Kłótnia z fryzjerem,pomóżcie.

[esseymi]

Byłam dzisiaj u fryzjera.
Pani ścięła mi ok.4 cm wlosów, nie cieniowała, nie robiła finezyjnego boba ani nic.
Ot, końcóweczki podcięła.

Zapłaciłam za usługę jak za strzyżenie - AŻ 65 ZŁOTYCH.
A włosy zostały tak na prawdę podcięte.

Nie chciałam mycia - powiedziala,że bez mycia nie ścina.
Jej koleżanka dzień wcześniej twierdzila inaczej, jej pytałam o cennik i usługę - 25 zł za końcówki.

Dzisiaj doznalam szoku.
Wracam się do fryzjera, bo uważam że zostalam oszukana.
Kto według was ma racje?

Zawsze, za taką samą usługę w Warszawie, na Tarchominie płacę od 28 do 35 zł.

Proszę o opinie i pomoc.
O 19 idę kłócić się z szefem bo z tą babą nie doszlam do porozumienia.

[Eowina1818]

To chyba żarty?! Tyle pieniędzy za końcówki!

Mogłaś jej od razu nie dawać pieniędzy! Zdecydowanie trzeba to wyjaśnić!
Kłótnia to może nie jest potrzebna, ale wyjaśnienie sprawy jest konieczne.

[Clarissa:)]

O matko! Cena kosmiczna... Idź i spytaj, co w Twoich włosach jest takiego, że bierze taką niesamowitą kasę za bzdurne podcięcie.

[Jamajka007]

No chyba ją po....waliło

Rozbój w biały dzień

Oj już ja bym im dogadała.... I więcej nie skorzystała z usług tego salonu..

[poldzia89]

oszukała cię !!

[zawszeboska]

esseymi, i jak?

[Ewakuacja69]

moze doliczyla jakies modelowanie?

[Gr333n]

Za mycie napewno nie doliczyła xd
Ja chodze do 2 fryzjerek u jednej płace 15 zł a u drugiej 30 za końcówki i mycie. Ale że 60 ! OMG !

[modnyfryzjer]

Podcięcie końcówek włosów waha się od 25-40 zł.
W niektórych salonach nie ma takiej usługi jak podcieńcie włosów.
Jest strzyżenie na włosy krótkie w cenie od 50-70- zł.

Wszystko zależy czy dana fryzjerka dokonała zmiany linii strzyżenia. Zmieniła formę, kształt itp. Cena również zależy od gęstości i długości włosów oraz zastosowanych zabiegów pielęgnacyjnych (odżywek, serum, stylingu itp.)

Głowę należy myć każdemu klientowi ze względów higienicznych co również może podnieść cenę usługi (szampon,odżywka,maska,to niki czy specjalny masaż głowy).

Podstawą jakiejkolwiek reklamacji jest paragon.Zawsze należy zapłacić za usługę z góry. Później można dochodzić swoich praw.

Musisz sprawdzić cennik salonu.Trudno udowodnić fryzjerce, że wykonała podcięcie a nie strzyżenie. Zdecydowanie kieruj się do szefa lub właściciela salonu. Być może zdarza się to zbyt często a fryzjer zatrzymuję większą część dla siebie.

Taka informacja zwrotna może okazać się bardzo cenna.Uważam, że każdy rozsądny właściciel zrekompensuję Tobie nadwyżkę zapłaconej sumy.

Jeżeli właściciel nie będzie wykazywał empatycznych zachowań zawsze możesz wręczyć mu adres forum gdzie założyłaś wątek.

Rada dla wszystkich klientów i fryzjerów.
Przed przystąpieniem do danej usługi należy ustalić co będzie wykonywane i ile należy przygotować pieniędzy za wykonaną pracę ( najlepiej po diagnozie fryzjera - nigdy przez telefon, koleżankę itp.).

[JeanHarlow]

Napisane przez modnyfryzjer

(szampon,odżywka,maska,to niki czy specjalny masaż głowy).

Przypomnial mi sie od razu program "Zawody" na tvn style, w odcinku o fryzjerach, wlasnie owi fryzjerzy mowili, ze często dolicza się do ceny uslugi kwotę za wykonanie masazu, co oczywiscie jest bzdurą, bo [cytuję] "wlos ma gdzies czy jest masowany", a jednokrotne masowanie glowy nic nie daje, co jest zresztą dosc logiczne.

ja place za scinanie koncowek tyle samo, czyli 65zl, bo wlosy sa dlugie, z tym ze z cieniowaniem i modelowaniem.
w sumie jesli uwazasz ze przeplacilas to mozesz dochodzic swoich praw, czemu nie

[esseymi]

Słuchajcie!

Poszłam do tego salonu, już na spokojnie.
Kase sobie odpuściłam.
Była 22.30, ale akurat szef był.
Głosikiem dziecka mu zaczęłam tłumaczyć to i tamto.
Oddał mi - aż - 40 złotych.
Mówię mu, że dla niego to niewiele, dla mnie to karta miejska na miesiąc

Jestem szczęśliwa, bo 65 zł za same końcówki to za dużo. Kształtu fryzury nie zmieniła fryzjerka, on sam przyznał, że nie doglądał co ona mi robi. Stwierdził,że się po prostu nie dogadałyśmy.
I pieniądze oddał.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, zaś ostatnią - modnegofryzjera - sobie wydrukowałam (w razie wypadku bym mu na stół rzuciła karte, z adresem forum)
Jeszcze raz dziękuje

[Ewakuacja69]

sensowny szef krotko mowiac

[modnyfryzjer]

Napisane przez JeanHarlow

Przypomnial mi sie od razu program "Zawody" na tvn style, w odcinku o fryzjerach, wlasnie owi fryzjerzy mowili, ze często dolicza się do ceny uslugi kwotę za wykonanie masazu, co oczywiscie jest bzdurą, bo [cytuję] "wlos ma gdzies czy jest masowany", a jednokrotne masowanie glowy nic nie daje, co jest zresztą dosc logiczne.

ja place za scinanie koncowek tyle samo, czyli 65zl, bo wlosy sa dlugie, z tym ze z cieniowaniem i modelowaniem.
w sumie jesli uwazasz ze przeplacilas to mozesz dochodzic swoich praw, czemu nie

"wlos ma gdzies czy jest masowany", a jednokrotne masowanie glowy nic nie daje, co jest zresztą dosc logiczne.
Aby podnieść skuteczność kosmetyków do skóry głowy stosuje się masaż głowy do każdej kuracji.Ma on na celu pobudzenia mikro-krążenia krwi i limfy. Aplikowane kosmetyki są lepiej wchłaniane w skórę głowy oraz lepiej rozprowadzane.

Masaż poprawia zdrowie skóry głowy (czytaj włosów) oraz zapewnia chwilę wspaniałego relaksu.Większość osób kojarzy masaż z czymś bardzo przyjemnym a w szczególności w dzisiejszej gonitwie dnia codziennego.Dlatego nie które firmy fryzjerskie stworzyły nową usługę jaką jest masaż głowy.

Esseymi - super, że poszłaś i załatwiłaś swój problem. Należysz do nie licznych osób, które potrafią się upomnieć o swoje.
Duży plus dla właściciela salonu. W ten sposób poprawił wizerunek salonu ( w końcu nie poznaliśmy adresu i nazwy). Ciekawe czy wyciągnie z tego wnioski ( w szczególności do fryzjerki).

[eloania]

Napisane przez modnyfryzjer

Podstawą jakiejkolwiek reklamacji jest paragon.Zawsze należy zapłacić za usługę z góry. Później można dochodzić swoich praw.

a ja powiem szczerze ze nie przypominam sobie zebym kiedykolwiek za usluge fryzjerka dostala paragon...

65zl to ja zazwyczaj placilam u mojej fryzjerki za podciecie koncowek plus ukladanie,suszenie wlosow na szczotce i jeszcze do tego prostowanie...

dobrze ze udalo sie wyjasnic sprawe

[agusia642]

Esseymi- można wiedzieć u jakiego fryzjera byłaś ? bo ja tez jestem z tych okolic o których pisałaś

[xpatix]

kosmiczna cena! byłam kilka dni temu u fryzjera i zapłaciłam 50 zł za wycieniowanie, pasemka i prostowanie!

[modnyfryzjer]

Napisane przez xpatix

kosmiczna cena! byłam kilka dni temu u fryzjera i zapłaciłam 50 zł za wycieniowanie, pasemka i prostowanie!

zapłaciłam 50 zł za wycieniowanie, pasemka i prostowanie!
... to dopiero kosmiczna cena ...

[eyo]

ja za 50zł miałam cięcie, prostowanie i balejaż z włosów z łopatka na do ramion

więc 65zł za podcięcie.. matko ;/ dobrze, że szef miał na uwadze opinie o salonie i potraktował Cię poważnie - duży plus dla niego ale miejmy nadzieje nauczy sie bardzije kontorlowac pracownikow

[Asieeeeeeek]

Ja również szoku doznałam. Chodzę do fryzjerki, która za samo podcięcie końcówek (zwykle ścinam ok. 5 cm) bierze można by rzec grosze, gdyż to jedyne 10 zł. Tak, właśnie tylko tyle.
4 lata temu zanim wszystko poszło aż tak w górę płaciłam 8 zł.

[KubekCzekolady]

Ja za pasemka na długich włosach i mycie płaciłam 80 zł, wiec
"zapłaciłam 50 zł za wycieniowanie, pasemka i prostowanie!" to jest mało za taki zestaw. Do tego to jeszcze nie był renomowany salon, tylko zwykły fryzjer.
Mam fryzjerke która za robienie mi grzywki na prosto, wycieniowanie jej i przycięcie włosów koło niej by się ładnie układała kazała mi zapłacić całe 5 zł. A włosy wyglądały bardzo ładnie.

[agusiamyszka]

ja obecnie mam bardzo krotkie wlosy (na chlopczyce) , ale tez podcinam, i czasem myje gdy chce przyciac a mam kupe zelu we wlosach i place 20 zl, badz u innej sprawdzonej fryzjerki za samo ciecie - 15 zl (juz bez mycia)

pamietam jak kilka lat temu poszlam na podciecie i placilam 12 zl :P

kubek czekolady - to malo jak na takie wlosy. ja mialam do ramion (srednie)
placilam za pasemka i prostowanie (bez ciecia) 60 zl (akurat odliczyli mi rabat i wyszlo 56)

potem poszlam na farbowanie calych wlosow, wlosy mialam "wyprostowane" na szczotce (a sie podwijaly do srodka ) i dalam chyba 79 zl z tymze bralam jeszcze henne. i od henny odliczyli mi rabat a od farbowania nie (wydawalo mi sie ze nie odliczyli)

[esseymi]

Jednym słowem fryzjerka chciała zarobić na naiwności młodych klientek.
Ostatnio przechodziłam obok tego salonu (mieszkam nad nim) i owa pani patrzyła na mnie z pogardą.
Szkoda gadać, salonu nie polecam i tak.
Z szefem się dogadałam,co nie zmienia faktu że nawet na mnie nie spojrzał jak mi kase oddawał.
Łaski mi nie zrobił :-|


Za cieniowanie, pasemka i prostowanie cena w W-wie wynosiłaby 240 zł, tyle ja zapłaciłam w salonie Loreala na Świętokrzyskiej.

Info salonu, gdzie naciągają klientki z chęcią bym podała na forum.
Ale nie jestem tak bezczelna. Więc podziele się tą wiedzą na privie