2007-02-07, 21:18 | #31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
hehe, ja zwykle gazetę sobie dawkuję, bo mam nawyk czytania przy jedzeniu i zwykle czytam od końca
__________________
Wild child. |
2007-02-07, 21:21 | #32 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Nie podzielę się z Tobą nagrodą
Byłam pierwsza Kolejne udziwnienie. Nie moje. Mojej koleżanki : - uwielbia czytać w tramwajach i autobusach (mieszka na obrzeżach miasta i ma wszędzie daleko, więc dużo czyta własnie w środkach lokomocji) - nigdy nie zacznie czytać, kiedy w pokoju jest kot (on jest agresywny ) A ja jeszcze lubię coś przegryzać kiedy czytam (chrupki, ciastka - najczęściej płatki śniadaniowe ) I koniecznie muszę leżeć (nienawidzę czytać "na siedząco")
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
2007-02-07, 21:38 | #33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 671
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Raczej nie mam dziwactw.. No, poza tym że zawsze jak się zaczytam to się "wyłączam", kompletnie nie reaguję na otoczenie, nawet dzwoniącego telefonu nie słyszę
|
2007-02-07, 22:06 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Cytat:
Też kiedyś lubiłam jeść jak czytałam, jedzenie bez czytania wydawało mi sie takie nijakie A i też lubie czytać w środkach masowego przewozu ludzią przez ramie |
|
2007-02-07, 22:55 | #36 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Cytat:
nudzi mi się jedzenie bez czytania czasem idę przed kompa i siedze na wizażu byle tylko coś poczytac
__________________
Wild child. |
|
2007-02-07, 23:00 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
|
2007-02-07, 23:15 | #38 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 823
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Cytat:
Nie znoszę jak ktoś niszczy książki, nie lubię poplamionych, pozaginanych. Chociaż niektóre starsze książki mają swój urok. Cytat:
Lubię czytać w pociągach , tylko nienawidzę jak dojeżdżam do stacji, a jeszcze kawałek mi do końca rozdziału został, prawie się podnoszę z książką . Gazety nigdy nie czytam od początku do końca, najpierw co ciekawsze . Chyba nic specjalnego nie robię. |
||
2007-02-08, 00:55 | #39 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Cytat:
Kiedyś czytałam na ulicy Musiałam doczytać bo wazna akcja się dziala..i tak sobie lazłam z książką
__________________
Wild child. |
|
2007-02-08, 06:01 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 920
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Cytat:
1. Gazety- czytam - wybiórczo najpierw pare rzeczy...potem doczytuje reszte...a potem gazetka sobie lezy na stoliku i jak coś pije lub jem to przy okazji czytam po raz enty bo lubie cos czytać przy jedzeniu 2. Książka- często omijam jakies fragmenty...które wzrokowo wydają się nudne, za dlugie zdania itp. |
|
2007-02-08, 07:57 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Czytam wszystko i zawsze. Nawet etykiety na butelkach (soków)
Czytam przy jedzeniu, co zawsze do szału doprowadzało moja mamę. Zbieram ksiażki namietnie. Jesli lubie jakiegos autora lub serie, nie spoczne póki całosci nie zbiore. Ksiazki układam wg autorów od najwiekszej do najmniejszej Zapisuję sobie w kajeciku, komu pozyczyłam książkę i po pewnym czasie bardzo natrętnie zyczynam się upominac o zwrot danej książeczki Jak byłam młodsza i miałam długie włosy to przy czytaniu zawsze włosy okrecałam na palcu. Pierwsze chwile po ścieciu włosów były horrorem Nie mogłam czytać, bo nie mogłam loków okręcac na palcu. Czytam ksiązki po kilka razy. Jak jakąś lubie wyjatkowo to znam ją prawie na pamięć. I nie rozumiem mojego męża, który w życiu nie przeczytał dwa razy jednej książki. Ja czytam niektóre więcej, duzo wiecej niż dwa razy Jak mi sie ksiazka nie podoba to i tak musze ją doczytac do końca. No muszę. Choćbym zasypiała przy niej to doczytuję. Zaglądam na ostatnią stronę i czytam zakonczenie zaraz po przeczytaniu poczatku. A także czasami zaglądam w środek książki. Co przy moim zamiłowaniu do kryminałów jest naganne i właściwie nie powinno mieć miejsca. Czytam w kazdej pozycji, no stojąc na głowie jeszcze nie czytałam. Czytam w hałasie i ciszy, czytam w domu, na ławeczce na dworze i w srodkach lokomocji. Nie ma dla mnie złego miejsca czy pory na czytanie. Gazetami tez nie gardze, ale nie czytam wszystkich. Plotkarskich nie czytam, chyba zeby ktos mi taka gazetę położył przed nosem. Wtedy czytam z nawyku I czytam gazety od konca
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2007-02-08, 09:40 | #42 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Jeśli chodzi o gazety to najpierw patrze na strone główną potem na końcową a potem kartkuję całą gazetę.Za jakiś czas wracam do niej i czytam
wybrane artykuły. Magazynów nie kupuje Uwielbiam czytać książki.Interwsują mnie tylko te grube Zawsze jak mam nową książkę to musze ją caluśką obwąchać kilka razy ( uwielbiam zapach druku ). W ogóle uwielbiam nowe książki, wyglądają tak smakowicie, pięknie pachną, aż żałuje, że nie jestem molem książkowym Nigdy nie czytam wstepów.Przechodzę od razu do konkretów. Patrze tylko na początek i koniec, żeby mniej więcej wiedzieć ile mam do przeczytania. Jeśli książka ma rozdziały to liczę kartki do następnego. Na spis treści patrzę po przeczytaniu książki. Książki układam wielkością i kolorami Nie czytam w pojazdach bo mi potem niedobrze.
__________________
|
2007-02-08, 09:47 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 406
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
|
2007-02-08, 10:00 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
lubie zapach starych książek..o matko, moge się nim sztachać wręcz
__________________
Wild child. |
2007-02-08, 10:00 | #45 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 678
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Kiedy moje studiowanie było bardziej intensywne [tak między I a IV rokiem] i z sesji na sesję miewałam nawet około 130-150 lektur do zaliczenia - w potwornym pędzie "do celu" wyławiałam z tekstu same rzeczowniki w mianowniku i czasowniki.
A na Wizażu rzadko mi się zdarza przeczytać post, który zupełnie pozbawiony jest interpunkcji i wielkich liter. Z trudnością też przełykam wypowiedzi bez znaków diakrytycznych. Taki jeden wielki bełkot. Już wolę czytać teksty z błędami ortograficznymi.
__________________
Od 09/02/2010: 89 - 88 - 87 - 86 - 85- 84 -83-82 - 81 - 80 - 79- 78 - 77 - 76 - 75 -74 - 73 - 72 - 71 - 70 kg |
2007-02-08, 10:07 | #46 |
Rozeznanie
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Jeśli chodzi o gazety to mam swój mały ceremoniał (tak nazywą tą "schizę moją" ). Mianowicie: gazetkę całą najpierw przeglądam, kartkuję, zachwycam się obrazkami, artykułami, wszystkim . Później od deski do destki czytam, nawet czasami opisy ciekawych reklam :P
Książki uwielbiam czytać wszystkie, a moje oko przyciągają nowe, pachnące Czytam różnie: raz od początku do końca, raz początek, koniec zerknę, a czasami początek, pare stron dalej i czytam już do końca Czytam wszędzie, czy to w domu, czy to w autobusie, czy przy muzyce, czy to w ciszy. Nic mnie nie rozprasza Nawet mogę rozmawiać w trakcie Natomiast zawsze muszę mieć herbatę i to gorącą (zieloną, czerwoną, jakaś smakową, jakąś liściastą, żeby później z zębów wydłubywać ), a jak czytam rano to przy kawie. Nie rozumię ludzi, który nie lubią czytać. Mam koleżankę, która kupuje gazety, których nawet nie przejrzy Jeszcze męczy się jak 2 zdania przeczyta obojętnie czego Jeszcze tylko wspomnę, że np. uczyć się muszę z hektolitrami herbaty. Inaczej się nic nie nauczę, jeśli nie będę co sekundę piła herbatki aa bym zapomniała.. czytam bardzo powoli, jakbym się delektowała każdym słowem, dlatego na wizażu bardzo mało się udzielam, bo zamin coś przeczytam to już jest 30 str. a ja na 1
__________________
"Nadzieja to słup wspierający świat.
Nadzieja to marzenie budzącego się człowieka." Edytowane przez AnielicaS Czas edycji: 2007-02-08 o 10:11 Powód: literówki :P |
2007-02-08, 10:46 | #47 |
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Baaardzo fajny wątek!
- nie czytam gazet w ogóle...nieznoszę -czytam, książki tylko przed pojściem spać...czasami jak akcja mnie wciąga to zarywam noce -czytam tylko nowe książki,te które sama sobie kupiłam.Nie znosze wypożyczać,to ostateczność.Kupowanie tych skarbów to dla mnie rytuał.Zawsze potem wracam do domu z usmiechem od ucha do ucha. -ustawiam książki według wielkości -bardzo rzadko pożyczam innym...w zasadzie to prawie w ogóle -po przeczytaniu każdej ksiażki zostawiam w niej zakładkę którą używałam do zaznaczania ilości przeczytania stron.Wsród "zakładek" są:wsuwaki,husteczki higieniczne,patyczki po lodach,lizakach,pacynki do cieni,płyty cd,karty telefoniczne,suszone kwiatki,zapałki...i wiele innych...śmieci |
2007-02-08, 10:51 | #48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Czytelnicze schizolce :D
Ja kiedyś czytałam wszystko, a teraz tylko kupuję i zostawiam po kątach. Nawyk kupowania mi został czytania już nie. Zastanawiam się jak to się stało. Wizaż wyparł wszystko...
O matko, mówiłam o miesięcznikach oczywiście typu twój styl, pani, zwierciadło. Denerwuje mnie ilość reklam i to że trudno wyłowić spośród nich tekst. Książki za to czytam namiętnie. Chętnie je wypożyczam bo kupowanie takich ilości skończyłoby się bankructwem. Nigdy nie mam zakładki, zawsze próbuję zapamiętaćstronę na której skończyłam czytanie, a potem i tak szukam strony bo nie zapamiętałam. Po prostu czytam ze 3 ksiązki na raz - zawsze. Mam sporą ich listę i wypożyczam po kolei i częśto okazuje się żę to coś nie dla mnie i nie kończę. Jestem wybredna niestety. Generalnie lubię grube powieści ale też agathę christie i poe, i wilda i wiele innych -nie ma w tym żadnego klucza. Edytowane przez rambo Czas edycji: 2007-02-08 o 22:36 Powód: post pod postem |
2007-02-08, 10:58 | #49 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Świetny wątek.
Czasopisma wpierw przeglądam...potem czytam to co mnie najbardziej interesuję, a kiedys tam całą resztę Zdarza się, że nie doczytuję magazynów do końca Książki: - Uwielbiam czytać przed zaśnięciem. W dzień często nie mam weny-nie ta atmosfera. - Chcąc się wreszcie położyć spać...muszę dokończyć rozdział, nie ma bata, żeby było inaczej. Ja potem nie wiem o co chodzi jak przerwę rozdział w połowie - Momenty zamyślenia też mi się zdarzają, jak również zdarza mi się czytać 5 razy to samo zdanie, nie wiedząc o co chodzi - Nie lubię czytać dwóch i więcej książek naraz. Ja muszę wczuć się w danym momencie w tą jedyną historię i żadną inną - Jeśli chodzi o serie, autorów - wolę mieć swoją książkę niż pożyczoną, nawet jeśli miałabym przeczytać ją jeden raz |
2007-02-08, 11:02 | #50 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
hehehe ja tez zawsze pierwsza rzucam sie na Tele Tydzien. Nie wiem czemu
__________________
Do you see? There's no more me. I'm happy as can be. |
2007-02-08, 11:05 | #51 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 012
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Moja schiza, jaka teraz mi się nauswa, to jak czytam coś w kompie, to muszę co chwile klikać prawym przyciskiem myszy Nie wiem czemu Jak się powstrzymuję to tak mi dziwnie
__________________
That's life, that's what all the people say. You're riding high in April, Shot down in May But I know I'm gonna change that tune, When I'm back on top, back on top in June...
|
2007-02-08, 11:14 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 358
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Edytowane przez Aguska20 Czas edycji: 2007-02-21 o 16:17 |
2007-02-08, 11:36 | #53 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Cytat:
I kiedyś czytałam stojąc na głowie - jak miałam naście lat, to gdzieś przeczytałam że jak głowa jest niżej, to się szybciej uczy Wytrzymałam tylko kilka minut Cytat:
__________________
Akuku |
||
2007-02-08, 11:50 | #54 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Ś:)
Wiadomości: 1 379
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Cytat:
|
|
2007-02-08, 13:19 | #55 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
No dobra , przyznam się jak tu taką szczerość mamy , choć to dla mnie ciężkie wyznanie Jak mi się jakiś fragment spodoba będzie bardzo ładny, albo po prostu będzie miał coś w sobie to uczę się go na pamięć
Umiem np. pierwszą stronę Lolity, kilka fragm. z "Mistrza i Małgorzaty", itd Nikomu o tym nie mówię , bo chyba by nie zrozumieli, ale ja się boję że mi te fragmenty uciekną , a szkoda by było
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
|
2007-02-08, 13:58 | #56 |
BAN stały
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
ja też mam kilka schiz, no więc:
- gazete czytam od deski do deski - jeśli chodzi o artykuły w gazetach to najpierw czytam tekst w jakiś sposób "wyrózniony" większymi literami, tłustym drukiem czy opisy do zdjęć - książki układam na półkach od największej do najmniejszej nie zwracając uwagi na serie czy autora - jak zaczynam czytać ksiażkę to też od deski do deski zaczynam od opisu na okładce, później podziękowania, z których za wiele nie wiem no i przechodzę w końcu do tekstu właściwego - nigdy nie zaznaczam, gdzie skończyłam, po prostu staram sie zapamiętać numer strony i później okazuje się, że cos tam czytam kolejny raz - czytam tylko przed zaśnięciem kończy sie to tak, że zasypiam czytając, a przy tym tak mocno ściskam książkę w ręce, ze TZ zawsze mnie budzi, bo nie moze mi jej wyrwać - tym objawia sie moje zamiłowanie do książek - nie potrafię czytać w środkach lokomocji, bo mi niedobrze - często wracając z biblioteki, jeśli wynajdę tam jakiś ciekawy egzemplarz zaczynam czytać już w drodze powrotnej do domu i kiedyś też dzięki temu miałam wesołą przygodę z wykopami na ulicy |
2007-02-08, 14:09 | #57 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 084
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Ja tez mam kilka swoich "przyzwyczajen":
- Lubie jako pierwsza czytac gazety w domu. - Chomikuje gazety z ciekawymi artykulami, po czym do nich nie wracam i po jakims miesiacu i tak wyrzucam. - Nie cierpie, gdy ktos mi czyta przez rame! Nie jest wazne, czy to ksiazka , gazeta czy cos w komputerze. - Powiesci lubie czytac tylko wieczorami lub noca! - Podczas czytania jednej ksiazki gubie jakies 3 zakladki A i jeszcze: czytajac beletrystyke zwykle smigambardzo szybko, gdy przeczytam jakies 3/4 ksiazki, to mi zal, ze juz ja skoncze i zwalniam
__________________
Wymiana |
2007-02-08, 14:31 | #58 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 327
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
czytając książki "podglądam" ostatnie zdanie
gazety zawsze musze przeczytac pierwsza i w całości |
2007-02-08, 22:23 | #59 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
zawsze wszystkie gazety i katalogi ogladam od konca.....od poczatku to mi tak jakos dziwnie....
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem... |
2007-02-08, 22:27 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Czytelnicze schizolce :D
Fajnie by było jakby jakaś gazeta wydawała wersje normalna i taka od tyłu
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:06.