jak pozbyc sie mrówek z mieszkania?

[paula78]

witam
jak w temacie są w kuchni i łazience ,nie wiem co zastosowac.
jestem przygotowana nawet na zdarcie wszytskich tapet
pomóżcie !
pzdr.
paula

[Wiola]

Hej Paula,
A to zwykle, czy faraonki?
Jak faraonki, to musi przyjsc ekipa i truc w calym bloku. Doraznie mozesz stosowac takie plytki na insekty Globol, jednak na okolo 3 miesiace wystarcza, stawia sie ja lub wiesza gdzies u gory w pomieszczeniu i juz. I trzeba oczywiscie w kuchni pilnowac, aby wszystko dobrze chowac i nie zostawiac okruchow, resztek, w ogole kanapek, otwartych sokow i takie tam.
Powodzenia w walce,
Wiola

[Dorixx]

Faraonki zamieszkały kiedyś u moich rodziców. Bardzo ciężko jest je wytępić na własną rękę, moja mama truła je sama przez prawie rok i kiedy już sie wydawało ze sie ich pozbyła znowu sie pojawialy nowe-od sąsiadów, opanowałay zresztą chyba cała klatkę. Bywało tak, że przyzwyczailiśmy sie do ich obecności i jeśli już widzieliśmy np. na stole faraonke nikomu nie chciało sie na to reagować Czasem nawet ortwierajac śniadanie w szkole widziałam jak spacerują sobie np. po woreczku abo nawet i bułce, wiec tylko ją "zczepywałam" i jadłam dalej. One naprwde wejdą wszędzie!!! nie były szkodliwe, nic nie niszczyły ale poprostu były i robiły pielgrzymki np. kilkadziesiąt maleńkich mrówek idzie sobię gęsiego po kafelkach w łazience w koncu ktoś dał mojej mamie płyn ale nazwy nie pamiętam, wiem, że był to płyn używany przez ekipy zajmujące sie insektami-wystarczyły dwa dni i od kilku lat jest spokój , ani jednej mrówki tylko jakoś tak pusto bez nich

[sarenka]

chodzi o mrówki faraona?

[WioletaM]

Paula, u mnie też są. Stosowałam domowe sposoby, ale nic nie pomaga. Przyzwyczaiłam się do nich. "Moje" mrówki uwielbiają kaszę, chleb, wędlinę i pampersy w koszu na śmieci. Najgorsze jest to, że te mrówki wchodzą do oryginalnie zapakowanych pudełek.

[sarenka]

powinno sie wytruć w całym bloku, bo jesli zamówisz ekipę tylko do swojego mieszkania.. to i tak wrócą..

doraznie pomaga [u mnie na 3-4 miesiące] Mortein [do kupienia w każdym supermarkecie] - ten na owady biegające [m.in. faraonka jest tam narysowana ]. trzeba spryskać rury przy suficie i podlodze - wszelkie miejsca, gdzie lubią łazić.. ale tylko tak jak z rurami przy brzegach.. słowo honoru, że 3-4 miesiące ślad po nich ginie.. a jak potym czasie widzę jakaś znów.. robię kolejną dezynfekcję.. dla pocieszenia tam gdzie są faraonki podobno nie ma karaluchów.. ja tam wolę moje mrówy

[BeataG]

Ja słyszałam, że pozbyć ich się nie da. Jedyna rada - polubić Albo zmienić mieszkanie.

[Iwonalodz]

A ja słyszałam, że same znikaja po dwóch latach

[nobilistka]

ehh...i ja się podłączę do tego tematu.....te mrówki mnie wykończą.....przez tyle lat miałąm spokój..a tu nagle...inwazja...dziś zanim zrobiłam sobie śniadanie...wytrzepałam cały chleb..a one wypadały...i wypadały....
mam pytanie...czy te płytki i inne środki o których pisałyście...nie zaszkodzą mojemu kanarkowi.....bo jeśli jemu się coś stanie przez to...to nie wybacze sobie....no i zgłoszę do spółdzielni żeby jakąś dezynsekcje zrobili.....

[Lovisa]

U mojej babci były przez wiele lat faraonki własnie. I nic nie pomagało, rózne proszki, trucizny - nic, bo wtedy przechodziły do innego mieszkania w tym samym pionie. Aż po kilku latach po prostu sobie poszły i juz ich nie ma

[Moniquee]

Z mrówkam jest ten problem, ze trudno sie ich pozbyc, bo wracaja jak zly sen. Co prawda z dwojga zlego wolalabym mrówki w domu, niz np karaluchy fujjjj....Spróbuj uzyc preparatu o nazwie Getox - kosztuje okolo 20 zl i jest naprawde dobry. Moje mrówki nie polubily sie z nim za bardzo i ku mojej uldze wyniosly sie z mojego mieszkanka...... i dobrze, bo nie tesknie za nimi.

[dora23]

witam moja mama pozbyła sie mrówek jutro napisze jak nazywa sie srodek kakie jedzenie do któer je przyciaga one to zanosza do gniazda i zdychaja jedyny srodek który jej pomógł walczyła z nini prawie rok pa

[nobilistka]

no wiem wiem...ale czy np opary z tego nie zaszkodza kanarkowi....bo to malusie stworzenie..i bardzo wrażliwe...boję się o niego....

[Moniquee]

Ja w domu mam wszedobylskiego pieska i jak dotad ma sie ok moze tak dla pewnosci nie pryskaj tym w pomieszczeniu gdzie jest twoje malenstwo, albo pozniej dobrze je wywietrz

[nati__xxx]

A mnie odwiedzają bardzo często normalne mrówki nie cierpię ich !! Z tym że ja mieszkam w domku i one wchodzą jakąś szczelinką koło drzwi tarasowych Przypomina im sie raz na jakiś czas żeby mnie odwiedzić,zazwyczaj rano-ja się budzę a tam mrówka sobie po kołderce biega mam łóżko obok tych głupich drzwi a radzę sobie z nimi (przynajmniej na jakiś czas) taką specjalną kredką na robactwo,dostałam ją od cioci-ona ją kupiła bardzo dawno gdzieś u chińczyków :P ale skubana działa !! rysuję kreskę wzdłuż drzwi i po chwili się wycofują !! Ale i tak ich nie lubię :P bleh
A kiedyś miałam w rogu łóżka gniazdo pająków mój Boże co ja przeżyłam JAK JA NIENAWIDZĘ ROBAKÓW !!!!!!!!!!!!

[KasiaKatarzynka]

u nas mrowki byly dlugi dlugi czas, chwilowo pomogla kreda z trucizna kupiona 'u ruskich'

pisalo sie nia kreski wzdluz sciezek mrowek faraonek i one zdychaly, ale niestety takei dzialanie pojedynczej osoby nicn ie da, bo zeby bylo skuteczne musialby caly blok jednoczensne zaczac to stosowac, pozneij mam smarowala jakas inna trucizna, nie wiem jaka nazwa, jak wroci to sie jej zapytam, moze pamieta, wiem jedno - mrowek juz nei mamy

Napisane przez Iwonalodz

a ja slyszlam ze same znikaja po dwoch latach

ja za to slyszalam wersje 5-7 lat, i chyba w sumie tak bylo ale to fakt, one po jakims czasie sie przenosza, nigdy nie zostaja na zawsze w jednym miejscu



aha, i nie radze takeigo sposobu jaki zastosowala znajoma z bloku
na noc polozyla kawalek keilbaski z nadzieja ze wszystkeimrowki z mieszkania przybiegna przez noc i je zabije, okazlo sie ze przychodzily wszystkei mrowki z CALEGO BLOKU

ale to fakt, wystarczylo ze niechcacy zostawilam okruszek na stole i juz "zlatywaly" sie cale pielgrzymki mrowek

i wkoncu je polubilam to byly moje zwierzatka

[nobilistka]

Napisane przez Moniquee

Ja w domu mam wszedobylskiego pieska i jak dotad ma sie ok moze tak dla pewnosci nie pryskaj tym w pomieszczeniu gdzie jest twoje malenstwo, albo pozniej dobrze je wywietrz

ale wiesz...piesek jest duuuuuuużo większy od kanarka.....
i tez tak zamierzam zrobić......wyprowadze go w klartce na balkon...i zrobie pozadek z ....mrówkami

[nobilistka]

Napisane przez KasiaKatarzynka

ale to fakt, wystarczylo ze niechcacy zostawilam okruszek na stole i juz "zlatywaly" sie cale pielgrzymki mrowek

i wkoncu je polubilam to byly moje zwierzatka

ale ja mam już swoje kochane zwierzątko...mój kochany Kubuś...kanarek....a mrówek nie cierpie...i nie przezwyczaje sie do nich...

[Moniquee]

Nakaz eksmisji dla mrówek

[Roksana664]

Hej Paula ja też kiedyś miałam w domu mrówki ale szybko ich się pozbyłam a o to ten sposób:
musisz wymieszać sól i sód następnie posypać to w tym pomieszczeniu gdzie masz mrówki i po 15-20 minutach dokładnie odkurzyć to powinno pomóc i będzie
powodzenia w walczeniu z mrówkami

[EVA12121985]

Witajcie, odkąd zamieszkałam u teściów w wieżowcu i zobaczyłam ile tego ścierwa jest to sie przeraziłam chodzily w szafie, po łózku na meblach wręcz opanowały cały dom ale zaczełam z nimi walczyć najpierw kupilam jakis preparat proszek taki który służy do lutowania wymieszałam z żółtkiem jajka i cukrem ich najlepszy przysmak i dałam w miejsce gdzie często łażą miało to zadziałac tak iż wniosą to do mrowiska i sie potrują ale jak dla mnie to długo by to trwało. Znalazłam inny sposób FARATOX B po prostu rewelka pozbyłam sie ich w ciągu 2 tyg i od tej pory czyli ok roku nie ma po nich śladu. Preparat ten jest za grosze na allegro działa na zasadzie trutki która rozstawia sie w miejscach najbardziej zaludnionych nimi i czekamy az wniosą to do mrowiska i potrują siebie i królową Jestem przeszczęśliwa że już nie mam tego kłopotu.


FARATOX B DOSTĘPNY NA ALLEGRO!!! NIE MA NIC LEPSZEGO!

[881a135baa34e075ff271ac6ad77e43317518c11]

u mnie uciekły po occie nasączyłam wate octem i położyłam tam skąd wychodzą i po paru dniach juz ich wogle nie było