Ostatnio obejrzane filmy cz. II

[alkaxy]

Ciekawy przypadek Benjamina Buttona - w ramach nadrobienia Oskarowych pozycji

Poszłam z nastawieniem, że film, będzie mi się średnio podobał, bo długi i generlanie wolę inne kino.
A tutaj zupełnie nie czułam, że trwa 2,5 h, akcja nie porywa tempem, ale tworzy wyjątkowy nastrój. Wzruszyłam się (o co w moim przypadku nie łatwo) i wzbudził we mnie refleksje. Tylko pomysł z czytaniem pamiętanika chyba bym odpuscila i dała tylko opowieść o Benjaminie.

Dla mnie sporo lepszy niż Slumdog.

9/10

[żurawinka]

Dzień w którym zatrzymała się ziemia - słaby, muszę to przyznać, mimo że uwielbiam Keanu, a także filmy s-f. Ten mnie nie porwał, znudził, doceniam za efekty specjalne. 3/10

Lustra - dobrze budowana groza, bardziej dreszcz po plecach niż mocny horror, na końcu trochę trzeba sobie dopowiedzieć. Mocna 8/10

Changeling - Oskara bym za niego nie dała mimo że Jolie grała dobrze ( czy mimo wszystko nie za bardzo spokojnie?) Sama historia tym straszniejsza że prawdziwa. 8/10

Siedem dusz - Niedoceniany często Will Smith udowadnia że potrafi grać, bardzo lubię tego aktora. Co prawda łatwo można było się domyślić jak film się skoczy, ale mimo wszystko łzy na końcu były... Mocny 10/10

Cztery noce z Anną - świat jakiego nie ma - a przynajmniej nie wierzę że mógłby taki być, mocno uproszczony obraz... Polskie kino jest smutne, przez to i za zakończenie 4/10

Mongoł - całkiem przyzwoite kino, niezłe sceny batalistyczne, prosty, bez zbędnego gadania. 8/10

[alkaxy]

Kobiety pragną bardziej- o związkach, podrywaniu, zdradzie, róznicach między kobietami a mężczyznami
taka lekka komedyjka, można się pośmiać trochę, czasem trochę smutniej, dużo prawdy o zachowaniu kobiet, zakończenie banalne, ale tak właśnie powinno być. Jeżeli chodzi o męską obsadę też jest na co popatrzeć. Na damski wieczorek idealna.
7/10

[Ciarra]

Ciekawy przypadek Benjamina Buttona - 8/10
Ciekawy film jak sama nazwa wskazuje Nie dluzy sie, co oznacza w jakims sensie ze jest dobry. Dobra gra aktorka, wciaga. Troche malo akcji jak dla mnie. Pod koniec nie 'czulam' juz uczuc bohaterow.

Slumdog Millionaire - 8/10
Historia ciekawa. Rowniez sie nie dluzyl. Koniec troche bezsensowny, naciagany. Bardzo dobrze dobrana muzyka. Inaczej ukazane indie.

Ce que pensent les hommes (co mysla mezczyzni) - 7/10
Nie jest to oryginalny tytul, a nie moge znalezc angielskiego. Latwa, lekka komedia romanyczna. To co czynia ja lepsza od innych to uzycie wielu watkow (cos jak w "Love actually") i wielu znanych aktorow - Barrymore, Johansson, Aniston, Conelly, Affleck.

edit: juz mam "He's Just Not That Into You" albo polski "Kobiety pragna bardziej"

Gran Torino - 9,5/10
Bardzo spokojny film. Jednak z przeslaniem. Niespodziewane zakonczenie; nastrojowy, sklaniajacy do przemyslen.

Seven pounds - 10/10
Bezkonkurencyjny Will Smith. Swietnie oddane emocje, mozna poczuc kazdy moment filmu. Paczka chusteczek pod koniec potrzebna koniecznie.

[ankasz]

SLUMDOG - z okazji że byłam w stolicy, to skorzystałam z okazji i wyrałam sie na premierę.
Jak dla mnie fantastyczne zdjęcia, scenariusz i pomysł na film.
Szczerze mówiąc spodziewałam sie czegoś calkiem innego, że bede płakać nad tym jacy oni biedni i nieszczęśliwi. A ludzie w Bombaju zdają sie tym nie przejmować.
Scena z przylotem aktora i Jamal skaczący do.. (kto oglądał, wie o co chodzi )boska

Zakończenie miało przypominać, ze mimo, że film wyprodukowano w innym kraju to i tak jest bollywoodzki, i udało im się

10/10

[muuffinka]

Ciekawy przypadek Benjamina Buttona- jak dla mnie... dziwny. Czego innego się spodziewałam, czytając komentarze. Fabuła troszkę zawiła i za bardzo się ciągnie. Preferuję raczej inne filmy. Ogólnie jednak do najgorszy na pewno nie należy.
6/10

[jvlka900]

Slumdog. Milioner z ulicy - świetny. Fabuła i muzyka filmu super! Film trwa ok 2 godz, ale mi się nie dłuzył. Fajnie się ogladało.

9/10

[kolmanka]

" Dom nad jeziorem" z Keanu Reevesem (?) i Sandrą Bullock. Pani w wypożyczali mówiła , że to komedia romantyczna ihih no nie bardzo. Historia opowiada dramatyczną miłość pomiędzy ludzmi , którzy żyją w innych czasach. NIe powiem , dość ciekawy pomysł. Film raczej przewidywalny ale miło się oglądało. Daje dodatkowy plus za role psa świetny był, słodziutka mordeczka 7+/10

[xxxInek]

Jaja w tropikach film mi sie nie podobał, nic zabawnego w nim nie bylo dla mnie żenujący 2/10

Zakochana Jane przyjemny film na wieczór z koleżanką tylko ze nie pokazali tak naprawdę w którym momencie ona sie zakochała więc za to minus 7/10

Wątpliwość dla mnie świetny film nie bez powodu Streep dostała za niego nominację do Oscara. Minus daję za zbyt ciągnącą się pierwszą część filmu 9/10

[Aggie125]

Napisane przez solange421

To nie tak jak myślisz kotku 7/10
ten, który wpadł na pomysł takiego scenariuszu musi być geniuszem
zdecydowanie lepszy od poprzedniej części, świetna gra aktorska

To chyba ten sam od "Ciała" - tam akcja była równie zwariowana, bo film leciał niejako od końca. Tak fragmentami...

Ja wczoraj obejrzałam 1612 z Michałem Żebrowskim.

Naczytalam się, że film antypolski, bla bla bla. Tak się składa, że sporo czytalam na temat nieslawnej dymitriady i udziale wojsk polskich w całej tej akcji. Nie nazwałabym tego filmu antypolskim. oczywiście Polacy są tu pokazani jako najeźdźcy, a dzielny Rosjanin jest bohaterem pozytywnym ratującym swój kraj przed najeźdźcami, ale to JEST zgodne z prawda historyczną. Polacy nie zostali pokazani w tym filmie jako dzikie bestie i coś najgorszego pod słońcem, a jako najeźdźcy, ktorymi w rzeczywistości byli.

Film jest przepieknie zrealizowany, z duzym rozmachem. Ukazuje losy młodego Rosjanina Aleksieja, który przez przypadek trafia do oddziału polskiego hetmana. Tam spotyka jadącą do Moskwy Ksenię Godunowną, ktorą hetman wiezie w celu osadzenia jej na carskim tronie (wraz z nim jako jej przyszłym małżonkiem). Aleksiej który pamiętał Ksenię jeszcze ze swego dzieciństwa postanawia ją uwolnić, a jednocześnie zamierza zemścic się na człowieku, który kiedys skrzywdził jego rodzinę.

Elementy fantastyki świetnie wpisują się w konwencję filmu, chociaż na początku mozna się nieco zdziwić, gdyż film zapowiada sie na typowo historyczny blockbuster (typu ekranizacje Trylogii Sienkiewicza), a tu nagle duch zabitego Hiszpana, tajemniczy jednorożec...

Mimo, że nie przepadam za filmami wojennymi, obejrzalam 1612 z zapartym tchem. Uprzedzam, że jest tu sporo brutalnych scen (pokazanie jak obcinają człowiekowi język, przebijanie szablą głowy, itp). Naprawdę warto obejrzeć.

10/10.

[inwencja]

Zmierzch - Zacznę od tego , że przeczytałam jak dotąd 3 części sagi. Pomijając fakt , że to płytka książka dla dziewczyn w moim wieku (najwyraźniej musiałam odpocząć przy czymś lekkim) podobała mi się każda propozycja. Z mniejszymi lub większymi zastrzeżeniami , ale jednak . O filmie słyszałam , że jest świetny . No cóż , mocno się zawiodłam . Wiem , że filmy kręcą do 2 godzin , ale pomineli tyle rzeczy , że w głowie mi się nie mieści , dając więcej czasu na bezsensowne dla mnie krajobrazy . Krajobraz piękny , ależ ile możne Daje naciągane 3/10 za pasującą muzykę i Roberta Pattisona .

Slumdog,miloner z ulicy - Bardzo mi się podobał . Pomysł na film interesujący , inny od znanej bollywoodzkiej papki . Wszystko jest ze sobą zgrane . Polecam 10/10 .

[yugoslavia]

Kochaj i Tańcz - fabuła jak w każdej komedii romantycznej, czyli żyli długo i szczęśliwie. Bardzo dobra ścieżka dźwiękowa, choreografia i tancerze na najwyższym poziomie. Świetnie zrealizowany polski film. Bardzo dobre kino rozrywkowe. 8/10


Diabeł ubiera sie u Prady - Meryl Streep jak zawsze świetna. Ogólnie film niezły. 6/10

[Clarissa:)]

Slumdog - Świetny! Kolorowy, okrutny świat, ciekawa historia, no i muzyka! Nawet bollowyódzkie zakończenie mnie nie irytuje 10/10

[monk111]

Zmierzch - o ile ksiazka bardzo mi się podobala, to film strasznie ale to strasznie mnie zawiódł. byłam wręcz przerazona sposobem ukazania niektorych scen i faktów. ale sciezka dzwiękowa genialna. no a robert pattison nie jest niestety ucielesnieniem moich wyobrażen Edwarda. 4/10

Slumdog, milioner z ulicy - fajna, ciekawa, czasami dowcipna historia. lekki film ktory oglada sie moze nie z zapartym tchem ale na pewno z nieudawana przyjemnością. takie troche pocieszające, kazdy w koncu znajdzie szczescie w zyciu. 8/10

[alkaxy]

Revolutionary Road - o młodym małżeństwie, Franku i April. April zajmuje się domem, a Frank ma dobrze płatna pracę. Mają dwójkę dzieci, uroczy domek, są młodzi i piękni. Sąsiedzi uważają, że są idelaną parą. Jednak nie do końca czują się spełnieni w swoim życiu. April przekonuje męża, że powinni przewrócić swoje życie do góry nogami, nalepiej przez wyjazd na stałe do Paryża.
Pomimo, że sam pomysł brzmi tak lekko film porusza wiele trudnych tematów. Można powiedzieć, że zmusza do refleksji nad tym co w życiu ważne. Ale przy tym nie daje odpowiedzi co jest właściwą drogą do szczęścia. Porusza.
Warto obejrzeć.

[ANKA20]

Mój pierwszy post w tym wątku, witam wszystkich


Watchmen/Strażnicy - co tu dużo mówić, po Sin City i V jak Vendetta moje oczekiwania były spore. Początek filmu niezły, pokazano alternatywną Amerykę, w której Nixon po raz trzeci jest prezydentem, a USA wygrały wojnę w Wietnamie. Ciekawy był pomysł pokazania co się stało z niektórymi bohaterami, którzy albo zostali zamordowani albo zwariowali (w formie trójwymiarowych obrazów). Niestety potem było coraz gorzej Film akcji zmienił się w tandetny romans z dłużyznami, a scena seksu wywołała ryk śmiechu na sali kinowej (tak to jest jak w firmie akcji pokazuje się seks w iście europejskim stylu). Reżyser w trakcie pogubił się i nie wiadomo było czyj obraz pokazuje a wg mnie wystarczyłoby pokazać wszystko z punktu widzenia jednego bohatera np. Rorschacha, aby film miał ręce i nogi. Z pozytywów należy wspomnieć postać Rorschacha i Komedianta, ciekawy był także gapowaty Batman, który w normalnym życiu jest bardzo przeciętnym facetem (i ma problemy z erekcją ). Pozostali bohaterowie mnie niestety rozczarowali, Adrian wyglądał jak Ken, dr Manhattan rozpraszał brakiem slipek (o przepraszam, na wojnę w Wietnamie dali mu stringi ), Panna Jupiter nijaka do bólu. Wielka szkoda, że z klasyki komiksu zrobili romans przeplatany bijatykami, w których fruwają flaki, wielka szkoda

3/10

[bottlep0p]

Testosteron - leciał na tvn, widziałam już rok temu a w kinach był w roku 2007 (?)
Stary ale jary rozbawia do bólu, najlepsza Polska komedia ostatnich lat. 9/10

Wyznania zakupocholiczki- sama uwielbiam zakupy, i chyba tylko dlatego film wydał mi się znośny. Niektóre sceny naciągane, ogólnie troszkę się ciągnie, ale nie jest najgorzej. Przystojny szef tytułowej bohaterki dodaje filmowi 1 pkt. 6/10

Zamiana- idiotyczny film, mało śmieszny. Tak naprawdę nie wiadomo jaką postacią jest bohaterka grana przez J. Liszowską. Mało wyszukane dialogi, ciągnie się i śmieszą może 2 sceny... nie polecam. 2/10

Kobiety pragną bardziej- obsada znana, lubiana, dobrze grająca więc spodziewałam się filmu rangi 8/10. Jednak momentami coś wydaje się nie na miejscu, troszkę bezcelowe, ale samo zakończenie inne niż zwykle, nie wszystko kończy się happy endem. Za to 6,5/10

Underworld- bunt lykanów- film zdecydowanie lepszy niż 2 część "Underworld" pomimo braku Kate Beckinsale, którą zastępuje Rhona Mitra, równie urodziwa, nieco bardziej wyniosła, ale kreuje świetną postać wampirzycy, w dodatku księżniczki. Czasy inne, klimat inny, wszystko poznajemy właściwie od podszewki, a nawet zaczynamy brać stronę piętnowanych i tępionych w 1 i 2 cz. wilkołaków 9/10

[Hultaj]

Ciekawy przypadek Bendżamina.
Typowa hollywodzka głębia, ogółem urokliwy film, ale trochę za bardzo jak flaki z olejem, wiadomo, że spokojny, ale sceny trochę za długie. Może dla przeciętnych Amerykanów fantastyczny, ale gdy się zna kino europejskie (czy bdb amerykańskie, jak najbardziej), to się za wielkich lotów tego filmu nie uzna, IMO. Brad grał w porządku, ale żadna rewelacja, Cate i Tilda jak zwykle bardzo miło zobaczyć na ekranie. 7/10.
Mam coraz większą słabość do Cate.

Slumdog. Milioner z.
Jedyne co w tym filmie moim zdaniem jest wartościowe, to te pocztówki z nędzy (czyli prawie cały film), dla naszej kultury to zawsze będzie szok zetknąć się z taką biedą, powiązaną z nia okrucieństwem, biedą tak powszechną, codzienną, dławiącą swoim nurtem . [Oczywiscie, jest wiele innych możliwości zetknięcia się z tym zjawiskiem, życzę każdemu, aby jedynie za pośrednictwem ekranu, a nigdy tego typu doświadczeń, ale ten konkretnie film teraz oceniam i pisanie, że jak się szuka ;-) czegoś takiego to można zapodać Miasto Boga (swoją drogą, jak dla mnie, świetny) mija mi się z celem].
Bajkowość pomysłu w żadnym razie mnie nie razi, to jest kino a nie dokument z Discovery; ale sceny za długie, rozwlekłe. Za dużo powółczystych spojrzeń w wykonaniu głównego bohatera, za dużo zawieszonych słów i niedokonczonych zdań (patrz: ona i on).
Generalnie historia jako taka - taka sobie, ale film z pewnością wart obejrzenia. 8,5/10

[czarny flamaster]

Zmierzch

Pomyślałam, że pora to w końcu zobaczyć. Jadnak nadal nie rozumiem fenomenu tego filmu. Zobaczyłam, bo zobaczyłam, ale jakoś mnie nie ruszył. Wręcz przeciwnie, nasunął mi tyle pytań, że ich niewytłumaczenie w filmie mnie irytuje trochę. Jestem za mało romantyczna? Nie sądzę. Tu nie chodzi o romantyczność. Owszem, Robert jako Edward był bardzo pociągający, ale Bella. Drażniła mnie. Miałam wrażenie, że przeprasza za to, że żyje, że chodzi niewyspana i sama sobie stwarza problemy.
Nie rozumiem ani tego filmu, ani książki. Zobaczyłam i zapomnę.

[MoTyleKsw]

Siedem Dusz 9/10

Film jest śłiczny, wyciskacz łez. Ale Will Smith swoją rolę zagrał genialnie.
Polecam !!!

[almondfairy]

wczoraj zaczęłam oglądac Jagodową miłość. do połowy obejrzałam bo jakis taki nudny mi się wydał i poszłam spać dzisiaj spróbuję dokończyć

[justi699]

Polowanie na druhny- zasnełam pod koniec, ale to co widziałam to 7/10

[Schoko]

"Mężczyźni wolą blondynki" z boską Marilyn Monroe.
Co prawda już parę razy oglądałam ten film, ale jak mogłabym się oprzeć opisaniu moich przeżyć.
Film genialny, przesiąknięty świetną i wpadającą w ucho muzyką, cudowni aktorzy i wspaniała Marilyn. Najlepszym punktem jest tu zdecydowanie występ Monroe w różowej sukience z wielką kokardą w numerze "Diamenty są najlepszymi przyjaciółmi kobiety". Poleeeeecam!

[nice6irl]

Victoria Cristina Barcelona - film dla wielu okazał się totalną porażką, spodziewali się być może kolejnej komedii o podrywaczach albo w tym wypadku o podrywaczkach. Jako dzieło istnieje w nim kilka niedociągnięć, chociażby dopowiedzi narratora, które niczego ciekawego nie wprowadzają do filmu. Równie dobrze mogłoby ich nie być, a prawdopodobnie miały budować nastrój. Natomiast jest w nim, na dobrą sprawę, kilka rzeczy, które powinny przyciągać potencjalnych widzów. Zapewne świetna rola Penelope Cruz, za którą otrzymała Oscara. Interesująca fabuła, której nie spotkamy w żadnym innym filmie, z tego poziomu. Ukazuje ona miłość we wszystkich możliwych postaciach i zmusza nas do refleksji, a to nie często spotykamy w komediach

[ANKA20]

Nie mogłam doczekać się tej recenzji

Zmierzch/Twilight - no cóż, TŻ pojechał na delegację a mi się cholernie nudziło. Jako, że nie miałam pojęcia o całym szaleństwie związanym z filmem i książką puściłam pierwszy film z brzegu. Obejrzałam i jedno nasuwało mi się na usta: WTF? Co to w ogóle miało być? Ja rozumiem, że to film dla nastolatków, ale reklamy zapowiadały thriller. Żadna część filmu nie była straszna, ani nie trzymała w napięciu. Zresztą czego spodziewać się po reżyserce filmów dla nastolatków
Dodatkowo wspomnieć należy o "wybitnej" grze aktorskiej Bella ciągle ma rozdziawioną paszczę (żeby nie było, widziałam inny film z tą aktorką i robi identyczne miny), a Edward wybałusza oczy i się złości (jakoś nie mogłam dostrzeć jego bólu związanego z chęcia zjedzenia żywcem ukochanej ). Reszta jest w tle, więc nie należy nawet o nich wspominać. Sama historia nie jest zła, ale można było z tego zrobić coś ciekawszego, a nie kolejną łzawą historyjkę z archetypicznymi postaciami Na plus ścieżka dźwiękowa, jedyna rzecz warta uwagi w tym filmie.

Tylko nie linczujcie

[Chii1986]

Polowanie na druhny- fajna,lekka, optymistyczna. W kategorii lekkich komedii romantycznych 8/10

[olla83]

Pianista- po raz drugi 10/10
jestem na świeżo po przeczytaniu książki i chciałam swoje wrażenia skonfrontować z filmem. Jest kilka takich scen w książce przy których łzy same cisną się do oczu, podobnie w filmie. Myślę, że to najlepsze dzieło Polańskiego. Absolutne arcydzieło. Tym , którzy lubią te klimaty polecam autobiografie Polańskiego, napisana podobnym stylem co pamiętniki Szpilmana i podobna tematyka, chociaż moze mniej dramatyczna.. Polański też opisuje swoje przeżycia z getta żydowskiego, dorastanie w czasie wojny, ksiązkę czyta się jednym tchem.

[Clarissa:)]

Napisane przez ANKA20

Nie mogłam doczekać się tej recenzji

Zmierzch/Twilight - no cóż, TŻ pojechał na delegację a mi się cholernie nudziło. Jako, że nie miałam pojęcia o całym szaleństwie związanym z filmem i książką puściłam pierwszy film z brzegu. Obejrzałam i jedno nasuwało mi się na usta: WTF? Co to w ogóle miało być? Ja rozumiem, że to film dla nastolatków, ale reklamy zapowiadały thriller. Żadna część filmu nie była straszna, ani nie trzymała w napięciu. Zresztą czego spodziewać się po reżyserce filmów dla nastolatków
Dodatkowo wspomnieć należy o "wybitnej" grze aktorskiej Bella ciągle ma rozdziawioną paszczę (żeby nie było, widziałam inny film z tą aktorką i robi identyczne miny), a Edward wybałusza oczy i się złości (jakoś nie mogłam dostrzeć jego bólu związanego z chęcia zjedzenia żywcem ukochanej ). Reszta jest w tle, więc nie należy nawet o nich wspominać. Sama historia nie jest zła, ale można było z tego zrobić coś ciekawszego, a nie kolejną łzawą historyjkę z archetypicznymi postaciami Na plus ścieżka dźwiękowa, jedyna rzecz warta uwagi w tym filmie.

Tylko nie linczujcie

Ja nie zlinczuję, wręcz przeciwnie

Gra aktorska jest koszmarna moim zdaniem . Polecam się wsłuchać: Robert zanim coś powie często..hmm jakby to nazwać...ciamka (coś w stylu mlaskania). Gdzieś w połowie filmu zaczęłam zwracać na to uwagę i myślałam, że nie wytrzymam do końca i rzucę czymś w monitor..
No i Kristen - jej mina powinna przejść do historii. Ja nie potrafiłabym mieć ciągle identycznej miny

[_Ewelka___]

Najpopularniejsze filmy ogladnelam

Siedem dusz - rewelacyjny film. Jak narazie najlepszy ktory ogladalam w tym roku Dobrze ze nie ogladalam w kinie, tylko na dvd z tz. Jeszcze nigdy zaden film mnie nie wzruszyl, nie moglam sie opanowac. Aktor will smith - swietny. Duzo duzo emocji, uczuc, swietna fabula. Ale nie jest nudno. Do konca nie wiedzialam co sie stanie. Polecam!!!! 10/10

Jestem legenda ogladalam rok temu, rowniez z Willem Smithem. jak on umie grac, oddac emocje! Lezki polecialy. Choc nie lubie sci-fi to jednak bardzo mi sie spodobal. Jeden z fajniejszych, dobrze zagrany. 9/10

Ciekawy przypadek Benjamina.... ciekawy, moze troche za dlugi, zastanawialam sie momentami o co chodzi ale w koncu film opisuje cale zycie czlowieka, rozne etapy. bardzo fajny, nie wiem co wiecej napisac Na kolana mnie nie powalil ale bardzo mi sie podobal 8.5 / 10

Droga do szczescia (skad ten tytul) - hmm sama nie wiem co myslec, spodziewalam sie duzo wiecej po tym filmie, fakt aktorski duet z titanica bardzo mi sie spodobal, bardzo fajny film warto ogladnac, taki melodramat 7/10

Slumdog - bardzo dobry film. jestem pod wrazeniem ze zgarnal oskara (nawet kilka) bo graja tam glownie aktorzy amatorzy pomyslowy, takiego jeszcze nie widzialam, cos sie dzieje, nie ma mowy o nudzeniu ale czegos zabraklo dlatego 9/10 ale to jeden z najlepszych filmow jakie widzialam

Zmierzch - przez jakies 30 minut zastanawialam sie skad zachwyt nad tym filmem? moje kolezanki maja Edwarda na tapecie w telefonie a byl dla mnie... hmm przecietny. Dopiero poźniej sie wciagnelam, A edward coraz bardziej mi sie podobal jednak watek fantastyczny o lataniu itp zepsul duzo, nie lubie tego. Ale bardzo ciekawy film mimo wszystko 8/10

[pani ćma]

"Obsługiwałem angielskiego króla"
no coz, nudy. nie wiem co ten film mial wniesc, na poczatku nawet mi sie podobal. momentami byl zabawny i uroczy. od polowy filmu nie moglam doczekac sie jego konca, strasznie sie dluzyl. wlasciwie to nie wiem jak go ocenic, bo nie byl najgorszy, ale sie nudzil. na plus jak zwykle przy czeskich filmach - ironia i dystans do swiata. plus dobrze dobrana muzyka i ogole obraz. za to 5/10.

a dzis po raz kolejny obejrze "Hanami. Kwiat wiśni"