Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-22, 21:13   #4621
konopia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Toruń/Londyn
Wiadomości: 1 094
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
przesadzila
ona tez nie jest wporzadku dla ciebie


to powiedz jak tak im przeszkadza ze nie chcesz byc i wogle.

jak tak cie prosili a teraz sapy.

niech se znajda inna sprzataczke

szukaj w londynie

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------


ja musze dostac sie na Balham na 11 , nie wiem ile ta rozmowa potrwa ale pewno z godzinke, mysle ze ok 14.00 bylabym w wimbledonie daleko masz?
nie wiem ile to potrwa kurcze
a przed nie da sie rady spotkac takze pisz mi smsa z numerem teraz ale to juz i bede pisac jutro do ciebie
czy daleko mam na wimbledon? z pol godziny pociagiem.
ejjj ale jak dopiero o 14 mialybysmy sie spotkac to ja bym sie troche bala, ze nie zdaze dojechac na 15:30 po malego bo jednak dojazd na kingston to tak kolo 15-20 minut.


wyslalam numer ale uwaga, mam 50p na koncie aktualnie wiec nie odpisze na nic dzis :P jutro sie doladuje rano
__________________
masterplanu część kolejna: Londyn od 25.08.2010!
następne przystanki: Royal Academy of Dramatic Art --> West End --> Broadway --> ...

aspirująca aktorka zawsze ma plan B i C


'Everytime I'm around you try to leave
but I'll be standing in your way
You want antidote I got the poison!'
konopia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 21:20   #4622
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

konopia mamnr dzieki

jutro nie wiem zalezy o ktorej z nursery na balham wyjde. ale bede ci pisac. w czym masz tel? to nie masz unlimited texts? ja mam do wszystkich

jak nie to w piatek od 12 jestem wolna tez albo od 11 zalezy jak pojdzie trial day no i weekend
idziemy chyba z TZ na Tamize se poplywac lodka chcesz sie dolaczyc?
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 21:30   #4623
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

maleństwo- bardzo dobrze,że się wszystko układa! oby więcej takich historii tutaj o rodzinach
3mam kciuki!
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 21:40   #4624
ANDZIAAA84
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 581
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez konopia Pokaż wiadomość
andzia widze, ze z Toba tez przeprowadzili powazna rozmowe. cos malo szczesliwy ten tydzien.
moja rada? znikaj stamtad jesli Ci zle. ja bym miala dosyc takiego utyskiwania po tygodniu, nie wiem jak Ty tam wytrzymalas tyle czasu.
wytrzymaj do grudnia i powiedz au revoir

a jak juz podejmiesz taka decyzje, to nie masz pojecia jaka bedziesz miala ulge doslownie taka jak ja chodze usmiechnieta od wczoraj, jeszcze nie bylam tutaj tak szczesliwa chyba hostka to pewnie mysli, ze sie szczerze na pokaz :P
ale ja jestem tak podekscytowana! moze bede miala nowa (tysiac razy lepsza) rodzinke? moze (o matko matko matko!) bede na swoim?! we wlasnym pokoju z normalna praca?
Konopia ale Ty juz powiedzialas ze odchodzisz?? wlasnie dzisiaj sobie myslalam o Tobie.. jakie to jest okropne kiedy ktos Cie traktuje jak zero

juz nigdy sie na nic nie zgodze jesli nie bede czegos pewna w 100% nigdy!!!! a tak bylo w czerwcu kiedy mialam podpisac nowy kontrakt
__________________
...
ANDZIAAA84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 21:42   #4625
konopia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Toruń/Londyn
Wiadomości: 1 094
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
konopia mamnr dzieki

jutro nie wiem zalezy o ktorej z nursery na balham wyjde. ale bede ci pisac. w czym masz tel? to nie masz unlimited texts? ja mam do wszystkich

jak nie to w piatek od 12 jestem wolna tez albo od 11 zalezy jak pojdzie trial day no i weekend
idziemy chyba z TZ na Tamize se poplywac lodka chcesz sie dolaczyc?
mam w o2, ale wybralam taryfe ze mam darmowe polaczenia za granice. no i cholera wlasnie nie wiem, doladowalam sie w zeszlym tygodniu ale tej taryfy mi nie odnowilo :/ juz bym wolala miec te unlimited texts :/ da sie to jakos teraz zmienic?

ok, to daj znac jutro piatek chyba tez jest ok (chociaz jutro lepiej), ale w weekend nie dam rady :P najprawdopodobniej (nie chce zapeszac!) jade do norsk na noc sobota-niedziela.
__________________
masterplanu część kolejna: Londyn od 25.08.2010!
następne przystanki: Royal Academy of Dramatic Art --> West End --> Broadway --> ...

aspirująca aktorka zawsze ma plan B i C


'Everytime I'm around you try to leave
but I'll be standing in your way
You want antidote I got the poison!'
konopia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 21:44   #4626
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

konopia wejdz na o2 i poszukaj tam simplicity taryfy i kod musisz spisac czy zadzwonic tam masz 3 do wyboru jedna z unlimited texts druga za granice i trzecia costam i jak ci sie aktywuje doladuj za kwote ktora sie zdeklarowalas i masz
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 21:45   #4627
ANDZIAAA84
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 581
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez Kasieńka_666 Pokaż wiadomość
Andzia...

wszelkie znaki na niebie i Ziemi wskazują mówią 'wyrwij się w końcu stąd'!

nie jesteś tam przecież szczęśliwa... to po co to ciągnąć?
Kasienka nie jestemale nie mam opcji na siebie a bilet do PL na 23.12 i chyba trzeba zacisnac zeby do tego czasu..

juz teraz wiem skad mam tyle siwych wlosow w wieku 26 lat...
__________________
...
ANDZIAAA84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-22, 21:46   #4628
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

andzia nie siedz tam jak sie zle czujesz powiedz im to i szukaj innej rodziny i im daj miesiac na znalezienie idealnej aupair. i nie idz na lache i mine kota ze shreka bo tak milo sie zachowuja a potem doopa. i widzisz.

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

ja tez mam siwe wlosy od kiedy 18 mialam;/
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 21:54   #4629
konopia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Toruń/Londyn
Wiadomości: 1 094
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

andzia - jeszcze im nie powiedzialam, bo nie znalazlam nic zastepczego na sto procent. poza tym ona mi dala 'jeszcze kilka tygodni' zebym i ja i oni podjeli decyzje. ale szukam za ich plecami, bo nie bede czekac na ich laske. niby od wczoraj staram sie jak moge i ona to widzi, nawet z dzieciakami jakos sie uklada super, ale a nuz sie okaze (przed czym mnie ostrzegaja nianie z okolicy) ze ja sobie nadzieje zrobie ze tu zostane, a ona mimo wszystko kaze mi sie wynosic, to co wtedy?
zreszta nie zdziwilabym sie, gdyby ona juz patrzyla na nowe au pairki na stronach.

okropne uczucie, tak, pierwszego dnia. pierwszej nocy nawet, przeciez zanim zasnelam po tej naszej rozmowie poduszke mialam zupelnie mokra! a rano cala zapuchnieta. ale potem tak mnie tchnelo, ze szok. jakos podswiadomie postanowilam pokazac jej, co straci za miesiac. bo nie wiem, co by musiala teraz zrobic, zeby mnie u siebie zatrzymac. chyba podwyzszyc mi pensje (a zarzekala sie w pon ze by to zrobila, gdybym okazala sie 'invaluable' dla niej).
a wiecie, co jest najsmieszniejsze? ze ja widze po dzisiejszym i wczorajszym dniu ze w jakis magiczny sposob dzieciaki sie do mnie wlasnie przywiazaly. dzisiaj mala spytala czy mozemy zrobic mielone i koniecznie chciala je ugniatac! ubaw mialysmy po pachy razem, a potem maly dolaczyl do tego jak z tenisa wrocil!
jestem pewna, ze dzieciaki nie beda chcialy mnie zmieniac za ten miesiac. zbytnio sie przywiaza juz, a tu znowu nowa przyjdzie au pairka.

ale coz, jak hostka potrzebuje kumpele do plotkowania o wszystkich z okolicy, to niech sobie szuka kogos innego!

widzisz andziu, Ty to juz znosisz chyba dostatecznie dlugo, co nie? ja tylko miesiac tu jestem niecaly. zrob dobra mine do zlej gry do swiat i potem juz sie moze nie katuj powrotem? wyjdzie Ci pewnie na zdrowie
__________________
masterplanu część kolejna: Londyn od 25.08.2010!
następne przystanki: Royal Academy of Dramatic Art --> West End --> Broadway --> ...

aspirująca aktorka zawsze ma plan B i C


'Everytime I'm around you try to leave
but I'll be standing in your way
You want antidote I got the poison!'
konopia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 21:56   #4630
ANDZIAAA84
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 581
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
przesadzila
ona tez nie jest wporzadku dla ciebie


to powiedz jak tak im przeszkadza ze nie chcesz byc i wogle.

jak tak cie prosili a teraz sapy.

niech se znajda inna sprzataczke

szukaj w londynie

nie wiem co mam robic, czy wracac do Pl czy szukac tutaj pracy bo juz troche umiem norweski.. czy co???? ruszac na Londyn znowu jako Au pair???
__________________
...
ANDZIAAA84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 21:58   #4631
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

nie wiem zalezy czy chcesz tam sie zostac czy nie, jesli takto szukaj tam moze.

przed toba ciezka decyzja jak i przedemna byla Londyn czy studia;/ wiem co to znaczy;/;/
ale tykko ty wiesz codla ciebie dobre
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-22, 22:01   #4632
Kasieńka_666
Zakorzenienie
 
Avatar Kasieńka_666
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Akutalnie dyndam sobie uczepiona Olgierda.
Wiadomości: 20 958
GG do Kasieńka_666
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez ANDZIAAA84 Pokaż wiadomość
Kasienka nie jestemale nie mam opcji na siebie a bilet do PL na 23.12 i chyba trzeba zacisnac zeby do tego czasu..

juz teraz wiem skad mam tyle siwych wlosow w wieku 26 lat...
A może znaleźć inną rodzinkę w Norwegii?

Cytat:
Napisane przez ANDZIAAA84 Pokaż wiadomość
nie wiem co mam robic, czy wracac do Pl czy szukac tutaj pracy bo juz troche umiem norweski.. czy co???? ruszac na Londyn znowu jako Au pair???
Zrób w końcu coś o czym marzyłaś

Chyba marzył Ci się Londyn...?
__________________
dirrtyKatrina





Moonwalker




Kasieńka_666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:02   #4633
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

andzia- mówiłaś,że tak bardzo chciałaś Londyn.. więc. teraz podejmij decyzję.. nie warto tam być..
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:02   #4634
ANDZIAAA84
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 581
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Sorki ze was tak katuje dzisiaj.. rzadko tu zagladam i nie moge przeczytac kazdego dnia o waszych zlych i dobrych chwil na watku, ale dzisiaj mam za***istego dola.. jak rano Hostka przyszla do kuchni to widzialam po jej minie ze cos sie swieci, pomyslalam ze sie poklocili ale nie pomyslalam ze o mnie przykre...

Konopia zadnych łez! to musi byc motto Au pair
__________________
...
ANDZIAAA84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:03   #4635
Mrs_Darcy
Raczkowanie
 
Avatar Mrs_Darcy
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Pemberley
Wiadomości: 95
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Kachaa, indy, roux Dziękuję za gratulacje

Lena Chcesz pozytywnych historii o rodzinkach? No to może trochę pochwalę się moją wspaniałą rodzinką. Naprawdę traktują mnie jak członka rodziny. Zawsze mówią jeśli gdzieś wychodzą albo zostawiają kartkę (jeśli śpię). Każą czuć się jak u siebie w domu i częstować wszystkim co mają. Nie ma opcji, że coś jest tylko ich. Mam nawet pozwolenie na sięganie po piwo (host ma zawsze zapas) lub napoczęcie wina jeśli mam ochotę. Poza tym jak mam ochotę na coś czego oni nie jedzą to wystarczy, że powiem hostce i ona mi to kupi. Jakbym chciała wyjść gdzieś i trochę sobie wypić (bo normalnie jeżdżę samochodem), to zaoferowali się, że mogą robić za moją prywatną taksówkę. Są niesamowicie sympatyczni i naprawdę się interesują tym co myślę i mam do powiedzenia. Jak się dostałam na zaawansowany poziom angielskiego to wysłałam hostce smsa z informacją o tym, a ona i tak do mnie oddzwoniła żeby pogratulować Decyzję o tym żeby do nich przyjechać podjęłam po 3 mailach i krótkiej rozmowie telefonicznej i miałam pewne wątpliwości czy nie było to zbyt pochopne działanie. Na dzień dzisiejszy uważam, że to była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu

Ostatnio mało pozytywnych historii na forum, więc może moja jednak da nadzieję niektórym przyszłym bądź nawet obecnym au pair, że można trafić na wspaniałe rodzinki i że warto wyjechać.


PS. Mam nadzieję, że nie zdołuję nikogo moim pozytywnym postem


Andziaa Co do hosta buraka, to mnie jego teksty by nie ruszały, ale to dlatego, że mój ojciec jest dokładnie tym samym typem człowieka, więc się przyzwyczaiłam (poza tym wybaczam mu, bo on myśli, że jest zabawny). Oczywiście to co innego słyszeć coś takiego od obcego człowieka. Co do całej sytuacji, to nie wiem czemu nagle twoja praca przestała im się podobać? Pisałaś jednak, że ciągnie cię do Anglii, więc może daj sobie szansę? Wiem, że chciałam się nauczyć norweskiego i znaleźć pracę, ale może w Anglii byłoby ci łatwiej i szybciej znaleźć coś w zawodzie? Jeśli bierzesz pod uwagę opuszczenie tej rodziny i zaczęcie czegoś od nowa, to ja bym im powiedziała, że skoro tak bardzo im nie odpowiada twoja praca, to mogą sobie poszukać kogoś innego. No bo czy do grudnia uda ci się opanować norweski na wystarczającym poziomie żeby poszukać pracy? Jeśli nie, to nie wiem czy jest się sens męczyć...


Ups, sorry, że się tak rozpisałam. Coś mnie naszło
Mrs_Darcy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:06   #4636
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

dziewczyny. to odpisała ich była au-pair..
Cześć,
byłam tego lata, cały lipiec i sierpień u polskiej rodziny w UK, Marta
to mama dwójki chłopaków ,3 latka i niecały roczek, Paul i Fabian.
na początku myślałam, że bez sensu jechać do polskiej rodziny jeśli
mam podszkolić swój język, ale szybko przekonałam się, że decyzja
była jak najbardziej słuszna.
naprawdę byli pomocni we wszystkim, dosłownie we wszystkim , jak tylko
znajdowali chwilkę wolnego czasu, bo ogólnie są bardzo, bardzo
zapracowani. ale zawsze wszędzie zabierali dzieci, żebym też miała czas
tylko dla siebie.
zostawałam z dziećmi około 2-3 godziny w ciągu dnia maksymalnie, jak
Marta musiała pospać trochę po pracy i odzyskać energię na kolejny
dzień, ale to naprawdę mijało szybko, szczególnie, że dosłownie
minutę od domu mają dosyć duży plac zabaw.
nie potrzebowali pomocy w kuchni, w domu. jeśli wychodziłam z
inicjatywą, że mogę np. poprasować bo i tak jestem wolna, to zawsze
pozwalali, ale nigdy nie mówili np. zrób to czy tamto.
po prostu czułam się tam rewelacyjnie,a zabawa z dzieciakami i kąpiel
ich czy położenie do łóżek spać to żadne obowiązki w porównaniu do
wymagań niektórych innych rodzin.
zapisali mnie na 6 tyg kursu , 4 h w tygodniu, kosztował 180, ale
zapłaciłam tylko połowę, bo resztę pokryli oni.
ciągle były śmiechy, żarty, dobre jedzenie, domowe pieczone ciasta,
mają polską telewizję, dostęp do internetu, pozwalali mi korzystać z
ich telefonu raz na tydzień by zadzwonić gdzieś do domu czy
koleżanki(na domowe numery).
na początku byli trochę ostrożni kilka dni, bo mieli przykre
doświadczenia z poprzednią nianią, która ich oszukała, stąd czasem
są rygorystyczni w pewnych sprawach(np. korzystanie z ich telefonu,
wtrącanie się w nie swoje sprawy, czy nie sprzątanie po sobie).
aha, co do porządku to po prostu błysk, dosłownie, zarówno ON i ONA
mają bzika na tym punkcie, czasem przesadnie nawet, ale akurat mi to nie
przeszkadzało.
nie pilnowałam dzieciaków codziennie, tylko od niedzieli do środy,
reszta dni wolne całkowicie.
naprawdę super było z nimi i żałuję, że nie zostałam dłużej tylko
wybrałam studia w Polsce, bo przecież mogłam spróbować zacząć tam,
na ich pomoc naprawdę można liczyć.
dla mnie ważne było też to, że czułam się z nimi jak z koleżanką i
kolegą, bo mieli blisko 30 lat tylko, nie wiem dokładnie ile, ale coś
koło tego. poza tym mówiliśmy sobie po imieniu, to też te stosunki
były luźne.
nie wiem co jeszcze mogę dodać, jak chcesz coś więcej zapytać to
napisz jeszcze dzisiaj i odpowiem, bo wyjeżdzam na weekend i nie będę
miała dostępu do komputera.
powodzenia,

Natalia


niestety nie mam już profilu na NK(ze względu na warunki nowego
regulaminu) a na FACEBOOK-u nie zakładałam.
mieszkają w NUNEATON, małe ale bardzo fajne miasteczko.jeśli chodzi o
Polaków to Oni są bardzo ostrożni w kontaktach z rodakami, zresztą ja
też nie za wielu fajnych spotkałam. mieszka kilka rodzin polskich na ich
dzielnicy z dziećmi, bo słyszałam polski język czasami na placu zabaw.
o Niego nie musisz się obawiać, jest taki w Niej zakochany i w dzieciach,
że nawet nie odważyłby się spojrzeć na inną, a co dopiero ...
JA ICH POLECAM, nie masz co się obawiać, dogadywaliśmy się super,

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

mrs_darcy- i tego właśnie tu trzeba.. takich opinii ! bardzo się cieszę,że traktują Cię jak prawdziwego członka rodziny.jak starszą córkę nawet można powiedzieć.. czasem szybko podjęte decyzję okazują się najlepszymi..
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:08   #4637
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

lenka mimo wszystko podejrzane;/ nie chca podac skad namiary zenadaja bym sie bala tak czy siak
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:12   #4638
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

teraz mi napisała jak zapytałam jak było z biletem.. to powiedziała to samo co Ona,że wcześniej ich oszukano więc samemu..
mówi wszystko to samo co Ona mi wczoraj pisała..
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:14   #4639
Kasieńka_666
Zakorzenienie
 
Avatar Kasieńka_666
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Akutalnie dyndam sobie uczepiona Olgierda.
Wiadomości: 20 958
GG do Kasieńka_666
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez Lena_ruda Pokaż wiadomość


niestety nie mam już profilu na NK(ze względu na warunki nowego
regulaminu) a na FACEBOOK-u nie zakładałam.

mieszkają w NUNEATON, małe ale bardzo fajne miasteczko.jeśli chodzi o
Polaków to Oni są bardzo ostrożni w kontaktach z rodakami, zresztą ja
też nie za wielu fajnych spotkałam. mieszka kilka rodzin polskich na ich
dzielnicy z dziećmi, bo słyszałam polski język czasami na placu zabaw.
o Niego nie musisz się obawiać, jest taki w Niej zakochany i w dzieciach,
że nawet nie odważyłby się spojrzeć na inną, a co dopiero ...

JA ICH POLECAM, nie masz co się obawiać, dogadywaliśmy się super,

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

mrs_darcy- i tego właśnie tu trzeba.. takich opinii ! bardzo się cieszę,że traktują Cię jak prawdziwego członka rodziny.jak starszą córkę nawet można powiedzieć.. czasem szybko podjęte decyzję okazują się najlepszymi..
Nawet nie można sprawdzić czy ta dziewczyna naprawdę istnieje (moim zdaniem ... nie )

a to to po co ?
__________________
dirrtyKatrina





Moonwalker




Kasieńka_666 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-22, 22:14   #4640
indygowa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 723
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

a ja bym o nich na powaznie myslala Lena. na Twoim miejscu bylabym z nimi w kontakcie, staralabym sie jak najwiecej informacji wyciagnac. podobaja mi sie.
__________________
'jest mnostwo ludzi na swiecie, ktorzy powiedza ci ze nie mozesz a ty musisz po prostu odwrocic sie i powiedziec: no to patrz.
<3


my name is trouble.
indygowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:16   #4641
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

k666- bo napisałam jak było z moim hostem.. dlatego.

indygowa- staram się wyciągnąć jak najwięcej.. teraz od Niej. wysłała mi zdjęcie dzieciaków..
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:18   #4642
indygowa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 723
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Dziewczyna (au pair) napisala wszystkie najpotrzebniejsze informacje, jasno i klarownie.
jak dzieci? sa na zdjeciach same czy z rodzicami?
__________________
'jest mnostwo ludzi na swiecie, ktorzy powiedza ci ze nie mozesz a ty musisz po prostu odwrocic sie i powiedziec: no to patrz.
<3


my name is trouble.
indygowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:22   #4643
konopia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Toruń/Londyn
Wiadomości: 1 094
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

to co, pomozecie? bo nie mam pojecia wciaz co zrobic.


Cytat:
doradzcie mi prosze
pisze z taka au pairka od ruciaka (), ktora wyjezdza od swojej rodzinki za jakis miesiac. mam jej napisac ze jestem teraz au pairka i mysle o zmianie rodziny czy napisac tylko, ze mieszkam w Londynie?
nie wiem, czy sobie nie pomysla czegos zlego o mnie, ze jestem wybredna albo do niczego skoro musze zmieniac rodzine.

a zawsze moge im powiedziec o tym jak juz do nich pojade sie spotkac.
to co mam zrobic?
__________________
masterplanu część kolejna: Londyn od 25.08.2010!
następne przystanki: Royal Academy of Dramatic Art --> West End --> Broadway --> ...

aspirująca aktorka zawsze ma plan B i C


'Everytime I'm around you try to leave
but I'll be standing in your way
You want antidote I got the poison!'
konopia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:23   #4644
Kasieńka_666
Zakorzenienie
 
Avatar Kasieńka_666
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Akutalnie dyndam sobie uczepiona Olgierda.
Wiadomości: 20 958
GG do Kasieńka_666
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Lenka, ja bym napisała do rodziny po prostu, że pisało do Ciebie już tyle oszustów, że prosiłabyś o to aby powiedzieli Ci kto Cię polecił.

Jeśli nie powiedzą, to bym im podziękowała...
niech szukają innej naiwnej.
__________________
dirrtyKatrina





Moonwalker




Kasieńka_666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:25   #4645
kasia_no87
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_no87
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 441
GG do kasia_no87 Send a message via Skype™ to kasia_no87
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez Lena_ruda Pokaż wiadomość
k666- bo napisałam jak było z moim hostem.. dlatego.

indygowa- staram się wyciągnąć jak najwięcej.. teraz od Niej. wysłała mi zdjęcie dzieciaków..
Znasz dokladnie imie tej exaupairki? Moze moglabys do niej zadzwonic i z nia porozmawiac? Wiesz jesli ktos chce kogos oszukac, to moze sie podawac za kogos innego tak? W tym wypadku to moze byc jedna i ta sama osoba, hostka i au pairka.

Mrs_Darcy u mnie jest to samo. Hostka zawsze pyta co chce ze sklepu albo jak sama kupie to mi oddaje kase. Zawsze jak wychodza to mowia gdzie (wcale tego nie oczekuje to ich sprawa) i kiedy mniej wiecej wroca...Z lodowki moge brac co chce, slodycze itp. Wiec jest cool

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Cytat:
Napisane przez konopia Pokaż wiadomość
to co, pomozecie? bo nie mam pojecia wciaz co zrobic.
Konopia ja bym napisala, ze jestes w Londynie, jestes au pair ale nie pisalabym jak dlugo
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.


exAparatka
góra: 30.06.2010 - 8.04.2013
dół: 4.08.2011 - 8.04.2013
kasia_no87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:26   #4646
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

w zasadzie to nie tak dawno temu się rozstaliśmy, bo 3 tygodnie temu, a oni są w domu od jakiś kilku dni, bo byli jeszcze na wakacjach w Polsce, żeby rodzina zobaczyła Fabianka od początku września. wcześniej mi mówili, że będą kogoś szukać tak od około 11 pażdziernika, bo bardziej busy time w pracy i wogóle, ale bardziej stawiali na agencję, żeby uniknąć nieporozumień. chyba masz szczęście, że się skontaktowali, bo przecież przez agencję łatwiej - to mi napisała..
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:36   #4647
kasia_no87
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_no87
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 441
GG do kasia_no87 Send a message via Skype™ to kasia_no87
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez Lena_ruda Pokaż wiadomość
w zasadzie to nie tak dawno temu się rozstaliśmy, bo 3 tygodnie temu, a oni są w domu od jakiś kilku dni, bo byli jeszcze na wakacjach w Polsce, żeby rodzina zobaczyła Fabianka od początku września. wcześniej mi mówili, że będą kogoś szukać tak od około 11 pażdziernika, bo bardziej busy time w pracy i wogóle, ale bardziej stawiali na agencję, żeby uniknąć nieporozumień. chyba masz szczęście, że się skontaktowali, bo przecież przez agencję łatwiej - to mi napisała..
tiaaaa..... czy ta rodzina nie ma zadnych wad?
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.


exAparatka
góra: 30.06.2010 - 8.04.2013
dół: 4.08.2011 - 8.04.2013
kasia_no87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:39   #4648
Kasieńka_666
Zakorzenienie
 
Avatar Kasieńka_666
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Akutalnie dyndam sobie uczepiona Olgierda.
Wiadomości: 20 958
GG do Kasieńka_666
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Lenka, słowami tej au pair się w ogóle nie kieruj.
Napisz do tej 'rodzinki; i pytaj o to kto Cię polecił. Jedyny i najprostszy sposób żeby ich sprawdzić
__________________
dirrtyKatrina





Moonwalker




Kasieńka_666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:42   #4649
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

przeciez to nawet oni z innego maila moga za nia pisac ja bym sie nie nabrala..
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-22, 22:43   #4650
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

wiem,wiem.. pisałam.
Ona będzie dopiero w piątek ..na dodatek dzwonić.. jak mi nie powie to podziękuję..
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:07.