Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-22, 14:16   #4591
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

ide do balham do nursery jutro na interwju na 11
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 15:33   #4592
pannawtrampkach11
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Middle of nowhere
Wiadomości: 682
GG do pannawtrampkach11
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

kacha, będzim trzymać kciukasy!

mam 2 wiadomości do zakomunikowania,otóż:

zaproponowałam swojemu ex wolny związek (ale nie taki, że każdy sobie, po prostu związek bez związku, by potem cierpienia nie było,jak się rozsypie. Doszłam do wniosku, że skoro wykorzystujemy zaledwie kilka procent mózgu, moglibyśmy go wygimnastykować przynajmniej do tych 10 i w razie czego udałoby się nam wypchnąć cierpienie związane z potencjalnym rozstaniem.
muszę to rozrysować, bo wbrew pozorom, to bardzo mądra teoria)

jestem na studiach i szukam pokoju.
stety bądź niestety, każde niemal ogłoszenie pod które dzwonie jest wystawione przez faceta (2pokojowe mieszkanko,jeden on,jeden ja). chyba nie jestem wystarczająco dojrzała emocjonalnie.
poza tym jak wezmę któryś z tych pokoi, mogę sobie o kamikadze pomarzyć (chociaż on i tak uważa, że moja teoria na temat związku bez związku jest po prostu głupia).

hmmm..

czuję się nierozumiana...

Edytowane przez pannawtrampkach11
Czas edycji: 2010-09-22 o 16:26
pannawtrampkach11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 15:35   #4593
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

to po co byc w takiem zwiazku a raczej "zwiazku" bo nie czaje
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 16:00   #4594
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

ja dziś tak pomyślałam sobie o tej mojej charakteryzacji.. zadzwoniłam do szkoły do Poznania.. 'MASKA' 500 zł miesiąc.. ale.. bardzo chcę .. i zastanawiam się nad rozpoczęciem od września przyszłego roku.bardzo intensywnie..szkoła trwa rok.. najlepsze praktyki w teatrach,filmach itd. coś dla mnie.. a ten rok poświecę na 'ostre' praktyki.. chce zacząć kurs w Krakowie.. muszę zainwestować w niego 4 tysiące.. ale warto. dostanę go w trzech językach.. trwa 4 miesiące. myślę ,że warto...
ale póki co poświęcam się au-pair UK !
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 16:17   #4595
pannawtrampkach11
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Middle of nowhere
Wiadomości: 682
GG do pannawtrampkach11
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

lenku, pewnie, że warto realizować pasje!
ja po rozmowie z Lucy chcę się czym prędzej zapisać na zajęcia z rysunku-dla własnej satysfakcji. Nie wiążę z tym przyszłości.
Ale jeśli u Ciebie udałoby się to pogodzić, to po prostu super!
poza tym Londyn obfituje w wszelkiego rodzaju kursy,kursiki... jestem pewna, że znalazłabyś tam coś dla siebie!

kacha, już Ci tłumaczę...
otóż bardzo chcę być z eksem, nie mniej boję się, że znów mnie zostawi (wiem,jak żałośnie to brzmi:P). wydedukowałam więc sobie, że jeśli będziemy funkcjonować jak para,parą nie będąc-nic nam nie grozi!

kochane, idę twarz zakryć i jakieś buksy przyodziać.
zaraz do tego kina lecę.

te moje teorie, to mam nadzieję bierzecie z przymrużeniem oka;P

Edytowane przez pannawtrampkach11
Czas edycji: 2010-09-22 o 16:18
pannawtrampkach11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 16:32   #4596
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

panienko- właśnie też myślę o tym żeby coś w UK zadziałać.. czytając różne historie polek.. po prostu podnoszę się na duchu?
hahahha tak mi się chcę śmiać czasem,że mam głupie oczekiwania

leć,leć baw się dobrze! a ty do kina czy na film?
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 17:02   #4597
pannawtrampkach11
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Middle of nowhere
Wiadomości: 682
GG do pannawtrampkach11
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

no oczywiście, że... na film
Stallonkowi nie przepuszczę
pannawtrampkach11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-22, 17:08   #4598
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

hahaha
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 17:24   #4599
201607211724
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 109
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

ufff... przeczytałam wszystko







tęskniłyście zapewne?
201607211724 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 17:55   #4600
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

panna nie wiem czy to taki super uklad alr twoj wybor



ja jem placki ziemniaczane ale z cukrem
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 18:01   #4601
indygowa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 723
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez ruciakks1 Pokaż wiadomość
to by bylo slodkie, gdyby byl w wieku indy i tak ladnie sie ubral, bo chcial wrazenie zrobic

Hola, ma 22 lata i pracuje w agencji ... nie pamietam jak to sie nazywa ale zajmuje sie sprzedaza domow. wiecie o co chodzi.
hostka dzis powitala mnie takimi slowami: wiesz, ze ja wiem ile on zarobil w tamtym roku? ja: ile? ona: 300 tysiecy Elzbiet! :O to chyba duzo. oni ten dom w ktorym teraz mieszkamy sprzedaja za 280, tak dla porownania.

oczywiscie nie to, ze jestem pazerna na pieniadze. nie nie.

iskrzyz obu stron Malenka, tak mi sie przynajmniej wydaje.
Dzis rozmawial z Louise (nie wiemy jak ma na nazwisko i nie moge go zaprosic na fejsie!) i powiedzial ze pewnie mnie wczoraj przestraszyl, i dodal, ze bedzie musial mnie gdzies zaprosic w ramach przeprosin. <3

musze zaplanowac jakis atak, zeby nie pozwolic mu zniknac z mojego zycia. nie teraz, jak zaczyna sie robic pieknie. A teraz nadrabiam Was. mam 2 strony tylko, wiec szybciutko pojdzie.

zapomnialam piowiedziec, Ruciaku, zgadnij gdzie w tamtym tygodniu bylysmy? na SALSIE
__________________
'jest mnostwo ludzi na swiecie, ktorzy powiedza ci ze nie mozesz a ty musisz po prostu odwrocic sie i powiedziec: no to patrz.
<3


my name is trouble.
indygowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-22, 18:04   #4602
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

indy a ty na rok tam jestes?
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 18:14   #4603
indygowa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 723
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
indy a ty na rok tam jestes?
jak na razie tak ... jak na razie, bo dalej nie wiem co chce studiowac.
__________________
'jest mnostwo ludzi na swiecie, ktorzy powiedza ci ze nie mozesz a ty musisz po prostu odwrocic sie i powiedziec: no to patrz.
<3


my name is trouble.
indygowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 18:16   #4604
kasia_no87
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_no87
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 441
GG do kasia_no87 Send a message via Skype™ to kasia_no87
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez pannawtrampkach11 Pokaż wiadomość
lenku, pewnie, że warto realizować pasje!
ja po rozmowie z Lucy chcę się czym prędzej zapisać na zajęcia z rysunku-dla własnej satysfakcji. Nie wiążę z tym przyszłości.
Ale jeśli u Ciebie udałoby się to pogodzić, to po prostu super!
poza tym Londyn obfituje w wszelkiego rodzaju kursy,kursiki... jestem pewna, że znalazłabyś tam coś dla siebie!

kacha, już Ci tłumaczę...
otóż bardzo chcę być z eksem, nie mniej boję się, że znów mnie zostawi (wiem,jak żałośnie to brzmi:P). wydedukowałam więc sobie, że jeśli będziemy funkcjonować jak para,parą nie będąc-nic nam nie grozi!

kochane, idę twarz zakryć i jakieś buksy przyodziać.
zaraz do tego kina lecę.

te moje teorie, to mam nadzieję bierzecie z przymrużeniem oka;P
Ja podzielam zdanie Kachy, wedlug mnie bez sensu to to....
Ale to twoje zycie, ty decydujesz co jest dla ciebie najlepsze.
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.


exAparatka
góra: 30.06.2010 - 8.04.2013
dół: 4.08.2011 - 8.04.2013
kasia_no87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 18:25   #4605
indygowa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 723
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Panna po pierwsze - Krolikowski taaaak! <3 ale Rafal

po drugie, po dluugim zwiazku na takiej zasadzie mowie 'tak'. wiem,z e to glupio brzmi, ale dziala dobrze.
__________________
'jest mnostwo ludzi na swiecie, ktorzy powiedza ci ze nie mozesz a ty musisz po prostu odwrocic sie i powiedziec: no to patrz.
<3


my name is trouble.
indygowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 18:36   #4606
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

indy fajny podpis
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 18:42   #4607
Mrs_Darcy
Raczkowanie
 
Avatar Mrs_Darcy
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Pemberley
Wiadomości: 95
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Ja tak ni z gruszki ni z pietruszki, ale chciałam się pochwalić, że dostałam się na poziom zaawansowany angielskiego Po teście byłam bardzo niezadowolona, więc nadal nie wiem jak to zrobiłam A dziś idę obczaić inny kurs angielskiego żeby po powrocie z Irlandii śmigać w tym języku niczym miejscowi
Mrs_Darcy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 18:45   #4608
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

gratki
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 18:46   #4609
indygowa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 723
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Mrs - Bravo, bravo, bravo!

Dzieki Kacha, prawdziwy taki! tak postepuje w zyciu, ale nie poo to, zeby udowodnic komus, ze moge, chce udowadniac sobie.
__________________
'jest mnostwo ludzi na swiecie, ktorzy powiedza ci ze nie mozesz a ty musisz po prostu odwrocic sie i powiedziec: no to patrz.
<3


my name is trouble.
indygowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-22, 18:49   #4610
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 521
GG do roux666
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
ide do balham do nursery jutro na interwju na 11

aach! Kacha, trzymam kciuki!

Cytat:
Napisane przez pannawtrampkach11 Pokaż wiadomość
kacha, będzim trzymać kciukasy!

mam 2 wiadomości do zakomunikowania,otóż:

zaproponowałam swojemu ex wolny związek (ale nie taki, że każdy sobie, po prostu związek bez związku, by potem cierpienia nie było,jak się rozsypie. Doszłam do wniosku, że skoro wykorzystujemy zaledwie kilka procent mózgu, moglibyśmy go wygimnastykować przynajmniej do tych 10 i w razie czego udałoby się nam wypchnąć cierpienie związane z potencjalnym rozstaniem.
muszę to rozrysować, bo wbrew pozorom, to bardzo mądra teoria)

jestem na studiach i szukam pokoju.
stety bądź niestety, każde niemal ogłoszenie pod które dzwonie jest wystawione przez faceta (2pokojowe mieszkanko,jeden on,jeden ja). chyba nie jestem wystarczająco dojrzała emocjonalnie.
poza tym jak wezmę któryś z tych pokoi, mogę sobie o kamikadze pomarzyć (chociaż on i tak uważa, że moja teoria na temat związku bez związku jest po prostu głupia).

hmmm..

czuję się nierozumiana...

Panno...ja nie wiem, czy to dobry pomysł.
ZNaczy tak...rozumiem Cie bardzo dobrze ( och jak dobrze....) ale...bedac z nim w oficjalnym czy nieoficjalnym związku- to i tak dla Ciebie nie bedzie miało różnicy. Jesli on skoczy na bok, albo zrobi cos, co w "związku" by Cie zraniło, a w "nie-związku" teoretycznie nie powinno- to ..uwierz, i tak Cie to bedzie bolec. Skazujesz sie Kochana na takie same emocje zarówno pozytywne, bo takie Cie napewno czekaja, jak i na te same cierpienia. W tym wypadku tylko nazwa sie zmienia waszej relacji, ale uczucia- bynajmniej z Twojej strony pozostają takie same. Myle sie?
No chyba, ze Twoja postawa nieco inaczej wygląda.
Cytat:
Napisane przez Mrs_Darcy Pokaż wiadomość
Ja tak ni z gruszki ni z pietruszki, ale chciałam się pochwalić, że dostałam się na poziom zaawansowany angielskiego Po teście byłam bardzo niezadowolona, więc nadal nie wiem jak to zrobiłam A dziś idę obczaić inny kurs angielskiego żeby po powrocie z Irlandii śmigać w tym języku niczym miejscowi
Pięknie!! ;*
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood

Edytowane przez roux666
Czas edycji: 2010-09-22 o 18:54
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 19:04   #4611
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

dzieki dziewczyny
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 19:53   #4612
malenstwo5
Wtajemniczenie
 
Avatar malenstwo5
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 597
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Tak wykończona jak dzisiaj to dawno nie byłam.. Dopiero skończyłam, no ale to była taka sytuacja awaryjna.
No i najważniejsze, że gadałam z Hostką i od przyszłego tygodnia będę miała te 38 godzin za 150 e
Byłam dzisiaj drugi raz na kursie i muszę się przenieść do grupy z wyższym poziomem, bo się tam nudzę. Wczoraj np. przez godzinę ponad robiliśmy 9 zdań, na kartce były zdania i trzeba było określić czy jest prawidłowo, czy nie i jeśli nie to poprawić. 9 zdań ponad godzinę
Wczoraj się z moim G. widziałam
__________________
<3

malenstwo5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 19:55   #4613
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

no to fajnie

to to uz tak oficjalni juz razem?
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 20:19   #4614
malenstwo5
Wtajemniczenie
 
Avatar malenstwo5
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 597
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Nie wiem
On o mnie mówi wszystkim, że jestem jego dziewczyną. Za ręke chodzimy i w ogóle, więc co więcej trzeba
Hostk mnie dzisiaj przytuliła w ramach podziękowania za to że dzisiaj jej tak bardzo pomogłam
Mała dzisiaj pierwszy raz dała mi sama od siebie całusa..
Zaczynam się tu czuć coraz lepiej i kryzys mi przeszedł !
__________________
<3

malenstwo5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 20:37   #4615
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

super uklada sie mam nadzieje ze mi sie dalej jakos ulozy i prace znajde
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 20:46   #4616
ANDZIAAA84
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 581
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez ruciakks1 Pokaż wiadomość
kacha- ja wiem. ty sie nie mozesz doczekac ruciaka hehe


martulka19 - lepiej sie czujesz?



Andzia-
nie wiem, jak jest dokladnie miedzy twoja hostka i hostem,
ale tak jak mowisz- przykre jest to,ze nikt nie patrzy na dzieci.
zawsze przypomina mi sie sytuacja taka:
moja mama sie rozwiodla bardzo wczesnie z debilem, ze wzgledu na nas.
nie chciala,zebysmy cierpieli.
za to kolezanka moja (wtedy przyjaciolka) miala tak okropnego ojca, ze az balam sie go.
na przyklad przychodzilam dac jej lekcje, to potrafil przy mnie (!) powiedziec,ze nie zyczy sobie gosci w domu. non stop sie darl. ciagle chcial tylko zarcie pod nos.
oblesny typ.
jej mama to wrak czlowieka.
ide sobie do gimnazjum innego, spotykam ktoregos dnia kolezanke, a ona mowi,ze mieszka tu obok, bo z mama sie wyprowadzilli.
jak ja sie cieszylam!!!
w nastepnym roku ja spotykam, a oni co.. wrocili do ojca.
sama powiedziala,ze tylko przez pieniadze.
wkurzylam sie.
lepiej zyc biedniej i miec spokojne zycie.

ale to tak tylko sobie napisalam...

zawsze wspolczuje dzieciom.
widze, jak szczesliwe dziecinstwo mielismy bez awantur (mimo,ze bez ojca, ale to sie odczuwa tylko czasami. mama starala sie wynagrodzic nam to jak mogla)
widzialam tez cierpienie ludzi, gdy zazwyczaj zona bala sie odejsc od meza ze wzgledu na pieniadze.
rzadko ludzie sie poprawiaja..

nie sugeruje rozstania, bo ich nie znam.
tak tylko sobie mysle o zyciu.


a przede wszystkim, pozdrow ode mnie te sasiadke.
czyli sa jeszcze dobrzy ludzie na swiecie
Ruciaku tutaj nikt nie przychodzi, dzieci ktore sa zapraszane do domu tez sa "wybierane" a on swoich tez nigdzie nie wysyla , smutne ale prawdziwe...

Moj ojciec tez ma tak samo na.rane w glowie, dlatego nie mam zamiaru stresowac sie kolejny rok, wystarczy ze sie stresowalam 20 lat, teraz z nim nie rozmawiam.. z Hostem bedzie tak samo..

Dzisiaj Hostka w ciagu dnia sie bardziej rozgadala, otoz czytajcie uwaznie:

-nie zaciagnelam zaluzji w oknie w ktorym bylo wlaczone ogrzewanie, woda skroplila sie na szybie a potem splynela na drewniany parapet, przeze mnie ramy zgniją.. (ale to Hostka byla ostatnia w tym pokoju, bo tam sobie cwiczymy), nie mam zamairu juz przekroczyc progu tego pokoju..
-nie zabieram wlosow ze swojego brodzika i zapcham kanalizacje (akurat wlazl do mojej lazienki jak raz czy 2 o tym zapomnialam)
-w poniedzialek nie pozmywalam 2 garow i stały to w zlewie (ciekawe jak mialam pozmywac jak o 21.30 wrocilam z kursu i nie bylam na gorze, wyszlam zanim zjedli obiad wiec skad mialam wiedziec ze sa te gary) oczekiwanie: co wieczor mam byc na gorze, jesli kuchnia jest brudna mam posprzatac! bo jak on wraca z silowni ma nie widziec syfu..jesli ja mam wieczorami sprawdzac kuchnie to chyba trzeba kontrakt zmienic...
- "znikam" po obiedzie ...
mialam jasno powiedziane ze nie daje dzieciom kolacji i nie klade ich do lozek, a jesli mam to robic to tez trzeba zmienic kontrakt, szkoda tylko ze za kazdy weekend pracujacy nikt mi nigdy nie zaproponowal kasy, nie mowie o wyjazdach, mowie o tym ile wolnego czasu im poswiecilam

Hostka uwaza (od dzisiaj rzekomo) ze au pair ma 30h w kontracie ale "musi sie udzielac socjalnie" zeby poznac rodzine, oczywiscie w ramach czasu wolnego nieodplatnie

w ogole to NIC NIE ROBIE I JESTEM JAK POPRZEDNIA AU PAIR, ZNIKAM I JEST SYF

a ja naprawde w ciagu dnia siedze na sniadaniu, lunchu i obiedzie.. tyle.. zebym nic nie robila to bym nie byla taka zla

dzisiaj wysprzatalam z nerwow caly dom, nie odzywalysmy sie z Hostka, ona zrobila obiad i opiekowala sie dzieckiem, nie mialam ochoty w ogole nic mowic a zawsze jak mam nerwa to sprzatam, ale Host i tak znajdzie plame na podlodze i powie ze jestem nieroba
__________________
...
ANDZIAAA84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 20:54   #4617
konopia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Toruń/Londyn
Wiadomości: 1 094
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
konopia tak o tym mowie o bentallu
wiesz coto jutro ozemy sie umowic na kingstonie przy betallu jak chcesz i pochodzimy czy na kawke pojdziemy

ruciak ja tez kciuki trzymam
okej o ktorej proponujesz? widzialam, ze masz chyba jutro interview, to od Ciebie zalezy na ktora sie umowimy
ja tylko musze wrocic na 15:30, bo odbieram malego wtedy.

Cytat:
Napisane przez ruciakks1 Pokaż wiadomość
czyli sa jeszcze dobrzy ludzie na swiecie
jest MNOSTWO dobrych ludzi na swiecie, a Wy jestescie jednymi z nich! (tak, mam dobry humor, a moze nawet GENIALNY! te wszystkie pozytywne mysli, ze bedzie dobrze a moze nawet lepiej niz teraz bardzo dobrze na mnie dzialaja! chyba co mnie nie zabije, to mnie wzmocni :P)

doradzcie mi prosze
pisze z taka au pairka od ruciaka (), ktora wyjezdza od swojej rodzinki za jakis miesiac. mam jej napisac ze jestem teraz au pairka i mysle o zmianie rodziny czy napisac tylko, ze mieszkam w Londynie?
nie wiem, czy sobie nie pomysla czegos zlego o mnie, ze jestem wybredna albo do niczego skoro musze zmieniac rodzine.

a zawsze moge im powiedziec o tym jak juz do nich pojade sie spotkac.
to co mam zrobic?
__________________
masterplanu część kolejna: Londyn od 25.08.2010!
następne przystanki: Royal Academy of Dramatic Art --> West End --> Broadway --> ...

aspirująca aktorka zawsze ma plan B i C


'Everytime I'm around you try to leave
but I'll be standing in your way
You want antidote I got the poison!'
konopia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 20:59   #4618
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez ANDZIAAA84 Pokaż wiadomość
Hostka uwaza (od dzisiaj rzekomo) ze au pair ma 30h w kontracie ale "musi sie udzielac socjalnie" zeby poznac rodzine, oczywiscie w ramach czasu wolnego nieodplatnie

w ogole to NIC NIE ROBIE I JESTEM JAK POPRZEDNIA AU PAIR, ZNIKAM I JEST SYF
przesadzila
ona tez nie jest wporzadku dla ciebie


to powiedz jak tak im przeszkadza ze nie chcesz byc i wogle.

jak tak cie prosili a teraz sapy.

niech se znajda inna sprzataczke

szukaj w londynie

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Cytat:
Napisane przez konopia Pokaż wiadomość
okej o ktorej proponujesz? widzialam, ze masz chyba jutro interview, to od Ciebie zalezy na ktora sie umowimy
ja tylko musze wrocic na 15:30, bo odbieram malego wtedy.
ja musze dostac sie na Balham na 11 , nie wiem ile ta rozmowa potrwa ale pewno z godzinke, mysle ze ok 14.00 bylabym w wimbledonie daleko masz?
nie wiem ile to potrwa kurcze
a przed nie da sie rady spotkac takze pisz mi smsa z numerem teraz ale to juz i bede pisac jutro do ciebie
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 21:05   #4619
konopia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Toruń/Londyn
Wiadomości: 1 094
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

andzia widze, ze z Toba tez przeprowadzili powazna rozmowe. cos malo szczesliwy ten tydzien.
moja rada? znikaj stamtad jesli Ci zle. ja bym miala dosyc takiego utyskiwania po tygodniu, nie wiem jak Ty tam wytrzymalas tyle czasu.
wytrzymaj do grudnia i powiedz au revoir

a jak juz podejmiesz taka decyzje, to nie masz pojecia jaka bedziesz miala ulge doslownie taka jak ja chodze usmiechnieta od wczoraj, jeszcze nie bylam tutaj tak szczesliwa chyba hostka to pewnie mysli, ze sie szczerze na pokaz :P
ale ja jestem tak podekscytowana! moze bede miala nowa (tysiac razy lepsza) rodzinke? moze (o matko matko matko!) bede na swoim?! we wlasnym pokoju z normalna praca?
__________________
masterplanu część kolejna: Londyn od 25.08.2010!
następne przystanki: Royal Academy of Dramatic Art --> West End --> Broadway --> ...

aspirująca aktorka zawsze ma plan B i C


'Everytime I'm around you try to leave
but I'll be standing in your way
You want antidote I got the poison!'
konopia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 21:08   #4620
Kasieńka_666
Zakorzenienie
 
Avatar Kasieńka_666
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Akutalnie dyndam sobie uczepiona Olgierda.
Wiadomości: 20 958
GG do Kasieńka_666
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Andzia...

wszelkie znaki na niebie i Ziemi wskazują mówią 'wyrwij się w końcu stąd'!

nie jesteś tam przecież szczęśliwa... to po co to ciągnąć?
__________________
dirrtyKatrina





Moonwalker




Kasieńka_666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:43.