Jesienne Mamy 2007 cz. IV

[MartuNiunia87]

Napisane przez joli31

Ona właśnie taka jest i to mnie najbardziej wnerwia. Agatka się uderzy i leci do mnie a ta bach łapie ją w locie i uspakaja. Przecież wszyscy ( prócz niej) wiedzą, że mama jest najlepszym plasterkiem. Spoko z niej babka, chce dobrze, pomaga nam, ale nie ma umiaru. Teraz nie mogę wojować, bo szukam pracy i będę jeszcze więcej potrzebowała pomocy.
Agatka jest przebojowa, wygadana i odważna. Jednak to ją chyba przerosło, za dużo dzieci, na za długo ją zostawiłam. Durna matkaze mnie, myślałam, że puszczę ją na głęboką wodę i będzie super. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Odbiorę ją zaraz po obiadku.

Swoją drogą fajnie, ze z Twoją teściową się zaczęło układać. Zawsze o babcia Klauduni i mama TŻ.
Agatka ma tylko 2 babcie i 1 prababcię, dziadka żadnego.

Z tym łapaniem w locie to jak bym o mojej mamie słuchała... normalnie czasem to udusić to mało...

A co dzieciaczków to mój Tomaszek 1 i 2 dzień szedł mega super odważny i pełen zapału, na 3 zaczął się kryzys ale płakał "tylko" rano w szatni i w sali trochę, potem już było ok. Dziś rano też troszkę po ślimdrał, ale panie mówią, że jak znikam za drzwiami to już jest normalnie, a ja też widzę, że ogólnie mu się podoba (gdy przychodzę cieszy się i opowiada co i jak było) tylko te poranne rozstania z mamą jeszcze go bardzo smucą (mnie też ;() ale mam nadzieję, że się przyzwyczai niedługo i będzie już pewny, że zawsze po niego przyjdę

[joli31]

haj
ale tu pustki
ja oczywiście kawkę piję, Macio śpi, Aguśka w przedszkolu. Teściową odizolowałam, tzn poprosiłam, zeby nie przychodziła rano ( wytłumaczyłam zgodnie z prawdą, że głupio mi żeby tak dziennie rano chodziła) a poza tym póki Agatka się nie przyzwyczai ja ją bedę zaprowadzać i odbierać. dużo nerwów ( przepraszam, że tak Wam trułam ) a wystarczyło przeczekać, ochłonąć i powiedzieć wprost.
Agatka coraz lepiej: płacze, ale już mniej, posłusznie idzie do pani, pochlipie czasem. Do końca września się zaaklimatyzuje
Macia też ustawiam ok 7 rano mleko, potem z Aguśką do przedszkola, zakupy, spacer, zabawa, drzemka obiadek i znowu po siostrę.
Małż kończy robotę w Brzegu to liczę, że następna będzie bliżej i czasem mnie zmieni w porannych spacerkach. Bo do tej pory wstawaliśmy ok 8 rano a teraz to już wracam z przedszkola. Sprężam się, i narazie wychodzi.
MartuNiunia dla dzielnego Tomaszka
Dorka nooo, oczywiście, że korona musi być
Poissy masz zabójcze teksty.
Sorki za loki, bardziej chodziło mi o miny mojej królewny. Zawsze takie grymasy strzela, ona tweirdzi, że robi ładne miny

[dorka19801]

witam

joli31- zawsze możesz nam sie wyżalic a jak damy radę to zawsze jakos pomożemy.super że częściej do nas zagladasz. dobrze że powiedziałaś tesciowej o co ci chodzi.może w końcu zrozumie.Agatka szybko sie przyzwyczai.poczekaj- później nie będzie chciała wychodzić z przedszkola to wtedy ci będzie głupio że do domu nie chce iść.

u nas przygotowania do urodzin. są już tależyki zmyszka mikiem- takie same jak ten opłatek na torta , no i taka cudna swieczka z myszka mikiem i 3.są czapeczki i baloniki godnie z życzeniem córki.
a na prezent lalka barbie- lekarz z małą pacjentką no i z akcesoriami.tatuś poleciał jeszcze szukać budzika.

nie obyło się tez bez ubranek ale tylko bluza- superowa i spódniczka. bo klaudia lubi chodzić w spódniczkach a bluza jest rozpinana i słodziutka i tym razem nie z hello kitty.

[poissonivy]

Napisane przez joli31

haj
ale tu pustki
ja oczywiście kawkę piję, Macio śpi, Aguśka w przedszkolu. Teściową odizolowałam, tzn poprosiłam, zeby nie przychodziła rano ( wytłumaczyłam zgodnie z prawdą, że głupio mi żeby tak dziennie rano chodziła) a poza tym póki Agatka się nie przyzwyczai ja ją bedę zaprowadzać i odbierać. dużo nerwów ( przepraszam, że tak Wam trułam ) a wystarczyło przeczekać, ochłonąć i powiedzieć wprost.

Super, cieszę się ogromnie, że ta sprawa została rozwiązana
Jolu za odwagę i dyplomację.
Normalnie powiedziałabym, że zawsze do usług, ale mam nadzieję, że już więcej nie będziesz mieć takich problemów

Napisane przez joli31

Agatka coraz lepiej: płacze, ale już mniej, posłusznie idzie do pani, pochlipie czasem. Do końca września się zaaklimatyzuje

dla dzielnego przedszkolaka, będzie jeszcze lepiej zobaczysz

Napisane przez joli31

Poissy masz zabójcze teksty.
Sorki za loki, bardziej chodziło mi o miny mojej królewny. Zawsze takie grymasy strzela, ona tweirdzi, że robi ładne miny

No, a nie ładne , według mnie cudowne

Napisane przez dorka19801

u nas przygotowania do urodzin. są już tależyki zmyszka mikiem- takie same jak ten opłatek na torta , no i taka cudna swieczka z myszka mikiem i 3.są czapeczki i baloniki godnie z życzeniem córki.
a na prezent lalka barbie- lekarz z małą pacjentką no i z akcesoriami.tatuś poleciał jeszcze szukać budzika.

U nas też... mam ochotę
Ja chciałam skromnie (tym bardziej, że wszystko poszło na samochód i musieliśmy jeszcze na debet wejść), ale nie no przecież musi być obiad i takie tam... skończyło się na ogromniastej kłótni z szanownym mżonkiem, ale takie z piorunami , ostatecznie zgodziłam się na obiad... jeszcze chciał mi zwalić w sobotę gości, ale tu już byłam mocno stanowcza i powiedziałam, że proszę bardzo, ale ja wychodzę... no tak jeszcze mi do północy będą siedzieć w sobotę, a tak w poniedziałek każdy do pracy, więc zmyją się szybko . I tak będę siedzieć i gotować piątek, sobotę i część niedzieli...

Ja już dla Olki prezent mam od lipca , dostanie aparat cyfrowy dla dzieci.

[joli31]

ło rany, uśpiłam potwory
Agata chyba jakieś dopalacze dostaje w przedszkolu. Myślałam, że dziecko wymęczą i po południu będzie lajt, a tu, nadrabia z nawiązką.
Maćkowi drugi ząbek wychodzi, tzn idzie (tak w ogóle to wtedy mi się zdawało że są dwa ) bo zaś odmawia jedzenia zupek. Moje dziecię jest dziś tylko na 2*210 mleczka modyfikowanego. Już nie mam pomysłu co kapryśnikowi dawać do jedzenia, zupki 2 łyżeczki, bananek z biszkoptem 5 łyżek
już pospał, lecę,pa pa

[dorka19801]

Napisane przez poissonivy

U nas też... mam ochotę
Ja chciałam skromnie (tym bardziej, że wszystko poszło na samochód i musieliśmy jeszcze na debet wejść), ale nie no przecież musi być obiad i takie tam... skończyło się na ogromniastej kłótni z szanownym mżonkiem, ale takie z piorunami , ostatecznie zgodziłam się na obiad... jeszcze chciał mi zwalić w sobotę gości, ale tu już byłam mocno stanowcza i powiedziałam, że proszę bardzo, ale ja wychodzę... no tak jeszcze mi do północy będą siedzieć w sobotę, a tak w poniedziałek każdy do pracy, więc zmyją się szybko . I tak będę siedzieć i gotować piątek, sobotę i część niedzieli...

Ja już dla Olki prezent mam od lipca , dostanie aparat cyfrowy dla dzieci.

fajny ten prezencik musi być. u nas Klaudia uwielbia lalki barbie i ma ich już kilka i wszystkie sadza przy tych swoich filiżnakach i gotouje im obiadki. i wiekszość zabiera tez do piaskownicy.

u nas skromne te urodzinki będą. tylko babcia, wujek(tż brat)no i moja sistra z Damiankiem i karlonką. może jakis obiadek przygotuję ale genaralnie na słodko to wszystko ma być.

Napisane przez joli31

ło rany, uśpiłam potwory
Agata chyba jakieś dopalacze dostaje w przedszkolu. Myślałam, że dziecko wymęczą i po południu będzie lajt, a tu, nadrabia z nawiązką.
Maćkowi drugi ząbek wychodzi, tzn idzie (tak w ogóle to wtedy mi się zdawało że są dwa ) bo zaś odmawia jedzenia zupek. Moje dziecię jest dziś tylko na 2*210 mleczka modyfikowanego. Już nie mam pomysłu co kapryśnikowi dawać do jedzenia, zupki 2 łyżeczki, bananek z biszkoptem 5 łyżek
już pospał, lecę,pa pa

no cóż- dobrze że chociaz zadowolona przychodzi z przedszkola.
już zapomniała co klaudi dawałam jak była taka malutka. (jak ten czas szybko leci)


jestem juz po zebraniu.nawet nie było tak źle(jeżeli chodzi o kasę - a tak mnie koleżanki straszyły).
w grupie są 2 panie bardzo sympatyczne- jedna to ta co chwaliła klaudie w szatni.ich sala wyglada super- taka w klimacie kubusia puchatka.
z tego co sie dowiedziałam to Klaudia łandie je, śpi bez problemu, bawi się głównie w takim wielkim domku i w kuchni. uwielbia gotować. ładnie sie bawi z dziećmi chociaż na poczatku chciała trochę rządzić ale szybko jej przeszło.

22 wrzesnia mamy pikinik.

miłego dnia

[pysiamn]

hey


Ja jakoś poza nawiasem...nie mam czasu...

Mój przedszkolaczek jest bardzo dzielny zostaje już na lezakowanie
nie zapłakał ani razu w przedszkolu...chociaż rano czasem protestuje że nie ma ochoty iść...

ma mase pomysłów ostatnio udając że plastikowy kosz do koszykówki to siatka na motyle ...ubrał Julci na głowe...i wołał : " Złapałem Hefalumpa...złapałem Hefalumpa "... zorentowałam się jak już Julka zaczeła protestować
Ponadto nieco się rozgadał...

nie lubi porzadku i mówi : ..."Mamusi nie jestem stworzony do sprzątania"...

Julce idą zabki kiepsko sypia a co za tym idzie ja razem z nią


Postaram się bywać częściej

Caluje mamusie i wasze cudowne dzieciaki
Fotki SUPEROWE

[myycha]

czesc dziewuszki. ja dzis jestem w kieeepskim nastroju. wczoraj odebralam pozew o rozwod od adwokata i niestety to jakas masakra, nie ma uzasadnienia dlaczego chce zwiekszyc alimenty, nie ma nic o tym ze od wyprowadzki nie interesuje sie dzieckiem i lipa, musze sama to pisac, a do adwokata skarge napisze. usiasc i plakac.

co do przedszkola pois mialas racje, za duzo sie przejmowalam, moja corcia nie zaplakala ani razu, wrecz musze ja stamtad sila zabierac takze jestem zadowola, a nadina tym bardziej. musze tylko poprosic dyrektorke o jakies zaswiadczenie ze nadia chodzi do przedszkola i ile wynosi oplata, dadza mi cos takiego?

pois twoja corcia jest przeslodka, moja ma okres ze jest duza, ale mojej siostry corka tez miala taki etap ze jest malutka. i sto lat dla twojego aniolka z okazji jutrzejszych urodzin

[joli31]

haj
ja tylko na chwilkę, wrzucę fotki przedszkolaczka i śmieszka

[82anusia]

Oluniu, wszystkiego dobrego z okazji urodzin, zdrowia, szczęścia, samych słonecznych dni oraz spełnienia marzeń

[poissonivy]

Napisane przez joli31

Maćkowi drugi ząbek wychodzi, tzn idzie (tak w ogóle to wtedy mi się zdawało że są dwa ) bo zaś odmawia jedzenia zupek. Moje dziecię jest dziś tylko na 2*210 mleczka modyfikowanego. Już nie mam pomysłu co kapryśnikowi dawać do jedzenia, zupki 2 łyżeczki, bananek z biszkoptem 5 łyżek
już pospał, lecę,pa pa

Może go boli i nie chce jeść? Czasami tak dziecko reaguje, gdy ząbkuje.

Napisane przez dorka19801

fajny ten prezencik musi być. u nas Klaudia uwielbia lalki barbie i ma ich już kilka i wszystkie sadza przy tych swoich filiżnakach i gotouje im obiadki. i wiekszość zabiera tez do piaskownicy.

Moja lalek nie lubi, no poza bobasami, które ciągle tuliła i śpiewała im piosenki, nawet przystawiała do "piersi" , ale to było wcześniej, bo teraz jest na etapie zniemowlowacenia , ciągle niestety... najgorsze, że mi mleko raz zaczęło lecieć

Napisane przez dorka19801

u nas skromne te urodzinki będą. tylko babcia, wujek(tż brat)no i moja sistra z Damiankiem i karlonką. może jakis obiadek przygotuję ale genaralnie na słodko to wszystko ma być.

U nas też skromnie. Na urodzinkach byli obecni: mama, tata, obie babcie, oboje dziadkowie, chrzestny z żoną, a no i Ola . Generalnie było miło. Fotki będą jutro.
W każdym bądź razie chyba w stopery zainwestuję, bo Olka dostała zestaw muzyczny, jest bardzo fajny, tylko boję się, że ja nie wytrzymam...

Napisane przez pysiamn

ma mase pomysłów ostatnio udając że plastikowy kosz do koszykówki to siatka na motyle ...ubrał Julci na głowe...i wołał : " Złapałem Hefalumpa...złapałem Hefalumpa "... zorentowałam się jak już Julka zaczeła protestować
Ponadto nieco się rozgadał...

Dzielna Julka

Napisane przez pysiamn

nie lubi porzadku i mówi : ..."Mamusi nie jestem stworzony do sprzątania"...

Napisane przez pysiamn

Julce idą zabki kiepsko sypia a co za tym idzie ja razem z nią

Napisane przez myycha

czesc dziewuszki. ja dzis jestem w kieeepskim nastroju. wczoraj odebralam pozew o rozwod od adwokata i niestety to jakas masakra, nie ma uzasadnienia dlaczego chce zwiekszyc alimenty, nie ma nic o tym ze od wyprowadzki nie interesuje sie dzieckiem i lipa, musze sama to pisac, a do adwokata skarge napisze. usiasc i plakac.

No w naszej kochanej Polsce każdy wszystko robi na odczepnego...
Myycha żeby wszystko poszło dobrze.

Napisane przez myycha

co do przedszkola pois mialas racje, za duzo sie przejmowalam, moja corcia nie zaplakala ani razu, wrecz musze ja stamtad sila zabierac takze jestem zadowola, a nadina tym bardziej. musze tylko poprosic dyrektorke o jakies zaswiadczenie ze nadia chodzi do przedszkola i ile wynosi oplata, dadza mi cos takiego?

Z pewnością , idź do dyrektorki i przedstaw jej sytuację.

dla Nadii, no i dla Ciebie też

Napisane przez myycha

pois twoja corcia jest przeslodka, moja ma okres ze jest duza, ale mojej siostry corka tez miala taki etap ze jest malutka.

Kocham jak ona mi się kładzie na kolanach udając malutką, tylko boję, że mi się na nowo laktacja rozkręci , już w prawej piersi wcale nie miałam mleka, a tu po stoczonej walce z Olką o cycka, z prawej trochę mleka mi poleciało . Kurcze ja nie wiem co to będzie dalej, przecież to chore 15 września minie rok i 2 miesiące jak ją nie karmię...

Napisane przez joli31

haj
ja tylko na chwilkę, wrzucę fotki przedszkolaczka i śmieszka

piękności

Napisane przez myycha

sto lat dla twojego aniolka z okazji jutrzejszych urodzin

Napisane przez 82anusia

Oluniu, wszystkiego dobrego z okazji urodzin, zdrowia, szczęścia, samych słonecznych dni oraz spełnienia marzeń

Dziękuję ślicznie za pamięć w imieniu Olindy

W środę Ola idzie z tortem do żłobka, wybrała niebieski

[poissonivy]

Klauduniu z okazji 3 urodzin wszystkiego najlepszego, szczęścia i samych tylko pięknych chwil w życiu.

[dorka19801]

Napisane przez pysiamn

hey


Ja jakoś poza nawiasem...nie mam czasu...

Mój przedszkolaczek jest bardzo dzielny zostaje już na lezakowanie
nie zapłakał ani razu w przedszkolu...chociaż rano czasem protestuje że nie ma ochoty iść...

ma mase pomysłów ostatnio udając że plastikowy kosz do koszykówki to siatka na motyle ...ubrał Julci na głowe...i wołał : " Złapałem Hefalumpa...złapałem Hefalumpa "... zorentowałam się jak już Julka zaczeła protestować
Ponadto nieco się rozgadał...

nie lubi porzadku i mówi : ..."Mamusi nie jestem stworzony do sprzątania"...

Julce idą zabki kiepsko sypia a co za tym idzie ja razem z nią

no cóż chłopcy nie są stworzeni do sprzatania jak Julka podrosnie to ja będzie wrabiał.

Napisane przez myycha

czesc dziewuszki. ja dzis jestem w kieeepskim nastroju. wczoraj odebralam pozew o rozwod od adwokata i niestety to jakas masakra, nie ma uzasadnienia dlaczego chce zwiekszyc alimenty, nie ma nic o tym ze od wyprowadzki nie interesuje sie dzieckiem i lipa, musze sama to pisac, a do adwokata skarge napisze. usiasc i plakac.

co do przedszkola pois mialas racje, za duzo sie przejmowalam, moja corcia nie zaplakala ani razu, wrecz musze ja stamtad sila zabierac takze jestem zadowola, a nadina tym bardziej. musze tylko poprosic dyrektorke o jakies zaswiadczenie ze nadia chodzi do przedszkola i ile wynosi oplata, dadza mi cos takiego?

pois twoja corcia jest przeslodka, moja ma okres ze jest duza, ale mojej siostry corka tez miala taki etap ze jest malutka. i sto lat dla twojego aniolka z okazji jutrzejszych urodzin

no cóż- brak słów
a widzisz- przedszkole to super sprawa

Napisane przez joli31

haj
ja tylko na chwilkę, wrzucę fotki przedszkolaczka i śmieszka

no super fotki
śliczny przedszkolak
ona to chyba starsznie do ciebie podobna- podobne minki na fotkach robicie

Napisane przez poissonivy

Klauduniu z okazji 3 urodzin wszystkiego najlepszego, szczęścia i samych tylko pięknych chwil w życiu.

dziękujemy


najlepsze życzonka dla Olci



......................... .................
urodzinki skromne ale wyszło całkiem fajnie. baloniki były zgodnie z życzeniem i czapeczki.
prezenty super.Klaudia zadowolona z lalek bo każda inna.no i piesek do malowania i żelazko grajace. i babcia dokupiła jeszcze balonika hello kitty, wujek opaske z hello kitty, także dużooo prezentów było- mniejszych i wiekszych.
tort wyszedł super- pyszny oczywiście no i taki jak córka chciała.
potem był szybki obiad i pojechalismy na piknik.
zorganizowali u nas w Łodzi taki piknik rodzinny . było super .Świetne atrakcje-mini figloraj, karuzele,malowanie twarzy i wiele innych.były konkursy, tańce i ogólnie swietna zabawa. byłysmy z siostra i jeszcze z koleżanka która ma 2 dzieci.Klaudia była też na scenie i robłia bęben i w-ce prezydentem Łodzii i jego żoną.
kolezanka miała fajowy aparat więc czekam na fotki ale kilka i tak zrobiłam sama więc wrzucę

[pysiamn]

Wszystkim dumnym i dzielnym 3 l. spoznione 100 LAT 100 lat


Dzieki za miłe słowa...

Kuba nieco podziebiony ale poszedł do przedszkola bo ieco w weekend się wykurował ...zobaczymy ja dzisiaj bedzie


Klaudunia jak zwykle wyglądała bombowo jak mamusia ...torcik super wyszedł

Oleńko i dla Ciebie specjalne cmok cmok

[82anusia]

Serdeczne życzenia urodzinowe dla Klauduni, pięknych, słonecznych dni upływających w radości i szczęściu, wspaniałych przygód i dużo zdrowia

[dorka19801]

dziekujemy wszystkim za zyczonka

: cmok::c mok:

[joli31]

Napisane przez pysiamn

Mój przedszkolaczek jest bardzo dzielny zostaje już na lezakowanie
nie zapłakał ani razu w przedszkolu...chociaż rano czasem protestuje że nie ma ochoty iść...

dla dzielnego przedszkolaczka

Napisane przez pysiamn

nie lubi porzadku i mówi : ..."Mamusi nie jestem stworzony do sprzątania"...

sprzątanie to przecież cieżka praca i wymaga talentu

Napisane przez pysiamn

Julce idą zabki kiepsko sypia a co za tym idzie ja razem z nią
Postaram się bywać częściej

dla Juleczki i Ciebie

Napisane przez myycha

co do przedszkola pois mialas racje, za duzo sie przejmowalam, moja corcia nie zaplakala ani razu, wrecz musze ja stamtad sila zabierac takze jestem zadowola, a nadina tym bardziej.

przynajmniej jeden problem z głowy

Napisane przez poissonivy

Moja lalek nie lubi, no poza bobasami, które ciągle tuliła i śpiewała im piosenki, nawet przystawiała do "piersi" , ale to było wcześniej, bo teraz jest na etapie zniemowlowacenia , ciągle niestety... najgorsze, że mi mleko raz zaczęło lecieć

, ło to niefajnie
może Ola to jest "telepatka" i podświadomie Tobą manipuluje

Napisane przez poissonivy

Fotki będą jutro.
W każdym bądź razie chyba w stopery zainwestuję, bo Olka dostała zestaw muzyczny, jest bardzo fajny, tylko boję się, że ja nie wytrzymam...

i gdzie fotki
ja też lubię zestawy muzyczne... gdy są schowane głęboko

Napisane przez poissonivy

W środę Ola idzie z tortem do żłobka, wybrała niebieski

tort , to u nas na szczęście skromniej: prince polo, plus jakiś lizak lub cukiereczek

Napisane przez dorka19801

no super fotki
śliczny przedszkolak
ona to chyba starsznie do ciebie podobna- podobne minki na fotkach robicie

dzięki bardzo
czy podobna to zdania są podzielone, jedni twierdzą, że oboje z Maciem to cały tata, inni z kolei że do mnie

Napisane przez dorka19801

urodzinki skromne ale wyszło całkiem fajnie. baloniki były zgodnie z życzeniem i czapeczki.
prezenty super.Klaudia zadowolona z lalek bo każda inna.no i piesek do malowania i żelazko grajace. i babcia dokupiła jeszcze balonika hello kitty, wujek opaske z hello kitty, także dużooo prezentów było- mniejszych i wiekszych.
tort wyszedł super- pyszny oczywiście no i taki jak córka chciała.
potem był szybki obiad i pojechalismy na piknik.
zorganizowali u nas w Łodzi taki piknik rodzinny . było super .Świetne atrakcje-mini figloraj, karuzele,malowanie twarzy i wiele innych.były konkursy, tańce i ogólnie swietna zabawa. byłysmy z siostra i jeszcze z koleżanka która ma 2 dzieci.Klaudia była też na scenie i robłia bęben i w-ce prezydentem Łodzii i jego żoną.
kolezanka miała fajowy aparat więc czekam na fotki ale kilka i tak zrobiłam sama więc wrzucę

torcik smakowity , mniam, prezenty trafione
fotki super, widać, że fajnie się bawili wszyscy,
( pani wice prezydentowa całkiem laska niezła )

Napisane przez pysiamn

Kuba nieco podziebiony ale poszedł do przedszkola bo ieco w weekend się wykurował ...zobaczymy ja dzisiaj bedzie

Majeczce, Oli, Maciusiowi, Klauduni, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI 3 ROCZNICY URODZIN

Hej, hej.
U nas coraz lepiej , Agatka już nie płacze, nie ma problemów ze wstawaniem, wczoraj mnie budzi:" mamo wstań, trzeba iść do przedszkola". Już nie płacze. Najmilszy jest moment przywitania" dziękuję mamusiu, że po mnie przyszłaś" i rzuca mi się na szyję.
Dla odmiany w poniedziałek płakało kilkoro dzieci, które w pierwszych dniach z chęcią biegły do sali i nie miały problemów z zostaniem

Maćkowi wyszedł drugi ząbek i chwilowo jest spokój, przesypia nocki, nad ranem raz budzi się na karmienie. Piersią karmię tylko w nocy, to chyba laktacja mi już zaniknie. I dobrze, bo w niedzielę znowu dopadło mnie zapalenie piersi
Przekonał się do zupek, ale muszą być gniecione widelcem, a nie blenderowane , teraz uczę picia z niekapka. Lepiej by to szło, ale chyba się zraził, bo durna w pierwszy dzień założyłam kapsel uszczelniający i zapomniałam zdjąć przed podaniem . Złościł się bo nie leciało , a ja myślałam, że tak pięknie pije i nie pluje

[poissonivy]

Napisane przez pysiamn

Oleńko i dla Ciebie specjalne cmok cmok

Napisane przez dorka19801

najlepsze życzonka dla Olci

Napisane przez dorka19801

urodzinki skromne ale wyszło całkiem fajnie. baloniki były zgodnie z życzeniem i czapeczki.
prezenty super.Klaudia zadowolona z lalek bo każda inna.no i piesek do malowania i żelazko grajace. i babcia dokupiła jeszcze balonika hello kitty, wujek opaske z hello kitty, także dużooo prezentów było- mniejszych i wiekszych.
tort wyszedł super- pyszny oczywiście no i taki jak córka chciała.
potem był szybki obiad i pojechalismy na piknik.
zorganizowali u nas w Łodzi taki piknik rodzinny . było super .Świetne atrakcje-mini figloraj, karuzele,malowanie twarzy i wiele innych.były konkursy, tańce i ogólnie swietna zabawa. byłysmy z siostra i jeszcze z koleżanka która ma 2 dzieci.Klaudia była też na scenie i robłia bęben i w-ce prezydentem Łodzii i jego żoną.
kolezanka miała fajowy aparat więc czekam na fotki ale kilka i tak zrobiłam sama więc wrzucę

Fotki przeurocze, Ola jak zobaczyła wymalowaną Klaudię, to powiedziała "ale ładny kotek"

Napisane przez joli31

, ło to niefajnie
może Ola to jest "telepatka" i podświadomie Tobą manipuluje

Nie wiem , ale na szczęście na razie nie mówi, że jest malutka, więc mam cichą nadzieję, że może jej przeszło

Napisane przez joli31

i gdzie fotki
ja też lubię zestawy muzyczne... gdy są schowane głęboko

Wstawię dzisiaj tort z żłobka, bo fotki niedzielne zgrał już mąż na dysk zewnętrzny, a tego cuda jego to ja wolę nie dotykać...

Tort wybrała od razu, żadnych wątpliwości, spośród około 50 propozycji... chyba nie muszę już dodawać, jaki jest ulubiony kolor Oli

Napisane przez joli31

tort , to u nas na szczęście skromniej: prince polo, plus jakiś lizak lub cukiereczek

Tort + lizaki dla dzieci, bo tort i tak nie dla dzieci dawać nie można.

Napisane przez joli31

Majeczce, Oli, Maciusiowi, Klauduni, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI 3 ROCZNICY URODZIN

Napisane przez joli31

Hej, hej.
U nas coraz lepiej , Agatka już nie płacze, nie ma problemów ze wstawaniem, wczoraj mnie budzi:" mamo wstań, trzeba iść do przedszkola". Już nie płacze. Najmilszy jest moment przywitania" dziękuję mamusiu, że po mnie przyszłaś" i rzuca mi się na szyję.

ślicznie, jak ja chciałabym takie słowa od Olki usłyszeć...

Napisane przez joli31

Maćkowi wyszedł drugi ząbek i chwilowo jest spokój, przesypia nocki, nad ranem raz budzi się na karmienie. Piersią karmię tylko w nocy, to chyba laktacja mi już zaniknie. I dobrze, bo w niedzielę znowu dopadło mnie zapalenie piersi

Ojej współczuję, ja miałam 2 razy przewianą, z czego zrobił się zastój, ale w końcu Olka rozpracowała...

Napisane przez joli31

Przekonał się do zupek, ale muszą być gniecione widelcem, a nie blenderowane , teraz uczę picia z niekapka. Lepiej by to szło, ale chyba się zraził, bo durna w pierwszy dzień założyłam kapsel uszczelniający i zapomniałam zdjąć przed podaniem . Złościł się bo nie leciało , a ja myślałam, że tak pięknie pije i nie pluje

No to fajnie, wolał widocznie mniej rozwalone jedzonko.
Bidny dzieciak, ciągnął i ciągnął i mu nic nie leciało , Olka miała ze mną podobną sytuację, jak jej nie zdjęłam z Kubusia Play tej osłonki
--------------------------------
Ja mam masakryczny tydzień... wczoraj rada, dzisiaj zebranie z rodzicami... wróciłam bardzo późno. Jutro korki i dopiero w piątek dopiero odpocznę tym bardziej, że Ola chyba pojedzie do dziadków .

[dorka19801]

Napisane przez poissonivy

Tort wybrała od razu, żadnych wątpliwości, spośród około 50 propozycji... chyba nie muszę już dodawać, jaki jest ulubiony kolor Oli

--------------------------------
Ja mam masakryczny tydzień... wczoraj rada, dzisiaj zebranie z rodzicami... wróciłam bardzo późno. Jutro korki i dopiero w piątek dopiero odpocznę tym bardziej, że Ola chyba pojedzie do dziadków .

no prosze a ja myslałam że dziewczynki kochaja róż - to całkiem fajnie masz . bo u nas szafa cała w różu. zamierzamy kupic jej nowy telewizor w grudniu i Klaudia stwierdziła że chce różowy i co tatus zrobił?- znalazł różowy sony.


dobrze masz z dziadkami.chociaż ja tez odpoczywam od klaudi teraz - ona do przedszkola a jak mam wolne to już całkiem luzik i czasem to mi nawet smutno.
tort cudny.no i ta korona na głowie - klaudia tez ma podobną- tylko jeszcze różdżki jej brakuje.

[myycha]

Czesc ... dziewuszki!! zlozylam dzis pozew o rozwod ... rozpoczelam wojne... bo watpie zeby moj maz zgodzil sie na wszystkie warunki w pozwie... ale jestem szczesliwa, wykonalam pierwszy krok

Din ok, w przedszkolu szczesliwa. Ja mam zapalenie zatok znowu, jutro ide do lekarza. Glowa mnie boli i zaraz oszaleje, zadne tabletki nie dzialaja

[MartuNiunia87]

Hej mamuski mój przedszkolaczek generalnie się klimatyzuje.. chyba tzn czasem rano pochlipie, ze mama, że wstać trzeba, ale nawet sam już idzie do pani i do dzieci, nie trzeba już go odrywać ode mnie siłą i nie mam już wyrzutów, że wychodzę a on płacze .. nie jest to jeszcze szczyt marzeń, ale myślę, że powoli po ścianie... i będzie dobrze (oby!!)

Juto- Ważny dzień!!- Mój maluszek kończy 3 latka!! : * ale to zleciało... i jako pierwszy w grupie będzie jutro rozdawał cukierki , a po jutrze (sobota) robimy imprezkę urodzinową w domku prezent już dostał , od nas (mamusi i tatusia) bo straaasznie już się nie mógł doczekać (a ja chyba jeszcze bardziej- jego reakcji)- dostał narzędzia w takiej wielkiej skrzyni która przerabia się na warsztat także naprawia wszystko (nawet w firankach "wierci" nie wspominając o tym, że już nawet raz mężowi 4 literki też powiercił:P :P ta swoją wiertarko- wkrętarką.. :P )

ojjj rozpisałam się:P hih
Pozdrowionka dla Was i dla waszych pociech

a na zdjęciu Nasz przedszkolaczek ******

[poissonivy]

Napisane przez dorka19801

no prosze a ja myslałam że dziewczynki kochaja róż - to całkiem fajnie masz . bo u nas szafa cała w różu. zamierzamy kupic jej nowy telewizor w grudniu i Klaudia stwierdziła że chce różowy i co tatus zrobił?- znalazł różowy sony.


dobrze masz z dziadkami.chociaż ja tez odpoczywam od klaudi teraz - ona do przedszkola a jak mam wolne to już całkiem luzik i czasem to mi nawet smutno.
tort cudny.no i ta korona na głowie - klaudia tez ma podobną- tylko jeszcze różdżki jej brakuje.

No właśnie Ola nietypowo, bo różu nie lubi.

A to fajnie musi taki telewizor wyglądać

Dzisiaj babcia dzwoniła i Ola jedzie jutro

Napisane przez myycha

Czesc ... dziewuszki!! zlozylam dzis pozew o rozwod ... rozpoczelam wojne... bo watpie zeby moj maz zgodzil sie na wszystkie warunki w pozwie... ale jestem szczesliwa, wykonalam pierwszy krok

Din ok, w przedszkolu szczesliwa. Ja mam zapalenie zatok znowu, jutro ide do lekarza. Glowa mnie boli i zaraz oszaleje, zadne tabletki nie dzialaja

za odwagę i za konsekwentne działanie.

Oj współczuję zapalenia , szybkiego powrotu do zdrowia życzę. Ja miałam w grudniu w tamtym roku, ból nie do zniesienia, przeszło samo po tygodniu, ale jak nie przejdzie, to trzeba do lekarza, bo to może być bakteria...
U mnie pół szkoły smarka w chusteczki... chyba wirus jakiś krąży...

Napisane przez MartuNiunia87

Hej mamuski mój przedszkolaczek generalnie się klimatyzuje.. chyba tzn czasem rano pochlipie, ze mama, że wstać trzeba, ale nawet sam już idzie do pani i do dzieci, nie trzeba już go odrywać ode mnie siłą i nie mam już wyrzutów, że wychodzę a on płacze .. nie jest to jeszcze szczyt marzeń, ale myślę, że powoli po ścianie... i będzie dobrze (oby!!)

Juto- Ważny dzień!!- Mój maluszek kończy 3 latka!! : * ale to zleciało... i jako pierwszy w grupie będzie jutro rozdawał cukierki , a po jutrze (sobota) robimy imprezkę urodzinową w domku prezent już dostał , od nas (mamusi i tatusia) bo straaasznie już się nie mógł doczekać (a ja chyba jeszcze bardziej- jego reakcji)- dostał narzędzia w takiej wielkiej skrzyni która przerabia się na warsztat także naprawia wszystko (nawet w firankach "wierci" nie wspominając o tym, że już nawet raz mężowi 4 literki też powiercił:P :P ta swoją wiertarko- wkrętarką.. :P )

ojjj rozpisałam się:P hih
Pozdrowionka dla Was i dla waszych pociech

a na zdjęciu Nasz przedszkolaczek ******

Przedszkolaczek cudowny , ten płaszczyk i plecaczek

[poissonivy]

Królewno Agatko życzę Tobie wszystkiego najlepszego, spełnienia wszystkich marzeń, tych wielkich i tych całkiem malutkich.

[82anusia]

Agatko, wszystkiego najlepszego z okazji Twoich urodzin, samych pięknych przygód, radości, mnóstwa pomysłów oraz spełnienia marzeń

[maatra]

nadrobilam babeczki i juz wrocilam jako mezatka
skladam najserdeczniejsze zyczenia wszystkim 3-latkom
tak jak pisalam,zaczynam szkole na pelen etat,wiec czasu bedzie jeszcze mniej.
Simonek wraca w przyszlym tyg. dzisiaj mial przyjecie urodzinowe w Pl z 2 tortami,zastanawiam sie,czy jest sens robic kolejne w uk ? co sadzicie ? wiem,ze to szczegolny dzien,ale boje sie,ze dziecie mi troche zglupieje,jak dostanie kolejne 2 torty w uk. jeden i tak musimy zaniesc do zlobka,ale moze lepiej powiedziec mu,ze juz mial przyjecie urodzinowe,a ten tort jest dla kolegow i kolezanek ??
on juz mi zapowiedzial,ze nie bedzie chpodzil do zlobka ze torta mam kupic ze spiderman-em,ale on go tylko zaniesie i wyjdzie
w piatek mielismy pogrzeb w rodzinie. Si poznal cala rodzine i w glowie mu sie nie miesci,ze az tyle jej jest. troche mi sie nie spodobalo,ze mama pojechala 300km na pogrzeb z moim synkiem. prawda jest,ze nie miala go z kim zostawic,ale ja uwazam,ze takie uroczystosc nie sa dla dzieci. Ona twierdzi,ze cala msze ladnie siedzial z tylu(bo Si w przeciwienstwie do rodzicow lubi chodzic do kosciola) ,a na stypie bawil sie z nowo poznanymi kuzynami w jego wieku.

Jak patrze na zdjecia Waszych dzieci, to Simonek mi sie taki malutki wydaje
ps. zdjecia ze slubu dodalam na NK

[poissonivy]

Napisane przez maatra

skladam najserdeczniejsze zyczenia wszystkim 3-latkom

Napisane przez maatra

Simonek wraca w przyszlym tyg. dzisiaj mial przyjecie urodzinowe w Pl z 2 tortami,zastanawiam sie,czy jest sens robic kolejne w uk ? co sadzicie ? wiem,ze to szczegolny dzien,ale boje sie,ze dziecie mi troche zglupieje,jak dostanie kolejne 2 torty w uk. jeden i tak musimy zaniesc do zlobka,ale moze lepiej powiedziec mu,ze juz mial przyjecie urodzinowe,a ten tort jest dla kolegow i kolezanek ??
on juz mi zapowiedzial,ze nie bedzie chpodzil do zlobka ze torta mam kupic ze spiderman-em,ale on go tylko zaniesie i wyjdzie

Ola miała już dwa, ale muszę jeszcze koleżankę z córką zaprosić i będzie też trzeci.
Ja jej wytłumaczyłam, że główny tort miała w niedzielę tydzień temu, a drugi jest do żłobka, a trzeci będzie kiedy zaprosimy koleżankę i jej mamę do domu.
Moja też miała okres, że nie chciała chodzić, a potem (od 1 września) przyszła jej stara grupa ze średniaków i odtąd bardzo chce chodzić...czytaj: chce, bo jej kumple są, czyli Paweł i Tomasz, z którymi rozrabia ile wlezie

Napisane przez maatra

w piatek mielismy pogrzeb w rodzinie. Si poznal cala rodzine i w glowie mu sie nie miesci,ze az tyle jej jest. troche mi sie nie spodobalo,ze mama pojechala 300km na pogrzeb z moim synkiem. prawda jest,ze nie miala go z kim zostawic,ale ja uwazam,ze takie uroczystosc nie sa dla dzieci. Ona twierdzi,ze cala msze ladnie siedzial z tylu(bo Si w przeciwienstwie do rodzicow lubi chodzic do kosciola) ,a na stypie bawil sie z nowo poznanymi kuzynami w jego wieku.

A ja uważam, że od początku naturalnie należy dziecko przyzwyczajać do "życia", a śmierć jest jego naturalnym końcem, więc nie widzę powodu, aby tematu unikać. Moja Ola uczestniczyła w pogrzebie, zachowywała się spokojnie i nie było kłopotu.

Napisane przez maatra

ps. zdjecia ze slubu dodalam na NK

Ślicznie wyglądaliście , jeszcze raz wielkie gratulacje

[maatra]

dzieki za odp i mile komentarze
boje sie powrotu do zlobka,Simon juz wczesniej kombinował . nie wiem dlaczego, bo panie mowia,ze bawi sie swietnie z dziecmi.
co do urodzin ,to przemysle sprawe, bo mysle,ze problemem bedzie zlobek i zaniesienie torta tam...poza tym Szykuje nam sie duze Kinderparty u Moony,wiec nie wiem czy to nie za duzo rozrywek, na tak mlody wiek
z tym pogrzebem ,to nadal mam mieszane uczucia...

Ivy pochwal sie tym aparatem dla Oli,zaintrygowalas mnie
my kupislismy praktyczny prezent
http://www.trunki.co.uk/products/
teraz juz nigdy nie dogonimy dziecka na lotnisku chce jeszcze dokupic poduszeczke,ale niekoniecznie na urodziny.

[joli31]

dzień dobry.
Tak szybciutko, bo Maciejka się już wybudza
Maatra jeszcze raz wszystkiego najlepszego Pięknie wyglądaliście i sceneria
Simonek dostał super prezencik

Aguśka bardzo dziękuje za życzenia i piękne torciki
My do przedszkola w ramach poczęstunku zaniosłyśmy prince polo dla każdego maluszka i pani we właściwym momencie pomoże Agatce poczęstować maluchy.
Imprezka się udała, prezenty trafione, ale na pytanie mamy od kolegi co dostała, to powiedziała, że NIC .
Agatka dostała pociąg z wagonikiem i tory (uwielbia pociągi), pistolet do baniek http://www.tuban.pl/media/mce/bubblegun_640_1.jpg coś podobnego ( jest zachwycona), ubranka i słodycze.
Fotek oczywiście nie mam
Maatra z tym pogrzebem to się nie przejmuj, ja chciałam, żeby Aguśka była na pogrzebie mojego taty z kilku powodów:
1. podobnie uważam jak Poissy życie i śmierć są nierozłączne
2. pożegnała swojego jedynego dziadka ( pisałam już o tym po pogrzebie, powiedziała coś takiego, ze tam leży dziadzio i te świece dla niego się palą, chociaż nikt jej tego nie mówił)
3. dla nas stanowiła bufor , odwracała uwagę, była oparciem ( nie wiem jak to ująć, takie skojarzenie, wiecie o co mi chodzi).
4. również nie bardzo miałam ją z kim zostawić
Olencja super torcik wybrała ( ja też lubię niebieski, a granat to love), jak aparat, fajne fotki cyka ?
MartuNiunia , super przedszkolaczek, powolutku się przyzwyczai, będzie dobrze
Dorka, jak już będziecie mieli ten telewizorek to pochwal się bo jestem ciekawa, lubię róż, ale małżonowi by się raczej nie spodobał
to tyle, bo mój księciunio wstał

[poissonivy]

Napisane przez maatra

dzieki za odp i mile komentarze
boje sie powrotu do zlobka,Simon juz wczesniej kombinował . nie wiem dlaczego, bo panie mowia,ze bawi sie swietnie z dziecmi.
co do urodzin ,to przemysle sprawe, bo mysle,ze problemem bedzie zlobek i zaniesienie torta tam...poza tym Szykuje nam sie duze Kinderparty u Moony,wiec nie wiem czy to nie za duzo rozrywek, na tak mlody wiek

Może tylko przekomarza się z Tobą? Moja Olka ciągle to robi....

Przykład:
- Ola patrz jaki piękny księżyc (tuż przed nosem, wielki jak bochen chleba )
- Ale gdzie?
- No tam przecież (pokazuję palcem)
- Ale gdzie?
- No Ola przecież tuż przed nosem...
- No, ale gdzie? (uśmieszek pod nosem )
- wrrrr w doopie!!! (Na serio jej tak odpowiedziałam, wstyd mi, ale nie wytrzymałam, jak drażni się ze mną)

Napisane przez maatra

z tym pogrzebem ,to nadal mam mieszane uczucia...

No, ale przecież nie musisz mieć takiego samego zdania, ja tylko napisałam co ja sądzę na ten temat, a Ty masz takie zdanie i też jest ok .

Napisane przez maatra

Ivy pochwal sie tym aparatem dla Oli,zaintrygowalas mnie

No to jest coś takiego (patrz: załącznik)

Napisane przez maatra

my kupislismy praktyczny prezent
http://www.trunki.co.uk/products/
teraz juz nigdy nie dogonimy dziecka na lotnisku chce jeszcze dokupic poduszeczke,ale niekoniecznie na urodziny.

Ależ fajna , gratuluję pomysłu.

Napisane przez joli31

Agatka dostała pociąg z wagonikiem i tory (uwielbia pociągi), pistolet do baniek http://www.tuban.pl/media/mce/bubblegun_640_1.jpg coś podobnego ( jest zachwycona), ubranka i słodycze.

Te fajne prezenty, Ola swój pistolet do baniek już dawno rozwaliła

Napisane przez joli31

Olencja super torcik wybrała ( ja też lubię niebieski, a granat to love), jak aparat, fajne fotki cyka ?

No jeszcze nie widzieliśmy, bo ciągle jakoś czasu brakuje, poza tym na razie jest zaoferowana grajdołkiem (mnie już głowa boli... więc Ola pyta za każdym razem: mamusiu, bardzo boli Cię głowa?) i literakiem (tablica z literkami i cyferkami magnetycznymi, można po niej też pisać).
--------------
Mnie chyba dopadło przesilenie jesienne (choć ja tam w takie nie wierzę), ale codziennie jestem zmęczona, boli mnie głowa i nic mi się nie chce, spałabym tylko

[dorka19801]

Napisane przez maatra

boje sie powrotu do zlobka,Simon juz wczesniej kombinował . nie wiem dlaczego, bo panie mowia,ze bawi sie swietnie z dziecmi.
co do urodzin ,to przemysle sprawe, bo mysle,ze problemem bedzie zlobek i zaniesienie torta tam...poza tym Szykuje nam sie duze Kinderparty u Moony,wiec nie wiem czy to nie za duzo rozrywek, na tak mlody wiek
z tym pogrzebem ,to nadal mam mieszane uczucia...

Ivy pochwal sie tym aparatem dla Oli,zaintrygowalas mnie
my kupislismy praktyczny prezent
http://www.trunki.co.uk/products/
teraz juz nigdy nie dogonimy dziecka na lotnisku chce jeszcze dokupic poduszeczke,ale niekoniecznie na urodziny.

ślub był pewnie cudowny.sceneria piekna tylko pozazdrościć.normalnie jak z bajki. fajna z was para.
prezent świetny. ja czegos takiego jeszcze nie widziałam.bardzo orginalny.
kinder party u moony- brzmi świetnie.
powrót do złobka moze byc ciężki ale musicie to przezyc. Si sie szybko przyzwyczai.

Napisane przez joli31

dzień dobry.
Aguśka bardzo dziękuje za życzenia i piękne torciki
My do przedszkola w ramach poczęstunku zaniosłyśmy prince polo dla każdego maluszka i pani we właściwym momencie pomoże Agatce poczęstować maluchy.
Imprezka się udała, prezenty trafione, ale na pytanie mamy od kolegi co dostała, to powiedziała, że NIC .
Agatka dostała pociąg z wagonikiem i tory (uwielbia pociągi), pistolet do baniek http://www.tuban.pl/media/mce/bubblegun_640_1.jpg coś podobnego ( jest zachwycona), ubranka i słodycze.
Fotek oczywiście nie mam
Maatra z tym pogrzebem to się nie przejmuj, ja chciałam, żeby Aguśka była na pogrzebie mojego taty z kilku powodów:
1. podobnie uważam jak Poissy życie i śmierć są nierozłączne
2. pożegnała swojego jedynego dziadka ( pisałam już o tym po pogrzebie, powiedziała coś takiego, ze tam leży dziadzio i te świece dla niego się palą, chociaż nikt jej tego nie mówił)
3. dla nas stanowiła bufor , odwracała uwagę, była oparciem ( nie wiem jak to ująć, takie skojarzenie, wiecie o co mi chodzi).
4. również nie bardzo miałam ją z kim zostawić
Olencja super torcik wybrała ( ja też lubię niebieski, a granat to love), jak aparat, fajne fotki cyka ?
MartuNiunia , super przedszkolaczek, powolutku się przyzwyczai, będzie dobrze
Dorka, jak już będziecie mieli ten telewizorek to pochwal się bo jestem ciekawa, lubię róż, ale małżonowi by się raczej nie spodobał
to tyle, bo mój księciunio wstał

no to super że imprezka sie udała no i najważniejsze że prezenty trafione.
a jeszcze zobaczymy czy ten telewizor bedzie rózowy bo pewnie kosztuje wiecej niz taki standardowy a my juz mamy mase wydatków zaplanowanych na grudzień.chociaż chyba chciałabym jej taki kupić.


u na całkiem nieźle. w weekend bylismy w figloraju. z jej koleżanka Asia no i szwgier podrzucił mi Damianka i Karolinkę.dzieci super sie bawiły a my mogłysmy z koleżanka odpocząć, pogadać.
rano byłysmy na zakupach bo chyba jesteśmy maniaczkami zakupów. no i klaudia wróciła z nową koszulką i nie hello kitty ale też z różem a mama doczekała sie nowego portfela.

a wniedziele juz rano przyjechała do nas babcia. chyba bardzo sie zmieniła . siedziała prawie do wieczora. była z nami w piaskownicy, na spacerku.ugotowała nam obiad, grała z klaudią. a ja mogłam trochę odpocząć, poprasować.
no a jutro piknik w przedszkolu.

miłego dnia