halloween- bal, co myślicie o halloween

[pysiaczka]

Sama nie wiem. W wyższej Szkole Bankowej w Poznaniu organizują bal z okazji halloween. Sama nie wiem czy iść, wybieram się z chłopakiem ale mam wątpliwośći. Mamy mieć przebrania, ale jaja Dawno się nie przebierałam nigdy nie byłam na takim balu. Ale może warto iść?Jak myślicie. Taki fajny nastrój, tajemniczości.....hmmm.

[monyczkaaa]

Zapowiada się fajna zabawa Myślę, że warto skorzystać i pójść

[Lovisa]

Ja bym nie poszła z uwagi na to, iż jestem przeciwna wprowadzaniu do kultury polskiej świąt amerykańskich. Po co małopwać innych?
Ale to twój wybór, myślę, że powinnas sama zdecydować, nie sugerując się opiniami innych, w końcu to ty będziesz się bawić/lub nie

[cheer]

Dlaczego nie? To po prostu zwykła impreza, ale z jajem. Na pewno będzie fajnie. Swoją drogą, trzeba być na prawdę pozytywnie zakręconym, by na ten jeden dzień w roku, przygotowywać te wszystkie ozdoby, kultywować zwyczaje (trick or treat), urządzać spotkania, zabawy, szykować przeróżne stroje, i to niekoniecznie upiorne. W Europie też się obchodzi Halloween, choć na pewno nie tak hucznie jak w Stanach. Byłam kiedyś na takiej imprezie w Niemczech. Było mnóstwo ludzi, niektórzy byli przebrani, ale nie wszyscy. Ja też miałam być przebrana, ale zimno się zrobiło i w końcu zrezygnowałam
Idź i się nie zastanawiaj!

[anCcik]

ja bardzo lubie to całe Halloween. w koncu mozna raz w roku poczuc się troche inaczej... w sensie zabawy w duchy itp. jezeli była bym na Twoim miejscu, to bym z wielką chęcia poszła. a jezeli chodzi o stroj to... czarownica .

[izapp1]

Napisane przez Lovisa

Ja bym nie poszła z uwagi na to, iż jestem przeciwna wprowadzaniu do kultury polskiej świąt amerykańskich. Po co małopwać innych?
Ale to twój wybór, myślę, że powinnas sama zdecydować, nie sugerując się opiniami innych, w końcu to ty będziesz się bawić/lub nie

I tu się zgodzę.Mam takie samo zdanie o halloween.

[Vanilla:)]

Napisane przez Lovisa

Ja bym nie poszła z uwagi na to, iż jestem przeciwna wprowadzaniu do kultury polskiej świąt amerykańskich. Po co małopwać innych?
Ale to twój wybór, myślę, że powinnas sama zdecydować, nie sugerując się opiniami innych, w końcu to ty będziesz się bawić/lub nie

Bardzo mądre słowa nie moge znieść faktu że zanika nasza kultura i robimy wszystko żeby przejąć możliwie jak najwięcej z innych kultur. Przecież u nas jest Wszystkich Świętych-czas zadumy i wspomnień nad bliskimi których zabrakło. Zastanówmy się czy naprawdę mamy tak mało możliwości zabawy żeby jeszcze zamieniać jedyn święto osób które odeszły na durne przebieranki? Takie imprezy są organizowane w różnych klubach bez konkretnej przyczyny-jeśli już kogoś to interesuj niech wtedy korzysta. Niektórym naprawdę jest przykro kiedy widzą jak inni robią sobie powód dozabawy w taki dzień-to naprawde nie jest przyjemne patrzeć jak poprzebirani rozweseleni ludzie bigają na imprezy gdy ty wracasz z cmentarza do domu, szczególnie jeśli niedawno straciłaś kogośbliskiego. Jest naprawdę wiele innych okazji do zabawy.
Czy naprawdę nasza kultura jest tak uboga że musimy czerpać z innej?

[isa666]

Napisane przez Lovisa

Ja bym nie poszła z uwagi na to, iż jestem przeciwna wprowadzaniu do kultury polskiej świąt amerykańskich. Po co małopwać innych?
Ale to twój wybór, myślę, że powinnas sama zdecydować, nie sugerując się opiniami innych, w końcu to ty będziesz się bawić/lub nie

Zgadzam się w 100%
Wkurza mnie to całe Halloween tak samo jak Walentynki - też amerykański wytwór
Na szczęście ja i mój TŻ nie uznajemy obu tych "świąt"

Pysiaczko ja bym na pewno nie poszła, ale jeśli ty chcesz, to przecież nikt ci nie boroni

[Luba]

Ani mnie to ziębi ani grzeje, ja sie w to nie bawię, ale jak ktos ma ochotę to proszę bardzo.

Chcialam tylko powiedzieć, ze Halloween obchodzi się 31 października a nie 1 listopada, jak to niektore z Was sugerowały.
Halloween to pogańskie, celtyckie święto a światełko zapalone w dyni miało symbolizować dusze zmarłych.

Dla mnie Haaloween to takie trochę przeganianie strachów i oswajanie śmierci. Ludzie są przerażeni własną śmiertelnością i chcą ten lęk zagłuszyć. A najbardziej śmierć przypomina o sobie we Wszystkich Świętych, kiedy odwiedzamy groby bliskich. Myślę, że dlatego niektórzy bawią sie dzień przed Wszystkimi Świętymi- żeby zagłuszyć te myśli.

[Momo]

A ja bym poszła.Życie jest takie krótkie,że trzeba się nim cieszyć jak jest okazja.

[jastin83]

Napisane przez Luba

Ani mnie to ziębi ani grzeje, ja sie w to nie bawię, ale jak ktos ma ochotę to proszę bardzo.

Chcialam tylko powiedzieć, ze Halloween obchodzi się 31 października a nie 1 listopada, jak to niektore z Was sugerowały.
Halloween to pogańskie, celtyckie święto a światełko zapalone w dyni miało symbolizować dusze zmarłych.

Dla mnie Haaloween to takie trochę przeganianie strachów i oswajanie śmierci. Ludzie są przerażeni własną śmiertelnością i chcą ten lęk zagłuszyć. A najbardziej śmierć przypomina o sobie we Wszystkich Świętych, kiedy odwiedzamy groby bliskich. Myślę, że dlatego niektórzy bawią sie dzień przed Wszystkimi Świętymi- żeby zagłuszyć te myśli.

W pełni sie zgadzam
A co do imprezy to bym poszła na Twoim miejscu

[Angel82]

Moim zdaniem, fajna okazja do zabawy!

[mirynka]

mnie taka impreza nie bawi ale jesli kogos tak to dlaczego nie, choc sama jestem przeciwniczka imprez typowo amerykanskich. Zreszta to troche dziecinada. no ale jesli ktos ma ochote to moze sie bawic- wolny kraj.

[Biała Dama]

mnie denerwuje to, że Polacy fascynują się jakimiś dziwacznymi świętami amerykańskimi...

przecież my mamy swoje święta, swoją tradycję i kulturę !
chwalmy swoje !!!

[Belcia]

sama bym poszla
kroi sie niezla zabawa ...i jeszcze mozna sie poprzebierac.
bawmy sie poki mozemy

[karolinawasilewska]

Mojego "obchodzenia" halloween nie traktuje poważnie, Zapalam sobie świeczkę w dyni i jestem zadowolona

[Katarzynka77]

Niektórzy krytykują Halloween, że to amerykanizna, że nie wolno wyrzekać się własnych tradycji itp... Nie zgadzam się z tymi opiniami.
U nas Wszystkich Świętych obchodzi się 1 listopada, a Halloween jest 31 października, więc jaka to przeszkoda, aby wieczorem 31 października pobawić się w "duchy" na wesoło, a następnego dnia melancholijnie powspominać najbliższych, którzy odeszli? Nie widzę przeszkód. Polacy nie muszą być wiecznie smutni i umartwieni. Ja jestem za Halloween!
Co do tradycji to przecież starosłowiańskie Dziady bardzo nawiązywały do Halloween. Możnaby więc zapytać: dlaczego nie kultywujemy tradycji naszych przodków?

:

[Klarissa]

Napisane przez Biała Dama

mnie denerwuje to, że Polacy fascynują się jakimiś dziwacznymi świętami amerykańskimi...

przecież my mamy swoje święta, swoją tradycję i kulturę !
chwalmy swoje !!!

Mamy, mamy Może zamiast Halloween zaczniemy znowu obchodzić Dziady?

Dziady

Słowiański zwyczaj ludowy Słowian i plemion bałtyckich, pochodzący z pogańskich obrzędów słowiańskich. Dziady obchodzono dwa razy w roku - na wiosnę i na jesień. Celem tradycji było nawiązanie kontaktu z duszami zmarłych i pozyskanie ich przychylności.

Najstarszą formą była tzw. libacja, podczas której dusze należało ugościć (np. miodem, kaszą i jajkami)by zapewnić sobie ich przychylność. Jednocześnie była to pomoc w osiągnięciu spokoju w zaświatach.

Wędrującym duszom, by nie zabłądziły oświetlano drogę do domu rozpalając ogniska na rozstajach. Ogień także był symboliczną bramą, która uniemożliwiała wyjście na świat upiorom - duszom ludzi zmarłych nagłą śmiercią, samobójców itp. Niegdyś ogień palono na mogiłach takich ludzi. Co ciekawe takie same przesłanie mają dzisiejsze znicze, choć palone na każdym grobie.

W niektórych regionach Polski można było spotkać trochę inny zwyczaj. W miejscu wypadku, jakiejś gwałtownej śmierci każdy przechodzący miał obowiązek rzucić gałązkę na stos, który podpalano 2 razy w roku. Najczęściej praktykowano to na Podhalu.

2 razy w roku, podczas obchodzenia dziadów wspierano jałmużną żebraków darami w naturze i pieniędzmi.

W tych dniach były zabronione niektóre czynności. Nie wolno było wylewać wody po myciu naczyń przez okno (bo można było oblać zabłąkaną duszę), nie wolno było palić w piecu (by nie zrobić duszom krzywdy, gdy najczęściej tą właśnie drogą dostawały się do domu.

Adam Mickiewicz w \"Dziadach\" nawiązuje to prawdziwego dawnego zwyczaju, gdzie dusze wzywano podczas obrzędu, odbywającego się w opuszczonym miejscu kultu (kaplicy, kościele) lub na cmentarzu. Przewodnikiem ceremonii był Guślarz (Koźlarz, Huslar), który wzywał dusze zmarłych do, by powiedziały, czego potrzeba im do osiągnięcia zbawienia i aby posiliły się z żywymi.

Gdy Polska przyjęła chrześcijaństwo pogańskie zwyczaje zaczęły wygasać lub przeobraziły się w inne formy np. Zaduszki.

Chociaż w sumie jedno do drugiego jest podobne, wykształciły się z podobnego dawngo lęku przed duchami a jedynie różnice terytorialne sprawiły, że z biegiem czasy obrzędy zmieniały formę. Znalazłam porównanie:

http://wiadomosci.polska.pl/specdlap...,id,298459.htm

[madmuazelle]

Napisane przez Katarzynka77

Niektórzy krytykują Halloween, że to amerykanizna, że nie wolno wyrzekać się własnych tradycji itp... Nie zgadzam się z tymi opiniami.
U nas Wszystkich Świętych obchodzi się 1 listopada, a Halloween jest 31 października, więc jaka to przeszkoda, aby wieczorem 31 października pobawić się w "duchy" na wesoło, a następnego dnia melancholijnie powspominać najbliższych, którzy odeszli? Nie widzę przeszkód. Polacy nie muszą być wiecznie smutni i umartwieni. Ja jestem za Halloween!
Co do tradycji to przecież starosłowiańskie Dziady bardzo nawiązywały do Halloween. Możnaby więc zapytać: dlaczego nie kultywujemy tradycji naszych przodków?

:

Dokładnie,zgadzam się. Też jestem za Hallowen,a raczej za Dziadami
Ps.Śliczną masz córcie.

[rybenka_]

idz i baw sie dobrze

[lain]

mnie wlasnie probuja wyciagnac jutro na impreze Halloweenowa... chyba pojde. kazdy okazja do imprezy jest dobra

[Afra86]

zief zief

tak,tak mamy polskie swieta, czemu odgapiamy od amerykanow

to ja sie pytam,

czemu, skoro mamy polskie firmy kosmetyczne, kupujemy kosmetyki zagraniczne?;]

przeciez powinnysmy wspierac nasza rodzima gospodarke

czemu jedziemy zarabiac w innym panstwie? powinnismy w swoim itd. itd

a tego helołin czepiaja sie ludzie i czepiaja :rolleyes;

[Wyrak]

Napisane przez Afra86

zief zief

tak,tak mamy polskie swieta, czemu odgapiamy od amerykanow

to ja sie pytam,

czemu, skoro mamy polskie firmy kosmetyczne, kupujemy kosmetyki zagraniczne?;]

przeciez powinnysmy wspierac nasza rodzima gospodarke

czemu jedziemy zarabiac w innym panstwie? powinnismy w swoim itd. itd

a tego helołin czepiaja sie ludzie i czepiaja :rolleyes;

A co ma piernik do wiatraka? Jest roznica pomiedzy uzywaniem produktow ktore sa lepsze, a malpowaniem wszystkiego co przychodzi w tej chwilii z USA a kiedys np. z Francji.

Co do samego halloween - ani mnie ziebi, ani grzeje, chcialbym tylko zauwazyc, ze to jest komercyjna karykatura celtyckiego swieta; mamy swojskie tego typu swieto, dziady, szkoda ze niekultywowane...

Co do argumentu, ze mozna sie bawic w duchy na wesolo, a na wszystkich swietych smutasowac... a kto wlasciwie powiedzial, ze to ma byc smutne swieto ?

[Afra86]

Napisane przez Wyrak

A co ma piernik do wiatraka?

po prostu zadziwiajace,ze tak sie martwimy o polska tradycje, ale juz jesli chodzi. np o prace to nagle nie przeszkadza nam, ze pracujemy w innym kraju (zeby nie bylo, nie mam nic do pracowania za granica) a nie w Polsce.
Uwazam,ze nie ma nic zlego, jezeli przyjmujemy pewne rzeczy od innych, jezeli sa dobre. A halloween uwazam, za fajny zwyczaj, o ile oczywiscie nie zatracamy przy tym innego swieta- czyli wszystkich swietych.

[Wyrak]

Napisane przez Afra86

po prostu zadziwiajace,ze tak sie martwimy o polska tradycje, ale juz jesli chodzi. np o prace to nagle nie przeszkadza nam, ze pracujemy w innym kraju (zeby nie bylo, nie mam nic do pracowania za granica) a nie w Polsce.
Uwazam,ze nie ma nic zlego, jezeli przyjmujemy pewne rzeczy od innych, jezeli sa dobre. A halloween uwazam, za fajny zwyczaj, o ile oczywiscie nie zatracamy przy tym innego swieta- czyli wszystkich swietych.

Po prostu nie rozumiem porownywania swobodnego przeplywu towarow i ludzi do bezmyslnego przyjmowania jakis swiat; ja tam nie potrzebuje dodatkowych wymowek na impreze Dla mnie zagraniczne produkty, a nalecialosci kulturowe, to zupelnie inna bajka.

[golgie]

a mi tak wypadło, że akurat 1 listopada idę na imprezęW sumie to się cieszę, bo jest to jakaś odskocznia od smutnych rozmyślań o przemijaniu (własnym i innych).

Na Twoim miejscu bym poszła na tą imprezę

[vendettka]

Fajna sprawa,chętnie poszłabym na taki bal miłej zabawy

[caipirinha]

Mnie, dużo bardziej niż podchwytywanie amerykańskich zwyczajów, irytuje ta typowa polska słonność do bycia wiecznie przygnębionym. Nasz naród już jest tak ponury i zadumany, że nie potrzebujemy do tego specjalnego świeta.

Sama chętnie przebrałabym się jutro, ale wątpię żeby ktoś z moich znajomych się na coś takiego odważył. Na imprezę jak najbardziej idź.

[Orianna]

Uwazam,ze super sa polskie Andrzejki, czy Noc Swietojanska/Kupaly. Po co zrzynac bezmyslnie od innych? Tak sie sklada,ze Polska ma na tyle krwawa historie,ze nabijanie sie ze smierci jest dla mnie po prostu niesmaczne.
Zreszta nie wiem jak bym sie czula jakby ktos mi umarl, a pozniej widze ludzi poprzebieranych za trupy, zombie i nie wiadomo co jeszcze. Jest mi autentycznie wstyd przed moimi brytyjskimi/kanadyjskimi znajomymi,ze Halloween jest w Polsce.
Zreszta podoba mi sie nostalgiczne Swieto Zmarlych i nie widze zbytnio miejsca dla zabawy Halloweenowej dzien przed.

[Arethaf]

A ja niedawno poznałam krwawą historię Halloween.
Amerykanie sprowadzili to święto do żenującego poziomu. Kolejny powód do zabawy.