Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach

[krooliczek]

k_ota
Też sądzę, że są śliczne I wąsiki, też, prawda?

Tak a jak zobaczyłam tą scenę pierwszy raz to myślałam, że padne
A mój kotek też takie oczka robi jak za długo go na rękach trzymam

[Kattarina]

Napisane przez k_ota

Przepraszam wszystkich... Najwyraźniej strasznie wam namieszałam. No cóż, wysłałam e-maila do Colgate, tylko strasznie długo nie chcieli mi odpowiedzieć, więc całkowicie o nich zapomniałam. Tak więc, gdy jednego dnia wysłałam do eris i następnego przysłał mi Colgate... No. Ale po kilku dniach przysłała mi Eris e-maila, że nie testuje(nie napisałam tutaj o tym? Dziwne...)
Sorki, że wam tak w główkach namieszłam. Przebaczycie mi?

Nie ma czego wybaczać.
Ja pamiętam ,że napisałaś o tej odpowiedzi od Eris, tylko źle wtedy zrozumiałam. Myślałam, że wysłałaś do Eris maila z pytaniem, a Colgate-P. odpowiedziało, jako nowy właściciel Erisa.
Może edytuj tamte stare posty? Tak, aby czytający nasz wątek wybiórczo nie wyciągali błędnych wniosków.
Nie możemy się na Ciebie gniewać, przecież widać jak bardzo się starasz i jak bardzo Ci zależy na zwierzątkach

Tutaj napisałaś o tych mailach:http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...3&postcount=37, myślę,że z tego posta może wynikać, że Eris współpracuje z Colg.-P. Jeśli ktoś przeczyta ten wątek, tylko do tego posta, może wyciągnąć błędne wnioski.

[Malla]

k_ota - i wszystko jasne Ja akurat lubię Eris i Ziaję, chociaż do zadań specjalnych używam tylko kosmetyków aptecznych (czy Dermedic testuje?).

[201701160947]

I wszystko jasne uff

[Kattarina]

Napisane przez Malla

k_ota - i wszystko jasne Ja akurat lubię Eris i Ziaję, chociaż do zadań specjalnych używam tylko kosmetyków aptecznych (czy Dermedic testuje?).

Jeszcze nie na 100%,ale wstępnie dowiedziałam się, że Dermedic NIE TESTUJE.
Żeby to potwierdzić napisałam do nich maila, jeśli nie odpowiedzą, to będzie brzydko .
Chociaż już zauważyłam, że europejskie firmy, w tym polskie, stosują się do zakazu testowania na zwierzętach wydanego przez U.E. Oczywiście, pewne rodzaje kosmetyków "lekarskich" mogą podlegać innym regulacjom prawnym, dotyczącym testów, ale bądźmy dobrej myśli.

[justyce]

Napisane przez Kattarina

Jeszcze nie na 100%,ale wstępnie dowiedziałam się, że Dermedic NIE TESTUJE.
Żeby to potwierdzić napisałam do nich maila, jeśli nie odpowiedzą, to będzie brzydko .
Chociaż już zauważyłam, że europejskie firmy, w tym polskie, stosują się do zakazu testowania na zwierzętach wydanego przez U.E. Oczywiście, pewne rodzaje kosmetyków "lekarskich" mogą podlegać innym regulacjom prawnym, dotyczącym testów, ale bądźmy dobrej myśli.

Bo w Europie testowanie jest w zasadzie zakazane. W Stanach, jak mi się wydaje, nie - i dlatego jest tak, że na listach firm testujących figurują międzynarodowe koncerny takie jak P&G, L'Oreal itp.

[CaliDreamin]

Jeszcze nie jest zakazane, dopiero bedzie. Oprucz tego sa luki w prawie ktore pozwalaja na testowanie w niektorych wypadkach.

[201701160947]

Napisane przez CaliDreamin

Jeszcze nie jest zakazane, dopiero bedzie. Oprucz tego sa luki w prawie ktore pozwalaja na testowanie w niektorych wypadkach.

W jakich wypadkach?

[Czerwona_Sukienka]

.
Wcześniej nie interesowałam sie tą kwestią - myślałam ze tylko nieliczne firmy testują na zwierzętach.
Te stare które nie mają kasy na badania.
A tu sie okazuje ze L'oreal Garnier itd .
Jestem przerażona, zła i czuje sie poniekąd oszukana.
Koniec z tym!
Nie rozumiem jak można bogacić sie na krzywdzie zwierząt.
Uhhh jak myśle ze wcale nie trzeba tak krzywdzić tych biednych zwierzątek to mi sie nóż w kieszeni otwiera .
Od dziś będe robić swiadome zakupy!
Zeby nikt przezemnie nie musiał cierpieć.
Dziękuje za uświadomienie i jestem pełna podziwu dla Was - oby było więcej takich ludzi .

[k_ota]

Zmieniłam Teraz wszystko w porządku

[Malla]

Ja od dawna nie używam L'Oreala. Przecież to kijowa firma. Budują swój wizerunek na intensywnej, profesjonalnej promocji, w którą angażują prześliczne modelki i aktorki. Jakość produktów pozostawia wiele do życzenia. Zawsze oceniałam je bardzo dobrze, ale teraz wiem, że gdy nie wiem, z jaką firmą mam do czynienia, od razu moja opinia spada, mają dla mnie taką samą wartość jak te 2x tańsze.

Testowanie jest dozwolone jeszcze przez jakiś czas (potem będzie całkowity zakaz) w przypadku produktów, co do których firma udowodni, że nie da się ich nie testować na żywych organizmach.

[CaliDreamin]

Napisane przez silva

W jakich wypadkach?

Musze znalezdz link, gdzies mam zapisany. Tekst jest po angielsku. Nie mam w tej chwili czasu ale wieczorem (u mnie) wkleje.

[czarna.noc]

A co z firmą Avene? Musze kupic wode termalna, LRP odpada, Vichy odpada, Iwostin odpada (nie testuje na zwierzetach, ale potwornie szczypie w oczy, wiecej nie kupie). Jakies firmy nietestujące maja wody termalne?

[Kattarina]

Napisane przez czarna.noc

A co z firmą Avene? Musze kupic wode termalna, LRP odpada, Vichy odpada, Iwostin odpada (nie testuje na zwierzetach, ale potwornie szczypie w oczy, wiecej nie kupie). Jakies firmy nietestujące maja wody termalne?

Francuski koncern Pierre Fabre, do którego należy Avene, nie jest wymieniony na liście PETA jako NIE testujący, ale amerykańaka firma Physicians Formula, którą wykupił ten koncern, jest wymieniona jako NIE TESTUJĄCA.
Możemy przyjąć, że albo jako europejska, firma Avene, nie testuje na zwierzętach, albo zaliczana do firm "aptecznych" podlega innym regulacjom, bo leki można jeszcze w Europie testowac na zwierzętach.
Na razie nie znalazłam kokretów, jeśli znajdę więcej, to napiszę.
Jednak na + przemawia to, że całego koncernu nie ma na liście TESTUJĄCYCH.

[czarna.noc]

Dzieki Kattrina szukalam info na stronie Avene, ale nie znalazlam tez nic konkretnego. Mam nadzieje, ze Avene nie testuje.

[Kattarina]

Napisane przez czarna.noc

Dzieki Kattrina szukalam info na stronie Avene, ale nie znalazlam tez nic konkretnego. Mam nadzieje, ze Avene nie testuje.

Avene to "apteczna" firma, o której nie wiemy, czy nie testuje. Iwostin nie testuje na 100%. Niestety pozostałe -Vichy, LRP, na 100% testują, lub są częścią testujących korporacji. Zatem pozostaje nam wybrać Iwostin , lub Avene

[CaliDreamin]

Apropos Praw EU:

Przepraszam ze dlugi opuznienie z odpowiedzia. Tutaj mamy link to raportu z BBC:
http://news.bbc.co.uk/2/hi/europe/2661797.stm


A tutaj wstawiam czesc tekstu:
(w nawiasie moj dodatek)



"The prohibition will also be extended so that no beauty and hygiene products tested on animals outside the bloc may be sold inside the EU (by 2009).
However, there are some loopholes which have been condemned by animal rights groups as unacceptable.
Under the exemptions, when products need to be checked for their toxicity or their effect on fertility, animal testing will be allowed to continue until 2013. Even then, the deadline could be extended if scientists have not found alternative measures."

[Kattarina]

Napisane przez Malla

Ja akurat lubię Eris i Ziaję, chociaż do zadań specjalnych używam tylko kosmetyków aptecznych (czy Dermedic testuje?).

Napisane przez Kattarina

Jeszcze nie na 100%,ale wstępnie dowiedziałam się, że Dermedic NIE TESTUJE.
Żeby to potwierdzić napisałam do nich maila, jeśli nie odpowiedzą, to będzie brzydko

Z przykrością donoszę, że nie dostałam odpowiedzi o firmy "Dermedic". Może któraś z was spróbowałaby też do nich napisać, a dodatkowo zapytać w aptece ( jesli ktoś sprzedaje produkty Dermedic powinien to o nich wiedzieć)? Ja nie mam teraz mozliwości

Wysłałam jeszcze maila do internetowego sklepu, który ma w ofercie produkty Dermedic i reklamując je, deklaruje iż: "Wszystkie produkty Dermedic są przyjazne środowisku, posiadają też certyfikat, że nie były testowane na zwierzętach". Zapytałam, czy mają możliwość przedstawienia mi tego certyfikatu i dziś dostałam odpowiedź:

Dzieďż˝ Dobry

Przykro mi bardzo, ale nie posiadamy takich certyfikatów.

Z wyrazami szacunku
Ma�gorzata �urek

Zatem sprawa Dermedica, dalej pozostaje otwarta

[k_ota]

oj coś, ten wątek jakoś umiera^^
A co z "Wibo" i "Eveline"?
NA opkaowaniach Eveline jest króliczek(nie wiem czy na wszystkich, ale na tuszu pisze...)
Jednak wiem, że to że ma króliczka to wcale nie znaczy, że jest w 100% nie testowany;/ Mam nadzieje, że nie jest bo właśnie sobie kupiłam tusz do rzęs z Eveline...
A z wibo interesuje mnie błyszczyk, bo ma dobre recenzje na KWC

[Kattarina]

Napisane przez k_ota

oj coś, ten wątek jakoś umiera^^
A co z "Wibo" i "Eveline"?
NA opkaowaniach Eveline jest króliczek(nie wiem czy na wszystkich, ale na tuszu pisze...)
Jednak wiem, że to że ma króliczka to wcale nie znaczy, że jest w 100% nie testowany;/ Mam nadzieje, że nie jest bo właśnie sobie kupiłam tusz do rzęs z Eveline...
A z wibo interesuje mnie błyszczyk, bo ma dobre recenzje na KWC

Myslę, że polskie, nieduże firmy nie testują na zwierzetach, bo przecież jest to zabronione. Oczywiście pod warunkiem, że nie są one (firmy) częścią dużych korporacji, które ciągle testują. Sądzę, że firmy takie jak Wibo, czy Eveline nie testuję na zwierzętach, bo korzystają z istniejących substancji, wytestowanych już tysiące razy i nie potrzebują męczyć ponownie zwierzątek.
Co do wątku: tyle informacji w nim można znaleźć i tyle linków, do stron tematycznych, że (mam taką nadzieję ) jeśli ktoś potrzebuje informacji, to je tutaj znajduje.

[czarna.noc]

Napisane przez Kattarina

Co do wątku: tyle informacji w nim można znaleźć i tyle linków, do stron tematycznych, że (mam taką nadzieję ) jeśli ktoś potrzebuje informacji, to je tutaj znajduje.

Ja przejrzalam caly watek, ale czasem nadal mam wątpliwosci. Czasem warto spytac jeszcze raz
Ogolnie ostatnio pogrupowalam moje kosmetyki i te testujace wykanczam a kupuje "nietestujace" (a przynajmniej staram sie - w miare mozliwosci) Planuje lepiej przyjrzec sie kosmetykom Mary Kay, skoro nie testują.. Ale nie znam niestety jeszcze nikogo, kto jest konsultantką tej firmy.

[Kattarina]

Napisane przez czarna.noc

Ja przejrzalam caly watek, ale czasem nadal mam wątpliwosci. Czasem warto spytac jeszcze raz
Ogolnie ostatnio pogrupowalam moje kosmetyki i te testujace wykanczam a kupuje "nietestujace" (a przynajmniej staram sie - w miare mozliwosci) Planuje lepiej przyjrzec sie kosmetykom Mary Kay, skoro nie testują.. Ale nie znam niestety jeszcze nikogo, kto jest konsultantką tej firmy.

Oczywiście, że warto pytać Chodziło mi raczej o to, że wątek nie umiera, tylko teraz już nasza lista z teorii, zmienia się w praktykę.
BTW: fajnie by było podzielić sie wrażeniami z używania nowych, nie testowanych produktów
Niestety też nie znam konsultantek M.Kay

[k_ota]

Ej, a co robicie gdy dostaniecie od kogoś testowany kosmetyk w prezencie?
Bo ja dostałaam na urodznki dezodorant i żel pod prysznic z Adidasa. Naprawdę fajny, ale chyba jedyna moja myśl jest taka: skończyć go i zacząć stosować to, co jest nie testowane;/

[Kattarina]

Napisane przez k_ota

Ej, a co robicie gdy dostaniecie od kogoś testowany kosmetyk w prezencie?
Bo ja dostałaam na urodznki dezodorant i żel pod prysznic z Adidasa. Naprawdę fajny, ale chyba jedyna moja myśl jest taka: skończyć go i zacząć stosować to, co jest nie testowane;/

Myślę, że to dobry pomysł I najlepiej powiedzieć znajomym i rodzinie, że nie używamy produktów testowanych, żeby nie było nieporozumień i przykrości.

[Malla]

Na Wizażu jest dużo konsultantek Mary Kay, odkąd zaczęłam się udzielać w wątkach o pracy na wakacje, co chwilę przychodzą do mnie na PW propozycje zostania konsultantką.

[anakonda]

Ja od siebie dorzucam kosmetyki Tin Tin i Mariza. Jeżeli się powtarzam to przepraszam. Kosmetyki też nie testowane, a zastrzeżeń nie mam żadnych.

[justyce]

Napisane przez anakonda

Ja od siebie dorzucam kosmetyki Tin Tin i Mariza. Jeżeli się powtarzam to przepraszam. Kosmetyki też nie testowane, a zastrzeżeń nie mam żadnych.

Tin Tin to seria kosmetyków Ziai, Ziaja nie testuje na zwierzętach i już jest na naszej liście

[anakonda]

Napisane przez justyce

Tin Tin to seria kosmetyków Ziai, Ziaja nie testuje na zwierzętach i już jest na naszej liście

A no tak.
Teraz zauważyłam, że na opakowaniu jest nazwa firmy.

[usiol]

Do dzisiaj używałem Kosmetyków garniera ale po przeczytanych przez siebie informacjach zaprzestane ich używać do póki ich nie wykończe, więc potrzebuje już od zaraz alternatywnych kosmetyków.

Choć posiadam poglądy anarchistyczno pacyfistyczne nie widze innego rozwiązania niż zorganizowanie dużej grupy sabotażystów i zniszczenia wszystkich siedzib multikorporacji (a także ich samych) na świecie oraz labolatoria w których są przeprowadzani masakryczne i nie humanitarne bestialstwa (bo badaniami tego nie można nazwać) na zwierzętach

[k_ota]

Napisane przez usiol

Choć posiadam poglądy anarchistyczno pacyfistyczne nie widze innego rozwiązania niż zorganizowanie dużej grupy sabotażystów i zniszczenia wszystkich siedzib multikorporacji (a także ich samych) na świecie oraz labolatoria w których są przeprowadzani masakryczne i nie humanitarne bestialstwa (bo badaniami tego nie można nazwać) na zwierzętach

To kiedy zaczynamy?