"Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

[mordka_1985]

Hej. Przy okazji że ktoś zajrzał to napisze, że 15 marca urodziłam synka Damiana 3780g i 57 cm. Szybki poród bez nacinania i pęknięcia. Jestem przeszczęśliwa

Kciuki za wszystkie starające się i przyszłe mamusie!

[Amelia16]

Mordka gratulacje!!! Zwiedzałam marcówki i widziałam właśnie, że byłaś już po porodzie i że synek, ale nie wiedziałam, że tak sprawnie i bezproblemowo, ekstra Dużo zdrowia dla Damianka!

Ada no udało się, po prostu, chyba do mnie już dotarło... Mam nadzieję, że pojutrze usłyszę, że ciąża żywa i zdrowa

[ada32]

mordka gratuluje...ale fajnie..zycze wszystkiego najlepszego maluszkowi i jego mamusi...buziaczki dla Oliwci :-*
super ze poród taki luzacki..bez pęknięcia..musiała dobrze polozna prowadzić akcję...brawa dla Was...

Amelio gratuluję:-*
planowałaś maluszka teraz?? Hela nie ma roku jeszcze ...super...malutka różnica ledwo półtora roku...:-*
trzymam kciuki za zdrową bezproblemową ciąże:-*

[mordka_1985]

Ada- dziękuję

[Amelia16]

Mieliśmy odłożyć starania do 30tki, ale po 6 miesiącu Helenki zaczęliśmy myśleć ii... teraz jest świetna okazja. Mam dobrą umowę do połowy 2017, więc materialnie jesteśmy zabezpieczeni i możemy spać spokojnie, ja czuję się gotowa staraliśmy się 2 cykle z obserwacjami, temperaturą i nic... Trzeci cykl odpuściłam, dostałam zresztą lepszą ofertę pracy u Mamy jak tylko wrócę po macierzyńskim i bach, dwie kreski Sytuacja wyjaśniła się za nas, obydwoje jesteśmy w euforii, chociaż ta u mojego Małżonka zaczyna mnie męczyć, ciągle komentuje moje jedzenie "oo to na chłopca/dziewczynkę" albo każe mi się nie denerwować w moim stanie i jeszcze gorzej mnie tym wkurza

[Tity]

Napisane przez mordka_1985

Hej. Przy okazji że ktoś zajrzał to napisze, że 15 marca urodziłam synka Damiana 3780g i 57 cm. Szybki poród bez nacinania i pęknięcia. Jestem przeszczęśliwa

Gratulacje! Wspaniałe wieści Niech Damianek zdrowo rośnie

Napisane przez Amelia16

Ada no udało się, po prostu, chyba do mnie już dotarło... Mam nadzieję, że pojutrze usłyszę, że ciąża żywa i zdrowa

O kolejne super wieści Na pewno będzie dobrze, ale trzymam kciuki

Napisane przez diatoma

Zglosilismy sie w niedxiele,operacja w poniedzialek,wyszlismy we we wtorek. Za tydxien kontrola.
!

No to chyba się udała operacja? Córka znajomych też to miała i o wiele mniej choruje.

A u nas nic specjalnego, chłopaki niedawno skończyli chorować, ale obyło się bez antybiotyków. Leoś chodzi na basen i jest w nim zakochany. Za to do przedszkola za nic w świecie nie chce chodzić.
A malutki rośnie i gada ciągle słodko Chociaż ma humorki Zapisałam go już do żłobka i od września idzie. Nie wiem jak zniesiemy rozłąkę. On strasznie jest do mnie przywiązany i ciągle chodzi i tylko "kocha mamę" Jestem rozbrojona totalnie

[Amelia16]

Bardzo fajnie, że udało Wam się uniknąć antybiotyków, oby teraz nabierali odporności Leoś jednak do przedszkola średnio, nawet to nowe jednak na nie? Oj widzę, że Julek oczko mamusi mała przyklejka kochana

My właśnie składamy dokumenty do przedszkola, mam nadzieję, że w tym roku Filipek się dostanie....

[Tity]

Amelia oj tak, Julek mi trochę rekompensuje "nieczułość" Leosia Chociaż oczywiście Leosia staram się dużo przytulać i dawać moc buziaków.
Przedszkole jest be, bo się Leoś tragicznie nudzi, albo tak twierdzi...bo często zadowolony wraca. Leżakowanie to po prostu katorga. W przyszłym roku już ma nie być, więc może będzie lepiej Poza tym żadnych sensacji w przedszkolu nie ma. Panie są normalne chyba. Nic nikt nie mówi, że mój syn jest zły, agresywny itp. Jak pytałam to mówiły, że ok wszystko. Ma trochę trudny charakter, ale do opanowania

Trzymam kciuki za przedszkole Filipka

[Eirene1987]

Wątek odzyl znow chwilowo

Amelia trzymam kciuki. Ale wiadomość


Mordka gratulacje
Ja też bez naciecia i pekniecia trafiliśmy na super polozne

Tity oby chłopaki byli jak najdłużej zdrowi


Moje dokazuja. Oli chodzi chętnie do przedszkola a ja mam chwile aby odsapnac )jeśli można to tak nazwać z drugim szogunem haha marcelek jest kochany pięknie się śmieje jest pogodny ale też ma swoje humory. Rośnie ładnie

[diatoma]

Czesscc

Ja juz po tym usg genetycznym, na szczescie wszystko dobrze

I dzis mam koniec 14 tyg! Zlecialo, nadal jestem wagowo bez zmian juz dotykam sie ciagle po brzuszku i wyczekuje ruchow ale z 2-3 tyg musze jeszcze poczekac na nie conajmniej

Amelio w takim razie zycze spokojnej ciazy

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Mordka ojej gratulacje piekna data ja Tymka tez 15 marca urodzilam. A jak Oliwka przxyjelas braciszka??

Tity Tymo mial przepukline operowana . bardzo mi sie podobaja imiona Twoich chlopcow i jakbym miala miec drugiego synka to wybralabym jedno zx imion

[Tity]

diatoma oj, nie wiem co mi się pomieszło, że chodziło o migdałek Dobrze, że już ok wszystko
Cieszę się, że się imiona podobają Teraz tak sobie myślę, że pasują do chłopaków jak żadne inne
A Ty jak się czujesz?

[diatoma]

Tity mdlosci byly silne teraz mam taki hmmm nie wiem jak ppisac wieczny niesmak w usttach po jedzenimu zjem zle nie zjem tez zle. Tak poZa tym jest ok

[mik23]

mordka, amelia, diatoma- gratulacje dla Was!
My mamy dopiero zaczac sie starac od sierpnia-ale poki co to nie chce zapeszac bo jak to mówią "Chcesz rozsmieszyc Pana Boga to opowiedz mu o swoich planach". Ale ja juz jestem nastawiona na drugiego dzidziusia i bardzo chcę zeby Karina miała rodzenstwo.
Ps.czy wasze 4-latki sa grzeczne?
Moja od wrzesnia jak poszla do przefdszkola byla grzeczna a teraz ostatnio Pani mowla ze Karina się buntuje i niebardzo chce się sluchać, w domu zauwazylam to samo, czasem to mi ręceopadają jak po raz kolejny prosze ją żeby np. posprzątała zabawki. Rozmawialysmy wiele razy i ona obiecywala poprawę po czym znów słyszę, od pani z przedszkola, że ogólnie to bardzo towarzyska dziewczynka itd, ale nie lubi się podporzadkowywac-lubi dominować, a jak Pani każe jej cos zrobic to robi kwasną minę i się obraza.... Jak to mówią: małedzieci mały kłopot itd....

[Tity]

mik my bunty te wielkie mamy już za sobą. Też ręce mi opadały i często płakałam. Teraz też się zdarzają, głównie o sprzątanie, ale poza tym nie mamy z Leosiem problemów. Jest dużo lepiej niż było i Leoś więcej czasu poświęca na rozwijanie zainteresowań. Denerwuje mnie tylko czasami, że sobie czegoś życzy jakby mi się należało, ale staramy się uczyć go uprzejmości. Przeważnie jest miłym chłopcem

[Amelia16]

Trzymajcie kciuki złożyłam dokumenty do przedszkola w tym roku ma większe szanse, żeby się dostać, będzie więcej miejsc bo odchodzą 6-latki, no i dostał dodatkowe punkty za zamieszkanie na osiedlu gdzie jest przedszkole... i dobrze, bo byłam chora jak słyszałam, że u kuzynki w grupie 80% dzieci z drugiego końca miasta a dzieci z bloku obok się nie podostawały

[mik23]

Dziewczyny! Wesołych Świąt, oby nasze dzieci były zdrowe, szczęśliwe i rozbrykane (no bo w końcu od tego jest dzieciństwo) nasi tż ciągle nas kochali a my żebysmy były nieustannie piękne i młode! Tego sobie i Wam kochane życzę!

[mordka_1985]

[QUOTE=Amelia16;50786662]Mieliśmy odłożyć starania do 30tki, ale po 6 miesiącu Helenki zaczęliśmy myśleć ii... teraz jest świetna okazja. Mam dobrą umowę do połowy 2017, więc materialnie jesteśmy zabezpieczeni i możemy spać spokojnie, ja czuję się gotowa staraliśmy się 2 cykle z obserwacjami, temperaturą i nic... Trzeci cykl odpuściłam, dostałam zresztą lepszą ofertę pracy u Mamy jak tylko wrócę po macierzyńskim i bach, dwie kreski Sytuacja wyjaśniła się za nas, obydwoje jesteśmy w euforii, chociaż ta u mojego Małżonka zaczyna mnie męczyć, ciągle komentuje moje jedzenie "oo to na chłopca/dziewczynkę" albo każe mi się nie denerwować w moim stanie i jeszcze gorzej mnie tym wkurza[/QUOTEkarGratulacje! Super ci się sytuacja ułożyła z tą pracą. Teraz dbaj o siebie i maluszka w brzuchu.

Napisane przez Eirene1987

Wątek odzyl znow chwilowo

Amelia trzymam kciuki. Ale wiadomość


Mordka gratulacje
Ja też bez naciecia i pekniecia trafiliśmy na super polozne

Tity oby chłopaki byli jak najdłużej zdrowi


Moje dokazuja. Oli chodzi chętnie do przedszkola a ja mam chwile aby odsapnac )jeśli można to tak nazwać z drugim szogunem haha marcelek jest kochany pięknie się śmieje jest pogodny ale też ma swoje humory. Rośnie ładnie

Super się te maluchy obserwuje. Mój ma dziś 19 dni. Straszny cycol ale uwielbiam go przytulac.

Napisane przez diatoma

Czesscc

Ja juz po tym usg genetycznym, na szczescie wszystko dobrze

I dzis mam koniec 14 tyg! Zlecialo, nadal jestem wagowo bez zmian juz dotykam sie ciagle po brzuszku i wyczekuje ruchow ale z 2-3 tyg musze jeszcze poczekac na nie conajmniej

Amelio w takim razie zycze spokojnej ciazy

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Mordka ojej gratulacje piekna data ja Tymka tez 15 marca urodzilam. A jak Oliwka przxyjelas braciszka??

Tity Tymo mial przepukline operowana . bardzo mi sie podobaja imiona Twoich chlopcow i jakbym miala miec drugiego synka to wybralabym jedno zx imion

Dziękuję i również gratuluję maluszka w brzuszku.

Oliwia bardzo się stara pomagać przy braciszku, chciałaby go ubierać i przebierać ale tez musiała się bardzo usamodzielnić bo ciągle musi czekać, aż skończeniu karmic, aż zmienie pieluche aż mały zaśnie. Dziś sama sobie zrobiła śniadanie: kanapkę z szynką. Przykro mi że mam dla niej tak mało czasu. A ona taka dzielna i kochana jest.
Od września tez do przedszkola chce ja dac. Ma okresy buntu, ale na szczęście zaraz przychodzi przeprosić i juz jest ok.

[Amelia16]

Napisane przez mordka_1985

Oliwia bardzo się stara pomagać przy braciszku, chciałaby go ubierać i przebierać ale tez musiała się bardzo usamodzielnić bo ciągle musi czekać, aż skończeniu karmic, aż zmienie pieluche aż mały zaśnie. Dziś sama sobie zrobiła śniadanie: kanapkę z szynką. Przykro mi że mam dla niej tak mało czasu. A ona taka dzielna i kochana jest.
Od września tez do przedszkola chce ja dac. Ma okresy buntu, ale na szczęście zaraz przychodzi przeprosić i juz jest ok.

Mnie też czasem łamie jak Filipek przychodzi i prosi, pobaw się ze mną... Poczytaj mi... Przed narodzinami Helenki chciałam w ramach nacieszenia się tylko sobą uchylić mu nieba, spędzałam z nim całe dnie, nie rozstawaliśmy się właściwie na krok i w efekcie...tak się do mnie przywiązał, że ciężko mu było zrozumieć, że nie mam czasu cały czas się tylko bawić czy czytać sama na siebie ukręciłam bat. Na szczęście już się usamodzielnił, ale etap zrozumienia był raczej nie łatwy. Dlatego gratuluję Oliwce podejścia, mądra dziewczynka

[diatoma]

Amelia to ja tak teraz z Tymkiem robie , mas przerwe od pkola i jest ze mna trzy miesiace w domu juz i bardzo jest za mna teraz ale pod koniecv kwietnia go puszcze zeby troche z dziecmi poprzebywal

Wesolych swiat dziewczynki dla Was i waszych rodzin

[ada32]

hej dziewczyny...co jest?!
no proszę Was
wątek bardzo wolny bo juz trzeci rok płynie ale bez przesady ..nie moze go nie być...

tity co słychać?
jak chłopcy?

Amelio jak tam dzieci?..no i twój brzuszek
cudowniej byc nie mogło niż to ze ty trzeciego potomka urodzisz

eirene a u Ciebie..Oli i Marcelek?
jak sobie radzisz?? Jak karmisz młodego?...ja ciągle jeszcze matka karmiąca i zal mi będzie z tego rezygnować..pomijając Fakt ze sentymentalnie to jeszcze o ludu jak te moje cycki będą wyglądać teraz po czterech latach karmienia....

diatoma jak się czujesz?...który to juz tydzień?..czy bezpieczniej już?

mik co slychac? Jak Karinka?

moze kwartalinka się odezwie..i opowie co slychac u jej dziewczynek..Lusi i Felisi

mordka a jak tam maleństwo? a Oliwia jako siostra ??

dziewczyny halo!!!


dziś 4urodziny Wiktora

[diatoma]

Sto lat dla Wiktorka

Ada koncxe 18 tydz, moze za dwa bdni jak los bedzie sprzyjal bede wiedziala czy chlopiec czy dziewczynka.
A przebieg ciazy obecnie bezobjawowy jak to w drugim trymestrze ale szyjka dosc ktotka i duzo leze. Szyjka ma 31mm

[mik23]

ada- buziole dla Wiktorka! To juz teraz dosrosły mężczyzna
U nas jakoś niebardzo ciekawie... W Wielką Sobotę Karina się pochorowała i musielismy jeszcze przed świętami pojechac do lekarza-oczywiscie prywatnie...Dostała antybiotyk...potem poszla do przedszkola i tak oto dzis jedziemy znow do lekarza bo kaszle jak szalona, w dodatku mnie tez cos pobiera... Poza tym miała testy i wyszlo ze nie jest na nic uczulona , jedynie podejrzenie uczulenia na brzoze, ale wyszedl za mały obrzęk żeby stwierdzic ze to ją uczula (powiem Wam że byłam z niej bardzo dumna bo pani stwierdzila ze to za duzo testow jak dla takiego malego dziecka a ona bez placzu w spokoju dala się ponakłuwać). Bylysmy tez u foniatry i ma zabieg wycięcia migdałka na sierpien...
No i juz zaczynam panikowac bo starsznie sie tego boje no i wdodatku mielismy od sierpnia zacząć starania o 2 dzidziusia a jak zacznę panikowac i sie stresowac to nie wiem czy cos z tego wyjdzie...
A wy co tam porabiacie?

[ada32]

Napisane przez diatoma

Sto lat dla Wiktorka

Ada koncxe 18 tydz, moze za dwa bdni jak los bedzie sprzyjal bede wiedziala czy chlopiec czy dziewczynka.
A przebieg ciazy obecnie bezobjawowy jak to w drugim trymestrze ale szyjka dosc ktotka i duzo leze. Szyjka ma 31mm

dziękuję w imieniu Wiko
diatoma...toż to szoook..juz prawie polowa ciąży..
jakieś przeczucia..marzenia co do płci?
lez kochana i wypoczywaj..z szyjkami roznie bywa..

Napisane przez mik23

ada- buziole dla Wiktorka! To juz teraz dosrosły mężczyzna
U nas jakoś niebardzo ciekawie... W Wielką Sobotę Karina się pochorowała i musielismy jeszcze przed świętami pojechac do lekarza-oczywiscie prywatnie...Dostała antybiotyk...potem poszla do przedszkola i tak oto dzis jedziemy znow do lekarza bo kaszle jak szalona, w dodatku mnie tez cos pobiera... Poza tym miała testy i wyszlo ze nie jest na nic uczulona , jedynie podejrzenie uczulenia na brzoze, ale wyszedl za mały obrzęk żeby stwierdzic ze to ją uczula (powiem Wam że byłam z niej bardzo dumna bo pani stwierdzila ze to za duzo testow jak dla takiego malego dziecka a ona bez placzu w spokoju dala się ponakłuwać). Bylysmy tez u foniatry i ma zabieg wycięcia migdałka na sierpien...
No i juz zaczynam panikowac bo starsznie sie tego boje no i wdodatku mielismy od sierpnia zacząć starania o 2 dzidziusia a jak zacznę panikowac i sie stresowac to nie wiem czy cos z tego wyjdzie...
A wy co tam porabiacie?

dziękuję w imieniu synka
dzielna Karinka..
dlaczego robiliście te testy??
migdalek z jakiego powodu będzie usuwany??
mialam 6lat jak mi to zrobili..do dzis pamietam ten koszmar oczami dziecka..
no ale kiedyś a teraz..roznica w zabiegu kolosalna!!..nic sie nie bój..szybko minie zabieg i po sprawie

u nas..w święta mielismy kontakt z osoba chorą na ospę..i tak naprawdę czekam na wyklucie sie tej paskudy..wlasnie jesteśmy w czasie kiedy powinna sie ujawnić..ale jeszcze cisza

drobne przeziębienia przeszliśmy i tyle..
pijemy za to codziennie czystek i moze to zioło wspomaga nasz uklad odpornościowy...
ogólnie cieplo sie zrobilo i codziennie jesteśmy na podwórku
Gabryś ma fazę kaprysów i z siłą diabla rogatego pokazuje na co go stać
a taki byl grzeczny..no ale dwa latka sie zbliża..to fakt...

Wiktor znów to oaza spokoju i opanowania..nauczyl sie cierpliwosci i "sprytu" uzyskania czegoś w sposób ..grzeczny..zobaczymy jak mu to dlugo zostanie......

buziaki

[diatoma]

mik wlasnie dobrze tak sie starac jak mysli sa gdzie indziej wg mnie zwieksza szanse

ada nie ukrywam ze przydaloby sie urozmaicenie od siusiakow

[Amelia16]

Ada ja też sobie nie wyobrażam urwać kontakt z mamusiami, mam nadzieję, że od czasu do czasu, ale będziemy tu pisać
Mik kiedy robiliście testy? Nam wczoraj na bilansie pani doktor powiedziała, że na ewentualne testy dopiero październik/listopad, teraz się nie robi bo wychodzą zakłamane wyniki. A niestety Filip w tym roku strasznie kicha, łzawią mu oczy, swędzi brzuszek czy rączki... Dostał syrop zobaczymy czy przejdzie. A wycięcie migdałka podobno bardzo korzystnie wychodzi na zdrowie dziecku, więc trzymam kciuki za bezbolesny, sprawny zabieg
Co do starań w stresie, to niestety, nie wierzyłam, że ma znaczenie a jednak blokuje skutecznie... Nie wiem czy to zbieg okoliczności, ale teraz jak się staraliśmy, to przez 3 miesiące maluchy ciągle chorowały, byłam już strasznie wyczerpana psychicznie tymi chorobami i zamartwianiem i nic nie wychodziło, dopiero jak dzieci wyzdrowiały i miałam "czystą" głowę to wyszło..
Diatoma powodzenia na usg, ciekawe czy już poznasz płeć swojego malucha

A my dopiero wczoraj zaliczyliśmy bilans 4-latka. Wszystko dobrze, dostał Filipek skierowanie do logopedy na to seplenienie i jąkanie, żeby poćwiczyć i skontrolować Helenka zaczęła pięknie chodzić 3 tygodnie temu i na szczęście 3/4 mniej noszenia mam teraz a lokator w brzuszku dziś zaczyna 10 tydzień, strasznie szybko leci mi ten czas....

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

A i zapomniałabym, jutro mamy wyniki rekrutacji do przedszkola, trzymajcie kciuki...

[mik23]

amelia- nam alergolog zalecil je juz bardzo dawno, no ale ze wzgledu na wiek moglismy je zrobic dopiero teraz ( w zaleceniu po ukonczeniu 3-4 lat). Wg testów nie jest uczulona na nic, jest lekkie podejrzenie uczulenia na siersc psa i kota oraz na brzoze, ale wyszla zbyt mała reakcja zeby uznac ze ja to uczula, tak więc pani alergolog powiedziala ze te testy bedzie trzeba powtorzyc za jakis rok-2 lata.

ada- my robilismy testy dlatego ze nasza mała od początku miała problemy natury alergicznej. Miała podejrzenie atopowego zapalenia skóry, ulewała strasznie i była na preparacie mlekozastepczym z apteki Bebilon Pepti
Co do migdałka to ma byc usunięty w sierpniu (w ogóle wyszlo to dosc przypadkowo, przy ktorejs infekcji lekarz podczas badania zwrocila nam uwage ze mała ma powiekszony migdalek i zalecil wizyte u specjalisty, pozniej to samo zalecila pani alergolog no i wybralismy sie do foniatry) o ile do tego czasu się nie skurczy. Mamy obecnie Nasonex i mamy go brac do sierpnia, potem kontrola u fonitry i zobaczymy. Mam nadzieje ze obejdzie sie bez szpitala- juz zaczynam się martwic...

[Amelia16]

Napisane przez mik23

amelia- nam alergolog zalecil je juz bardzo dawno, no ale ze wzgledu na wiek moglismy je zrobic dopiero teraz ( w zaleceniu po ukonczeniu 3-4 lat). Wg testów nie jest uczulona na nic, jest lekkie podejrzenie uczulenia na siersc psa i kota oraz na brzoze, ale wyszla zbyt mała reakcja zeby uznac ze ja to uczula, tak więc pani alergolog powiedziala ze te testy bedzie trzeba powtorzyc za jakis rok-2 lata.
.

Aha to dobrze, że odczyny były zbyt małe, mam nadzieję, że jednak nic konkretnego nie uczula Małej.

[ada32]

Amelio ooo wlasnie..musze z Wiktorem jeszcze bilans zaliczyc..
chyba czterolatek ma tez jakieś szczepienia..prawda?
brawo dla Heli za chodzenie
szybko jej to przyszlo..super

mik..ja migdalek mialam usuniety bo w wieku 5 lat odkryli ze nie słyszę..po badaniach okazalo sie ze w ogóle bylam glucha jak pień..ale potrafilam czytac z ust i rozumialam gesty .. A to ze nie slysze odkryla mama moja jak stalą za mną a ja nie wiedzialam i cos tam mowila do mnie a ja żadnej reakcji nie wykazalam
no i bach...po prawie nastu różnych diagnozach w końcu trafili ze to przerosniety migdalek..no i odzyskując sluch zaraz po wycięciu odrodzilam sie ponownie...uczucie to bbylo niesamowite..niekonieczni e mile..bo bylam przerażona dźwiękami..szelestem..itd ..

co do alergii ..musze zrobić testy Gabrielowi .. Bo od pól roku ma egzemy na brzuchu..teraz wygojone ale ciągle go swędzi tam..podejrzewam skaze białkową ale pewnosci nie mam..chociaz dietę ma..i widzę poprawę..duzą poprawę..wyeliminowałam z mleka przetwory..
wiem ze mlody jeszcze za maly na testy..ale slyszalam o takich z krwi..i nad takimi sie zastanawiam..wiecie cos o nich?

diatoma w takim razie trzymam kciuki za dziewczynkę...chociaz chlopcy tez przekochani

[Tity]

ada wszystkiego co najpiękniejsze dla Wiktorka
Dziękuję za pamięć
U mnie średnio. Choruję ostatnio dużo, posypałam się łącznie z nerkami i jajnikami. Dzisiaj odbieram wyniki badań. Chłopaki akurat chorują. Julek zapalenie oskrzeli, Leoś też kaszle, ale jest bez antybiotyku. Dzisiaj z nimi wyszłam na dwór bo est ciepło. Tylko ten wiatr mnie dobija.
A jak tam Twój Krystian, wyprostowaliście sytuację?

[diatoma]

Witam

I zagadka rozwiazana bedzie dziewczynka . Jeszce to do mnie nie dociera

Ada Tymek mial pobierany taki panel alergiczny z krwi wybierasz jaka grupa alergenow ma byc ni i to platne jest u nas akurat 160
Wyniki po 2 tyg , dwa razy pytalam alergolog. Czy w trkacie zyrtecu mozna robic te testy to stwierdzila ze tak . Nic w testach nie wyszlo ale uwazam ze zyrtec mial wplyw niestety.

Amelia wow juz 10 tydz ja dzis 19 zaczynam. Brawo za chodzenie malenstwa