O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VII

[Mystiquee]

Napisane przez arletka1313

dziewczyny wierzycie w sny?
pamiętacie z jakieś 2 tyg temu moze wiecej sniło mi isę ze poroniłam, tak sie stało. zaraz po poronieniu śnia mi sie dziwne rzeczy,króliki, ksieża, i 2 razy pod rząd wypadajace zęby-co oznacza śmierć w rodzinie.właśnie sie zdrzemnełam chwilke i znowu mi isę śniło że mi ząb wypadł,potworne to jest. zastanawiam się czy to chodzi o śmierć mojego dzidziusia czy jeszcze ktoś umrze?

Sceptycznie do tego podchodze, ja sobie myślę, że często to co sie zdarza zależy od naszego nastawienia i ciągłego myślenia "co się jeszcze może zdarzyć".
Arletko nie sugeruj sie snami, bo to czesto zależy od tego co dzieje sie w ciągu dnia, jakieś przeżycia, wspomnienia...
Ja w sny nie wierze, to nie bedzie decydować o moim szczęściu.

[arletka1313]

może i macie racje.

[agabiwro]

witam się wieczorową porą

już po wspólnej kąpieli w olejkach - afrodyzjakach i przytulankach. pojawił się dziś śluz chyba płodny więc złamałam zasadę nie bzykania się przed ginekologiem. Brzuch mnie pobolewa, mam nadzieję że owulacyjnie. Z ciekawostek: niektórym kwas foliowy nic nie daje wtedy trzeba brać metafoline.

idę oglądać TAP MADYL.

Arletko, wystartowałaś z nowym cyklem na ovufriend?

Mysti, jak się czujesz?

[RudaEwcia25]

Hej ale miałam w nocy niespodziankę O 1:30 TŻ do mnie zadzwonił i okazało się że jest pod drzwiami a nie ma klucza jeju ale byłam szczęśliwa

Basiu mam jeden z Lovi by Canpol Babies i drugi z Aventu ale żaden z nich nie daje rady z moimi cycami i jak zaczyna mi się nawał to często stoję nad wanną i ręcznie ściągam,mam tak dużo mleka że śmieję się że będę Kostusia karmić do 18tki

Arletko nie wierzę w sny i Ty też nie powinnaś się się tym przejmować-to tylko Twoje lęki i wydaje mi się że za dużo o tym myślisz a później Ci się śnią głupoty.

Mysiu ja teraz zrobiłam niebieskie i są cuudne

Nati16 gratulacje

Agabiwro pedałuj ile wlezie ja lecę do wyra i też będę pedałować a co mi tam

Dobrej nocki Laski

[b a r b a r a]

Napisane przez iza243

Basiu a co lekarz powiedział?Arletko ja nie wierze w sny.Moim zdaniem sny są odzwierciedleniem myśli i lęków.Mi się np.ciągle śni krwawnienie

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Basiu co powiedział lekarz?Arletko ja nie wierze w sny.Moim zdaniem są odzwierciedleniem naszych myśli i lęków.Mi np.ciągle śni się krwawnienie

Jutro mam dopiero wizyte.

Ale Tz mnie w***l . Zastanawiam sie nad odejsciem od niego bo mam juz dosc. I do tego wszystkiego chormony mi tak buzuja . Teraz rycze i pisze do Was

[_Kluska_]

Ruda, ale fajnie! Korzystaj

Arletko, we sny nie można wierzyć 1:1. To obrazy wytworzone przez wiele rzeczy z naszego życia. I nie wolno ich czytać wprost. Ja wierzę w zwierzęta. Kiedyś mi psycholog powiedziała, że jak się śnią to są ludzie o takich cechach, jakie przypisujemy danemu zwierzęciu. Pies we śnie to przyjaciel, szczur to mądry człowiek, osioł uparty, świnia wredna/ brudas itd. I mi się to w 100% sprawdza (choroba mojej ukochanej suni -eks miał wypadek itd). Poza tym jeszcze środki lokomocji to zmiany w życiu. Wiele razy mi się sprawdziło, ostatni sen jak się @ spóźniała (zupełnie serio!) Oczywiście w tym przypadku powiązałam po fakcie. Wypadające zęby mi się jeden raz wiele lat temu sprawdziły, ale potem jeszcze ze 2 razy się śniły i na szczęście nic. Ale bałam się wtedy o mamę bo raka wykryli -więc jak pisze Iza lęki wyśniłam...

Basiu, przytulam

mam pytanie co do jedzenia w ciąży- nie wolno jeść serów z niepasteryzowanego mleka, tak? Z jakiego powodu , to o toxo chodzi?
Moi rodzice wrócili właśnie z odessy i mama dzwoniła, że przywiozła moje przysmaki czyli kozie sery to są ze 3 rodzaje białych serów, bryndzopodobne powiedzmy. Mówię jej, że nie jestem pewna czy mogę a ona w skowronkach, że to ręcznie robione przecież i najzdrowsze....zdaje się, że aktualnie pogląd jest taki, że ręczna robota = obawa o higienę = w ciąży nie tykaj. Jak z oscypkiem mogę się skusić? :plis:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[b a r b a r a]

Napisane przez _Kluska_

Ruda, ale fajnie! Korzystaj

Arletko, we sny nie można wierzyć 1:1. To obrazy wytworzone przez wiele rzeczy z naszego życia. I nie wolno ich czytać wprost. Ja wierzę w zwierzęta. Kiedyś mi psycholog powiedziała, że jak się śnią to są ludzie o takich cechach, jakie przypisujemy danemu zwierzęciu. Pies we śnie to przyjaciel, szczur to mądry człowiek, osioł uparty, świnia wredna/ brudas itd. I mi się to w 100% sprawdza (choroba mojej ukochanej suni -eks miał wypadek itd). Poza tym jeszcze środki lokomocji to zmiany w życiu. Wiele razy mi się sprawdziło, ostatni sen jak się @ spóźniała (zupełnie serio!) Oczywiście w tym przypadku powiązałam po fakcie. Wypadające zęby mi się jeden raz wiele lat temu sprawdziły, ale potem jeszcze ze 2 razy się śniły i na szczęście nic. Ale bałam się wtedy o mamę bo raka wykryli -więc jak pisze Iza lęki wyśniłam...

Basiu, przytulam

mam pytanie co do jedzenia w ciąży- nie wolno jeść serów z niepasteryzowanego mleka, tak? Z jakiego powodu , to o toxo chodzi?
Moi rodzice wrócili właśnie z odessy i mama dzwoniła, że przywiozła moje przysmaki czyli kozie sery to są ze 3 rodzaje białych serów, bryndzopodobne powiedzmy. Mówię jej, że nie jestem pewna czy mogę a ona w skowronkach, że to ręcznie robione przecież i najzdrowsze....zdaje się, że aktualnie pogląd jest taki, że ręczna robota = obawa o higienę = w ciąży nie tykaj. Jak z oscypkiem mogę się skusić? :plis:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mi lekarka rodzinna powiedziala ze moge jesc wszystko .
czytalam ze zeczy takie jak pojedwica lososiowa itp czyli na wpol surowe nie bardzo mozna jesc i ser typu prezident i tp

moja fotka z dzisiaj jeszcze jedna wstawie u mnie w albumie

[arletka1313]

czesc,wstałam dzis lewą noga,jakoś mi smutno, doła mam. wczoraj troche plewiłam w ogrodzie a wieczorem nie mogłam zniesc bólu kregosłupa-ludzie nigdy tak nie miałam! no i dostalam bólu żołąka ze stresu-miałam to 2 razy w zyciu,raz jak mi ojca pobili,wtedy lekarz powiedział ze to ze stresu, drugi raz rok temu po operacji,jak jeszcze w szpitali leżałam i trzeciw czoraj, ale dziś już nie czuje.

basiu śliczny brzunio, a co tż zrobił?

aga nie prowadze wykresu, tamten chciałam zakończyć i jakoś drugi sie rozpoczał. ale chyba na sm bede mierzyła tempke żeby w razie czego wiedziec kiedy sie nie przytulac albo użyć zabezpieczenia.
dzwoniła do mnie mama wczoraj, i mówiła ze najlepiej nie robić dłuzszej przerwy w staraniach-ale ja raz bym chciałą już raz sie bardzo boje, i nie wiem co z tego bedzie. a i mówiła że takiej ciotki córka długo nie mogła zajść z ciaze i znalazła jakiegoś zielarza i jej pomógł, teraz jest z trzecim w ciazy. ma mi wziać namiary.

ruda ale niespodzianka!
a powiedzcie czy ja moge sie już przytulać?kto wie?zapomniałam lekarza zapytac i on nic nie mówił,a ja już tego potrzebuje.

[mysia1986]

Hej.

Pokłóciłam sie rano z tz. Humor mam średni

Nati - co u Ciebie?????

[iza243]

Witam.Aga pedałujcieEwcia jaka niespodziankaKluska tak chodzi o zakażwnie toxo.Ja bym nie jadła.Basiu co się dzieje z tż?Brzuszek masz pięknyMysiu co sie stało?Ja mam mega doła,ten strach mnie przerastaNie wiem czy bym sobie poradziła jakby się coś stało teraz jak dziecko jest takie duże ma rączki i nóżki..

[mysia1986]

Napisane przez iza243

Witam.Aga pedałujcieEwcia jaka niespodziankaKluska tak chodzi o zakażwnie toxo.Ja bym nie jadła.Basiu co się dzieje z tż?Brzuszek masz pięknyMysiu co sie stało?Ja mam mega doła,ten strach mnie przerastaNie wiem czy bym sobie poradziła jakby się coś stało teraz jak dziecko jest takie duże ma rączki i nóżki..

aaa.. jak zwykle o pierdoły, ale nie wytrzymałam i wyrzuciłam z siebie to i owo
Izunia, kiedy wizyta?? Spokojnie, maluszek sie razem z Toba denerwuje! Napewno wszystko jest ok.

[Nati02]

Napisane przez mysia1986

Hej.

Pokłóciłam sie rano z tz. Humor mam średni

Nati - co u Ciebie?????

Mysia, ja mam teraz ciężkie dni bo okazało się, że mam ureaplazmę...
I mimo, ze bardzo chcę II to tym razem nie chcę a temp mi jak na złość rośnie

[mysia1986]

Napisane przez Nati02

Mysia, ja mam teraz ciężkie dni bo okazało się, że mam ureaplazmę...
I mimo, ze bardzo chcę II to tym razem nie chcę a temp mi jak na złość rośnie

ojej.. nie wiem kochana nawet co to jest Leczysz to jakoś?
A testa robiłaś?

[Nedda]

Hej Kochane!
Możeci mi pomóc, bo już wariuję z tej niepewności.
Staramy się z mężem o dziecko 3 czerwca miałam owulacje, wpółżyliśmy tego dnia i dzień po.
Od wczoraj czuję bóle jajników, od dzisiaj kłucie w piersiach.
Jestem zdrowa, mam reguralny cykl i nie powinnam mieć problemów z zajściem w ciąże.
Jeśli udało Nam się 3-ego, to teraz jestem w pierwszych dniach po zapłodnieniu.I tu moje pytanie:
Chcialabym pojsc na aerobik (wczesniej chodziłam), ale boję się, że mogę jakoś zaszkodzić całemu procesowi. ;/
Powiedzcie mi jak dbałyście o siebie w pierwszych dniach ciązy?
Bardzo dziękuję za wszytskie odpowiedzi.

[iza243]

Mysiu za cała wiecznośc-w poniedziałekMartwi mnie całkowite ustąpienie objawów,piersi już wogóle nie bolą,nawet zaparcia ustąpiłyNatiCo to za choroba?Jak się ją leczy?

[Nati02]

Napisane przez mysia1986

ojej.. nie wiem kochana nawet co to jest Leczysz to jakoś?
A testa robiłaś?

Tak, wczoraj w 9dpo beta <1 więc nie wskazuje żeby się udało, ale może było to za wcześnie więc nie wiem dalej...

Czekam własnie na @ żeby zacząć to leczyć bo nie mogę brać antybiotykach jak jest fasolka i tak odchodzę od zmysłów od poniedziałku

Tak w skrócie o tym: Bakteria stanowi duże zagrożenie dla kobiet starających się o dziecko i dla kobiet w ciąży. Nieleczona choroba może powodować liczne poronienia, a poza tym drobnoustroje mogą zostać przekazane małemu dziecku, co oznacza zahamowanie rozwoju i mniejszą masę ciała.

Nedda możesz spokojnie ćwiczyć

[mysia1986]

Napisane przez iza243

Mysiu za cała wiecznośc-w poniedziałekMartwi mnie całkowite ustąpienie objawów,piersi już wogóle nie bolą,nawet zaparcia ustąpiły

Kochana, pamietaj, ze każdy organizm jest inny. Znam dziewczyny które cała ciaze czuły sie rewelacyjnie - zero mdłosci, zadnego ból. Takze spokojnie. Maleństwo napewno sobie tam ładnie rosnie u Ciebie w brzuszku A to , że ustapiły zaparcia to akurat bardzooo dobrze!

[arletka1313]

widze że nie tylko ja mam zły dzień, rozmyslałm o tym co sie stało, ze było i już nie ma...

nati jeju skad to sie dziadostwo wzieło u ciebie? i skąd wiedziałas jakie badania należy zrobić?

izunia raczej u kobiet po stracie już do końca będzie paraliżujacy strach czy wszystko dobrze, a czekanie na wizyty to wieczność,ale przecież nic złego sie nie dzieje,spokojnie.może pij sobie meliske lub coś na uspokojenie.

[Nati02]

Napisane przez arletka1313

widze że nie tylko ja mam zły dzień, rozmyslałm o tym co sie stało, ze było i już nie ma...

nati jeju skad to sie dziadostwo wzieło u ciebie? i skąd wiedziałas jakie badania należy zrobić?

izunia raczej u kobiet po stracie już do końca będzie paraliżujacy strach czy wszystko dobrze, a czekanie na wizyty to wieczność,ale przecież nic złego sie nie dzieje,spokojnie.może pij sobie meliske lub coś na uspokojenie.

Nie wiedziałam... pani G z kliniki leczenia niepłodności kazała zrobić serie wszystkich badań przenoszonych drogą płciową (łącznie z hiv ) i wyszło to świństwo...

[arletka1313]

Napisane przez Nati02

Nie wiedziałam... pani G z kliniki leczenia niepłodności kazała zrobić serie wszystkich badań przenoszonych drogą płciową (łącznie z hiv ) i wyszło to świństwo...

dobrze ze to wyszło, oby teraz fasolki nie było, i trzeba sie podleczyć. a jak będzie no to lekarz bedzie wiedział co robić.

[_Kluska_]

Napisane przez iza243

Mysiu za cała wiecznośc-w poniedziałekMartwi mnie całkowite ustąpienie objawów,piersi już wogóle nie bolą,nawet zaparcia ustąpiłyNatiCo to za choroba?Jak się ją leczy?

Izunia, zobacz nawet na tym wątku styczeń/luty - niektóre dziewczyny nie mają objawów...
ehh, ja wiem, pitu pitu
szczerze? nie przeżyłam tego co Ty a od 3 dni jak mi się poprawiło samopoczucie też zaczynam świrować. oczywiście nie bez znaczenia jest to, że do usg coraz bliżej, boję się bardzo.
bardzo bardzo
na innym wątku straszy mnie tsh - dziewczyna ma sporo niższe od mojego a dostaje leki
teraz czytam Nati i od razu myśl - ja nie miałam tego badanego...

Iza, do poniedziałku już niedługo!
do wtorku jeden dzień dłużej, ale obiektywnie patrząc też niedługo

[agabiwro]

Napisane przez RudaEwcia25

Hej ale miałam w nocy niespodziankę O 1:30 TŻ do mnie zadzwonił i okazało się że jest pod drzwiami a nie ma klucza jeju ale byłam szczęśliwa

Basiu mam jeden z Lovi by Canpol Babies i drugi z Aventu ale żaden z nich nie daje rady z moimi cycami i jak zaczyna mi się nawał to często stoję nad wanną i ręcznie ściągam,mam tak dużo mleka że śmieję się że będę Kostusia karmić do 18tki

Arletko nie wierzę w sny i Ty też nie powinnaś się się tym przejmować-to tylko Twoje lęki i wydaje mi się że za dużo o tym myślisz a później Ci się śnią głupoty.

Mysiu ja teraz zrobiłam niebieskie i są cuudne

Nati16 gratulacje

Agabiwro pedałuj ile wlezie ja lecę do wyra i też będę pedałować a co mi tam

Dobrej nocki Laski

ale niespodzianka!!!! pedałuj na zdrowie i na zapas Tylko cicho żeby Kostella nie obudzić

Napisane przez b a r b a r a

Jutro mam dopiero wizyte.

Ale Tz mnie w***l . Zastanawiam sie nad odejsciem od niego bo mam juz dosc. I do tego wszystkiego chormony mi tak buzuja . Teraz rycze i pisze do Was

te chłopy, to nie mają nad nami litości. No musiał dać Ci w kość, że takie drastyczne kroki chcesz podjąć.

Napisane przez _Kluska_

Ruda, ale fajnie! Korzystaj

Arletko, we sny nie można wierzyć 1:1. To obrazy wytworzone przez wiele rzeczy z naszego życia. I nie wolno ich czytać wprost. Ja wierzę w zwierzęta. Kiedyś mi psycholog powiedziała, że jak się śnią to są ludzie o takich cechach, jakie przypisujemy danemu zwierzęciu. Pies we śnie to przyjaciel, szczur to mądry człowiek, osioł uparty, świnia wredna/ brudas itd. I mi się to w 100% sprawdza (choroba mojej ukochanej suni -eks miał wypadek itd). Poza tym jeszcze środki lokomocji to zmiany w życiu. Wiele razy mi się sprawdziło, ostatni sen jak się @ spóźniała (zupełnie serio!) Oczywiście w tym przypadku powiązałam po fakcie. Wypadające zęby mi się jeden raz wiele lat temu sprawdziły, ale potem jeszcze ze 2 razy się śniły i na szczęście nic. Ale bałam się wtedy o mamę bo raka wykryli -więc jak pisze Iza lęki wyśniłam...

Basiu, przytulam

mam pytanie co do jedzenia w ciąży- nie wolno jeść serów z niepasteryzowanego mleka, tak? Z jakiego powodu , to o toxo chodzi?
Moi rodzice wrócili właśnie z odessy i mama dzwoniła, że przywiozła moje przysmaki czyli kozie sery to są ze 3 rodzaje białych serów, bryndzopodobne powiedzmy. Mówię jej, że nie jestem pewna czy mogę a ona w skowronkach, że to ręcznie robione przecież i najzdrowsze....zdaje się, że aktualnie pogląd jest taki, że ręczna robota = obawa o higienę = w ciąży nie tykaj. Jak z oscypkiem mogę się skusić? :plis:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja też bym się trochę bała ręcznej roboty

Napisane przez b a r b a r a

mi lekarka rodzinna powiedziala ze moge jesc wszystko .
czytalam ze zeczy takie jak pojedwica lososiowa itp czyli na wpol surowe nie bardzo mozna jesc i ser typu prezident i tp

moja fotka z dzisiaj jeszcze jedna wstawie u mnie w albumie

fajny brzunio, chyba coraz niżej?

Napisane przez arletka1313

czesc,wstałam dzis lewą noga,jakoś mi smutno, doła mam. wczoraj troche plewiłam w ogrodzie a wieczorem nie mogłam zniesc bólu kregosłupa-ludzie nigdy tak nie miałam! no i dostalam bólu żołąka ze stresu-miałam to 2 razy w zyciu,raz jak mi ojca pobili,wtedy lekarz powiedział ze to ze stresu, drugi raz rok temu po operacji,jak jeszcze w szpitali leżałam i trzeciw czoraj, ale dziś już nie czuje.

basiu śliczny brzunio, a co tż zrobił?

aga nie prowadze wykresu, tamten chciałam zakończyć i jakoś drugi sie rozpoczał. ale chyba na sm bede mierzyła tempke żeby w razie czego wiedziec kiedy sie nie przytulac albo użyć zabezpieczenia.
dzwoniła do mnie mama wczoraj, i mówiła ze najlepiej nie robić dłuzszej przerwy w staraniach-ale ja raz bym chciałą już raz sie bardzo boje, i nie wiem co z tego bedzie. a i mówiła że takiej ciotki córka długo nie mogła zajść z ciaze i znalazła jakiegoś zielarza i jej pomógł, teraz jest z trzecim w ciazy. ma mi wziać namiary.

ruda ale niespodzianka!
a powiedzcie czy ja moge sie już przytulać?kto wie?zapomniałam lekarza zapytac i on nic nie mówił,a ja już tego potrzebuje.

fajny przebłysk u mamy daj znać co to za zielarz

Napisane przez mysia1986

Hej.

Pokłóciłam sie rano z tz. Humor mam średni

Nati - co u Ciebie?????

następny artysta :/

Napisane przez iza243

Witam.Aga pedałujcieEwcia jaka niespodziankaKluska tak chodzi o zakażwnie toxo.Ja bym nie jadła.Basiu co się dzieje z tż?Brzuszek masz pięknyMysiu co sie stało?Ja mam mega doła,ten strach mnie przerastaNie wiem czy bym sobie poradziła jakby się coś stało teraz jak dziecko jest takie duże ma rączki i nóżki..

Iza, no chyba dostaniesz klapsa. Jak będziesz miała takie podejście to jeszcze sobie narobisz

Napisane przez Nati02

Mysia, ja mam teraz ciężkie dni bo okazało się, że mam ureaplazmę...
I mimo, ze bardzo chcę II to tym razem nie chcę a temp mi jak na złość rośnie

skąd to się wzieło?

Napisane przez Nati02

Tak, wczoraj w 9dpo beta <1 więc nie wskazuje żeby się udało, ale może było to za wcześnie więc nie wiem dalej...

Czekam własnie na @ żeby zacząć to leczyć bo nie mogę brać antybiotykach jak jest fasolka i tak odchodzę od zmysłów od poniedziałku

Tak w skrócie o tym: Bakteria stanowi duże zagrożenie dla kobiet starających się o dziecko i dla kobiet w ciąży. Nieleczona choroba może powodować liczne poronienia, a poza tym drobnoustroje mogą zostać przekazane małemu dziecku, co oznacza zahamowanie rozwoju i mniejszą masę ciała.

Nedda możesz spokojnie ćwiczyć

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez arletka1313

widze że nie tylko ja mam zły dzień, rozmyslałm o tym co sie stało, ze było i już nie ma...

nati jeju skad to sie dziadostwo wzieło u ciebie? i skąd wiedziałas jakie badania należy zrobić?

izunia raczej u kobiet po stracie już do końca będzie paraliżujacy strach czy wszystko dobrze, a czekanie na wizyty to wieczność,ale przecież nic złego sie nie dzieje,spokojnie.może pij sobie meliske lub coś na uspokojenie.

ba, ja po kilku godzinach ze słabą drugą kreską boje się jak cholera

[arletka1313]

aga ty juz po lekarzu? co powiedział?

[agabiwro]

Napisane przez arletka1313

aga ty juz po lekarzu? co powiedział?

dopiero idę na 16.45. Wścieknę się jak mi powie żeby starać się dalej i już.

[mysia1986]

Napisane przez agabiwro

dopiero idę na 16.45. Wścieknę się jak mi powie żeby starać się dalej i już.

No pewnie tak powie No itego lekarza przyciśnij o badania jakies koniecznie. Moze tz tez by sie przebadał tak na wszelki wypadek?

[iza243]

Nati podleczysz się i będzie dobrzeAga za wizyteDziewczyny ja wogóle nie badałam tsh teraz w ciąży,aż ię boje...

[agabiwro]

Napisane przez mysia1986

No pewnie tak powie No itego lekarza przyciśnij o badania jakies koniecznie. Moze tz tez by sie przebadał tak na wszelki wypadek?

Tż jest gotowy pójść, ale mówi że jak raz się udało ale na pół gwizdka to widocznie wszystko jest ok, i następnym razem uda się na 100%. Mam nadzieję, że jak powiem co się stało to mi chociaż luteine przepisze na wszelki wypadek.

[iza243]

Aga jeżeli będziesz prosić o progesteron to proś o dupka.Mój gin uważa że jest dużo silniejszy od luteiny.Cholera martwie się teraz tym tsh że nie zbadałamGin też nic nie mówił żeby zrobić.Ostatni raz badałam we wrześniu wtedy było 1,9.

[arletka1313]

iza czemu sie tak denerwujesz?jeden lekarz robi takie badania inny inne,jak bedziesz możesz zapytac, ale prosze cie nie denerwuj sie tak.
ja kiedyś brałam dupka,luteine też, wiem tylko tyle ze luteina zatrzymuje owulacje a czy jest gorsza nie wiem.

[b a r b a r a]

Kochane u lekarza wszystko ok.

Tz mi wcale nie pomaga. Wzzystko jest na mojej glowie. Ma wiecznie pretensje o to ze krzykne ze ma sprzatnac swoje rzeczy bo juz prozby nie pomagaja . Ciagle w kompie by siedzial a remont ani troche nie idzeie do przodu.
Dzis sie troszke ruszylo bo elektryk przyszedl. I cos robia . Ale zla jestem bo wszystkiego nie zrobia bo Tz i tesc nie zrobili zakupow co elektryk prosil aby bylo . Bo bym miala juz elektryke zrobiona cala