Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe 2009 - Strona 140 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-08-20, 08:27   #4171
jukol
Zakorzenienie
 
Avatar jukol
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Koniec świata ...
Wiadomości: 3 403
GG do jukol Send a message via Skype™ to jukol
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Wiecie co ?? Snilyscie mi sie hihi ze bylysmy na szczepieniu z maluchami wszytkie
Dzis ma byc wynik kto zaklasyfikowal sie do pracy hmm stracilam nadzieje ze to ja bede... nikt nie dzwoni
Ide zrobic pranie bo pogoda cuuudna i szybko wyschnie
__________________
JAKO MĄŻ I ŻONA


Olinek

Paulinka
jukol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 09:18   #4172
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez skoja Pokaż wiadomość
Znalazłam na stornie Bobovity taką inf. dot. glutenu
"Jeżeli nie wprowadziłaś ekspozycyjnej dawki glutenu w 5. miesiącu (jeśli dziecko karmione jest piersią ) lub w 6. miesiącu (u dziecka karmionego mlekiem modyfikowanym ), wprowadź go do diety maluszka gdy skończy 9. miesięcy. Prawidłowe wprowadzanie glutenu do diety dziecka zapobiega chorobom związanym z nietolerancją glutenu".
A ja własnie miałam zacząc wprowadzanie glutenu-to co powinnam czekać do skończenia 9 miesiąca? Nie bardzo wiem dlaczego, szkoda, że nie piszą dlaczego.
Co myślicie?
Skoja, ja nie podaje glutenu. Badania na temat ekspozycji na gluten nie dają jednoznacznych wyników więc nie chcę eksperymentować. Do poczytania więcej na stronie laktacja.pl.

My mamy spuchnięte dziąsło i całą noc budziliśmy się co 15 minut z płaczem.

Miłego dnia kobiety
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 09:34   #4173
Kasia_L
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
Post Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez passionfruit Pokaż wiadomość
Skoja, ja nie podaje glutenu. Badania na temat ekspozycji na gluten nie dają jednoznacznych wyników więc nie chcę eksperymentować. Do poczytania więcej na stronie laktacja.pl.

My mamy spuchnięte dziąsło i całą noc budziliśmy się co 15 minut z płaczem.

Miłego dnia kobiety
Co do glutenu ja też nie podaję, też czytałam to o czym piszesz.

Trzymaj się, jeśli chodzi o zęby. U nas jeszcze nic szczególnego się chyba nie dzieje, przynajmniej nic nie widać .
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo
Kasia_L jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 09:48   #4174
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Witam

Melduje sie, ze zyjemy. Alma nauczyla sie siadac, zebow jak nie bylo tak nie ma. Je wszystko bez marudzenia - szpinak, specjalne mieso z indyka ( Gerber takowe sprzedaje, w malych sloiczkach ), warzywa itd. Czasami troszke pluje, ale to nic.

Malo sie udzielam, bo wiecznie gdzies wybywamy. W ciagu dnia troche pracuje, poznym popoludniem urzadzamy sobie wycieczki. Dzisiaj bedzie do Kostancina, do sazni solankowych. No i tam super mikroklimat jest.

Wypatrzylam sliczne ubranka dla dzieci firmy Wojcik. Przymierzam sie do wiekszych zakupow przed zima, ale jeszcze troche poczekam, bo teraz kupie a zima okaze sie, ze sa za male.

29 sierpnia ide na koncert Bocellego, moj Tata bedzie w tym czasie nianczyl Alme.

W sobote jest z kolei koncert jakiegos zespolu z Singapuru w Powsinie, o 12 w poludnie. Wybieram sie tam razem z Alma, koncert jest darmowy. Jak sie jej nie spodoba to sobie pojdziemy, koncert jest na wolnym powietrzu, w amfiteatrze. Wczoraj siedzialysmy w lesie kabackim az do zmroku, bylo fantastycznie.

Poza tym jest super wystawa egipska w Palacu Kultury i Nauki, taka wlasnie dla dzieci przystosowana, ale dla Almy to jeszcze za wczesnie niestety, wiec nie pojdziemy.

Warszawa zrobila sie jakas bardziej prorodzinna z tego co zaobserwowalam. Coraz wiecej atrakcji dla starszych i mlodszych dzieci. No ale na wiele z nich jest dla Almy jeszcze za wczesnie.

Zycze Wam dziewczyny milego dnia i do uslyszenia
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 09:55   #4175
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Hej mamusie

Ja tylko na chwilke wpadam, mam strasznie zawalony tydzien i na nic nie mam czasu. W sobote ide na wesele i bedziemy z mezem starostami, trzeba było sobie jakas kiecke kupic. Maz dusigrosz fundnął mi taka nawet nienajtańszą hihi
postarał sie chłop, choc całą drogę powrotna gadał sam do siebie "tyle kasy za kawał szmaty, tyle kasy..."

Jesli chodzi o logowanie to ja chyba wogóle sie wylogowuje, a to dlatego ze hasła nie pamietam i nie mogłabym sie zalogowac no ale fakt, cos ostatnio mi uciekają niektore posty.

Dominik ładnie siedzi od ponad miesiąca, ładnie tez stoi i chodzi jak go za rączki trzymam, sam tez sie podciąga, ale nie w łózeczku (w sumie to w łózeczku to tylko w nocy spi i zadko w dzien w nim przebywa, wiec chyba nie miał szansy sie nauczyc), ale sam sie podciąga jak mnie trzyma za ręce, albo wspina sie po mnie
Dziwi mnie tylko troche ze nie chce probowac raczkowac, jak go kłade na brzuszek to zaraz sie denerwuje, woli na nozkach chodzic

No i nie powtarza zadnych sylab, typu mama tata, baba...czy to normalne ze prawie 7-miesieczne dziecko tego nie robi
Gada tylko cos po swojemu w sobie tylko zrozumiałym jezyku.

Od kilku dni przesypia całe nocki do godziny 6,30 a wieczorami zawsze sam usypia chyba od 3 miesiaca zycia, (w dzien musze na rączkach usypiac)

Ząbków nadal nie ma choc dokuczają strasznie, jak kazdemu bejbikowi
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 10:06   #4176
zycza
Raczkowanie
 
Avatar zycza
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 203
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cześć Mamuski!!
Ostatnio mam mało czasu na wizaz, bo niestety ale wróciłam do pracy
Oliwierek 12 sierpnia skończył PÓŁ ROCZKU!!! Strasznie szybko ten czas leci. Z naszych nowości to mamy już jednego ząbka lewą jedynkę dolną i idzie nam prawa jedynka... więc znów nocki mało przespane Siedzimy już stabilnie od kilku dni a w wózku z pozycji leżącej umiemy usiąść. Jemy wszystko co jest przeznaczone dla wieku Oliwierka i uczymy sie pić z kubeczka niekapka. Mimo, iz małego nie karmię załatwiłam sobie zaświadczenie, że karmie i pracę kończę godzinę wcześniej Zawsze to coś, bynajmniej szybciej u Synka jestem.

Uciekam dalej do pracy, szefostwa dziś nie ma wieć mogłam przez chwilkę poczytać co u Was

P.S.
Odnośnie nk to jakby ktoś chciał to jestem Anna O(Ż) - Piła
__________________
12.02.2009 r. Na Świat przyszedł nasz skarb - Oliwierek



zycza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 11:28   #4177
arleta110
Raczkowanie
 
Avatar arleta110
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 213
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez zycza Pokaż wiadomość
Cześć Mamuski!!
Ostatnio mam mało czasu na wizaz, bo niestety ale wróciłam do pracy
Oliwierek 12 sierpnia skończył PÓŁ ROCZKU!!! Strasznie szybko ten czas leci. Z naszych nowości to mamy już jednego ząbka lewą jedynkę dolną i idzie nam prawa jedynka... więc znów nocki mało przespane Siedzimy już stabilnie od kilku dni a w wózku z pozycji leżącej umiemy usiąść. Jemy wszystko co jest przeznaczone dla wieku Oliwierka i uczymy sie pić z kubeczka niekapka. Mimo, iz małego nie karmię załatwiłam sobie zaświadczenie, że karmie i pracę kończę godzinę wcześniej Zawsze to coś, bynajmniej szybciej u Synka jestem.

Uciekam dalej do pracy, szefostwa dziś nie ma wieć mogłam przez chwilkę poczytać co u Was

P.S.
Odnośnie nk to jakby ktoś chciał to jestem Anna O(Ż) - Piła
Ojej, a gdzie się takie zaświadczenie załatwia??? Ja też kończę godzinę wcześniej, ale szefowie wierzą mi na słowo ;-) Poza tym to głupie, ale każdy wie o co chodzi gdy ja się zamykam w innym pokoju - na początku było to krępujące, ale teraz jest OK. A tak to ja w pracy zawsze mam spoko, b większość czasu i tak jestem na necie - dlatego na wizażu udzielam się tylko podczas pracy hihihi

U nas była kolejna beznadziejna noc. Dosłownie pobudka co pół godziny. Już nawet dałąm małemu ponadprogramową butlę mleka, którą zjadł, a i tak potem pojękiwał. Nie mam pojęcia co to może być.

Mam pytanko. Moja kuzynka podawała synkowi biszkopciki do owocków w ósmym miesiącu. Gdzieś czytałam, że biszkopty można podać dopiero w 10. mż ze względu na zawartość jajek. A może byłby to dobry pomysł, bo mój Oli za nic nie chce jeść owocków? Tylko czy można już podać te biszkopciki??????
arleta110 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-08-20, 11:36   #4178
skoja
Rozeznanie
 
Avatar skoja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 587
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

dziewczyny-ja nadal 100 pytań w związku z dietą. Jak wprowadzałyście nowe pokarmy poza mlekiem, to w danym karmieniu jak np. było danie to potem dodatkowo dawałyście mleko? Czy np. najpierw mleko a potm jakieś jedzonko? Bo już nie wiem. Czy w ogóle już mlek nie?
Wiktorka jak zje cały słoiczek owoców-to już czasem mleka nie ruszy. Tylko, że ja mleko daję zawsze PO, a teraz przeczytałam że najpierw mleko.
Poza tym nie wprowadzałyśmy nowych pokarmów po łyżeczce, tylko od razu pół słoiczka. A teraz jak są nowości owocowe, to od razu cały słoik.
Jak sobie przypomnę pierwszą marchewkę, to był straszny płacz po pierwszej łyżeczce, że chce drugą, i aż się trzęsła, i te pół słoika to było dlatego, że się bałam, bo sama wsunęłaby pewnie cały.
Mamy, które już dawno wprowadziłyście inne posiłki, możecie napisać, jak ygląda teraz standardowy jadłospis waszych dzieciaczków?
Z góry dziękuję.
I z glutenem też się chyba wstrzymam do 9 miesiąca.
skoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 12:09   #4179
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

skoja, u nas jest praktycznie tak samo. Najpierw danie potem mleczko. A z czasem zastąpiłam jedne posiłek mleczny (około 13) na jakąś zupkę + ew coś do popicia (tylko trochę).

Nastepny posiłek jaki wprowadzę to mięsko, potem jajko, owoce i na końcu posiłek zbożowy - kaszka. Taki mam plan z grubsza.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 12:09   #4180
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Ja jeszcze na chwile.

Skoja - Ja najpierw daje mleko, odczekuje pol godziny, i wtedy inne jedzenie ( owoce, mieso, mieszanki itd ).

Doczytalam troche - piszecie o marzeniach. Moje sie spelnilo, jest mi bardzo dobrze. W koncu dotarlam do swojego domu, jestem u siebie. Niby mamy dom w Danii, niby to i tamto, ale Polska jest jednak moim domem, tutaj czuje sie najlepiej.

Dla mnie teraz full wypas to wlasnie taki wypad do Powsina, Kabatow, Kempinosu, wdychanie pelna piersia tych cudnych zapachow drzew, szlajanie sie po skansenach itd. No i od czasu do czasu na koncert - jak na Bocellego na przyklad.

Nie wiem, czy kiedys wroce do pilotazu, na razie ani mi sie sni wyjezdzac na 2,3 tygodnie, bo Alme musialabym na ten czas zostawic, nie moglabym jej zabrac.

Napisze szczerze - w Danii po prostu sie dusilam. Niby miasto bajkowe, Andersena, ale nic prawie sie tam nie dzialo. Poza tym, gdzie te lasy, gdzie natura, gdzie te zapachy? Szwecja, Norwegia, Finlandia - owszem, tam jest tego sporo.

Kiedys myslalam, ze jestem bardzo ``miedzynarodowa``, ze moge mieszkac wszedzie. No ale niestety, Dania to nie jest to, probowalam sie przyzwyczaic przez kilka lat, ale

Trzymajcie sie dziewczyny
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 12:21   #4181
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Hvid zazdraszczam koncertu Bocellego! Bilety ponoć w kosmicznych cenach. Mi musi wystarczyc jego płyta w samochodzie

Ja dziś jestem człowiek orkiestra: przygotowuje paczki do wysyłki, uzupełniam księge przychodzów i rozchodów, robię obiad i odpowiadam na maile (zostało mi na dziś chyba z 20), a i tak nie moge oderwać się od wizażu.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-20, 12:32   #4182
zycza
Raczkowanie
 
Avatar zycza
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 203
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez arleta110 Pokaż wiadomość
Ojej, a gdzie się takie zaświadczenie załatwia??? Ja też kończę godzinę wcześniej, ale szefowie wierzą mi na słowo ;-) Poza tym to głupie, ale każdy wie o co chodzi gdy ja się zamykam w innym pokoju - na początku było to krępujące, ale teraz jest OK. A tak to ja w pracy zawsze mam spoko, b większość czasu i tak jestem na necie - dlatego na wizażu udzielam się tylko podczas pracy hihihi
Zaświadczenie załatwiłam sobie od ginekologa, wiadomo, jak się płaci za wizytę, to wypiszą wszystko o co się poprosi

Cytat:
Napisane przez skoja
dziewczyny-ja nadal 100 pytań w związku z dietą. Jak wprowadzałyście nowe pokarmy poza mlekiem, to w danym karmieniu jak np. było danie to potem dodatkowo dawałyście mleko? Czy np. najpierw mleko a potm jakieś jedzonko? Bo już nie wiem. Czy w ogóle już mlek nie?
Wiktorka jak zje cały słoiczek owoców-to już czasem mleka nie ruszy. Tylko, że ja mleko daję zawsze PO, a teraz przeczytałam że najpierw mleko.
Poza tym nie wprowadzałyśmy nowych pokarmów po łyżeczce, tylko od razu pół słoiczka. A teraz jak są nowości owocowe, to od razu cały słoik.
Ja się nigdy nie rozdrabniałam z jedzeniem dla małego... wiadomo w pierwszym tygodniu było w ogóle przyzwyczajanie do łyżeczki i innego sposobu jedzenia... po tygodniu mniej wiecej zaczełam mu podawać wszystko co było odpowiednie do jego wieku i nie były to pojedyncze łyżeczki nowego obiadku tylko cały słoik. Zadnych uczuleń, alergii nie zaobserwowałam więc teraz tak samo jak podaje nowe obiadki juz po 6 miesiacu to nawet te co jeszcze nie jadł zjada od razu po całym słoiczku....
W pierwszym tygodniu podawalm przed mleczkiem, wychodziłam z założenia, że jak naje sie mleczkiem, to obiadku już nie ruszy....
__________________
12.02.2009 r. Na Świat przyszedł nasz skarb - Oliwierek



zycza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 12:50   #4183
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez arleta110 Pokaż wiadomość

Mam pytanko. Moja kuzynka podawała synkowi biszkopciki do owocków w ósmym miesiącu. Gdzieś czytałam, że biszkopty można podać dopiero w 10. mż ze względu na zawartość jajek. A może byłby to dobry pomysł, bo mój Oli za nic nie chce jeść owocków? Tylko czy można już podać te biszkopciki??????
Ja podaje biszkopciki Hipp juz od kiedy Alan skonczyl 6 miesiecy
o takie :
http://www.hipp.pl/index.php?id=430
Tam jest napisane ze mozna je
Stosowanie po 5. miesiącu:
Wyłącznie w formie kaszki: 1-2 sztuki Pierwszych Ciasteczek HiPP rozkrusz w miseczce, zalej ok. 2-3 łyżkami soku owocowego lub mleka, którym karmisz dziecko. Chwilę poczekaj, aż namiękną. Podawaj między posiłkami.
Stosowanie po 7. miesiącu:
Dzięki swojej kruchej strukturze Pierwsze Ciasteczka HiPP nadają się doskonale do gryzienia, zwłaszcza w okresie pojawiania się pierwszych ząbków.

(aha w skladzie nie maja jajek )


Cytat:
Napisane przez skoja Pokaż wiadomość
dziewczyny-ja nadal 100 pytań w związku z dietą. Jak wprowadzałyście nowe pokarmy poza mlekiem, to w danym karmieniu jak np. było danie to potem dodatkowo dawałyście mleko? Czy np. najpierw mleko a potm jakieś jedzonko? Bo już nie wiem. Czy w ogóle już mlek nie?
Wiktorka jak zje cały słoiczek owoców-to już czasem mleka nie ruszy. Tylko, że ja mleko daję zawsze PO, a teraz przeczytałam że najpierw mleko.
Poza tym nie wprowadzałyśmy nowych pokarmów po łyżeczce, tylko od razu pół słoiczka. A teraz jak są nowości owocowe, to od razu cały słoik.
Jak sobie przypomnę pierwszą marchewkę, to był straszny płacz po pierwszej łyżeczce, że chce drugą, i aż się trzęsła, i te pół słoika to było dlatego, że się bałam, bo sama wsunęłaby pewnie cały.
Mamy, które już dawno wprowadziłyście inne posiłki, możecie napisać, jak ygląda teraz standardowy jadłospis waszych dzieciaczków?
Z góry dziękuję.
I z glutenem też się chyba wstrzymam do 9 miesiąca.
Teraz jak podaje nowy produkt to zazwyczaj daje jego mniejsza ilosc
do warzywek ktore juz podawalam... np. dzisiaj wprowadza brokule, wiec ugotowalam marchewke,ziemniaczka, troszke pietruszki i troszke brokuly...
Jutro sprobuje dac pół na pól brokula i np.ziemnaczek lub marchewka ...

no a jemy tak:

6:00 - 7:30 butla mleczka + biszkopciki ok 190-220ml
ok. 11:00 owocki (zazwyczaj kupne musy z hippa po 100g)
po owockach dojadamy ok. 60-100ml mleczka..
Czasami tez robie 90ml mleczka, dodaje troszke kleiku,
studze i dodaje te mussy i mamy pyszny pudding
13:00 - 14:30 obiadek... No to juz zalezy co wymysle... wrzywka , kurczaczek
czasami zupka warzywna z makaronem, czasami makaronik z warzywkami...
A jak mam lenia to podajemy sloiczek i tez jest git
17:30-18:30 butla mleczka 160-200ml
20:30-21:30 kaszka ok 200-220ml , jemy łyzeczka

Wogole moje dziecie przez te napuchniete dziasełka
nie moze jesc z butelki bo go boli i zaczyna płakac jak
je no i zdarza sie ze nawet mleczko
musze mu dac łyzeczka. .(co trwa godzine....)
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 13:19   #4184
skoja
Rozeznanie
 
Avatar skoja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 587
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Dzięki dziewczynki za info. !
No ja już nie wiem jak, dzisiaj pierwszy raz spróbowałam najpier mleko potem danie-obiadku zjadła mniej, a mleka więcej. Bo jak jej teraz daję obiadki, to miałam problem z piciem mleka, bo dziecię nasycone i się wierciło i wypijało niewiele, i nie wiedziałam, zostawić mleko czy ściągać. Zazwyczaj ściągałam. A dzisiaj stwierdziłam, że może zaczynać będę od mleka? A może różnie-zwłaszcza teraz jak znowu wyjeżdżamy.
A tak w ogóle to stała się rzecz dziwna-moje piersi zbuntowały się na laktator. Już wcześniej jak sciągałam jak WSiktorce wyszły zęby-też miałam taki przypadek, potrafiłam ściągać 40 min. (a wiem, że nie powinno się tak długo) i nic nie było. A Wiktorka jak sama piła to było. Teraz też jak nie chce pić-ściągam, a tu góra 30 ml-raz było więcej. Normalnie to i 200 i 250 ml miałam.
Hvid - a tak w ogóle to strasznie zazdroszczę Ci tego koncertu Bocellego. Kiedyś też pamiętam jak był w Polsce akurat kończyłam studia, to bilety były mega drogie na koncert, a on zrobił psikusa, dla tych co zapłacili mega drogo zaśpiewał wszystkie pieśni operowe, potem wyszedł na balkon do "ludu" i zaśpiewał swoje najpiękniejsze kawałki! Super - wszyscy byli w szoku.
Zakochałam się w jego głosie (choć niektórzy twierdzą, że to kicz) jak usłyszałam kiedyś w akademiku Vivo per Lei-pamiętam, że na boso biegałam po akademiku i szukałam gdzie to leci, żeby się dowiedzieć kto to. I tak się zaczęła moja miłość do jego muzyki

Edytowane przez skoja
Czas edycji: 2009-08-20 o 13:27
skoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 15:06   #4185
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
Ja tylko na chwilke wpadam, mam strasznie zawalony tydzien i na nic nie mam czasu. W sobote ide na wesele i bedziemy z mezem starostami, trzeba było sobie jakas kiecke kupic. Maz dusigrosz fundnął mi taka nawet nienajtańszą hihi
postarał sie chłop, choc całą drogę powrotna gadał sam do siebie "tyle kasy za kawał szmaty, tyle kasy..."
Dominik ładnie siedzi od ponad miesiąca, ładnie tez stoi i chodzi jak go za rączki trzymam, sam tez sie podciąga, ale nie w łózeczku (w sumie to w łózeczku to tylko w nocy spi i zadko w dzien w nim przebywa, wiec chyba nie miał szansy sie nauczyc), ale sam sie podciąga jak mnie trzyma za ręce, albo wspina sie po mnie
Dziwi mnie tylko troche ze nie chce probowac raczkowac, jak go kłade na brzuszek to zaraz sie denerwuje, woli na nozkach chodzic

No i nie powtarza zadnych sylab, typu mama tata, baba...czy to normalne ze prawie 7-miesieczne dziecko tego nie robi
Gada tylko cos po swojemu w sobie tylko zrozumiałym jezyku.

Od kilku dni przesypia całe nocki do godziny 6,30 a wieczorami zawsze sam usypia chyba od 3 miesiaca zycia, (w dzien musze na rączkach usypiac)
Ząbków nadal nie ma choc dokuczają strasznie, jak kazdemu bejbikowi
Faceci... cwaniaki, bo w jednym garniturze mogą kilkanaście okazji obskoczyć...
A może Dominik ominie etap raczkowania i od razu będzie chodził? przecież tak też bywa...
Norbert też nie powtarza baba, mama, tata itp., za to od 3 dni sylabizuje łełełełe, apapapapa (może to papa?), i ogólnie paszcza mu się nie zamyka, tyle, że to nic konkretnego - dobre i tyle, bo też był "małomówny" Co do usypiania, to u nas niestety... było ok, a teraz już chyba 2 miesiąc na rączkach, a od miesiąca około na rączkach w pionie z głową na mamy ramieniu... wcześniej o kładłam i spał, odkąd się sprawnie przewraca na brzuszek i spowrotem - usypianie stało się niemożliwe, bo on zamiast spać pełzał / raczkował po łóżeczku....

A no i taka ciekawostka - moje dziecko, które ani chwili w swoim życiu nie spało na brzuszku (chyba, że spał na mnie), od jakiegoś czasu ląduje w nocy na brzuchu, z nogami i rękami w pozycji "na kaktusa" tudzież "na żabę", a już dziś rekord świata - spał na brzuszku z dupką w górze - słoooooodziachny widok

Cytat:
Napisane przez skoja Pokaż wiadomość
dziewczyny-ja nadal 100 pytań w związku z dietą. Jak wprowadzałyście nowe pokarmy poza mlekiem, to w danym karmieniu jak np. było danie to potem dodatkowo dawałyście mleko? Czy np. najpierw mleko a potm jakieś jedzonko? Bo już nie wiem. Czy w ogóle już mlek nie?
Wiktorka jak zje cały słoiczek owoców-to już czasem mleka nie ruszy. Tylko, że ja mleko daję zawsze PO, a teraz przeczytałam że najpierw mleko.
Poza tym nie wprowadzałyśmy nowych pokarmów po łyżeczce, tylko od razu pół słoiczka. A teraz jak są nowości owocowe, to od razu cały słoik.
Jak sobie przypomnę pierwszą marchewkę, to był straszny płacz po pierwszej łyżeczce, że chce drugą, i aż się trzęsła, i te pół słoika to było dlatego, że się bałam, bo sama wsunęłaby pewnie cały.
Mamy, które już dawno wprowadziłyście inne posiłki, możecie napisać, jak ygląda teraz standardowy jadłospis waszych dzieciaczków?
Z góry dziękuję.
I z glutenem też się chyba wstrzymam do 9 miesiąca.
Na początu jak dawałam po pół słoiczka to mleko dawałam jakąś godzinkę później, albo od razu jeśli był ewidentnie głodny. Teraz też daję cały słoik od razu - nawet zupełne nowości tak wprowadzam - zwracam tylko uwagę, żeby dania były bezmleczne (bo niestety nie wszystkie obiadki są bezmleczne) i żeby nie zawierały masła. No i wykluczam wszystko z jabłkiem, bo Norberta wysypuje...
I co do karmienia słoiczkami - moje dziecko mnie doprowadzi do ruiny... on na obiadek zjada 1,5 dużego słoiczka - tyle jest w stanie.. Staram się dawać 1, ale czasem głodomorek się domaga więcej... No coż czymś zapracował na te 9,5 kg... Owoce teraz daję samodzielnej "roboty" - kupuję banany, nektarynki, brzoskwinie, winogron, śliwki i blenderuję - zawsze to deczko taniej...
U nas jadłospi od dawna już wygląda tak:
8:00 - 8:30 - mleko 180
11:30 - 12:30 - obiadek 180-270
15:00 - 15:30 - mleko 180
18:00 - 18:30 - owoce 1 słoiczek lub ok. 150 musu domowej roboty
20:00 - 20:30 - mleko 210 (dawałam kaszkę, ale nie przekładało się to na długość snu, więc przestałam tuczyć)
czasem o 2 lub 3 lub 5 - mleko 180... jak się rozedrze to nie ma zmiłuj... tylko mleko pomaga

Cytat:
Napisane przez skoja Pokaż wiadomość
(...) Zakochałam się w jego głosie (choć niektórzy twierdzą, że to kicz) jak usłyszałam kiedyś w akademiku Vivo per Lei-pamiętam, że na boso biegałam po akademiku i szukałam gdzie to leci, żeby się dowiedzieć kto to. I tak się zaczęła moja miłość do jego muzyki
już Cię widzę...


-------
w zwiąku z tym, że zdziwiło mnie ponowne zapotrzebowanie mojego dziecka na garerobę - zmierzyłam go - ta glizda ma ok. 76-77 cm - SZOK!

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Hvid Pokaż wiadomość
Wypatrzylam sliczne ubranka dla dzieci firmy Wojcik. Przymierzam sie do wiekszych zakupow przed zima, ale jeszcze troche poczekam, bo teraz kupie a zima okaze sie, ze sa za male.
Hvid - faktycznie Wójcik ma rewelacyjne ciuszki - i wizualnie i jakościowo (Norbert ma cienką bluzę, spodnie dresowe, skarpetki i bluzę dresową grubą - coś takiego http://www.allegro.pl/item714141735_...an_roz_74.html). Świetnie się sprawują, mimo, że w naszym wypadku wszystko jasne U nas to akurat prezent, ale jak tam kiedyś zajrzałam, to ceny mają kosmiczne
__________________


Edytowane przez roxi1980
Czas edycji: 2009-08-20 o 15:08
roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 15:16   #4186
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

passionfruit, skoja - Ja wlasnie taki bilet dla ``ludu`` kupilam, najtanszy, chociaz rzeczwiscie, wcale nie taki tani.

Jeszcze na chor Alexandrowa ide - ale to dopiero pod koniec pazdziernika, tez na bilet dla `` ludu``. Kiedys ciagle sie po teatrach na wejsciowki szlajalam i jakos przezylam, wiec te 2 razy tez jakos dam rade.

Alma to nawet na teatrzyk lalkowy jest za mala, ale to kwestia czasu. Nie wiem, czy to dobrze narzucac dziecku to, co mi sprawia ogromna przyjemnosc, no ale z drugiej strony i tak zawsze sie cos dziecku narzuca, wiec hmm, no nie wiem, zobaczymy.
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 15:22   #4187
bratek 06
Rozeznanie
 
Avatar bratek 06
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Jak miło zalogować się bez problemów....

Cześć mamuśki

Pogoda piękna, słoneczko świeci, więc nic tylko spacerować. My niedawno wróciliśmy po prawie 3 godzinnym łazikowaniu. Mały głodek chciał jeść, więc nie było zmiłuj się Wsunął cały słoiczek marchewki z ziemniakami Hippa i leży na kocyku i próbuje włożyć sobie stópkę do buzi. Ostatnio to jego największy cel
Co do wprowadzania jedzonka to my dopiero drugi tydzień tak jemy. Zaczęliśmy od 2-3 łyżeczek, potem 1/3 słoiczka, potem pół, no i następnego dnia cały.. Na razie jemy marchew, ziemniaki, jabłko, brzoskwinie, więc wszystko przed nami. Jeszcze kilka rzeczy wprowadzę i nie będę potem każdego dania wprowadzać przez kilka dni. Zresztą Kuba jak widzi żarcie to aż się trzęsie
No i na razie godzinkę po deserku dostaję troszkę mleczka (ok 80 ml ściągniętego) a po dwóch godzinach po obiadku też jest już głodny, więc dostaje cycusia. Mały jest bardzo ruchliwy, ciągle się tarza, turla i ćwiczy wygibasy na kocyku na podłodze, więc może dlatego szybko głodnieje
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia
bratek 06 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 15:52   #4188
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

skoja, pewnie faceci w akademiku padali na twarz jak taka laska na boso biegała co?

Właśnie pożarłam się z tż
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 17:03   #4189
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

A ja sie zagapilam, i nici z solanki. Tylko do 16 otwarta, nie sprawdzilam wczesniej i klops.

aaneczka1984 - Alma tez na razie tylko gaworzy, nie mowi ``mama`` ani ``tata``. Ale ja podobno dopiero w wieku 2 lat zaczelam mowic, a jak juz zaczelam mowic to jak katarynka. Nie wiem, czy dom dziecka mial na to wplyw, bo mnie bylo dane spedzic pierwsza czesc mego zycia w sierocincu, z ktorego zreszta nic nie pamietam.

Tak czy owak, nie martwie sie jeszcze tym, ze Alma nie powtarza sylab. Zreszta, dopytam sie 24 sierpnia u lekarza pediatry.
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-20, 19:06   #4190
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Witam ja mam znowu do was sprawe
Nie czytam waszego watku na bierzaco i nie wiem czy cos pisalyscie na ten temat a dokladnie o siadaniu i sadzaniu maluchow.....czy wasze maluchy (dokladnie styczniowe) siadaja juz same albo czy posadzone potrafia usiedziec??? bo ja mam problem z Dawidem choc nie wiem czy to rzeczywiscie jest problem i mam sie martwic, Dawid za tydzien konczy 7 m-c i sam nie siada (to rozumiem bo ma czas wsumie jeszcze) ale posadzony tez sam nie potrafi sie utrzymac ani sekundy tylko zaraz leci na rozne strony, nawet nie stara sie utrzymac w jakikolwiek sposob a nawet go to nie interesuje dodam ze Dawid jest wczesniakiem urodzonym w 34 tygodniu czyli prawie 6 tygodni przed terminem....i nie wiem czy mam sie martwic tym ze on posadzony nie utrzymuje sie ani sekundy? czy to jest normalne? bo na moim watku dziewczyna pisala ze jej lekarka powiedziala ze to nie jest normalne bo 7 miesieczne dziecko powinno posadzone choc na chwile sie utrzymac (a tez jest wczesniakiem) a jesli nie potrafi tzn ze trzeba na rehabilitacje isc bo miesnie sa wiotkie i trzeba cwiczyc i teraz nie wiem czy mam sie martwic ze on nie potrafi sie utrzymac ani sekundy czy dac mu czas ze wzgledu na to ze jest wczesniakiem i niby powinien miec teraz ok 5,5 m-ca wg terminu porodu

A drugi problem to taki ze od 2 m-cy robia sie mu krosty pod oczami i nad oczami czyli gorna i dolna powieka i boki oczu, sa one czerwone, potem robia sie koloru skory - taki grysik z tego wychodzi i potem znowu sie robia nowe czerwone, lekarz za pierwszym razem dal mu masc ale nie pomogla, za drugim razem dal krople doustne i kazal na 7 dni odstawic wszystko do jedzenia i dawac tylko samo mleko zeby znaleźć winowajce uczulenia, ale nie pomoglo po 5 dniach pojawily sie krostki na lewym oku a w 6 dniu na prawym.....i nie wiem co dalej z tym robic, Dawid pije Nana i nie wiem czy to mogloby mu mleko przestac sluzyc? czy ktoras z was ma taki problem? kolezanka mi powiedziala ze to nic takiego ze dzieciom takim malym czesto cos robi sie na buzi i ze z tego wyrosnie....












Edytowane przez buziaczekk
Czas edycji: 2009-08-20 o 19:13
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 20:06   #4191
pani z herbata
Zadomowienie
 
Avatar pani z herbata
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: shannon irlandia
Wiadomości: 1 748
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Hvid zazdrszcze koncertu ja juz nei moge sie doczekac kiedy zabiore Poline do teatru.
Warszawa o wiele bardziej przyjazna dla rodzin dzieki Fundacji MaMa

Skonczylismy 7-mcy a dzis otrzymalismy irlandzki paszporcik Mowimy mama, tatatata i czasem ba lub maba. Podobno dzieci z wiecej niz jednym jezykiem obcym zaczynaja pozniej mowic wiec sie nie nastawiam ze zazcnie szybko mowic

Buziaczekk moja stycznioweczka siada sama, raczkuje i wstaje i stoi jak sie czzegos trzyma. Ale to bardoz indywidualne i z czasem roznice w rozwoju sie wyrownuja. Te szybsze zwalniaja a wolniejsze nadrabiaja. Dla spokoju zawsze mozesz sie przejsc do pediatry.
Polina miala powiekszajaca sie pokrzywke, zaczelo sie na brzuszku a potem na calym cialku. ograniczylismy wszystkei herbatki i inne produkty (to ok 4-5mca) lekarz sugerowal egzeme wiec ja namietnie smarowalismy i wszystko na nic. przyjrzelismy sie mleku i sie okazalo ze wersja dla glodniejszych dzieci jaka jej dawalismy zawiera podwje lub potrojne dawki niektorych skladnikow. Po zmianie na zwykle mleko i kapieli w krochmalu zeszlo w przcaigu tygodnia.
__________________
trying so hard lots of things not to do

pani z herbata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 20:21   #4192
freshona
Zadomowienie
 
Avatar freshona
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 743
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Witam
Kasiu - jeśli chodzi o moje dziecię, to powtarza bezwiednie tatatata, ajta ajta, no i uwielbia piszczeć - a jeszcze bardziej, jak ja odpowiadam na jej piski tak samo
Dziś przy jej przebieraniu dostałam czkawki. Młoda tak się śmiała przy każdym moim czknięciu, że sama czkawki dostała hehhehe.

Jeśli chodzi o wagę i jedzenie, to u nas to wygląda mniej więcej tak:
około 5-6 trochę cyca
8.30-9.00 - butla (Nan HA) - ok.150 ml z kleikiem ryżowym lub kukurydzianym
12.30-13.00 - obiad (mały słoiczek)
15.30 - 16.00 - cyc (około 150)
18.00 - deser: owoce pół lub cały mały słoiczek
21.00 - butla 200 ml (Human Sl) z dodatkiem kaszki Nestle 5 zbóż
2.00-3.00 - trochę cyca

Młoda waży około 7,500 kg, na razie jeszcze daję jej wieczorem Humanę, ale powoli będziemy przechodzić na mieszankę Nan, zobaczymy jak z mlekiem w cyckach.
Jak widać powyżej, Hania nie przesypia całej nocy , mimo że kaszkę 5 zbóż uwielbia i wypije tyle, ile jej dam. Gdy nie daj Boże wyleci jej smok z buzi, to beczy
Innych kaszek absolutnie nie toleruje, wszelkie owocowe są fuj - obojętnie czy na gęsto, czy podane na próbę do butli. No ale trzeba przyznać, że ta 5 zbóż jest przepyszna
Marzy mi się schemat 5-cio daniowy (czytaj: przespana noc )
freshona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 20:45   #4193
bratek 06
Rozeznanie
 
Avatar bratek 06
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Buziaczekk- na temat siadania pisałyśmy troszkę na str. 138-139 Poczytaj sobie i nie przejmuj się! Każde dziecko ma swój indywidualny rytm rozwoju. I na Twojego przyjdzie czas! Myślę, że to iż jest wcześniakiem też trzeba wziąć po uwagę. Ostatnio czytałam, że niektóre dzieci siedzą dopiero w 9 m-cu i to nie jest powodem do zmartwień.
Mój Kuba też samodzielnie nie siedzi a jest tylko o 2 tyg młodszy od Dawidka i nie jest wcześniakiem, więc myślę, że póki co musisz cierpliwie czekać
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia
bratek 06 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 22:13   #4194
skoja
Rozeznanie
 
Avatar skoja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 587
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez passionfruit Pokaż wiadomość
skoja, pewnie faceci w akademiku padali na twarz jak taka laska na boso biegała co?

Właśnie pożarłam się z tż

Taaa, i zwłaszcza jak była bez makijażu

U kogo jak u kogo, ale u Ciebie to jeszcze inf. o jakiś gorszych dniach z Tż nie słyszałam ? Ale sądząc po minie to nie było źle ?
skoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 07:40   #4195
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez skoja Pokaż wiadomość


U kogo jak u kogo, ale u Ciebie to jeszcze inf. o jakiś gorszych dniach z Tż nie słyszałam ? Ale sądząc po minie to nie było źle ?
Hahaha, bo my gorszych dni w sumie nie mamy. Jak się pokłócimy to tak jak dziś każde powie swoje a potem się z tego śmiejemy Fajnego mam męża. Da się z nim pogadać, potrafi wysłuchac racji drugiej strony i nauczył mnie nie strzelania fochów

Witam w tym pięknym, upalnym dniu.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 08:40   #4196
jukol
Zakorzenienie
 
Avatar jukol
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Koniec świata ...
Wiadomości: 3 403
GG do jukol Send a message via Skype™ to jukol
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Jej roztapiamy sie tak goraco ...
Bylam dzis zapytac sie o ta prace czy kierownik cos postanowil i gbur zaczal gadac ze jeszcze nie wie czy kogos zatrudni ze dalam namiary ze jak cos da znac.Jasne ja bede czekac w nieskonczonosc ...
Odstresuje sie wieczorem nad jeziorem
Kurcze patrze ze juz 9.40 a ja tyle spraw dzis zalatwilam dumna jestem chociaz z tego
__________________
JAKO MĄŻ I ŻONA


Olinek

Paulinka
jukol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 09:33   #4197
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

hej !!!!

A ja wam zazdroszcze tych upalow...
U nas jest 15-18 stopni teraz....
Lato w Irlandii niestety sie juz skonczyło...

Miłego dzionka...

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Własnie zauwazyłam ze Alanowi przebiła sie prawa dolna jedyneczka...
Biedne to moje dziecie to juz drugi zabek w tym tygodniu..... a widze ze
trzy nastepne tez beda wyłazic.....
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 09:44   #4198
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

kellys, gratulacje ząbków
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 13:31   #4199
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez freshona Pokaż wiadomość
Witam
Kasiu - jeśli chodzi o moje dziecię, to powtarza bezwiednie tatatata, ajta ajta, no i uwielbia piszczeć - a jeszcze bardziej, jak ja odpowiadam na jej piski tak samo
Dziś przy jej przebieraniu dostałam czkawki. Młoda tak się śmiała przy każdym moim czknięciu, że sama czkawki dostała hehhehe.

Jeśli chodzi o wagę i jedzenie, to u nas to wygląda mniej więcej tak:
około 5-6 trochę cyca
8.30-9.00 - butla (Nan HA) - ok.150 ml z kleikiem ryżowym lub kukurydzianym
12.30-13.00 - obiad (mały słoiczek)
15.30 - 16.00 - cyc (około 150)
18.00 - deser: owoce pół lub cały mały słoiczek
21.00 - butla 200 ml (Human Sl) z dodatkiem kaszki Nestle 5 zbóż
2.00-3.00 - trochę cyca

Młoda waży około 7,500 kg, na razie jeszcze daję jej wieczorem Humanę, ale powoli będziemy przechodzić na mieszankę Nan, zobaczymy jak z mlekiem w cyckach.
Jak widać powyżej, Hania nie przesypia całej nocy , mimo że kaszkę 5 zbóż uwielbia i wypije tyle, ile jej dam. Gdy nie daj Boże wyleci jej smok z buzi, to beczy
Innych kaszek absolutnie nie toleruje, wszelkie owocowe są fuj - obojętnie czy na gęsto, czy podane na próbę do butli. No ale trzeba przyznać, że ta 5 zbóż jest przepyszna
Marzy mi się schemat 5-cio daniowy (czytaj: przespana noc )
hej dzięki za odpowiedź
faktycznie schemt jedzenia macie jeszcze męczący... a ja narzekam, że Norbert chce czasem pomiędzy 20 a 8 (kiedy śpi) dodatkową flaszkę... Kaszkę chyba spróbuję - zachęciłaś mnie

Cytat:
Napisane przez kellysss Pokaż wiadomość
hej !!!!

A ja wam zazdroszcze tych upalow...
U nas jest 15-18 stopni teraz....
Lato w Irlandii niestety sie juz skonczyło...

Miłego dzionka...

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Własnie zauwazyłam ze Alanowi przebiła sie prawa dolna jedyneczka...
Biedne to moje dziecie to juz drugi zabek w tym tygodniu..... a widze ze
trzy nastepne tez beda wyłazic.....
Gratuluję ząbka Faktycznie biedne te nasze maluszki... mojemu też idą 3 zęby - lewa górna jedynka już tam się pcha przez dziąsło, że w jej miejscu jest buła na kilka mm, a dziąsełko wciąż nie puszcza
A lata ja Ci osobiście zazdroszczę - ja z tch zimnolubnych jestem - mogłabym spokojnie mieszkać w Skandynawii lub na Islandii - wogóle by mi klimat nie przeszkadzał

_________________________ _

szara rzeczywistość pokazała mi dziś swoją wredną gębę... dziś całą noc miałam na zmianę biegunkę i wymioty - sama "słodycz"... nie mam siły, bolą mnie wszystkie mięśnie, głowa, żołądek Norbisia oddałam mamie - dałam jej wałówkę i poszła do mojej babci - odda mi małego wieczorkiem, bo ja nie mam nawet siły go podnieść... KOSZMAR!
__________________


Edytowane przez roxi1980
Czas edycji: 2009-08-21 o 13:32
roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 14:01   #4200
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

kellysss - Ja rowniez gratuluje zabkow

Dzisiaj nici z solanki, bo mialam lekcje przed poludniem, a teraz to juz nie zdazymy, skoro do 16 otwarte. Jutro ma z kolei padac, wiec chyba tez sie nie wybierzemy.

Po zajeciach przeszlam sie do najblizszego sklepu dla dzieci, czyli doslownie po drugiej stronie ulicy, i tam w koncu kupilam krzeselko. Takie najzwyklejsze - Drewexu, Komfort. Zlozylam je, nawet sie nie rozlecialo po moim nieudolnym skladaniu. Wyglada na bardzo stabilne, ale ma jedna wade - brak pasow bezpieczenstwa. Chyba sznurkiem bede Alme do niego przywiazywac.

Juz ja na nim raz nakarmilam - jedna reka ja trzymalam zeby nie spadla, druga podawalam lyzeczke z jedzeniem do buzi.

Poza tym sprobowalysmy sie napic z kubeczka niekapka - kupilam ten z Aventu. Cos opornie nam idzie, duzo nerwow, malo wypila. No ale to poczatki, wiec jest ok. Na szczescie lyzeczka wszystko pieknie wcina.

Byla wyprzedaz wiekszych ubranek, glownie pajacykow. Kupilam zatem 7 sztuk pajacykow w rozmiarze 80. Sa ciut przyduze, ale ja wole kiedy moje dziecie ma wiecej luzu. Od jutra z tego co widze ma sie ochlodzic, wiec akurat takie jesienne pajacyki beda jak znalazl. Z zimowymi zakupami sie wstrzymam.

I jeszcze dokupilam troche zabezpieczen do gniazdek, takich z kluczykiem.

To tyle na razie biezacych zakupow dla dzidziusia.

roxi - Tak, Wojcik ma ceny dosc wysokie, dlatego wstrzymuje sie z zakupami na zime, zeby nie kupic czegos, co za kilka miesiecy okaze sie za male. Zalezy mi na kilku porzadnych, grubszych pajacykach przede wszystkim, jakiejs fajnej zimowej czapce, szaliku, rekawiczkach. Alma oczywiscie ze wszystkich zimowych rzeczy zdazyla wyrosnac, wiec na zime nie mamy niczego

Milego dnia dziewczyny
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:36.