BIUST!!

[iza84]

[lasiczka]

Ja mam taki problem. 70D (a czasem się w E nie wbijam w zależności od firmy i modelu). chyda co prawda nie jestem i wolałabym juz nie przytyć, ale akurat sprawa wagi jest dla mnie drugorzędna.
Najgorszy jest ten PLECAK. Dosłownie. Za duże to to i beż stanika lepiej się nie pokazywać, a czasem to by się chciało jak hipiska w lecie pobiegać. chyba jak będę miała 40 lat to będę miała po pas... No i nie wspominam juz o bluzkach...wszystkie albo są w biuście za ciasne, albo w talii z lużne....koszmar !!

[cheetah]

Ja mam 94 w biuscie i tez 70D, a niekiedy 75C (albo inne tego wariacje), roznie to bywa, jednak 70 sa na mnie idealne w obwodzie i jakos nie narzekam. Latem biegam bez stanika, mam 23 lata. Wydaje mi sie, ze wasz problem polega na tym, a szczegolnie twoj Aniu, ze po prostu nie cwiczysz miesni utrzymujacych biust. Moja mama np cwiczy juz baaaardzo dlugo, jest po 50, a taki biust jak ma ona nie jedna 25-latka chcialaby miec

Cheetah

[kallipso]

Hej, Cheetah!

A możesz coś więcej na temat tych ćwiczeń powiedzieć?

Pozdrawiam, kallipso.

[cheetah]

Bardzo dobre sa pompki, uwazam, ze najlepsze. Poza tym wlasnie kupilam nowy Shape, przejrzalam i tam sa chyba ze 4 cwiczenia na jedrny biust. Naprawde cwiczenia tego typu bardzo duzo daja

Poza tym, jak moja mama mowi "maly masaz tez nie zaszkodzi"

Cheetah

[lasiczka]

No, moze masz rację, co do ćwiszeń. Leń ze mnie. Mogłabyć może jakiś zestawik ćwiczeń podesłać? Może sie w końcu przemogę
Ania

[justysiek]

No cóż, ja nie jestem chudzinką, mam 115 cm w biuście i chodzenie bez stanika to dla mnie masakra. Szybko utyłam (w 5 lat 30 kg) i biust sflaczał i opadł. Tak więc poniekąd rozumiem ten problem. W staniku wygląda to jako tako, ale bez... ech... No a dobranie odpowiedniego biustonosza graniczy z cudem, zwłaszcza, że mam asymetrię piersi i duży rozmiar (ostatnio coś koło 80F).
Trzymaj się ciepło i prosto Iza! Pozdrawiam

[cheetah]

Ach, zapomnialam - swietny tez jest oczywiscie basen. Fantastyczne jest plywanie motylkiem

Cheetah

[nenvena]

Właśnie prosto!Ja mam 165 cm wzrostu, ważę ok 49 kg. Nosze &)D i włąśnie problem jest z dobraniem tego &)-jak juz sa to namioty, z szerokimi ramiaczkami-co jest ok ale na sportowo. Teraz szukam stanika z cieniutkimi lub odpinanymi ramiaczkami albo w kolorze jasnego filoetu-dobry zart-nigdzie takich nie ma! Moim zdaniem opróćz ćwiczeń ważny est dobry biustonosz-bo inaczej piersi sobie z nim robia co chca, kremiki-nawilżanie no i -prosta postawa-wyglada sie o wiele lepiej. A moje narzekana czesto spotykaja sie ze zdizwieniem-przeciez wszyscy ci zadroszcza. Chcialabym moc sobie zdjac ten biust do biegania Ćwicze sobie- proste plecy-rece zlozone jak do modlitwy-łokcie wyciagniete wysoko(lokiec i na wysokości piersi) i naciskanie nadgarstkami do środka. Pozdrawiam

[nenvena]

aha! no i żadko wystawiam na słonce-chociaz czytałam że niewielka dawna zapobiga rakowi piersi!!! A wiecie, że kobiety, które nigdy nie karmiły są bardziej narażone na zachorowanie niż karmiące? Trudniej takiego raka wykryć-bo mają bardziej jędrne piersi-tkanki są bardziej gęste i badanie mammograficzne nie zawsze wykryje raka. A ja i tak boje sie tego karmienia najbardziej

[cheetah]

Oj nie robcie z siebie meczennic. Jak pisalam mam 70D i nie mam problemu ani z chodzeniem bez stanika, ani tez z kupowaniem ladnej, seksownej bielizny. Ostatnio kupiwalam sobie przesliczny staniczek Triumpha za 89 zl, wlasnie 70D, koronkowy, nie sportowy, nie na szerokich ramiaczkach. Przymierzam sie tez do kupna z nowej kolekcji Triumpha, czerwonego, z odpinanymi ramiaczkami, kosztuje cos kolo 100 zl. Juz pisalam kiedys, ze polskie firmy tez zaczynaja dorownywac tym zagranicznym i modelami i wykonaniem. Wiec mysle jednak, ze z tym rozmiarem 70D, czy 75D mocno przesadzacie

Cheetah

[nenvena]

hmmm, no moze kiedyś mi przejdzie. Jak na razie-wchodząć do sklepu i prosząc o 70 D o sie na mnie patrzą, że nimożliwe... Ale w sumie to najbardziej meczy mnie to, ze jak ide spac to sie bije zeby sobie przez sen nie spłaszczyćjakąś mam obsesje i spie tylko na boku

[iza84]

hihi kochana "czitko" nie przesadzamy.. przynajmniej u mnie w miescie jest problem ze stanikiem.. wszystkie do wyboru do koloru-ale rozmiary od A do C niestety.. rzadkoscia jest triumph-ktorego uwielbiam...
a niech tam.. takie zycie kobiet
pozdrawiam!
iza

[nenvena]

I fakt Triumph ma dobre biustonosze. Ale np wchodząc do altantica... załamac się można bo tam tylko A-C

[Artemida]

Oj, ja tez czasem na rozmiar narzekam (75D/E), ale najczesciej sie ciesze ze nie jestem plaska jak deska, co do stanikow wczoraj kupilam sobie rewelacyjny na fiszbinach ale nieusztywniany (nigdy nie sadzilam, ze taki mi utrzyma cokolwiek) Firma Gaia model Sabrina za 46 zlotych (sa bodajze rozne kolory, np bordo)

[cheetah]

A sklepy internetowe przetestowalas...? Dziewczyny ostatnio podawaly adresy sklepow internetowych, w ktorych mozna kupic bielizne Triumpha.

Cheetah

[201608040942]

Justysiek to ja cie juz pamietam to ciebie pocieszalam ze ja tak samo jedna chlopa bym zabila a druga tylko polaskotala hihihihi. No ale to fakty bo chyba gorzej jest miec nierowny . W duzym i nie jedrnym to wisza dwie do pasa a u nas jedna a druga pod broda to dopiero jest widok jak sie bez stanika chodzi. Cale miasto by mnie wysmialo jak bym sie tak pokazala

[201608040942]

ula tak tak biustonosz jest wazny ale jak ktos ma duze piersi to przy staniku z cienkimi ramiaczkami moze miec problemy bo beda sie wrzynac w ramiona tak jak moja kolezanka miala a jesli do tego bedzie to bardotka to przy kazdym nachyleniu buist wylatuje z miseczki

[201608040942]

ula dobrze spisz podobno spanie na brzuchu moze deformowac piersi i lepiej spac na plecach lub na boku

[JosieMaran]

Ja mam rozmiar 75D,ale mam 156 cm wzrostu.Lubie staniki Triumpha i wykupiłam trzy ostatnio,ale jeden stanik bardzo mi sie podobał(nowa kolekcja)a jest tylko miseczka B.Polecam koszulki z kokardkami-cudowne...

[WioletaM]

Ja mam w biuście 87 cm, noszę staniki 70D, 75 C-D i mam wielki problem z kupnem. Każdy muszę mierzyć. Nie mogę kupić w ciemno. O bardotce nawet nie mam co marzyć. Miseczki muszę mieć pełne, bo inaczej piersi wychodzą mi po bokach albo górą.

[Pippi]

Kobitki - mam ten sam problem. Dziewczyny o "normalnych" rozmiarach nie zdają sobie sprawy jakim przedsięwzięciem może być wydawałoby się zwykłe kupowanie stanika. A mnie zazdrość bierze, bo wiem, że one (rozmiarówka standardowa) mogą sobie do woli przebierać w modelach, kolorach, firmach ... Ach!
No dosyć użalania. Ja mam rozmiar 75 E-F i od lat jestem wierna firmie Triumph. Uważam, że warto wydać większą kwotę, bo są one naprawdę bardzo trwałe i bardzo długo nie tracą fasonu (pomimo wielokrotnego prania i oczywiście noszenia). No i oczywiście najważniejsze to KOMFORT. Przetestowałam różne modele tej firmy, ale od kilku lat kupuję właściwie ten sam i wam też polecam. Są to tak zwane minimizer'y (np. z serii Lady Form), czyli staniki zmniejszające biust. W nich mogę założyć bardziej obcisłą bluzkę. I oczywiście są to bardzo ładne staniczki, nie żadne bazarkowe maszkaro-namioty (brrrrrrr !!!). W większości nie mam problemów z moim rozmiarem, chociaż jest on mocno "nie standartowy", a jeśli nie ma go akurat w skelpie, to mogę zamówić. Oczywiście bez żadnych dodatkowych opłat. Firmowe sklepy Triumph'a posiadają katalogi, można obejrzec wszystkie modele + rozmiary.
Może powiecie, że robię im reklamę i na pewno macie rację.
Ale nie jak dotąd nie znalazłam nic lepszego od tego.
A jeśli macie ochotę na coś bardziej sexi, to proszę.
www.avocado.com.pl.
Ja byłam nawet u nich osobiście, bo to w moim mieście. Panie są przemiłe i pomocne.

[ola.]

Wybór jest i to ładne, koronkowe kompleciki polskich firm.Wiekszość sklepów internetowych takie ma. Ale mam teraz problem żeby dostać zwykły bialy push up z odpinanymi ramiaczkami koniecznie, 70 E. No nie ma i juz

[nenvena]

Tak, ale ja MUSZE miec jakis do sukienki A co do bardotek- wiem coś o nich, kied jeszcze bylam mlodsza, panie zawsze dawaly mi C i wszystko mi wypadało... To mnie najczesciej denerwuje w sklepach, ze jak prosze o D to sie smieja. Ale juz powoli im przechodzi

[ola.]

No tak a ostatnio ekspedientka z niedowierzaniem zmierzyla mi wzrokiem troche bezczelnie biust bo jak mozna miec 70E....mi sie juz nawet smiac nie chce tylko rece opadaja...

[ola.]

a moze widzialyscie w jakims sklepie internetowym bialy push up z odpinanymi ramiaczkami 70E ?

[Smoczyca]

NIe jestem zbyt wysoka, mam biust 75 E - takie staniki najczęściej kupuję, pod biustem w zasadzie powinno być 70 ale takich nie udało mi się jeszcze upolować. Powiem tak - jeszcze parę lat temu ze stanikami w tym rozmiarze był istny koszmar - mam kilka takich jeszcze uszytych na zamówienie przez gorsieciarkę. Teraz jest już dużo lepiej - mieszkam w dużym miescie, i udaje mi się kupić ładną bieliznę - a jestem wymagająca pod tym względem - żadnych krojów sportowych, żadnych krzyżaków czy minimizerów - stanik musi być koniecznie usztywniany bo inaczej biust się deformuje, musi dobrze trzymac biust - lubię staniki takie w typie bardotek, bo lubię dekolty, ale żadnych push upów - jedna wizażanka tu się o nie pyta - mam takie dwa staniki ale gąbki wyrzuciłam, nie chce wyglądać jak Dolly Parton dużo modeli dla obfitych piersi można znaleźć w ofercie Triumpha oraz Feliny (sama kupiłam ostatnio w sklepie triumpha przy okazji supermarketowych zakupów b. ładny stanik w rozmiarze 75 E o nazwie romantic shaper, bardzo sensowny, sztywny, dobrze unosi piersi za cenę właśnie chyba 89 zł - mam nadzieję że dobrze pamiętam). Coraz więcej polskich firm produkuje niezłe staniki dla kragłych kobiet - przeglądam swoją szafę - Corin, Samanta, moja ulubioną firmą był Malinez, ale nie mogę ich teraz nigdzie uświadczyć. Warto poszukac w sklepach z belizną, sama się dziwiłąm, kiedyś panie słysząc o moim rozmiarze rozkałdały bezradnie ręce, teraz znoszą mi wiele modeli do przymierzalni. BA! Mam nawet odpowiednie do figury gorseciki do sukienek bez ramiączek (niestety, staniki z odpinanymi ramiączkami się u mnie nie sprawdzają) - tu polecam firmę Lily.

Co do mojego stosunku do własnego biutu - cóż, kiedyś bardzo cierpiałam, bo słyszałam niewybredne komentarze co chwila. Dziś - jestem dumna ze swojego ciała, nie chciałabym miec mniejszych piersi. Duży, wypielęgnowany, krągły biust jest obiektem zazdrości kolezanek i obiektów westchnień panów. Dzięki temu że mam duży biust, moja sylwetka wygląda bardzo proporcjonalnie, nawet teraz kiedy trochę przytyłam - mam szczupłą talią ale szerokie biodra no i to w połączeniu z biustem nei rzuca się tak bardzo w oczy. Sylwetka wygląda dobrze, proporcje są zachowane.
Cóż duże piersi wymagają sporo zachodu, ćwiczeń, masaży, odpowiednich staników i kremów, ale myślę że to się opłaci

Pozdrowienia dla wszystkich biuściastych

[mmartaa]

Jest jeszcze sklep www.samanta.pl bardzo ładne staniki do rozmiaru "G" ja mam w biuście 100 a w biodrach 87 czyli totalnie nie jestem proporcjonalna i mam spory brzusio bo jak tyje to tylko tam ale już pogodziłam się z tym że mam takie rozmiary pozdrawiam pa.

[Szarada]

Ja mam 75 D i spory problem z dobraniem stanika. Właściwie uznaję tylko firmę Triumph, ale i tak jest ciężko. Niemożliwością jest jednak kupienie kostiumu kąpielowego. Koszmar.
Co do samoakceptacji to wolałabym jednak C niż D, dla samej wygody. Łatwiej by było, co tu dużo gadać. Ponieważ jednak tego nie zmienię, to całkowicie się akceptuję, a płeć męska akceptuje mnie jeszcze bardziej, hehe

[lasiczka]

Ja z kostiumem plażowym nie mam problemu. Wybieram tradycyjne bikini. 2 trójkąciki ze sznureczkami. Najlepiej, jeśli sznureczek, który jest pod biustem będzie lużno przechodził przez miseczki, a nie był do nich przyszyty. Wtedy mozna sobie wszystko ładnie regulować. Tyle, że z opalaniem może być problem. Z reszta po każdym stroju zostaja białe paski, więc ja stosuje na plaży mocne blokery, a jesli chcę sie opalić, to idę do solarium.