Aparaty ortodontyczne cz.XIII - Strona 108 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Medycyna estetyczna

Notka

Medycyna estetyczna W tym miejscu znajdziesz pytania i odpowiedzi z zakresu medycyny estetycznej. Wejdź i zobacz jak możesz podnieść jakość swojego życia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-26, 19:07   #3211
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez emmm_e Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc bólu się nie boję. Może bolec ile chce ( chociaż łatwo się mówi )
Co do seplenienia, dlatego właśnie chciałabym założyć aparat jakoś w lipcu już po obronie aby nie mieć z tym problemów pod koniec studiów..
Nie wiem dlaczego nie boję się ani bólu, ani seplenienia tak bardzo jak faktu tego jak aparat będzie wyglądać pod ustami
Muszę się zdecydować bo jak teraz tego nie zrobię to nie wiem czy znajdę później odwagę, chęci i cel na ładniejsze ząbki
Faktycznie lepiej poczekaj, ja bym sie zalamala jakbym musiala podejsc do obrony z wymowa jaka mam teraz... Nie wiem, moze powinnam czytac na glos i cwiczyc wymowe heh Ale na szczescie jak mowie po angielsku to az tak mi to nie przeszkadza, pewnie dlatego ze tam malo szeleszczacych dzwiekow jest

Nie wiem czy myslalas jaki aparat bys chciala zalozyc, moj Damon ma naprawde male zamki i absolotunie nie mysle o tym czy ladnie wyglada czy nie, wiadomo ze to kwestia gustu, ale wg mnie nie razi
A co do wygladu pod ustami to na poczatku mialam wrazenie ze wystaja mi bardzo wargi, ale to raczej tylko zludzenie bylo
__________________
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 19:42   #3212
L I L Y
Zakorzenienie
 
Avatar L I L Y
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Nibylandia 
Wiadomości: 7 498
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Też mam obronę licencjata w tym roku, ale jeszcze trochę czasu jest, także może wyćwiczę wymowę :p Cieszę się, że nie muszę nosić żadnych cudów na podniebieniu, bo wtedy to już by ciężko było, a tak to nie jest tak źle
__________________
Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

* Ćwiczę!
* Zapuszczam włosy!
* Aparatka (góra + dół) 22.03.2013r. - 21.05.2014r.

L I L Y jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 19:57   #3213
emmm_e
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 7
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez karolina2020 Pokaż wiadomość
Faktycznie lepiej poczekaj, ja bym sie zalamala jakbym musiala podejsc do obrony z wymowa jaka mam teraz... Nie wiem, moze powinnam czytac na glos i cwiczyc wymowe heh Ale na szczescie jak mowie po angielsku to az tak mi to nie przeszkadza, pewnie dlatego ze tam malo szeleszczacych dzwiekow jest
Chciałabym kosmetyczny... bardzo bym chciała.
A Ty długo już nosisz? Na prawde ciężko jest z wymową?

Cytat:
Napisane przez L I L Y Pokaż wiadomość
Też mam obronę licencjata w tym roku, ale jeszcze trochę czasu jest, także może wyćwiczę wymowę :p Cieszę się, że nie muszę nosić żadnych cudów na podniebieniu, bo wtedy to już by ciężko było, a tak to nie jest tak źle
Ja nie wiem czy nie dostanę czegoś na poszerzenie, bo wiem jak byłam mała dentysta wspominał że mam wąską (?) szczenkę/ zgryz?
na razie gdybam, musze kiedyś ruszyć do ortodonty. jej.... na razie to dla mnie abstrakcja... mam nadzieje że to, że pisze tutaj pociągnie mnie do odpowiedzialności załatwienia tej sprawy
emmm_e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 20:32   #3214
*Sweety*
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 734
GG do *Sweety*
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Witam wszystkich
Moim problemem jest krzywy zgryz i krzywe górne jedynki. Poważnie zaczęłam myśleć o aparacie ortodontycznym dopiero pod koniec zeszłego roku. Dość mocno odsłoniła mi się szyjka zębowa w jedynce, generalnie wada zgryzu się powiększa, no i dentystka uswiadomila mi ze jezeli nie wylecze wady zgryzu to będzie coraz gorzej.
Dzisiaj byłam na drugiej konsultacji i okazało się, że ortodonta poprowadzi moje leczenie tylko wtedy jeżeli zgodzę się na leczenie ortodontyczno - chirurgiczne, co wiąże się z operacją szczeki. Moja wada polega na tym, że zęby górne zachodzą na dolne w dodatku nie pokrywają się prawidłowo, przez co bródke mam odrobine przesunięta w prawą strone, a leczenie ortodontyczne dodatkowo to uwydatni. Przez to dla otrzymania zadowalajacych efektow niezbedna jest operacja chirurgiczna. Jestem przerażona, nie spodziewałam się ze tak to będzie wyglądało. Plan jest mniej wiecej taki : zalożenie górnego łuku (kilka wizyt), następnie dolnego. Po około 1.5-2 latach leczenia skierowanie na operacje pod znieczuleniem ogólnym, wiąże się to z powikłaniami, takimi jak uszkodzenie nerwu za czym idzie utrata czucia np. w bródce, wardze itp., dalsze leczenie ort. przez minimum 6 msc plus noszenie różnych dziwnych rzeczy utrwajalacych efekt leczenia, w tym druciki przyklejone po wewnetrznej stronie obu łuków zębowych przez kilka lat. Operacja jest refundowana przez NFZ, ale do tego czasu wszystko może się zmienić. Ortodonta powiedzial ze cena takiej operacji zaczyna sie od 12 tysiecy?!
Bardzo proszę abyście wypowiedzialy się, co sądzicie, co byście zrobiły na moim miejscu?
Mogłabym nosić aparat nawet 10 lat, ale ta operacja...
__________________



*Sweety* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 20:44   #3215
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez emmm_e Pokaż wiadomość
Chciałabym kosmetyczny... bardzo bym chciała.
A Ty długo już nosisz? Na prawde ciężko jest z wymową?



Ja nie wiem czy nie dostanę czegoś na poszerzenie, bo wiem jak byłam mała dentysta wspominał że mam wąską (?) szczenkę/ zgryz?
na razie gdybam, musze kiedyś ruszyć do ortodonty. jej.... na razie to dla mnie abstrakcja... mam nadzieje że to, że pisze tutaj pociągnie mnie do odpowiedzialności załatwienia tej sprawy
Nosze podnoszenie zgryzu i aparat na gorze miesiac, na dole zalozylam w zeszly czwartek. Nie jest tragicznie, da sie mnie zrozumiec, ale ja nigdy nie mialam zadnej wady wymowy, wiec jest to dla mnie krepujace. Mowie jak osoba z niewielka wada wymowy, jak rozmawiam z kims obcym to sie zastanawiam czy sobie mysli ze normalnie tak mowie, bo znajomi to wiadomo, maja porownanie i wiedza ze to przez podniesienie zgryzu, chociaz do czesci nie dociera tlumaczenie ze to nie przez aparat
I pozniej slysze "X chcial sobie zalozyc aparat, ale przeciez nie moze sobie pozwolic na 2 lata seplenienia z jego praca", co jest troche irytujace

Albo teksty "po co zalozylas ten aparat?", a po co kurde sie aparat zaklada, chyba czesci ludzi wydaje sie ze krzywy zgryz i zeby to tylko problem estetyczny i leczenie tego to fanaberia. Albo "jakbym mial tyle zaplacic za aparat to juz wole z krzywymi chodzic". "Masz szpary? To sobie wstaw dodatkowego zeba" Na szczescie to tylko jednostkowe przypadki.

Jesli orto by chcial poszerzyc lekko szczeke to pewnie zapropnuje samoligature, moja mowila ze poszerzy mi sie dzieki niemu usmiech. Jesli masz bardzo waske szczeke to pewnie bedzie trzeba nosic jakis aprat podniebienny dodatkowo, czy jak to tam sie zwie.
__________________
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 20:53   #3216
lala2506
Zakorzenienie
 
Avatar lala2506
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez *Sweety* Pokaż wiadomość
Witam wszystkich
Moim problemem jest krzywy zgryz i krzywe górne jedynki. Poważnie zaczęłam myśleć o aparacie ortodontycznym dopiero pod koniec zeszłego roku. Dość mocno odsłoniła mi się szyjka zębowa w jedynce, generalnie wada zgryzu się powiększa, no i dentystka uswiadomila mi ze jezeli nie wylecze wady zgryzu to będzie coraz gorzej.
Dzisiaj byłam na drugiej konsultacji i okazało się, że ortodonta poprowadzi moje leczenie tylko wtedy jeżeli zgodzę się na leczenie ortodontyczno - chirurgiczne, co wiąże się z operacją szczeki. Moja wada polega na tym, że zęby górne zachodzą na dolne w dodatku nie pokrywają się prawidłowo, przez co bródke mam odrobine przesunięta w prawą strone, a leczenie ortodontyczne dodatkowo to uwydatni. Przez to dla otrzymania zadowalajacych efektow niezbedna jest operacja chirurgiczna. Jestem przerażona, nie spodziewałam się ze tak to będzie wyglądało. Plan jest mniej wiecej taki : zalożenie górnego łuku (kilka wizyt), następnie dolnego. Po około 1.5-2 latach leczenia skierowanie na operacje pod znieczuleniem ogólnym, wiąże się to z powikłaniami, takimi jak uszkodzenie nerwu za czym idzie utrata czucia np. w bródce, wardze itp., dalsze leczenie ort. przez minimum 6 msc plus noszenie różnych dziwnych rzeczy utrwajalacych efekt leczenia, w tym druciki przyklejone po wewnetrznej stronie obu łuków zębowych przez kilka lat. Operacja jest refundowana przez NFZ, ale do tego czasu wszystko może się zmienić. Ortodonta powiedzial ze cena takiej operacji zaczyna sie od 12 tysiecy?!
Bardzo proszę abyście wypowiedzialy się, co sądzicie, co byście zrobiły na moim miejscu?
Mogłabym nosić aparat nawet 10 lat, ale ta operacja...
Ciężko cokolwiek doradzić. Wszystko zależy od Twojej sytuacji finansowej. Mnie np. nie byłoby stać żeby iść na operację za około 12 tyś, gdyby nasz wspaniały NFZ wycofał się z refundacji, a raczej po leczeniu ortodontycznym, które uwydatni Twój defekt nie będziesz miała wyjścia
lala2506 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 21:08   #3217
*Sweety*
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 734
GG do *Sweety*
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Ciężko cokolwiek doradzić. Wszystko zależy od Twojej sytuacji finansowej. Mnie np. nie byłoby stać żeby iść na operację za około 12 tyś, gdyby nasz wspaniały NFZ wycofał się z refundacji, a raczej po leczeniu ortodontycznym, które uwydatni Twój defekt nie będziesz miała wyjścia
Mnie też nie stać, dlatego to jest ryzykowna decyzja. Po NFZ mozna spodziewac sie najgorszego, bede przygotowana do operacji, a tu klops, trzeba będzie wyczarować 12 tysięcy
__________________



*Sweety* jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-26, 21:12   #3218
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez *Sweety* Pokaż wiadomość
Witam wszystkich
Moim problemem jest krzywy zgryz i krzywe górne jedynki. Poważnie zaczęłam myśleć o aparacie ortodontycznym dopiero pod koniec zeszłego roku. Dość mocno odsłoniła mi się szyjka zębowa w jedynce, generalnie wada zgryzu się powiększa, no i dentystka uswiadomila mi ze jezeli nie wylecze wady zgryzu to będzie coraz gorzej.
Dzisiaj byłam na drugiej konsultacji i okazało się, że ortodonta poprowadzi moje leczenie tylko wtedy jeżeli zgodzę się na leczenie ortodontyczno - chirurgiczne, co wiąże się z operacją szczeki. Moja wada polega na tym, że zęby górne zachodzą na dolne w dodatku nie pokrywają się prawidłowo, przez co bródke mam odrobine przesunięta w prawą strone, a leczenie ortodontyczne dodatkowo to uwydatni. Przez to dla otrzymania zadowalajacych efektow niezbedna jest operacja chirurgiczna. Jestem przerażona, nie spodziewałam się ze tak to będzie wyglądało. Plan jest mniej wiecej taki : zalożenie górnego łuku (kilka wizyt), następnie dolnego. Po około 1.5-2 latach leczenia skierowanie na operacje pod znieczuleniem ogólnym, wiąże się to z powikłaniami, takimi jak uszkodzenie nerwu za czym idzie utrata czucia np. w bródce, wardze itp., dalsze leczenie ort. przez minimum 6 msc plus noszenie różnych dziwnych rzeczy utrwajalacych efekt leczenia, w tym druciki przyklejone po wewnetrznej stronie obu łuków zębowych przez kilka lat. Operacja jest refundowana przez NFZ, ale do tego czasu wszystko może się zmienić. Ortodonta powiedzial ze cena takiej operacji zaczyna sie od 12 tysiecy?!
Bardzo proszę abyście wypowiedzialy się, co sądzicie, co byście zrobiły na moim miejscu?
Mogłabym nosić aparat nawet 10 lat, ale ta operacja...
Piszesz ze bylas na drugiej konsultacji, czy na pierwszej tez ortodonta mowil o tej operacji? Taka operacja to widze powazna sprawa, poszukaj polecanych ortodontow w Twoim miescie i idz na jeszcze kilka konsultacji, nie sugerujac co mowili poprzednicy i wtedy bedziesz miala porownanie.

Dziwi mnie troche to ze najpierw mialoby byc leczenie ortodontyczne, a dopiero pozniej operacja, ja bym na pewno skonsultowala sie jeszcze z innymi specjalistami.

Aha, a co do tego co napisalas o noszeniu dziwnych rzeczy podtrzymujacych efekt leczenia i drucikach przyklejanych na wewn strone zebow, to niestety przy wiekszosci wad trzeba nosic retencje, ja mam wrecz powiedziane ze do konca zycia...
__________________

Edytowane przez karolina2020
Czas edycji: 2013-03-26 o 21:15 Powód: dopisek
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 21:32   #3219
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez *Sweety* Pokaż wiadomość
Witam wszystkich
Moim problemem jest krzywy zgryz i krzywe górne jedynki. Poważnie zaczęłam myśleć o aparacie ortodontycznym dopiero pod koniec zeszłego roku. Dość mocno odsłoniła mi się szyjka zębowa w jedynce, generalnie wada zgryzu się powiększa, no i dentystka uswiadomila mi ze jezeli nie wylecze wady zgryzu to będzie coraz gorzej.
Dzisiaj byłam na drugiej konsultacji i okazało się, że ortodonta poprowadzi moje leczenie tylko wtedy jeżeli zgodzę się na leczenie ortodontyczno - chirurgiczne, co wiąże się z operacją szczeki. Moja wada polega na tym, że zęby górne zachodzą na dolne w dodatku nie pokrywają się prawidłowo, przez co bródke mam odrobine przesunięta w prawą strone, a leczenie ortodontyczne dodatkowo to uwydatni. Przez to dla otrzymania zadowalajacych efektow niezbedna jest operacja chirurgiczna. Jestem przerażona, nie spodziewałam się ze tak to będzie wyglądało. Plan jest mniej wiecej taki : zalożenie górnego łuku (kilka wizyt), następnie dolnego. Po około 1.5-2 latach leczenia skierowanie na operacje pod znieczuleniem ogólnym, wiąże się to z powikłaniami, takimi jak uszkodzenie nerwu za czym idzie utrata czucia np. w bródce, wardze itp., dalsze leczenie ort. przez minimum 6 msc plus noszenie różnych dziwnych rzeczy utrwajalacych efekt leczenia, w tym druciki przyklejone po wewnetrznej stronie obu łuków zębowych przez kilka lat. Operacja jest refundowana przez NFZ, ale do tego czasu wszystko może się zmienić. Ortodonta powiedzial ze cena takiej operacji zaczyna sie od 12 tysiecy?!
Bardzo proszę abyście wypowiedzialy się, co sądzicie, co byście zrobiły na moim miejscu?
Mogłabym nosić aparat nawet 10 lat, ale ta operacja...
Pisalo tu kilka osob przed i po operacji. Moze ktos Ci doradzi. Ja wiem, ze warto sie leczyc. Zwlaszcza gdy problem jest powazny, a u Ciebie wydaje sie, ze jest.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 21:36   #3220
Irish184
Rozeznanie
 
Avatar Irish184
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 745
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez ceciii Pokaż wiadomość
i jak u Ciebie sprawa się ma?
Raz już usłyszałam od orto że zbliżamy się do końca leczenia Było to chyba jakoś na początku lutego. Od tego czasu cisza. Ale przynajmniej zmobilizowało mnie to do usuwania ósemek, które odwlekałam jak tylko mogłam. A teraz raz, dwa jedną za drugą muszę, żeby mnie orto nie opierdzieliła, że się nie wyrobiłam w czasie z nimi Bo od początku leczenia wiedziałam, że muszę z nimi zrobić porządek, ale jakoś do chirurga szczękowego było mi nie po drodze
__________________
Była Aparatka
Stała powierzchnia nagryzowa: od 16.11.2011r. do 17.05.2012r.
Góra: od 16.11.2011r. do 06.09.2013r.
Dół: od 20.01.2012r. do 16.01.2014r.
Irish184 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 22:14   #3221
misz_masz
Raczkowanie
 
Avatar misz_masz
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 216
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez karolina2020 Pokaż wiadomość
Dziwi mnie troche to ze najpierw mialoby byc leczenie ortodontyczne, a dopiero pozniej operacja, ja bym na pewno skonsultowala sie jeszcze z innymi specjalistami
A co w tym dziwnego Najpierw prostuje się zęby i ustawia je odpowiednio, by potem operacyjnie ustawić prawidłowo zgryz. Tak się robi. Chcesz ustawiać operacyjnie zgryz do krzywych zębów?

We czwartek znowu czekają mnie te nieszczęsne separacje, tym razem na górze, a za tydzień 4 pierścienie i łuk

Edytowane przez misz_masz
Czas edycji: 2013-03-26 o 22:19
misz_masz jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-26, 23:05   #3222
*Sweety*
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 734
GG do *Sweety*
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Z obiegowej opinii wynika, że to bardzo dobry ortodonta, na I konsultacji mówił, że moje leczenie nie będzie proste, wspominał o przesuniętej bródce. W sumie to mu ufam, uznał że leczenie będzie efektywne tylko w przypadku leczenia ortodontyczno-chirurgicznego ( są przecież przypadki źle zaplanowanego leczenia, po którym wada powraca). Dopiero oglądając wyciski szczęki zobaczyłam jaki mam bałagan w buzi Sam aparat nie skoryguje mi wady zgryzu. W zasadzie to zgłosilam się z problemem krzywych gornych jedynek a okazalo sie ze jest on dużo większy. Nie ma konieczności zakładania aparatu, ale wizja parodontozy wywołanej wadą zgryzu, ścieranie zębów itp. mnie przeraża, dlatego chce temu zapobiec. Po leczeniu samym aparatem górna jedynka pokryje sie mniej wiecej z dolna dwójką
Mega ciężka decyzja, tym bardziej że są to duże koszta, sam aparat na 2 łuki 5.600: ]
__________________



*Sweety* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 06:51   #3223
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez misz_masz Pokaż wiadomość
A co w tym dziwnego Najpierw prostuje się zęby i ustawia je odpowiednio, by potem operacyjnie ustawić prawidłowo zgryz. Tak się robi. Chcesz ustawiać operacyjnie zgryz do krzywych zębów?
No chyba ze tak Bardziej mi sie wydawalo ze operacja powinna byc najpierw i pozniej jak sie wszystko wygoi to dopiero wtedy aparat, ale sie nigdy tym nie musialam interesowac, wiec pewnie masz racje
__________________
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 09:40   #3224
szafirowa_dama
Raczkowanie
 
Avatar szafirowa_dama
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 492
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez *Sweety* Pokaż wiadomość
Witam wszystkich
Moim problemem jest krzywy zgryz i krzywe górne jedynki. Poważnie zaczęłam myśleć o aparacie ortodontycznym dopiero pod koniec zeszłego roku. Dość mocno odsłoniła mi się szyjka zębowa w jedynce, generalnie wada zgryzu się powiększa, no i dentystka uswiadomila mi ze jezeli nie wylecze wady zgryzu to będzie coraz gorzej.
Dzisiaj byłam na drugiej konsultacji i okazało się, że ortodonta poprowadzi moje leczenie tylko wtedy jeżeli zgodzę się na leczenie ortodontyczno - chirurgiczne, co wiąże się z operacją szczeki. Moja wada polega na tym, że zęby górne zachodzą na dolne w dodatku nie pokrywają się prawidłowo, przez co bródke mam odrobine przesunięta w prawą strone, a leczenie ortodontyczne dodatkowo to uwydatni. Przez to dla otrzymania zadowalajacych efektow niezbedna jest operacja chirurgiczna. Jestem przerażona, nie spodziewałam się ze tak to będzie wyglądało. Plan jest mniej wiecej taki : zalożenie górnego łuku (kilka wizyt), następnie dolnego. Po około 1.5-2 latach leczenia skierowanie na operacje pod znieczuleniem ogólnym, wiąże się to z powikłaniami, takimi jak uszkodzenie nerwu za czym idzie utrata czucia np. w bródce, wardze itp., dalsze leczenie ort. przez minimum 6 msc plus noszenie różnych dziwnych rzeczy utrwajalacych efekt leczenia, w tym druciki przyklejone po wewnetrznej stronie obu łuków zębowych przez kilka lat. Operacja jest refundowana przez NFZ, ale do tego czasu wszystko może się zmienić. Ortodonta powiedzial ze cena takiej operacji zaczyna sie od 12 tysiecy?!
Bardzo proszę abyście wypowiedzialy się, co sądzicie, co byście zrobiły na moim miejscu?
Mogłabym nosić aparat nawet 10 lat, ale ta operacja...
Mimo dobrej opinii o lekarzu, wybrałabym się na jeszcze co najmniej jedną konsultację u innego lekarza. To jest bardzo poważne leczenie, dlatego konsultacja z innym specjalistą jest wręcz wskazana.
szafirowa_dama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 11:05   #3225
tikutik
Zadomowienie
 
Avatar tikutik
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 600
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Dzięki Na dole mam łańcuszek, ale teraz jakiś inny. Ten ma większe oczka niż poprzednie. Wydaje mi się, że już nie działa ściągająco, tylko utrzymuje efekt. Noszę też wyciągi, 13, pionowo, między 3-4.

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------



Co 4-5 miesięcy chodzę na skaling i piaskowanie. Przy okazji robią mi przegląd uzębienia Nie mam żadnych wytycznych od orto. Robię to z własnej potrzeby (bardzo odkłada mi sie osad).

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------



Była już taka dyskusja nt. samoligaturek. Czy faktycznie są lepsze, czy szybciej działają itd.? Musiałby się wypowiedzieć jakis specjalista. Może ktoś widział jakieś badania, poza tymi Damona (bo to może być trochę naciągnięte w celach marketingowych)?
Moja orto twierdzi, że działają szybciej i skuteczniej, szczególnie przy stłoczeniach. Ja mogę być przykładem, że faktycznie efekt po 8 miesiącach jest zadowalający. Szczególnie biorąc pod uwagę mój wiek (30l.). Różnica w cenie między zwykłym metalowym, a moją samoligaturką też nie była jakaś straszna (ok. 300zł za łuk), a rzadsze wizyty były kuszące. Nie chce mi się jeździć po pracy przez pół miasta do orto, zwłaszcza w zimie.
Czyli jednak to łańcuszek
Co do piaskowania to wypadałoby się już wybrać, ponad 3 miesiące mam aparat
Co do samoligaturek ja wierzę w to, że działają szybciej i w sumie jak podliczy się koszty aparatu i wizyt to wychodzi podobnie. Ja jestem zadowolona ze swojego wyboru, nie musiałam mieć wyrywanych żadnych zębów i nie mam problemu z gumkami.

Cytat:
Napisane przez madziara_07 Pokaż wiadomość
a ja po prostu policzylam i okazalo sie ze mimo iz aparat Damona drozszy to wyjdzie w sumie taniej niz zwykly metalowy. roznica w cenach aparatu to 300£, jedna wizyta 50£, przy metalowym wizyty co miesiac przy damonie co dwa, wiec juz po roku noszenia (a bede na bank nosila dluzej) wychodze na plus
Dokładnie

Cytat:
Napisane przez niejestemtwoja Pokaż wiadomość
Czy zawsze ósemki muszą być wyrywane ? Mam je, a ortodontka nic o nich nie wspomniała, jakby nie zamierzała ich usuwać.
Ja też nie miałam żadnej wyrywanej i mam nadzieję, że tak zostanie do końca leczenia i się nic nie zmieni

Cytat:
Napisane przez ceciii Pokaż wiadomość
Jakbym za dwa tygodnie nie ściągała metalu, to pewnie bym wzięła je ponownie
A tak... Zostało mi tylko odliczać czas nie mogę w to uwierzyć jeszcze pamiętam jak od orto wyszłam i bałam się cokolwiek do buzi włożyć (bo na bank zamki odpadną razem z zębami!!!) a zaraz go nie będzie
Super, że już się go pozbywasz!

Cytat:
Napisane przez tancereczkaaa Pokaż wiadomość
Zdobyłam aparat i chciałam sobie zrobić zdjęcie na pamiątke. Zaniepokoił mnie jeden fakt. Mam tak jakby takie wgniecenie na druciku na jedynkach. na zdjęciu jakoś bardziej się w oczy rzuciło, w rzeczywistości jakoś mniej, ale tak jak na zdjęciu część łuku jest 'grubsza' a część taka cieńsza i widać takie lekkie załamanie. Nie umiem tego jakoś tak dobrze opisać, dlatego wrzucę zdjęcie, żeby było wiadomo o co mi chodzi. Powstało to raczej z mojej winy, prawda? gdzieś przy czymś musiałam pewnie nie uważać, choć nie mogę sobie przypomnieć przy czym..
Ja dzięki temu stoperowi jak zaczyna mnie z lewej strony za bardzo kłóć drucik przesuwam sobie go właśnie w tym miejscu paznokciem Oczywiście po jakimś czasie znowu odczuwam drut i znowu przesuwam Muszę zapytać na kolejnej wizycie czy w ogóle tak mogę, czy to przypadkiem nie ma jakiegoś negatywnego wpływu na zęby

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;39984318]Mnie coraz bardziej zaczyna podobać się mój uśmiech- dawniej był wąski i nie odsłaniałam zbytnio zębów. Teraz, choć jeszcze trochę brakuje im do prostości absolutnej, jest znacznie, znacznie ładniej. Zdjęcie w ramach pochwalenia się i podbudowania, że nawet przy stłoczeniach i wąskim uśmiechu z czasem wszystko ładnie się układa [/QUOTE]
Bardzo ładny, szeroki uśmiech

Cytat:
Napisane przez *Sweety* Pokaż wiadomość
Witam wszystkich
Moim problemem jest krzywy zgryz i krzywe górne jedynki. Poważnie zaczęłam myśleć o aparacie ortodontycznym dopiero pod koniec zeszłego roku. Dość mocno odsłoniła mi się szyjka zębowa w jedynce, generalnie wada zgryzu się powiększa, no i dentystka uswiadomila mi ze jezeli nie wylecze wady zgryzu to będzie coraz gorzej.
Dzisiaj byłam na drugiej konsultacji i okazało się, że ortodonta poprowadzi moje leczenie tylko wtedy jeżeli zgodzę się na leczenie ortodontyczno - chirurgiczne, co wiąże się z operacją szczeki. Moja wada polega na tym, że zęby górne zachodzą na dolne w dodatku nie pokrywają się prawidłowo, przez co bródke mam odrobine przesunięta w prawą strone, a leczenie ortodontyczne dodatkowo to uwydatni. Przez to dla otrzymania zadowalajacych efektow niezbedna jest operacja chirurgiczna. Jestem przerażona, nie spodziewałam się ze tak to będzie wyglądało. Plan jest mniej wiecej taki : zalożenie górnego łuku (kilka wizyt), następnie dolnego. Po około 1.5-2 latach leczenia skierowanie na operacje pod znieczuleniem ogólnym, wiąże się to z powikłaniami, takimi jak uszkodzenie nerwu za czym idzie utrata czucia np. w bródce, wardze itp., dalsze leczenie ort. przez minimum 6 msc plus noszenie różnych dziwnych rzeczy utrwajalacych efekt leczenia, w tym druciki przyklejone po wewnetrznej stronie obu łuków zębowych przez kilka lat. Operacja jest refundowana przez NFZ, ale do tego czasu wszystko może się zmienić. Ortodonta powiedzial ze cena takiej operacji zaczyna sie od 12 tysiecy?!
Bardzo proszę abyście wypowiedzialy się, co sądzicie, co byście zrobiły na moim miejscu?
Mogłabym nosić aparat nawet 10 lat, ale ta operacja...
Analizując konsekwencje jakie wynikną w przypadku nie podjęcia leczenia, zdecydowałabym się na to co sugeruje lekarz. Wcześniej zrobiłabym jeszcze tak jak dziewczyny zasugerowały, żeby wybrać się do innych specjalistów. Nawet jeżeli ten ma dobre opinie i jest polecany. Wiesz każdy przypadek jest inny. Może nawet spróbuj do chirurga dentystycznego się dostać, jak on to widzi. A nóż i okaże się, że operacja to nie jedyne rozwiązanie.
tikutik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 11:15   #3226
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez tikutik Pokaż wiadomość
Czyli jednak to łańcuszek
Co do piaskowania to wypadałoby się już wybrać, ponad 3 miesiące mam aparat
Co do samoligaturek ja wierzę w to, że działają szybciej i w sumie jak podliczy się koszty aparatu i wizyt to wychodzi podobnie. Ja jestem zadowolona ze swojego wyboru, nie musiałam mieć wyrywanych żadnych zębów i nie mam problemu z gumkami.


Ja dzięki temu stoperowi jak zaczyna mnie z lewej strony za bardzo kłóć drucik przesuwam sobie go właśnie w tym miejscu paznokciem Oczywiście po jakimś czasie znowu odczuwam drut i znowu przesuwam Muszę zapytać na kolejnej wizycie czy w ogóle tak mogę, czy to przypadkiem nie ma jakiegoś negatywnego wpływu na zęby
Ze skalingiem możesz jeszcze spokojnie 2 miesiące poczekać. Chyba, że widzisz już osad? Ja jestem nałogowym kawoszem i muszę robić co 4-5 m-cy czyszczenie, bo wygląda to nieładnie.

Za stoperek możesz spokojnie przesuwać. Mi nawet tak kazała orto. A teraz zagina mi końce łuków i już nic się nie przesuwa Tylko przy ściąganiu musi odciąć końce i zawsze się boję, że mi coś przy okazji jeszcze utnie
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 13:37   #3227
tancereczkaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 41
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez tikutik Pokaż wiadomość
Ja dzięki temu stoperowi jak zaczyna mnie z lewej strony za bardzo kłóć drucik przesuwam sobie go właśnie w tym miejscu paznokciem Oczywiście po jakimś czasie znowu odczuwam drut i znowu przesuwam Muszę zapytać na kolejnej wizycie czy w ogóle tak mogę, czy to przypadkiem nie ma jakiegoś negatywnego wpływu na zęby
Jejku Dziewczyny jak ja się cieszę, że trafiłam na ten wątek! Gdyby nie Wy, pewnie teraz spanikowana leciałabym do orto z obawą, że popsułam aparat w pierwszych tygodniach jego użytkowania
tancereczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 19:06   #3228
Isanka
Zakorzenienie
 
Avatar Isanka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 012
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez emmm_e Pokaż wiadomość
Ja nie wiem czy nie dostanę czegoś na poszerzenie, bo wiem jak byłam mała dentysta wspominał że mam wąską (?) szczenkę/ zgryz?
na razie gdybam, musze kiedyś ruszyć do ortodonty. jej.... na razie to dla mnie abstrakcja... mam nadzieje że to, że pisze tutaj pociągnie mnie do odpowiedzialności załatwienia tej sprawy
jeśli masz bardzo wąską szczękę to jest możliwość, że będziesz nosić hyrax no ale miej nadzieję że zwykła samoligaturka wystarczy

Cytat:
Napisane przez *Sweety* Pokaż wiadomość
Ortodonta powiedzial ze cena takiej operacji zaczyna sie od 12 tysiecy?!
Bardzo proszę abyście wypowiedzialy się, co sądzicie, co byście zrobiły na moim miejscu?
Mogłabym nosić aparat nawet 10 lat, ale ta operacja...
Przecież operacja na NFZ jest darmowa... No chyba że idziesz prywatnie. Z tego co piszesz to mamy chyba tą samą wadę, tylko mam bródkę w inną stronę

Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Ciężko cokolwiek doradzić. Wszystko zależy od Twojej sytuacji finansowej. Mnie np. nie byłoby stać żeby iść na operację za około 12 tyś, gdyby nasz wspaniały NFZ wycofał się z refundacji, a raczej po leczeniu ortodontycznym, które uwydatni Twój defekt nie będziesz miała wyjścia
Wydaje mi się że nie ma takiej możliwości, aby NFZ przestał to refundować, przecież to nie jest medycyna estetyczna, chociaż ze względu na wygląd najczęściej się podejmujemy operacji Ale głównie chodzi o to, że nieleczona wada zgryzu może spowodować przykre konsekwencje w postaci wad wymowy, nieprawidłowego gryzienia, różnych chorób, zaburzenia funkcji stawów itd.

Cytat:
Napisane przez karolina2020 Pokaż wiadomość
Dziwi mnie troche to ze najpierw mialoby byc leczenie ortodontyczne, a dopiero pozniej operacja, ja bym na pewno skonsultowala sie jeszcze z innymi specjalistami.
No chyba najpierw trzeba odpowiednio ustawić zęby, aby potem szczęka i żuchwa po operacji do siebie pasowały, a nie najpierw operacja i umiejscowienie szczęk obojętnie gdzie, a potem odchylanie zębów, które może się ze sobą zetkną, a może nie No chyba że ktoś ma idealnie proste zęby, i gdzie górna i dolna szczęka idealnie do siebie pasują.
Isanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 21:52   #3229
*Sweety*
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 734
GG do *Sweety*
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Isanka - wiem, że obecnie operacja jest refundowana, ale nie ma gwarancji, że to nie ulegnie zmianie.


Skonsultuję się z innym ortodontą, czy możecie polecić kogoś z Gdańska?
Czytałam wypowiedzi dziewczyn które miały operację lub czekają na nią, ale niestety teraz milczą: ) Czy mogłybyście wypowiedzieć się jak to przebiegało, jak wyglądał zabieg itd.?
__________________




Edytowane przez *Sweety*
Czas edycji: 2013-03-27 o 22:24
*Sweety* jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-28, 10:09   #3230
tikutik
Zadomowienie
 
Avatar tikutik
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 600
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Ze skalingiem możesz jeszcze spokojnie 2 miesiące poczekać. Chyba, że widzisz już osad? Ja jestem nałogowym kawoszem i muszę robić co 4-5 m-cy czyszczenie, bo wygląda to nieładnie.

Za stoperek możesz spokojnie przesuwać. Mi nawet tak kazała orto. A teraz zagina mi końce łuków i już nic się nie przesuwa Tylko przy ściąganiu musi odciąć końce i zawsze się boję, że mi coś przy okazji jeszcze utnie
Dziękuję jakiś tam osad jest więc na pewno wybiorę się na piaskowanie. Z resztą za niedługo planuję założyć na dole aparat więc szczególnie na dole chcę wszystko dokładnie wyczyścić póki tam jest bezproblemowy 'dostęp'

Cytat:
Napisane przez tancereczkaaa Pokaż wiadomość
Jejku Dziewczyny jak ja się cieszę, że trafiłam na ten wątek! Gdyby nie Wy, pewnie teraz spanikowana leciałabym do orto z obawą, że popsułam aparat w pierwszych tygodniach jego użytkowania
Spokojnie nic nie popsułaś! Co do wątku to pewnie każdy coś dla siebie z niego czerpie
tikutik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-28, 13:29   #3231
lala2506
Zakorzenienie
 
Avatar lala2506
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Isanka Pokaż wiadomość
Wydaje mi się że nie ma takiej możliwości, aby NFZ przestał to refundować, przecież to nie jest medycyna estetyczna, chociaż ze względu na wygląd najczęściej się podejmujemy operacji Ale głównie chodzi o to, że nieleczona wada zgryzu może spowodować przykre konsekwencje w postaci wad wymowy, nieprawidłowego gryzienia, różnych chorób, zaburzenia funkcji stawów itd.
Leków na raka najnowszej generacji dla wszystkich chorych też nie wlicza się do estetyki, a refundacja to śmiech na sali Dlatego można się za jakiś czas nieprzyjemnie rozczarować i trzeba będzie wyłożyć tą kasę z własnej kieszeni. Nie wierzyłabym chyba w nasz NFZ, bo ile się słyszy o ludziach, którzy umierają, bo nie mają na leki, bo nfz nie refunduje, albo refunduje dopiero gdy choroba się zaostrzy, ale to nie wątek o NFZ

Po prostu trzeba się liczyć z tym, że może się okazać, że trzeba będzie za całość operacji zapłacić.
lala2506 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-28, 17:00   #3232
luniaska
Raczkowanie
 
Avatar luniaska
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Europa
Wiadomości: 341
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Dziewczyny, a czy przed założeniem aparatu, ortodonta zdejmował wam kamień? bo mój nic nie wspomniał, że mam się wybrać na jakieś czyszczenie zębów przed założeniem aparatu, a niestety mam odrobinkę kamienia, który zresztą usuwałam 5 miesięcy temu
i nie wiem czy iść sama, czy on to już zrobi...
__________________
"Pamiętaj, że połowa radości z sukcesu to oczekiwanie na sukces"
H. Jackson Brown, Jr.

TenBrook T-Clear - 11.04.2013
luniaska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-28, 18:04   #3233
Vinnga
Zakorzenienie
 
Avatar Vinnga
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 6 006
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Moja ortodontka mi niestety nie zdjęła kamienia, a szkoda... Możesz zadzwonić i się spytać czy Twój ortodonta będzie usuwał kamień przed założeniem aparatu i jeśli nie to najwyżej poprosić o tę usługę
Vinnga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-28, 18:59   #3234
luniaska
Raczkowanie
 
Avatar luniaska
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Europa
Wiadomości: 341
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Vinnga Pokaż wiadomość
Moja ortodontka mi niestety nie zdjęła kamienia, a szkoda... Możesz zadzwonić i się spytać czy Twój ortodonta będzie usuwał kamień przed założeniem aparatu i jeśli nie to najwyżej poprosić o tę usługę
Vinnga dzięki za odpowiedź
w ogóle mam wrażenie, że po tej ekstrakcji (w poniedziałek) mam tak 'dziwnie' w buzi z tą dziurą jest wszystko ok, ładnie i szybko się goi, ale mam wrażenie, że to zachwiało moim ph w buzi i teraz nijak nie umiem doczyścić zębów i chociaż myje je częściej niż zwykle, mam wrażenie, że są cały czas brudne
wiem...dziwna jestem
__________________
"Pamiętaj, że połowa radości z sukcesu to oczekiwanie na sukces"
H. Jackson Brown, Jr.

TenBrook T-Clear - 11.04.2013
luniaska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-28, 21:19   #3235
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez luniaska Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a czy przed założeniem aparatu, ortodonta zdejmował wam kamień? bo mój nic nie wspomniał, że mam się wybrać na jakieś czyszczenie zębów przed założeniem aparatu, a niestety mam odrobinkę kamienia, który zresztą usuwałam 5 miesięcy temu
i nie wiem czy iść sama, czy on to już zrobi...
Ja mialam robione piaskowanie tydzien przed zalozeniem kazdego z lukow Bez tego by mi nie zalozyla aparatu
__________________
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 07:40   #3236
tikutik
Zadomowienie
 
Avatar tikutik
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 600
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez luniaska Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a czy przed założeniem aparatu, ortodonta zdejmował wam kamień? bo mój nic nie wspomniał, że mam się wybrać na jakieś czyszczenie zębów przed założeniem aparatu, a niestety mam odrobinkę kamienia, który zresztą usuwałam 5 miesięcy temu
i nie wiem czy iść sama, czy on to już zrobi...
Ja też pamiętam jak zakładałam górę to przed wejściem do gabinetu zapytałam asystentki czy będę miała jeszcze jakieś czyszczenie a ona do mnie, że takie coś trzeba wykonać co najmniej 5 dni przed założeniem aparatu i że przecież kilka dni temu pan dr widział Pani zęby na wyciskach więc pewnie gdyby było coś do usuwania to wtedy by usunął. Dlatego też teraz już we własnym zakresie odpowiednio wcześniej się przejdę do stomatologa sprawdzić czy przypadkiem nie ma jakichś ubytków no i oczyścić dół zanim pojadę do orto zakładać
tikutik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 09:24   #3237
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cześć, chciałam Wam powiedzieć, że w Naturze jest promocja na płukanki Oral B (moje ulubione). Ja zgarnęłam wczoraj dwie ostatnie z półki
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 09:27   #3238
Vinnga
Zakorzenienie
 
Avatar Vinnga
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 6 006
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Nie wiem czy to akurat tej używałaś, ale ja ostatnio stosowałam Oral B Professional bez alkoholu o takim smaku jak guma orbit dla dzieci I muszę przyznać, że jak użyłam jej wieczorem przed snem to rano jeszcze ją czułam w ustach! Nigdy mi się to nie zdarzało przy innych Aczkolwiek teraz kupiłam sobie elmex ochrona szkliwa i ma nieprzyjemny smak... Ale mam za to nadzieję, że działa tak jak zapewnia producent

Edytowane przez Vinnga
Czas edycji: 2013-03-29 o 09:29
Vinnga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 09:36   #3239
szafirowa_dama
Raczkowanie
 
Avatar szafirowa_dama
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 492
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Cześć, chciałam Wam powiedzieć, że w Naturze jest promocja na płukanki Oral B (moje ulubione). Ja zgarnęłam wczoraj dwie ostatnie z półki

One są tam za 12.99 zł, więc wcale nie takie tanie. Chyba że mamy jakąś inną gazetkę. Można je spokojnie na promocji kupić za 11 zł, a ja nawet za 10 z groszami kupowałam.

szafirowa_dama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 09:47   #3240
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz.XIII

Cytat:
Napisane przez szafirowa_dama Pokaż wiadomość
One są tam za 12.99 zł, więc wcale nie takie tanie. Chyba że mamy jakąś inną gazetkę. Można je spokojnie na promocji kupić za 11 zł, a ja nawet za 10 z groszami kupowałam.

Gdzie? Normalna cena to 20zł za 500ml.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:03.