Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009 cz. II

[spicegirl]

Napisane przez gabriellao0

tak w ogóle chciałam zapytać Spicegril
która u Ciebie godzina?

Jestem dokladnie 6 godzin do tylu za Polska. Czyli teraz u mnie 14:30
Mam dylemat.
Nie wiem czy pamietacie moja wspaniala kolezanke z pracy... Ostatnio pracuje tylko 3 dni w tygodniu, czasem nawet w ciagu tych 3 dni potrafi sie zwolnic ze sie zle czuje.
Kiedy jest w pracy do nikogo sie nie odzywa, ma ciagle wielkie sluchawki na uszach, nie odpowiada na 'czesc' itp (nawet szefom). Poza tym chodzi jakas wkurzona, strzela szufladami i czasem telefonem trzaska. Ostatnio caly dzien bawila sie klapkiem klapiac nim o szafke. Niestety nie moglam sie jej dowolac, no bo te cholerne sluchawki ma na uszach... Oprocz tego tradycyjnie juz udaje ze kaszle, mozecie sobie wyobrazic jak taki suchy wymuszony kaszel wk**wia. No wiec teraz moj dylemat.
Zwolnilo sie biurko dalej od niej (poki co siedzimy w jednym biurze). No i sie zastanawiam, czy pogadac z szefowa zeby mnie przeniesli. Tylko nie wiem jak to zrobic, zeby nie skarzyc, a z kolei jak nic nie powiem, to jest 5 osob chetnych na to miejsce (przy oknie )
Jakies sugestie?

[alkamor]

Napisane przez gabriellao0

ja Cię pikole 25 kg na 4 piętro (już wiemy czemu Alkamor tak chudnie pięknie po ciąży )
ja mam taki patent
na dole w klatce A. zamontował hak i tam przypinamy stelaż wózka a gondolę z Kaja tacham do góry
gorzej pewnie będzie jak się przesiądziemy do spacerówki ale jakos też będę "donosić" Kaję w spacerówce do stelaża który czeka na dole

też bym z miłą chęcia zostawiała ale niestety u mnie do klatki często drzwi sa otwarte a niestety patrząc na co niektórych i ogólnie okolice to istnieje spore prawdopodobieństwo, że ktoś by zapierdzielił wózek Ale już się przyzwyczaiłam....

Napisane przez gabriellao0

ps. pytanko
dajecie te "nowości" na ciepło? tzn. podgrzewacie jeśli zrobicie a Maleństwo "je potem" a nie odrazu po przyrządzeniu???

zależy...jeżeli to zupka czy jakieś warzywo to w kąpieli wodnej troszke podgrzewam a jeżeli owoc to nie...tylko jak trzymam w lodówce to jakiś czas wcześniej wyjmuję i przed podaniem sprawdzam czy ma temperature pokojową

Napisane przez monix0

od wrzesnia zapisalismy sie na nauke pływania dla niemowlaków

oooo a ile kasiury taka przyjemność??

Napisane przez zanka205

za to z innymi rzeczami jest do tyłu, jak piszecie o jakiś umiejętnościach Waszych dzieciaczków to połowę Filip nie umie

ee...takim czymś to się nie ma co przejmować...każde jest inne każde wyjątkowe


oki spadywuje dobranoc

[czoornoo]

Napisane przez spicegirl

Jestem dokladnie 6 godzin do tylu za Polska. Czyli teraz u mnie 14:30
Mam dylemat.
Nie wiem czy pamietacie moja wspaniala kolezanke z pracy... Ostatnio pracuje tylko 3 dni w tygodniu, czasem nawet w ciagu tych 3 dni potrafi sie zwolnic ze sie zle czuje.
Kiedy jest w pracy do nikogo sie nie odzywa, ma ciagle wielkie sluchawki na uszach, nie odpowiada na 'czesc' itp (nawet szefom). Poza tym chodzi jakas wkurzona, strzela szufladami i czasem telefonem trzaska. Ostatnio caly dzien bawila sie klapkiem klapiac nim o szafke. Niestety nie moglam sie jej dowolac, no bo te cholerne sluchawki ma na uszach... Oprocz tego tradycyjnie juz udaje ze kaszle, mozecie sobie wyobrazic jak taki suchy wymuszony kaszel wk**wia. No wiec teraz moj dylemat.
Zwolnilo sie biurko dalej od niej (poki co siedzimy w jednym biurze). No i sie zastanawiam, czy pogadac z szefowa zeby mnie przeniesli. Tylko nie wiem jak to zrobic, zeby nie skarzyc, a z kolei jak nic nie powiem, to jest 5 osob chetnych na to miejsce (przy oknie )
Jakies sugestie?

poprostu powiedz ze bedziesz bardziej wydajnym pracownikiem jak bedziesz siedziec przy oknie

co z wami?
gdzie sa wszystkie?tylko prosze sie nie tlumaczyc ze na spacerze bo nie uwierze

[spicegirl]

Napisane przez czoornoo

poprostu powiedz ze bedziesz bardziej wydajnym pracownikiem jak bedziesz siedziec przy oknie

co z wami?
gdzie sa wszystkie?tylko prosze sie nie tlumaczyc ze na spacerze bo nie uwierze

Eeee, kazdy moze tego argumentu uzyc. Ta dziewczyna serio cala energie ze mnie wysysa.
A wiecie co? Chyba zaczne z Mimi na pilates chodzic

[e.m.i.l.k.a]

Raspi no trochę czytałam o tych testach i różnych rodzajach fotelików....no i te coneco które mnie najbardziej interesują - brak wyników testów. Ten model coneco (zenith dokladnie) ma niby homologację ECE R44/03 ale wiem tez ze moga miec foteliki homologacje i dotac 1 punkt wiec trudno powiedziec....Oczywiście patrzyłam też te droższe ale mnie na serio nie stać, ja rozumiem jak ważny jest fotelik dla bezpieczenstwa dzidzi ale równie ważny jest samochód więc i pasowałoby przy okazji samochód zmienić na bezpieczniejszy.Zastanawi aml sie jeszcze nad chicco Key 1 X-PLUS, dostal 3 z bezpieczenstwa i ogolnie oceny ma niezle (w polskiej wersji testow- w zagranicznej nie ma) ale jakos jak dla mnie za malo sie odchyla do tylu a mi jest potrzebny fotelik na JUŻ a Adrianek jeszcze nie siedzi

Spicegirl dumałam i dumałam i nic mądrego nie wymysliłam.....ja to cienka jestem w oczukiwaniu ale faktycznie cos o tym oknie naściemniaj

Zanka ale masz agenta Filipek jest cudowny

a tutaj nasze dzisiaj siadanie

[spicegirl]

Napisane przez e.m.i.l.k.a

a tutaj nasze dzisiaj siadanie

Slicznie Ale duzy chlopczyk, niedlugo sie podniesie sam.
A tak w ogole to najpierw przeczytalam 'nasze sniadanie'.

[e.m.i.l.k.a]

Napisane przez spicegirl

Slicznie Ale duzy chlopczyk, niedlugo sie podniesie sam.
A tak w ogole to najpierw przeczytalam 'nasze sniadanie'.

bo ja tak nie po polskiemu napisałam, miało być "nasze dzisiejsze siadanie"

edit: a co do sprawy tej nieszczesnej Nki to wg nich wiadomość mailowa nie jest prawidłową formą rezygnacji - moze i racja ale jak deaktywowalam HBO to mail wystarczyl
musimy w autoryzowanym punkcie sprzedazy zwrocic dekoder i ta fakture na 1000zł nam anuluja a te 77zl i tak musimy zaplacic.....
no ale gdyby bylli w porzadku to w momencie jak do nich dwa razy pisalam mogli cokowiek odpisac, ze to nie do nich czy cos.....

[raspberry69]

Emilka ja wiem, ze foteliki bardzo drogie, moze znajdzie sie cos tanszego co ma conajmniej 3 gwiazdki

A ja glupia pipka przeczytalam sniadane Adrianka i ogladam, co on tam bedzie jadl
Pieknie sie juz podnosi


Lece spac! ostatnio mam faze na Dr. House ... ( nigdy wczesniej nie ogladalam ) teraz nadrabiam

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:42 ----------







A tak z ciekawosci... czy Wy szczepilyscie wasze dzieci w pierwszej dobie od urodzenia??
Tu sie tego nie robi, a dzis czytalam, ze te szczepionki do najzdrowszych nie naleza i wiele kobiet nie zgadza sie na ich podanie w PL. Ciekawa jestem jak bylo z wami...

[Judy_21]

jeszcze zdążę
dla Lauruni
p.s. u mnie jest 23.26

Napisane przez monix0

dziekuje za wytłumaczenie,dziwne to troche...ale co u nas jest normalne, wspolczuje problemow z Amelcia, ja jej nie czarowałam
juz nie masz dosc tesciowej?

Język polski jest ogólnie zagmatwany... studiowałam lat 5 a i tak wiele jest dla mnie dziwne i zagmatwane
A tesciowa równa babka jest, więc troszkę szkoda że wyjeżdża, te 6 tygodni strasznie szybko zleciało....

Napisane przez rudalbn

aż strach się odezwać jak potem jakieś klątwy czy czary na dzieci przechodzą ...
też się nad tym zastanawiałam ale to raczej do mnie ...
ale ogólnie to razem jesteśmy na czarnej liście

Napisane przez gabriellao0

jakbym miała coś do powiedzenia do Ciebie to bym napisała, może też bym usłyszała potem kilka dziwnych zdań, ale ... cóz już tak mam że jak mnie coś drzaźni czy obraża czy porusza to cicho raczej nie siedzę
a czarnej listy bynajmniej ja, nie prowadzę

Ruda to chyba jednak było do mnie buhahahaha.... z czarnej listy Cie wykreślam

[monix0]

dzień dobry
Lauruniawszystkie go naj!!czemu nikt nie przypomniał?przeciez wiecie ze mam skleroze
Alkamor 8 razy po 30 min( 2 rodziców i bejbik) 200zł w cenie kąpieluszki
czy ktoś wie co z Masako?i Memi?
Judy to może zatrzymaj teściową na siłe?
Spicegirl ja wymysliłamargument nie do przebicia tyle, ze niewiem jak udowodnic, ze jest prawdziwy.
Powiedz, ze majac świeży dopływ powietrza więcej mleka Ci sie produkujei jest lepszej jakości
Raspi ja szczepiłam nieświadoma i nikt mnie nie pytał czy chce czy nie, przeczytałam w książeczce, ze Dawidofka zaszczepili
Emilka co za pajace lepsze 77 niz 1000 ale i tak głupota...
Rudabln mama leń jak najbardziej, ale szkoda pracy dziewczyn, które mi to tłumaczyły
Czornoo ja już spałam jedym okiem

dzis Tztowioec wieczorem idzie do ksiedza w sprawioe chrztu, ciekawe czy cos załatwi mam pytanie czy któraś z mam chłopaków miała do chrztu letnie ubranko rozmiar 68 i chciałaby odsprzedać?pytam na zapas bo niewiem co wyjdzie z dziosiejszej konwersacji, juz widze jak TZtowiec swoje tezy wywala na stół, a ksiądz robi po czym mówi : prosze udac sie do psychiatry nie no!tak źle chyba nie będzie
i udało mi sie kupić portfel, taki jak miałam poprzednio tylko inny wzór(na allegro nie było-a myślałam że tam jest wszystko), gościu od portfela który się nie zapinał zwrócił mi kase

a teraz ide dosypiać z Dawidoffkiem

[Malpka]

hej nie było mnie wczoraj bo byłam u rodziców

Napisane przez monix0

na usg do bani mamy potrójnie pieluchować( jest lato!) kontrola za 2 m-ce, układac na brzuszku( chyba chodzi o to żeby miał poze na żabkę z zadartymi nóżkami, a Dawidofik prostuje nóżki i juz ich na żabkę nie trzyma)i nosic na biodrze( On 8 kg wazy i nie mam takich długich rąk żeby Go tak objąć żeby się nie kiwał, a był idealnie na biodrze próbowałam) i co teraz

oby jak najkrótsze było to pieluchowanie

Napisane przez czoornoo

wiecie co?polozylam dzisiaj Igora na brzuszku zeby sie z nim tak pobawic,odeszlam na chwile po aparat,przychodze a on juz lezy na plecach

Napisane przez e.m.i.l.k.a

1. no i ta apropos to taki rozwiercony mi sie zrobił ze szok dzisiaj zajelo mu 5sek przekrecenie sie na bok z pleckow i przekrecenie o 90stopni tak jak wskazowki zegara maszeruje dobrze ze bylam przy nim bo by sfrunal z tej maty
a wczoraj na plecach przebyl droge ok 2m az w koncu przekrecil sie z pleckow na brzeuszek (chociaz to nie wiem czy prawda tzn nie wiem czy TZ mu troszke nie dopomogl bo jakos przy mnie nigdy sam sie na brzuszek nie przekrecil, tzn tak prawie prawie ale nigdy nie wie co z rekami zrobia)

2. Malpka Twoja Julka to lada dzień bedzie po drzewach skakac

1,
2.

Napisane przez monix0

aaaaaaaaaaa zapomniałam się pochwalić Dawiduś dziś zrobił 1/4 zegara...jeśli to było to

Napisane przez zanka205

nudziło mu sie...

wow

Napisane przez e.m.i.l.k.a

a tutaj nasze dzisiaj siadanie

super ale wide ze chwieje sie jeszcze jak moja Julka

Napisane przez raspberry69

A tak z ciekawosci... czy Wy szczepilyscie wasze dzieci w pierwszej dobie od urodzenia??
Tu sie tego nie robi, a dzis czytalam, ze te szczepionki do najzdrowszych nie naleza i wiele kobiet nie zgadza sie na ich podanie w PL. Ciekawa jestem jak bylo z wami...

czy w pierwszej dobie to nie wiem ale w szpitalu szczepili

[rudalbn]

Napisane przez e.m.i.l.k.a

a tutaj nasze dzisiaj siadanie

o rany jak on się już pięknie podnosi mój to złapany za rączki głowę do tyłu zamiast do przodu odchyla brawa dla Adrianka

Napisane przez raspberry69

A tak z ciekawosci... czy Wy szczepilyscie wasze dzieci w pierwszej dobie od urodzenia??
Tu sie tego nie robi, a dzis czytalam, ze te szczepionki do najzdrowszych nie naleza i wiele kobiet nie zgadza sie na ich podanie w PL. Ciekawa jestem jak bylo z wami...

mnie nie pytali tylko poszli zaszczepić,, a nie wiedziałam że to niezdrowe

Napisane przez monix0

dzis Tztowioec wieczorem idzie do ksiedza w sprawioe chrztu, ciekawe czy cos załatwi mam pytanie czy któraś z mam chłopaków miała do chrztu letnie ubranko rozmiar 68 i chciałaby odsprzedać?pytam na zapas bo niewiem co wyjdzie z dziosiejszej konwersacji, juz widze jak TZtowiec swoje tezy wywala na stół, a ksiądz robi po czym mówi : prosze udac sie do psychiatry nie no!tak źle chyba nie będzie
i udało mi sie kupić portfel, taki jak miałam poprzednio tylko inny wzór(na allegro nie było-a myślałam że tam jest wszystko), gościu od portfela który się nie zapinał zwrócił mi kase

ja mam garniturek z białego sztruksu, ale nie polecam bo Krzychowi było w nim za gorąco i całą mszę był płacz
a czemu Tż ma nie załatwić da radę
a jednak na allegro nie ma wszystkiego ... a łyżka na to niemożliwe


idę z moim dziecięciem pogadać bo zaczyna mu się nudzić na macie ...
Tż odkrył (albo nauczył młodego), że uspokaja go gwizdanie, dla Tż to dobry patent a mnie już buzia boli po zaledwie 2 min gwizdania

[fizjo83]

Dzien dobry!
Julka spi wiec pisze
Nie nadrabiam bo jak Tyle tego!
Julcia juz znormalniala po tym szpitalu
Lauro wszystkiego naj naj naj(spoznione ale szczere)
emilko ale z Adrianka duzy chlopiec-a jaki rozwiniety!!!k laski:Super!Nied lugo bedzie w pilke gral
zanka Filipek tez juz ladny kawaler.A te slodkie girki jak stoi-slodziak do schrupania
A co do szczepien-zeby nie zaszczepic dziecka-podobno(tak slyszalam w przychodni od mamy)- trzeba najpierw zlozyc oswiadczenie w Sanepidzie ze sie na wlasna odpowiedzialnosc rezygnuje z obowiazkowych szczepien dziecka, oni to podbijaja i trzeba to zabrac na porod. Jakis czas temu glosno bylo wlasnie o szczepieniach-ze powoduja autyzm-jak dla mnie slabo uargumentowane,badania tez jakies niejasne.A twierdzenie "po co szczepic i tak nikt nie choruje" (a z takim sie spotykam)jest mysleniem na poziomie przedszkolaka-nie choruja dzieci bo sa wlasnie szczepione. Wiec ja szczepie!!Mimo ze najpierw przy podejrzeniu tego Zespolu u Julki przyczyny szukano wlasnie w nowej szczepionce ktora jej podalam,10-walentnej na pneumokoki(swoja drogalepsza a tansza)-ale w szpitalu zaprzeczyli.
Dziewczyny mam pytanie do Tych ktore maja aspiratorki do noska.CZy one wyciagaja wydzieline ktroa 'siedzi" glebiej w nosku??Julka ma taki niby katarek-z noska nic nie leci ale slysze jak jej cos "gra" wlasnie glebiej.Grucha nie jetsem w stanie tego wyjac.Sol tez nic nie daje.Boje sie zeby mi to w zapalenie ucha nie przeszlo
Tyle...bo sie rozpisalam.
Mysle ze znowu wroce...aktywniejsza:haha ha:
Milego dnia!!!

[zanka205]

dzień dobry wszystkim
wczoraj młodego kąpaliśmy i spał całą noc do 5:15
kąpiemy go co drugi dzień i jak nie jest kąpany to budzi się w nocy, a jak jest śpi całą noc, dziwne
w każdym razie mam chwilę, bo Filip śpi
jadł o 5:15, później o 8:45 czyli 3,5 h przerwy
to dobrze, bo on albo ma apetyt i nie wytrzymuje 3,5-4 h albo nie ma apetytu i je zupełnie jak mu się widzi, czasem mija 4h, 4,5 h a on nie chce jeść, a ja oczywiście mleko robię a potem wylewam

zapomniałam kupić ostatnio mleko w biedronce, gdzie kosztuje 13 zł i kupiłam u nas w malym sklepie, za 18 zł jezu ale mają przebicie, już nigdy nie zapomnę kupić, normalnie szok
w ogóle się zastanawiam czemu mleko dla dzieci jest takie drogie, no bo nawet te 13-15 zł za paczkę to strasznie dużo, a przecież dziecko ma takie mleko na jakieś 2,5 dnia, szkoda gadać

[monix0]

Napisane przez fizjo83

Dzien dobry!
Julka spi wiec pisze
Nie nadrabiam bo jak Tyle tego!
Julcia juz znormalniala po tym szpitalu
Lauro wszystkiego naj naj naj(spoznione ale szczere)
emilko ale z Adrianka duzy chlopiec-a jaki rozwiniety!!!k laski:Super!Nied lugo bedzie w pilke gral
zanka Filipek tez juz ladny kawaler.A te slodkie girki jak stoi-slodziak do schrupania
A co do szczepien-zeby nie zaszczepic dziecka-podobno(tak slyszalam w przychodni od mamy)- trzeba najpierw zlozyc oswiadczenie w Sanepidzie ze sie na wlasna odpowiedzialnosc rezygnuje z obowiazkowych szczepien dziecka, oni to podbijaja i trzeba to zabrac na porod. Jakis czas temu glosno bylo wlasnie o szczepieniach-ze powoduja autyzm-jak dla mnie slabo uargumentowane,badania tez jakies niejasne.A twierdzenie "po co szczepic i tak nikt nie choruje" (a z takim sie spotykam)jest mysleniem na poziomie przedszkolaka-nie choruja dzieci bo sa wlasnie szczepione. Wiec ja szczepie!!Mimo ze najpierw przy podejrzeniu tego Zespolu u Julki przyczyny szukano wlasnie w nowej szczepionce ktora jej podalam,10-walentnej na pneumokoki(swoja drogalepsza a tansza)-ale w szpitalu zaprzeczyli.
Dziewczyny mam pytanie do Tych ktore maja aspiratorki do noska.CZy one wyciagaja wydzieline ktroa 'siedzi" glebiej w nosku??Julka ma taki niby katarek-z noska nic nie leci ale slysze jak jej cos "gra" wlasnie glebiej.Grucha nie jetsem w stanie tego wyjac.Sol tez nic nie daje.Boje sie zeby mi to w zapalenie ucha nie przeszlo
Tyle...bo sie rozpisalam.
Mysle ze znowu wroce...aktywniejsza:haha ha:
Milego dnia!!!

Fizjo wyciągają ale trzeba się niezle naciągnąć a dzieci tego nie lubia
Fizjo jakie cwiczenia oprocz zabki na brzuszku i noszenia na boku mozna dzidzi zapodac na bioderka? aha mam jeszcze pytanie czy jak Dawidofik lezy na brzuszku i nogi ma juz lekko wypostowane, a nie zadarte do gory to czy ta poza tez pomaga na bioderka czyt juz nie?bo jak dla mnie to juz nie jest typowa zabka.....u mnie na brzuszku lezec nie chce-a tak apropos wiesz cos na ten temat, bo zadaje milion pięset pytan a niewiem czy znasz odp
Rudabln sztrukowe odpada, chcialam cos typowo letniego
Co z Emzeta i Jaga?

[zanka205]

ehhh znowu pustki na wątku

[monix0]

a ja to co? już się nie licze

[alkamor]

Napisane przez raspberry69

A tak z ciekawosci... czy Wy szczepilyscie wasze dzieci w pierwszej dobie od urodzenia??
Tu sie tego nie robi, a dzis czytalam, ze te szczepionki do najzdrowszych nie naleza i wiele kobiet nie zgadza sie na ich podanie w PL. Ciekawa jestem jak bylo z wami...

i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie nie szczepić.A według mnie ludzie zawsze doszukają się czegoś złego.Tylko, że czasem trzeba wybrac to mniejsze zło.Ja nie widzę w tych szczepieniach nic złego

Napisane przez fizjo83

A co do szczepien-zeby nie zaszczepic dziecka-podobno(tak slyszalam w przychodni od mamy)- trzeba najpierw zlozyc oswiadczenie w Sanepidzie ze sie na wlasna odpowiedzialnosc rezygnuje z obowiazkowych szczepien dziecka, oni to podbijaja i trzeba to zabrac na porod. Jakis czas temu glosno bylo wlasnie o szczepieniach-ze powoduja autyzm-jak dla mnie slabo uargumentowane,badania tez jakies niejasne.A twierdzenie "po co szczepic i tak nikt nie choruje" (a z takim sie spotykam)jest mysleniem na poziomie przedszkolaka-nie choruja dzieci bo sa wlasnie szczepione. Wiec ja szczepie!!
Milego dnia!!!

pamiętam...to chyba w UWADZE było.....tyle, że tam z tego co pamiętam w pewnym momencie padło stwierdzenie, że ta szczepionka nie spowodowała autyzmu tylko go bardziej uwidoczniła (nie mogę znaleźć bardziej odpowiedniego słowa bo nie o "uwidoczniła" mi chodziło ale mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi.Dziecko miało autyzm tylko nie był on tak widoczny)

Napisane przez zanka205

dzień dobry wszystkim
wczoraj młodego kąpaliśmy i spał całą noc do 5:15
kąpiemy go co drugi dzień i jak nie jest kąpany to budzi się w nocy, a jak jest śpi całą noc, dziwne
w każdym razie mam chwilę, bo Filip śpi
jadł o 5:15, później o 8:45 czyli 3,5 h przerwy
to dobrze, bo on albo ma apetyt i nie wytrzymuje 3,5-4 h albo nie ma apetytu i je zupełnie jak mu się widzi, czasem mija 4h, 4,5 h a on nie chce jeść, a ja oczywiście mleko robię a potem wylewam

zapomniałam kupić ostatnio mleko w biedronce, gdzie kosztuje 13 zł i kupiłam u nas w malym sklepie, za 18 zł jezu ale mają przebicie, już nigdy nie zapomnę kupić, normalnie szok
w ogóle się zastanawiam czemu mleko dla dzieci jest takie drogie, no bo nawet te 13-15 zł za paczkę to strasznie dużo, a przecież dziecko ma takie mleko na jakieś 2,5 dnia, szkoda gadać

a to może jak tak ładnie śpi po kąpaniu to go kąpcie codziennie??

nieźle z tym mlekiem dobrze, że ja mogę liczyć na "matkę naturę"

Napisane przez zanka205

ehhh znowu pustki na wątku

Ja sie usprawiedliwiam, że właśnie do mamy przyjechałam i w domciu będę dopiero koło 19 chyba

Spadam bo Kubek płaczę...ide mu dać jeść

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Usnął.... Ehh u Was dzisiaj też tak gorąco??

Kurczę z moim Kubą to nie da się już inaczej wyjść na dwór jak z pozycją na siedząco w wózku.Inaczej jest jeden wielki ryk...także sadzam go(choć muszę przyznać, że idzie mu coraz lepiej.Dzisiaj w foteliku usiadł na sztywno sam,tylko ciekawe kiedy z leżącego się podniesie sam) i tak np dzisiaj upodobał sobie i upolował ten pałąk przy wózku co jest zdejmowany....ślinił go strasznie...dobrze, że na moim, jest taka a'la folia

[zanka205]

Filip jak leży na pleckach też się podnieść sam nie umie, ale cwaniak siedzieć chciałby, jak mu się ręce poda to podniesie się, chwyta szczebelki w łóżeczku i próbuje się podnosić, ale przeważnie chwyta jedną ręką i nie ma tyle w niej siły żeby się podnieść. Jak jest w pozycji pół leżącej to już mu łatwiej, w foteliku zapiera się o boczki i podnosi się do siadu, ale czasem się zaklinuje bo już mu ciasno i nie umie się już podnieść, tylko główkę odrywa od oparcia i się denerwuje
na spacerach coraz częściej siedzi, bo na leżąco płacze i marudzi, ale jak widzę, że jest senny obniżam oparcie, żeby mu się wygodnie spało

[monix0]

ale sie wkurzyłam , oprózniałam poczte i przez 23 strony udało mi sie zachowac to co potrzebuje( w koszu) i na ostatniej stronie sie zagapilam i usunełam... jestem zła

[alkamor]

Napisane przez zanka205

Filip jak leży na pleckach też się podnieść sam nie umie, ale cwaniak siedzieć chciałby, jak mu się ręce poda to podniesie się, chwyta szczebelki w łóżeczku i próbuje się podnosić, ale przeważnie chwyta jedną ręką i nie ma tyle w niej siły żeby się podnieść. Jak jest w pozycji pół leżącej to już mu łatwiej, w foteliku zapiera się o boczki i podnosi się do siadu, ale czasem się zaklinuje bo już mu ciasno i nie umie się już podnieść, tylko główkę odrywa od oparcia i się denerwuje
na spacerach coraz częściej siedzi, bo na leżąco płacze i marudzi, ale jak widzę, że jest senny obniżam oparcie, żeby mu się wygodnie spało

No u nas jest dokładnie to samo.Od kiedy kapnął się, że świat można oglądać inaczej nić na leżąco a na spacerach na siedząco można zobaczyć ciekawe rzeczy to z leżeniem jest problem.W foteliku robi tak samo jak Filip (bo dzisiaj przylukałam), że zapiera się rączkami o boki. Też mu ciasno dlatego my chyba zaraz na początku sierpnia będziemy zmieniać fotelik na ten większy....

A jeszcze co do fotelika to jak nieraz go posadzę w nim w domu to musze patrzeć bo robi w nim mostek i prawie "wychodzi" z niego bo nogami już jest na zewnątrz....wogóle to ja zawału kiedyś przez niego dostanę.

Byliśmy wczoraj w ZUSie ten mój matoł złożył to podanie i powiedzieli, że za lipiec dostanie wyrównanie przy rencie sierpniowej.ma szczęście bo inaczej byłaby jeszcze jedna awantura.A ja przy okazji dowiedziałam się wszystkiego co i jak z zasiłkiem macierzyńskim z ZUSu była fajna babka która mi wszystko wytłumaczyły co i jak gdzie wysłać i złożyć...a nie ta co byłam wczesniej to tylko dała papiery i tyle

[raspberry69]

Napisane przez Judy_21

jeszcze zdążę
dla Lauruni
p.s. u mnie jest 23.26

Laurnia dziekuje za pamiec

Napisane przez monix0

dzień dobry
Lauruniawszystkie go naj!!czemu nikt nie przypomniał?przeciez wiecie ze mam skleroze

Raspi ja szczepiłam nieświadoma i nikt mnie nie pytał czy chce czy nie, przeczytałam w książeczce, ze Dawidofka zaszczepili


dzis Tztowioec wieczorem idzie do ksiedza w sprawioe chrztu, ciekawe czy cos załatwi

Dziekujemy
No wlasnie bo w PL sie nikt o zgode nie pyta w sprawie tego szczepienia
Ja napisalam do PL parafi w sprawie chrztu i co ? mam miec slub koscielny

Napisane przez Malpka

h
czy w pierwszej dobie to nie wiem ale w szpitalu szczepili

Tak to pewnie to szczepienie

Napisane przez rudalbn

mnie nie pytali tylko poszli zaszczepić,, a nie wiedziałam że to niezdrowe

idę z moim dziecięciem pogadać bo zaczyna mu się nudzić na macie ...
Tż odkrył (albo nauczył młodego), że uspokaja go gwizdanie, dla Tż to dobry patent a mnie już buzia boli po zaledwie 2 min gwizdania

No wasnie, bo nikt nie mowi, ze sa niepotrzebne te szczepionki

Ja tez lece gadac z moja zaczyna narzekac

Napisane przez fizjo83

Lauro wszystkiego naj naj naj(spoznione ale szczere)
e
A co do szczepien-zeby nie zaszczepic dziecka-podobno(tak slyszalam w przychodni od mamy)- trzeba najpierw zlozyc oswiadczenie w Sanepidzie ze sie na wlasna odpowiedzialnosc rezygnuje z obowiazkowych szczepien dziecka, oni to podbijaja i trzeba to zabrac na porod. Jakis czas temu glosno bylo wlasnie o szczepieniach-ze powoduja autyzm-jak dla mnie slabo uargumentowane,badania tez jakies niejasne.A twierdzenie "po co szczepic i tak nikt nie choruje" (a z takim sie spotykam)jest mysleniem na poziomie przedszkolaka-nie choruja dzieci bo sa wlasnie szczepione. Wiec ja szczepie!!Mimo ze najpierw przy podejrzeniu tego Zespolu u Julki przyczyny szukano wlasnie w nowej szczepionce ktora jej podalam,10-walentnej na pneumokoki(swoja drogalepsza a tansza)-ale w szpitalu zaprzeczyli.

Milego dnia!!!

Dziekujemy
Fizjio, polecam fride badz katarek wszyskto wyciagaja aa plus kropelki

Ja wam powiem, ze to chyba nie o ten autyzm chodzi tylko o to, ze ogolnie ta szczepiona NIC nie daje a czasami powoduje wiele innych powiklan. Gdyby cos dawala, zapewanim, ze w innych krajach tez by sie podawalo. I jest tak jak Fizjo pisze, trzeba pismo miec, ze sie nie chce szczepienia
A ta szczepionka co 'niby' autyzm powoduje to chyba jest ta w pozniejszym wieku a nie ta pierwsza.
Wczoraj jak szalalam na necie, znalazlam temat szkodliwosci tych szczepien i wiele matek ktore tych szczepien nie bierze

[zanka205]

Napisane przez alkamor

No u nas jest dokładnie to samo.Od kiedy kapnął się, że świat można oglądać inaczej nić na leżąco a na spacerach na siedząco można zobaczyć ciekawe rzeczy to z leżeniem jest problem.W foteliku robi tak samo jak Filip (bo dzisiaj przylukałam), że zapiera się rączkami o boki. Też mu ciasno dlatego my chyba zaraz na początku sierpnia będziemy zmieniać fotelik na ten większy....

A jeszcze co do fotelika to jak nieraz go posadzę w nim w domu to musze patrzeć bo robi w nim mostek i prawie "wychodzi" z niego bo nogami już jest na zewnątrz....wogóle to ja zawału kiedyś przez niego dostanę.

Byliśmy wczoraj w ZUSie ten mój matoł złożył to podanie i powiedzieli, że za lipiec dostanie wyrównanie przy rencie sierpniowej.ma szczęście bo inaczej byłaby jeszcze jedna awantura.A ja przy okazji dowiedziałam się wszystkiego co i jak z zasiłkiem macierzyńskim z ZUSu była fajna babka która mi wszystko wytłumaczyły co i jak gdzie wysłać i złożyć...a nie ta co byłam wczesniej to tylko dała papiery i tyle

dokładnie, jak nie chce się ubierać to ryk, wkładam go do fotelika to się wygina i wypada
to samo w leżaczku, wygina się w mostek i zjeżdża z leżaczka, muszę go już pasami przypinać
to tak jakby się wkurzył, powiedział: nie chcę tu być
no i próbuje wstać i iść heh

[alkamor]

Napisane przez raspberry69

No wlasnie bo w PL sie nikt o zgode nie pyta w sprawie tego szczepienia
Ja napisalam do PL parafi w sprawie chrztu i co ? mam miec slub koscielny


No wasnie, bo nikt nie mowi, ze sa niepotrzebne te szczepionki



Wczoraj jak szalalam na necie, znalazlam temat szkodliwosci tych szczepien i wiele matek ktore tych szczepien nie bierze

No ja tam wiedziałam, że Kubę będą szczepić bo jak jeszcze byłam w ciąży to się "zapoznawałam" z kalendarzem szczepień i tam jest napisane o tym szczepieniu. Co do chrztu i ślubu kościelnego to wiesz co...to zależy od parafii...a napisz do innej

a co do "niepotrzebności" tej szczepionki to nie jestem pewna ale to jest chyba pierwsza dawka tych refundowanych szczepionek

Ja szczerze mówiąc nie znam ani jednej osoby która by nie brała tego szczepienia...i nie znam też w sumie dziecka które by miało po nim jakieś komplikacje.Wiadomo wszędzie i w każdej dziedzinie są jakieś "wyjątki" (choć to może nie najlepsze słowo) a szkodliwość tej szczepionki to jedna strony tego "konfliktu" czy "sporu" ale zapewne znajdą się też głosy o dobroczynnych skutkach tej szczepionki....a wybór jak zawsze mają rodzice..

[lapochka81]

Witajcie!
Ja troché załamkę miałam wczoraj, ale już dobrze...mały płacze strasznie, zmęczony jest a spać nie chce - ciekawy świata. No i w końcu niestety musiałam go w łóżeczku na chwilę położyć, popłakał z 5 minut i zasnął - oczywiście z przyjacielem kciukiem...ale no cóż czasem trzeba być twardym dla dobra dziecka...
Raspi - to szczepienie to chyba przeciwko gruźlicy..tutaj też nie szczepią...aa ale ja chyba bym chciała, żeby mały był zaszczepiony - może się odezwą dziewczyny, które wiedzą...
A co jest dobre czy złe - ehhh ilu lekarzy, tyle opinii.
Sto lat dla Lauruni!!!
My też będziemy czytać wnikliwie o fotelikach a wybierzemy coś pomiędzy - dla mnie ważniejsze bezpieczeństwo niż wygląd, ale nie zamierzam jakiegoś strasznie drogiego kupować...
Judy - to Ty Pani psorka jesteś...mój polski się niestety cofa - ja już synonimami myślę! angielski też się psuje a wszystko przez ten barbarzyński holenderski
Monix - nie przejmuj się - dla mnie to była przyjemność to tłumaczenie, bo ja to bardzo lubię - tylko z szyciem u mnie na bakier jakbyście dziewczyny coś kiedyś potrzebowały tłumaczyć to ja chętnie pomogę!!!
Emilko - co za złodzieje...ale wiem coś o tym - moi rodzice, nie wiedząc podpisali umowę na kolejny rok - wiem - powinni czytać tekst małym druczkiem, ale kurczę to woła o pomstę do nieba...jak się o klienta dba:-(
Adrianek się ładnie podnosi, zgrabnie mu to wychodzi, jak wszystko zresztą;-)
Nasz Janek ma czas jeszcze - ostatnio się w nocy budzi z płaczem, bo nogę pomiędzy szczebelki wkłada i nie potrafi wyciągnąć, mimo że ma śpiworek!!!macie jakieś ochraniacze po bokach???
Alkamor - zgadzam się z Tobą w kwestii szczepień...
Co do siedzenia lub leżenia w wózku - nam jeszcze Janek leży, bo nie wie, że można lepiej tzn na siedząco...i zamierzam go jeszcze długo w tej iluzji utrzymywać!
Fajnie, że trafiłaś na pomocną urzędniczkę w ZUSie - nie ma to jak ludzie, którzy dobrze wykonują swoją pracę!
Monix - napisz do "pomocy" albo obsługi klienta! ja też tak kiedyś zrobiłam i mi przywrócili - te maile nie są tak do końca wykasowane...

Raspberry - to nie tak, że szczepionka nic nie daje - jeśli chodzi o gruźlicę to w Holandii stwierdzili, że ta choroba już tak długo u nich nie wystąpiła, że się nie opłaca na nią szczepić!!! no i chyba w zeszłym roku podawano w tutejszych wiadomościach, że pojawił się pierwszy przypadek człowieka chorego i ponoć trochę paniki było - bo jednak dzieci, osoby starsze, kobiety w ciąży...
Nie jestem jednak pewna czy ta osoba zmarła na gruźlicę czy nie... jednak trzeba przyznać, że jest to groźna choroba - pamiętacie te wszystkie lektury z podstawówki, gdzie na 'suchoty' umierały dzieci...
Nie chcę nikogo nastraszyć, bo sama na 'bagiennych' obszarach mieszkam w Nl i Janek nie był szczepiony...ale tak tylko podaję do informacji - sama nie wiem czy go jeszcze zaszczepimy - muszę się tu dowiedzieć czy to możliwe - jak zapytam co o tym sądzą to napiszę!

Miłego dnia życzę!!!

[emzeta]

Czesc Kobiety i ich dzieci

Siostra wyjechala, wiec odpoczywam - no niby tyle pomocy z jej strony a miedzyczasu juz w ogole nie bylo - chyba wszystko przegadalysmy...

Postaram sie jakos przejrzec co pisalyscie w te 2 tygodnie ale kiedy dam rade to jeszcze nie wiem - o widze ze temat szczepien sie pojawil, a jak ja kiedys zaczynalam o tym pisac to zostalam lekko olana tudziez obesmiana ze przesadzam

A w ogole to spoznione ale szczere wszystkiego naj naj naj dla Dawidka Buziaczkka za skonczone pol roczku!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !

no i sie z Filipkiem pochwalimy, ze on dzis wlasnie pol roczku konczy - jej ale to minelo,

teraz bede miala czas to bede zagladac oczywiscie, tylko nadrobie najpierw

zanka, alkamor, u nas to samo lezenie beeeee, a w lezaczku to juz w ogole i w wozku - masakra, jemu sie wydaje ze juz umie siedziec w lezaczku nie da sie go oprzec, cale sily kieruje w strone nie oparcia go, w efekcie siedzi zgarbiony i czerwony z wysilku, wiec chyba czas lezaczka sie dla nas skonczyl... dwa tygodnie temu przeszedl skok rozwojowy i nauczyl sie lapac sam wszystko, do tej pory trzymal podane, w ogole zrobil sie jakis taki mobilny, przesuwa sie po podlodze, przekreca, wykreca, przekreca sie do spanioa sam na brzuch i niewiele da sie z tym zrobic...

to tyle u nas pozdrawiam serdecznie i milego dnia zycze!

ps. pamietam o notatkach o jedzeniu, tylko musze troche je zredagowac i niedlugo wrzuce

[raspberry69]

lapochka moja Lautrunia juz oddawana swojego przyjaciela kciuka nie opuszcza

Chyba chodzi o to szczepienie na gruzlice, badz zoltaczke nie pamietam. W kazdym badz razie, kiedy spytalam lekarza czemu nie szczepia tu powiedzial : bo to nic nie daje! jakos bardziej im tu ufam. Moze po prostu dziecko jest za male zaraz po porodzie i mozna zaszczepic pozniej .

Alkamor dokladnie, wybor nalezy do rodzicow i coraz czesciej nie zgadzadaja sie na podanie tej pierwszej

[zanka205]

emzeta no to:

Wszystkiego najlepszego dla Filipka
z okazji skończenia pół roczku!
Sto lat i dużo zdrówka!

[czoornoo]

Napisane przez spicegirl

A wiecie co? Chyba zaczne z Mimi na pilates chodzic

zaprzyjaznilyscie sie?

Napisane przez e.m.i.l.k.a

a tutaj nasze dzisiaj siadanie

Napisane przez e.m.i.l.k.a

edit: a co do sprawy tej nieszczesnej Nki to wg nich wiadomość mailowa nie jest prawidłową formą rezygnacji - moze i racja ale jak deaktywowalam HBO to mail wystarczyl
musimy w autoryzowanym punkcie sprzedazy zwrocic dekoder i ta fakture na 1000zł nam anuluja a te 77zl i tak musimy zaplacic.....
no ale gdyby bylli w porzadku to w momencie jak do nich dwa razy pisalam mogli cokowiek odpisac, ze to nie do nich czy cos.....

dobrze ze 77 a nie ten 1000

Napisane przez raspberry69

A tak z ciekawosci... czy Wy szczepilyscie wasze dzieci w pierwszej dobie od urodzenia??
Tu sie tego nie robi, a dzis czytalam, ze te szczepionki do najzdrowszych nie naleza i wiele kobiet nie zgadza sie na ich podanie w PL. Ciekawa jestem jak bylo z wami...

mi nikt wyboru nie dal...poprostu go zabierali na szczepienia,ale jezeli daliby wybor to o tak bym sie zgodzila bo jakos za bardzo sie na tym nie znam

Napisane przez zanka205

zapomniałam kupić ostatnio mleko w biedronce, gdzie kosztuje 13 zł i kupiłam u nas w malym sklepie, za 18 zł jezu ale mają przebicie, już nigdy nie zapomnę kupić, normalnie szok
w ogóle się zastanawiam czemu mleko dla dzieci jest takie drogie, no bo nawet te 13-15 zł za paczkę to strasznie dużo, a przecież dziecko ma takie mleko na jakieś 2,5 dnia, szkoda gadać

18zl?

Napisane przez monix0

ale sie wkurzyłam , oprózniałam poczte i przez 23 strony udało mi sie zachowac to co potrzebuje( w koszu) i na ostatniej stronie sie zagapilam i usunełam... jestem zła

Napisane przez emzeta

no i sie z Filipkiem pochwalimy, ze on dzis wlasnie pol roczku konczy - jej ale to minelo,

dzien dobry
my dzisiaj po szczepieniu 5w1 i na rotawirusy...ale sie wkurzylam. szczepionka na rotawirusy czekala na nas w przychodni a ta 5w1 mialam dzisiaj odebrac w aptece... no i jade do przychodni juz z ta szczepionka a tam pielegniarki do mnie mowia ze sie boja ja podac bo ona powinna byc zapakowana w taka folie zeby zimna nie stracila,a jak raz podali innemu dziecku taka ciepla szczepionke to one wyladowalo w szpitalu z goraczka ale naszczescie sprawdzili i byla jeszcze zimna ta szczepionka i zaszczepili Igora... od razu zadzwonili do apteki zeby tak nie robili...
a Igor strasznie plakal

i jeszcze jedno:czy ktoras z was szczepila na pneumokoki? ile placilyscie za szczepionke,ile jest dawek?

[raspberry69]

Czooronoo my z kazdym razem na pneumokoki szczepimy w sierpniu ostatnia dawka
Biedny Igorek serce sie kraj jak placza nasze maluszki