2014-10-23, 08:23 | #91 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Cytat:
Kobieta w (prawdziwej) ciąży jest bardzo często pociągająca dla mężczyzny i nie ma w tym nic zdrożnego, ale taki ,,przebieraniec" z poduszką pod bluzką jest lekko dziwaczny i śmieszny.Nie czułabym si e komfortowo, gdyby mąż nagle poprosił, żebym wsadziła pod bluzkę poduszkę i udawała ciążę... |
|
2014-10-23, 08:33 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Kobieta w ciazy jest seksowna, ale glownie dla swojego mezczyzny, po prostu rodzi sie wyjatkowa bliskosc. Ale te Wasze pomysly z hemoroidami..ja w 5 miesiacu jeszcze chodzilam na szpilkach, dopiero 8 miesiac to wielka bambaryla poza tym, zmieniaja sie priorytety, spioszki, rozki itd. Kobieta w ciazy jest seksowna, ale kobieta z przypieta poduszka to raczej opcja z wariatkowa
|
2014-10-23, 11:54 | #93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
golgie Ale jeśli jego partnerka nie będzie w ciąży to nigdy nie będzie uprawiał seksu z ciężarną. Z poduszką pod bluzką ma taką namiastkę tego. Gorzej jakby chciał na siłę prawdziwego brzucha ciążowego xD Ale to wszystko zależne od komfort psychicznego.
|
2014-10-23, 12:43 | #94 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
My tu gadu-gadu, a autorka pewnie raz zatrollowala i z chichotem uciekła :-P
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie |
2014-10-23, 12:56 | #95 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
|
2014-10-23, 13:33 | #96 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 89
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
To także mój fetysz. Uwielbiam ciężarne kształty Fetysz stóp jest taki akceptowany a czemu nie fetysz brzucha? Na youtube pełno jest fetyszystów porodu, nawet są specjalne "fake birth" gdzie laski udają, że rodzą i się wyginają do kamery. Przebrałabyś się za pielęgniarkę? Za dziwkę? Pewnie już bardziej. Ale czemu nie za ciężarną, aż się rozmarzyłem
|
2014-10-23, 14:09 | #97 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 145
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Cytat:
Fetysz porodu |
|
2014-10-23, 14:10 | #98 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Dobra
Ale fetysz porodu to juz mnie serio zdziwil. |
2014-10-23, 15:41 | #99 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 113
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
fetysz porodu? ale co w tym może być podniecajacego? ból, osłabienie, krew, pękanie krocza i inne "ciekawe" wydzieliny?
masakra.. |
2014-10-23, 15:44 | #100 |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Jak bym usłyszała od faceta, że jest fetyszystą porodu, to przyznam, że by mnie lekko zatkało.
__________________
|
2014-10-23, 16:34 | #101 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
dziwne dosyć, jak facet chce by panna czasem zapięła gumowy brzuch albo wraziła poduchę w majtki ;-) to ło jeju fe i bu a jak który chce, by się głodziła i odchudzała to co druga poleciałaby komponować dietę.
Nie zazdroszczę, ale wydaje mi się, że potrafią się ludziom trafiać gorsze upodobania. |
2014-10-23, 16:50 | #102 |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
umarłabym chyba. i nie miałabym go za zboczeńca a za idiotę chyba.
__________________
|
2014-10-27, 10:24 | #103 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 89
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Cytat:
Druga kwestia to motyw matki. Są faceci, których kręci przebieranie się za dziecko, ssanie piersi swojej kobiety w akcie karmienia. O tym też można poczytać w internecie. Kobieta w ciąży jest partnerką, ale i matką. Pojawiają się w niej cechy matczyne , a jej partner może chwilami wchodzić w rolę dziecka, poddanego, otoczonego opieką, ciepłem, tym pierwotnym doświadczeniem bycia przy ciepłej, "bezpiecznej" piersi matki. Kobieca dominacja w tym wymiarze jest dla wielu facetów szalenie pociągająca. Czasem mówi się, że faceci są takimi "dużymi dziećmi", co ich pcha do takich zachowań? Brzmię trochę freudowsko, ale coś w tej teorii musi być. Trzecia sprawa: fetysz porodu. Kobieta która rodzi przyjmuje różne pozycje, często podobne do tych seksualnych, rozszerza nogi, wypina się. Często jęczy, dyszy, krzyczy. Często także kładzie się ją na plecach z rozstawionymi szeroko nogami, a ona wija się, jęczy. Coś Wam to przypomina? Mnie to przypomina akt seksualny. Zamiast rozkoszy jest ból, ale to taki dziwny ból, taki, który prowadzi do czegoś pięknego, upragnionego, do urodzenia dziecka. To nie jest obdzieranie ze skóry czy gwałt czy inne tortury. Kobieta sama pragnie rodzić, bo pragnie mieć dziecko. Gdy rodzi, może dotykać główki, masować czule swój brzuch. To jest ból, który prowadzi do rozkoszy - po porodzie kobiety płaczą, dawka hormonów powoduje euforię. Jest to coś niezwykłego, czego żaden facet nie może przeżyć. Kobieta, nie może powstrzymać porodu, jest więc to esencja zależności, zwierzęcości. To bardzo zbliża poród do aktu seksualnego. Wytłumaczyłem jak najlepiej umiałem, choć myślę, że każdy fetyszysta ciąży i porodu ma trochę inne przemyślenia. Mam nadzieję, że nikogo to nie uraziło. Jest wiele fetyszy, czasem śmiesznych czasem obrzydliwych, ale taka jest natura ludzka |
|
2014-10-30, 14:03 | #104 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Cytat:
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
2014-10-30, 14:19 | #105 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 113
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
dokładnie, ja tak samo.. chyba że kogoś kogo kręci poród przy okazji kręci bdsm od strony S bo inaczej naprawde nie wiem jak może kogoś krecić że ktoś tak cierpi - bo nie ukrywajmy, poród to ból nie do opisania, a co gorsza wiekszość facetów nawet sobie nie jest w stanie wyobrazić co to za ból..
|
2014-10-31, 09:57 | #106 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 89
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Cytat:
|
|
2014-10-31, 11:18 | #107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Ciekawe czy gdyby rzeczywiście był obecny przy porodzie kobiety, z którą jest związany uczuciowo też by go to rajcowało? Czy też by zemdlał?Bo inaczej patrzy się na "bezosobowy " ból jednak.
|
2014-10-31, 11:23 | #108 |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Mnie się to w głowie nie mieści, kobieta rodzi, cierpi, a facet obok ma rozkminy, że ją zdominował, że to akt seksualny i się tym podnieca. Na szczęście nie muszę tego rozumieć.
__________________
|
2014-10-31, 11:27 | #109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Przypomniało mi się jak pani Mucha opowiadała przed pierwszym porodem o orgazmie w trakcie.He!He! I to jest właśnie pożywka dla fetyszystów
|
2014-10-31, 12:14 | #110 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Cytat:
Cytat:
Poczytaj zanim coś powiesz. Fetysz jako element KONIECZNY do poczucia podniecenia jest zaburzeniem, a nie sam fakt, że kogoś coś kręci bardziej lub mniej. |
||
2014-10-31, 14:23 | #111 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Cytat:
Hibiku, trudno mi sie odniesc do tego, co napisalas, albowiem Ty piszesz na powaznie, a ja z kolei raczej sobie zartowalam w tym watku. Po prostu mam takie sarkastyczne poczucie humoru. w zakresie przesuniecia terminu slubu pisalam natomiast na powaznie, poniewaz, nie wiem, czy zauwazylas, ale Autorka watku byla zszokowana propozycja swojego partnera, a to oznacza, ze jednak oni bardzo sie roznia. Nie ma nic zlego w zadnych fetyszach, pod warunkiem, ze partnerzy maja podobne podejscie w tym zakresie. Np. Jeden lubi udawac kota, a drugi lubi smigac batem i wtedy jest ok, dwoje ludzi, ktorzy sie dopasowali. Natomiast, jezeli sa niedopasowani, a udane zycie seksualne dwojga ludzi nalezy do jednego z najistotniejszych elementow zwiazku, to powinni sie sobie blizej przyjrzec, a blizej mozna sie przyjrzec wylacznie rozciagajac to w czasie. |
|
2014-10-31, 15:18 | #112 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Cytat:
Nie Tobie to oceniać. Chyba, że masz kwalifikacje do wydawania takich kategorycznych opinii? W co raczej wątpię, nie piszesz jak człowiek, który ma choc minimalne rozeznanie w temacie. |
|
2014-10-31, 16:50 | #113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Cytat:
Jaki czas temu był wątek gdzie chłopak chciał przesunąć ślub bo właśnie tragicznie zmarła bardzo bliska mu osoba, wiele osób uznało to za szalenie egoistyczne... przesunięcie wesela bo partner spytał, czy mogą spróbować czegoś nowego w łóżku na tym tle wydaje mi się skrajnym absurdem. |
|
2014-10-31, 18:11 | #114 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 690
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Cytat:
Panowie tak ciekawie opowiadają, że poród to fetysz a tak się dziwnie składa, że większość z Was przy porodach rodzinnych odpada po kilku minutach, czasem zanim kobieta w ogóle zacznie rodzić Ile to się nasłuchałam historii, że męża trzeba było pierwszego reanimować bo zemdlał i leżał jak nieżywy przerażony tym co zobaczył, krew, krzyki, wnętrzności etc. Dla mnie porody gdyby to nie było dawanie nowego życia też są okropne, na szczęście cesarka to jeszcze powiedzmy w miarę, ale reszta |
|
2014-10-31, 19:05 | #115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
komu szarlotki?
|
2014-11-01, 16:10 | #116 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 89
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Cytat:
|
|
2014-11-01, 16:27 | #117 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 690
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Po prostu dla mnie poród a bycie seksowną się wykluczają, kiedyś o tym myślałam i szczerze mówiąc wolałabym nawet, żeby mój mąż nie musiał być obecny w takim momencie. Dla mnie byłby to większy komfort psychiczny, tylko lekarze a reszta cierpliwie czeka za drzwiami na rozwiązanie
|
2014-11-01, 16:39 | #118 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Cytat:
A ja wręcz przeciwnie. Widzisz, każdy jest inny, z tymi fetyszami to samo. |
|
2014-11-01, 16:39 | #119 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Hmmm ,no coz, taki fetysz, chociaz ja bym sie dziwnie czula. Tylko pierwszy raz widze, zeby ktos fakt, ze kobiety w ciazy sa sexy (chyba dla duzej czesci facetow) chcial przekladac na zycie lozkowe typu "zaloz sztuczny brzuch" Swoja droga jak przeczytalam ten temat mojemu facetowi, to sie niezle usmial
Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2014-11-01 o 16:41 |
2017-01-09, 14:06 | #120 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 33
|
Dot.: Bardzo dziwny fetysz mojego TŻ :(
Ja będąc osobą transsexualną lubię się przebrać za kobietę w ciąży. Wiem że nigdy tego nie doświadczę dlatego chociaż przebieram się i oglądam się przed lustrem.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:12.