogłosił jak miał 3 miesiące...od tamtej pory znikł z naszego życia
Być może to chwilowa gorycz z rozstaniem ile to już trwa ?

Demoniku Witamy dluko kazałaś na siebie czekać
Fajnie że wakacje się udały i że macie takiego małego rozśpiewanego gadułkę...
Buziaki i życzenia szybkiego powrotu do zdrówka dla Jasiulka
Kuba jedyne zdanie które potraf to : " Mama ciastkoo jesce" , ale dobre i to

************************* *****************
Dziś imieniny męzusia musze przygotować niespodziankę

Co do Pysiątka II to ma się dobrze, kopie już całkiem mocno...już zapomnialam jakie fantastyczne to uczucie , Kuba często podchodzi i tuli się do brzuszka lub go caluje najlepsze jest jak kładzie zabawki na brzuszku ja się dziwie, a Michał mówi :
" No co pewnie chce się z rodzenstwem pobawić "

To tyle na razie....będę wpadała częściej
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-29, 13:02   #2409
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Ojej a jak mu się tak stało
Życzę Jasiu jak najszybszego pozbycia się tego zapalenia
Dzięki!
Nie wiem, skąd się to wzięło, ma to po raz pierwszy. Albo zaraził się od innego dziecka w żłobku, albo z palcem, którego wciąż zasysa, zawędrowało coś do buzi. Lekarz mówi, że to może być po prostu jakaś infekcja wirusowa, która zaczaiła się w buzi.
W każdym razie o smarowaniu jamy ustnej czymkolwiek wewnątrz (na zewnątrz nie ma żadnych objawów) nie ma mowy .

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Kuba jedyne zdanie które potraf to : " Mama ciastkoo jesce" , ale dobre i to
Wystarczająco jak na Puchatka .

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Dziś imieniny męzusia musze przygotować niespodziankę
Mój Michaś też ma dziś imieniny . Rano Jaś wręczył mu prezent, zaśpiewał "Sto lat" i dał soczystego, zasmarkanego całusa . Świętować będziemy popołudniu .

Poza tym mój tata ma dziś urodziny, a jutro teść ma urodziny .

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Co do Pysiątka II to ma się dobrze, kopie już całkiem mocno...już zapomnialam jakie fantastyczne to uczucie , Kuba często podchodzi i tuli się do brzuszka lub go caluje najlepsze jest jak kładzie zabawki na brzuszku ja się dziwie, a Michał mówi :
" No co pewnie chce się z rodzenstwem pobawić "
Cudne!
Cieszę się, że dobrze się czujesz. Wczytywałam się w wątek, ale wydaje mi się, że obie z Jolą nie znacie jeszcze płci Waszych maluchów?
Jaś ostatnio na pytanie, czy chce braciszka, czy siostrzyczkę, odpowiedział: "siostrzyczkę" . W żłobku od powrotu z wakacji ciągle bawi się z Idą, swoją rówieśniczką (też z sierpnia). Starszy kompan, z którym do tej pory dokazywał, poszedł do przedszkola.

My wciąż się staramy.

* * *

Dziś u nas na obiad sałatka z grillowanego kurczaka, dużej ilości sałaty masłowej, świeżego ogórka, papryki i pomidorów. Dla Jasia łagodna w smaku, zmiksowana zupa jarzynowa, ale i tak obawiam się, że jej nie tknie.

Podzielcie się pomysłami na lekkostrawne, szybkie obiady . Pomidorówkę mieliśmy wczoraj, a na piątek planuję kluchy leniwe . W sobotę spodziewamy się gości i będzie po staropolsku: żur z kiełbaską i jajkiem (dostałam genialny przepis ), wędliny od zaprzyjaźnionego rzeźnika, być może żeberka w miodzie. Czy pasuje do tego na deser szarlotka? Dobrze by było, bo wykorzystałabym w celu jej upieczenia teściową .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-29, 14:12   #2410
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość

Wystarczająco jak na Puchatka .
ja bym wolała więcej i więcej...ale jestem cierpliwa


Cytat:
Mój Michaś też ma dziś imieniny . Rano Jaś wręczył mu prezent, zaśpiewał "Sto lat" i dał soczystego, zasmarkanego całusa . Świętować będziemy popołudniu .
Wszystkiego najlepszego dla Twojego M. od naszej rodzinki

Cytat:
Cudne!
Cieszę się, że dobrze się czujesz.
Z tym czuciem sie jest róznie...męczą mnie migrenowe bóle głowy, bylam już u kardiologa, neurologa...moja gin twierzi że może to migrenowe i powinno po porodzie ustapić...oby

Cytat:
Wczytywałam się w wątek, ale wydaje mi się, że obie z Jolą nie znacie jeszcze płci Waszych maluchów?
Ja nie znam, z tego co czytalam ostatnio to Joli też nie
Czekam cierpliwie...mąż i tak zapowiedział, ze pewnie będzie drugi chłopak, więc nastawiam się na na 3 siurki w domu chociaż fajnie by było mieć parkę

Jak będę wiedziała oczywiście dam znać

Cytat:
Jaś ostatnio na pytanie, czy chce braciszka, czy siostrzyczkę, odpowiedział: "siostrzyczkę" . My wciąż się staramy.
Fajnie... to trzymam kciuki



I przesyłam ciążowe fluidki



Cytat:
Podzielcie się pomysłami na lekkostrawne, szybkie obiady .
Ja ostatnio też nie mam inwencji
U nas ostatnio była zupa kurkowa, dziś kotlety z piersi, ziemniaczki i mizeria nic wyszukanego

Cytat:
żur z kiełbaską i jajkiem (dostałam genialny przepis )
Podziel się z nami przepisem
Cytat:
wędliny od zaprzyjaźnionego rzeźnika, być może żeberka w miodzie. Czy pasuje do tego na deser szarlotka?
Dla mnie pasuje

Ale nie powinnaś polegać na zdaniu kobiety w ciąży, która ostatnio lubi nietuzinkowe połączenia
Ostatnim hitem jest kanapka z żytniego chleba plaster żółtego sera na to plaster domowego pasztetu potem majonez i plaster pomidora z plastrem ogórka kiszonego
__________________

*** -12,5kg***

Edytowane przez pysiamn
Czas edycji: 2009-09-29 o 14:13
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-29, 19:25   #2411
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Serdeczne życzenia dla Tatianki

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Dziś imieniny męzusia musze przygotować niespodziankę
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Mój Michaś też ma dziś imieniny . Rano Jaś wręczył mu prezent, zaśpiewał "Sto lat" i dał soczystego, zasmarkanego całusa . Świętować będziemy popołudniu .
Składam serdeczne życzenia Michałom
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Co do Pysiątka II to ma się dobrze, kopie już całkiem mocno...już zapomnialam jakie fantastyczne to uczucie , Kuba często podchodzi i tuli się do brzuszka lub go caluje najlepsze jest jak kładzie zabawki na brzuszku ja się dziwie, a Michał mówi :
" No co pewnie chce się z rodzenstwem pobawić "

Kurcze Pyśka, jak Tobie fajnie, ja też chcę...
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Dzięki!
Nie wiem, skąd się to wzięło, ma to po raz pierwszy. Albo zaraził się od innego dziecka w żłobku, albo z palcem, którego wciąż zasysa, zawędrowało coś do buzi. Lekarz mówi, że to może być po prostu jakaś infekcja wirusowa, która zaczaiła się w buzi.
W każdym razie o smarowaniu jamy ustnej czymkolwiek wewnątrz (na zewnątrz nie ma żadnych objawów) nie ma mowy .
Bidulek, pewnie mocno mu to dokucza
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
My wciąż się staramy.
Starania są najprzyjemniejsze
Trzymam zatem za siostrzyczkę dla Jasiulka
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
W sobotę spodziewamy się gości i będzie po staropolsku: żur z kiełbaską i jajkiem (dostałam genialny przepis ), wędliny od zaprzyjaźnionego rzeźnika, być może żeberka w miodzie. Czy pasuje do tego na deser szarlotka? Dobrze by było, bo wykorzystałabym w celu jej upieczenia teściową .
Jasne, że może być szarlotka. Dobrym pomysłem jest posypanie jej cukrem wymieszanym z cynamonem

Żeberka można zrobić też w kapuście pekińskiej. Choć przyznam szczerze, że ja najbardziej wolę zwykłe klasyczne z dużą ilością cebuli cukrowej (wtedy są słodkie w smaku), ewentualnie z niewielką ilością piwa.
Ja polecam zapiekaną karkówkę w sosie słodko-ostrym z pieczarkami i cebulą, jak będziesz chciała Demoniczko przepis, to zapodam jutro.
Danie proste, bardzo smaczne, a co najważniejsze szybkie (o ile składniki przygotuje się wcześniej).
Ja też bardzo lubię piersi z kurczaka zapiekane z serkiem topionym i świeżymi listkami bazylii lub w wiórkach kokosowych z masłem w środku.
Edit:
Szybko i lekkostrawne
Nie wiem wprawdzie, czy lekkostrawne, ale może wykorzystasz kiedyś przepis...
Kalafior podgotować na półtwardo, w naczyniu żaroodpornym poukładać warstwę kalafiora, potem posypać podrumienioną bułką tartą i posypać żółtym, startym serem. Oczywiście poukładać też wiórki masła.

Edytowane przez poissonivy
Czas edycji: 2009-09-29 o 19:29
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-30, 16:44   #2412
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Hey

Coś tu cicho ostatnio

Ja tylko na chwilkę... naprawdę warto zobaczyć

Zobaczcie sobie w wolnej chwili
Ukraińskie Mam Talent:

http://www.youtube.com/watch?v=CqiPjm0KJ3A
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 21:28   #2413
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Dobry wieczór!
dziękuję bardzo za słowa otuchy i pocieszenia, miałyście rację , jest super. Maluszek waży ok 640 gr, termin przesunął się na 19 stycznia ( tak jak moja mama) i będzie CHŁOPAK prawdopodobnie Kubuś, choć Agatka woli Maciusia.
Oczywiście komplikuje to pewne sprawy ( np różowe ubranka i śliczne sukienki ) mieszkanie w jednym pokoju itd, ale najważniejsze, że jest zdrowy...
W szkole zostały mi tylko 2 egzaminy, ale mam sesję przedłużoną do 25 października, to spkojnie dam radę, tym bardziej, że jeden mam już w poniedziałek.
Miałam już zjazd, w niedzielę na szczęście wypadły ćwiczenia, bo dosłownie masakra. Plecy bolały mnie potwornie, dupa od siedzenia również, uuu gdzie tam grudzień.
W styczniu już sobie odpuszczę, bo noworoczny zjazd będzie parę dni przed porodem.
Z ciekawostek Agata namiętnie obgryza paznokcie ( po tatusiu), aparat odesłałam do naprawy i może za dwa tygodnie wrzucę w końcu fotki.
Brzuch i w ogóle (biodra, pupa) jestem o miesiąc większa w porównaniu do Agatki.
Przepraszam, że tak tylko o sobie, ale dużo emocji dziś było, i nie umiem dojść do siebie.
Buziaczki dla chorusków
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 22:22   #2414
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Zobaczcie sobie w wolnej chwili
Ukraińskie Mam Talent:

http://www.youtube.com/watch?v=CqiPjm0KJ3A
niesamowite... nic więcej z siebie nie mogę wydusić, wzięło i mnie wbiło w fotel.
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór!
dziękuję bardzo za słowa otuchy i pocieszenia, miałyście rację , jest super. Maluszek waży ok 640 gr, termin przesunął się na 19 stycznia ( tak jak moja mama) i będzie CHŁOPAK prawdopodobnie Kubuś, choć Agatka woli Maciusia.
Oczywiście komplikuje to pewne sprawy ( np różowe ubranka i śliczne sukienki ) mieszkanie w jednym pokoju itd, ale najważniejsze, że jest zdrowy...
W szkole zostały mi tylko 2 egzaminy, ale mam sesję przedłużoną do 25 października, to spkojnie dam radę, tym bardziej, że jeden mam już w poniedziałek.
Miałam już zjazd, w niedzielę na szczęście wypadły ćwiczenia, bo dosłownie masakra. Plecy bolały mnie potwornie, dupa od siedzenia również, uuu gdzie tam grudzień.
W styczniu już sobie odpuszczę, bo noworoczny zjazd będzie parę dni przed porodem.
Z ciekawostek Agata namiętnie obgryza paznokcie ( po tatusiu), aparat odesłałam do naprawy i może za dwa tygodnie wrzucę w końcu fotki.
Brzuch i w ogóle (biodra, pupa) jestem o miesiąc większa w porównaniu do Agatki.
Przepraszam, że tak tylko o sobie, ale dużo emocji dziś było, i nie umiem dojść do siebie.
Buziaczki dla chorusków
Jakże się cieszę, że wszystko ok z dzidziusiem , widzisz czasami lepiej spokojnie poczekać , jedno i drugie imię bardzo ładne .

Teraz już na spokojnie możesz myśleć o egzaminach. Joli odzwyczaiłaś się, szybko przywykniesz do siedzenia na zajęciach. Będzie dobrze.

Będziesz jakoś walczyć z tym obgryzaniem paznokci?
--------------------
U nas w sumie wszystko na razie ok. Ja mam nadal sajgon w pracy, ale jednak mimo wszystko już trochę spokojniej niż było na początku.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-01, 08:01   #2415
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór!
dziękuję bardzo za słowa otuchy i pocieszenia, miałyście rację , jest super. Maluszek waży ok 640 gr, termin przesunął się na 19 stycznia ( tak jak moja mama) i będzie CHŁOPAK prawdopodobnie Kubuś, choć Agatka woli Maciusia.
Oczywiście komplikuje to pewne sprawy ( np różowe ubranka i śliczne sukienki ) mieszkanie w jednym pokoju itd, ale najważniejsze, że jest zdrowy...
W szkole zostały mi tylko 2 egzaminy, ale mam sesję przedłużoną do 25 października, to spkojnie dam radę, tym bardziej, że jeden mam już w poniedziałek.
Miałam już zjazd, w niedzielę na szczęście wypadły ćwiczenia, bo dosłownie masakra. Plecy bolały mnie potwornie, dupa od siedzenia również, uuu gdzie tam grudzień.
W styczniu już sobie odpuszczę, bo noworoczny zjazd będzie parę dni przed porodem.
Z ciekawostek Agata namiętnie obgryza paznokcie ( po tatusiu), aparat odesłałam do naprawy i może za dwa tygodnie wrzucę w końcu fotki.
Brzuch i w ogóle (biodra, pupa) jestem o miesiąc większa w porównaniu do Agatki.
Przepraszam, że tak tylko o sobie, ale dużo emocji dziś było, i nie umiem dojść do siebie.
Buziaczki dla chorusków
Joli Super że u Ciebie lepiej...

I chłopiec zdrowy...GRATULUJĘ
A imię bardzo nie obiektywnie powiem śliczne
Maciuś też

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
niesamowite... nic więcej z siebie nie mogę wydusić, wzięło i mnie wbiło w fotel.
Mnie też jest jeszcze jeden świetny filmik z jej udziałem....
http://www.youtube.com/watch?v=ukWUdD5YY1k&feature=fvw
Cytat:
U nas w sumie wszystko na razie ok. Ja mam nadal sajgon w pracy, ale jednak mimo wszystko już trochę spokojniej niż było na początku.[/
Dobrze że chociaż odrobinkę lepiej

************************* ******
Puchatek niestety chory ma katar strasznie kaszle...wlasnie siedzi pod kołderką na kanapie i ogląda bajki...wcale nie chce brać lekarst...jak podaję mu syrop na kaszel to błagalnym głosikiem krzyczy " Mamusia nie...Mamusia nie..." szkoda mi go


Wszystkiego najlepszego dla Oliviera Wszystkiego naj, naj...
__________________

*** -12,5kg***

Edytowane przez pysiamn
Czas edycji: 2009-10-01 o 08:24
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-01, 08:06   #2416
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Olivierku, wszystkiego najlepszego w dniu urodzin, samych pogodnych dni, wielu radości, dużo, dużo zdrowia, cudnych przyjaciół i ogromu miłości
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-01, 09:27   #2417
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Witacje Jesienne.
Czy Wasze dzieci spia jeszcze w lozeczkach? Czy wiekszych lozkach? Planuje w najblizszym czasie kupic Adaskowi lozko i nie wiem jaki rozmiar. Myslalam o 70 x 160. W lutym urodzi sie rodzenswto dla Adaska, wiec ono przejmie lozeczko. Waham sie czy Adaskowi od razu kupic duze lozko (90 x 200). W sumie on pospi w nim jakies 2-3 lata i drugie dziecko go przejmie ( w tym czasie nie zagrace mu pokoju).
Drugie pytanko: do takiego lozka (70 x 160) to jakiej wielkosci posciel (100 x 135? czy 140 x 200?).
Buziaki i pozdrowienia

Ps. Adas ma 87cm.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-01, 09:51   #2418
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
Witacje Jesienne.
Czy Wasze dzieci spia jeszcze w lozeczkach? Czy wiekszych lozkach? Planuje w najblizszym czasie kupic Adaskowi lozko i nie wiem jaki rozmiar. Myslalam o 70 x 160. W lutym urodzi sie rodzenswto dla Adaska, wiec ono przejmie lozeczko. Waham sie czy Adaskowi od razu kupic duze lozko (90 x 200). W sumie on pospi w nim jakies 2-3 lata i drugie dziecko go przejmie ( w tym czasie nie zagrace mu pokoju).
Drugie pytanko: do takiego lozka (70 x 160) to jakiej wielkosci posciel (100 x 135? czy 140 x 200?).
Buziaki i pozdrowienia

Ps. Adas ma 87cm.
Puchatek spi jeszcze w łóżeczku...ale na 2 latka planujemy z mężem przenieść go na mały składany naroznik, który juz mamy ...ma on 80x200
złożony 80x100 (więc nie zagraca nam przestrzeni, a starczy mu na długo )

Ponieważ też niedługo lóżeczko przejmie malenstwo wprawdzie na pierwsze miesiące mamy też kołyskę, ale wolę by Kubuś już polubił swoje większe spanie

A poscieli jeszcze nie kupilismy też się zastanawiam jaką
Ale chyba tą 140x 200
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-01, 10:16   #2419
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Olivierku Kochany z okazji 2 urodzinek życzymy Ci spełnienia marzeń, zdrówka, abyś był rozważnym rozrabiaką i miał mnóstwo kolegów i koleżanek ale kochał tylko tą jedną życzą Weroniczka z mamusią
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-01, 13:04   #2420
edytkap
Raczkowanie
 
Avatar edytkap
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Ząbki
Wiadomości: 270
GG do edytkap
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Witam
ja też się zastanawiam nad łóżkiem dla Marty. Widziałam bardzo fajne w BRW albo podobne w Vox-ie,
no ostatecznie meblik ale one są cholendarnie drogie http://www.meblik.pl/pl/kolekcje/10/sawanna/ Rozmiar .....nad rozmiarem się nie zastanawiałam .Mam nadzieję,ze sprzedawca w sklepie mi doradzi.
Od chwilli, w której córcia poszła do złobka niestety codziennie okupuje nasze łoże. Skutek taki,że Marta śpi w poprzek na moim sercu namiętnie kopiąc tż w głowę. Efekt -my niewyspani, w pracy 3 kawy, na niczym nie możemy się skupić itd. Obawiam się tylko jednego .Marta ma pokój z drugiej strony mieszkania. Nie wiem czy nie będzie się bać sama spać i nie skończy się na nocnych wędrówkach do naszej sypialni
OOOOOOO.....przybywa nam powtórnych mamusiek. Gratuluję serdecznie, super,że dzieciaczki zdrowe i tak pocichu zazdroszczę.... no cóż może w następnym życiu
Buziaki
e.
__________________
edytkap jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-01, 13:17   #2421
neusia83
Rozeznanie
 
Avatar neusia83
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 527
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Witam, jestem nowa bo od niedawna mam internet, mam nadzieję że mnie przyjmiecie do swojego grona. Urodziłam moją córeczkę 11.09.2007 ma na imię Martynka jesteśmy z Poznania. Mała się świetnie rozwija, gada jak najęta i ogólnie większych kłopotów z nią nie ma. My ostatnio kupiliśmy jej taki rozkładany tapczanik Kubuś się nazywa. Można go rozsuwać na dowolną długość max chyba 180cm. szeroki jest na 90cm. Myślałam że będzie problem ze spaniem w nowym łóżku bo cały czas spała ze mną w łóżku ale nic z tego, tak cieszy się z nowego łóżka że nie było najmniejszego problemu. Ja zamawiałam indywidualnie tapczanik więc jest śliczny różowy i małej się podoba! A pościel mam 140x200, MArtyna sama sobie pościel wybrała fioletową we wróżki.
neusia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-01, 15:50   #2422
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV


STO LAT DLA OLIVIERKA


Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
Witacje Jesienne.
Czy Wasze dzieci spia jeszcze w lozeczkach? Czy wiekszych lozkach? Planuje w najblizszym czasie kupic Adaskowi lozko i nie wiem jaki rozmiar. Myslalam o 70 x 160. W lutym urodzi sie rodzenswto dla Adaska, wiec ono przejmie lozeczko. Waham sie czy Adaskowi od razu kupic duze lozko (90 x 200). W sumie on pospi w nim jakies 2-3 lata i drugie dziecko go przejmie ( w tym czasie nie zagrace mu pokoju).
Drugie pytanko: do takiego lozka (70 x 160) to jakiej wielkosci posciel (100 x 135? czy 140 x 200?).
Buziaki i pozdrowienia

Ps. Adas ma 87cm.
my kupilismy takie,gdyby nie ataki walenia glowka o szczebelki potrzymalibysmy go jeszcze w lozeczku.
http://www.gltc.co.uk/fcp/product/-/...88d55471fdbdad

plusy lozka,to ze jest bardzo niskie i nawet jak spadnie,to sobie krzywdy nie zrobi.(ja dostawiam materac ze starego lozeczka, bo Si juz wypadl z niego) napisane niby,ze do 22kg,ale juz mialam okazje 2h w nim spac i sie nie zawalilo.
zdecydowanie wolalabym lozko bardziej dorosle,takie jak edytka wkleila,ale nie moge kupowac przeciez wszystkiego pod siebie
co do lozeczka z Ikei,ktore widzialam u Was na watku(Blaneczka ma takie samo) to powstrzymalo mnie tylko i wylacznie kilka mebli,ktore mam z Ikei i ich stan okreslam na kiepski.
kupilismy sypialnie za 200 f i sie rozpadla(doslownie)z mebli w salonie poodchodzila okleina.. i nie ze robie antyreklame,bo jak kupilismy szafe za ponad 300f tam, to jest genialna,ale cena wieksza niz cala nasza sypialnia.
wlasciwie ,to co druga rzecz w naszym domu jest z Ikei
poscieli jeszcze nie mamy do tego lozka,bo zastanawiam sie czy brac z Ikeii(pozniej tylko tam bede mogla kupic poszewki)czy zwykla w sklepie,pozmysle jeszcze 3 miesiace i sie zdecyduje
ps. kolezanka ma to i bardzo sobie chwali, tez nie jest bardzo wysokie i ladnie sie komponuje w pokoju
http://www.ikea.com/gb/en/catalog/products/S19837491

Cytat:
Napisane przez edytkap Pokaż wiadomość
Witam
ja też się zastanawiam nad łóżkiem dla Marty. Widziałam bardzo fajne w BRW albo podobne w Vox-ie,
no ostatecznie meblik ale one są cholendarnie drogie http://www.meblik.pl/pl/kolekcje/10/sawanna/ Rozmiar .....nad rozmiarem się nie zastanawiałam .Mam nadzieję,ze sprzedawca w sklepie mi doradzi.
Od chwilli, w której córcia poszła do złobka niestety codziennie okupuje nasze łoże. Skutek taki,że Marta śpi w poprzek na moim sercu namiętnie kopiąc tż w głowę. Efekt -my niewyspani, w pracy 3 kawy, na niczym nie możemy się skupić itd. Obawiam się tylko jednego .Marta ma pokój z drugiej strony mieszkania. Nie wiem czy nie będzie się bać sama spać i nie skończy się na nocnych wędrówkach do naszej sypialni
OOOOOOO.....przybywa nam powtórnych mamusiek. Gratuluję serdecznie, super,że dzieciaczki zdrowe i tak pocichu zazdroszczę.... no cóż może w następnym życiu
Buziaki
e.
u nas wczoraj pierwsza noc bez wedrowki,Tz co rano odgrazal sie ze zaraz idzie skladac lozeczko ponownie
ok 30 min ekstra,zeby zasnal sam,my musielismy siedziec obok,placz niesamowity. no ale każde dziecko inaczej reaguje. lapka obowiazkowo musi sie swiecic w holu! ja po 2h w lozku Simona zasnelam na siedzaco
__________________
-7kg

Edytowane przez maatra
Czas edycji: 2009-10-01 o 15:51
maatra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-01, 16:29   #2423
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

pysiamn - dzieki za info.

maatra - super jest to Wasze lozeczko! Szukalam czegos takiego na allegro, to sa albo duze (90 x 200) albo malutkie (70x130). A ja bym chciala takie troszke wieksze. Dlatego mysle o tym z ikei (70 x 160).
Kupilam juz pare rzeczy w ikei i jestem zadowolona
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-01, 23:07   #2424
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Najserdeczniejsze życzenia dla Oliviera

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Puchatek niestety chory ma katar strasznie kaszle...wlasnie siedzi pod kołderką na kanapie i ogląda bajki...wcale nie chce brać lekarst...jak podaję mu syrop na kaszel to błagalnym głosikiem krzyczy " Mamusia nie...Mamusia nie..." szkoda mi go
Ojej bidulek... życzę powrotu do zdrowia
Ola nie ma problemu z przyjmowaniem lekarstw, wszystko wypija zawsze chętnie, poza antybiotykami.
Cytat:
Napisane przez neusia83 Pokaż wiadomość
Witam, jestem nowa bo od niedawna mam internet, mam nadzieję że mnie przyjmiecie do swojego grona. Urodziłam moją córeczkę 11.09.2007 ma na imię Martynka jesteśmy z Poznania. Mała się świetnie rozwija, gada jak najęta i ogólnie większych kłopotów z nią nie ma.
Witaj neusio i Martynko
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-02, 13:45   #2425
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi dotyczące spania. U nas Maja dłużej sypia rano, więc pewnie dlatego mniejsza ochota na sen popołudniowy. Zobaczymy czy się to zmienni jak zacznie wcześniej wstawać.


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Co u nas? Od dziś do piątku będziemy z Jasiem w domu, bo Jaś ma paskudne zapalenie jamy ustnej. Gorączkował i potwornie marudził, pierwsze mu przeszło, drugie zostało . Nie chce nic jeść, nawet czekoladę zignorował . Parę łyżeczek serka, odrobiną zupki - to wszystko.


Demoniku, mam nadzieję, że już Jasio ma się dużo lepiej, zerówka dla chorowita


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Jaś mówi już praktycznie wszystko i w zasadzie zrozumiale dla wszystkich . Często używa zwrotów grzecznościowych i z zapałem opisuje pociągi. Na urlopie rozczulił nas, bo jeszcze w Wiedniu, po porannych przytulaskach, podszedł do mnie i męża i powiedział: "Mamusiu kocham cię, tatusiu kocham cię" i wyściskał nas z zaciśniętymi zębami .
Na spacerze przestrzega nas przed jadącymi samochodami, mówiąc "Mama, uważaj, jedzie czerwone auto. Daj rączkę". Powtarza dokładnie to, co my kładliśmy mu do łepetynki. No i zaskakuje nas różnymi logicznymi lub zabawnymi wywodami.


Jaki on już rozumny chłopczyk, bardzo dużo mówi (Maja składa zdania pojedyncze i to czasami). A takie wyznanie o poranku to gwarancja wspaniałego dnia.



Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Na nocnikowanie spuszczam zasłonę milczenia... Mały pyskacz mówi mi, że albo jest za malutki, albo nie ma czasu na posiedzenie . Postanowiłam popracować nad nim w tym tygodniu, będzie łatwiej niż w żłobku. Chciałabym tylko, żeby opiekunki nie zniweczyły moich wysiłków...


Jak tam trening z nocnikiem?


Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Kuba jedyne zdanie które potraf to : " Mama ciastkoo jesce" , ale dobre i to

słodki Puchatek, skoro takie skomplikowane zdanie mówi, to niebawem mowa nie będzie dla niego problemem.


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Podzielcie się pomysłami na lekkostrawne, szybkie obiady . Pomidorówkę mieliśmy wczoraj, a na piątek planuję kluchy leniwe . W sobotę spodziewamy się gości i będzie po staropolsku: żur z kiełbaską i jajkiem (dostałam genialny przepis ), wędliny od zaprzyjaźnionego rzeźnika, być może żeberka w miodzie. Czy pasuje do tego na deser szarlotka? Dobrze by było, bo wykorzystałabym w celu jej upieczenia teściową .

Dla mnie pasuje, uwielbiam szarlotkę, chyba każdy ją lubi. Co do dań lekko strawnych to się nie wypowiem za bardzo, ale myślę, że np. krupnik (normalnie zabłysłam), tylko to raczej na codzień, a nie dla gości .


Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Ja tylko na chwilkę... naprawdę warto zobaczyć

Zobaczcie sobie w wolnej chwili
Ukraińskie Mam Talent:

http://www.youtube.com/watch?v=CqiPjm0KJ3A

Cudne, ma na prawdę talent.


Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór!
dziękuję bardzo za słowa otuchy i pocieszenia, miałyście rację , jest super. Maluszek waży ok 640 gr, termin przesunął się na 19 stycznia ( tak jak moja mama) i będzie CHŁOPAK prawdopodobnie Kubuś, choć Agatka woli Maciusia.
Oczywiście komplikuje to pewne sprawy ( np różowe ubranka i śliczne sukienki ) mieszkanie w jednym pokoju itd, ale najważniejsze, że jest zdrowy...

Jolu, super, że z paluszkiem wszystko ok, do tego będzie parka w domu, nie ma się co przejmować pokojem, najważniejsze, że synek zdrowy, będzie dobrze.


Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Puchatek niestety chory ma katar strasznie kaszle...wlasnie siedzi pod kołderką na kanapie i ogląda bajki...wcale nie chce brać lekarst...jak podaję mu syrop na kaszel to błagalnym głosikiem krzyczy " Mamusia nie...Mamusia nie..." szkoda mi go

Pysiu, zdrówka dla Kubusia, na pewno żal słuchać takich błagań, ale w końcu to dla jego dobra. Maja na szczęście lubi lekarstwa, sama się upomina, żaden syrop nie może stać na widoku.


Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
Witacje Jesienne.
Czy Wasze dzieci spia jeszcze w lozeczkach? Czy wiekszych lozkach? Planuje w najblizszym czasie kupic Adaskowi lozko i nie wiem jaki rozmiar. Myslalam o 70 x 160. W lutym urodzi sie rodzenswto dla Adaska, wiec ono przejmie lozeczko. Waham sie czy Adaskowi od razu kupic duze lozko (90 x 200). W sumie on pospi w nim jakies 2-3 lata i drugie dziecko go przejmie ( w tym czasie nie zagrace mu pokoju).
Drugie pytanko: do takiego lozka (70 x 160) to jakiej wielkosci posciel (100 x 135? czy 140 x 200?).
Buziaki i pozdrowienia

Ps. Adas ma 87cm.

Ja chyba bym kupiła większe łóżko. Pościel tą 140x200.


Cytat:
Napisane przez neusia83 Pokaż wiadomość
Witam, jestem nowa bo od niedawna mam internet, mam nadzieję że mnie przyjmiecie do swojego grona. Urodziłam moją córeczkę 11.09.2007 ma na imię Martynka jesteśmy z Poznania. Mała się świetnie rozwija, gada jak najęta i ogólnie większych kłopotów z nią nie ma.

Witajcie dziewczyny


...
Dziewczyny, u mnie od jutra zmiany – pierwszy dzień szkoły i pracy. Trochę się boję jak to wszystko pogodzę, a najbardziej obawiam się jak to zniesie Maja. Na razie opiekę nad nią przejmują dziadkowie, w szczególności teść, bo jako jedyny już jest na emeryturze. Jeśli ta praca wypali to będę się starać by przyjęli Maję do przedszkola. Praca nie jest rewelacyjna, bo zmianowa i do tego też w weekendy. Nie wiem jeszcze jak wygląda grafik. Pierwsze 2 tygodnie umowa zlecenie, potem umowa o pracę na czas określony. Zobaczymy jak to będzie czas pokaże.
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011

Edytowane przez 82anusia
Czas edycji: 2009-10-02 o 13:48
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-02, 14:00   #2426
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez neusia83 Pokaż wiadomość
Witam, jestem nowa bo od niedawna mam internet, mam nadzieję że mnie przyjmiecie do swojego grona. Urodziłam moją córeczkę 11.09.2007 ma na imię Martynka jesteśmy z Poznania. Mała się świetnie rozwija, gada jak najęta i ogólnie większych kłopotów z nią nie ma. My ostatnio kupiliśmy jej taki rozkładany tapczanik Kubuś się nazywa. Można go rozsuwać na dowolną długość max chyba 180cm. szeroki jest na 90cm. Myślałam że będzie problem ze spaniem w nowym łóżku bo cały czas spała ze mną w łóżku ale nic z tego, tak cieszy się z nowego łóżka że nie było najmniejszego problemu. Ja zamawiałam indywidualnie tapczanik więc jest śliczny różowy i małej się podoba! A pościel mam 140x200, MArtyna sama sobie pościel wybrała fioletową we wróżki.
Witamy
Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
pysiamn - dzieki za info.
no problem


Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość

Ojej bidulek... życzę powrotu do zdrowia
Ola nie ma problemu z przyjmowaniem lekarstw, wszystko wypija zawsze chętnie, poza antybiotykami.



Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi dotyczące spania. U nas Maja dłużej sypia rano, więc pewnie dlatego mniejsza ochota na sen popołudniowy. Zobaczymy czy się to zmienni jak zacznie wcześniej wstawać.
Ja przepraszam przeoczyłam lub niedoczytałam że o to pytałaś...
U nas Kuba śpi w ciągu dnia od ok 12 do 14 czasem do 15...więcej już mu nie daje...a wieczorem idzie spac o 21 trochę pozno, ale już się przyzwyczailismy i on tez a wstaje rano ok 8



Cytat:
słodki Puchatek, skoro takie skomplikowane zdanie mówi, to niebawem mowa nie będzie dla niego problemem.
Oby
Cytat:
Cudne, ma na prawdę talent.



Cytat:
Pysiu, zdrówka dla Kubusia, na pewno żal słuchać takich błagań, ale w końcu to dla jego dobra. Maja na szczęście lubi lekarstwa, sama się upomina, żaden syrop nie może stać na widoku.

A u nas jest krzyk na sam widok może coś zle robię
Cytat:
Dziewczyny, u mnie od jutra zmiany – pierwszy dzień szkoły i pracy. Trochę się boję jak to wszystko pogodzę, a najbardziej obawiam się jak to zniesie Maja. Na razie opiekę nad nią przejmują dziadkowie, w szczególności teść, bo jako jedyny już jest na emeryturze. Jeśli ta praca wypali to będę się starać by przyjęli Maję do przedszkola. Praca nie jest rewelacyjna, bo zmianowa i do tego też w weekendy. Nie wiem jeszcze jak wygląda grafik. Pierwsze 2 tygodnie umowa zlecenie, potem umowa o pracę na czas określony. Zobaczymy jak to będzie czas pokaże.
Powodzenia w pracy i w szkole...trzymamy

Zdaj nam potem relację ...
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-02, 14:03   #2427
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Aaaaa ostatnio Demonik pytała o pomysł na obiadek dziś wymysliłam pierogi z serem waniliowym i smietanką

Puchatek zjadł całe 2 pierogi moja mama twierdzi że to porcja przedszkolaka
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 12:28   #2428
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Weroniczko, w dniu urodzin życzymy Ci samych pięknych chwil, dużo zdrowia, miłości, szalonych zabaw i oddanych przyjaciół
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 20:30   #2429
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Weroniczko życzę Ci samych pięknych chwil z życiu

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Dziewczyny, u mnie od jutra zmiany – pierwszy dzień szkoły i pracy. Trochę się boję jak to wszystko pogodzę, a najbardziej obawiam się jak to zniesie Maja. Na razie opiekę nad nią przejmują dziadkowie, w szczególności teść, bo jako jedyny już jest na emeryturze. Jeśli ta praca wypali to będę się starać by przyjęli Maję do przedszkola. Praca nie jest rewelacyjna, bo zmianowa i do tego też w weekendy. Nie wiem jeszcze jak wygląda grafik. Pierwsze 2 tygodnie umowa zlecenie, potem umowa o pracę na czas określony. Zobaczymy jak to będzie czas pokaże.
No i jak Ci poszło?
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Aaaaa ostatnio Demonik pytała o pomysł na obiadek dziś wymysliłam pierogi z serem waniliowym i smietanką

Puchatek zjadł całe 2 pierogi moja mama twierdzi że to porcja przedszkolaka
Pierogi wyglądają smakowicie
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 21:02   #2430
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Weroniczko Najsłodsza, życzę Ci wraz z Blanką wszytskiego najlepszego z okazji drugich urodzin. Rośnij nadal taka śliczna i mądra, żeby mamusia mogła być z Ciebie dumna Pozdrawiamy serdecznie!
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-06-20 01:08:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:16.