Zazdrośnice XII - topimy jesienne smutki w kieliszku smakowej wódki :)

[m a d e i r a]

Napisane przez gwiazdeczka172

Odkad odeszłas z wielkim hukiem i smrodem z tego wątku doskonale wiedziałysmy, ze predzej czy później zatesknisz za nami....
Odkad sie tu udzielasz doskonale wiemy, że to ty i wywęszymy cie wszedzie, chocbys nie wiem pod jak superfajnym nickiem się ukryła. Hipokryzję, wscibstwo i wredotę czuć na kilometr.
Owszem, masz prawo się tu udzielac i jesli chcesz, to rob to... nam nic do tego. Wiedz jednak jedno... przez stałe użytkowniczki tego forum i członkinie klubu jestes i bedziesz ignorowana i na nic twoje pytania skad, gdzie, po co, na co, z kim i dlaczego.... Nie robia na nas wrażenia twoje podchody... bardziej nas śmieszą.
Do klubu NIGDY nie wejdziesz i nie miej złudzeń, choćbys probowała wykopać najlepszy tunel świata i zgłosic to do najtajniejszych służb wywiadu i tym podobnych. W naszych oczach straciłas wiele... nie jestes taka jak my i nigdy taka nie bedziesz, dlatego tez nigdy nie dowiesz sie, co u nas, jak sobie radzimy i czy twoje intrygi przynosza jakies wymierne korzysci. Równie dobrze możesz teraz odejsc stad... możesz równiez zostac, ale w tym watku bedziesz pisac sama ze sobą, a juz na pewno nie z osobami, ktorych życie prywatne tak bardzo cie interesuje.
Z etapu piaskownicy już dawno wyszlysmy, ty siedź w niej dalej. Miłej zabawy... pozwól że patrzac od czasu do czasu na twoje nowe zabawki(w tym wypadku nicki i historie rodem z Chwili dla Ciebie) się troszkę pośmiejemy.

Good bye!

Żegnamy.

[gwiazdeczka172]

Idę Kobitki!
Bawcie się i rozmnażajcie

[sweetish]

Napisane przez gwiazdeczka172

Odkad odeszłas z wielkim hukiem i smrodem z tego wątku doskonale wiedziałysmy, ze predzej czy później zatesknisz za nami....
Odkad sie tu udzielasz doskonale wiemy, że to ty i wywęszymy cie wszedzie, chocbys nie wiem pod jak superfajnym nickiem się ukryła. Hipokryzję, wscibstwo i wredotę czuć na kilometr.
Owszem, masz prawo się tu udzielac i jesli chcesz, to rob to... nam nic do tego. Wiedz jednak jedno... przez stałe użytkowniczki tego forum i członkinie klubu jestes i bedziesz ignorowana i na nic twoje pytania skad, gdzie, po co, na co, z kim i dlaczego.... Nie robia na nas wrażenia twoje podchody... bardziej nas śmieszą.
Do klubu NIGDY nie wejdziesz i nie miej złudzeń, choćbys probowała wykopać najlepszy tunel świata i zgłosic to do najtajniejszych służb wywiadu i tym podobnych. W naszych oczach straciłas wiele... nie jestes taka jak my i nigdy taka nie bedziesz, dlatego tez nigdy nie dowiesz sie, co u nas, jak sobie radzimy i czy twoje intrygi przynosza jakies wymierne korzysci. Równie dobrze możesz teraz odejsc stad... możesz równiez zostac, ale w tym watku bedziesz pisac sama ze sobą, a juz na pewno nie z osobami, ktorych życie prywatne tak bardzo cie interesuje.
Z etapu piaskownicy już dawno wyszlysmy, ty siedź w niej dalej. Miłej zabawy... pozwól że patrzac od czasu do czasu na twoje nowe zabawki(w tym wypadku nicki i historie rodem z Chwili dla Ciebie) się troszkę pośmiejemy.

Good bye!

Bye Bye

[KroplaDeszczu]

Odkad odeszłas z wielkim hukiem i smrodem z tego wątku doskonale wiedziałysmy, ze predzej czy później zatesknisz za nami....
Odkad sie tu udzielasz doskonale wiemy, że to ty i wywęszymy cie wszedzie, chocbys nie wiem pod jak superfajnym nickiem się ukryła. Hipokryzję, wscibstwo i wredotę czuć na kilometr.
Owszem, masz prawo się tu udzielac i jesli chcesz, to rob to... nam nic do tego. Wiedz jednak jedno... przez stałe użytkowniczki tego forum i członkinie klubu jestes i bedziesz ignorowana i na nic twoje pytania skad, gdzie, po co, na co, z kim i dlaczego.... Nie robia na nas wrażenia twoje podchody... bardziej nas śmieszą.
Do klubu NIGDY nie wejdziesz i nie miej złudzeń, choćbys probowała wykopać najlepszy tunel świata i zgłosic to do najtajniejszych służb wywiadu i tym podobnych. W naszych oczach straciłas wiele... nie jestes taka jak my i nigdy taka nie bedziesz, dlatego tez nigdy nie dowiesz sie, co u nas, jak sobie radzimy i czy twoje intrygi przynosza jakies wymierne korzysci. Równie dobrze możesz teraz odejsc stad... możesz równiez zostac, ale w tym watku bedziesz pisac sama ze sobą, a juz na pewno nie z osobami, ktorych życie prywatne tak bardzo cie interesuje.
Z etapu piaskownicy już dawno wyszlysmy, ty siedź w niej dalej. Miłej zabawy... pozwól że patrzac od czasu do czasu na twoje nowe zabawki(w tym wypadku nicki i historie rodem z Chwili dla Ciebie) się troszkę pośmiejemy.
Z poważaniem,
wizażanki

Żegnamy

[Rebelious]

Napisane przez KroplaDeszczu

Odkad odeszłas z wielkim hukiem i smrodem z tego wątku doskonale wiedziałysmy, ze predzej czy później zatesknisz za nami....
Odkad sie tu udzielasz doskonale wiemy, że to ty i wywęszymy cie wszedzie, chocbys nie wiem pod jak superfajnym nickiem się ukryła. Hipokryzję, wscibstwo i wredotę czuć na kilometr.
Owszem, masz prawo się tu udzielac i jesli chcesz, to rob to... nam nic do tego. Wiedz jednak jedno... przez stałe użytkowniczki tego forum i członkinie klubu jestes i bedziesz ignorowana i na nic twoje pytania skad, gdzie, po co, na co, z kim i dlaczego.... Nie robia na nas wrażenia twoje podchody... bardziej nas śmieszą.
Do klubu NIGDY nie wejdziesz i nie miej złudzeń, choćbys probowała wykopać najlepszy tunel świata i zgłosic to do najtajniejszych służb wywiadu i tym podobnych. W naszych oczach straciłas wiele... nie jestes taka jak my i nigdy taka nie bedziesz, dlatego tez nigdy nie dowiesz sie, co u nas, jak sobie radzimy i czy twoje intrygi przynosza jakies wymierne korzysci. Równie dobrze możesz teraz odejsc stad... możesz równiez zostac, ale w tym watku bedziesz pisac sama ze sobą, a juz na pewno nie z osobami, ktorych życie prywatne tak bardzo cie interesuje.
Z etapu piaskownicy już dawno wyszlysmy, ty siedź w niej dalej. Miłej zabawy... pozwól że patrzac od czasu do czasu na twoje nowe zabawki(w tym wypadku nicki i historie rodem z Chwili dla Ciebie) się troszkę pośmiejemy.
Z poważaniem,
wizażanki

Żegnamy

Koniec gry. Zabieraj zabawki i idź mieszać gdzie indziej.
Adieu!

[mmalinowa]

Asiu!
Odkad odeszłas z wielkim hukiem i smrodem z tego wątku doskonale wiedziałysmy, ze predzej czy później zatesknisz za nami....
Odkad sie tu udzielasz doskonale wiemy, że to ty i wywęszymy cie wszedzie, chocbys nie wiem pod jak superfajnym nickiem się ukryła. Hipokryzję, wscibstwo i wredotę czuć na kilometr.
Owszem, masz prawo się tu udzielac i jesli chcesz, to rob to... nam nic do tego. Wiedz jednak jedno... przez stałe użytkowniczki tego forum i członkinie klubu jestes i bedziesz ignorowana i na nic twoje pytania skad, gdzie, po co, na co, z kim i dlaczego.... Nie robia na nas wrażenia twoje podchody... bardziej nas śmieszą.
Do klubu NIGDY nie wejdziesz i nie miej złudzeń, choćbys probowała wykopać najlepszy tunel świata i zgłosic to do najtajniejszych służb wywiadu i tym podobnych. W naszych oczach straciłas wiele... nie jestes taka jak my i nigdy taka nie bedziesz, dlatego tez nigdy nie dowiesz sie, co u nas, jak sobie radzimy i czy twoje intrygi przynosza jakies wymierne korzysci. Równie dobrze możesz teraz odejsc stad... możesz równiez zostac, ale w tym watku bedziesz pisac sama ze sobą, a juz na pewno nie z osobami, ktorych życie prywatne tak bardzo cie interesuje.
Z etapu piaskownicy już dawno wyszlysmy, ty siedź w niej dalej. Miłej zabawy... pozwól że patrzac od czasu do czasu na twoje nowe zabawki(w tym wypadku nicki i historie rodem z Chwili dla Ciebie) się troszkę pośmiejemy.
Żegnamy!

[PurBlanka]

A ja przekombinowałam
Nie idę jutro do pracy, M będzie już o 10 rano i jedziemy najpierw do miasta gdzie jest moja uczelnia, złożę papiery i do Niego
Więc pobędziemy 5 godzin więcej razem Cieszę się
Idę się pakować, i muszę wszystkie dokumenty złożyć w teczkę

AKCJAAA
Do jutra, jeszcze się odezwę

[Rebelious]

Napisane przez mmalinowa

Asiu!
Odkad odeszłas z wielkim hukiem i smrodem z tego wątku doskonale wiedziałysmy, ze predzej czy później zatesknisz za nami....
Odkad sie tu udzielasz doskonale wiemy, że to ty i wywęszymy cie wszedzie, chocbys nie wiem pod jak superfajnym nickiem się ukryła. Hipokryzję, wscibstwo i wredotę czuć na kilometr.
Owszem, masz prawo się tu udzielac i jesli chcesz, to rob to... nam nic do tego. Wiedz jednak jedno... przez stałe użytkowniczki tego forum i członkinie klubu jestes i bedziesz ignorowana i na nic twoje pytania skad, gdzie, po co, na co, z kim i dlaczego.... Nie robia na nas wrażenia twoje podchody... bardziej nas śmieszą.
Do klubu NIGDY nie wejdziesz i nie miej złudzeń, choćbys probowała wykopać najlepszy tunel świata i zgłosic to do najtajniejszych służb wywiadu i tym podobnych. W naszych oczach straciłas wiele... nie jestes taka jak my i nigdy taka nie bedziesz, dlatego tez nigdy nie dowiesz sie, co u nas, jak sobie radzimy i czy twoje intrygi przynosza jakies wymierne korzysci. Równie dobrze możesz teraz odejsc stad... możesz równiez zostac, ale w tym watku bedziesz pisac sama ze sobą, a juz na pewno nie z osobami, ktorych życie prywatne tak bardzo cie interesuje.
Z etapu piaskownicy już dawno wyszlysmy, ty siedź w niej dalej. Miłej zabawy... pozwól że patrzac od czasu do czasu na twoje nowe zabawki(w tym wypadku nicki i historie rodem z Chwili dla Ciebie) się troszkę pośmiejemy.
Żegnamy!

Malina!

[mmalinowa]

Napisane przez Rebelious

Malina! G*wno nazywaj po imieniu!

no przecież nazwałam

[zielone_oko]

Do widzenia! Kup se trąbke do pierdzenia!

[jagaaaaa]

Napisane przez mmalinowa

Asiu!
Odkad odeszłas z wielkim hukiem i smrodem z tego wątku doskonale wiedziałysmy, ze predzej czy później zatesknisz za nami....
Odkad sie tu udzielasz doskonale wiemy, że to ty i wywęszymy cie wszedzie, chocbys nie wiem pod jak superfajnym nickiem się ukryła. Hipokryzję, wscibstwo i wredotę czuć na kilometr.
Owszem, masz prawo się tu udzielac i jesli chcesz, to rob to... nam nic do tego. Wiedz jednak jedno... przez stałe użytkowniczki tego forum i członkinie klubu jestes i bedziesz ignorowana i na nic twoje pytania skad, gdzie, po co, na co, z kim i dlaczego.... Nie robia na nas wrażenia twoje podchody... bardziej nas śmieszą.
Do klubu NIGDY nie wejdziesz i nie miej złudzeń, choćbys probowała wykopać najlepszy tunel świata i zgłosic to do najtajniejszych służb wywiadu i tym podobnych. W naszych oczach straciłas wiele... nie jestes taka jak my i nigdy taka nie bedziesz, dlatego tez nigdy nie dowiesz sie, co u nas, jak sobie radzimy i czy twoje intrygi przynosza jakies wymierne korzysci. Równie dobrze możesz teraz odejsc stad... możesz równiez zostac, ale w tym watku bedziesz pisac sama ze sobą, a juz na pewno nie z osobami, ktorych życie prywatne tak bardzo cie interesuje.
Z etapu piaskownicy już dawno wyszlysmy, ty siedź w niej dalej. Miłej zabawy... pozwól że patrzac od czasu do czasu na twoje nowe zabawki(w tym wypadku nicki i historie rodem z Chwili dla Ciebie) się troszkę pośmiejemy.
Żegnamy!

dołączam! HASTA LA VISTA!

[Red Lipstick]

Napisane przez zielone_oko

Do widzenia! Kup se trąbke do pierdzenia!

Padam Niunia

[Honey_Girl]

Napisane przez zielone_oko

Do widzenia! Kup se trąbke do pierdzenia!

A jak nie- kup se dwie!
Jak masz chęć- kup se pięć !

[hoppipolla]

Napisane przez Honey_Girl

A jak nie- kup se dwie!
Jak masz chęć- kup se pięć !

cóż za rymy !

[Janis_]

Napisane przez Honey_Girl

A jak nie- kup se dwie!
Jak masz chęć- kup se pięć !

[gwiazdeczka172]

Napisane przez Koszkaa

Powiedz, że koszka potwierdza, że nie boli
Ale wiesz faceci to panikarze, a jeśli chodzi o dentystę to już w ogóle, także trzeba go zrozumieć

Mam jeszcze dostęp do kompa heh,a le nie wiem na jak długo
TŻ musi mieć jeszcze prześwietlenie zrobione
Ale ok, powiem mu, że zapewniasz, w razie co będzie na Ciebie

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez Red Lipstick

Ja się nie martwię, że rodzice wejdą. Już się nauczyli, że lepiej nie ryzykowac (dla własnego zdrowia psychicznego). Tz czasem wpada w konsternacje, ale ja nie mam ochoty wtedy niczym się martwić. Gorzej krępuje mnie to, że moga np. usłyszeć .

Ja ma w pokoju drzwi z taką dużą szybą z ornamentem
Przez nią widać jak na korytarzu ktoś chodzi, więc mamy punkt obserwacyjny, a czasem takie jazdy odchodzą, że strach się bać, jakby ktoś wszedł w tym momencie

[PurBlanka]

Napisane przez zielone_oko

Do widzenia! Kup se trąbke do pierdzenia!

Pasuje jak ulał
Oj teraz będzie pierdzieć

[gwiazdeczka172]

http://www.youtube.com/watch?v=8bU5C5hfdXM

W końcu jakaś normalna dziewczyna w teledysku a nie rozebrana i kręcąca dupą do kamery

[cholernarejestracja]

Napisane przez Parvanti

Ja piłam theraflu, teraz Mama mi zakupiła fervex plus jakaś większa dawka witaminy C plus to wszystko co normalnie biorę-powinno być ok, na piątek muszę być zdrowa bo TŻ przyjeżdża.

Cholerka się zadziwiła, ja też nie rozumiem jeżdżenia 100 m do kiosku samochodem, no ale u mnie jest inaczej bo to TŻ do mnie przyjeżdża, nie ja do niego, i najpierw popyla przez pół miasta na piechotkę, potem jedzie pociągiem i potem jeszcze do mnie jakieś 20 minut drogi. Czasem wyjdę na pociąg do niego, ale zazwyczaj nie wychodzę I spróbował by mi powiedzieć, że mu się nie chce Spacer dobra rzecz

Mój facet do mnie z Łodzi zasuwał 4h pks-em na jeden dzień..

Napisane przez Rebelious

Nie chcę się zwalniać z angielskiego na uczelni. To jak myślisz, warto zrobić ten certyfikat?

Nie ja bym nie robiła, bo u mnie na uczelni mogę sobie zdać egzamin na C1. Za darmo.

Napisane przez Janis_

W szoku byłam, nie wiedziałam, co powiedzieć, uśmiechnęłam się tylko, przytuliłam go, a później odpowiedziałam coś w stylu: "Cieszę się, że jesteś obok"


15 zł Bo to na wagę było
Tak normalnie, 'z wyceny' to też jest drogo... Więc przerzuciłam się na wagę, bo po dostawie można znaleźć naprawdę super rzeczy (później niestety same szmaty zostają:P) W swojej kolekcji mam np. pudrowy sweterek z bufiastymi rękawami 3/4 za 1,20 zł, czy białą bokserkę H&M za 70 gr Tak więc polecam takie 'łowy'!

Napisane przez gwiazdeczka172

Odkad odeszłas z wielkim hukiem i smrodem z tego wątku doskonale wiedziałysmy, ze predzej czy później zatesknisz za nami....
Odkad sie tu udzielasz doskonale wiemy, że to ty i wywęszymy cie wszedzie, chocbys nie wiem pod jak superfajnym nickiem się ukryła. Hipokryzję, wscibstwo i wredotę czuć na kilometr.
Owszem, masz prawo się tu udzielac i jesli chcesz, to rob to... nam nic do tego. Wiedz jednak jedno... przez stałe użytkowniczki tego forum i członkinie klubu jestes i bedziesz ignorowana i na nic twoje pytania skad, gdzie, po co, na co, z kim i dlaczego.... Nie robia na nas wrażenia twoje podchody... bardziej nas śmieszą.
Do klubu NIGDY nie wejdziesz i nie miej złudzeń, choćbys probowała wykopać najlepszy tunel świata i zgłosic to do najtajniejszych służb wywiadu i tym podobnych. W naszych oczach straciłas wiele... nie jestes taka jak my i nigdy taka nie bedziesz, dlatego tez nigdy nie dowiesz sie, co u nas, jak sobie radzimy i czy twoje intrygi przynosza jakies wymierne korzysci. Równie dobrze możesz teraz odejsc stad... możesz równiez zostac, ale w tym watku bedziesz pisac sama ze sobą, a juz na pewno nie z osobami, ktorych życie prywatne tak bardzo cie interesuje.
Z etapu piaskownicy już dawno wyszlysmy, ty siedź w niej dalej. Miłej zabawy... pozwól że patrzac od czasu do czasu na twoje nowe zabawki(w tym wypadku nicki i historie rodem z Chwili dla Ciebie) się troszkę pośmiejemy.

Good bye!

Paa! Powodzenia w dalszym żenującym leczeniu kompleksów!

[nafiyqa]

Napisane przez gwiazdeczka172

Odkad odeszłas z wielkim hukiem i smrodem z tego wątku doskonale wiedziałysmy, ze predzej czy później zatesknisz za nami....
Odkad sie tu udzielasz doskonale wiemy, że to ty i wywęszymy cie wszedzie, chocbys nie wiem pod jak superfajnym nickiem się ukryła. Hipokryzję, wscibstwo i wredotę czuć na kilometr.
Owszem, masz prawo się tu udzielac i jesli chcesz, to rob to... nam nic do tego. Wiedz jednak jedno... przez stałe użytkowniczki tego forum i członkinie klubu jestes i bedziesz ignorowana i na nic twoje pytania skad, gdzie, po co, na co, z kim i dlaczego.... Nie robia na nas wrażenia twoje podchody... bardziej nas śmieszą.
Do klubu NIGDY nie wejdziesz i nie miej złudzeń, choćbys probowała wykopać najlepszy tunel świata i zgłosic to do najtajniejszych służb wywiadu i tym podobnych. W naszych oczach straciłas wiele... nie jestes taka jak my i nigdy taka nie bedziesz, dlatego tez nigdy nie dowiesz sie, co u nas, jak sobie radzimy i czy twoje intrygi przynosza jakies wymierne korzysci. Równie dobrze możesz teraz odejsc stad... możesz równiez zostac, ale w tym watku bedziesz pisac sama ze sobą, a juz na pewno nie z osobami, ktorych życie prywatne tak bardzo cie interesuje.
Z etapu piaskownicy już dawno wyszlysmy, ty siedź w niej dalej. Miłej zabawy... pozwól że patrzac od czasu do czasu na twoje nowe zabawki(w tym wypadku nicki i historie rodem z Chwili dla Ciebie) się troszkę pośmiejemy.

Good bye!

Spoznione, ale calkowicie szczere - zegnam Cie czule!!!!!!!!!
Oczywiscie przy kieliszku wodki, ktora tak lubisz

[Parvanti]

Napisane przez mmalinowa

Asiu!
Odkad odeszłas z wielkim hukiem i smrodem z tego wątku doskonale wiedziałysmy, ze predzej czy później zatesknisz za nami....
Odkad sie tu udzielasz doskonale wiemy, że to ty i wywęszymy cie wszedzie, chocbys nie wiem pod jak superfajnym nickiem się ukryła. Hipokryzję, wscibstwo i wredotę czuć na kilometr.
Owszem, masz prawo się tu udzielac i jesli chcesz, to rob to... nam nic do tego. Wiedz jednak jedno... przez stałe użytkowniczki tego forum i członkinie klubu jestes i bedziesz ignorowana i na nic twoje pytania skad, gdzie, po co, na co, z kim i dlaczego.... Nie robia na nas wrażenia twoje podchody... bardziej nas śmieszą.
Do klubu NIGDY nie wejdziesz i nie miej złudzeń, choćbys probowała wykopać najlepszy tunel świata i zgłosic to do najtajniejszych służb wywiadu i tym podobnych. W naszych oczach straciłas wiele... nie jestes taka jak my i nigdy taka nie bedziesz, dlatego tez nigdy nie dowiesz sie, co u nas, jak sobie radzimy i czy twoje intrygi przynosza jakies wymierne korzysci. Równie dobrze możesz teraz odejsc stad... możesz równiez zostac, ale w tym watku bedziesz pisac sama ze sobą, a juz na pewno nie z osobami, ktorych życie prywatne tak bardzo cie interesuje.
Z etapu piaskownicy już dawno wyszlysmy, ty siedź w niej dalej. Miłej zabawy... pozwól że patrzac od czasu do czasu na twoje nowe zabawki(w tym wypadku nicki i historie rodem z Chwili dla Ciebie) się troszkę pośmiejemy.
Żegnamy!

Żegnam również i życzę duuuuuużo zdrowia

[nafiyqa]

Napisane przez cholernarejestracja

Nie ja bym nie robiła, bo u mnie na uczelni mogę sobie zdać egzamin na C1. Za darmo.

O wlasnie, ja mam to cale C1. To jest cos warte?

Napisane przez gwiazdeczka172

Fajna?
Zaje...fajna
Też obieram taką opcję

Napisane przez E.J.

Hej


Współczuje i duuużo zdrowia zdasz na pewno ja w Ciebie wierze

Dziekuje
Pozwolilam sobie poprawic ortografa

[cholernarejestracja]

Czy ja wiem, czy warte? To zależy, czy masz tylko papier, czy faktycznie na tym poziomie posługujesz się językiem to mniej-więcej poziom CAE.

[mmalinowa]

Zna się któraś z Was na matmie? Bo oczywiście sor mi kazał "dowiedzieć się" o co chodzi z permutacją drugą? I za cholere (Cholerko ) nie wiem o co mogło mu chodzić?

[Caroline1920]

Napisane przez gwiazdeczka172

odkad odeszłas z wielkim hukiem i smrodem z tego wątku doskonale wiedziałysmy, ze predzej czy później zatesknisz za nami....
Odkad sie tu udzielasz doskonale wiemy, że to ty i wywęszymy cie wszedzie, chocbys nie wiem pod jak superfajnym nickiem się ukryła. Hipokryzję, wscibstwo i wredotę czuć na kilometr.
Owszem, masz prawo się tu udzielac i jesli chcesz, to rob to... Nam nic do tego. Wiedz jednak jedno... Przez stałe użytkowniczki tego forum i członkinie klubu jestes i bedziesz ignorowana i na nic twoje pytania skad, gdzie, po co, na co, z kim i dlaczego.... Nie robia na nas wrażenia twoje podchody... Bardziej nas śmieszą.
Do klubu nigdy nie wejdziesz i nie miej złudzeń, choćbys probowała wykopać najlepszy tunel świata i zgłosic to do najtajniejszych służb wywiadu i tym podobnych. W naszych oczach straciłas wiele... Nie jestes taka jak my i nigdy taka nie bedziesz, dlatego tez nigdy nie dowiesz sie, co u nas, jak sobie radzimy i czy twoje intrygi przynosza jakies wymierne korzysci. Równie dobrze możesz teraz odejsc stad... Możesz równiez zostac, ale w tym watku bedziesz pisac sama ze sobą, a juz na pewno nie z osobami, ktorych życie prywatne tak bardzo cie interesuje.
Z etapu piaskownicy już dawno wyszlysmy, ty siedź w niej dalej. Miłej zabawy... Pozwól że patrzac od czasu do czasu na twoje nowe zabawki(w tym wypadku nicki i historie rodem z chwili dla ciebie) się troszkę pośmiejemy.

good bye!

zegnamy

[Parvanti]

Napisane przez mmalinowa

Zna się któraś z Was na matmie? Bo oczywiście sor mi kazał "dowiedzieć się" o co chodzi z permutacją drugą? I za cholere (Cholerko ) nie wiem o co mogło mu chodzić?

Mój TZ studiuje matme, ale wystarczy wygooglować.

[mmalinowa]

Napisane przez Parvanti

Mój TZ studiuje matme, ale wystarczy wygooglować.

Na prawdę myślisz że tego nie robiłam?
Nie wyskakuje mi nic czego nazwa brzmi "permutacja druga"
Szukałam też w repetytoriach rozszerzonych i dupa... zastanawiam się po prostu o co mogło chodzić? Nie chodzi o z/bez powtórzeń, więc o co? Permutacja odwrotna?

[Janis_]

A ja dalej siedzę u siebie w mieszkaniu, bo H. się nie odzywa
Odezwał się zaraz zmykam

[Honey_Girl]

Napisane przez Janis_

A ja dalej siedzę u siebie w mieszkaniu, bo H. się nie odzywa

Mój tak samo

[Parvanti]

Napisane przez mmalinowa

Na prawdę myślisz że tego nie robiłam?
Nie wyskakuje mi nic czego nazwa brzmi "permutacja druga"
Szukałam też w repetytoriach rozszerzonych i dupa... zastanawiam się po prostu o co mogło chodzić? Nie chodzi o z/bez powtórzeń, więc o co? Permutacja odwrotna?

Hmmm rozmawiałam teraz z TŻ przez telefon jak pisałam tamten post i zapytałam go o ta permutację, on mi wyrecytował formułkę tą z wiki co to jest a żeby druga to też nie kojarzy nic takiego. Może sorowi coś się pokićkało albo po prostu to jakaś dziwna permutacja skoro google jej nie znają