Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki - Strona 167 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-11, 13:24   #4981
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

JUDY no troche cie nie bylo co u ciebie mam nadzieje ze wszystko ok
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-11, 13:26   #4982
mama Oliwki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: DUBLIN
Wiadomości: 490
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość
w obliczu takiej tragedii wielkiej, pisze bo znikam wczoraj przylecial Kamil i przenosimy sie do tesciow na te 10 dni wiec kompa nie bede miec ....

Wczoraj masakryczny dzien byl, ta tragedia mnie bardzo poruszyla.... chociaz nigdy nie bylam za pogladami Prezydenta to sie poplakalam.... jak slucham w telewizji o tej tragedii to mi smutno

ale dzis mam radosny dzien bo Kuba zaaczal chodzic!!!!!!!! spotkal sie dzis z tatusiem swoim bo wczoraj spal i przeszedl do niego kilka kroczkow pozniej coraz dalej i dalej


sorry ze tak bez czytania ale jakos czasu nie mam.... ide sie pakowac i zmiatam do tesciowej

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Kellysss STO LAT !!!!!!!!!!!
klask i:dla Kubusia ,dzielny chłopczyk ,11 miesiączków i chodzi ,super teraz mama będzie miała urwanie głowy.

A co do tej tragedii to muszę się przyznać że chociaż nikogo osobiście nie znałam to przeżywam to a najbardziej żal mi rodzin ofiar ,dzieci ,ile kobiet zginęło ,szok ,brak słów.
mama Oliwki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-11, 13:35   #4983
kasiula02
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 39
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Sajuri trzym się kochana głowa do góry to juz końcóweczka!!!Teraz szaleją jakieś wirusy mój tż przynióśł jakiegoś z pracy-kaszle smarka, goraczka.Ampilukuje mu ju z z 3 dni antybiotyk i jest lepiej.Do łóżeczka kochana i herbatka z malinami i cytrynką, albo mleczko z masłem i miodem(ewntualnie czosnek błe ja nienawidzę).Trzymam kciuki za Ciebie, a maluszkowi pewnie wygodnie w brzuszku u mamusi i nie chce mu sie wychodzic.Z tego co pamiętam to jutro masz wizyte u GP moze on cos da na przeziębienie???Buziaki odpoczywaj

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Pakusiu moje gratulacje, Kubuś ma 11 miesiecy i już chodzi!!rewelacja!!Moja mama jest emerytowaną przedszkolanką, zawsze mi tłumaczyła ze z chlopcami to bywa trudniej.Póżniej zaczynają mówi , są mniej odporni i dziewczynki wcześniej stawiają pierwsze kroki.Widocznie nie ma reguły.jeszcze raz brava i gratki.
kasiula02 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-11, 13:48   #4984
Judy_21
Wtajemniczenie
 
Avatar Judy_21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Cytat:
Napisane przez elcia0787 Pokaż wiadomość
JUDY no troche cie nie bylo co u ciebie mam nadzieje ze wszystko ok
A dziękuję dobrze

Mała lata na całego, upilnować trudno na razie jesteśmy na etapie leczenia ran
Siniaki, guzy i obicia na każdym kroku

I moja wskazówka - dla wszystkich mam - w aptece jest do kupienia arnica cream m- rewelacyjny na wszelkie stłuczenia - siniaki się szybciej wchłaniają - guzy nie rosną ogromne i jakoś to moje dziecko chyba trochę lepiej wygląda

Ja wróciłam do prcy - stąd brak czasu no ale jakoś trzeba sobie radzić

Widzę urodzinki jakieś
Sto lat! - my cztery dni temu obchodziliśmy roczek..... jak to zleciało...

Teraz czekam na siostrę - ma urodzić Agatkę - teoretycznie 24 kwietnia, a w praktyce zobaczymy jak to będzie
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009


WDF

93...83...73...70...65...63

-28 kg

Judy_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-11, 22:37   #4985
Katia25
Wtajemniczenie
 
Avatar Katia25
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Hej babolki !Jestesmy juz w domku!Wkoncu!
Napisze wiecej moze jutro jak znajde chwilke!
Dziekuje za gratulacje!
Buziaki dla was!Ale sie stesknilam za wami!!!!!!!!!!!
__________________
Katia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-11, 22:43   #4986
serduszkoiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: dublin
Wiadomości: 1 656
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Cytat:
Napisane przez Sajuri06 Pokaż wiadomość
KELLYS NIECH ŻYJE,ŻYJE NAM...
SPEŁNIENIA MARZEŃ!!!!!!!!!!!!!1:roza :

ja tak na szybcika...pogoda boska a ja...CHORA!!! pOWAGA-ŻADNYCH OBJAWÓW PORODU ZA TO MAM OGROMNĄ OPRYSZCZKĘ NA USTACH (strasznie boli) DO TEGO ŁAMIE MNIE W KOŚCIACH,BOLI GARDŁO I MAM SPUCHNIĘTE WĘZŁY CHŁONNE... MASAKRA...CZUJĘ SIĘ SŁABO I NIE CHCE MIE SIĘ JUŻ RODZIĆ...NIC MI SIĘ NIE CHCE...



a farbowalas wlosy???? bo dzieci szybciej wychodza zeby zobaczac miss porodowki
Cytat:
Napisane przez Katia25 Pokaż wiadomość
Hej babolki !Jestesmy juz w domku!Wkoncu!
Napisze wiecej moze jutro jak znajde chwilke!
Dziekuje za gratulacje!
Buziaki dla was!Ale sie stesknilam za wami!!!!!!!!!!!
dawaj fotki nowe welcome back


kellyssss sto lat
__________________
Mama Alexa 18-07-2010
Zonka 10-07-2009

Wizazanka
Bloggerka
www.aajonaa.blogspot.com/
serduszkoiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-11, 22:45   #4987
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

KATIA no to czekamy z niecierpliwoscia na opowiesci i nowe zdjecia ALANKA
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-11, 22:56   #4988
Katia25
Wtajemniczenie
 
Avatar Katia25
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Zdjecia i opowiesci beda napewno
Jeszcze tylko chcialam dodac ze nie wiem czy to zbieg okolicznosci czy to ta wypita cola mnie pogonila na porodowke?!W szpitalu mi jedna dziewczyna powiedziala(ona byla po terminie 5 dni )ze lakarz jej powiedzial by sie napila red bulla,mowi ze wypila go tylko troche a na drugi dzien urodzila mala,myslicie ze cos w tym jest ?bo mnie to tak wlasnie zastanawialo
Sajurimoze powinnas napic sie coli lub innego gazowanego swinstwa
__________________
Katia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-11, 23:10   #4989
shamrock1
Raczkowanie
 
Avatar shamrock1
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 263
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Hej,
Ale mamy lato!!!

Katia, pisz koniecznie jak to wszystko wyglądało, bo wiesz że my tu umieramy z ciekawości A szczególnie ja

Dziewczyny spróbuję dodać zdjęcie z dziesiejszej wycieczki do Bettystown
shamrock1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 08:52   #4990
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Shamrock ślicznie wyglądasz. No i byłaś obok mnie Bo ja w Balbriggan mieszkam

Katia super, że jesteście w domku.

My wczoraj byliśmy pod polską ambasadą zapalić świeczkę, położyć kwiaty. Było sporo Polaków, taka ciężka cisza panowała. Pobyliśmy, pomilczeliśmy wspólnie - obydwoje z mężem tego potrzebowaliśmy.

A ja przyszłam się pożegnać... jutro lecimy do Polski, nie wiem kiedy następnym razem tu zajrzę. Mam nadzieję, że gdy wpadnę to Sajuri nie będzie już brzuchatką
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 09:00   #4991
Judy_21
Wtajemniczenie
 
Avatar Judy_21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Katia śliczny awatarek

heksa - udanego lotu
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009


WDF

93...83...73...70...65...63

-28 kg

Judy_21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-12, 09:29   #4992
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Oooo Judy

Weź pokaż jakąś aktualną fotkę Amelki. Ostatnie zdjęcia z galerii są bardzo nieaktualne
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 09:40   #4993
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

hej kobietki melduje sie zebyscie nie myslaly ze o was zapomnialam i przepadlam bez sladu
duzo mam zaleglosci no i z przykroscia przeczytalam o tych chorobskach Ignasia i Mushki, Sajuri nadal nie rozpakowana
o kurcze maluch sie obudzil i wiecej nie napisze bo jestem z nia sama w domu. postaram sie odezwac pozniej, pozdrawiam was wszystkie
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 12:05   #4994
Sajuri06
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Limerick
Wiadomości: 213
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

hejka!
siema Katiu...ja nadal 2 PAC SUPCIO,ŻE WY JUŻ W DOMKU

HEKSA-MIŁEJ PODRÓŻY I PRZYJEMNOŚCI W POLSCE!

PRÓBOWAŁAM JUŻ WSZYSTKIEGO...JEŚLI CHODZI O GAZOWANE TO JA CZĘSTO W CIĄŻY PIŁAM I POD KONIEC TO JUŻ SZCZEGÓLNIE..NIE ŻEBY WIELKIMI ILOŚCIAMI ALE POPIJAŁAM..NP WCZORAJ FANTĘ...I NIC
PRÓBOWAŁAM JUŻ CHYBA WSZYSTKIEGO...SEX DZIEŃ W DZIEŃ,CURRY,WANNA ,CHODZENIE PO SCHODACH,SPACERY,NADAL PIJĘ HERBATKĘ Z LIŚCI MALIN,SIADAM NA PIŁKĘ I NIC....SPRÓBUJĘ PÓŻNIEJ TEGO RED BULLA...I CHYBA POFARBUJĘ SIĘ NA RUDO

JESTEM RACZEJ PEWNA,ŻE ŹLE WYZNACZYLI MI DATĘ...PRZED CIĄŻA MIAŁAM PROBLEMY Z OKRESEM,CYSTY NA JAJNIKU I W POCHWIE I STRASZNIE ROZREGULOWANY OKRES!!!!!!!!!!!!!!
BOJĘ SIĘ BO NIE CHCĘ CZEKAĆ KOLEJNE 2 TYG-TYLE MI TU CHCĄ DAĆ
MARTWI MNIE TO,ŻE MOJAJ MAMA PRZYLATUJE ZA TYDZIEŃ W PONIEDZIAŁEK A JA NADAL MOGĘ Z BRZUSZKIEM...CIEŻKO MI PÓŹNIEJ BĘDZIE JĄ TU SAMĄ ZOSTAWIĆ NA TE KILKA DNI JAK PÓJDĘ RODZIĆ...MAMA NIE MÓWI PO ANGIELSKU NIC A NIC...NIE MAM POLSKIEJ TELEWIZJI I OGÓLNIE CO ONA TU POCZNIE????????????
WKURZA MNIE JUZ CAŁA TA SYTUACJA...NIE MAM ŻADNYCH OBJAWÓW...ŻADNYCH :
__________________
Szczęśliwa Mama CZARODZIEJKI Z KSIEŻYCA!!!


SOPHIA Z NAMI OD 24.04.10


Edytowane przez Sajuri06
Czas edycji: 2010-04-12 o 12:10
Sajuri06 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 12:47   #4995
shamrock1
Raczkowanie
 
Avatar shamrock1
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 263
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

sajouri,

Nie martw się tak bardzo, ja swoją pierwszą córkę urodziłam sporo po terminie, 17 dni!!! Ale przypuszczam, że to ja wtedy pochrzaniłam daty, bo nie pamiętałam dokładnej daty ostatniej miesiączki. No ale jak już poszło, to na całego, w przeciagu kilku godzin dostałam skurczy, odeszły mi wody i urodziłam Julcię Także może trochę więcej cierpliwości, rozumiem Cię doskonale, w sumie to ja już też bym mogła urodzić, a termin mam na 4 go maja. Nie stresuj się, rób to co robisz teraz, żeby przyspieszyć poród a na pewno przyniesie to rezultat już bardzo niedługo
Myślę, że to i tak lepsze, niż iść na wywoływanie i męczyć się kilka dni, jak to często się kończy...
shamrock1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 12:59   #4996
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Czesc dziewczynki !!!


Kasiula
ja sie zwolnilam z pracy, w papierach nie ma zadnej informacji na temat czy ktos sie sam zwolnil, czy zostal zwolniony, ale ja mialam uklad z szefem, ze gdyby socjal zadzwonil, to on powie, ze mnie zwolnil


Heksa
Dzieki ogromne za pomoc z kompem, w7 i netem - juz wszystko dziala, musialam tylko wgrac nowe oprogramowanie neta, bo vodafone konczy sie na viscie Nie mogee sie przyzwyczaic do tego kompa, tzn. klawiatura jest inna (rozmiarowo)... Ucaluj Wojtka ode mnie i szczesliwej podrozy

Pakusia
dla Kubusia !!!


Kellysss

Spoznione, ale szczere 100 lat i spelnienia marzen !!!


Sajuri
wiem co to znaczy czekac bez konca na rozwiazanie Olusia wyciagneli 9 dni po terminie...


Katia
no gadaj Mamo jak Ci idzie mamowanie ???


Glam
i tak Cie kocham nawet jak do mnie nie piszesz


Smerfetko
a ja myslalam kilka razy o Tobie Szczesliwego rozwiazania



Co do spraw polskich... rzecz straszna sie stala, ale nie placze, wspolczuje rodzinom, rozumiem fakt, ze zgineli ludzie, ale nie bede plakac po kims, kto byl mi kompletnie obcy
Janusza Zakrzenskiego mi zal... Bardzo go lubilam...

I to tyle na dzis, spadam na slonce, Olek wczoraj przemaszerowal po plazy jakies pol kilometra... z pchaczem Ludzie mu kibicowali i machali do niego Kiedys wrzuce jakies zdjecie...


__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 13:31   #4997
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

no tak Eve kiedys wrzucisz... tez cie kocham
mala poszla spac wiec myslalam ze cos napisze ale zaraz zadzwonil telefon i sie zbudzila
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 13:44   #4998
Sajuri06
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Limerick
Wiadomości: 213
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

dziękuję dziewczyny za słowa otuchy

fakt,że moja mama przylatuje mnie dręczy bo byłam pewna,ze będzie tu na gotowe a tak...

idę dziś na 16 do gp...gardło nadal boli...

teraz zabieram BOBKa na spacerek...piękne słonko

jutro wizyta w szpitalu...ciekawe czy dowiem się czegoś nowego?
__________________
Szczęśliwa Mama CZARODZIEJKI Z KSIEŻYCA!!!


SOPHIA Z NAMI OD 24.04.10

Sajuri06 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 14:58   #4999
Katia25
Wtajemniczenie
 
Avatar Katia25
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Ok jestem babolki

No wiec napisze od poczatku .

Jak zaczelo sie o 5 -tej rano tym przeciekaniem ,tak nie dlugo po tym doszly bole podobne do tych okresowych .Poczatkowo slabsze ale szybko sie nasilaly ...
Nie sadzilam ze bede w ten dzien rodzic ,pomyslalam sobie ze to nie mozliwe ,a ze mialam w ten dzien wizyte na 13 :30 w szpitalu wiec pomyslalam ze poczekam do tego czasu.
Wiec spokojnie wlaczylam pralke ,zrobilam sobie herbatke i poszlam do wanny polezec .Niestety lezenie w wannie nie bylo mozliwe bo bole juz byly za silne!Tz wtedy sie zorientowal ze chyba to nie falszywy alarm i szybko wyskoczyl z lozka.Ja czulam sie coraz gorzej ,dalej ze mnie lecialo i do tego bole byly juz nie do zniesienia.Torby nawet nie mialam spakowanej!Zaczelam ja pakowac ale nie bylam w stanie .Poszlam zrobic makijaz i tez ledwo dalam rade ,mialam jeszcze wyprostowac wlosy ale niestety nie udalo mi sie to....ok 9 pojechalismy do szpitala w aucie myslalam ze umre!Mialam skurcze co 3 min!A na drodze korki !!!Wyzywalam tzta a on biedny nawet nie mial jak wymijac ,dopiero w centrum zobaczyl Garde i oni nas eskortowali pod szpital.Na miejscu powiedziano mi bym usiadla i poczekala w poczekalni ,myslalam ze ich zabije!Stanelam pod sciana i o malo nie upadlam jakas babka mnie zobaczyla i spytala czy mam bole ,ja na to ze tak ,wiec powiedziala ze zaraz ktos po mnie przyjdzie.I faktycznie zaraz mnie zawolala babka z admission room.
Tam chwilka na papierkowa robote .I wzieli mnie podlaczyli pod EKG ale nie na dlugo ,dalej sie ze mnie lalo i mialam okropne bole.Zbadali mnie mialam 6cm rozwarcia.Przyszedl lekarz i mi mowi ze zrobi, USG by zobaczyc jak dzidzius lezy.No i okazalo sie (tak jak zreszta sadzilam)ze Alan jes glowka do gory.
Lekarz powiedzial ze trzeba robic cesarke .Mi juz bylo wszystko jedno byle pozbyc sie tego bolu...
Raz dwa zabrali mnie na gore na sale operacyjna.Nawet nie wiem kiedy bylo po wszystkim.Dostalam Epidural i bylam zakrecona jak nie wiem.Tz byl ze mna na sali.Jak uslyszalam jak lekarze mowia do malego hello poryczalam sie !Matko byl juz z nami a ja go nie moglam zobaczyc!Po chwili za nami uslyszelismy placz!Oboje sie rozplakalismy.Zawolali tzta ,spytali czy chce ubrac malego a on w takim szoku zdolal tylko powiedziec ze nie wie jak Wiec sami go ubrali Za chwile tz przyniosl mi malego !Matko co za uczucie ,dopiero co byl we mnie a tu juz jest z nami !Cudny jest!
Nastepnie tz z malym pojechali na oddzial a ja na sale pooperacyjna ,na ktorej mialam byc ok 50 min ,a bylam ponad 2 godziny bo dostalam jakiegos krwotoku.Ale wszystko sie unormowalo i po 2,5h pojechalam na oddzial .
Bylam zakrecona po tych lekach ale jak ze szczesliwa!
Maly jest uwazany za wczesniaka bo urodzil sie przed 37 tyg (zabraklo mu 1go dnia)
Wiec skakali nad nim jak nie wiem na poczatku.Kluli go w pietke z milion razy podczas pierwszej nocy by sprawdzic poziom cukru ,a Alan nawet nie zaplakalMaly twardziel.Jest bardzo spokojny ,nie placze prawie wcale ,musze go budzic na jedzenie bo inaczej to by przespal caly dzien czy noc bez jedzenia
Niestety przez ta pozycje w jakiej siedzial w brzuchu ma problem z bioderkamiOd razu na 2gi dzien zalozyli mu takie specjalne szelki by nie prostowal nozek ,i teraz musi je nosic przez 8 tyg .Szkoda mi go bo nie dosc ze taki jest malusi to jeszcze te szelki.Teraz bedziemy jezdzic co tydzien na kontrole .W tym tygodniu tez mamy usg tych bioderek.
Jutro musimy jeszcze jechac ,bo maly ma zoltaczke i chca go obserwowac.
A dzis ja musze jechac na zdjecie szwu.Wiec w sumie codziennie musimy byc w Rotundzie....Ale wole to niz siedzenie w tym szpitalu!Boze ja mialam dosc!Pierwsza noc koszmar!!!!Moj aniolek cichutki a za to inne dzieci darly sie nie milosiernie,a ja nie moglam spac !!!!Kolejne nocki nie lepsze!modlilam sie tylko by pozwolili mi isc do domu,a tu jak na zlosc wszystkie babki wychodzily a ja ciagle nie Wiec w piatek wieczorem jak uslyszalam ze nie ide w sobote do domu to sie normalnie poplakalam.Chyba z tego wycieczenia juz...
Ale juz po wszystkim ,teraz byle Alanek ladnie rosl i byl zdrowy.
Acha karmie go z butelki bo maly nie umial za bardzo jesc z cycka i chudl przez to bardzo wiec postanowilam go dokarmiac butelka.Sciagam mu moj pokarm a reszte daje Aptamila,i maly slicznie wcina
Zaraz ma do nas przyjsc polozna wiec zmykam ,odezwe sie potem
Buziolki
__________________

Edytowane przez Katia25
Czas edycji: 2010-04-12 o 15:03
Katia25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-12, 15:12   #5000
Sajuri06
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Limerick
Wiadomości: 213
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Katiu
Czytam to i ryczę...też bym chciała być po...Szybciutko uwinęłaś się z tym porodem...rozwarcie Tobie poszło błyskawicznie...też tak chcę A z tą cesarką to mega niespodzianka...NAJWAŻNIE JSZE ,ZE WSZYSTKO SKOŃCZYŁO SIĘ POMYŚLNIE DLA WAS...BIODERKA TEŻ SIĘ SZYBCIUTKO UNORMUJĄ WIĘC GŁOWA DO GÓRY
Jak malutkiemu spodobał się pokoik? Pewnie sypia z Wami co nie?
Będziesz jeszcze starała sie nauczyć Alanka ssania z piersi czy już raczej nie da rady?
Z tą GARDĄ to też mega szczeście co nie??? Na sygnale Was eskortowali????? jak w filmie akcji!!!!

Buziaki dla Was

SYNEK JEST PRZESŁODKI-WCZEŚNIACZEKA ALE JAKĄ MA BUŹKĘ PEŁNIUTKĄ...ŚLICZNOŚCI...

JA WŁAŚNIE SĄCZĘ RED BULLA
__________________
Szczęśliwa Mama CZARODZIEJKI Z KSIEŻYCA!!!


SOPHIA Z NAMI OD 24.04.10


Edytowane przez Sajuri06
Czas edycji: 2010-04-12 o 15:14
Sajuri06 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 15:32   #5001
Katia25
Wtajemniczenie
 
Avatar Katia25
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Sajuri maluszek slicznie spi sam w lozeczku
Co do karmienia to mam nadzieje ze za jakis czas mu sie to unormuje i bedzie ladnie jadl z piersi a jak bedzie wolal butelke no to trudno
Tak Garda nas na sygnale eskortowala
Glowka do gory kochana juz za chwilke i ty przytulisz swoja kruszynke ,zobaczysz bedzie jak u mnie zacznie sie niespodziewanie

Ja do tej pory nie moge uwierzyc ze on jest juz z nami
Pierwszy spacerek 20 min za nami
Ok uciekam bo musze malemu spuscic mleczko ,no i gdzie ta polozna
__________________
Katia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 15:58   #5002
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Dziewczyny pamiętacie MajkaAD78? Rzadko tutaj zaglądała, ale jednak zaglądała. To jej wiadomość z innego wątku:

Witajcie Dziewczynki
nie bylo mnie dluuuugo, bo wylądowałam w szpitalu z powodu tych wodnistych upławów- okazało się,że wody plodowe mi przeciekają...
3 tygodnie spędziłam więc na odziale i do domu wrócilismy juz we dwojkę
28 marca w niedziele o 12 w poludnie urodziłam Pawełka- w 35 tyg ciąży- trafił do inkubatorka, ale wszystko z nim w porządku, ważył 2.5kg i miał 49cm- teraz jest ciut cięzszy
napisze Wam tylko,ze rodziłam ok 3 godzin, zadnego znieczulenia nie dostałam bo na wszystko bylo za późno (a obiecano mi ,że tak mnie pięknie znieczulą,że nic nie zaboli) bolało jak cholera-moze dlatego,ze maluszek rodził się odwrotnie-był ułozony posladkowo.
Życzę Wam wszystkim doczekania swoich terminów i radosci z ciążowego czasu uciekam się zdrzemnąć bo teraz to już niewiele czasu mam dla siebie.
pozdrawiam serdecznie


Katia dziękujemy, że podzieliłaś się z Nami swoją opowieścią. Tak ciepło się na serduchu zrobiło, a i kilka łezek poleciało. Gratulacje dla Ciebie, Twojego TŻ (witaj w klubie kobiet krzyczących i wyklinających TŻ w drodze do szpitala ). Alanek jest cudowny, a Wasza wspólna fotka - zapiera dech, taka miłość i ciepło z niej bije!
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 16:33   #5003
sylwiatkoo1
Zadomowienie
 
Avatar sylwiatkoo1
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

hej kobietki!!!!!

Katia az normalnie oczy mi sie zaszklily!!!!!!
ale mieliscie eskorte
super ze wasz maly ksiaze jest juz z wami, zal mi go tez z powodu tych bioderek, ale nie ma sie co zalamywac, tygodznie szybko zleca i napewno wszystko bedzie juz dobrze
jest przecudny, taki kochaniutki, tylko schrupac
3 foteczka rewelacyjna
normalnie nadal nie wierze.......


Sajuri kochana, praktycznie kazdy porod zaczyna sie nie spodziewanie, czujesz sie super, a za kilka minut bole

a ja wam jeszcze cos napisze, bo normalnie az mnie ciarki przeszly jak to przeczytalam,

"I wtem wielki ptak metalowy upadnie, a na nim znajdować się będą osoby ważne dla kraju niezwyciężonego, a na kraj ogarnięty chaosem i żałobą, wrogi najeźdzca ze wschodu uderzy"(...) "Żelazny ptak rozdzieli dwóch braci" NOSTRADAMUS

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

ach i zapomnialam

Pakusia ogromne brawa dla Kubusia!!!!!!!!!!!!!!!!!! dzielny chlopiec!!!!!!!!

Heksa milego lotu i milego pobytu w pl, u nas sie troszke ochlodzilo, ale mam nadzieje, ze nie na dlugo!!
__________________
NIKULECZEK

Ząbki
sylwiatkoo1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 16:59   #5004
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Kaia mi tez sie lezka w oczach zaszklila a Alanek przesliczny jest no i to zdjecie w avatarku jest boskie po prostu
a ta szyna sie nie przejmuj, mam nadzieje ze USG wykaze jednak prawidlaow budowe stawow i bedzie mozna ja zdjac bo to tez moze byc cos takiego co Sonia miala- przykurcz miesni. nam tez ortopeda pierwszy bez usg powiedzial ze trzeba malej zalozyc rozworke, mialam ja nawet juz zamowiona ale na szczescie dla nas nie doszla na czas...a ja sie zdecydowalam skonsultowac z innym ortopeda i wlasnie usg wykazalo ze staw jest prawidlowo uksztaltowany i problemem jest przytkurcz miesniowy ktory sie rozciaga i rozmasowuje.

Heksa szczesliwego lotu i udanego pobytu w polsce, a bedziesz u rodzicow czy u tesciow?
Sylwiatko nie strasz nas tu takimi przepowiedniami co?

a to smutne acz prawdziwe...

How Men Change
The Love Word:
After 6 weeks: I looo-ve you, I love you, I love you!
After 6 months: Of course, I love you.
After 6 years: GOD, if I didn't love you, then why did I marry you?

Back from Work:
After 6 weeks: Honey, I'm home!
After 6 months: I'm BACK!
After 6 years: Have you cooked yet?

Phone Ringing:
After 6 weeks: Baby, somebody wants you on the phone.
After 6 months: Here, it's for you.
After 6 years: ANSWER THE PHONE DAM*T!

Cooking:
After 6 weeks: I never knew food could taste so good!
After 6 months: What are we having for dinner tonight?
After 6 years: DUMPLING AGAIN?

New Dress:
After 6 weeks: Wow, you look like an angel in that dress.
After 6 months: You bought a new dress again?
After 6 years: How much did THAT cost me?

TV:
After 6 weeks: Baby, what would you like us to watch tonight?
After 6 months: I like this movie.
After 6 years: I'm going to watch PIRATES play, if you're not in the mood, go to bed, I can stay up by myself!

Making Love:
After 6 weeks: Baby, I want you tonight?
After 6 months: Let’s make another baby, my mother just called!
After 6 years: Please MOVE over to your side, I'm suffocating here!
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose

Edytowane przez glamourous
Czas edycji: 2010-04-12 o 17:05
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 17:11   #5005
shamrock1
Raczkowanie
 
Avatar shamrock1
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 263
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Katia,
dzięki za Twoją porodową historię Jak my z brzuchami Ci zazdrościmy!!!! Całe szczęście, że zrobili Ci wcześniej usg, i nie zaczęłaś normalnie rodzić, bo byś się dopiero wymęczyła...Ale rzeczywiście, jak to wszystko u Ciebie szybko poszło to pozazdrościć...
Z tym karmieniem piersią, to próbuj, nie poddawaj sie, szkoda by może było zaprzepaścić tę szansę...
A dzidziuś taki śliczny, w ogóle nie wygląda jak wcześniaczek ani nawet noworodek, taki ...gładki i różowiutki
shamrock1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 17:14   #5006
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

KATIA no opis cudny a ta eskorta jak w filmie a ALANEK sliczny chlopczyk
SAJURI no Szymek juz czeka na swoja dziewczyne
SYLWIA no nie strasz kobieto mnie tu nie lubie czytac takich rzeczy albo o koncu swiata jakos przerazaja mnie takie rzeczy,gdzies ty to znalazla?
aaaa i pochwale sie Szymkiem jak wychodzilismy na dwor dzisija na spacerek moj maly przystojniak
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 17:16   #5007
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 17:28   #5008
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Elcia wyglada Szymek juz zupelnie jak dorosly chlopak normalnie nie do wiary jak te dzieci szybko rosna
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 17:33   #5009
Katia25
Wtajemniczenie
 
Avatar Katia25
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Alanek dziekuje za komplementy

O matko wspolczuje Majce!ja wlasnie ze wzgledu na takie ulozenie malego mialam cesarke ,bo powiedzieli ze moze i bym urodzila normalnie ale napewno musiala bym sie strasznie nameczyc .Moja mama mnie tak rodzila ,i mimo ze ja bylam malusia starsznie to mowi ze to byl jej najgorszy porod...Dziwie sie ze kazali jej rodzic normalnie.

Co do bioderek to staram sie nie martwic ale tak mi go szkoda ze musi to miec na sobie .Nawet nie moge go normalnie ubrac bo nozki ma miec luzno .Na dodatek wszystkie nawet new born ciuszki sa na niego za duze...
Polozna byla i mowi ze wyglada jak by mu ta zoltaczka schodzila ,mam nadzieje jutro sie dowiem...Acha zapomnialam wam powiedziec ze jeszcze wykryli u niego szmery wokol serduszka ,ale to ponoc tez normalne ale beda sprawdzac za jakis czas.

Elcia ale Szymus juz duzy!!!!!
__________________
Katia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-12, 17:35   #5010
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

laski wierzycie w takie przepowiednie np Nostradamusa?
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:08.