Polecamy:

Lena_ruda · 2010-09-23, 12:56

zaprosiła mnie na fcb są jak najbardziej prawdziwi.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

meggi - właśnie tak jak napisałaś.. czytałam nawet ostatnio jakiś artykuł.. ideałów nie ma.
mamy po prostu tak zakodowane w naszych głowach,że taki własnie ma być i już.. a czasem poznając kogoś, kto zdaje nam się w żadnym stopniu nie być naszym ideałem okazuje się,że własnie tego szukałyśmy,że właśnie to jest nasz taki ideał..

idź,idź

meggi126 · 2010-09-23, 13:01

Cytat:

Napisane przez Lena_ruda

zaprosiła mnie na fcb są jak najbardziej prawdziwi.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

meggi - właśnie tak jak napisałaś.. czytałam nawet ostatnio jakiś artykuł.. ideałów nie ma.
mamy po prostu tak zakodowane w naszych głowach,że taki własnie ma być i już.. a czasem poznając kogoś, kto zdaje nam się w żadnym stopniu nie być naszym ideałem okazuje się,że własnie tego szukałyśmy,że właśnie to jest nasz taki ideał..

idź,idź

jeju, jak ladnie napisalas! dziekuje

martulka19 · 2010-09-23, 13:07

Cytat:

Napisane przez Lena_ruda

dzwoniła do mnie.
Kobieta bardzo fajna opowiedziała mi te przykre zdarzenia z byłymi operkami itd. chciała by mnie już od.. przyszłego czwartku! Ona myśli,że ja też już się zgodziłam..ale kobieta jak najbardziej realna.. wszystko sprawdziłam.. a jak zapytałam kto mnie polecił to powiedziała,że nikt z moich znajomych,że Ona nie chciała już brać żadnej au-pair bez agencji.. ale ja podobno z kimś kiedyś pisałam i dostała od kogoś mojego meila.. a i Ona powiedziała,że jestem bardzo naturalna itd. ,że podoba jej się sposób w jaki podchodzę do wszystkiego itd. ale kurde.. Ona powiedziała,że dziś odmówi wszystkim dziewczyną ! a przecież ja nie powiedziałam TAK nie powiedziałam NIE

co ja mam zrobić?

Hm, dalej nie chcę powiedzieć kto Cie polecił ? Moim zdaniem powinnaś jasno powiedzieć żeby podała Ci imię i nazwisko osoby, która Cię poleciła.. powiedz, że boisz się oszustów, skoro jest realna i nie ma nic do ukrycia to czemu nie chcę Ci tego zdradzić ?

Cytat:

Napisane przez meggi126

ejj wiecie co ?? boje sie isc! moze dzisiaj sie spotkamy... powiem Wam , ze to nie jest moj typ na pewno, ale czasami chyba warto kogos poznac i przekonac sie , ze trzeba w koncu usunac z glowy swoj ideal, bo ... idealy nie istnieja!!

on nazywa sie David S.... ( kto chce sprawdzic jak wyglada niech pisze na fb to podam dane i jak wpiszecie w google to sie wyswietli )

nigdy nie poznalam nikogo przez internet tzn. owszem pisalam , ale nie umowilam sie nigdy!

i on jak cos to przyjedzie z Lucern tutaj , a to jest godzina drogi

przynajmniej dzieki temu ze gra w druzynie pilkarskiej to mozna stwierdzic , ze jest prawdziwy

przepraszam za off top'a , ale musze sie poradzic...

Spotkaj się w jakimś miejscu, gdzie będą ludzie, coby było bezpiecznie. Jak Ci się nie będzie podobać to na pewno coś wymyślisz i po prostu zwiniesz się wcześniej. Pomyśl.. nic nie tracisz, a możesz poznać ciekawą osobę

Cytat:

Napisane przez Lena_ruda

zaprosiła mnie na fcb są jak najbardziej prawdziwi.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

meggi - właśnie tak jak napisałaś.. czytałam nawet ostatnio jakiś artykuł.. ideałów nie ma.
mamy po prostu tak zakodowane w naszych głowach,że taki własnie ma być i już.. a czasem poznając kogoś, kto zdaje nam się w żadnym stopniu nie być naszym ideałem okazuje się,że własnie tego szukałyśmy,że właśnie to jest nasz taki ideał..

idź,idź

A facebooka ani nk od ich poprzednich au pair nie masz ?

Rucia dziękuje, czuję się lepiej

teraz tylko kaszel mnie męczy.. potrzebuję zakupić syrop wykrztuśny, coś takiego jak flegamina u nas w Polsce.. zna ktoś angielski odpowiednik albo coś podobnego ?

Lena_ruda · 2010-09-23, 13:17

meggi- oczywiście się pochwalisz?

martulka- chodzi o to ,że nie wnikam już w to.. jest wiele kobiet z którymi pisałam,a znałam tylko @.. sprawdziłam wszystko na fcb jest w porządku.. ale napisałam,że za szybko .. itd.

po prostu muszę to porządnie przemyśleć.

meggi126 · 2010-09-23, 13:38

Cytat:

Napisane przez Lena_ruda

meggi- oczywiście się pochwalisz?

martulka- chodzi o to ,że nie wnikam już w to.. jest wiele kobiet z którymi pisałam,a znałam tylko @.. sprawdziłam wszystko na fcb jest w porządku.. ale napisałam,że za szybko .. itd.

po prostu muszę to porządnie przemyśleć.

jak w koncu , po tygodniu 'pisania' ( czyli jedna wiadomosc dziennie albo i wcale dojdzie to do skutku , to wieczorem jak wroce albo jutro rano zdam relacje

Lena_ruda · 2010-09-23, 13:46

wiesz.. nie ważna ilość,a jakość

meggi126 · 2010-09-23, 13:48

Cytat:

Napisane przez Lena_ruda

wiesz.. nie ważna ilość,a jakość

szwajcarzy nie sa wylewni, ogolnie on jest z Kenii i 7 lat tutaj mieszka o ile sie nie myle

szczerze wiadomosci skromne, ja mysle ze niektorzy nie chca po prostu przegadac tematow na chacie

Lena_ruda · 2010-09-23, 13:55

Pewnie

ja osobiście mam znajomego.. poznałam Go kiedyś na urodzinach.. i nasze rozmowy wyglądały tak:
''-cześć,-cześć
-co robisz jutro?
-nic, - to się widzimy.''

i koniec rozmowy. pisałam później tylko gdzie i o której.. taki był.
nie lubił rozmawiać na gadu.. nawet smsów nie lubi pisać.. ale jak dzwoni to godziny

ale zawsze trzeba też oczywiście z dystansem do takich ludzi podchodzić

**2018070520180950** · 2010-09-23, 18:36

spotkalam sie dzis z konopia

na kawke

fjnie bylo

mnie chcieli dzis w tej pracy ale nie chce bo part time za malo kasy.

jestem u tz

mam nadzieje ze jutro pojdzie ok i bym sie dostala do tej kawiarenki

malenstwo5 · 2010-09-23, 19:30

Co tu tak cicho ?

Gdzie Ruciak ?

Lena_ruda · 2010-09-23, 20:16

no cicho cicho..

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

chyba odmówię..

pannawtrampkach11 · 2010-09-23, 20:28

paciemu żensinko?!

meggi126 · 2010-09-23, 20:47

a ja nie poszlam dzisiaj... bo bysmy sie spotkali dopiero po 22 ...
wiem ze go zniechecam takim odkladaniem , ale jak naprawde chce sie ze mna spotkac to poczeka! a ja nawet nie wiedzialabym co hostom powiedziec, dlaczego tak pozno wychodze i z kim...
zreszta ja mu daje kolejna szanse , on zawiodl na poczatku , wiec tak na serio to chyba ide sprawdzic czy jest fajny
jak sie nie umowimy co do dokladnej daty i godziny, miejsca spotkania to chyba rezygnuje ... ciagle ktores z nas nie moze, ja mam prace i on tez ...

Lena_ruda · 2010-09-23, 20:48

panienk- przede wszystkim jak wineczko?

jak poszukiwanie pokoju,stancji?

aaaaa,bo kurdę.. wiem ,że chcę wyjechać jak najszybciej.. ale hola,hola.. nawet od zaraz jak mogę.. powiedziała.. bo Ona mnie potrzebuje.. ja to rozumie..ale będę spokojniejsza wiedząc,że jadę zdrowa.. a Ona mi pisze ,że początek tego tygodnia

a ja muszę załatwić dentystę,lekarzy itd. a po drugie zastanawiam się twardo nad tymi rodzinkami.nad wszystkim.. zły dzień dziś.. wrrrrrr.

roux666 · 2010-09-23, 20:50

Laski wlasnie poznałam hosta.
zabrał mnie i dzieci na nalesniki, a pozniej do hotelu, gdzie teraz spi.

Laaaaaskiii...
1. ten facet jest HOT.
2. jest mega sympatyczny
3. ma taka fure ze kopara opada
4. jak zobaczyłam ten hotel...wow. wynajął ..to sie nazywa "pawilon na jeziorze" taki wielki luksusowy pokoj...ale na jeziorze, dookoła jest woda i jest jakby na takim molo hotelowym. Tak sie składa, ze przy mnie regulował rachunek.
Oni nie są dziani. Oni są ekstremalnie dziani. Za jedną noc tam on płaci tyle ile mnie za miesiąc pracy. A nawet mniej. ja zarabiam 630chf a tam ta przyjemnosc kosztuje 695chf. <kopara w dół> Dodam, ze on ma zamiar tam zostac tydzien.

podczas kolacji pokazywał mi filmik jak skakał ze spadochronu kilka dni temu. Mowiłam, ze zawsze chciałam itd. Ha! Obiecał, ze skoczy ze mną jak nie teraz na jesien- jesli wroci wczesniej z karaibów to na wiosne. najjss.

We srode jedziemy do Genewy...mrauu!

indygowa · 2010-09-23, 20:57

Rouxiku! bierz sie za niego, ale to zaraz!

A Genewa to jedno z piekniejszych miast w jakim bylam. a jest tego troche. moze nie ma tam miliona zabytkow, ale ta atmosfera <3 a dodatkowo bylam w okresie swiatecznym/sylwester, wiec bylo mega nastrojowo

zazdroszecze i zycze milego dnia

Lena_ruda · 2010-09-23, 20:58

roux- przewidziałam to,że On będzie jakimś przystojniaczkiem!

baw się baw

)
a jak w ogóle dzieciaki przy Nim w stosunku do Ciebie?

malenstwo5 · 2010-09-23, 21:03

Roux, bierz się za niego, indy ma rację !

Zmęczona jestem

pannawtrampkach11 · 2010-09-23, 21:06

roux i ja kiedyś też zasmakuję luksusu!

w końcu przestanę korzystać z toalety w maku i zacznę chodzić do tradycyjnego szaleńca miejskiego

tak jest! bierz się za niego!

dzięki lenki

mam fajny pokoik w małej melince (ale mi to odpowiada). Koci skok na uczelnię,więc będę mogła długo spać

dziękuję, żeś mi o winku przypomniała

ejj a wyznała CI w końcu babka imię cichego polecającego????

laski,nie bez powodu ruskim zajeżdżam.
dałam ogłoszenie do sieci.
angielski w zamian za rosyjski-symaptyczna studientka

myślicie, że ktoś się skusi?;>

roux666 · 2010-09-23, 21:15

hihi no co Wyyy! to moj host!
na dodatek niewiele wyższy ode mnie...lubie starszych facetów, ale nie 2x starszych ode mnie;P

ach i on do mnie mowi "wiem ze bylas wczesniej au pair... W stanach?"
a ja...

eee?
a on " tak mowisz dobrze po angielsku i z amerykańskim akcentem"...

sama nie wiem czy to komplement, czy nie. brytyjskiego akcentu nie mam jak łapac, bo nie mam od kogo..a ten jest o niebo piękniejszy. No ale...dobrze, ze nie mam naszego wschodniego.
Dzis, jak wracałam z dziecmi z Berna pociągiem, to jakas 3 ludzi pytała mnie czy ten pociag jedzie do Genewy i jak tam dojechac. Po akcencie poznałam ze to ..."nasi". I faktycznie. rosjanie.

Oczywiscie w ten weekend miała byc francja- znowu nie wypaliło- hostowi sie plany zmieniaja. to nic, mamy tu w Neuchatel wielki festiwal wina przez weekend, ponoc wielka impreza. A ja? A ja mam BBS w sobote. do licha!
Jutro nie pojde pobalowac, bo w sobote rano sprzątanie.
W sobote nie, bo mam bbs, a w niedziele nie bo ...mam dzieci. Klawo...och jak klawo.

Lena_ruda · 2010-09-23, 22:07

popieram. GENEWA jest piękna

kobieta jest świetna.. dobrze mi się z Nią rozmawia.. ale po cichu jej podziękowałam..

ANDZIAAA84 · 2010-09-23, 22:08

Dziewczyny wracam do domu 23.12,odpoczywam i potem mysle co dalej ze soba zrobić..

konopia · 2010-09-23, 22:09

potwierdzam, wybralysmy sie dzis z Kacha na kawunie

a jakas godzine temu rozmawialam z moja rodzina na skype. ZNOWU. i znowu sie tak skonczylo jak ostatnio. znowu rozmowa o pieniadzach.

i najlepszy hit wieczoru - powiedzialam, ze nie zrobie tego kursu angielskiego bo mnie nie stac - 270 f za 10 spotkan? bez przesady. przygotuje sie sama z ksiazkami do kursu. mam talent do angielskiego, zreszta nauczylam sie sama sie go uczyc przez ten rok filologii. 20 f za ksiazki to troche mniej niz 270, co nie?
oburzenie ze strony mamy i siostry starszej siegnelo zenitu. ze musze sie zapisac na ten kurs, zeby miec poswiadczenie ze sie tu ucze, bo inaczej ojciec pewnie mi obnizy alimenty! a ze one potrzebuja 200 zl z tych alimentow zeby sie utrzymac tam, bo ONE zapieprzaja od rana do wieczora na to, a ja sobie pracuje lekko na laptopika i wlasne 'utrzymanie'.

nie wiem, czy to w ogole wymaga komentarza. serio, gdyby nie to, ze potrzebuje zeby mi mama wyslala z domu ubrania (prosze ja od 1 wrzesnia!!! mam tutaj trzy bluzki na krzyz, piore jak szalona a hosci to pewnie mysla ze mnie na ubrania nie stac!) to bym sie W OGOLE do nich nie odzywala. zero pomocy czy wsparcia, wszystko sie do jednego sprowadza.

jeszcze we wscieklosci zanim sie rozlaczylam wykrzyczalam, ze chcieli mnie na bruk wywalic tutaj, ale nie lece z tym do nich bo wiem, ze maja swoje problemy :/

ANDZIAAA84 · 2010-09-23, 22:17

Cytat:

Napisane przez roux666

hihi no co Wyyy! to moj host!
na dodatek niewiele wyższy ode mnie...lubie starszych facetów, ale nie 2x starszych ode mnie;P

ach i on do mnie mowi "wiem ze bylas wczesniej au pair... W stanach?"
a ja...

eee?
a on " tak mowisz dobrze po angielsku i z amerykańskim akcentem"...

sama nie wiem czy to komplement, czy nie. brytyjskiego akcentu nie mam jak łapac, bo nie mam od kogo..a ten jest o niebo piękniejszy. No ale...dobrze, ze nie mam naszego wschodniego.
Dzis, jak wracałam z dziecmi z Berna pociągiem, to jakas 3 ludzi pytała mnie czy ten pociag jedzie do Genewy i jak tam dojechac. Po akcencie poznałam ze to ..."nasi". I faktycznie. rosjanie.

Oczywiscie w ten weekend miała byc francja- znowu nie wypaliło- hostowi sie plany zmieniaja. to nic, mamy tu w Neuchatel wielki festiwal wina przez weekend, ponoc wielka impreza. A ja? A ja mam BBS w sobote. do licha!
Jutro nie pojde pobalowac, bo w sobote rano sprzątanie.
W sobote nie, bo mam bbs, a w niedziele nie bo ...mam dzieci. Klawo...och jak klawo.

yyyy Roux.. Ty pracujesz 7 dni w tygodniu? czy o co kaman??

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Cytat:

Napisane przez konopia

potwierdzam, wybralysmy sie dzis z Kacha na kawunie

a jakas godzine temu rozmawialam z moja rodzina na skype. ZNOWU. i znowu sie tak skonczylo jak ostatnio. znowu rozmowa o pieniadzach.

i najlepszy hit wieczoru - powiedzialam, ze nie zrobie tego kursu angielskiego bo mnie nie stac - 270 f za 10 spotkan? bez przesady. przygotuje sie sama z ksiazkami do kursu. mam talent do angielskiego, zreszta nauczylam sie sama sie go uczyc przez ten rok filologii. 20 f za ksiazki to troche mniej niz 270, co nie?
oburzenie ze strony mamy i siostry starszej siegnelo zenitu. ze musze sie zapisac na ten kurs, zeby miec poswiadczenie ze sie tu ucze, bo inaczej ojciec pewnie mi obnizy alimenty! a ze one potrzebuja 200 zl z tych alimentow zeby sie utrzymac tam, bo ONE zapieprzaja od rana do wieczora na to, a ja sobie pracuje lekko na laptopika i wlasne 'utrzymanie'.

nie wiem, czy to w ogole wymaga komentarza. serio, gdyby nie to, ze potrzebuje zeby mi mama wyslala z domu ubrania (prosze ja od 1 wrzesnia!!! mam tutaj trzy bluzki na krzyz, piore jak szalona a hosci to pewnie mysla ze mnie na ubrania nie stac!) to bym sie W OGOLE do nich nie odzywala. zero pomocy czy wsparcia, wszystko sie do jednego sprowadza.

jeszcze we wscieklosci zanim sie rozlaczylam wykrzyczalam, ze chcieli mnie na bruk wywalic tutaj, ale nie lece z tym do nich bo wiem, ze maja swoje problemy :/

smutne... a JHosci Ci nie moga dac tych 270f??

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Cytat:

Napisane przez pannawtrampkach11

roux i ja kiedyś też zasmakuję luksusu!

w końcu przestanę korzystać z toalety w maku i zacznę chodzić do tradycyjnego szaleńca miejskiego

tak jest! bierz się za niego!

dzięki lenki

mam fajny pokoik w małej melince (ale mi to odpowiada). Koci skok na uczelnię,więc będę mogła długo spać

dziękuję, żeś mi o winku przypomniała

ejj a wyznała CI w końcu babka imię cichego polecającego????

laski,nie bez powodu ruskim zajeżdżam.
dałam ogłoszenie do sieci.
angielski w zamian za rosyjski-symaptyczna studientka

myślicie, że ktoś się skusi?;>

Panna ale Mac sie juz wycwanil bo chca kod do toalety a zeby miec ten kod trzeba cos kupic i jest na paragonie

przynajmniej tak jest w Lublinie i tutaj, w Norwegii

gratuluje fajnej melinki

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Cytat:

Napisane przez Kachaaa

spotkalam sie dzis z konopia

na kawke

fjnie bylo

mnie chcieli dzis w tej pracy ale nie chce bo part time za malo kasy.

jestem u tz

mam nadzieje ze jutro pojdzie ok i bym sie dostala do tej kawiarenki

ale Wam fajnie dziewczyny w tym Londynie..

konopia · 2010-09-23, 22:30

andzia gdzie ja tam ich bede pytac, jak oni jeszcze w poniedzialek chcieli mnie na zbity pysk wywalic z pracy!

a w ogole, funny story: hostka zagrozila wyrzuceniem mnie w pon, kiedy host byl w Paryzu. host wrocil wczoraj w nocy i nie widzialam go caly dzien, a hostka przychodzi i mowi: marta, things are getting better.
tylko ja widze powiazanie? :P

cholerna romantyczka · 2010-09-23, 22:36

Cytat:

Napisane przez Kachaaa

szukaj na great aupeircom i aupair-world.net.

pytaj o wszystko tu i w razie watpliwosci pomozemy

witaj tak wogole

Dziekuję

Zarejestrowałam sie na aupair-world i od razu dostałam ofertę :O

Tylko ... troche się boję

ANDZIAAA84 · 2010-09-23, 22:51

Cytat:

Napisane przez konopia

andzia gdzie ja tam ich bede pytac, jak oni jeszcze w poniedzialek chcieli mnie na zbity pysk wywalic z pracy!

a w ogole, funny story: hostka zagrozila wyrzuceniem mnie w pon, kiedy host byl w Paryzu. host wrocil wczoraj w nocy i nie widzialam go caly dzien, a hostka przychodzi i mowi: marta, things are getting better.
tylko ja widze powiazanie? :P

cooo chciała Cie wyrzucic?? ja nic nie wiem...

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Cytat:

Napisane przez cholerna romantyczka

Dziekuję

Zarejestrowałam sie na aupair-world i od razu dostałam ofertę :O

Tylko ... troche się boję

witam nowa przyszła Au pair

odwagi

troche sie tutaj naczytasz nieprzyjemnych sytuacji, ale mozna tez trafic na fajne rodzinki.. ja nie wiem co radzic i czym sie kierowac przy wyborze.. jechalam do fajnej rodzinki a po 8 mcach jest nie fajna

i cóz na to poradzic? jestem pierwszy i ostatni raz Au pair, ale moj wiek tez troche o tym zdecydowal

a gdzie chcesz wyjechać??

cholerna romantyczka · 2010-09-23, 22:59

[QUOTE=ANDZIAAA84;22265041]

witam nowa przyszła Au pair

odwagi

troche sie tutaj naczytasz nieprzyjemnych sytuacji, ale mozna tez trafic na fajne rodzinki.. ja nie wiem co radzic i czym sie kierowac przy wyborze.. jechalam do fajnej rodzinki a po 8 mcach jest nie fajna

i cóz na to poradzic? jestem pierwszy i ostatni raz Au pair, ale moj wiek tez troche o tym zdecydowal

Dziękuję

Własnie wczoraj przeglądalam ten wątek i napełnił mnie obawami, bo co jeżeli trafię do niezbyt przyjemnej rodzinki?
Najbardziej to chcialabym do Francji, podstawy mam, więc można byłoby go podszlifowac zresztą będzie mi potrzebny w przyszłym roku na studiach.
No i ta oferta którą dostałam, rodzina z Francji, mieszkają gdzieś w Alpach, dwójka dzieci. Tylko chyba 55 euro za tydzień to trochę mało? W sumie nie pracowałabym w środy i miała 2 dni w tygodniu wolne ale wiadomo jak to jest

ANDZIAAA84 · 2010-09-24, 07:25

Jak trafisz do złej rodziny to albo znajdziesz inna albo wrócisz... Ja nie wiem ile się zarabia w euro, musza się francuskie dziewczyny wypowiedzieć ... Rozmawiaj z kilkoma rodzinami jednocześnie, zadawaj pytania, niech piszą czego wymagają ..

A ja myśle o tym jak trudno będzie mi stad odchodzic

oprócz Hosta wszystko zawsze było OK... Małego znam na pamięć... Ech ... Zycie

plywok · 2010-09-24, 07:54

[QUOTE=cholerna romantyczka;22265127]

Cytat:

Napisane przez ANDZIAAA84

Dziękuję

Własnie wczoraj przeglądalam ten wątek i napełnił mnie obawami, bo co jeżeli trafię do niezbyt przyjemnej rodzinki?
Najbardziej to chcialabym do Francji, podstawy mam, więc można byłoby go podszlifowac zresztą będzie mi potrzebny w przyszłym roku na studiach.
No i ta oferta którą dostałam, rodzina z Francji, mieszkają gdzieś w Alpach, dwójka dzieci. Tylko chyba 55 euro za tydzień to trochę mało? W sumie nie pracowałabym w środy i miała 2 dni w tygodniu wolne ale wiadomo jak to jest

to bardzo mało. ja sama mialam mieć 75. a i tak to malo.
roux Ci napisze ile ona zarabiala. mieszkała gdzies w alpach chyba

2010-09-23, 12:56	#4681
Lena_ruda Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: tu i tam. Wiadomości: 2 435	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI zaprosiła mnie na fcb są jak najbardziej prawdziwi. ---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ---------- meggi - właśnie tak jak napisałaś.. czytałam nawet ostatnio jakiś artykuł.. ideałów nie ma. mamy po prostu tak zakodowane w naszych głowach,że taki własnie ma być i już.. a czasem poznając kogoś, kto zdaje nam się w żadnym stopniu nie być naszym ideałem okazuje się,że własnie tego szukałyśmy,że właśnie to jest nasz taki ideał.. idź,idź __________________ Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?

2010-09-23, 13:17	#4684
Lena_ruda Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: tu i tam. Wiadomości: 2 435	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI meggi- oczywiście się pochwalisz? martulka- chodzi o to ,że nie wnikam już w to.. jest wiele kobiet z którymi pisałam,a znałam tylko @.. sprawdziłam wszystko na fcb jest w porządku.. ale napisałam,że za szybko .. itd. po prostu muszę to porządnie przemyśleć. __________________ Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?

2010-09-23, 13:46	#4686
Lena_ruda Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: tu i tam. Wiadomości: 2 435	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI wiesz.. nie ważna ilość,a jakość __________________ Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?

2010-09-23, 13:55	#4688
Lena_ruda Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: tu i tam. Wiadomości: 2 435	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI Pewnie ja osobiście mam znajomego.. poznałam Go kiedyś na urodzinach.. i nasze rozmowy wyglądały tak: ''-cześć,-cześć -co robisz jutro? -nic, - to się widzimy.'' i koniec rozmowy. pisałam później tylko gdzie i o której.. taki był. nie lubił rozmawiać na gadu.. nawet smsów nie lubi pisać.. ale jak dzwoni to godziny ale zawsze trzeba też oczywiście z dystansem do takich ludzi podchodzić __________________ Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?

2010-09-23, 18:36	#4689
2018070520180950 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 58 878	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI spotkalam sie dzis z konopia na kawke fjnie bylo mnie chcieli dzis w tej pracy ale nie chce bo part time za malo kasy. jestem u tz mam nadzieje ze jutro pojdzie ok i bym sie dostala do tej kawiarenki

2010-09-23, 19:30	#4690
malenstwo5 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Dublin Wiadomości: 2 597	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI Co tu tak cicho ? Gdzie Ruciak ? __________________ <3

2010-09-23, 20:16	#4691
Lena_ruda Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: tu i tam. Wiadomości: 2 435	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI no cicho cicho.. ---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ---------- chyba odmówię.. __________________ Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?

2010-09-23, 20:28	#4692
pannawtrampkach11 Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Middle of nowhere Wiadomości: 682	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI paciemu żensinko?!

2010-09-23, 20:47	#4693
meggi126 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 344	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI a ja nie poszlam dzisiaj... bo bysmy sie spotkali dopiero po 22 ... wiem ze go zniechecam takim odkladaniem , ale jak naprawde chce sie ze mna spotkac to poczeka! a ja nawet nie wiedzialabym co hostom powiedziec, dlaczego tak pozno wychodze i z kim... zreszta ja mu daje kolejna szanse , on zawiodl na poczatku , wiec tak na serio to chyba ide sprawdzic czy jest fajny jak sie nie umowimy co do dokladnej daty i godziny, miejsca spotkania to chyba rezygnuje ... ciagle ktores z nas nie moze, ja mam prace i on tez ...

2010-09-23, 20:48	#4694
Lena_ruda Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: tu i tam. Wiadomości: 2 435	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI panienk- przede wszystkim jak wineczko? jak poszukiwanie pokoju,stancji? aaaaa,bo kurdę.. wiem ,że chcę wyjechać jak najszybciej.. ale hola,hola.. nawet od zaraz jak mogę.. powiedziała.. bo Ona mnie potrzebuje.. ja to rozumie..ale będę spokojniejsza wiedząc,że jadę zdrowa.. a Ona mi pisze ,że początek tego tygodnia a ja muszę załatwić dentystę,lekarzy itd. a po drugie zastanawiam się twardo nad tymi rodzinkami.nad wszystkim.. zły dzień dziś.. wrrrrrr. __________________ Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?

2010-09-23, 20:50	#4695
roux666 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Suisse Wiadomości: 7 521	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI Laski wlasnie poznałam hosta. zabrał mnie i dzieci na nalesniki, a pozniej do hotelu, gdzie teraz spi. Laaaaaskiii... 1. ten facet jest HOT. 2. jest mega sympatyczny 3. ma taka fure ze kopara opada 4. jak zobaczyłam ten hotel...wow. wynajął ..to sie nazywa "pawilon na jeziorze" taki wielki luksusowy pokoj...ale na jeziorze, dookoła jest woda i jest jakby na takim molo hotelowym. Tak sie składa, ze przy mnie regulował rachunek. Oni nie są dziani. Oni są ekstremalnie dziani. Za jedną noc tam on płaci tyle ile mnie za miesiąc pracy. A nawet mniej. ja zarabiam 630chf a tam ta przyjemnosc kosztuje 695chf. <kopara w dół> Dodam, ze on ma zamiar tam zostac tydzien. podczas kolacji pokazywał mi filmik jak skakał ze spadochronu kilka dni temu. Mowiłam, ze zawsze chciałam itd. Ha! Obiecał, ze skoczy ze mną jak nie teraz na jesien- jesli wroci wczesniej z karaibów to na wiosne. najjss. We srode jedziemy do Genewy...mrauu! __________________ FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood

2010-09-23, 20:57	#4696
indygowa Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 723	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI Rouxiku! bierz sie za niego, ale to zaraz! A Genewa to jedno z piekniejszych miast w jakim bylam. a jest tego troche. moze nie ma tam miliona zabytkow, ale ta atmosfera <3 a dodatkowo bylam w okresie swiatecznym/sylwester, wiec bylo mega nastrojowo zazdroszecze i zycze milego dnia __________________ 'jest mnostwo ludzi na swiecie, ktorzy powiedza ci ze nie mozesz a ty musisz po prostu odwrocic sie i powiedziec: no to patrz. <3 my name is trouble. Edytowane przez indygowa Czas edycji: 2010-09-23 o 20:58

2010-09-23, 20:58	#4697
Lena_ruda Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: tu i tam. Wiadomości: 2 435	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI roux- przewidziałam to,że On będzie jakimś przystojniaczkiem! baw się baw ) a jak w ogóle dzieciaki przy Nim w stosunku do Ciebie? __________________ Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?

2010-09-23, 21:03	#4698
malenstwo5 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Dublin Wiadomości: 2 597	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI Roux, bierz się za niego, indy ma rację ! Zmęczona jestem __________________ <3

2010-09-23, 21:06	#4699
pannawtrampkach11 Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Middle of nowhere Wiadomości: 682	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI roux i ja kiedyś też zasmakuję luksusu! w końcu przestanę korzystać z toalety w maku i zacznę chodzić do tradycyjnego szaleńca miejskiego tak jest! bierz się za niego! dzięki lenki mam fajny pokoik w małej melince (ale mi to odpowiada). Koci skok na uczelnię,więc będę mogła długo spać dziękuję, żeś mi o winku przypomniała ejj a wyznała CI w końcu babka imię cichego polecającego???? laski,nie bez powodu ruskim zajeżdżam. dałam ogłoszenie do sieci. angielski w zamian za rosyjski-symaptyczna studientka myślicie, że ktoś się skusi?;>

2010-09-23, 21:15	#4700
roux666 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Suisse Wiadomości: 7 521	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI hihi no co Wyyy! to moj host! na dodatek niewiele wyższy ode mnie...lubie starszych facetów, ale nie 2x starszych ode mnie;P ach i on do mnie mowi "wiem ze bylas wczesniej au pair... W stanach?" a ja... eee? a on " tak mowisz dobrze po angielsku i z amerykańskim akcentem"... sama nie wiem czy to komplement, czy nie. brytyjskiego akcentu nie mam jak łapac, bo nie mam od kogo..a ten jest o niebo piękniejszy. No ale...dobrze, ze nie mam naszego wschodniego. Dzis, jak wracałam z dziecmi z Berna pociągiem, to jakas 3 ludzi pytała mnie czy ten pociag jedzie do Genewy i jak tam dojechac. Po akcencie poznałam ze to ..."nasi". I faktycznie. rosjanie. Oczywiscie w ten weekend miała byc francja- znowu nie wypaliło- hostowi sie plany zmieniaja. to nic, mamy tu w Neuchatel wielki festiwal wina przez weekend, ponoc wielka impreza. A ja? A ja mam BBS w sobote. do licha! Jutro nie pojde pobalowac, bo w sobote rano sprzątanie. W sobote nie, bo mam bbs, a w niedziele nie bo ...mam dzieci. Klawo...och jak klawo. __________________ FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood

2010-09-23, 22:07	#4701
Lena_ruda Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: tu i tam. Wiadomości: 2 435	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI popieram. GENEWA jest piękna kobieta jest świetna.. dobrze mi się z Nią rozmawia.. ale po cichu jej podziękowałam.. __________________ Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?

2010-09-23, 22:08	#4702
ANDZIAAA84 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 581	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI Dziewczyny wracam do domu 23.12,odpoczywam i potem mysle co dalej ze soba zrobić.. __________________ ...

2010-09-23, 22:09	#4703
konopia Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Toruń/Londyn Wiadomości: 1 094	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI potwierdzam, wybralysmy sie dzis z Kacha na kawunie a jakas godzine temu rozmawialam z moja rodzina na skype. ZNOWU. i znowu sie tak skonczylo jak ostatnio. znowu rozmowa o pieniadzach. i najlepszy hit wieczoru - powiedzialam, ze nie zrobie tego kursu angielskiego bo mnie nie stac - 270 f za 10 spotkan? bez przesady. przygotuje sie sama z ksiazkami do kursu. mam talent do angielskiego, zreszta nauczylam sie sama sie go uczyc przez ten rok filologii. 20 f za ksiazki to troche mniej niz 270, co nie? oburzenie ze strony mamy i siostry starszej siegnelo zenitu. ze musze sie zapisac na ten kurs, zeby miec poswiadczenie ze sie tu ucze, bo inaczej ojciec pewnie mi obnizy alimenty! a ze one potrzebuja 200 zl z tych alimentow zeby sie utrzymac tam, bo ONE zapieprzaja od rana do wieczora na to, a ja sobie pracuje lekko na laptopika i wlasne 'utrzymanie'. nie wiem, czy to w ogole wymaga komentarza. serio, gdyby nie to, ze potrzebuje zeby mi mama wyslala z domu ubrania (prosze ja od 1 wrzesnia!!! mam tutaj trzy bluzki na krzyz, piore jak szalona a hosci to pewnie mysla ze mnie na ubrania nie stac!) to bym sie W OGOLE do nich nie odzywala. zero pomocy czy wsparcia, wszystko sie do jednego sprowadza. jeszcze we wscieklosci zanim sie rozlaczylam wykrzyczalam, ze chcieli mnie na bruk wywalic tutaj, ale nie lece z tym do nich bo wiem, ze maja swoje problemy :/ __________________ masterplanu część kolejna: Londyn od 25.08.2010! następne przystanki: Royal Academy of Dramatic Art --> West End --> Broadway --> ... aspirująca aktorka zawsze ma plan B i C 'Everytime I'm around you try to leave but I'll be standing in your way You want antidote I got the poison!' Edytowane przez konopia Czas edycji: 2010-09-23 o 22:12

2010-09-23, 22:30	#4705
konopia Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Toruń/Londyn Wiadomości: 1 094	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI andzia gdzie ja tam ich bede pytac, jak oni jeszcze w poniedzialek chcieli mnie na zbity pysk wywalic z pracy! a w ogole, funny story: hostka zagrozila wyrzuceniem mnie w pon, kiedy host byl w Paryzu. host wrocil wczoraj w nocy i nie widzialam go caly dzien, a hostka przychodzi i mowi: marta, things are getting better. tylko ja widze powiazanie? :P __________________ masterplanu część kolejna: Londyn od 25.08.2010! następne przystanki: Royal Academy of Dramatic Art --> West End --> Broadway --> ... aspirująca aktorka zawsze ma plan B i C 'Everytime I'm around you try to leave but I'll be standing in your way You want antidote I got the poison!'

2010-09-23, 22:59	#4708
cholerna romantyczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 4 437	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI [QUOTE=ANDZIAAA84;22265041] witam nowa przyszła Au pair odwagi troche sie tutaj naczytasz nieprzyjemnych sytuacji, ale mozna tez trafic na fajne rodzinki.. ja nie wiem co radzic i czym sie kierowac przy wyborze.. jechalam do fajnej rodzinki a po 8 mcach jest nie fajna i cóz na to poradzic? jestem pierwszy i ostatni raz Au pair, ale moj wiek tez troche o tym zdecydowal Dziękuję Własnie wczoraj przeglądalam ten wątek i napełnił mnie obawami, bo co jeżeli trafię do niezbyt przyjemnej rodzinki? Najbardziej to chcialabym do Francji, podstawy mam, więc można byłoby go podszlifowac zresztą będzie mi potrzebny w przyszłym roku na studiach. No i ta oferta którą dostałam, rodzina z Francji, mieszkają gdzieś w Alpach, dwójka dzieci. Tylko chyba 55 euro za tydzień to trochę mało? W sumie nie pracowałabym w środy i miała 2 dni w tygodniu wolne ale wiadomo jak to jest __________________ ___________ Mam hopla na punkcie kosmetyków i nawet o tym bloguję

2010-09-24, 07:25	#4709
ANDZIAAA84 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 581	Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI Jak trafisz do złej rodziny to albo znajdziesz inna albo wrócisz... Ja nie wiem ile się zarabia w euro, musza się francuskie dziewczyny wypowiedzieć ... Rozmawiaj z kilkoma rodzinami jednocześnie, zadawaj pytania, niech piszą czego wymagają .. A ja myśle o tym jak trudno będzie mi stad odchodzic oprócz Hosta wszystko zawsze było OK... Małego znam na pamięć... Ech ... Zycie __________________ ...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)